Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach. - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-16, 20:05   #4651
ganglion
Zadomowienie
 
Avatar ganglion
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 079
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Mnie też załamuje stan wiedzy nt perfum i kosmetyków pań z sieciowych perfumerii. Często nawet nie wiedzą co stoi na półkach, a już w ogóle nie wiedzą o tym, co tam nie stoi. W sumie poza jedną niszową perfumerią jeszcze nie spotkałam osoby, która się zna na rzeczy.
Na początku mojego perfumowe hopla wyszłam z Douglasa z kilkoma bloterami, i jeden bardzo mi się spodobał. Oczywiście ich nie podpisałam, tylko pamiętałam, że pani, która mi wtedy doradzała powiedziała, że to jej ulubiony zapach. Kilka dni jej szukałam, ale w końcu znalazłam i wyszłam nawet bez powąchania testera jeszcze raz z buteleczką Dolce D&G. Zachwycona wyciągam, psikam na skórę i wielki ZONK. To nie były te perfumy...
I tak kolejny raz mnie to rozczarowało, że ludzie kłamią, żeby Ci coś wcisnąć
ganglion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-16, 20:09   #4652
PaniMigdalek
Zadomowienie
 
Avatar PaniMigdalek
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Warmia i Mazury
Wiadomości: 1 171
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez scorpionetka Pokaż wiadomość
Hej, na tym forum my z zasady tylko o perfumach gadamy (o kosmetykach pewnie gadają na kosmetycznym), ale rozumiem twoją chęć mordu.
Ups...mój błąd, dzięki za zwrócenie uwagi

Mnie ciekawi te durne podejście konsultantek sklepowych, które najpierw patrzą na to jak klientka jest ubrana i na podstawie tego zmieniają swoje zachowanie...
Byłam w jednej drogerii, po porannym spacerze z psem, czyli w spodniach dresowych i kurtce. Wpadłam kupić na dzień chłopaka perfum Hugo Boss. Ani tani, ani drogi...
Panienka zmierzyła mnie wzrokiem, po czym bacznie obserwowała. Ja tylko weszłam, skierowałam się na odpowiedni dział, wzięłam szybkim ruchem perfum i udałam się tak samo szybkim krokiem do kasy. Babsztyl zawołał ochronę, że chce perfum ukraść! A ja, niedowierzająca stałam grzecznie w kolejce, kiedy ochroniarz się do mnie zbliżył...
Ogólnie wyszły z tego niezłe jaja, bo gość widząc, ze stoję przy kasie, kazał mi pokazać kieszenie. Ja zdziwiona pytam dlaczego? (a mój perfum już stoi na ladzie). Ten do mnie, że ma zgłoszenie kradzieży perfum. Ja się pytam czy chodzi o ten, który stoi na ladzie i za który chcę zapłacić? Nerwowo spojrzał się na szpiegującego mnie babsztyla, ona na niego, po czym się odwróciła i poszła w głąb sklepu... Ochroniarz mnie przeprosił, ale ja już z zakupu zrezygnowałam :/
Jakby ktoś mi o tym opowiedział to bym nie uwierzyła
__________________
04.12.16 3kg 53cm
PaniMigdalek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-16, 20:19   #4653
czarownica jaga
Wtajemniczenie
 
Avatar czarownica jaga
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 845
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Ups...mój błąd, dzięki za zwrócenie uwagi

Mnie ciekawi te durne podejście konsultantek sklepowych, które najpierw patrzą na to jak klientka jest ubrana i na podstawie tego zmieniają swoje zachowanie...
Byłam w jednej drogerii, po porannym spacerze z psem, czyli w spodniach dresowych i kurtce. Wpadłam kupić na dzień chłopaka perfum Hugo Boss. Ani tani, ani drogi...
Panienka zmierzyła mnie wzrokiem, po czym bacznie obserwowała. Ja tylko weszłam, skierowałam się na odpowiedni dział, wzięłam szybkim ruchem perfum i udałam się tak samo szybkim krokiem do kasy. Babsztyl zawołał ochronę, że chce perfum ukraść! A ja, niedowierzająca stałam grzecznie w kolejce, kiedy ochroniarz się do mnie zbliżył...
Ogólnie wyszły z tego niezłe jaja, bo gość widząc, ze stoję przy kasie, kazał mi pokazać kieszenie. Ja zdziwiona pytam dlaczego? (a mój perfum już stoi na ladzie). Ten do mnie, że ma zgłoszenie kradzieży perfum. Ja się pytam czy chodzi o ten, który stoi na ladzie i za który chcę zapłacić? Nerwowo spojrzał się na szpiegującego mnie babsztyla, ona na niego, po czym się odwróciła i poszła w głąb sklepu... Ochroniarz mnie przeprosił, ale ja już z zakupu zrezygnowałam :/
Jakby ktoś mi o tym opowiedział to bym nie uwierzyła
Co za chamstwo... Już nigdy bym tam zakupów nie zrobiła.
__________________
"(...)a szabelkę to kawaler w której nogawce nosi?(...)"

I am a WarriorZ

czarownica jaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-16, 21:32   #4654
scorpionetka
Zadomowienie
 
Avatar scorpionetka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 359
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
...Ochroniarz mnie przeprosił, ale ja już z zakupu zrezygnowałam :/
Jakby ktoś mi o tym opowiedział to bym nie uwierzyła
Ochroniarz przeprosił - było całkiem nieźle, bo często zdarza się, że najpierw popchnie lub nawet lekko poturbuje, a potem nie przeprosi, bo wychodzi z założenia, że przecież na tym polega jego praca - więc można uznać, że było całkiem dobrze
Nie ma co wierzyć lub nie wierzyć. Odnoszę wrażenie, że naszą cechą narodową jest brak szacunku do innych ludzi. I to nie tylko panie końsultantki w luksusowych drogerio-perfumeriach, ale generalnie tak jest, że ludzie nie szanują innych ludzi za to, że są ludźmi i należy się do nich po ludzku odnosić, tylko za to, że widać, żeś kasiasta. A jak nie, to cię stratują i nawet nie zauważą, że swoim postępowaniem powodują dyskomfort u innego człowieka. Ale w sumie czego oczekiwać, jeśli na każdym kroku lansowane są pustaki celebrytami nazywane? Najważniejsze jest kto i ile wydał na złoty kibel, a nawet na naszym polskim podwórku indywidua nazywające siebie ekspertkami od mody co chwila wstawiają słitfocie z kolejnymi absurdalnie drogimi gadżetami. Kasa jest modna jak nigdy wcześniej i żadna pani konsultantka w osiedlowej drogerii czy perfumerii nie będzie uprzejma dla baby w dresie. Prymitywne to i przykre, ale świata się nie zmieni.
scorpionetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 12:11   #4655
gidran
Zadomowienie
 
Avatar gidran
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Ups...mój błąd, dzięki za zwrócenie uwagi

Mnie ciekawi te durne podejście konsultantek sklepowych, które najpierw patrzą na to jak klientka jest ubrana i na podstawie tego zmieniają swoje zachowanie...
Byłam w jednej drogerii, po porannym spacerze z psem, czyli w spodniach dresowych i kurtce. Wpadłam kupić na dzień chłopaka perfum Hugo Boss. Ani tani, ani drogi...
Panienka zmierzyła mnie wzrokiem, po czym bacznie obserwowała. Ja tylko weszłam, skierowałam się na odpowiedni dział, wzięłam szybkim ruchem perfum i udałam się tak samo szybkim krokiem do kasy. Babsztyl zawołał ochronę, że chce perfum ukraść! A ja, niedowierzająca stałam grzecznie w kolejce, kiedy ochroniarz się do mnie zbliżył...
Ogólnie wyszły z tego niezłe jaja, bo gość widząc, ze stoję przy kasie, kazał mi pokazać kieszenie. Ja zdziwiona pytam dlaczego? (a mój perfum już stoi na ladzie). Ten do mnie, że ma zgłoszenie kradzieży perfum. Ja się pytam czy chodzi o ten, który stoi na ladzie i za który chcę zapłacić? Nerwowo spojrzał się na szpiegującego mnie babsztyla, ona na niego, po czym się odwróciła i poszła w głąb sklepu... Ochroniarz mnie przeprosił, ale ja już z zakupu zrezygnowałam :/
Jakby ktoś mi o tym opowiedział to bym nie uwierzyła
Sytuacja do zgłoszenia kierownikowi sklepu.
Swoją drogą ja ostatnio zauważyłam zmianę w zachowaniu drogeryjnych ochroniarzy. Z uśmiechem mówią "dzień dobry", nie czają się za plecami a nawet potrafią doradzić. Generalnie wolę ich teraz od ekspedientek .
Cytat:
Napisane przez scorpionetka Pokaż wiadomość
Kasa jest modna jak nigdy wcześniej i żadna pani konsultantka w osiedlowej drogerii czy perfumerii nie będzie uprzejma dla baby w dresie. Prymitywne to i przykre, ale świata się nie zmieni.
Trochę stereotypowe. Znajoma pracuje w handlu i twierdzi, że zaniedbana "baba w dresie" to najlepszy klient. Natomiast najgorszy to "odszczelona pinda", która marudzi, wybrzydza, jest nieuprzejma i na dodatek kupuje mało, jak najtaniej a najczęściej wcale.
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509

Edytowane przez gidran
Czas edycji: 2016-03-17 o 12:17
gidran jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 14:44   #4656
scorpionetka
Zadomowienie
 
Avatar scorpionetka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 359
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez gidran Pokaż wiadomość
Trochę stereotypowe. Znajoma pracuje w handlu i twierdzi, że zaniedbana "baba w dresie" to najlepszy klient. Natomiast najgorszy to "odszczelona pinda", która marudzi, wybrzydza, jest nieuprzejma i na dodatek kupuje mało, jak najtaniej a najczęściej wcale.
Stereotypy nie biorą się z nikąd Gdzie ta twoja znajoma pracuje, bo chętnie bym została klientką tak myślącego sprzedawcy Bo tak prawdę mówiąc, to nie zawsze da się wyglądać ekstra. Jeśli mam intensywny czas w pracy i nie zawsze wyglądam wtedy jak spod igły, to co - mam nie wejść do sklepu, bo nie jestem w stroju galowym?
Być może są sprzedawcy, którzy tak jak twoja znajoma rozumieją, że "baba w dresie" to przede wszystkim klient, który przyszedł kupić, jednak często spotykam się z obsługą stereotypową.
scorpionetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 10:12   #4657
gidran
Zadomowienie
 
Avatar gidran
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez scorpionetka Pokaż wiadomość
Stereotypy nie biorą się z nikąd Gdzie ta twoja znajoma pracuje, bo chętnie bym została klientką tak myślącego sprzedawcy Bo tak prawdę mówiąc, to nie zawsze da się wyglądać ekstra. Jeśli mam intensywny czas w pracy i nie zawsze wyglądam wtedy jak spod igły, to co - mam nie wejść do sklepu, bo nie jestem w stroju galowym?
Być może są sprzedawcy, którzy tak jak twoja znajoma rozumieją, że "baba w dresie" to przede wszystkim klient, który przyszedł kupić, jednak często spotykam się z obsługą stereotypową.
Muszę Ci przyznać rację z tym stereotypem, bo ona opowiadała mi to na zasadzie zaskoczenia i pogromu mitu. W ogóle ciekawie posłuchać relacji z drugiej strony barykady. Moja ulubiona historia to taka o pani z gatunku "wymalowana, obsypana biżuterią, ofutrzona", która pół godziny ogląda, pyta, marudzi i wychodzi, a kupuje jakiś drobiazg tylko jak jest promocja. Wydaje mi się, że gdy sprzedawca pracuje w drogerii dłużej niż miesiąc to stereotyp "baby w dresie" powinien mieć obalony, może winą jest system zatrudnienia w S i D gdzie pracownik nie zagrzewa miejsca dłużej. Nawet z psychologicznego punktu widzenia klient "wystylizowany" to klient bardziej pewny siebie, więc potencjalnie roszczeniowy i wybredny, a taki w dresie to już chce mieć zakupy za sobą i lecieć się ogarnąć do domu więc weźmie wszystko jak leci (przemyślenia moje).
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509
gidran jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-18, 11:10   #4658
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez gidran Pokaż wiadomość
Nawet z psychologicznego punktu widzenia klient "wystylizowany" to klient bardziej pewny siebie, więc potencjalnie roszczeniowy i wybredny, a taki w dresie to już chce mieć zakupy za sobą i lecieć się ogarnąć do domu więc weźmie wszystko jak leci (przemyślenia moje).
A ja bym powiedziała, ze wręcz odwrotnie!
"Wystylizowana" jak to określiłaś, osoba, dodaje sobie strojem i makijażem pewności siebie - bo jak to, ona ma wejść taka zaniedbana do luksusowej perfumerii?!

"Baba w dresie" z kolei ma w głębokim poważaniu. Przychodzi do sklepu, jest klientką, płaci - che być profesjonalnie obsłużona.

Ekspedientkę, czy to w spożywczym za rogiem, czy w "luksusowej" (cudzysłów zamierzony, to dla niektórych S. i D. są synonimem luksusu) perfumerii guzik powinien obchodzić strój potencjalnej klientki! W dresie i rozklapcianych butach może przyjść babeczka, która wyda kilka tysięcy i nie musi robić wrażenia na paniach sklepowych szumnie zwanych konsultantkami. Ciekawe, swoją drogą, od czego, skoro na ogół i tak nic nie wiedzą i na niczym sienie znają?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name

Edytowane przez Margot45
Czas edycji: 2016-03-18 o 11:12 Powód: rzeczownik zjadłam
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 12:06   #4659
gidran
Zadomowienie
 
Avatar gidran
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
A ja bym powiedziała, ze wręcz odwrotnie!
"Wystylizowana" jak to określiłaś, osoba, dodaje sobie strojem i makijażem pewności siebie - bo jak to, ona ma wejść taka zaniedbana do luksusowej perfumerii?!

"Baba w dresie" z kolei ma w głębokim poważaniu. Przychodzi do sklepu, jest klientką, płaci - che być profesjonalnie obsłużona.

Ekspedientkę, czy to w spożywczym za rogiem, czy w "luksusowej" (cudzysłów zamierzony, to dla niektórych S. i D. są synonimem luksusu) perfumerii guzik powinien obchodzić strój potencjalnej klientki! W dresie i rozklapcianych butach może przyjść babeczka, która wyda kilka tysięcy i nie musi robić wrażenia na paniach sklepowych szumnie zwanych konsultantkami. Ciekawe, swoją drogą, od czego, skoro na ogół i tak nic nie wiedzą i na niczym sienie znają?
Nie widzę w tym nic, co kłóci się z moją "teorią", a jedynie rozwinięcie. "Stylizacja" oczywiście może zasłaniać kompleksy a dodatkowo zagłusza je roszczeniowa, pewna siebie postawa (dodatkowy bonus - kradzieże w przypadku tak wyglądających pań też się zdarzają) . Dres zakłada osoba, która przyszła na zakupy, ma pieniądze i nie musi tego udowadniać nikomu, nie traci czasu na wywyższanie się nad obsługą, bo ma inne sprawy na głowie. Tak w skrócie: baba w dresie przychodzi żeby kupić, baba w stylizacji żeby się pokazać. To takie teoretyzowanie, bo na pewno są i roszczeniowe kobity w dresach i uprzejme wystylizowane, nie ma co 100-proc. generalizować. Wydaje mi się, że po max. miesiącu pracy każdy sprzedawca przestanie oceniać klientów po wyglądzie, bo takie oceny wśród dziewczyn zaczynających pracę i mających swoją wizję "ociekającego luksusem luksusu", ani mnie nie dziwią ani bulwersują (jako żem raczej baba w dresie a czasem to mi nawet i słoma z butów wystaje).
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509

Edytowane przez gidran
Czas edycji: 2016-03-18 o 12:08
gidran jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 12:06   #4660
aniszonekk
Psiejsko czarodziejsko :)
 
Avatar aniszonekk
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 708
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Kiedyś przez chwilkę pracowałam w sklepie z zegarkami. I najdroższy model, jaki kiedykolwiek sprzedałam, kupił gość, który wyglądał jak bezdomny ( w pierwszym momencie robił takie wrażenie, bo pachniał porządnie, miał czyste paznokcie itp.).
Wręcz mam wrażenie, że sondował moją reakcję na siebie i gdybym nie zachowała się normalnie w trakcie obsługi, to kupiłby zegarek w innym miejscu.
A odnośnie zachowań obsługi w perfumeriach, to ostatnio weszłam na moment do S., a ochroniarz miał nos w jakichś papierach do tego stopnia, że przez 15 minut nie zwrócił na mnie w ogóle uwagi. i w skutek tego między regałami krążyła za mną , próbując być niewidoczną, bidula ekspedientka. W takich momentach budzi się we mnie bestia i kiedy widzę, jak zza regału skrada się za mną ochroniarz , to mam ochotę pokazać mu język albo zwrócić uwagę, że za moment stracą klientkę przez jego zachowanie.
__________________
wymianka zapachowa, kolorowa, pielęgnacyjna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1288132

Edytowane przez aniszonekk
Czas edycji: 2016-03-18 o 12:07
aniszonekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 15:59   #4661
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Treść usunięta
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-19, 04:38   #4662
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Ochroniarz mnie przeprosił, ale ja już z zakupu zrezygnowałam :/
Na tym polega władza klientów - możemy nie kupować.

Cytat:
Napisane przez gidran Pokaż wiadomość
Sytuacja do zgłoszenia kierownikowi sklepu.
Swoją drogą ja ostatnio zauważyłam zmianę w zachowaniu drogeryjnych ochroniarzy. Z uśmiechem mówią "dzień dobry", nie czają się za plecami a nawet potrafią doradzić. Generalnie wolę ich teraz od ekspedientek .
Sięgają na wyższe półki.

Ja generalnie jestem wzrostu siedzącego psa i nie raz zdarza mi się poprosić ochroniarza o podanie flaszki, której nie dosięgam.
W czasach kiedy jeszcze notowałam nazwy na blotterach zdarzało mi się poprosić o potrzymanie torby. Zawsze spoko. To znaczy... Raz pan ochroniarz zasugerował, że za kwadrans kończy i może mi tę torbę do domu zanieść, bo ciężka.
Cytat:
Napisane przez gidran Pokaż wiadomość
Trochę stereotypowe. Znajoma pracuje w handlu i twierdzi, że zaniedbana "baba w dresie" to najlepszy klient. Natomiast najgorszy to "odszczelona pinda", która marudzi, wybrzydza, jest nieuprzejma i na dodatek kupuje mało, jak najtaniej a najczęściej wcale.
Ja myślę, że to często jest ta sama osoba.

Cytat:
Napisane przez scorpionetka Pokaż wiadomość
Być może są sprzedawcy, którzy tak jak twoja znajoma rozumieją, że "baba w dresie" to przede wszystkim klient, który przyszedł kupić, jednak często spotykam się z obsługą stereotypową.
Odstrzelona pinda to też klient, który chce być fachowo obsłużony.

A abstrahując od stereotypów, nie budzą mojego entuzjazmu konsultantki nazywające swoje klientki pindami.

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Ekspedientkę, czy to w spożywczym za rogiem, czy w "luksusowej" (cudzysłów zamierzony, to dla niektórych S. i D. są synonimem luksusu) perfumerii guzik powinien obchodzić strój potencjalnej klientki!
O to to!


Mnie nie bulwersuje nic. Dziwi mnie nieco psikanie sobie testerem do ust, ale szybko się adaptuję i następnym razem nawet nie mrugnę, jak zobaczę.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-19, 05:33   #4663
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Myślisz, że chodziło o odbiór zapachu zmysłem smaku czy ktoś po prostu potraktował tester jako odświeżacz jamy ustnej?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-19, 07:24   #4664
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Może to były jakieś perfumy z kategorii gourmand... Ja kiedyś się polizałam po użyciu masła do ciała TBS. Jakby ktoś był ciekawy - gorzkie!
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-19, 08:32   #4665
czarownica jaga
Wtajemniczenie
 
Avatar czarownica jaga
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 845
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
Może to były jakieś perfumy z kategorii gourmand... Ja kiedyś się polizałam po użyciu masła do ciała TBS. Jakby ktoś był ciekawy - gorzkie!
Nawet goumandy nie są słodkie w smaku, wiem, bo Angel wcale nie jest słodki jak czekolada tylko właśnie gorzki, a fuj!
__________________
"(...)a szabelkę to kawaler w której nogawce nosi?(...)"

I am a WarriorZ

czarownica jaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-19, 09:16   #4666
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez czarownica jaga Pokaż wiadomość
Nawet goumandy nie są słodkie w smaku, wiem, bo Angel wcale nie jest słodki jak czekolada tylko właśnie gorzki, a fuj!
Też cię skusiło? To co się dziwić ludziom w perfumeriach
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-19, 10:28   #4667
gidran
Zadomowienie
 
Avatar gidran
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość

A abstrahując od stereotypów, nie budzą mojego entuzjazmu konsultantki nazywające swoje klientki pindami.
Klientek to raczej nie, ale mowa była o paniach, które przychodzą żeby się zaprezentować, zajmują sprzedawcy czas i nerwy (bo są przy tym "sympatyczne inaczej") po czym nie kupują nic ( i jeszcze trzeba pilnować czy aby nic do torby nie wrzucają). I są w danym sklepie z tego znane. Otrzymują obsługę równie rzetelną jak inni, więc "pinda" to i tak całkiem sympatyczne określenie. Generalnie jak słyszę takie historie (widziałam też filmik kradzieży z monitoringu w wykonaniu takiego duetu) to mnie to bulwersuje i widzę, że czasem sprzedawca też musi mieć żelazne nerwy.
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509
gidran jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-19, 12:25   #4668
czarownica jaga
Wtajemniczenie
 
Avatar czarownica jaga
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 845
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
Też cię skusiło? To co się dziwić ludziom w perfumeriach
Byłam ciekawa czy substancja tak słodka w odbiorze ma taki smak no i zawiodłam się
__________________
"(...)a szabelkę to kawaler w której nogawce nosi?(...)"

I am a WarriorZ

czarownica jaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 00:31   #4669
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Myślisz, że chodziło o odbiór zapachu zmysłem smaku czy ktoś po prostu potraktował tester jako odświeżacz jamy ustnej?
Obstawiam drugą opcję.

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
Może to były jakieś perfumy z kategorii gourmand... Ja kiedyś się polizałam po użyciu masła do ciała TBS. Jakby ktoś był ciekawy - gorzkie!

Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2016-03-20 o 00:48
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-20, 06:02   #4670
pozzzziomka
Zakorzenienie
 
Avatar pozzzziomka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez ysabela Pokaż wiadomość
Pytam dzisiaj w Sephorze czy Angel EDT jest po reformulacji, babka nie rozumie To się jej pytam innymi słowy, czy zmieniła się moc i trwałość tych perfum... a ona mi na to, że nie nie, bo EDT to inna koncentracja niż EDP i one są po prostu słabsze z natury. Nie dogadałyśmy się
O reformulacje nie ma co pytac, bo jesli byla, to oni takie wlasnie wersje maja, najnowsze
czytaj najgorsze




Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Hejka, może też napiszę coś od siebie zamiast biernego czytania :P

Podsłuchałam rozmowę dwóch dziewczyn, stojących przy stanowisku z tuszami:

<bierze tusz, nie tester, otwiera, przygląda się szczoteczce>
"Ostatnio kupiłam tusz i szybko mi wysechł, ja nie wiem czemu...'
<druga otwiera kolejny tusz, ubija nim masło, ogląda szczotkę>
"wiesz mi się też to zdarza, może te tusze tak mają..."

W moich oczach chęć mordu...
Hmm, a czemu nie zareagowalas? Ja bym zareagowala, chocby dlatego, ze chore rzeczy trzeba pietnowac, bo potem inna osoba trafi na taki tusz ...
Biernosc nie jest rozwiazaniem, lepiej by bylo jakby ludzie reagowali na zewnatrz niz do wewnatrz
Odnosnie ochroniarzy, ekspedientek ... - za mna nikt nigdy nie chodzil, a jakbym cos takiego zauwazyla, tez bym to zglosila, bo to jakas paranoja
Nigdy nie zrozumiem, czemu cos kogos denerwuje i nic z tym nie robi
"Ochroniarz atakujacy fizycznie klienta" - to juz dla mnie kompletna abstrakcja, za takie cos sprawa do sadu, nie tylko skarga, w Pl ochroniarz nic nie moze, ma wezwac policje ...
__________________
pozzzziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 06:09   #4671
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Za mną wczoraj chodził krok w krok taki ponury i niesympatyczny ochroniarz w Super Pharm. W pewnym momencie nie wytrzymałam, spojrzałam mu prosto w oczy i szeroko się do niego uśmiechnęłam-zmył się natychmiast
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 06:22   #4672
pozzzziomka
Zakorzenienie
 
Avatar pozzzziomka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
Za mną wczoraj chodził krok w krok taki ponury i niesympatyczny ochroniarz w Super Pharm. W pewnym momencie nie wytrzymałam, spojrzałam mu prosto w oczy i szeroko się do niego uśmiechnęłam-zmył się natychmiast
__________________
pozzzziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 08:54   #4673
chouette_
Wtajemniczenie
 
Avatar chouette_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 2 653
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez pozzzziomka Pokaż wiadomość
O reformulacje nie ma co pytac, bo jesli byla, to oni takie wlasnie wersje maja, najnowsze
czytaj najgorsze






Hmm, a czemu nie zareagowalas? Ja bym zareagowala, chocby dlatego, ze chore rzeczy trzeba pietnowac, bo potem inna osoba trafi na taki tusz ...
Biernosc nie jest rozwiazaniem, lepiej by bylo jakby ludzie reagowali na zewnatrz niz do wewnatrz
Odnosnie ochroniarzy, ekspedientek ... - za mna nikt nigdy nie chodzil, a jakbym cos takiego zauwazyla, tez bym to zglosila, bo to jakas paranoja
Nigdy nie zrozumiem, czemu cos kogos denerwuje i nic z tym nie robi
"Ochroniarz atakujacy fizycznie klienta" - to juz dla mnie kompletna abstrakcja, za takie cos sprawa do sadu, nie tylko skarga, w Pl ochroniarz nic nie moze, ma wezwac policje ...
Ja też zawsze reaguję, nie znoszę takiego zachowania Przykre jest to, że zawsze te babki reagują agresją, ani trochę głupio im się nie robi... Mi jest głupio nawet balsam czy żel otworzyć żeby zapach sprawdzić, a co dopiero testować sobie pełnowymiarową kolorówkę
Pamiętam, jak zwróciłam kiedyś babce uwagę, żeby nie otwierała nowego tuszu, bo chyba sama nie chciała by na taki trafić, a ta mnie zmierzyła wzrokiem z pogardą, zatrzymała wzrok na włosach (jestem ruda) i skomentowała 'czyli to co się mówi to prawda...'
__________________
"... w ostatnim domu ktoś uchylił trochę drzwi i bardzo stary głos zawołał:
- Dokąd idziesz?
- Nie wiem - odpowiedział Włóczykij.
Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy."


chouette_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 10:17   #4674
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez chouette_ Pokaż wiadomość
Pamiętam, jak zwróciłam kiedyś babce uwagę, żeby nie otwierała nowego tuszu, bo chyba sama nie chciała by na taki trafić, a ta mnie zmierzyła wzrokiem z pogardą, zatrzymała wzrok na włosach (jestem ruda) i skomentowała 'czyli to co się mówi to prawda...'
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 10:44   #4675
Arsonist
Zakorzenienie
 
Avatar Arsonist
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Mnie w ogóle dziwi i denerwuje, że wiele tuszy, szminek itp. nie jest fabrycznie foliowanych. To powinna być norma. A tak to tylko czasem przykleją taki paseczek magnetyczny, ale i on nie zawsze uchroni przed paniami szaleńczo rozrywającymi wszystko, co im w drogerii w łapy wpadnie. W SuperPharmie już zawsze proszę o egzemplarz z szuflady, bo wśród tych wyeksponowanych ciężko trafić na nieużywany. I nieważne, że w pierwszym rzędzie zwykle stoi jak byk TESTER...
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań
wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia.
Arsonist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 11:41   #4676
chouette_
Wtajemniczenie
 
Avatar chouette_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 2 653
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Arsonist Pokaż wiadomość
Mnie w ogóle dziwi i denerwuje, że wiele tuszy, szminek itp. nie jest fabrycznie foliowanych. To powinna być norma. A tak to tylko czasem przykleją taki paseczek magnetyczny, ale i on nie zawsze uchroni przed paniami szaleńczo rozrywającymi wszystko, co im w drogerii w łapy wpadnie. W SuperPharmie już zawsze proszę o egzemplarz z szuflady, bo wśród tych wyeksponowanych ciężko trafić na nieużywany. I nieważne, że w pierwszym rzędzie zwykle stoi jak byk TESTER...
Też tak uważam. Dlatego przestałam kupować stacjonarnie, wszystko zamawiam w internecie, w drogeriach jedynie oglądam kolory.

To pozostając w tym temacie opowiem Wam moją ostatnią historię Zamówiłam puder w internecie, paczka przyszła, rozpakowałam go, ledwo na niego zerknęłam i zajęłam się czymś innym. Później miałam chwile czasu, otwieram puder żeby mu się przyjrzeć i widzę wielki ślad palucha. Zdążyłam się wkurzyć, same niecenzuralne słowa cisnęły mi się na usta Ale coś mnie tknęło i pytam TŻta, czy ruszał mój puder, na co najdroższy oświadczył 'Tak, bo on wyglądał jak materiał i chciałem sprawdzić jaki jest w dotyku'
__________________
"... w ostatnim domu ktoś uchylił trochę drzwi i bardzo stary głos zawołał:
- Dokąd idziesz?
- Nie wiem - odpowiedział Włóczykij.
Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy."


chouette_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 12:27   #4677
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Lightbulb Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez chouette_ Pokaż wiadomość
Też tak uważam. Dlatego przestałam kupować stacjonarnie, wszystko zamawiam w internecie, w drogeriach jedynie oglądam kolory.

To pozostając w tym temacie opowiem Wam moją ostatnią historię Zamówiłam puder w internecie, paczka przyszła, rozpakowałam go, ledwo na niego zerknęłam i zajęłam się czymś innym. Później miałam chwile czasu, otwieram puder żeby mu się przyjrzeć i widzę wielki ślad palucha. Zdążyłam się wkurzyć, same niecenzuralne słowa cisnęły mi się na usta Ale coś mnie tknęło i pytam TŻta, czy ruszał mój puder, na co najdroższy oświadczył 'Tak, bo on wyglądał jak materiał i chciałem sprawdzić jaki jest w dotyku'
W perfumeriach on line można zwracać produkty (vide taki Douglas), więc wcale bym się nie zdziwiła dostając maźnięty produkt.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
Może to były jakieś perfumy z kategorii gourmand... Ja kiedyś się polizałam po użyciu masła do ciała TBS. Jakby ktoś był ciekawy - gorzkie!

Hathka, jesteś moją najnowszą idolką
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 12:32   #4678
chouette_
Wtajemniczenie
 
Avatar chouette_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 2 653
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
W perfumeriach on line można zwracać produkty (vide taki Douglas), więc wcale bym się nie zdziwiła dostając maźnięty produkt.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------




Hathka, jesteś moją najnowszą idolką
Na szczęście jeszcze na taki nie trafiłam i oby tak pozostało
__________________
"... w ostatnim domu ktoś uchylił trochę drzwi i bardzo stary głos zawołał:
- Dokąd idziesz?
- Nie wiem - odpowiedział Włóczykij.
Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy."


chouette_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 12:33   #4679
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość

Hathka, jesteś moją najnowszą idolką


Dla usprawiedliwienia dodam, że miałam 20 lat, to było masełko passion fruit i wcale nie żałuję!
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 12:59   #4680
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez chouette_ Pokaż wiadomość
Na szczęście jeszcze na taki nie trafiłam i oby tak pozostało
Ja też nie, ale jakoś zawsze się tego obawiam, też wolę te zafoliowane produkty

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość


Dla usprawiedliwienia dodam, że miałam 20 lat, to było masełko passion fruit i wcale nie żałuję!
Hhahaha
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-18 23:15:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:24.