Czy Twój TŻ widział Cie bez makijażu?-Jego reakcja :D

[NiepozornaWampirka]

Widzi mnie codziennie ...rano i wieczorem...a czasem nawet w ciągu dnia jak mi się nie chce tapetować.

Widzę,że mu się bardzo podobam i umalowana i naturalna.

Nie wyobrażam sobie planować z kimś życia i nie pokazać mu się bez makijażu.
Dla mnie taka postawa świadczy o totalnym braku poczucia własnej wartosci i niepewności co do uczuć faceta (no bo co..zobaczy Cię bez make upu i zwieje?)

[behemotkot]

Napisane przez kami828

No może i przesadzam ale ostatnio zbyt często mnie krytykuje i mówi co mam robić ze sobą a co nie normalnie stylista sie znalazł.Denerwuje mnie to strasznie.Zastanawiam sie czy warto sie zmieniać dla kogoś czy pozostać sobą stawiam raczej na drugie.Jakoś nie umiem sie przemóc i nie wiem czy to zrobie bo bez makijazu naprawde fatalnie wyglądam.

hmmm...to może powinnaś sie zastanowić nad związkiem póki masz czas...bo jesli on Ciebie już teraz krytykuje to co będzie później?

zastanów się ...pogadaj z nim
i śmiało pokazuj mu sie bez makijażu...a jesli nie potrafi Cie bez niego zaakceptować...to najwidoczniej jest z nim cos nie tam :/

P.S Mój mnie widzi b.często bez makijażu, bo albo go w ogóle nie mam albo staram się by było go jak najmniej... a moja cera nieraz tez pozostawia wiele do życzenia...czy cos mówi??...hmmm...tak jak pojawi mi się jakis pryszcz to komentuje :P a tak pozatym to lubi naturalność

[Tapcia]

Do mnie mówi "o jaka śliczniunia", "biała główka" i "lokomotywa"(-na kręcone włosy) normalnie mam oko podkreślone ciemnym cieniem (fiolet, granat) i czarnym eyelinerem, włosy wyprostowane. A jak sie umyje i pójdę spać to rano mam burze loków na głowie i zero makijażu.

[foremka001]

Mój makijaż ogranicza się do umalowanych oczu. Ewentualnie musne twarz pudrem, delikatnie. Kieeedyś coś mi odbiło i zrobiłam sobie "tapete" i mój TŻ powiedział, że wyglądam okropnie
Na szczescie nie mam problemow z cera i nie mam czego zakrywać.

A na na moj widok bez umalowanych oczu, TŻ chyba w ogole nie zareagowal nie przypominam sobie

[wild girl]

ja sobie nie wyobrazam spania w make-upie zeby tylko TZ nie zobaczyl mnie bez...mieszkam z nim to trudne by bylo ciagle miec makijaz..
nie mam na szczescie poroblemow z cera i dbam o siebie wiec zero wstydu jak nie mam tapety...
na codzien maluje oczy na ciemno i nakladam podlad/puder,blyszczyk ale jak wiem ze caly dzien bede w domu to nie nakladam makijazu....
a TZ mowi ze jestem sliczna(kochany jest) wiec tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu ze bez makijazu 24h na dobe sie obejde

jak mozna sie wstydzie byc naturalna przy wlasnym TZ?

[Jagoda90]

' dla mnie masz najpiękniejszą buźkę '

i widział mnie wieleee razy bez makijażu

[Monifash34]

Pewnie,że mnie widział.Mieszkamy razem ponad 10 lat także trudno o to żeby nie widział
Nie przypominam sobie jakiejś specjalnej reakcji na to,że jestem bez makijażu...

[Ag4]

Widział
i to nie jeden raz.
On generalnie nie lubi jak się maluję,
uwielbia jak przychodzi do mnie i witam go potargana w dresach

[krolowakiczu]

obecnie jestem singielką, ale kiedyś kiedy miałam faceta to nie lubiałam pokazywać mu się bez makijarzu :/ chociaż i tak i tak bez niego mnie widziała i nie zauważyłam jakiś paranormalnych reakcji

[magge]

Pamietam jak mój tż pierwszy raz mnie zobaczyl jak bóg stworzył) troszeczku czulam sie skrepowana,ale jego reakcja byla mila,powiedzial ze jestem piekna)) odetchnelam z wielka ulga))

[mmm87]

Napisane przez behemotkot

hmmm...to może powinnaś sie zastanowić nad związkiem póki masz czas...bo jesli on Ciebie już teraz krytykuje to co będzie później?

zastanów się ...pogadaj z nim
i śmiało pokazuj mu sie bez makijażu...a jesli nie potrafi Cie bez niego zaakceptować...to najwidoczniej jest z nim cos nie tam :/

P.S Mój mnie widzi b.często bez makijażu, bo albo go w ogóle nie mam albo staram się by było go jak najmniej... a moja cera nieraz tez pozostawia wiele do życzenia...czy cos mówi??...hmmm...tak jak pojawi mi się jakis pryszcz to komentuje :P a tak pozatym to lubi naturalność

Temat jest sprzed 3 lat i problem autorki już dawno został rozwiązany.

[realistic]

jasne że widział, wiele razy
jego reakcja- oo mój skarb bez makijażu, oczywiście piękny jak zawsze

W końcu nasi faceci powinnni nas kochać taką jaką jesteśmy. Bez tony fluidu i pudru.Powinno się zaakceptować siebie, taką jaką jest,a chłopak jak kocha to doceni nasze naturalne piękno

[kobieta_wamp]

Mój nawet nie zauważa kiedy jestem w makijażu a kiedy nie może dlatego, że używam tylko lekkiego podkładu, tuszu od rzęs i błyszczyku i ciągle mi powtarza, że dla niego jestem zawsze piękna

[hejYou]

widział . Jego reakcja ' ale ślicznie wyglądasz ' miło .

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

no jasne, ze tak ! jestem młoda i rzadko się maluję, więc w sumie nie widze w tym nic strasznego ;P

[ewelinucha]

No jasne że widział i to nawet cały czas mnie taką widzi.
Maluję się zawsze tylko kredka do oczu ewentualnie czasami tusz i błyszczyk.
Wiec z tym nie ma problemu

[odada]

Ja się tapetuję dość mocno na co dzień, bo cery nie mam idealnej i jednak wolę mieć ładnie podkreślone oczy no i w moim przypadku różnica pomiędzy mną w makijażu a bez niego jest ogromna. Ale TŻ widział mnie bez makijażu wielokrotnie, bo gdy nie wychodziliśmy z domu nie malowałam się no i nie uciekał z krzykiem więc chyba musi być naprawdę mocno zakochany że taka mu się podobam.

[sugarcane]

Pewnie, że tak . Generalnie mój "makijaż" to trochę pudru na twarz i wytuszowane rzęsy, ale np. na wakacjach kiedy w spartańskich warunkach mieszkaliśmy tydzień pod namiotem, to widział mnie nie tylko bez tapety, ale z okropnymi włosami, itp. I uważa, że bez mejkapu wyglądam lepiej

[Nieoficjalnie]

A mnie facet nigdy nie widział w pełnym makijażu, bo najzwyczajniej na świecie nie używam podkładów, pudrów i innych tego typu kosmetyków kamuflujących, że tak się wyrażę. W mojej kosmetyczce znajduje się jedynie tusz i błyszczyk.

Odpowiadając więc na pytanie założycielki wątku: Tak widział mnie bez makijażu i widzi mnie zawsze taką.

[ejMala]

nie używałam pudrów, tuszów itp. od gimnazjum, więc tak codziennie widywał mnie bez makijażu

[sonnitka]

.

[201711060955]

Napisane przez sonnitka

a co jak sie ma spory problem z cera i roznica w a bez makijazu jest ogromna ? troche krepujace tak sie pokazac :/

to się idzie do dermatologa

[sonnitka]

wsumie to tradziku nie mam ale za to mam brzydkie przebarwienia ktore wlasnie kryje pod fluidem i pudrem :/
i napewno bede sie krepowac zeby pokazac mu sie bez makijazu .

[201711060955]

Napisane przez sonnitka

wsumie to tradziku nie mam ale za to mam brzydkie przebarwienia ktore wlasnie kryje pod fluidem i pudrem :/
i napewno bede sie krepowac zeby pokazac mu sie bez makijazu .

dermatolog jest nie tylko od trądziku, parę zabiegów kwasami i przebarwienia zejdą

[bartnix]

ba, nawet mnie taką poznał i nie narzekał wręcz odwrotnie urzekła go moja naturalność z resztą ja nigdy się praktycznie nie malowałam, tylko tusz zazwyczaj

[mariposa88]

Na początku też miałam opory, kiedy pierwszy raz nocowałam u TŻa Ale się przełamałam, bo nie wyobrażam sobie się tak ukrywać przed najbliższą osobą. A on nawet nie zwrócił uwagi na to, że nie mam makijażu, dopiero na jakąś uwagę rzuconą przeze mnie powiedział, że w makijażu czy bez dla niego zawsze jestem najpiękniejsza na świecie
A zaznaczam, że cery idealnej nie mam a rzęsy i brwi tak jasne, że bez tuszu i kredki praktycznie ich ni widać

P.S. Problem autorki może już rozwiązny, ale temat ciekawy i można sobie podyskutować

[hejYou]

Powiedział, że jestem śliczna, że wyglądam lepiej niż z makijażem bo bardzo lubi naturalność i ciągle powtarzał mi jak to pięknie wyglądam ) bardzo miło mi się zrobiło

[201611241302]

JasneTrudno żeby spać i budzić się w makijażu haha
Z tym, że mój makijaż to tusz do rzęs i kredka do brwi, podkładu nie używam. Także widzi i podziwia mnie naturalną

[ever-dream]

Dla mojego TŻ to jest rzadkość jak widzi mnie z makijażem Bez makijażu jestem prawie zawsze, mówi, że bez mi ładniej

[Hortencja]

Oczywiście, trudno raczej jest żyć z kimś 24h na dobę i wychodzić z idealnym makijażem spod prysznica, chodzić w pełni umalowana spać i wstawać rano.