2010-01-06, 13:51 | #4681 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 104
|
Dot.: Rzucić palenie
w marcu minie rok jak nie pale ........ hura hura hura, dacie rade,
uda sie
__________________
angelus |
2010-01-06, 13:52 | #4682 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Dzisiaj dopiero, albo aż, ciągnę 3 dzień
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2010-01-06, 14:14 | #4683 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
ale mi jest ciężko jeszcze TŻ mi tu kopci co chwila ale nie ma mowy nie kupię paczki zamierzam już dzisiaj odłożyć pierwsze 10 zł
|
2010-01-06, 14:15 | #4684 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Anastazja rozumiem Cię damy radę
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2010-01-06, 14:18 | #4685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
|
2010-01-06, 18:17 | #4686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 268
|
Dot.: Rzucić palenie
Temperance - jak sobie radzisz jak Ciebie przycisnie?
Jak na razie moment "przyciśnięcia" mam tylko w chwili wkur...a - albo biorę głębszy wdech, albo coś piję (tzn. herbatę, wodę) i za każdym razem tłumaczę sobie, że przyczyna dla której się tak wściekam np. popsuty samochód czy jakiś debil w pracy, nie jest warta tego by wyglądać i śmierdzieć jak ściera, o zdrowiu już nie wspominam. To co jeszcze zauważyłam - nie marnuję czasu na palenie i dzięki temu mogę robić inne rzeczy, albo szybciej załatwić daną sprawę. 20 fajek dziennie to 20x8min= 160min/60=2,6 godz!!! tyle dziennie przeznaczałam na palenie papierosów Edytowane przez Temperance30 Czas edycji: 2010-01-06 o 18:18 Powód: Cytat mi nie wyszedł :) |
2010-01-06, 19:53 | #4687 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rzucić palenie
A mi odkąd nie palę to wydaje się że mam tego czasu za dużo!! I wszystko byłoby fajnie pięknie gdyby chciało mi się zrobić z tym czasem coś (nie wiem czy to jest jakiś skutek uboczny rzucania fajek ale nic ale to nic mi się nie chce, senna wiecznie chodzę).
Acha narazie unikam jak mogę towarzystwa palącego, w niedzielę będzie pierwszy test bo spotykam sie z ludzmi którzy palą i juz sie boję ale wiem poprostu wiem że nie zapalę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
__________________
Nie jestem idealna... wystarczy że jestem wyjątkowa!!!! |
2010-01-06, 20:41 | #4688 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
jak na razie trzymam się dzielnie fakt że jeszcze nie minął dzień odkąd nie palę ale dla mnie to duży sukces
|
2010-01-06, 21:28 | #4689 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 268
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Trzymam kciuki za niedzielne spotkanie - będzie dobrze |
|
2010-01-07, 07:45 | #4690 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
Dzień 10-ty < ale wtopa byla > ale i tak jestem dumna z siebie
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
2010-01-07, 09:32 | #4691 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
U mnie dzień 2...jest ciężko..najbardziej brakuje mi papierosa do kawy
|
2010-01-07, 09:44 | #4692 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
|
2010-01-07, 13:38 | #4693 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
|
2010-01-07, 14:26 | #4694 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Rzucić palenie
Dziewczyny twarde jestescie i Was podziwiam. Ja mam dzisiaj 7 dzien rzucania, ale takie to rzucanie, ze mi az wstyd za siebie - codziennie jakies male wtopy i jeszcze sobie tlumacze, ze to i tak o niebo lepiej bo przynajmniej pale 4-5 dziennie a nie 20 czy wiecej. Tymena to Ty chyba pisalas, ze duzo czasu zajelo Ci rzucenie, jakies 2 lata bodajze. Co Cie ostatecznie przekonalo? Mnie sie wydaje, ze jestem naprawde silnie zmotywowana, tyle ze nawyk wszedl mi w krew przez tyle lat, ze jakos nie moge od razu przerzucic sie na zero fajek. To ma jakies szanse powodzenia? Wiele razy slyszalam, ze nie. Z drugiej strony 15 papierosow mniej musi robic roznice dla mojego organizmu.
|
2010-01-07, 18:20 | #4695 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Ja dzisiaj miałam pierwszy kryzys....strasznie się wkurzyłam i już miałam iść do kiosku. Ale przeczekałam
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2010-01-07, 18:38 | #4696 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rzucić palenie
Elunka to super że przeczekałaś i się nie złamałaś GRATULACJE!!!!!
Anastazja doskonale cię rozumiem bo mi też bardzo brakuje tego "kawowego" papierosa, i jeszcze mi brakuje tego którego paliłam gdy rozmawiałam przez telefon. Dziewczyny która z was czytała "Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie" ? Ja czytałam tą książke 2 razy (bo na takiego opornego typa jak ja to raz za mało ) i ona bardzo dużo mi dała jeżeli chodzi o samo nastawienie do rzucania
__________________
Nie jestem idealna... wystarczy że jestem wyjątkowa!!!! |
2010-01-07, 18:45 | #4697 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Margeritta, ja też 2 razy ją czytałam, chyba takie dwa oporne typy z nas
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2010-01-07, 20:58 | #4698 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
TLU, miotałam się 4 lata. Motywacją moją było to, że mąż rzucił i udało mu się - czuł się rewelacyjnie, zazdrosciłam mu tego samopoczucia, zaoszczędzonej forsy i czasu bo nagle okazało się, że ma czas, zaczął uprawiuac sport, zmienił sposób odżywiania się, nie śmierdział itp. Osobiście uważam, że ograniczanie ilości wypalanych fajek nie ma sensu. Całą przyjemność z niepalenia zaczerpnęłam wtedy, kiedy wiedziałam, że już nie muszę! Nie muszę kombinować co by tu zrobić, żeby się wyrwać z pomieszczenia dla niepalacych, nie stresuje sie, że chciałabym a nie ma gdzie, nie mam parcia na pójście do sklepu po paczkę bo wiem, że nie chce palić itp. Ta wolnośc, to jest mega wypas A jak mnie ktoś wkurzył i przyszła mi myśl o petku zaraz wmawiałam sobie - "ale zaraz, ta osoba, ta sytuacja nie jest warta tego, żeby zmarnować mój wysiłek" |
|
2010-01-07, 21:09 | #4699 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 268
|
Dot.: Rzucić palenie
Dziś miałam tak pokręcony dzień, że o mały włos i bym zapaliła
Nie wiem do tej pory jak mi się udało wytrwać bez - ale jak wróciłam do domu (o 21.30 od 8.00 rano) to musiałam parę razy sprać łóżko swoim szalikiem Coś jednak jestem troszkę bardziej nerwowa niż zwykle |
2010-01-08, 20:48 | #4700 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
ja czytałam tą książkę również dwa razy, faktycznie jest bardzo dobre jeżeli chodzi o nastrajanie do rzucenia u mnie dzień 3...jakoś daję radę ale jest ciężko..oczywiście najgorszy jest palący TŻ ale już mam zaoszczędzone 30 zła ile będę miała za miesiąc...za rok |
|
2010-01-08, 22:04 | #4701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rzucić palenie
Witam dziewczynki
no to jest nas juz trzy które czytały po dwa razy tę książke może cały sęk w tym że trzeba ją właśnie przeczytać dwa razy bo inaczej nie będzie działać? ) Muszę sie pochwalić bo była u mnie kupmela z winkiem i jak weszła to pomyślałam "ale bym zapaliła" ale szybko jakoś mi to przeszło!! Ale się cieszę naprawdę! Doszłam do tego że w każdej czynności towarzyszył mi papieros! kawa-fajka, telefon-fajka, kąpiel-fajka, reklama w telewizji-fajka, spotkanie z kumpelą-fajka. I trochę się bałam że jak juz nie będę palić to te wszystkie rzeczy nie będą już takie fajne A tu nagle okazuje się że umię się świetnie bawić bez papierocha, że nic się nie zmienia .....kawa tak samo smakuje O przepraszam coś jednak się zmieniło... np stan mojego porfela )))
__________________
Nie jestem idealna... wystarczy że jestem wyjątkowa!!!! |
2010-01-09, 12:28 | #4702 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 26
|
Dot.: Rzucić palenie
Ja zaniedługo mam 3 miesiące )) jestem taka szczęśliwa że uwolniłam się z tego nałogu i życze tego samego wszystkim! Wyytrwałości i silnej woli
|
2010-01-10, 11:37 | #4703 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
U mnie dzisiaj dzień 5
najbardziej brakuje mi papierosa rano, wieczorem już mniej no i 50 zł już zaoszczędziłam |
2010-01-11, 06:01 | #4704 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Dzisiaj mija tydzień....nie powiem że obyło się bez wpadek, bo były....Ale jestem pełna nadziei na nowy tydzień
__________________
Mikołajek 26.02.2014 Obudził mnie trzepot skrzydeł Wyjrzałam przez okno Na parapecie zostało Białe piórko - Pamiątka po Tobie Mój Aniołku 01.12.2012 [*] |
2010-01-11, 07:37 | #4705 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
2010-01-11, 13:15 | #4706 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 141
|
Dot.: Rzucić palenie
21 grudnia minęło 8 lat jak rzuciłam palenie , a mąż nie o tyle jestem w dobrej sytuacji , że w domu u nas się nie pali . Szanuję każdą osobę która na poważnie chce rzucić palenie , jest to trudne ale nie niemożliwe ja paliłam przeszło paczkę dziennie
|
2010-01-11, 15:32 | #4707 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Rzucić palenie
u mnie w lutym minie rok, jak już nie palę
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
2010-01-11, 19:15 | #4708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rzucić palenie
Gratuluję dziewczyny że tak dzielnie dajecie sobie rade.
Ja wekend jakoś przetrwałam, było nawet spoko, bałam się spotkań ze znajomymi którzy palą ale nie taki diabeł straszny jak go malują Będzie dobrze! Trzymajcie się dzielnie
__________________
Nie jestem idealna... wystarczy że jestem wyjątkowa!!!! |
2010-01-11, 20:36 | #4709 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 28
|
Dot.: Rzucić palenie
Cieszę się razem z Wami a jednocześnie jest mi tak smutno i jestem wściekła, że mój chłop woli nas truć. Trzymam za Was kciuki!
|
2010-01-11, 21:54 | #4710 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rzucić palenie
mina mi 3 lata niedlugo... moze to juz 3 a moze dopiero.. w kazdym badz razie ciezko mi isc za palaca osoba, bosz... jak to smierdzi.. koszmar....
Tymena, fajnie ze sie trzymasz - pamietam Twoje potyczki... bo chyba wracalas do nalogu zgadza sie?? Trzymam kciuki za inne rzucaczki-trzymajcie sie dziewczyny bo warto!!! Fuj sa ladne ale smierdzace kobiety... :P
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:46.