2015-12-16, 15:49 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Atrederm - CZĘŚĆ II
Zapraszam do kolejnej części wątku.
Część pierwsza: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=130856 ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Ulotka dla pacjenta - Atrederm 0,025% Ulotka dla pacjenta - Atrederm 0,05% ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
__________________
|
2015-12-17, 13:36 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Zaczęłam stosowac atre 0.05 % 2 tygodnie temu.Mam za sobą jedną aplikacje na calą twarz oraz 4-5 na czoło,które wydaje sie byc bardziej odporne.
Mam cere wrazliwa,lekko naczynkowa ale nadal z trądzikiem.Stosowałam wczesniej zorac 0.05 od marca do lipca,a później 0.1 do początku grudnia.Niestety coś sie stało we wrzesniu,może po prostu zorac przestał działac,ale znow zaczęło mnie wysypywać (glownie na czole,co jest dla mnie nowoscia,bo czolo zawsze bylo u mni czyste),a przebarwienia znikaja u mnie mięsiącami,stąd pomysł ,zeby zaatakowac je atre. Edytowane przez Margo123 Czas edycji: 2015-12-17 o 13:37 |
2015-12-17, 16:50 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Melduję się w nowym wątku
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2015-12-18, 00:23 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Nie ma tak łatwo!
Wiadomości: 1 514
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Melduję się również
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2015-12-18, 10:53 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Melduję się
wiecie co,moja skóra tak cudnie toleruje zorac, że ja nie wiem czy on nie jest zasłaby? po 3 dniach minimalna wylinka na brodzie i wokół nosa, czasem jakiś wiecżór lekko zapiecze ale rano już wp orządku. A dzisiaj jak rano spojrzałąm w lustro, to pierwszy raz od dawna nie odwróciłam wzroku .... Zaczynam widzieć rezultaty a mam dopiero kilka aplikacjiza sobą. Wysypu też już raczej mieć nie będę, bo już miałam coroczny po lecie i ten zorac chyba już nic więcej nie wyciągnie. Pod światło skóra gładka (pomijajać pory) a przebarwienia zaczeły mi już troszkę blednąc. Jestem bardzo zadowolona, jakskończę tubkę przejdę na wtższe stężenie.
__________________
12.01.2013 |
2015-12-18, 11:54 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Melduję się też
Niby nie powinno dotykać się twarzy, ale rano po nocy z atredermem twarz jest taka gładka, taka miła w dotyku, że nie mogę powstrzymać się |
2015-12-19, 11:26 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Chociaż jeszcze nie stosuje Atredermu to również się melduje Stosuje Aknemycin Plus i Skinoren, ale poważnie zastanawiam sie nad Atre więc z przyjemnością śledzę wątek
|
2015-12-19, 16:01 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
|
2015-12-20, 19:56 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Usłyszałam dwa razy nawet komplement "o, poprawiła Ci się cera" a jakieś tam skórki mi wisiały koło nosa plus miałam zawaloną twarz filtrem (nie znoszę ich używać, bo czuje jakbym nosiła maskę) przy atre ciągle słyszałam, "że się oszpeciłam" No, mogę powiedzieć, że są dni (głównie kiedy sobie nic nie powyciskam i porozdrapuję) że moja cena zaczyna być taka "do przyjęcia". Ideału nigdy nie osiągnę (moją zmorą są wielkie pory) ale na podkładzie nie widać już wyprysków / zaskórników a i przebarwień nie mam już tak wiele. a przede mną jeszcze ze 4 miesiące kuracji więc .. nie chcę zapeszać, ale mam nadzieję na lepsze efekty. Ps. atredermem robię plecy (mam koszmarne przebarwienia po trądziku), wolałabym zorac ale jest za drogi no i strasznie się z tymi plecami męczę ciągle czerwone, swędzą, pieką, szczypią.
__________________
12.01.2013 |
|
2015-12-23, 08:48 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 289
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Hej dziewczyny
Z miłą chęcią dołączę do wątku. W tym roku również nakładam atrederm raz w tygodniu - tak żebym nie musiała straszyć w pracy Ale zauważyłam że powoli przestaje działać, i po pierwszych aplikacjach zaskórniki zaczęły znikać a teraz znów się pojawiły. Szkoda że atre nie działa na blizny bo to mój największy problem po zaskórnikach. |
2015-12-23, 09:46 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 6 191
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
wg mnie dziala na blizny, ale w konskiej, czestej dawce - takiej, ktora wywola "kontrolowane" poparzenie... |
|
2015-12-23, 10:33 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 289
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Myślałam jeszcze żeby połączyć pielęgnację atre i dodać tonik kwasowy albo peeling tylko na blizny. Tylko nie wiem jakiego kwasu użyć żeby było bezpiecznie. Tak poza tym to powiem Wam że tak się przyzwyczaiłam do złuszczającego naskórka, że jak za długo skóra mi się nie łuszczy to aż mi tak dziwnie Edytowane przez Aciaz1000 Czas edycji: 2015-12-23 o 10:38 |
|
2015-12-23, 15:26 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Ja sobie dołączam w najbliższym czasie do atredermu tonik z kwasem salicylowym 2% Za mało mi wrażeń, mimo że stosuje go stosunkowo często ,nawet 3 dni pod rząd i 2 dni przerwy... Peelingu jednak bym się bała, chociaż przez pewien czas robiłam migdała sobie,ale miałam wtedy taką skorupę na twarzy;/
|
2015-12-23, 18:26 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Jak długo stosujesz atre, że wysnułaś taki wniosek?
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2015-12-23, 18:57 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 289
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
|
2015-12-23, 19:35 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 6 191
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
|
2015-12-23, 20:16 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Usuwanie blizn to raczej długotrwały proces. Jeśli są głębokie to zmiana może być widoczna dopiero po paru latach regularnego stosowania atre.
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2015-12-23, 22:35 | #18 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
ja wiem, że tak to ma mniej więcej działać, ale u mnie jest to dość ekstremalnie, serio mam odczyny jak po ugryzieniach komara, strupy czasem. Tu nie chodzi o same Skórki, zaczerwienienie, itd. Ale skóra złazi, najbardizje właśnie tam, gdzie najwiecej jest plam. Do tego przeszłam już wysyp wiec będzie tylko lepiej. ---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ---------- Cytat:
ps. ja bym chciala potraktować atre moją bliznę pooperacyjną, ale ciągle brak mi samozaparcia do systematycznego smarowania ---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ---------- Cytat:
__________________
12.01.2013 |
|||
2015-12-25, 20:05 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Też stosuje atre na blizny, nie mam pojęcia czy są efekty, blizny mam dosyć głębokie na jednym policzku, kilka dziurek jakich jak po ospie atre stosuje 2 sezon. W sumie to byłam bliska porzuceniu atre bo już ciężko mi się żyje z wieczną wylinka, nie trzymającym się makijażem i czerwona twarzą. Ale teraz już sama nie wiem. W zanadrzu mam też dermapen ale boję się nim mocniej zaszaleć jak stosuje atre.
|
2015-12-26, 13:35 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Dołączam do Was dziewczyny Dwa dni temu zaczęłam kurację Atredermem, miałam za sobą już i zorac i differin, także kwasy. Zobaczymy co artre podziała z moją cerą
|
2015-12-26, 17:30 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Powodzenia!
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2015-12-27, 13:31 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Czy podczas kuracji atrederm / zorac można korzystać z sauny?
czy są może jakieś przeciwskazania?
__________________
12.01.2013 |
2015-12-27, 21:23 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 26
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Ja używam Locacidu (tretinoina w kremie), wcześniej stosowałam reitnoidy doustne w dużej dawce i w tym czasie regularnie chodziłam do sauny. Myślę, że przeciwwskazaniem są silne podrażnienia skóry w czasie stosowania retinoidów, ale jeżeli Twoja skóra dobrze je znosi i nie odczuwasz silnego pieczenia, to możesz spróbować
|
2015-12-28, 06:32 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
o, dzięki pieczenie nie mam, ale byłam czerwona jak burak po wyjściu (dużo bardziej niż normalnie) plus kilka pryszczy mi wyskoczyło po trzech dniach, ale myślę, że może skóa się po prostu oczyściła szybciej.
__________________
12.01.2013 |
|
2015-12-28, 13:09 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 26
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Moja skóra po pierwszych dniach stosowania Locacidu wyglądała gorzej niż przed - wyskoczyło mi trochę takich jakby przezroczystych wyprysków (nie ropnych), do tego może dwa pryszcze. Po kilka dniach samo przeszło i tylko narzekam na łuszczenie, ale poza tym cera wygląda dobrze.
Jutro wybieram się do dermatologa, z ciekawości zapytam o saunę, i napiszę, czego się dowiem. Na ten moment wydaje mi się, że to kwestia indywidualnej wrażliwości - wyobrażam sobie, że u niektórych osób wysoka temperatura może spowodować duże zaczerwienienie i pieczenie. Sama na wszelkie wypadek wolę skracam czas poszczególnych wejść do sauny, częściej się schładzam i ten sposób sprawdza się u mnie dobrze |
2015-12-29, 07:39 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 318
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cześć, dołączę do Was jeśli pozwolicie
W tym roku od września stosuję Atrederm 0,025%. Wcześniej miałam w żelu Acnatac (połączenie tretoiny z antybiotykiem) - ale to można stosować nie dłużej niż 8 tygodni. Atrederm nakładam płatkiem kosmetycznym co 3-4 dni. Raz spróbowałam po jednym dniu przerwy i skóra była bardzo mocno zaczerwieniona, podrażniona i pojawiły się zaskórniki Zostałam więc przy rzadszym stosowaniu. Nawilżam Biodermą Tolerance +. Próbowałam dodawać jakieś inne kosmetyki np. Effaclar Duo + z LRP, Fitomed krem 12 ale mam wrażenie, że jest gorzej niż przy samym nawilżaniu i Atre - choć nawilżanie sprawia, że skóra się mocno świeci. Ogólnie poprawa jest na policzkach, choć raz na parę dni coś mi tam dziwnego wyskoczy. Ale gorzej z skórą na czole. Niby się wycisza, a 2 dni po ostatniej aplikacji Atre wyszło kilkanaście małych zaskórników, które z każdym dniem są bardziej widoczne. Oczywiście staram się tego nie ruszać, ale zdarzyło mi się rozdrapać i wygląda to jeszcze gorzej. Chciałabym Was zapytać: - jak szybko pojawiły się u Was efekty? - czy pozbyłyście się zaskórników? - jak często stosujecie Atre i co pomiędzy nim? - lepiej nawilżać czy nie nawilżać? (oto jest pytanie...) Pozdrawiam! |
2015-12-29, 12:52 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Stosuję Atrederm od tygodnia i mam do Was pytanie Czy istnieje w ogóle jakikolwiek makijaż przy stosowaniu? Kiedy łuszczy mnie bardzo, nakładam maseczkę i ona ściąga skórki, ale potem próbuję się pomalować i jest problem. Podkład mineralny odpada zupełnie, podkłady płynne również. Jedynie kremy BB azjatyckie, ale z nimi różnie, z reguły po 2 godzinach skórki zaczynają być znów mocno widoczne. Jak Wy rozwiązujecie sprawę makijażu wtedy?
|
2015-12-29, 13:26 | #28 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
no ja się nie malowałam jak miałam największe łuszczenie, nie ma na to sposobu. Poza tym że im wiecej szpachli tym ghorzej się wygląda, po prostu mowilam, ze jestem na kuracji kwasami i ti przejsciowe ---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat:
a później kupiłam sobie MAC face and body foundation, on jest leciutki i płynny i nakładałam maleńką warstwę, na pryszcze korektor, i lekciutko przypruszyłam pudrem białym, i to tyle. Zauważyłam, że im mniej tym lepiej
__________________
12.01.2013 |
||
2015-12-30, 00:05 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
gawisz, używam Atre od września, tak jak Ty. Ja nakładam go raz w tygodniu, bo nie chcę być wiecznie złuszczona i podrażniona. Wypracowałam taki system:
czwartek - Atre, piątek, sobota, niedziela - nawilżanie, natłuszczanie, poniedziałek - rano: peeling enzymatyczny, poniedziałek - środa - Acnederm. Rano filtr i czasem pod spód lekkie serum albo żel aloesowy wymieszany z kwasem hialuronowym. U mnie zaskórniki chyba wyginęły, jakiś czas temu miałam wrażenie, że zniknęły tylko na jakiś czas, a potem wróciły, ale na chwilę obecną mam naprawdę gładką cerę. Też miałam wrażenie, że były przez jakiś czas bardziej widoczne, ale to było ich taki przedśmietne stadium. Zaraz przed wykończeniem ich przez Atre. Ja efekty widzę prawie od samego początku, ale moim celem nie było wyeliminowanie zaskórników, tylko cyst, podskórnych pryszczy, ropnych pryszczy i rozprawienie się z przebarwieniami pozapalnymi. W każdej kategorii widzę już teraz dużą poprawę, choć w każdej też jest jeszcze dużo do zrobienia. Atre chcę stosować przez pół roku, czyli do końca lutego. Dlaczego nie nawilżać? Umarłabym bez nawilżania przy tym specyfiku. Zauważyłam, że podczas kuracji Atre mogę sobie prawie wszystko nałożyć na twarz i żaden krem mi nie szkodzi, nie powoduje wyprysków - pewnie dlatego, że i tak wszystko się na bieżąco złuszcza. Kleotka, ja się maluję normalnie. Dzień-dwa po Atre skóra schodzi z makijażem... Ale tylko w niektórych miejscach (cóż, na brodzie wygląda to tragicznie, przyznaję), a ja wolę mieć stosunkowo stabilny makijaż na policzkach niż nie mieć go wcale. W pozostałe dni prawie nie mam skórek przy moim systemie stosowania. Co do podkładu - dużo lepiej u mnie wygląda nałożony gąbeczką metodą jakby stemplowania niż palcami, bo gąbeczką nie naruszam suchych skórek, tylko je jakby przyklepuję. |
2015-12-30, 06:43 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Tak, czytałam też o tej metodzie aby podkładu nie rozcierać tylko wklepywać, wtedy te skórki właśnie się jakby lekko przykleja a nie jeszcze odrywa, podkreslając je
__________________
12.01.2013 |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:22.