Polecamy:

**Onnaa88** · 2017-01-21, 13:01

Kupiłam niepokalanek pieprzowy jak mam go stosować? Piszę że 0,5 g na dzień ale gdzieś czytałam że lepiej więcej,więc pije szklankę dziennie,po pół szklanki i dodaje łyżeczkę zmielonego niepokalanka.Bo musiałam go zmienić dostałam całe nasiona podobne do pieprzu

Czy mam w taki sposób to pić? Pijecie to może?

chocochocolate · 2017-01-23, 13:16

Witam

czytam długo i dzis sie dołączam. Tez mam policystyczne jajniki, 28 lat i wiem od dawna. Ostatnio mój ginekolog stwierdził jeszcze syndrom całujących sie jajników (ja Cie kręcę) no i moje starania o fasolkę upływają powoli i kiepsko... biore duphaston i clostibegyt a na cukier zalecił metformax. Pozdrawiam wszystkie właścicielki PCo

**Onnaa88** · 2017-01-25, 18:17

Cytat:

Napisane przez chocochocolate

Witam

czytam długo i dzis sie dołączam. Tez mam policystyczne jajniki, 28 lat i wiem od dawna. Ostatnio mój ginekolog stwierdził jeszcze syndrom całujących sie jajników (ja Cie kręcę) no i moje starania o fasolkę upływają powoli i kiepsko... biore duphaston i clostibegyt a na cukier zalecił metformax. Pozdrawiam wszystkie właścicielki PCo

Co to za syndrom?

Dziewczyny czy miałyście ciężkie dzieciństwo?
Bo przeczytałam,że nerwy mogły wywołać u nas PCOS ?

chocochocolate · 2017-01-26, 20:32

Cytat:

Napisane przez Onnaa88

Co to za syndrom?

Dziewczyny czy miałyście ciężkie dzieciństwo?
Bo przeczytałam,że nerwy mogły wywołać u nas PCOS ?

Pierwszy raz cos takiego słyszałam.. jajnik przylega do jajnika, dlatego niby całujące.

Ja miałam ciężkie, smierć taty w podstawówce i ogólnie nerwowo w domu. Myśle ze nerwy sie przyczyniają do tego pcos..

gosiab00 · 2017-01-27, 12:54

Dzień dobry
Pewnie jest podobny temat do tego i od razu przepraszam za powielanie tematu ale jestem już zdruzgotana i nie wiem co mam robić. Mam dopiero 19 lat,a już muszę się zmagać z takim ciężkim problemem

PCOS stwierdzili u mnie jakieś 3 lata temu,nieregularne miesiączki,bolesne,trądzi k,tłusta cera,owłosienie,wszystko się zgadza. Byłam i nadal jestem leczona Clostyl. + Duphastonem. Brałam najpierw przez półtora roku,potem na USG już nie wyszedł mi policystyczny i odstawiłam, po chyba dwóch miesiącach nadal było w porządku,po pół roku od nowa policystyczny na usg. I teraz wróciłam do tych samych tabletek. Jednak nie przekonują mnie takie leczenie. Nigdy nie lubiłam brać tabletek, poza tym mam epizody depresyjne ,a te tabletki mają w skutkach niepożądanych właśnie obniżenie nastroju. Poza tym oprócz regularnych miesiączek nic się nie poprawiło, wręcz moje łaknienie się zwiększyło, trądzik jest taki sam jak nie większy, przytyłam. Moja mama też miała ten zespół jednak go nie leczyła,a po urodzeniu dziecka jej po prostu przeszło. Ja osobiście nie chce mieć dzieci, wiem, że może jakimś cudem mi się to odmieni natomiast jestem człowiekiem, dla którego nie jest ważne ,teoretycznie czy bym miała dzieci rodzone czy nie ,np. adoptowane (o ile jakimś cudem będę chciała mieć dziecko). Przeraża mnie to, że mogę brać te tabletki aż do menopauzy, czy inne tabletki w ogóle.
Stąd moje wołanie o pomoc. Czy można zespół policystycznych jajników zwalczyć samą np. dietą, jakimiś ziołami,ćwiczeniami??? Czy komuś się udało?
Leczę się u jednego ginekologa, ostatnio wspomniała, że mogę te leki brać do końca życia. Lekarz ten ma dobre opinie i raczej szanują go pacjenci, ja nie mówię, że chce mnie faszerować lekami natomiast trochę mnie to dziwi, że nie mówi mi o innych metodach wyjścia z tego, bo wiem ,że taki istnieją.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc ! I ciepło pozdrawiam

chimay · 2017-01-27, 18:40

Każdy lekarz Ci powie, że trzeba że zaburzenia hormonalne trzeba leczyć tabletkami, niektórzy wspomną może coś o diecie. Niestety wyleczyć się wg obecnego stanu wiedzy klasycznej medycyny nie da, jedynie regulować zaburzony poziom hormonów tabletkami anty i innymi lekami. Poza tym nikt nie wie, skąd się tego typu zaburzenia w ogóle biorą.

Twoje PCOS jest powiązane z insulinoopornością? Przy takich zaburzeniach i dodatkowo zaburzonej gospodarce insulinowej lekarze zalecają (o ile w ogóle poruszą ten temat) dietę taką jak cukrzycowa czyli m.in. obcięcie węglowodanów prostych. Ewentualnie eliminacja nabiału też może być zalecana.

Są blogi dziewczyn, które leczą się na własną rękę suplementacją ziołową i dietą, ale każda twierdzi, że coś innego jej pomaga. Jednej dieta surowa, innej wykluczenie produktów z różnych grup, innej paleo.

Mam zaburzenia z tego samego "worka" i uważam za plus w tej sytuacji brak planów macierzyńskich - daje to więcej luzu w podejściu do choroby, a to z kolei nie generuje dodatkowego stresu, który tego rodzaju zaburzenia napędza (a wręcz według niektórych teorii może je powodować).

gosiab00 · 2017-01-27, 22:16

Dzięki za informacje

chimay · 2017-01-27, 22:21

A tu są przykładowe blogi zajmujące się tematem diet i suplementacji przy zaburzeniach hormonalnych:
http://www.towsrodku.pl/category/dieta/page/2/
http://www.juliacaban.pl/2015/03/zio...naturalne.html
https://joannahasnik.wordpress.com/odzywianie/

chimay · 2017-01-28, 10:52

Cytat:

Napisane przez Onnaa88

Dziewczyny czy miałyście ciężkie dzieciństwo?
Bo przeczytałam,że nerwy mogły wywołać u nas PCOS ?

Cytat z czytelni medycznej KLIK

Wg Yena przyczyną zaburzeń prowadzących do rozwoju PCO może być nadczynność androgenna nadnerczy w ok-resie pokwitania związana z ogólnie pojętymi sytuacjami stresowymi. Zwiększone poziomy androgenów stymulują wzrost wydzielania LH, a ponadto w obwodowej tkance tłuszczowej ulegają aromatyzacji do estrogenów. Te z kolei poprzez wpływ na podwzgórze i przysadkę prowadzą do zaburzeń w cykliczności wydzielania LH i FSH. Wzmożone wydzielanie LH prowadzi w konsekwencji do stymulacji komórek tekalnych jajnika i zwiększonej produkcji androgenów jajnikowych (głównie andostendionu). W ten sposób błędne koło zamyka się. Jednak pozostaje nie wyjaśnione dlaczego nie wszystkie stany związane ze zwiększonym poziomem androgenów prowadzą do rozwoju objawów charakterystycznych dla PCO.

Ja uważam, że moje zaburzenia zaczęły się właśnie od długotrwałego stresu w okresie nastoletnim, który potem przeszedł w zaburzenia odżywiania i depresję, z którymi męczyłam się gdzieś do 24 roku życia. Około 21-22 roku życia zaczęłam mieć problemy z tłustą cerą i trądzikiem i pomimo wyjścia potem z kilkuletniej czarnej dziury, objawy te nasilały się, aż po 30 nie wytrzymałam i poszłam z tym do lekarza.

AguŚ87 · 2017-01-30, 09:17

hej dziewczyny

ja juz rok bez okresu po odstawieni anty.. gin kazał isc do endo.. endo do gin i tylko diane 35 chcą mi dać..

moze ktos zna się na wynikach i pomoze ?
sama zaczełam jesc wit b,d,cynk i wiesiołek.. brak nadzieji na pojawienie się miesiaczki

hormon foliokulotropowy 9,67 u/l

hormon luteinizujacy 16,16 u/l

testosteron 0,381 ng/ml

prolaktyna 7,56 ng/ml

progesteron 0,061 ( dramat !

)

estradiol 39,40 pg/ml

ktos ma moze jakis pomysł? diane 35 łykać nie chce a nic innego nie chcą mi dąc

tatajanka · 2017-01-31, 09:22

Cytat:

Napisane przez AguŚ87

hej dziewczyny

ja juz rok bez okresu po odstawieni anty.. gin kazał isc do endo.. endo do gin i tylko diane 35 chcą mi dać..

moze ktos zna się na wynikach i pomoze ?
sama zaczełam jesc wit b,d,cynk i wiesiołek.. brak nadzieji na pojawienie się miesiaczki

hormon foliokulotropowy 9,67 u/l

hormon luteinizujacy 16,16 u/l

testosteron 0,381 ng/ml

prolaktyna 7,56 ng/ml

progesteron 0,061 ( dramat !

)

estradiol 39,40 pg/ml

ktos ma moze jakis pomysł? diane 35 łykać nie chce a nic innego nie chcą mi dąc

Hej

Na wynikach się nie znam, więc nie pomogę.
Byłam/jestem w podobnej sytuacji. Po odstawieniu anty miesiączkę pierwszy raz sama z siebie dostałam po 13 miesiącach (lekarz przepisywał mi luteinę na wywołanie). Od tego czasu mój cykl trwa od 45 do 55 dni. Poprawiło się o tyle, że @ przychodzi sama. Przez wzgląd na to, że staram sie o dziecko nie dostaje nic innego- trwa praca nad wywołaniem owulacji.
Moja pani doktor nie jest skora do wyjaśnienia mi o co chodzi w wynikach, które już robiłam. Jakieś zdawkowe odpowiedzi i cały czas powtarza, że teraz nastawiamy się na owulację i reszta to poboczny problem. Nie przekonuje mnie to (przecież jeśli chodzi o owulacje to hormony mają największe znaczenie), więc jestem umówiona do innego lekarza. I jak to w Pl bywa- choć prywatnie, czekam na wizytę

mila66 · 2017-02-01, 21:34

Hej dziewczyny,

Niedawno ginekolog zdiagnozowała mnie z PCOS.

Na USG nie było żadnych zmian, jednak mam podwyższony testosteron, od roku też biorę bromergon na obniżenie prolaktyny. Oprócz tego od dłuższego czasu zmagam się z nadmiernym owłosieniem, co jest dla mnie prawdziwą udręką, a do tego jeszcze pojawił się trądzik kilka miesięcy temu. Od zawsze spóźniały mi się miesiączki, cykl trwał od 60 do nawet 90 dni. No i na początku podejrzeniem była hiperprolaktynemia, jednak okres dalej się spóźniał (wtedy dostałam skierowanie na testosteron).

Ogólnie lekarka na początku zaczęła mi opowiadać dużo na temat insulinoodporności, która może powodować podwyższony testosteron (dziwię się że nie kazała mi zrobić żadnych badań odnośnie cukru). Zaproponowała wizytę u dietetyka, dietę cukrzycową i trochę sportu. Powiedziała, że jeśli zdrowy tryb życia nie da efektu to pomyślimy za pół roku o jakimś leku którym leczy się cukrzycę (zapomniałam nazwy).

Wspomnę, że raczej nie miałam nigdy problemów z nadwagą. Lekarka nawet nie wspomniała o anty. To ja podjęłam temat, jako że od dłuższego czasu to rozważałam.

Mam 23 lata i póki co nie planuję ciąży. Chciałam pogadać z kimś kto potrafi to zrozumieć

Najgorszą udręką dla mnie jest to jak hormony tak wpływają na samopoczucie i wygląd. Jak patrzę na swoją twarz i codziennie muszę się depilować to chce mi się płakać.

Chciałam się spytać dziewczyn, które mają podobne objawy, po jakim czasie od rozpoczęcia przyjmowania anty cera, samopoczucie i owłosienie się unormowało. O ile w ogóle jest to możliwe.

Czy są jakieś szczęśliwe przypadki, którym tabletki pomogły?

Biorę vibin mini od tygodnia, na razie wszystko jest okej.

gwiazdka93 · 2017-02-06, 21:37

Cytat:

Napisane przez mila66

Hej dziewczyny,

Niedawno ginekolog zdiagnozowała mnie z PCOS.

Na USG nie było żadnych zmian, jednak mam podwyższony testosteron, od roku też biorę bromergon na obniżenie prolaktyny. Oprócz tego od dłuższego czasu zmagam się z nadmiernym owłosieniem, co jest dla mnie prawdziwą udręką, a do tego jeszcze pojawił się trądzik kilka miesięcy temu. Od zawsze spóźniały mi się miesiączki, cykl trwał od 60 do nawet 90 dni. No i na początku podejrzeniem była hiperprolaktynemia, jednak okres dalej się spóźniał (wtedy dostałam skierowanie na testosteron).

Ogólnie lekarka na początku zaczęła mi opowiadać dużo na temat insulinoodporności, która może powodować podwyższony testosteron (dziwię się że nie kazała mi zrobić żadnych badań odnośnie cukru). Zaproponowała wizytę u dietetyka, dietę cukrzycową i trochę sportu. Powiedziała, że jeśli zdrowy tryb życia nie da efektu to pomyślimy za pół roku o jakimś leku którym leczy się cukrzycę (zapomniałam nazwy).

Wspomnę, że raczej nie miałam nigdy problemów z nadwagą. Lekarka nawet nie wspomniała o anty. To ja podjęłam temat, jako że od dłuższego czasu to rozważałam.

Mam 23 lata i póki co nie planuję ciąży. Chciałam pogadać z kimś kto potrafi to zrozumieć

Najgorszą udręką dla mnie jest to jak hormony tak wpływają na samopoczucie i wygląd. Jak patrzę na swoją twarz i codziennie muszę się depilować to chce mi się płakać.

Chciałam się spytać dziewczyn, które mają podobne objawy, po jakim czasie od rozpoczęcia przyjmowania anty cera, samopoczucie i owłosienie się unormowało. O ile w ogóle jest to możliwe.

Czy są jakieś szczęśliwe przypadki, którym tabletki pomogły?

Biorę vibin mini od tygodnia, na razie wszystko jest okej.

Hej, ja mam takie same problemy. Leczę się ponad 4 lat i z własnego doświadczenia, jedyne co mogę Ci poradzić, to nie oczekiwać od anty. zbyt wiele, niestety. U mnie pomogły na wygląd w tym sensie, że włosy przestaly tak przybywać i są słabsze po depilacji. Ale to co wyrosło już niestety zostało. Najlepszą inwestycją jest laser Light Sheer, ja jestem po kilku zabiegach i jestem bardzo zadowolona

Ja mając tylko PCOS, nie decydowałabym się od razu na anty., ale to moje zdanie- osoby, która zmaga się ciągle ze skutkami ubocznymi, a odstawić nie mogę.

aankaa092 · 2017-02-07, 15:20

Cytat:

Napisane przez mila66

Hej dziewczyny,

Niedawno ginekolog zdiagnozowała mnie z PCOS.

Na USG nie było żadnych zmian, jednak mam podwyższony testosteron, od roku też biorę bromergon na obniżenie prolaktyny. Oprócz tego od dłuższego czasu zmagam się z nadmiernym owłosieniem, co jest dla mnie prawdziwą udręką, a do tego jeszcze pojawił się trądzik kilka miesięcy temu. Od zawsze spóźniały mi się miesiączki, cykl trwał od 60 do nawet 90 dni. No i na początku podejrzeniem była hiperprolaktynemia, jednak okres dalej się spóźniał (wtedy dostałam skierowanie na testosteron).

Ogólnie lekarka na początku zaczęła mi opowiadać dużo na temat insulinoodporności, która może powodować podwyższony testosteron (dziwię się że nie kazała mi zrobić żadnych badań odnośnie cukru). Zaproponowała wizytę u dietetyka, dietę cukrzycową i trochę sportu. Powiedziała, że jeśli zdrowy tryb życia nie da efektu to pomyślimy za pół roku o jakimś leku którym leczy się cukrzycę (zapomniałam nazwy).

Wspomnę, że raczej nie miałam nigdy problemów z nadwagą. Lekarka nawet nie wspomniała o anty. To ja podjęłam temat, jako że od dłuższego czasu to rozważałam.

Mam 23 lata i póki co nie planuję ciąży. Chciałam pogadać z kimś kto potrafi to zrozumieć

Najgorszą udręką dla mnie jest to jak hormony tak wpływają na samopoczucie i wygląd. Jak patrzę na swoją twarz i codziennie muszę się depilować to chce mi się płakać.

Chciałam się spytać dziewczyn, które mają podobne objawy, po jakim czasie od rozpoczęcia przyjmowania anty cera, samopoczucie i owłosienie się unormowało. O ile w ogóle jest to możliwe.

Czy są jakieś szczęśliwe przypadki, którym tabletki pomogły?

Biorę vibin mini od tygodnia, na razie wszystko jest okej.

Powiem szczerze ze często anty dają tyle skutków ubocznych ze nie nacieszysz się mniejsza ilością owłosienia bo dojdzie coś innego.
Ja zrezygnowałam z anty. Rośnie mi więcej ciemnych włosów. Całe uda z tylu mam czarne od włosów a jestem jasna blondynką, ale nie przeszkadza mi to tak bardzo jak skutki uboczne anty. Nerwy, nagła zmiana nastroju, puchnięcie, zatrzymanie wody w organizmie, trądzik, bóle brzucha, glowy. Wole włosy na twarzy do depilacji i na nogach od tego wszystkiego. Do tego dobieranie dobrych tabletek może trwać rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

olap93 · 2017-02-07, 15:29

Ja lecze się prywatnie od paru lat. Najpierw dostałam diane na trądzik. Mialam wtedy badane hormonyBrałam parę miesięcy i odstawiłam. Gdy trądzik powrócił i był okropny poszłam znów do gina i dostałam znów anty bo w usg wyszły pecherze. Biorę tabletki już 3-4 lata , na twarzy pełno blizn Ale krost zero. Pęcherzyki też zniknęły. Rok temu zmieniłam lekarza Ale nie kazał odstawić anty. Teraz poszłam na NFZ do gin-endo w nadzieji że dostanę przynajmniej badania na insulinoopornosc.Ale mam odstawić tabletki i dopiero przyjść. I teraz nie wiem co robić? Odstawiac Czy nie? Najbardziej boję się ze znów narobi mi się pełno blizn na twarzy ( chociaż i tak te stare zajmują prawie całą twarz). Mam 23lata jestem szczupla, ciąży na razie nie planuje.. w marcu mam wizytę u mojego lekarza prywatnie Ale jak mu mówię czy nie trzeba odstawić to mówi że nie więc teraz raczej zdania nie zmieni..

gwiazdka93 · 2017-02-08, 14:55

Cytat:

Napisane przez olap93

Ja lecze się prywatnie od paru lat. Najpierw dostałam diane na trądzik. Mialam wtedy badane hormonyBrałam parę miesięcy i odstawiłam. Gdy trądzik powrócił i był okropny poszłam znów do gina i dostałam znów anty bo w usg wyszły pecherze. Biorę tabletki już 3-4 lata , na twarzy pełno blizn Ale krost zero. Pęcherzyki też zniknęły. Rok temu zmieniłam lekarza Ale nie kazał odstawić anty. Teraz poszłam na NFZ do gin-endo w nadzieji że dostanę przynajmniej badania na insulinoopornosc.Ale mam odstawić tabletki i dopiero przyjść. I teraz nie wiem co robić? Odstawiac Czy nie? Najbardziej boję się ze znów narobi mi się pełno blizn na twarzy ( chociaż i tak te stare zajmują prawie całą twarz). Mam 23lata jestem szczupla, ciąży na razie nie planuje.. w marcu mam wizytę u mojego lekarza prywatnie Ale jak mu mówię czy nie trzeba odstawić to mówi że nie więc teraz raczej zdania nie zmieni..

Ja bym nie odstawiała, bo i po co? Każde odstawianie tabletek, a potem wracanie do nich to dodatkowe mieszanie w już i tak zaburzonej gospodarce hormonalnej. Badania w kierunku insulinooporności można robić ma anty., byle by odstawić metforminę (jeśli bierzesz) 2 tygodnie przed wykonaniem krzywych. Ale nie widzę sensu (i moja gin., która specjalizuje się w leczeniu PCOS) robienia badań hormonalnych w trakcie leczenia i jeszcze odstawiania leków w tym celu.

MrsRight · 2017-02-09, 17:33

Cześć dziewczyny,
od około pół roku lekarze podejrzewają u mnie PCOS, pół roku temu zaczęłam się leczyć na niedoczynność tarczycy i hiperprolaktynemię, ale miałam też za wysoki androstendion w kilku badaniach, nieregularne cykle, trądzik, mimo, że nastolatką już nie jestem oraz trochę za duże owłosienie.

Endo kazała mi teraz zbadać LH i FSH, z tego co czytałam słyszałam, że stosunek LH do FSH powinien wynosić 1, a moje wyniki są takie:

FSH- 7,25
LH-11,10

Co o tym myśleć?

Dance Macabra · 2017-02-11, 01:19

Hej dziewczyny, dzisiaj na pierwszej wizycie ginekolog zdiagnozował u mnie policystyczne jajniki. Odrazu zostały przypisane tabletki anty (z czego nie jestem zadowolona) i lekarz wypisał mi badania krwi które mam wykonać. No i za trzy miesiące czeka mnie wizyta kontrolna. Szczerze mówiąc boje brać się tabletki anty i zastanawiam się czy któraś z was była leczona innymi środkami? Ewentualnie czy po wybraniu tych trzech przypisanych opakowań hormonów lekarz może zaproponować mi inny rodzaj leczenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MrsRight · 2017-02-11, 10:29

Cytat:

Napisane przez Dance Macabra

Hej dziewczyny, dzisiaj na pierwszej wizycie ginekolog zdiagnozował u mnie policystyczne jajniki. Odrazu zostały przypisane tabletki anty (z czego nie jestem zadowolona) i lekarz wypisał mi badania krwi które mam wykonać. No i za trzy miesiące czeka mnie wizyta kontrolna. Szczerze mówiąc boje brać się tabletki anty i zastanawiam się czy któraś z was była leczona innymi środkami? Ewentualnie czy po wybraniu tych trzech przypisanych opakowań hormonów lekarz może zaproponować mi inny rodzaj leczenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pcos najczęściej zalecza się tabletkami anty. Dziwi mnie tylko, że od razu bez badań je przepisał. Mam nadzieję, że badania masz zrobić przed rozpoczęciem brania tabletek?

Dance Macabra · 2017-02-11, 11:38

Cytat:

Napisane przez MrsRight

Pcos najczęściej zalecza się tabletkami anty. Dziwi mnie tylko, że od razu bez badań je przepisał. Mam nadzieję, że badania masz zrobić przed rozpoczęciem brania tabletek?

W trakcie brania tabletek mam zrobić badania i wrócić z wynikami za trzy miesiące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MrsRight · 2017-02-11, 13:35

Cytat:

Napisane przez Dance Macabra

W trakcie brania tabletek mam zrobić badania i wrócić z wynikami za trzy miesiące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakie badania?

Bo jak hormony to to nie ma kompletnie sensu

Dance Macabra · 2017-02-11, 13:48

Cytat:

Napisane przez MrsRight

A jakie badania?

Bo jak hormony to to nie ma kompletnie sensu

Tsh, testosteron, progesteron, glukozę (krzywa cukrzycowana) i jeszcze jedno coś tylko teraz nie mam jak sprawdzić dokładnie. Z tym ze Tsh i testosteron mam zrobić obowiązkowo, a resztę ewentualnie mogę zrobić jeśli portfel mi na to pozwoli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gwiazdka93 · 2017-02-11, 14:11

Cytat:

Napisane przez Dance Macabra

Tsh, testosteron, progesteron, glukozę (krzywa cukrzycowana) i jeszcze jedno coś tylko teraz nie mam jak sprawdzić dokładnie. Z tym ze Tsh i testosteron mam zrobić obowiązkowo, a resztę ewentualnie mogę zrobić jeśli portfel mi na to pozwoli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ech, ja to bym poszła do endokrynologa, albo przynajmniej zrobiła te badania: TSH, testosteron wolny, androstendion, 17- OH progesteron, prolaktynę i te w.w. przez Twojego lekarza. To jest takie minimum

I nie bierz anty. dopóki nie będziesz miała wyników badania (naprawdę dziwny pomysł...). Badania w trakcie stosowania antykoncepcji nie mają sensu.

Ewelina5809 · 2017-02-14, 15:20

Cześć wszystkim!

przepraszam, że zakładam nowy wątek, ale proszę pomóżcie...a mianowicie od 6 lat mam pcos i w końcu udało mi się znaleźć dobrego gin w Rzeszowie. Pani dr kazała mi jeść tabletki metformax 850 2 razy dziennie. Czy dzięki tym tabletkom coś schudnę z brzucha? tzn otyłość brzuszna, bo jednak mam tak dość wałek i chce się tego pozbyć... jeszcze biorę 2 mc luteinę pod język na okres bo bez tabletek okres sam nie chce przyjść tylko same plamienia godzinne. Jak to u was jest z pcos? kiedy pękają te cysty? czasem myślę ze już nie ma ratunku dla mnie ;( tylko te tabletki....

MrsRight · 2017-02-18, 08:56

Cytat:

Napisane przez MrsRight

Cześć dziewczyny,
od około pół roku lekarze podejrzewają u mnie PCOS, pół roku temu zaczęłam się leczyć na niedoczynność tarczycy i hiperprolaktynemię, ale miałam też za wysoki androstendion w kilku badaniach, nieregularne cykle, trądzik, mimo, że nastolatką już nie jestem oraz trochę za duże owłosienie.

Endo kazała mi teraz zbadać LH i FSH, z tego co czytałam słyszałam, że stosunek LH do FSH powinien wynosić 1, a moje wyniki są takie:

FSH- 7,25
LH-11,10

Co o tym myśleć?

Bardzo proszę o jakąś radę, w cytowanym poście podałam ostatnie wyniki

Dodatkowo wczoraj byłam na USG, endo kazała, i na opisie mam coś takiego: Jajnik prawy 28x18 mm z kilkoma drobnymi pęcherzykami o średnicy do 5 mm na obwodzie. W rzucie lewych przydatków obszar o mieszanej echogeniczności (liczne drobne, linijne echa) o wzmożonym unaczynieniu na obwodzie o wym. 53x40. Widoczna tkanka jajnika lewego na obwodzie. Zalecono kontrolę USG.

Lekarz, który wykonywał usg, najpierw powiedział, "tu ma pani torbiel 5cm", mówił coś o niepękniętym pęcherzyku, coś o ciałku żółtym ale ja się średnio na tym znam. Za 2 cykle mam zrobić ponownie usg, jak się nie zmniejszy to może być do wycięcia

We wtorek mam wizytę u endo, ale chyba wybiorę się też do swojego ginekologa, bo USG robiłam prywatnie w innej przychodni. Nie wiem co mam myśleć, niby powiedział, że torbiel, ale na opisie usg to nie jest napisane i się teraz martwię.
Plus czy to USG może wskazywać na PCOS? Pytałam lekarza to powiedział, że to nie jest jednoznaczny obraz jajników policystycznych.

Bardzo proszę o pomoc

gwiazdka93 · 2017-02-19, 13:51

Cytat:

Napisane przez MrsRight

Bardzo proszę o jakąś radę, w cytowanym poście podałam ostatnie wyniki

Dodatkowo wczoraj byłam na USG, endo kazała, i na opisie mam coś takiego: Jajnik prawy 28x18 mm z kilkoma drobnymi pęcherzykami o średnicy do 5 mm na obwodzie. W rzucie lewych przydatków obszar o mieszanej echogeniczności (liczne drobne, linijne echa) o wzmożonym unaczynieniu na obwodzie o wym. 53x40. Widoczna tkanka jajnika lewego na obwodzie. Zalecono kontrolę USG.

Lekarz, który wykonywał usg, najpierw powiedział, "tu ma pani torbiel 5cm", mówił coś o niepękniętym pęcherzyku, coś o ciałku żółtym ale ja się średnio na tym znam. Za 2 cykle mam zrobić ponownie usg, jak się nie zmniejszy to może być do wycięcia

We wtorek mam wizytę u endo, ale chyba wybiorę się też do swojego ginekologa, bo USG robiłam prywatnie w innej przychodni. Nie wiem co mam myśleć, niby powiedział, że torbiel, ale na opisie usg to nie jest napisane i się teraz martwię.
Plus czy to USG może wskazywać na PCOS? Pytałam lekarza to powiedział, że to nie jest jednoznaczny obraz jajników policystycznych.

Bardzo proszę o pomoc

Wyliczanie stosunku LH do FSH to trochę przeżytek, tzn. nie jest to obecnie traktowane jako pewny wskaźnik występowania PCOS. Stosunek LH do FSH powinien wynosić <1,5, u Ciebie jest niewiele ponad. Ale ważniejsze są inne badania hormonalne. Tak naprawdę PCOS stwierdza się, gdy występują min 2 z 3 poniższych warunków: 1) długie, nieregularne cykle miesiączkowe (powyżej 35 dni); 2) hiperandrogenemia stwierdzona w badaniach lab. (podwyższone poziomy androgenów, tj. m.in. androstendionu, testosteronu całkowitego lub wolnego) lub jej objawy (hirsutyzm, trądzik itp.); 3) nieprawidłowy obraz jajników w USG (8-10 lub >12- różnie źródła podają- pęcherzyków o średnicy 2-10 mm w jajniku bądź objętość jajnika >10 cm3 (norma do 5,7 cm3)).
Obraz raczej nie wskazuje u Ciebie na PCOS, ale tu wiele zależy od umiejętności lekarza. Z jakiego miasta jesteś? Dobrze by było się wybrać do lekarza ginekologa zajmującego się leczeniem PCOS. Zwykli ginekolodzy często mają problem z rozpoznaniem PCOS.

MrsRight · 2017-02-19, 15:48

Cytat:

Napisane przez gwiazdka93

Wyliczanie stosunku LH do FSH to trochę przeżytek, tzn. nie jest to obecnie traktowane jako pewny wskaźnik występowania PCOS. Stosunek LH do FSH powinien wynosić <1,5, u Ciebie jest niewiele ponad. Ale ważniejsze są inne badania hormonalne. Tak naprawdę PCOS stwierdza się, gdy występują min 2 z 3 poniższych warunków: 1) długie, nieregularne cykle miesiączkowe (powyżej 35 dni); 2) hiperandrogenemia stwierdzona w badaniach lab. (podwyższone poziomy androgenów, tj. m.in. androstendionu, testosteronu całkowitego lub wolnego) lub jej objawy (hirsutyzm, trądzik itp.); 3) nieprawidłowy obraz jajników w USG (8-10 lub >12- różnie źródła podają- pęcherzyków o średnicy 2-10 mm w jajniku bądź objętość jajnika >10 cm3 (norma do 5,7 cm3)).
Obraz raczej nie wskazuje u Ciebie na PCOS, ale tu wiele zależy od umiejętności lekarza. Z jakiego miasta jesteś? Dobrze by było się wybrać do lekarza ginekologa zajmującego się leczeniem PCOS. Zwykli ginekolodzy często mają problem z rozpoznaniem PCOS.

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Wg wymienionych kryteriów to chyba niestety się wpasowuję, spełniam dwa pierwsze. We wtorek mam wizytę u endo i zobaczę co powie, miała mi przepisać tabletki ze względu na trądzik i nieregularne cykle, ale przez tą torbiel pewnie mnie odeśle do ginekologa ;/ Martwi mnie bardzo ta torbiel, na usg nie jest standardowa, czarna bez echa jak większość torbieli, tylko bardziej szara, zawartość nierówna. Boję się, że będzie do wycięcia

gwiazdka93 · 2017-02-19, 18:10

Cytat:

Napisane przez MrsRight

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Wg wymienionych kryteriów to chyba niestety się wpasowuję, spełniam dwa pierwsze. We wtorek mam wizytę u endo i zobaczę co powie, miała mi przepisać tabletki ze względu na trądzik i nieregularne cykle, ale przez tą torbiel pewnie mnie odeśle do ginekologa ;/ Martwi mnie bardzo ta torbiel, na usg nie jest standardowa, czarna bez echa jak większość torbieli, tylko bardziej szara, zawartość nierówna. Boję się, że będzie do wycięcia

Ja na Twoim miejscu poszukałabym po prostu dobrego ginekologa, a endo. zostawiła leczenie innych zaburzeń niż PCOS. Akurat ginekolodzy bardziej siedzą w temacie PCOS niż endokrynolodzy, stąd nie sądzę, aby przepisanie tabletek przez endo. bez konsultacji z dobrym ginekologiem było dobrym rozwiązaniem. Ja chodzę osobno do endo. i osobno do gin., która specjalizuje się w leczeniu PCOS. Gin. kontroluje leczenie PCOS, a endo. tylko pyta o decyzje podejmowane przez ginekologa.

chimay · 2017-02-20, 08:53

Cytat:

Napisane przez gwiazdka93

Wyliczanie stosunku LH do FSH to trochę przeżytek, tzn. nie jest to obecnie traktowane jako pewny wskaźnik występowania PCOS. Stosunek LH do FSH powinien wynosić <1,5, u Ciebie jest niewiele ponad. Ale ważniejsze są inne badania hormonalne. Tak naprawdę PCOS stwierdza się, gdy występują min 2 z 3 poniższych warunków: 1) długie, nieregularne cykle miesiączkowe (powyżej 35 dni); 2) hiperandrogenemia stwierdzona w badaniach lab. (podwyższone poziomy androgenów, tj. m.in. androstendionu, testosteronu całkowitego lub wolnego) lub jej objawy (hirsutyzm, trądzik itp.); 3) nieprawidłowy obraz jajników w USG (8-10 lub >12- różnie źródła podają- pęcherzyków o średnicy 2-10 mm w jajniku bądź objętość jajnika >10 cm3 (norma do 5,7 cm3)).
Obraz raczej nie wskazuje u Ciebie na PCOS, ale tu wiele zależy od umiejętności lekarza. Z jakiego miasta jesteś? Dobrze by było się wybrać do lekarza ginekologa zajmującego się leczeniem PCOS. Zwykli ginekolodzy często mają problem z rozpoznaniem PCOS.

To pierwsze kryterium jest zastępowane wg niektórych wytycznych brakiem owulacji.

gwiazdka93 · 2017-02-20, 18:10

Cytat:

Napisane przez chimay

To pierwsze kryterium jest zastępowane wg niektórych wytycznych brakiem owulacji.

Tak,ale to już ciężej stwierdzić

2017-01-21, 13:01	#1891
Onnaa88 BAN stały Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 6 200	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III Kupiłam niepokalanek pieprzowy jak mam go stosować? Piszę że 0,5 g na dzień ale gdzieś czytałam że lepiej więcej,więc pije szklankę dziennie,po pół szklanki i dodaje łyżeczkę zmielonego niepokalanka.Bo musiałam go zmienić dostałam całe nasiona podobne do pieprzu Czy mam w taki sposób to pić? Pijecie to może?

2017-01-23, 13:16	#1892
chocochocolate Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 33	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III Witam czytam długo i dzis sie dołączam. Tez mam policystyczne jajniki, 28 lat i wiem od dawna. Ostatnio mój ginekolog stwierdził jeszcze syndrom całujących sie jajników (ja Cie kręcę) no i moje starania o fasolkę upływają powoli i kiepsko... biore duphaston i clostibegyt a na cukier zalecił metformax. Pozdrawiam wszystkie właścicielki PCo

2017-01-27, 12:54	#1895
gosiab00 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 9	PCOS-czy da się wyleczyć bez brania tabletek? Dzień dobry Pewnie jest podobny temat do tego i od razu przepraszam za powielanie tematu ale jestem już zdruzgotana i nie wiem co mam robić. Mam dopiero 19 lat,a już muszę się zmagać z takim ciężkim problemem PCOS stwierdzili u mnie jakieś 3 lata temu,nieregularne miesiączki,bolesne,trądzi k,tłusta cera,owłosienie,wszystko się zgadza. Byłam i nadal jestem leczona Clostyl. + Duphastonem. Brałam najpierw przez półtora roku,potem na USG już nie wyszedł mi policystyczny i odstawiłam, po chyba dwóch miesiącach nadal było w porządku,po pół roku od nowa policystyczny na usg. I teraz wróciłam do tych samych tabletek. Jednak nie przekonują mnie takie leczenie. Nigdy nie lubiłam brać tabletek, poza tym mam epizody depresyjne ,a te tabletki mają w skutkach niepożądanych właśnie obniżenie nastroju. Poza tym oprócz regularnych miesiączek nic się nie poprawiło, wręcz moje łaknienie się zwiększyło, trądzik jest taki sam jak nie większy, przytyłam. Moja mama też miała ten zespół jednak go nie leczyła,a po urodzeniu dziecka jej po prostu przeszło. Ja osobiście nie chce mieć dzieci, wiem, że może jakimś cudem mi się to odmieni natomiast jestem człowiekiem, dla którego nie jest ważne ,teoretycznie czy bym miała dzieci rodzone czy nie ,np. adoptowane (o ile jakimś cudem będę chciała mieć dziecko). Przeraża mnie to, że mogę brać te tabletki aż do menopauzy, czy inne tabletki w ogóle. Stąd moje wołanie o pomoc. Czy można zespół policystycznych jajników zwalczyć samą np. dietą, jakimiś ziołami,ćwiczeniami??? Czy komuś się udało? Leczę się u jednego ginekologa, ostatnio wspomniała, że mogę te leki brać do końca życia. Lekarz ten ma dobre opinie i raczej szanują go pacjenci, ja nie mówię, że chce mnie faszerować lekami natomiast trochę mnie to dziwi, że nie mówi mi o innych metodach wyjścia z tego, bo wiem ,że taki istnieją. Z góry dziękuję za wszelką pomoc ! I ciepło pozdrawiam

2017-01-27, 18:40	#1896
chimay Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 25 326	Dot.: PCOS-czy da się wyleczyć bez brania tabletek? Każdy lekarz Ci powie, że trzeba że zaburzenia hormonalne trzeba leczyć tabletkami, niektórzy wspomną może coś o diecie. Niestety wyleczyć się wg obecnego stanu wiedzy klasycznej medycyny nie da, jedynie regulować zaburzony poziom hormonów tabletkami anty i innymi lekami. Poza tym nikt nie wie, skąd się tego typu zaburzenia w ogóle biorą. Twoje PCOS jest powiązane z insulinoopornością? Przy takich zaburzeniach i dodatkowo zaburzonej gospodarce insulinowej lekarze zalecają (o ile w ogóle poruszą ten temat) dietę taką jak cukrzycowa czyli m.in. obcięcie węglowodanów prostych. Ewentualnie eliminacja nabiału też może być zalecana. Są blogi dziewczyn, które leczą się na własną rękę suplementacją ziołową i dietą, ale każda twierdzi, że coś innego jej pomaga. Jednej dieta surowa, innej wykluczenie produktów z różnych grup, innej paleo. Mam zaburzenia z tego samego "worka" i uważam za plus w tej sytuacji brak planów macierzyńskich - daje to więcej luzu w podejściu do choroby, a to z kolei nie generuje dodatkowego stresu, który tego rodzaju zaburzenia napędza (a wręcz według niektórych teorii może je powodować).

2017-01-27, 22:16	#1897
gosiab00 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 9	Dot.: PCOS-czy da się wyleczyć bez brania tabletek? Dzięki za informacje

2017-01-27, 22:21	#1898
chimay Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 25 326	Dot.: PCOS-czy da się wyleczyć bez brania tabletek? A tu są przykładowe blogi zajmujące się tematem diet i suplementacji przy zaburzeniach hormonalnych: http://www.towsrodku.pl/category/dieta/page/2/ http://www.juliacaban.pl/2015/03/zio...naturalne.html https://joannahasnik.wordpress.com/odzywianie/

2017-01-30, 09:17	#1900
AguŚ87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 4 340	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III hej dziewczyny ja juz rok bez okresu po odstawieni anty.. gin kazał isc do endo.. endo do gin i tylko diane 35 chcą mi dać.. moze ktos zna się na wynikach i pomoze ? sama zaczełam jesc wit b,d,cynk i wiesiołek.. brak nadzieji na pojawienie się miesiaczki hormon foliokulotropowy 9,67 u/l hormon luteinizujacy 16,16 u/l testosteron 0,381 ng/ml prolaktyna 7,56 ng/ml progesteron 0,061 ( dramat ! ) estradiol 39,40 pg/ml ktos ma moze jakis pomysł? diane 35 łykać nie chce a nic innego nie chcą mi dąc __________________ Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

2017-02-01, 21:34	#1902
mila66 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 3	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III Hej dziewczyny, Niedawno ginekolog zdiagnozowała mnie z PCOS. Na USG nie było żadnych zmian, jednak mam podwyższony testosteron, od roku też biorę bromergon na obniżenie prolaktyny. Oprócz tego od dłuższego czasu zmagam się z nadmiernym owłosieniem, co jest dla mnie prawdziwą udręką, a do tego jeszcze pojawił się trądzik kilka miesięcy temu. Od zawsze spóźniały mi się miesiączki, cykl trwał od 60 do nawet 90 dni. No i na początku podejrzeniem była hiperprolaktynemia, jednak okres dalej się spóźniał (wtedy dostałam skierowanie na testosteron). Ogólnie lekarka na początku zaczęła mi opowiadać dużo na temat insulinoodporności, która może powodować podwyższony testosteron (dziwię się że nie kazała mi zrobić żadnych badań odnośnie cukru). Zaproponowała wizytę u dietetyka, dietę cukrzycową i trochę sportu. Powiedziała, że jeśli zdrowy tryb życia nie da efektu to pomyślimy za pół roku o jakimś leku którym leczy się cukrzycę (zapomniałam nazwy). Wspomnę, że raczej nie miałam nigdy problemów z nadwagą. Lekarka nawet nie wspomniała o anty. To ja podjęłam temat, jako że od dłuższego czasu to rozważałam. Mam 23 lata i póki co nie planuję ciąży. Chciałam pogadać z kimś kto potrafi to zrozumieć Najgorszą udręką dla mnie jest to jak hormony tak wpływają na samopoczucie i wygląd. Jak patrzę na swoją twarz i codziennie muszę się depilować to chce mi się płakać. Chciałam się spytać dziewczyn, które mają podobne objawy, po jakim czasie od rozpoczęcia przyjmowania anty cera, samopoczucie i owłosienie się unormowało. O ile w ogóle jest to możliwe. Czy są jakieś szczęśliwe przypadki, którym tabletki pomogły? Biorę vibin mini od tygodnia, na razie wszystko jest okej. Edytowane przez mila66 Czas edycji: 2017-02-01 o 21:41

2017-02-07, 15:29	#1905
olap93 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 625	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III Ja lecze się prywatnie od paru lat. Najpierw dostałam diane na trądzik. Mialam wtedy badane hormonyBrałam parę miesięcy i odstawiłam. Gdy trądzik powrócił i był okropny poszłam znów do gina i dostałam znów anty bo w usg wyszły pecherze. Biorę tabletki już 3-4 lata , na twarzy pełno blizn Ale krost zero. Pęcherzyki też zniknęły. Rok temu zmieniłam lekarza Ale nie kazał odstawić anty. Teraz poszłam na NFZ do gin-endo w nadzieji że dostanę przynajmniej badania na insulinoopornosc.Ale mam odstawić tabletki i dopiero przyjść. I teraz nie wiem co robić? Odstawiac Czy nie? Najbardziej boję się ze znów narobi mi się pełno blizn na twarzy ( chociaż i tak te stare zajmują prawie całą twarz). Mam 23lata jestem szczupla, ciąży na razie nie planuje.. w marcu mam wizytę u mojego lekarza prywatnie Ale jak mu mówię czy nie trzeba odstawić to mówi że nie więc teraz raczej zdania nie zmieni..

2017-02-09, 17:33	#1907
MrsRight Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-11 Wiadomości: 163	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III Cześć dziewczyny, od około pół roku lekarze podejrzewają u mnie PCOS, pół roku temu zaczęłam się leczyć na niedoczynność tarczycy i hiperprolaktynemię, ale miałam też za wysoki androstendion w kilku badaniach, nieregularne cykle, trądzik, mimo, że nastolatką już nie jestem oraz trochę za duże owłosienie. Endo kazała mi teraz zbadać LH i FSH, z tego co czytałam słyszałam, że stosunek LH do FSH powinien wynosić 1, a moje wyniki są takie: FSH- 7,25 LH-11,10 Co o tym myśleć?

2017-02-11, 01:19	#1908
Dance Macabra Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 1 086	Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III Hej dziewczyny, dzisiaj na pierwszej wizycie ginekolog zdiagnozował u mnie policystyczne jajniki. Odrazu zostały przypisane tabletki anty (z czego nie jestem zadowolona) i lekarz wypisał mi badania krwi które mam wykonać. No i za trzy miesiące czeka mnie wizyta kontrolna. Szczerze mówiąc boje brać się tabletki anty i zastanawiam się czy któraś z was była leczona innymi środkami? Ewentualnie czy po wybraniu tych trzech przypisanych opakowań hormonów lekarz może zaproponować mi inny rodzaj leczenia? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-14, 15:20	#1914
Ewelina5809 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 5	pcos a metformax 850 Cześć wszystkim! przepraszam, że zakładam nowy wątek, ale proszę pomóżcie...a mianowicie od 6 lat mam pcos i w końcu udało mi się znaleźć dobrego gin w Rzeszowie. Pani dr kazała mi jeść tabletki metformax 850 2 razy dziennie. Czy dzięki tym tabletkom coś schudnę z brzucha? tzn otyłość brzuszna, bo jednak mam tak dość wałek i chce się tego pozbyć... jeszcze biorę 2 mc luteinę pod język na okres bo bez tabletek okres sam nie chce przyjść tylko same plamienia godzinne. Jak to u was jest z pcos? kiedy pękają te cysty? czasem myślę ze już nie ma ratunku dla mnie ;( tylko te tabletki....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)