2009-09-01, 15:43 | #2311 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
|
|
2009-09-01, 15:51 | #2312 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
|
2009-09-01, 15:55 | #2313 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
Też kończyłam zarządzanie i marketing ale inna spec. Moja to Finanse i rachunkowość. A gdzie kończyłaś?? Jaka uczelnia?? No i gratuluję
__________________
|
|
2009-09-01, 16:04 | #2314 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
|
2009-09-01, 16:16 | #2315 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
ja tu widzę, że same ścisłe umysły są
__________________
|
2009-09-01, 16:27 | #2316 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 562
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Jeszcze ja, po informatyce ekonomicznej :) informatyka + finanse + rachunkowosc + podstawy zarzadzania etc :)
__________________
Obecne fiksacje: druty, wrzeciono, modelina.
>> Czy twój stanik jest WYGODNY? << W czym przechowywać modelinę? Wiki Robótek Ręcznych |
2009-09-01, 16:46 | #2317 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 157
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
W sumie nie wiem gdzie z tym fantem więc napisze tutaj i może mnie nie skrzyczycie.
26 zrobiłam zamówienie w Skarbach i do tej pory nie dostałam mail z potwierdzeniem, danymi do przelewu itp. Może mi się coś pomyliło, ale oni chyba takiego maila zawsze wysyłali? Jak wchodze w "moje konto" i transakcje, to tez nie widze danych do przelewu. Próbowałam wiec wysłać do nich "zapytanie o transakcje", ale dostałam "mail delivery failed: returning message to sender" czyli że mail nie dotarł. I teraz nie wiem, czy to ja mam pecha, czy cos im nie działa i nie wiem co dalej robic. Nie chce byc jakas nachalną klientką, ale to zamówienie jest mi niezbędne . Co poradzicie? |
2009-09-01, 16:47 | #2318 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
no ja też: studiuję matematykę stosowaną na specjalizacji finanse i ubezpieczenia
__________________
|
2009-09-01, 17:25 | #2319 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
nooo jak ladnie, kobiece scisle umysly same ja tez scisla tylko troche w innym kierunku-chemicznym ;p
w ogole to wylatuje jutro na wakacje dorwalismy lastmineta do zrobaczenia za 2 tygodnie |
2009-09-01, 17:55 | #2320 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 340
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Nefya, może Twoje zamówienie nie zapisało się w systemie? Nie wyjdziesz na nachalną klientkę wg mnie jeśli spokojnie, grzecznie zapytasz ich mailowo lub telefonicznie.
Miałam kiedyś podobną sytuację w sklepie internetowym; kilka dni po złożeniu zamówienia zadzwoniłam, żeby wysłali mi w końcu dane do przelewu, a tu niespodzianka, moje zamówienie nie zostało zapisane... Najgorsze było jednak to, że wybranego przez mnie towaru już nie było w magazynie i produkcja kolekcji się skończyła... |
2009-09-01, 18:34 | #2321 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
o nie same, ja jestem humanistką nauczycielka po anglistyce
__________________
Mikołaj |
|
2009-09-01, 18:47 | #2322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
|
2009-09-01, 18:50 | #2323 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Ja tez dzisiaj pierwszy dzień w LO Bardzo przyjemnie było i tez zauważyłam, podobnie jak Nudziara, że jakiś chłopak się na mnie gapi. A potem jak wpadła do klasy po małym zgubieniu się na korytarzu, okazało się, że wolne miejsce jest tylko koło niego No cóż, całkiem przyjemny gość
Potem poszłam na zakupy i nawet udało mi się znaleźć ładny piórniczek i wygodne buty do chodzenia po szkole Jak przyszłam do domu od razu mi się humor pogorszył - internet nie działał, naprawili go dopiero przed chwilą... |
2009-09-01, 18:59 | #2324 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
a ja dzis w wielkim szoku jak zobaczylam pelno dzieci i mlodziezy na galowo w tym calym zamieszaniu z praca, mieszkaniem i wycieczka zapomnialam ze dzis 1.wrzesnia
|
2009-09-01, 19:03 | #2325 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
Najpierw sprawdź w transakcjach czy masz to zamówienie a później spisz sobie nr tego zamówienia bo musisz go wpisać w tyt. przelewu. Daj znać to prześlę CI na priv nr konta. Tak na marginesie to któraś z dziewczyn też niedawno miała taką sytuację i to było chyba w wątku o sklepach internetowych
__________________
|
|
2009-09-01, 19:33 | #2326 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
cosik im sie popsulo i tyle |
|
2009-09-01, 22:21 | #2327 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 560
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
|
|
2009-09-02, 07:07 | #2328 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Dziewczyny proszę o doradztwo. Otóż chcę zrobić kolczyki z cyrkoniami. Mam już w głowie projekt. Na dole ma dyndać cyrkonia, długości ok 13-15 mm. Zastanawiam się czy nie jest za długa, czy nie ukruszy się dziurka, nie złamie.Czy po prostu takie rozwiązanie jest wytrzymałe? Nie mialam wcześniej z cyrkoniami do czynienia.
__________________
|
2009-09-02, 07:07 | #2329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 340
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
śmieszka250, Fashion - jakie wy młodziutkie jesteście:)
|
2009-09-02, 07:25 | #2330 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Hehe to samo pomyślałam ale nie chciałam się odzywać co by nie wyjść na wymądrzającego się wapniaka. Pamiętam jak mój wychowawca (super facet) zawsze powtarzał. "Teraz macie najlepsze czasy bo musicie się tylko uczyć. Na studiach już trzeba się uczyć ale i myśleć jak zarobić a później już tylko jak zarobić ". Święte słowa. Często wspominam te jego mądrości i faktycznie najlepsze czasy przynajmniej moje, to właśnie czasy liceum. Chętnie bym sie cofnęła
__________________
|
2009-09-02, 07:52 | #2331 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
taaaa i nas studiach juz przychodza inne problemy :| jak ja bym chciala cofnac sie do liceum!! wlasnie jestem w drodze do gda i jestem strasznie zdenerwowana bo chyba znowu nie znajde mieszkania :| a wieczorem wybywam na wczasy na 2 tyg.. mieszkania szukam od ponad miesiaca i nic, ale juz normalnie mam to gdzies:| jak bede czekac z wakacjami az znajde mieszkanie to skonczy sie pewnie tak ze ani lokum nie bedzie ani wakacji :| najwyzej, pojde w kolejke do akademca albo bede dojezdzac...wkoncu to tylko 45 km...yhhh
|
2009-09-02, 08:04 | #2332 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Hania - moim zdaniem cyrkoniom się nic nie stanie, z nimi wg mnie jest jak ze Swarami - dość twarde, ale kruche. Jak upadną na coś twardego to po nich (przetestowane :/) ale mam kolczyki z tymi najdłuższymi, 36 mm cyrkoniami i nic im się nie dzieje, choć dziurkę mają blisko szczytu łezki. W końcu gdyby te cyrkonie się kruszyły pod własnym ciężarem to chyba by takich długich nie produkowano...
Ojejka - na pocieszenie powiem Ci, że moja mama już z pięć lat dojeżdża do pracy pod Kraków ponad 30 kilometrów i w sumie nie narzeka (choć w sezonie ślubnym nieraz jedzie pierwszym busem o 5 rano i wraca autobusem pracowniczym do Krakowa po 22), w końcu sama sobie tam firmę ulokowała A niektórzy ludzie z dawnej Huty Sendzimira (teraz jakoś się inaczej nazywa) codzień dojeżdżają do pracy z Krakowa do Katowic, bo jakiś oddzialik tam otwarto czy coś. No to co, Ty 45 km nie dasz rady? A przecież w razie czego podojeżdżasz miesiąc, a potem coś się znajdzie |
2009-09-02, 09:02 | #2334 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
|
2009-09-02, 09:09 | #2335 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
u mnie byl profil mat-inf 6 dziewczyn i 23 chlopakow ciekawie bylo... ale 4 lata, bo to jeszcze za zamierzchłych czasów byłam ostatnim rokiem, który tym starym systemem leciał
|
2009-09-02, 09:23 | #2336 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Witam po wakacjach - w końcu odkopałam się z forumowych zaległości
Gratulacje Haniu! Dziewczynki są naprawdę przefantastyczne Jakbyś miała jakieś wątpliwości, zapraszam do mnie Dołączam do grona mam przedszkolaków - moja 4-lenia Gosia wczoraj powędrowała pierwszy raz do przedszkola - ogólnie jest zadowolona, choć jeszcze z boku, bo jednak potrzebuje trochę czasu, żeby odnaleźć się w nowego grupie. Ale jestem dobrej myśli i wierzę, że będzie coraz lepiej. Szczególnie, że przedszkole bardzo fajne, a i Gosia nastawiona do niego pozytywne. No i wcześniej przez 2 lata chodziła do domu kultury na zajęcia plastyczno-muzyczne dla maluchów (Sezamokowo), więc w grupie potrafi się odnaleźć. Ech, chyba faktycznie rodzice bardziej to przeżywają niż dziecko, doszukują się ukrytych przesłań w opowieściach dziecka, że może jednak przeżywa to bardziej niż pokazuje itp. Ale chyba najbardziej pożegnanie Gosi przeżywała moja młodsza (2-letnia) Marta - całą drogę z przedszkola do domu powtarzała smutnym głosem "Gosia, Gosia, ..." - aż serce się krajało. Na szczęście ona też wczoraj zainaugurowała swoje zajęcia w Sezamkowie. |
2009-09-02, 10:02 | #2337 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
I ja też.... eh... to były czasy
|
2009-09-02, 10:11 | #2338 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Ja Twoje dziewczyny już znam i potwierdzam, że są przesłodkie i przefantastyczne
__________________
|
2009-09-02, 10:20 | #2339 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Ehh, dziewczyny. Odnośnie tego przedszkola to u mnie nieciekawie. Liwia nie potrafi się odnaleźć w grupie. Zawsze była tylko mama, tata, babcia jedna bądź druga lub dziadek. Nikt inny. Wczoraj poszła chętnie bo sama chciała iść. Była przygotowywana i nastawiana do tego co ją tam czeka. I z pełną niby świadomością szła. Zadowolona. Niestety kiedy po nią przyszłam widziałam czerwone oczka co znaczyło, że płakała. Deklarowała jednak, że jutro pójdzie znowu. Ona chyba jednak jeszcze nie ma pojęcia czasowości i nie do końca wie co to jutro. Wie natomiast co to "teraz". No i kiedy wczoraj jej mówiłam, że jutro znowu pójdzie to przytakiwała z uśmiechem ale ten uśmiech taki trochę nie jej. Dziś rano kiedy powiedziałam, że idziemy do przedszkola i ona zapytała czy "teraz" a ja potwierdziłam zaczęła tak płakać, że nie chce, że myślałam, że będę z nią płakała. W przedszkolu kiedy trzeba było iść do sali to już załapała histerię i trzymała się mnie kurczowo. Pani na siłę ją ode mnie oderwała to ona już wrzeszczała. A ja zostałam za drzwiami i tylko ten przeraźliwy pełen rozpaczy i boleści wrzask słyszałam. I się popłakałam. Ehhhh. Pierwsze trudne rozstania. Wierzę, że z czasem polubi przedszkole, koleżanki i chętnie będzie chodziła ale teraz ten okres jest bardzo trudny. Aż się jutra boję. Jeszcze godzinka i idę po nią. Moja kruszynka.
__________________
Edytowane przez hanka2501 Czas edycji: 2009-09-02 o 10:22 |
2009-09-02, 10:34 | #2340 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy V :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:21.