2018-10-08, 10:42 | #2941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Pod stołem pod koniec odcinka. Perfidni są. Jeżeli się w sobie zakochali w trybie pilnym, to powinni byli zrezygnować z udziału, albo dać znać pozostałym uczestniczkom i same by zrezygnowały. Tylko historia Łukasza pokazuje, że on chyba często taki "w gorącej wodzie kąpany", więc na miejscu Agaty aż tak pewnie bym się nie czuła.
Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2018-10-08 o 11:40 |
2018-10-08, 11:05 | #2942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Ja to muszę bez swojego oglądać żeby wyłapać smaczki, bo mój mąż co chwile rechocze i komentuje jak w googlebox
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
2018-10-08, 11:11 | #2943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Gdzie można obejrzeć odcinek wczorajszy? Bo nie widzę nigdzie :/
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2018-10-08, 11:52 | #2944 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 475
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Jak dla mnie oczywistym potwierdzeniem "bliżsej zażyłości" była akcja w stodole. Nikt, kto nie jest w utrwalonej bliskoćści z drugą osobą nie staje10 cm od drugiego człowieka , a ten drugi ani drgnie. To było 1 krótkie ujęcie,ale jasne. Łukasz jak widać zakochuje się w 5 minut. Fakty są takie,że faceta nie zdobywa się naleśnikami i gospodarzeniem a wyglądem. I już. Paulina może stawac na rzęsach, a facet wybiera co mu się 'podoba' w sensie,że ładne. A czy ono ma 'jakieś' drugrzędne wartościowe cechy to już tło. Może ona też ma wiele innych wartośiowych cech, nie przeczę, jeszcze jej nie znamy, może wie,ze się nie musi starać, póki są we czwórkę. Tak samo blondynka-niektórzy ludzie po prostu widzą więcej.Jesli zauwazyla relacje łukasza z tą od głaskania po nóżkach to po co ma cokolwiek dawać od siebie, nie chce się ośmieszać. CO do rozwodów-to nigdy nie jest wina jednej osoby. A na wsi właśnie okej, ślub bo wpadka, ale zapominacie,że tak samo jak śię zmusza do ślubu tak samo potem jest się w tym szajsie.Bo nie wypada się rozwodzić i ludzie tkwią ze sobą. Więc jesli to mialaby byc presja otoczenia to siedzieliby razem. Te jego maślane oczka są podejżane. Nie sądze,że 2 razy trafił na 'złe kobiety' które go zmusiły do seksu i oddania materiału genetycznego. Taki układ to zawsze więcej niż 2 osoby w związku, wieczna obecność byłych w życiu, ciągły kontakt. No i zobowiązania. Wystarczy popatrzeć ilu facetów wogóle zechciałoby poznać kobietę, która ma dziecko. Prawie żaden. Nie wiemy jeszcze co,ale coś z nim na bank jest nie tak w swerze psychiki...
Marek może się wydawać wycofany,ale nie stłamszony. ŻŻaden facet przytłoczony matką nie zwróciłby jej jakiejkolwiek uwagi. ZObaczcie jakim tonem odpowiadał matce i to 2 razy przy stole. To jest głos ukrytego dydkatora a nie podporządkowanego matce synunia. Myślę, że on jest takim ypem, co się zakochuje na amen, na zabój , tak całym sobą i pewnie w nastoletnich lub około 20 letnich latach zakochał się pierwszy raz i się zawiódł. Potem kilka lat to odreagowywał i się wycofał , stał się jeszcze bardziej zamknięty. Znalazł kolejną kobietę z 'problemami i przeszłością' i ona tez go zostawiła. To go ponownie wycofało.Pamiętacie że jego matka mówiła,że po ostatnim rozstaniu nawet nie pracował.Klasyczna depresja. Skoro rzucił się na łózko zamiast choćby w wir pracy to znaczy,że wogóle nie ma narzędzi żeby sobie radzić z problemami. Jeśli tego nie podleczył to tylko zapada się w tym dołku. Nie zdziwiłabym się gdyby miał próby samobójcze. Teraz jest jescze bardziej wycofany. Na pewno jednak mozna byc pewnym,ze tacy ludzie kochają bezgranicznie i całym sobą. Taki facet wszystko wybaczy,ale nie wolno zagrać na ranach z przeszłości.DLa niego każdy gest nieakceptacji, np. jakas sprzeczka jest od razu sygnalem odrzucenia. Dłuuugo zajmie mu żeby komuś zaufać. A Anetka jest cudowna, tylko strasznie cierpi.Ona nawet jak mówi ma cierpienie w głosie i w mimice twarzy, w każdym geście. Zasługuje na to,żeby się ktoś wreszcie nią zaopiekował. Oboje potrzebują w zyciu bardzo duzo ciepła i mogliby rozkwitnąć. SAD news, w tą niedzielę też nie ma rolnika.
__________________
Gdy nie widzać drogi idź za głosem serca.Ale wtedy bądź pewna,że czeka cię siarczysty kop w samo serce.Moje rozpadło się na milion kawałków. Edytowane przez SaraSara Czas edycji: 2018-10-08 o 12:08 |
2018-10-08, 12:01 | #2945 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 238
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Łukasz powiedział coś w stylu, że długo siedzieli i gadali przy winie a resztę tzn co było dalej okryje milczeniem bo jest gentlemanem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-08, 12:03 | #2946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
A któraś z Nas wybierałaby faceta po tym, jak oborę sprząta? To nie kasting na pracownika, jak się zauroczysz to ona może nawet stać i ścianę w oborze podpierać (vide Agata). Jakby Paulina nie zapieprzała i nie skakała koło niego, to i tak nie zmieni tego, że kto inny wpadł mu w oko.
No ja znam przypadek taki, że cała rodzina cisnęła na to, że mają być razem (bardzo religijni i kościółkowi), a i tak chłopak znalazł sobie panią na boku i się ulotnił. Jasne, że taka osoba "zostawiająca" nie zostaje w tym środowisku, tylko ta "zostawiona". "Zostawiająca" mogła też nie być ze wsi, być ze środowiska o innych poglądach. Oesu, ja się też w 5 minut zakochuję Może dlatego go bronię
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2018-10-08, 12:18 | #2947 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Na wsi jest to równie ważne jak to, czy ma ładne oczy i fajnie całuje. Więc możliwe, że tak, gdyby była serio rolniczką i serio się gospodarstwem zajmowała i szukała kogoś, kto mnie w tym wesprze. Poza tym formuła programu to zakłada - nie czarujmy się: przecież to jest też szoł, a może przede wszystkim szoł. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2018-10-08 o 12:16 |
||
2018-10-08, 13:04 | #2948 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
A z drugiej strony był sobie taki Karolek który się zakochał już w liście od kwiaciarni, nie pamiętam imienia, tez każdy mówił, że żadna nie ma szans, itp. A później wyszło jak wyszło może Łukasz to ten sam typ. To jest ta chwila, ten moment czy jak to tam Karolek mówił.
No i ja nie uważam, że Łukasz musiał coś robić z Agatą. Różne są dziewczyny, jedna by zareagowała na złapanie za kolano a drugiej imponuje takie wyróżnienie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-08, 13:09 | #2949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Coś jest na rzeczy , bo zawsze w poniedziałki o tej porze oglądam odcinek na Vod, a dziś nie ma nic. Ciekawe czemu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-08, 13:10 | #2950 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Treść usunięta
|
2018-10-08, 13:25 | #2951 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 475
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
[/COLOR]
Trafna "diagnoza" Marka jak dla mnie. Jedynie nie zgadzam się do tego, że wszystko wybaczy, jak się zakocha. Raczej właśnie szybko zwieje, jeżeli mu się wyda (słusznie lub nie), że znowu się dzieje coś nie tak w związku.[COLOR="Silver"] WYbaczy wybaczy. To znaczy po czasie jak zaufa. Wcześniej owszem, może się wystraszyć najmniejszego podmuchu waitru. Ale Jeśli się zakocha, osiągnie pewnien lewel to wybaczy wszystko. Jestem pewna, że byłą tez by przygarnął i wybaczył. On jest jak pies, którego źle traktujes. Kopiesz, potem on się boi,ale z czasem znowu podejdzie. I porównanie do psiej miłości nie jest tu żadnym przytykiem czy deprecjonowaniem. To ten typ ludzi którzy kochają całym sobą, wiernie i na zawsze. Tyle,że z każdą raną on się staje coraz trudniejszy w relacjach. Zabrzmi banalnie ale musi dać sobie szansę, a wtedy będzie naprawdę oddanym na ressztę życia facetem. No i trzebaby go ośmielić w kwestiach kontaktu emocje i ich okazywanie.On robi wszystko żeby przefiltrować siebie na zewnątrz. On czeka,az jego ktos zaprosi,ośmieli, na 'znak'.
__________________
Gdy nie widzać drogi idź za głosem serca.Ale wtedy bądź pewna,że czeka cię siarczysty kop w samo serce.Moje rozpadło się na milion kawałków. |
2018-10-08, 14:38 | #2952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Przecież nie może powiedzieć przed kamerami, że teraz wam dwóm dziękuję. Możecie pojechać do domu albo zrobic sobie u mnie wakacje, bo czuję miętę do Agaty. Przecież ten program jest reżyserowany, to sprzątanie obory, mycie sprzętu czy jazda traktorem to przecież ustawki co do godziny.
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
2018-10-08, 14:42 | #2953 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
Kazdy program jest reżyserowany-nie ma w TV żadnego programu niereżyserowanego... Edytowane przez annav22 Czas edycji: 2018-10-08 o 14:44 |
|
2018-10-08, 14:49 | #2954 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
|
|
2018-10-08, 15:12 | #2955 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Treść usunięta
|
2018-10-08, 15:19 | #2956 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
W 2 edycji Ania u Grzegorza też została szybko sama, bo sytuacja zaczeła sie robić jasna....
A Łukasz widac w bliższej relacji z Agatą, to jednak chyba lubi mieć jeszcze jakieś inne opcje w razie czego... Edytowane przez annav22 Czas edycji: 2018-10-08 o 15:21 |
2018-10-08, 15:20 | #2957 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Ciekawa ta teoria na temat Marka
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2018-10-08, 15:46 | #2958 | ||
Bang Bang Lucky Luck !
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 10 032
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
No właśnie tą w okularach gładził widziałam tą scenę Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ---------- Cytat:
Jak dla mnie to ta czarna pasowałaby idealnie widać, że chce być na wsi, nie boi się pracy, chętnie pomaga i nawet śniadanie ogarnęła a te za przeproszeniem nawet dupy nie ruszyły żeby cokolwiek zrobić :p Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
2018-10-08, 15:56 | #2959 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
|
|
2018-10-08, 16:38 | #2960 |
Bang Bang Lucky Luck !
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 10 032
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
|
2018-10-08, 16:40 | #2961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
No, obejrzałam jeszcze raz i rzeczywiście, nikogo innego nie łapał za kolano i nie trzymał pod stołem za rękę, tylko Agatę. Lipa w tym pudlowym artykule
Jak ją tam obłapiał to spojrzałam na jego twarz i była to istna poker face Zauważyłam, że w niektórych ujęciach Jessica miała swoje lewe oko jakieś mniejsze, zapuchnięte? Może to od tego błota, bo akurat to oko tarła, jak jej Ewelina chlustnęła z kałuży (ten jej rechot, to jednak nie gimnazjum, to wczesna podstawówka ). Albo tego wcześniej nie widziałam (tv mam dalej niż ekran laptopa, więc wiele może mi umknąć), a ona tak ma (choć w necie zdjęcia raczej z równymi oczami). W którymś zbliżeniu na twarz zauważyłam też, że płynie jej łza po policzku
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2018-10-08, 16:47 | #2962 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
Tak czy siak odcinek był mega nudny |
|
2018-10-08, 17:14 | #2963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Na Vod jest wczorajszy ocinek, jednak bez tego fragmentu z Marka mamą, co mówiła o osach, jest jak siedzą i jedza śniadanie Marek i dziewczyny, potem było ze przyszła mama i zaczeła tam swoje-tego własnie nie ma, dziwne. jakaś cenzura
|
2018-10-08, 17:28 | #2964 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Rzeczywiście, nie było tego
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2018-10-08, 17:37 | #2965 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 936
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Myślałam, że padnę jak pokazali Krzyśka, który jeździ po błocie ciągniety przez krowę
Ewelinie źle z oczu patrzy, nie lubię jej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-08, 18:06 | #2966 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Jessica:
- Tym że złapał krowę to nie zaimponował mi. Jakby mi się chciało to też bym złapała taką krowę. Kocham |
2018-10-08, 18:29 | #2967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
|
2018-10-08, 21:23 | #2968 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Właśnie szukałam tego fragmentu na VOD, bo nie usłyszałam co ta jego matka powiedziała. I nie ma. Może ktoś nakreślić?
__________________
"Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym" Jan Paweł II
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości" |
2018-10-08, 21:28 | #2969 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 020
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
Cytat:
Ja tez poproszę. Cos na sąsiadkę to było?
__________________
|
|
2018-10-08, 21:28 | #2970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: "Rolnik szuka żony"cz.II
O pszczołach było, jedna z dziewczyn mówiła że latały, i zapytała czy przypakiem nie mają (chyba o hodowle jej chodziło) na co matka od razu że mieli, ale pogryzły dziecko sąsiada i musieli zrezygnować-jakoś tak, Marek zaczał ją uspokajac jak o tym dziecku zaczeła mówić, a ta dalej
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:34.