Matematyka-ostrosłupy, potrzebny wzór!

[spilka]

Napisane przez amistad.k.m.s

I jak widzisz to też jest względne (moje ulubione dziś słowo ), bo Fresa poczuła się urażona. Hmm.. i o uczuciach Fresy wolę nie dyskutować, bo ich nie znam i nie chcę się w jej imieniu wypowiadać.

względnie to Ania mogła poczuc sie urażona bo Fresa stwierdziła, że na lekcji było to omówione - no cóż.... zaskoczyła mnie jej wszechwiedza na temat co sie działo na tej lekcji albo moze wiara w naszych belfrów, bo jeśli takie "odzywki" jak moja uraziły Frese to ona sama nie powinna stosowac podobnych "odzywek" w stosunku do kogoś innego.

ja sie mogłam poczuc urazona, bo zarzuca mi się cos czego nie zrobiłam (o łamanie chodzi ) a takze urazic mnie mógł fakt, ze zarzucono mi ubliżanie komuś... a raczej staram sie uwazac na slowa, poprosiłam Koleżankę o wytłumaczenie mi jak inaczej moglam się wypowiedziec nie raniąc jej uczuc,bo sama stwierdziła ze moza inaczej - odpowiedzi nie uzyskałam.......czuje się urażona olaniem mnie

dlatego z tą "względnoscią" należy uwazac i choc troche sprecyzowac co ubliżaniem jest a co nie. Bo inaczej każde wypowiedziane na forum np "a ja ci mówie, ze jest tak....etc" bedzie zgłaszane do moderatorów jako ubliżanie.

dlatego nie dziwią mnie apele dziewczyn o luz i dystans

[Lexie]

Oj, może zostawmy już tę sprawę, po co to wałkować w kółko?

[amistad.k.m.s]

Napisane przez spilka

względnie to Ania mogła poczuc sie urażona bo Fresa stwierdziła, że na lekcji było to omówione - no cóż.... zaskoczyła mnie jej wszechwiedza na temat co sie działo na tej lekcji albo moze wiara w naszych belfrów, bo jeśli takie "odzywki" jak moja uraziły Frese to ona sama nie powinna stosowac podobnych "odzywek" w stosunku do kogoś innego.

Zaraz dostanę po uszach za to, co teraz napiszę, ale nie mogę się powstrzymać Jeśli nawet nie było na lekcji to w książce od matemaytki wzór na 100% jest

Napisane przez spilka

ja sie mogłam poczuc urazona, bo zarzuca mi się cos czego nie zrobiłam (o łamanie chodzi ) a takze urazic mnie mógł fakt, ze zarzucono mi ubliżanie komuś... a raczej staram sie uwazac na slowa, poprosiłam Koleżankę o wytłumaczenie mi jak inaczej moglam się wypowiedziec nie raniąc jej uczuc,bo sama stwierdziła ze moza inaczej - odpowiedzi nie uzyskałam.......czuje się urażona olaniem mnie

Masz prawo

Napisane przez Lexie

Oj, może zostawmy już tę sprawę, po co to wałkować w kółko?

Niech się dzieje wola moderatora

[zlosliwiec]

Wątek zamknąłem