Dwa intymne pytania..

[exult]

Od razu przepraszam za temat i dodaję, że do końca nie jestem pewna czy powinnam go tu umieścić, bo jest na dość intymny temat.. do osób doświadczonych się zwracam..
1) Nie miewam regularnych okresów. Pojawiają się nawet 0,5 do 1,5 roczne przerwy. Czy kobieta która nie ma okresu jest bardziej lub mniej zagrożona zajściem w ciążę podczas uprawiania seksu? /bez zabezpieczenia/
2) Mojemu chłopakowi trudno jest osiągnąć orgazm, potrzebuje dużo czasu podczas seksu, z tym, że ja po długim czasie czuję w pochwie opór i ból z powodu podrażnienia jej. Tylko raz zdażyło się tak, że szczytował po naprawdę krótkim czasie, co zabawne, ja wtedy również osiągnęłam swój pierwszy orgazm /pierwszy i jak dotąd ostatni/. Zastanawiam się czy to jak trudno mu szczytować nie jest powodem jego przemęczenia brakiem snu i pracą.. (?)

Proszę o pomoc

[Charlotte]

exult napisał(a):
> Od razu przepraszam za temat i dodaję, że do końca nie jestem pewna czy powinnam go tu umieścić, bo jest na dość intymny temat..

no wiesz, niby to forum kosmetyczne, ale w końcu forum dla kobiet, a my, kobiety, żadnych pytań się nie boimy tak mi się wydaje zresztą rozmawiamy tu o różnych problemach, skoro oprczócz o kosmetyklach rozmawiamy o dzieciach, małżeństwie, samochodach, to i o seksie chyba możemy?

> 1) Nie miewam regularnych okresów. Pojawiają się nawet 0,5 do 1,5 roczne przerwy. Czy kobieta która nie ma okresu jest bardziej lub mniej zagrożona zajściem w ciążę podczas uprawiania seksu? /bez zabezpieczenia/

MI się wydaje, że nieregularne okresy mogą zarówno zabezpieczyć Cię przed zajściem w ciążę (ale to jednocześnie oznacza, że może coś Ci być niedobrego), jak i spowodować zajście w ciążę (bo nigdy nie wiesz, kiedy jesteś w płodnym okresie)
Moim zdaniem przede wszystkim powinnś koniecznie iść do ginekologa, zbadać się, wyjaśnić przyczyny nieregularnych okresów (chyba że już je znasz) i zadać powyższe pytanie lekarzowi - on będzie wiedział najlepiej


> 2) Mojemu chłopakowi trudno jest osiągnąć orgazm, potrzebuje dużo czasu podczas seksu

powinnaś się cieszyć

>z tym, że ja po długim czasie czuję w pochwie opór i ból z powodu podrażnienia jej.

to chyba kwestia nawilżenia, tak mi się wydaje. Jeśli masz problemy, kupcie nawilżacz (np. Durexa) albo gumki nawilżane. Wtedy jest mniejsze tarcie.

>Tylko raz zdażyło się tak, że szczytował po naprawdę krótkim czasie co zabawne, ja wtedy również osiągnęłam swój pierwszy orgazm /pierwszy i jak dotąd ostatni/

Nie przejmuj się, kobieta uczy się orgazmu, nie ma go wrodzonego, jak mężczyzna

>Zastanawiam się czy to jak trudno mu szczytować nie jest powodem jego przemęczenia brakiem snu i pracą.. (?)

jak najbardziej! to podobno jeden z głównych czynników takich objawów. Innym jest np. alkohol.

>
> Proszę o pomoc

Wszystko zależy od tego, ile masz lat (nie wypełniłaś profilu). Szczególnie ten okres. Chyba powinnaś mieć już regularnie. No ale nie o to pytałaś, więc się nie wtrącam

[WioletaM]

O ile tego jeszcze nie zrobiłaś, to powinnaś jak najszybciej udać się do ginekologa. On rozwieje Twoje problemy.

[Szarada]

Do Exult - czyżbyś wcześniej brała pigułki, a potem je odstawiła, czy masz tak wrodzone z tym nieregularnym okresem ?
Absolutnie nie możesz być pewna, że brak okresu uchroni Cię przed ciążą. Radzę się zabezbieczyć.
Co do problemu Twojego chłopaka z dojściem do orgazmu. Hmmm, powiem szczerze, że też miałam faceta z podobnym problemem. Seks zamienia się wtedy w ciężką orkę, powstają otarcia. Ja akurat jestem szybki bill pod tym względem i nie potrzebuję wielogodzinnych sesji. Chyba się nie dobraliście pod względem seksu... Zawsze tak miał, czy tylko ostatnio ?

[exult]

Szarada napisał(a):
Zawsze tak miał, czy tylko ostatnio ?

zawsze.

[exult]

Karola napisał(a):
> > 2) Mojemu chłopakowi trudno jest osiągnąć orgazm, potrzebuje dużo czasu podczas seksu
>
> powinnaś się cieszyć

no niby jest powód do zadowolenia bo mówi się, że faceci szybko osiągają orgazm i to dla kobiety żadna przyjemność.. ale ileż to można.. bez przesady..

[joannea]

1. jak dla mnie, możemy rozmawiać o seksie - w końcu to forum dla kobiet, prawda? zaznaczyłaś w temacie, że chodzi o intymne pytania, jak ktos nie chce, nie musi czytac, od początku jest jasne, o czym będzie wątek , dlatego myśle, że nie ma się czym przejmować.
2. Gdyby policzyc wszystkie dzieci, które urodziły się z braku okresu albo niereguralnego miesiączkowania... Brak regularnych miesiączek niczego nie oznacza - tzn mozesz mieć owulację, a, co gorsza, wypada ona w niewiadomym dniu - więc trzeba sie strzec przez cały czas (ja i tak jestem panikarz i nawet w okresach zatrzymanej płodności w razie wpadki lecę po postinor). Ale, swoją drogą, 1,5 roczna przerwa to jest dużo, dużo za dużo. Czy konsultowałas to z lekarzem? Czym była ona spowodowana?
3. przemęczenie - jak najbardziej. Dodatkowo przychylam się w całej rozciągłości do zdania Karoli . Jeżeli coś się w łóżku nie układa, najlepiej jest porozmawiać z partnerem, powiedziec mu o swoich potrzebach i problemach. Przeciez można się dotrzeć z kazdym. No, prawie każdym. Wymaga to jednak delikatnosci i zrozumienia. Dla mnie najlepszym partnerem okazał sie ktoś, o kim po kilku pierwszych wypadach łóżkowych miałam bardzo złe zdanie. Kwestia dotarcia, powiedziałabym .

[Trishy]

zgodze sie iz najlepiej bedzie jesli odwiedzisz jakiegos dobrego ginekologa, czasem nawet lepiej jest isc prywatnie i zaplcic niz byc splawionym. dlugie przerwy w miesiaczokaniu moga byc spowodowane np stresem, zmiana trybu zycia, zmiana klimatu... itp ale zazwyczaj po pewnym czasie wszysko wraca do normy. mozliwa przyczyna moga byc tez zaburzenia hormonalne. udaj sie do lekarza i popros o wszystkie konieczne badania np usg, poziom hormonow.
co do problemu z twoim mezczyzna hmm moze poczytaj cos na ten temat w internecie, mezczyzni czasem maja problemy spowodowane stresem czy ciezka praca ale to zazwyczaj sie odnosi do problemow z osiagnieciem erekcji. porozmawiaj z nim i jakos znajdziecie wyscie, moze on tez potrzebuje jakiejs porady lekarskiej np. urologa
pa wszystko bedzie dobrze mam nadzieje.

[kaarolcia]

Czesc!!!
Ja z tymi okresami. Mam dokladnie to samo. Mam baaaaaaaardzo niereguralne okresy. Nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie nastepny. Najpierw bralam pigulki i wszystko bylo jak w zegarku - co 28 dni. Potem przestalam i znowu to samo. Poszlam do lekarza, kazal zrobic mi badania hormonalne i okazalo sie, ze te zaburzenia to choroba i pigulki wcale nie byly tak strasznie potrzebne, bo jesli ma sie takie duze przerwy miedzy cyklami to oznacza to raczej ze trudno zajsc w ciaze. Dlatego radze Ci, abys udala sie do lekarza - ginekologa ze specjalnoscia z endokrynologii. On kaze zrobic Ci odpowiednie badania i jesli bedzie trzeba zapisze Ci odpowiednie leki. Pozdrawiam. Mam nadzieje, ze wszystko sie wkrotce unormuje. Trzymam kciuki!!! kaarolcia

[_Kitten_]

Mnie dziwi fakt, że Ty jeszcze nie poszłaś do lekarza skoro piszesz że miewasz przerwy długości 6 miesięcy czy nawet dłuższe- więc ta cała sytuacja już troszkę trwa. Ja gdybym nie dostała przez 2 miesiące z rzędu już leciałabym do lekarza dowiadywać się co mi jest!

[exult]

przerwy te prawdopodobnie spowodowane są zmianą trybu życia. i to sporą zmianą, bo nagle zaczęłam dużo biegać, ćwiczyć na siłowni itd. ogromny wysiłek który sprawiał mi przyjemność. mama twierdziła również, że nie ma co się obawiać to u nas w rodzinie normalne.

[exult]

bo jesli ma sie takie duze przerwy miedzy cyklami to oznacza to raczej ze trudno zajsc w ciaze

tzn istnieje możliwość bezpłodności?

[exult]

rozmawiamy z chłopakiem o seksie i naszych własnych problemach i potrzebach z nim związanych.. z tym akurat nie ma problemu

[joannea]

Kochanie, na to pytanie moze odpowiedzieć tylko lekarz, a to i tak po przeprowadzeniu badań.
Jednak, niezależenie, co powie doktor, pamiętaj o jednym: mojej mamie prawie 30 lat temu lekarka pwoeidziała, że jest bezpłodna. W efekcie tego po kilku latach na świat przyszłam ja: dziecko-wpadka przy niepłodnosci

[Trish]

exult napisał(a):
> bo jesli ma sie takie duze przerwy miedzy cyklami to oznacza to raczej ze trudno zajsc w ciaze
>
> tzn istnieje możliwość bezpłodności?


Exult, w każdym cyklu jest tylko kilka dni płodnych, powiedzmy 5. No więc w ciągu roku osoba o cyklach 28-dniowych ma ok 13x5=65 dni, w których może zajść w ciążę, a kobieta o cyklach półrocznych ma tych dni tylko 2x5=10, więc ma statystycznie 6,5 - krotnie mniejszą szansę na zajście w ciążę. Oczywiście wszystko to przy założeniu, że w każdym cyklu następuje owulacja. Drugi problem polega na tym, że kobietom o cyklach bardzo nieregularnych trudno trafić w ten właściwy do zapłodnienia moment i to może faktycznie bardzo utrudnić zajście w ciążę.

Jeśli chodzi o Twoje cykle, to być może jest to specyfika Twojej rodziny, a może zbyt intensywnie ćwiczysz (zbyt intensywne ćwiczenia, podobnie jak zbyt drastyczne odchudzanie mogą zatrzymać miesiączkę). Czy i jakie będzie to miało konsekwencje w późniejszym wieku, gdy, być może, będziesz chciała mieć dziecko, nie wiem, więc się nie będę wymądrzać .

A możliwość bezpłodności istnieje zawsze... Tzn. tego się nie wie, dopóki się nie zacznie starać o bobasa. Są kobiety, które miesiączkują jak w zegarku, wszystkie badania w porządku... a ciąży jak nie ma, tak nie ma...

[Trishy]

tak naprawde to nie wiadomo co jest przyczyna takiego stanu u ciebie, twierdzenie ze jest to normalne u was w rodzinie jest troszke dziwne, bo stan kiedy kobieta nie miesiaczkuje przez pol badz 1.5 roku nie jest stanem normalnym! organizm sygnalizuje ze cos sie dzieje. ja bym w podskokach pobiegla do lekarza. lepiej pojsc i sie dowiedziec co sie dzieje. czasem jakies przewlekle stany chorobowe moga spowodowac bezplodnosc ale raczej ciebie to nie dotyczy. nie panikuj tylko sie przebadaj.

[exult]

Trish a kiedy występuję te dni płodne w cyklu?

[joannea]

Długość trwania cyklu to ilość dni między pierwszym dniem krwawienia miesiączkowego (miesiączki) pierwszego cyklu a jego ostatnim dniem - przed pierwszym dniem miesiączki cyklu kolejnego. Jajeczkowanie to uwolnienie z pęcherzyka jajnikowego gotowej do zapłodnienia komórki jajowej. Zazwyczaj ma miejsce w połowie cyklu, czyli w przypadku cyklu 28 dniowego - około 14 dnia. Komórka jajowa przemieszcza się jajowodem, następnie dalej, do macicy i jeśli na swojej drodze nie spotka plemników, nie dochodzi do zapłodnienia.

Wędrówka komórki jajowej trwa około 24 godzin i tylko wtedy może dojść do zapłodnienia Niezapłodniona komórka jajowa obumiera i wydostaje się z narządów rozrodczych kobiety. Po kolejnych 14 dniach dochodzi do menstruacji, czyli złuszczenia endometrium (błony śluzowej macicy).

za: http://www.antykoncepcja.com.pl/naturalne1.htm

[exult]

więc wychodzi na to, że moje cykle trwały /okres od 8- 11 dni, a między okresami przerwy około miesięczne/ od 38 do 41/42 dni. Trwały jak się pojawiały dość regularnie..

[dziewczyna]

Z miesiączkami to powinnaś iść od razu do ginekologa.

[Trish]

joannea napisał(a):
> Zazwyczaj ma miejsce w połowie cyklu, czyli w przypadku cyklu 28 dniowego - około 14 dnia.

To tak, ale tylko dla regularnych 28-dniowych cykli. W przypadku nieregularnych owulacja występuje nie w połowie cyklu, ale 12-16 dni przed następną miesiączką (zazwyczaj 14, i ta faza jest stała, tzn. że u różnych kobiet różnica może wynosić kilka dni, ale u jednej kobiety nie więcej niż dzień). Zmiennej długości jest faza przedowulacyjna. To dlatego przy nieregularnych cyklach nie da się przewidzieć dni płodnych, dni te można w takim wypadku określić tylko wstecz, tzn. gdy już dostaniemy okres, to wiemy że 2 tyg. wcześniej były dni płodne.

dla wszystkich

[pika]

Proszę kogoś o pomoc!!! Zaczęlam miesiaczkowac 3 lata temu. ostatnio okres mialam w Czerwcu i nie zapowiada sie zeby mialbyc znowu. co mam zrobic? czym to jest spowodowane?

[sweeney]

Chyba najlepiej bedzie jak udasz sie do lekarza. Bo przez internet nie da sie stwierdzic co Ci jest