Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! <3

[whenee]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to gratuluję ! Uff w końcu wyszedł! Najdłuższy póki co Daj znać jak to się wszystko zaczęło i czy trafiłaś do tego szpitala do chciałaś! Widzisz widzisz udało się wytrwać do listopada

[PPPatinka]

Napisane przez stypi_89

A u mnie ostatnio kryzys. Od kilku dni strasznie mi dłonie i stopy puchną dłoni nie mogę zginąć, bo boli, stopy nie mieszczą się w żadne buty, a uwierzcie mam w czym wybierać spać ciężko, chodzić jeszcze ciężej, bo biodro nie daje o sobie zapomnieć. Aj im bliżej końca, tym bardziej mi się dłuży i chciałabym już być po porodzie

Pogoda też nie rozpieszcza. Pada i jest tak ciemno, że aż się nic nie chce... poprawić miała mi humor wizyta u fryzjera. Przyjeżdżam i się okazuje, że jednak dzisiaj nieczynne, a byłam umówiona na godzinę. No i jak tu sobie poprawić samopoczucie, jak od rana nic nie wychodzi?

Jeszcze jak sobie pomyślę, że jutro rano muszę wcześniej wstać, bo trzeba iść na krew to już całkiem mnie siły i chęci opuszczają, a to dopiero 10

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mam masakre z tymi stopami i strasznie bolą jak chodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez madera123

Dziewczyny ratujcie juz tydzień jestem w szpitalu a tu dziś Karolinka może być wypisana a ja jeszcze 2-3dni od rana płaczę nie mogę się uspokoić to mnie przerasta chce do domu do synka.:-(

Kochana spokojnie dasz rade dzielna kobieta jestes

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez aczka5

Jesli chodzi o kp, to w szpitalu w ktorym rodzilam tez jest duzy nacisk. Położne bardzo wspierają, pomagaja mamom.
Lezalam z dziewczyna o ogromnym biuscie z bardzo plaskimi brodawkami. Strasznie walczyła by przystawiac córeczkę, ale kruszynka mniejsza od jej piersi.

Ja- matka karmiaca trzylatka pomagalam te cycuchy trzymac jej by nie przygniotla corki, rozne pozycje pokazywalAm i dziewczyna teraz bez problemu karmi moja mala misja!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super pomoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wodna2]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super! Gratulacje! Jak dojdziesz do siebie napisz jak było.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[PPPatinka]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super GRATULACJE odpoczywajcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez whenee

Aczka fajnie że pomogłaś ! Bo nie zawsze położna może być na każde zawołanie.

Sugar jak się malutek przyssał to fajnie, a kp musi się rozklecic. Może faktycznie jakąś herbatka.

Madera a ja myślałam że to Karola musi zostać. Fajnie że karmisz to masz małą przy sobie, ale tęsknota za pierwszym dzieckiem wcale się nie zmniejsza. Może faktycznie skajpaj ? A wizyty nie wchodzą w grę czy sama nie chcesz pogarszać swojego samopoczucia? Jeszcze tylko kilka dni i będziecie w domu. A tobie podają antybiotyki czy coś się jeszcze dzieje? Szkoda mi trochę tych dzieci i dziewczyn że nie próbują kp. Brawa dla ciebie.

Mi ostatnio koleżanka mówiła że młodego karmi swoim mlekiem ale odciąga najpierw bo na początku strasznie miała poranione sutki i nic nie pomagało, a młodemu dawała z butli, jak już się wszystko wygoulo to nawet nie chciała próbować.

U mnie dziewczyny w poczekalni mówiły że ktg robią co wizytę po 36 tyg. Sprawdza czy piszą się skurcze, tętno dziecka, ew. odchylenia od normy.

Ale wiecie co jestem tak zniesmaczona po wizycie że masakra.... W ogóle to dzisiaj podły dzień mam. Poszłam na wizytę, ktg ok, dzieć ruchliwy, tętno ok, nic się skurcze nie piszą. Lekarz spojrzał na ktg, kartę ciąży, wyniki GBS, hbs, HIV ujemne, ok. Zalecenia : męża używać, podłogi myć, okna też. Żadnego badania usg, wizyta poprzednia 3 tyg temu, wtedy wybadal mnie na fotelu bo pobrał gbsa, usg.
No porażka na całej linii, kazał przyjść za tydzień na ktg. Po 18.11 do szpitala mam się zgłosić jakby nic się nie działo do tej pory....

Jak to bez usg na tym etapie ciazy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eemmaa]

Napisane przez majkas

Nie... Czytam i zazdroszczę tym co już tulą a w międzyczasie ugotowałam lub przygotowałam składniki na jakieś 30 obiadów

Może dziś jeszcze uszyję literki na ścianę do dziecięcego... Bo na akcje żadne się nie zapowiada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szalona kobieta masz dodatkową zamrażarke?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

Napisane przez eemmaa

Szalona kobieta masz dodatkową zamrażarke?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, a szkoda...


Dwakolory, gratulacje serdeczne!!! Zdrowia dla obojga!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewcia1368]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A jednak gratulacje! bardzo duży chłopak! a tak się zapierałaś, że będziesz wrześniówką czy październikówką
daj znać jak się pozbieracie jak się rozwijała akcja.

[olala22]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witamy Maksymiliana 😘

Napisane przez aczka5

Jesli chodzi o kp, to w szpitalu w ktorym rodzilam tez jest duzy nacisk. Położne bardzo wspierają, pomagaja mamom.
Lezalam z dziewczyna o ogromnym biuscie z bardzo plaskimi brodawkami. Strasznie walczyła by przystawiac córeczkę, ale kruszynka mniejsza od jej piersi.

Ja- matka karmiaca trzylatka pomagalam te cycuchy trzymac jej by nie przygniotla corki, rozne pozycje pokazywalAm i dziewczyna teraz bez problemu karmi moja mala misja!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zazdroszczę położnych. U mnie był taki nacisk na kp że jak prosiłam o mm bo mała nie potrafiła ssać piersi przez zaburzony odruch ssania to usłyszałam co ze mnie za matka.... A chyba wiadomo że chce dla niej jak najlepiej i nie podaje jej mm dla własnej wygody tylko dlatego by w ogóle coś jadla.

[Molise]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje kochana !!!

Napisane przez kana158

Gratuluje! Najbardziej wyczekiwane dziecko na wątku! Duzy chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałam napisać to samo ale w sumie to było chyba najmniej wyczekiwane dziecko w sensie takim, ze straszyło wyjściem za wcześnie i wszystkie trzymałyśmy kciuki, żeby posiedział. super, ze tak długo wytrzymali


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madera123]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje, wysoki chłopak będzie.

[catiedove]

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Aaaaaaaaaaaaaaaa hura! tak się cieszę! GRATULACJE


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whenee]

Napisane przez PPPatinka

Super GRATULACJE odpoczywajcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Jak to bez usg na tym etapie ciazy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dla mnie też nie wyobrażalne, ale na szczęście byłam w poniedziałek u innego lekarza i było ok. Mała wtedy wazyla 2800 . Ale podejście fatal.

[madera123]

Napisane przez whenee

Aczka fajnie że pomogłaś ! Bo nie zawsze położna może być na każde zawołanie.

Sugar jak się malutek przyssał to fajnie, a kp musi się rozklecic. Może faktycznie jakąś herbatka.

Madera a ja myślałam że to Karola musi zostać. Fajnie że karmisz to masz małą przy sobie, ale tęsknota za pierwszym dzieckiem wcale się nie zmniejsza. Może faktycznie skajpaj ? A wizyty nie wchodzą w grę czy sama nie chcesz pogarszać swojego samopoczucia? Jeszcze tylko kilka dni i będziecie w domu. A tobie podają antybiotyki czy coś się jeszcze dzieje? Szkoda mi trochę tych dzieci i dziewczyn że nie próbują kp. Brawa dla ciebie.

Mi ostatnio koleżanka mówiła że młodego karmi swoim mlekiem ale odciąga najpierw bo na początku strasznie miała poranione sutki i nic nie pomagało, a młodemu dawała z butli, jak już się wszystko wygoulo to nawet nie chciała próbować.

U mnie dziewczyny w poczekalni mówiły że ktg robią co wizytę po 36 tyg. Sprawdza czy piszą się skurcze, tętno dziecka, ew. odchylenia od normy.

Ale wiecie co jestem tak zniesmaczona po wizycie że masakra.... W ogóle to dzisiaj podły dzień mam. Poszłam na wizytę, ktg ok, dzieć ruchliwy, tętno ok, nic się skurcze nie piszą. Lekarz spojrzał na ktg, kartę ciąży, wyniki GBS, hbs, HIV ujemne, ok. Zalecenia : męża używać, podłogi myć, okna też. Żadnego badania usg, wizyta poprzednia 3 tyg temu, wtedy wybadal mnie na fotelu bo pobrał gbsa, usg.
No porażka na całej linii, kazał przyjść za tydzień na ktg. Po 18.11 do szpitala mam się zgłosić jakby nic się nie działo do tej pory....

Dziś mąż ma przywieźć syna do mnie. Dają mi antybiotyk ale w tabletkach, wyniki mam już dobre ale jak tylko dziś i jutro nie wyskoczy żółtaczka u Karolinki bo jest też po antybiotyku wiec może się to zdarzyć chociaż już ją mogą wypisać to w sobotę najpóźniej wypisze się na własne żądanie.

[catiedove]

Napisane przez olala22

To zazdroszczę położnych. U mnie był taki nacisk na kp że jak prosiłam o mm bo mała nie potrafiła ssać piersi przez zaburzony odruch ssania to usłyszałam co ze mnie za matka.... A chyba wiadomo że chce dla niej jak najlepiej i nie podaje jej mm dla własnej wygody tylko dlatego by w ogóle coś jadla.

U mnie też było średnio pod tym względem. Mało kto się interesował pomocą przy KP.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migotka1010]

Napisane przez ewcia1368

Migotka a co tam u Ciebie? dziś Twój dzień porodu

Napisane przez ila1000

Migotka, ja mam od 35 tc robione KTG. Dziś Wasz dzień. Wojtek? Hop hop?

A weźcie... Mialam dzis badanie i troche mocniej mnie zbadala tak ze ledwo doszlam do domu... Pogoda rowniez nie zacheca do wędrówek... A Wojtek chyba mocno sobie zakodowal, że ma poczekać, że do wiosny... I siedzi... Jutro mam jechac na kontrolne ktg...

Zwolnienia mi nie przedłuży mam brać wczesniejszy macierzynski ;(

Napisane przez aczka5

Jesli chodzi o kp, to w szpitalu w ktorym rodzilam tez jest duzy nacisk. Położne bardzo wspierają, pomagaja mamom.
Lezalam z dziewczyna o ogromnym biuscie z bardzo plaskimi brodawkami. Strasznie walczyła by przystawiac córeczkę, ale kruszynka mniejsza od jej piersi.

Ja- matka karmiaca trzylatka pomagalam te cycuchy trzymac jej by nie przygniotla corki, rozne pozycje pokazywalAm i dziewczyna teraz bez problemu karmi moja mala misja!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super jestes! Chcialabym trafic na taka dobra dusze!

Napisane przez dwakolory1

O 10.57 urodził się Maksymilian. Cc. 3500 g, 59 cm, 10 pkt. Narazie leży pod lampa i się nagrzewa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Aaaaaaa!!! Gratuluję!!!

[Molise]

Napisane przez madera123

Dziś mąż ma przywieźć syna do mnie. Dają mi antybiotyk ale w tabletkach, wyniki mam już dobre ale jak tylko dziś i jutro nie wyskoczy żółtaczka u Karolinki bo jest też po antybiotyku wiec może się to zdarzyć chociaż już ją mogą wypisać to w sobotę najpóźniej wypisze się na własne żądanie.

Był syn już u was czy to pierwszy raz?
Zastanawiam się jak to u nas rozegrać. Jeżeli pobyt się nie przedłuży to nie chce, żeby juniora przyprowadzili. Ale jak będę tak długo jak ty to wiem, ze będzie mi ciężko bez niego....

Napisane przez migotka1010

A weźcie... Mialam dzis badanie i troche mocniej mnie zbadala tak ze ledwo doszlam do domu... Pogoda rowniez nie zacheca do wędrówek... A Wojtek chyba mocno sobie zakodowal, że ma poczekać, że do wiosny... I siedzi... Jutro mam jechac na kontrolne ktg...

Zwolnienia mi nie przedłuży mam brać wczesniejszy macierzynski ;(

Super jestes! Chcialabym trafic na taka dobra dusze!

Aaaaaaa!!! Gratuluję!!!

Bzdura. Szkoda macierzyńskiego. Leć chociażby do internisty, niech wstawi chociaż na kilka dni... No chyba, ze chcesz zacząć macierzyński.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whenee]

Migotka jak to nie wystawi bo co bo termin porodu minął? No pierwsze słyszę. Idź do rodzinnego po zwolnienie. Pierwsze słyszę o takich praktykach....

[migotka1010]

No takie ona ma praktyki... Ale chyba tak zrobię... Jutro pójdę do internisty i coś zasymuluje, bo nie mam swojego zaufanego

[Hapinka]

To częsta praktyka u ginów. Zwolnienie do Tp a potem idzie pani na macierzyński albo do lekarza rodzinnego po zwolnienie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez whenee

No dla mnie też nie wyobrażalne, ale na szczęście byłam w poniedziałek u innego lekarza i było ok. Mała wtedy wazyla 2800 . Ale podejście fatal.

Wspolczuje takiego lekarza na końcówce taki rzeczy az przykro sie czyta ze tacy lekarze istnieją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez madera123

Dziś mąż ma przywieźć syna do mnie. Dają mi antybiotyk ale w tabletkach, wyniki mam już dobre ale jak tylko dziś i jutro nie wyskoczy żółtaczka u Karolinki bo jest też po antybiotyku wiec może się to zdarzyć chociaż już ją mogą wypisać to w sobotę najpóźniej wypisze się na własne żądanie.

Super ze synka zobaczysz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whenee]

Poczytałam i faktycznie wysyłają na macierzyński. Ja mam do 16.11 zwolnienie, termin z 1 usg.. ciekawe czy też nie będzie chciał wystawić. Kurcze poszłabym do rodzinnego jak Molise mówi.

[PPPatinka]

Napisane przez migotka1010

A weźcie... Mialam dzis badanie i troche mocniej mnie zbadala tak ze ledwo doszlam do domu... Pogoda rowniez nie zacheca do wędrówek... A Wojtek chyba mocno sobie zakodowal, że ma poczekać, że do wiosny... I siedzi... Jutro mam jechac na kontrolne ktg...

Zwolnienia mi nie przedłuży mam brać wczesniejszy macierzynski ;(

Super jestes! Chcialabym trafic na taka dobra dusze!

Aaaaaaa!!! Gratuluję!!!

Idz to internisty niech Ci L4 wypisze szkoda macierzyńskiego ostatnio tez o tym czytalam i lekarze nie powinni tak robic ale ZUS oczywiście tak chce wiec czesto dziewczyny ida do internisty maja prawo przeciez bolec Cie np plecy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hapinka]

Ja mam zwolnienie wystawione do najdłuższego tp (chociaż nie bierzemy tego właśnie pod uwagę) a potem do lekarza rodzinnego ewentualnie na kilka dni, bo jak nie urodzę to i tak do szpitala na indukcję a nam wrażenie ze właśnie to mnie czeka bo porodu ani widu ani słychu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madera123]

Napisane przez Molise

Był syn już u was czy to pierwszy raz?
Zastanawiam się jak to u nas rozegrać. Jeżeli pobyt się nie przedłuży to nie chce, żeby juniora przyprowadzili. Ale jak będę tak długo jak ty to wiem, ze będzie mi ciężko bez niego....




Bzdura. Szkoda macierzyńskiego. Leć chociażby do internisty, niech wstawi chociaż na kilka dni... No chyba, ze chcesz zacząć macierzyński.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bedzie pierwszy raz po pordzie ale byl u mnie na ginekologii i dobrze sie obyło bez problemu pojechal do domu nawet nie chcial zebym windą z nim jechała tylko sam z tata a mama ma zostać jeszcze trochę.

Mało sie udzielałam wcześniej dlatego dziękuję za wsparcie teraz

[_itakinie_]

Napisane przez madera123

Bedzie pierwszy raz po pordzie ale byl u mnie na ginekologii i dobrze sie obyło bez problemu pojechal do domu nawet nie chcial zebym windą z nim jechała tylko sam z tata a mama ma zostać jeszcze trochę.

Mało sie udzielałam wcześniej dlatego dziękuję za wsparcie teraz

Łap chwile z synkiem Wszystko się ułoży i już niedługo będziecie cieszyć się sobą w domku. Twoje zdrówko i dobra forma są potrzebne.

[Molise]

Napisane przez whenee

Poczytałam i faktycznie wysyłają na macierzyński. Ja mam do 16.11 zwolnienie, termin z 1 usg.. ciekawe czy też nie będzie chciał wystawić. Kurcze poszłabym do rodzinnego jak Molise mówi.

Ja w pierwszej ciąży miałam tp na 26.08, a zwolnienie jakoś do 5.09 mi dała moja ówczesna ginekolog. Dla zusu to kolejna oszczędność, jak weźmiemy wcześniej macierzyński. Ale nie dajcie się, należy się macierzyński od dnia porodu, a nie od przewidywanej daty porodu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez catiedove

U mnie też było średnio pod tym względem. Mało kto się interesował pomocą przy KP.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety po pierwszym porodzie też nikt się nie interesował w szpitalu kp

Napisane przez migotka1010

A weźcie... Mialam dzis badanie i troche mocniej mnie zbadala tak ze ledwo doszlam do domu... Pogoda rowniez nie zacheca do wędrówek... A Wojtek chyba mocno sobie zakodowal, że ma poczekać, że do wiosny... I siedzi... Jutro mam jechac na kontrolne ktg...

Zwolnienia mi nie przedłuży mam brać wczesniejszy macierzynski ;(

Super jestes! Chcialabym trafic na taka dobra dusze!

Aaaaaaa!!! Gratuluję!!!

Pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu, nawet nie wiedziałam że można macierzyński wcześniej brać. Tak jak dziewczyny piszą poszłabym do rodzinnego po zwolnienie.


Odebrałam wyniki GBS i się wkurzyłam -pozytywne w pierwszej ciąży był ujemny i tym razem też się takiego spodziewałam.
Jak zacznie się poród to jak szybko jechać do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

A ja przy prasowaniu pościeli malej nie mogłam sie powstrzymac i poprzymierzalam posciel do lozeczka i w ogole ta łozeczkowa wyprawkę. Jest slodko ale mega ślicznie, efekt super wyjdzie, instagramowe dziewczyny mogą podejrzeć, dodalam fotki na insta, choc nie wiem czy tu kiedykolwiek dawałam linka, jak cos to piszcie.

Maly mi wstal z drzemki popoludniowej ale wydaje mi sie, ze za pozno, wiec jutro rano go budze o 7 to moze o ludzkiej porze wstanie z drzemki i potem na wieczór bedzie łatwiej. Dzis wstal o 8, na drzemke poszedl o 13 i wstał przed chwila wiec ok 16 liczyc. Spioch jeden

Ja mam dzis jakis paszing, jadlam niedawno trzy kanapki calkiem sporo, wypilam duzy kubek herbaty i mi juz jezdzi w brzuchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez migotka1010

A weźcie... Mialam dzis badanie i troche mocniej mnie zbadala tak ze ledwo doszlam do domu... Pogoda rowniez nie zacheca do wędrówek... A Wojtek chyba mocno sobie zakodowal, że ma poczekać, że do wiosny... I siedzi... Jutro mam jechac na kontrolne ktg...

Zwolnienia mi nie przedłuży mam brać wczesniejszy macierzynski ;(

Super jestes! Chcialabym trafic na taka dobra dusze!

Aaaaaaa!!! Gratuluję!!!

Ty weź tak nie szalej, bo jeszcze na porodówce się☠spotkamy
Może masażyk szyjeczki zastosowała?

[eemmaa]

Napisane przez migotka1010

A weźcie... Mialam dzis badanie i troche mocniej mnie zbadala tak ze ledwo doszlam do domu... Pogoda rowniez nie zacheca do wędrówek... A Wojtek chyba mocno sobie zakodowal, że ma poczekać, że do wiosny... I siedzi... Jutro mam jechac na kontrolne ktg...

Zwolnienia mi nie przedłuży mam brać wczesniejszy macierzynski ;(

Super jestes! Chcialabym trafic na taka dobra dusze!

Aaaaaaa!!! Gratuluję!!!

Sprawdź czy to zgodne z prawem. Bo koleżanka 2 lata temu walczyła tak że swoim ginem i okazało się że interpretował przepisy po swojemu a ona 10 dni przynosiła i szkoda i tych dni. Dostała zwolnienie jeszcze wtedy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz