szkoła kosmetyczna?

[foczkaPi]

Chciałabym w najbliższym czasie rozpocząć naukę w szkole/studium kosmetycznym.Ale trudno jest mi zweryfikować oferty szkół, które znalazłam w internecie.Zależy mi na profesjonalnej nauce.Pani Beato-proszę o wskazówkę.Nadmienię, że mieszkam i pracuję w Lubliniei jestem gotowa uczyć się w innym mieście w Polsce.Mam 28 lat-nie wiem, czy nie jest już za późno na zmianę zawodu.

[Angel82]

Ja też jestem z Lublina. Skończyłam właśnie pierwszy rok szkoły kosmetycznej w LIDERZE na Radziwiłłowskiej i jestem zadowolona. W naszym mieście masz jeszcze możliwość nauki w ZDZ-cie. Ale jeśli masz możliwość wyjazdu do innego miasta, to może spróbuj swoich sił na studiach kosmetycznych (chyba 3-letnich) np. w Bydgoszczy, Poznaniu, teraz chyba też w Olsztynie. Pozdrawiam!!

[nenvena]

Myślę o pracy kosmetyczki.Chciałabym dowiedzieć się gdzie sa najlepsze szkoły, (jestem z Krakowa,ale to nie tylko w tym miescie)jak duże koszty pociąga za soba przygotowanie do zawodu,itp,itd bardzo będe wdzięczna za jakies wskazówki!

[dzidzia27]

Zobacz na odpowiedz asiap21-jak masz jakies pytanka,chetnie odpowiem Tylko zalezy Ci na studium dwuletnim czy trzyletnich studiach licencjackich???Musisz sie tez liczyc z kosztami zwiazanymi z rozpoczeciem nauki(wpisowe,czesne,fart uszek,przybornik,ubezpiec zenie...) pa pa

[asia21]

Dzieki Donna, slyszalam o tej szkole ale troche droga mi chodzi raczej o studium 2 letnie a to sa studia, czy ty juz zaczelas nauke czy dopiero w tym roku, jesli zaczelas to moze bysmy pogadaly na gg o tym? wiem ze ta szkola jest najlepsza ale wiem ze inne tez sa dobre i ciesza sie renoma ale gdzie ich szukac?

> Zobacz na odpowiedz asiap21-jak masz jakies pytanka,chetnie odpowiem Tylko zalezy Ci na studium dwuletnim czy trzyletnich studiach licencjackich???Musisz sie tez liczyc z kosztami zwiazanymi z rozpoczeciem nauki(wpisowe,czesne,fart uszek,przybornik,ubezpiec zenie...) pa pa

[Piotr]

Może przy okazji zanim wybierzecie szkołę, ktoś naprawdę wytłumaczy jaka jest różnica miedzy 2- letnim Studium Kosmetycznym, a 3 letnim licencjatem. Czy ktoś po tzw. wyzszej szkole (licencjat -kosmetyka) zrobił juz np. magistra. Oczywiście może lepiej jest zrobić licencjat niż szkołe 2-letnią, zawsze lepiej brzmi, no i te bajdy o przepisach unijnych.
Z praktyki (zawodowe kontakty z kosmetyczkami) jednak wiem, że naprawdę praktykę uzyskuje się w szkołach technicznych.

Moim skromnym zdaniem, chyba ciekawiej jest ukończyć 2-lata szkoły kosmetycznej, a potem pójść np. na 3-letni licencjat z fizjoterapii.

Wtedy naprawdę bedziecie miały niezłą podbudowę.
Pozdrawiam i zycze trafnego wyboru.

[nenvena]

Przede wszystkim chciałabym wybrać to, co da mi większa gwarancję na zdobycie dobrej pracy.Mam niby jeszcze trochę czasu, żeby się zastanowić ale lepiej juz o tym pomysleć.Chciałabym, wiedziec które szkoły są uznawane za na prawde dobre.I bardzo dziękuję za dotychczasowe odp.pozdrawiam!
donna napisał(a):
> Zobacz na odpowiedz asiap21-jak masz jakies pytanka,chetnie odpowiem Tylko zalezy Ci na studium dwuletnim czy trzyletnich studiach licencjackich???Musisz sie tez liczyc z kosztami zwiazanymi z rozpoczeciem nauki(wpisowe,czesne,fart uszek,przybornik,ubezpiec zenie...) pa pa

[Beata]

Tak naprawdę praktykę zdobywa się dopiero w gabinecie kosmetycznym - i to nawet nie w czasie praktyk uczniowskich ale w pracy - od momentu gdy młoda kosmetyczka zostaje sama z klientką.Szkoła (niezależnie czy dwu czy trzyletnia )jeśli dobra ,a wykładowcy wymagający da dobre podstawy (wiedzę teoretyczną), na zajęciach praktycznych nauczysz się wykonywania wielu zabiegów (ale raczej są to schematy)to jak wykorzystasz wiedzę i umiejętności w pracy zawodowej zależy tylko od Ciebie , bardzo ważna jest osobowość kosmetyczki , umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi, rozwiązywania trudnych problemów , chęć ciągłego dokształcania się,pasja , ambicja,umiejętność radzenia sobie ze stresem, twórczość i mnóstwo innych cech ,które sprawiają ,że klientki dobrze mówią o swojej kosmetyczce i ,że odnosi ona skukcesy w swojej pracy.
I jeszcze jedno ten zawód trzeba kochać , to musi byc pasja - bez tego wypalisz się po roku pracy - a najdalej po dwóch latach zrezygnujesz z zawodu.
Jesli chodzi o koszty to szkoły są drogie - i nie licz na to ,że z chwilą ukończenia szkoły nie będziesz musiała dalej inwestować w swój rozwój - a wszelkie kursy , wyjazdy na sympozja, czasopisma , podręczniki, praktyczna nauka wykonywania nowych zabiegów to niestety kosztuje - i to dużo.


bodyworker napisał(a):
> Moim skromnym zdaniem, chyba ciekawiej jest ukończyć 2-lata szkoły kosmetycznej, a potem pójść np. na 3-letni licencjat z fizjoterapii.
>
> Wtedy naprawdę bedziecie miały niezłą podbudowę.

A pan Piotr dobrze radzi - to jest świetne połączenie.
Jednak bardzo trudne do zrealizowania jeśli ktoś ma duże ambicje i w szkole chce się rzeczywiście dużo nauczyć. Raczej dla osób bez zobowiązań (dla młodych , nie obciążonych dziećmi i pracą zawodową)i dla takich ,których kosmetyka nie pochłonęła jeszcze całkowicie. Nauki w szkole fizjoterapii jest tak dużo ,że na rozwijanie się w kierunku kosmetyki nie ma zbyt wiele czasu.

[Piotr]

No ale jak widać można wszystko połączyć. Są takie giganty którzy pracują zawodowo, nadal się uczą, praktykują kosmetykę, mają rodziny, prowadza forum na wizażu.
Hej Beata, a może warto od młodzieży trochę wiecej wymagać, mają dużo czasu, mniej obowiązków.

A tak poważnie, zgadzam się z Beatą że tak naprawdę najważniejsza jest praktyka zawodowa, no i pasja do tego co sie robi. Kosmetyka, masaż czy terapie bodywork, to nie tylko zawody modne i na czasie, tu pracuje sie z ludzmi czasem bardzo wrazliwymi, bardziej niż sobie mozemy wyobrazić. Nie ma miejsca na rutynę, bo i konkurencja nie spi. Albo ktos wejdzie w tą pasję do końca, albo szkoda czasu.

Powodzenia, a jak juz po latach otworzysz swój gabinet, to powiedz gdzie, wpadniemy tam, na nie Beata?

[dzidzia27]

Do Asiap21:hej!Nauke w WSF zaczynam dopiero w pazdzierniku.Chcialam tylko dodac,ze tam rowniez jest studum dwuletnie i na pewno jest tansze,nie znam dokladnie kwoty,ale zaraz poszukam-wiec moze jednak sie zdecydujesz.Jak masz mozliwosc,to najlepiej odwiedz kilka szkol i bedziesz miec wtedy porownanie.Ja niedawno rozmawialam z kosmetyczka Avon-u i prosilam ja wlasnie zeby mi doradzila jaka szkole wybrac i gdzie.Zachwalala ta wroclawska,a z krakowskich-Kosmetyczne Policealne Studium Zawodowe Zaklad Doskonalenia Zawodowego ul.Wybickiego 3a(300zl miesiecznie) i Dalkrak Centrum Ksztalcenia ul.Krowoderska 73(350zl)-te ceny mogly sie pozmieniac.pa pa

[dzidzia27]

Znalazlam uloteke z Kosmetycznego Policealnego Studium Zawodowego we Wroclawiu,ale niestety nie ma tam podanych kosztow ksztalcenia,dam Ci tel071) 34-25-002,34-28-467
Pozdrawiam!!!