Powiększamy grono znajomych w UK :)

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

hej


ja jutro wybieram sie do Londynu

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez DarkChocolate666

Moja mama mieszka bardzo blisko Camberley, a mój chłopak pochodzi z Slough, więc czasami bywam w tych rejonach Odezwę się, jak będę w okolicy, jeżeli nie masz nic przeciwko.

Daj znac Na kawe mozna pojsc Dziewczyny, ladna mamy pogode przez ostatnie dwa dni. Wprawdzie jest baaaardzo zimno, ale mega slonecznie Ptaki cwierkaja... twarz jakos od razu nabiera blasku przy tych promieniach slonecznych Od razu lepsze samopoczucie

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Piękna pogoda choć jeszcze dość zimno

[AngielskaPogoda]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55991946]Daj znac Na kawe mozna pojsc Dziewczyny, ladna mamy pogode przez ostatnie dwa dni. Wprawdzie jest baaaardzo zimno, ale mega slonecznie Ptaki cwierkaja... twarz jakos od razu nabiera blasku przy tych promieniach slonecznych Od razu lepsze samopoczucie [/QUOTE]
To prawda Codziennie poznym popoludniem strzelam sobie spacerek i od razu wiecej endorfinek Szkoda tylko ze samotnie

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja w drodze na victorie

Piękny dzień dzis szkoda w domu siedzieć

[AngielskaPogoda]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;55998111]Ja w drodze na victorie

Piękny dzień dzis szkoda w domu siedzieć[/QUOTE]

A ja mam kupe roboty w domu Popoludniem sie wynurze, bo psa nie mam z kim zostawic dzisiaj, a musze mu zakrapiac dodatkowo ucho Ja nie wiem jak pies moze nabawic sie przewianego ucha

[DarkChocolate666]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55991946]Daj znac Na kawe mozna pojsc Dziewczyny, ladna mamy pogode przez ostatnie dwa dni. Wprawdzie jest baaaardzo zimno, ale mega slonecznie Ptaki cwierkaja... twarz jakos od razu nabiera blasku przy tych promieniach slonecznych Od razu lepsze samopoczucie [/QUOTE]

Dam znać, przynajmniej raz w miesiącu jestem w tych rejonach. Reading lubię, ale nie cierpię Slough, nie jestem rasistką, ale czuję się tam jak gatunek wymarły Podobno dużo Polaków tam mieszka, ale ja jakoś nikogo nie spotkałam.

Oby weekend był słoneczny, jakie macie plany? Ja chyba pojadę do Bicester na zakupy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Musze ogarnąć domek a poza tym to lenistwo i MOT

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez AngielskaPogoda

To prawda Codziennie poznym popoludniem strzelam sobie spacerek i od razu wiecej endorfinek Szkoda tylko ze samotnie

Tak calkiem samotnie? Jestes z kims w Anglii? Szkoda, ze nie mieszkasz blizesz! Z checia bym cos z Toba porobila

Napisane przez DarkChocolate666

Dam znać, przynajmniej raz w miesiącu jestem w tych rejonach. Reading lubię, ale nie cierpię Slough, nie jestem rasistką, ale czuję się tam jak gatunek wymarły Podobno dużo Polaków tam mieszka, ale ja jakoś nikogo nie spotkałam.

Oby weekend był słoneczny, jakie macie plany? Ja chyba pojadę do Bicester na zakupy

Oj, w Slough Polaków, to jest masa. W sumie dziwie sie, ze nigdy nikogo nie spotkalas, bo sa wszedzie, naookolo. Slough, to jest w sumie taki "joke of the country". Dla mnie tam zawsze cuchnie mieszanka potu i curry Mieszkalam tam przez okres miesiaca, zatrzymywalam sie u znajomych. Faktycznie nie jest ciekawie, ale jak ma sie domek na przedmiesciach, to mozna jakos zyc

A co do planów weekendowych, to z kolezanka spotykam sie w niedziele na kawe, pojdziemy tez na zakupy pewnie... Jutro sie bede lenic i obijac, moze cos dobrego ugotuje Chodzi dzisiaj za mna barszczyk czerwony zabielany z ziemniaczkami W ogole dziewczyny gotujecie taka tradycyjna polska kuchnie tutaj? Ja w sumie tak... krupnik, zurki, rosol, pomidorowki gotuje bardzo czesto, bo lubie zupy. Ale tez otworzylam sie na nowe smaki - regularnie gotuje tez zupke tajska tom-yum i robie curry chicken madras, ktore uwielbiam Jeszcze pare lat temu w zyciu bym nie przypuszczala, ze bedzie mi smakowac hinduskie jedzenie! A wy jakie plany?

[AngielskaPogoda]

Napisane przez AnnaXO

Hej, dolaczam sie jestem w Londynie (Islington / Dalston) od 10 msc.

Witamy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja hinduskiego jedzenia nie lubie nie smakuje mi jem rzadko


Tradycyjnie po polsku tez nie gotuje typowo zazwyczaj to jak mnie cos napadnie ze cos mi sie zachce

[AnnaXO]

U mnie z gotowaniem kiepsko bo czasu nie ma, wiec czesto jem na miescie. A D rosnie ale czasem zamawiam polskie jedzonko od polki, ktora gotuje na zamowienie

Gdzie najchetniej robicie zakupy ciuchowe tak z ciekawosci?

[AngielskaPogoda]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56021176]Tak calkiem samotnie? Jestes z kims w Anglii? Szkoda, ze nie mieszkasz blizesz! Z checia bym cos z Toba porobila [/QUOTE]

Nie, no ja mieszkam z facetem, ale jak przychodzi po robocie to juz mu sie nie chce lazic Z psem czesto wychodze w sumie, ale na dluzsze spacery odpada, bo mam za duzo stresu, ze kogos zje
Nie chce skonczyc w kryminale za jakiegos przechodnia

Na poczatku jak przyjechalam to bylam skazana na samotnoc, masakra byla czasami... wiadomo jak to bywa - nie kazda osoba poznana w pracy przypadnie Ci do gustu

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez AnnaXO

U mnie z gotowaniem kiepsko bo czasu nie ma, wiec czesto jem na miescie. A D rosnie ale czasem zamawiam polskie jedzonko od polki, ktora gotuje na zamowienie



Gdzie najchetniej robicie zakupy ciuchowe tak z ciekawosci?

Rożnie ale nie jestem wybredna pod względem ciuchów


Zależy o co tez chodzi czego szukam.dzis kupiłam buty na ślub

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez AnnaXO

Gdzie najchetniej robicie zakupy ciuchowe tak z ciekawosci?

Gdzie sie da Chodzi Ci o sklepy stacjonarne czy online? W sumie dosc duzo ciuchów mam z H&M, jak tak sobie teraz mysle, ale to glownie tzw. basics Za to uwielbiam ZARE - zawsze cos tam znajde co mi sie mega spodoba. Czasami tez cos w New Look. Na Ebay dosc duzo siedze tez i kupuje ciuchy second-hand. Bardzo lubie tez Etsy, bo podobaja mi sie ciuchy vintage. A Ty?

Napisane przez AngielskaPogoda

Nie, no ja mieszkam z facetem, ale jak przychodzi po robocie to juz mu sie nie chce lazic Z psem czesto wychodze w sumie, ale na dluzsze spacery odpada, bo mam za duzo stresu, ze kogos zje
Nie chce skonczyc w kryminale za jakiegos przechodnia

Hehe To co ten Twoj pies jakis serio grozny? Ja staram sie chodzic godzine dziennie, bo chce trzymac linie. Schudlam w zeszlym roku jakies 6kg i utrzymac wage jest chyba najtrudniej. Jak sie zrobi cieplej, to musze wrocic do biegania. Do cwiczen, to ja mega len jestem...

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez DarkChocolate666

Dam znać, przynajmniej raz w miesiącu jestem w tych rejonach. Reading lubię, ale nie cierpię Slough, nie jestem rasistką, ale czuję się tam jak gatunek wymarły Podobno dużo Polaków tam mieszka, ale ja jakoś nikogo nie spotkałam.

Oby weekend był słoneczny, jakie macie plany? Ja chyba pojadę do Bicester na zakupy

Jutro praca a w niedziele Londyn 😄

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

na vinted tez troche ciuchow kupilam czaasem sobie przegladam i wystawiam

[201609062117]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55991946]Daj znac Na kawe mozna pojsc Dziewczyny, ladna mamy pogode przez ostatnie dwa dni. Wprawdzie jest baaaardzo zimno, ale mega slonecznie Ptaki cwierkaja... twarz jakos od razu nabiera blasku przy tych promieniach slonecznych Od razu lepsze samopoczucie [/QUOTE]
tiaa, leje a jutro dla odmiany ma lać i wiać ale nie narzekam, w przyszłym tygodniu wybieram się do Polski, nie byłam od ponad roku, więc liczę na coś bardziej przyzwoitego jak zamieć śnieżna.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56021176]W ogole dziewczyny gotujecie taka tradycyjna polska kuchnie tutaj?[/QUOTE]
tak, i o dziwo duzo więcej niż w Polsce. dziś, jak na młodych i żądnych wrażeń ludzi przystało, robiliśmy kopytka. Idealna rozrywka na piątkowy wieczór

Napisane przez AnnaXO

Gdzie najchetniej robicie zakupy ciuchowe tak z ciekawosci?

w debenhamsie, w zasadzie zaczynam bać się tam wchodzić, bo zawsze z czymś wyjdę.

[AngielskaPogoda]

Grozny, Grozny. SkAcze nawet do mojego faceta z zębami. Pofolgowalam mu w wychowaniu i takie są skutki, poza tym to trudna rasa...a on to już w ogóle ma piekielny charakterek... :/

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

ja jestem z tych co wolą koty mam jednego

ktos ma jeszcze tutaj?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56049126]ja jestem z tych co wolą koty mam jednego

ktos ma jeszcze tutaj?[/QUOTE]

Moim marzeniem jest miec! Wychowalam sie w domu pelnym kotow - byl okres, ze mielismy chyba 6 kotow w domu Moja mama ma na ich punkcie zboczenie... Niestety, wynajmuje mieszkanie i nie moge trzymac w nich zwierzat A tak bym chciala takiego slodkiego buraska!

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56054251]Moim marzeniem jest miec! Wychowalam sie w domu pelnym kotow - byl okres, ze mielismy chyba 6 kotow w domu Moja mama ma na ich punkcie zboczenie... Niestety, wynajmuje mieszkanie i nie moge trzymac w nich zwierzat A tak bym chciala takiego slodkiego buraska![/QUOTE]


Ja wolałam psy nie wiem sama czemu a od kiedy przygarnęliśmy kotka z CP nigdy więcej juz bym nie chciała psa tylko koty

U mnie w domu nie miałam zwierząt tylko rybki a to jak nic wiec zawsze chciałam zwierzaka No i mam

My tez wynajmujemy i w umówię było ze nie można wystarczyło pogadać z Landlordka po kilku miesiącach także nic straconego

[catiedove]

Napisane przez AngielskaPogoda

Witaj!

Założyłam ten wątek dla osób zamieszkałych w UK, które chciałyby powiększyć grono znajomych Wszystkie chętne osóbki zapraszam do pisnia postów

Skrobnijcie coś o sobie

Siemka
Mimo, że jeszcze nie jestem na wyspach, to tak jakby już jedną nogą tam. W związku z tym pozwalam sobie dołączyć. Obieram kierunek Londyn.

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56049126]ja jestem z tych co wolą koty mam jednego

ktos ma jeszcze tutaj?[/QUOTE]

Ja mam! I właśnie sobie zdałam sprawę, że będę pewnie cholernie tęsknić, bo nie zabieram ze sobą. Zostaje u rodziców.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez catiedove

Siemka
Mimo, że jeszcze nie jestem na wyspach, to tak jakby już jedną nogą tam. W związku z tym pozwalam sobie dołączyć. Obieram kierunek Londyn.



Ja mam! I właśnie sobie zdałam sprawę, że będę pewnie cholernie tęsknić, bo nie zabieram ze sobą. Zostaje u rodziców.

A kiedy wyjeżdzasz?

[catiedove]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56062601]A kiedy wyjeżdzasz?[/QUOTE]

Druga połowa marca będę już w UK, czyli właściwie to za miesiąc.

[Ally83]

Hej kobitki
Mieszkam w Londynie ponad 2 lata. Za krajem nie tęsknie, ale myślę, by zmienić Ldn na mniejsze miasto. Dobija mnie też brak czasu dla siebie, ciągle praca-dom, praca-dom i jak tu kogoś poznać

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Ally83

Hej kobitki

Mieszkam w Londynie ponad 2 lata. Za krajem nie tęsknie, ale myślę, by zmienić Ldn na mniejsze miasto. Dobija mnie też brak czasu dla siebie, ciągle praca-dom, praca-dom i jak tu kogoś poznać

Hej witaj

[chwast]

Napisane przez Ally83

Hej kobitki

Mieszkam w Londynie ponad 2 lata. Za krajem nie tęsknie, ale myślę, by zmienić Ldn na mniejsze miasto. Dobija mnie też brak czasu dla siebie, ciągle praca-dom, praca-dom i jak tu kogoś poznać

Hej, dużo osób ucieka stamtąd.
Mnie kusi z kolei przeprowadzka z mniejszego do większego, ale wiem, ze to sie zwyczajnie nie opłaca :p


Ja w UK ponad rok, tęsknię za krajem, dopiero tutaj dostrzegam piękno mojego rodzinnego miasta. Aż mi się chce płakać :p
Wyjechałam z zamiarem zostania forever, ale Anglia wcale nie okazała sie taka jak w moim wyobrażeniu. Standard ogólny budownictwa mi nie odpowiada, a wiadomo kiedyś dom trzeba swój miec - ja nie wyobrażam sobie kupić go tutaj.
Ogolnie nie jestem czysto na emigracji zarobkowej, bo wynajmuje duże mieszkanie itd, ale oszczędzam co miesiąc jakies 600 sama, bo za kilka lat chciałabym spróbować w innym zakątku świata

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

ja na poczatku sie tu widzialam na stale i pewnie bym byla, w Polsce tez juz sie nie widzialam ale jednak jak zobaczylam co mozna miec za ta sama kase w innych krajach to jednak wolalabym oczywiscie wiekszy przestronniejszy domek niz klitki za kupe kasy


w Londynie mi sie podobalo pierwsze 3 lata potem juz chyba nie bo tez patrzylam juz innymi perspektywami na miasto. Nie chcialabym zakladac rodziny mieszkajac w Londynie np No ale kazdy woli co innego

Moze sie 'starzeje' do Londynu na zakupy i wycieczki sobie jezdze ale po kilku godzinach meczy mnie tlum, scisk, turysci, ludzie pedzacy gdzies stale i przepychanie na ulicach Po kilku godzinach jestem zmeczona i ciesze sie ze wracam do domu miasto samo w sobie lubie nadal i wg mnie ma wiecej uroku niz Paryz np; mam wiele wspomnien z nim zwiazanych jednak na stale nie chcialabym juz tam mieszkac.

[glam_star]

Jej, dołączam do Was Mieszkam w okolicach Canterbury w hrabstwie Kent od prawie dwóch lat.