|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2006-02-23, 12:20 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 992
|
Kompleksy mezczyzny
Witajcie!
Chcialam poznac Wasze opinie na temat ktory ostatnio zbyt mocno ukazuje sie swiatlu dziennemu w mym zwiazku. Pisze tutaj bo jeszcze troche to dolacze do Was Moj facet ma kompleksy. Drazni go kilka spraw w wygladzie. Tlumacze ze dla mnie jest super ale jakos malo chyba to przekonuje. Przeciez na dobra sprawe to on ma mi sie podobac a nie jakiejs pani Kowalskiej z ulicy. Temat jest walkowany od jakiegos czasu ale nie widze skotku moich tlumaczen, wysilkow. Te kompleksy towarzysza od x czasu. Jak dla mnie to zabardzo sobie wmowil te sprawy, za gleboko siedza mu w glowie. Te kompleksy sa jak dla mnie naturalne. Kobiety co ja mam zrobic? Czasem czuje sie jakby odpychal mnie od siebie. Jestesmy zareczeni, planujemy slub... przeciez nie mozna tak funkcjonowac!
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. -1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15 Edytowane przez Agaw'a Czas edycji: 2006-02-25 o 08:05 |
2006-02-23, 14:11 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13
|
Dot.: Kompleksy mezczyzny
Droga Agawo,
z doświadczenia mojego, skromnego co prawda, ale zawsze wynika, że kompleksy - nie tylko u facetów - nie mają racjonalnego uzasadnienia, lub też bardzo czesto nie mają. Ileż to razy same między sobą narzekamy na nasze urojone wady, dla niektórych będące podstawą poważnych problemów z pogodzeniem się z rzeczywistością. Kompleksy wynikają raczej z głębszych problemów niż łysienie czy grube uda, nie polegają na "wmawianiu" sobie czegoś. Brak wiary w siebie, niepewność, zaniedbania z dzieciństwa... Sorry za moją "domorosłą" psychologię, ale chyba można w ten sposób szukać uzasadnień kompleksów. Oceniam też po sobie Niepokojące jest to, co napisałaś na końcu. Co to znaczy, że on jakby odpychał Cię od siebie? Z powodu kompleksów? Co jest RZECZYWIśCIE problemem w waszym związku? pozdr A. |
2006-02-23, 14:27 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 992
|
Dot.: Kompleksy mezczyzny
Dziekuje za powyzsze slowa.
Piszac : odpycha mnie od siebie mialam na mysli to ze czasem mam wrazenie ze chce mi uswiadomic majac na mysli - popatrz nie jestem doskonaly, po co ze mna jestes? Brzmi to nie ladnie, ale tak to w jakims stopniu odbieram. Gdyby mi nie odpowiadal nie bylabym przeciez z nim...
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. -1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15 |
2006-02-23, 14:41 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 158
|
Dot.: Kompleksy mezczyzny
Szczerze mówiąc, to uciekam od mężczyzn, którzy mają kompleksy. Tacy najczęściej przenoszą złość za owe kompleksy na innych (czytaj: na partnerów).
|
2006-02-23, 14:49 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Kompleksy mezczyzny
Agaw'a - miałam podobny problem z moim TŻtem. Ma znamię w widocznym miejscu i cały czas narzekał, że wygląda inaczej niż wszyscy i że powinnam się wstydzić z nim pokazywać itd, itd . (oczywiście robił z igły widły) W zasadzie na początku myślałam, że chodzi o to, że to on siebie nie akceptuje i chce się tego pozbyć dla własnego lepszego samopoczucia. Trochę to trwało zanim przekonałam go, że tak naprawdę nikt poza nim nie zwraca na to uwagi, że mi podoba się takim jaki jest i że skoro zainteresowałam się nim (a w przeszłości nie tylko ja) to widocznie jest ok. Głównie gadałam i gadałam i gadałam, ale miałam wrażenie, że to moje gadanie sprawiało, że stawał sie pewniejszy siebieKiedy juz nabrał pewności względem tego, że jest właśnie tak jak mu mówię, temat umarł śmiercią naturalną a my od tamtej pory żyjemy długo i szczęśliwie.
A może w związku z tym, że uważa iż nie jest doskonały należałoby mu uzmysłowić jak niewiele jest ideałów na świecie i wskazać, że każdy z nas ma powód do zmartwień - osobiście nie znam nikogo kto nie miałby sobie (pod względem wyglądu) niczego do zarzucenia. |
2006-02-23, 15:01 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 992
|
Dot.: Kompleksy mezczyzny
Cytat:
Zreszta kazdy postepuje jak chce
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. -1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15 |
|
2006-02-23, 15:04 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 992
|
Dot.: Kompleksy mezczyzny
agajot - na szczescie jestem wytrwala i mam nadzieje ze uda sie tak jak Tobie doprowadzic by ten temat umarl smiercia naturalna
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. -1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15 |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:34.