Scent Bar LIX

[Redhaired Witch]

Ej, kupta Casbah na rozbiór to capnę z 10 ml

[MotherDivine]

Pewnie tak, ale wiesz... raczej nie dałabym nikomu szminki otwartej 3 lata temu, chociażby ze względu na higienę A to głównie szminki i błyszczyki były, tego dziadostwa miałam najwięcej. Teraz mam chyba 6 szminek, ale mam zamiar w końcu mieć tylko 3 - idealną nude, idealną czerwień i fuksję. No i wiadomo - jeden róża nie 10, jeden podkład a nie 5, jeden puder, jeden tusz...

[Margot45]

Aaaa, wszystko jasne...!
Mnie się strasznie spodobał róż ArtDeco z wiosennej kolekcji a że połamałam resztkę Terracoty, w sumie zajączek mógłby przynieść

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Ej, kupta Casbah na rozbiór to capnę z 10 ml

Ja nei jestem organizatorka to nei do mnie :P ale popieram Redzia bo capne tez z 10-kę
I Floriental tyz kupta na rozbiórke

[Margot45]

To kupta i Kinskiego bo mi strasznie za skórę zaszedł ale więcej jak 10ml mi nie trzeba....

[Corii]

Napisane przez justynaneyman

Na szczęście mnie przy tym nie było - ścigałam się z pociągiem z węglem, a Gucio popędził za mną i wtedy się przewrócił - a ja się zatrzymałam z pół km dalej. Patrzę, że coś nie jadą - więc zadzwoniłam do W. i usłyszałam o wywrotce
I dobrze, że nie widziałam, bo by mi się po nocach śniło


Prawda, warga pęknięta od środka - od tego zęba wybitego, musiało Go boleć jak diabli
Wyobraźcie sobie, że pierwsze, co zrobił - to widział W. - to taki pokrwawiony i plujący podszedł do roweru i go skopał


O rany, ale pech
Ambre mnie chciało wykończyć 2 dni temu - ma w sobie taki zgrzyt, którego nie znoszę - za to Cedre




Mówisz...?
Rozliczę Cię!

Ju, Gucio dzielny facet, dobrze ze tylko tak sie to skończyło, no ale nie da sie uniknac czasami takich "wypadków" Ja wywaliłam sie idenntycznie na buzie na lodowisku, jak jechałam tyłem i zapomniałam ze nie mam ząbków w łyzwach i zatrzymałam sie na własnej buzi własnie A lód mieki nie był
Skoncyzło sie na rozwalonej wardze, opuchnieciu i głodówce w swieta BN, bo w Wigilię rano to się zdarzyło wtedy No, wieki temu, ale oamietam do dzisiaj


Ambre jest taki "brudnawy"/ "plugawy", wiec nie dziwie się, ze moze drażnic niektórych, ja akurat kocham, chociaz po pierwszym niuchu nie wiedziałam czy bedzie hate czy love

A proszę bardzo! Nie mam sie czego bac

[MotherDivine]

A ja jeszcze muszę dzisiaj zapłacić ten rachunek na kartę kredytową.
Czymejcie mie bo niewyczymie.

[anastazjaaa2]

Dobry

Napisane przez Ewusia_marchew

Dzień dobry
Gdzie jesteście? Bo ja w łóżku jeszcze

Ja dziś na szmacie zasuwalam od rana do teraz. Z mini przerwami co by nie paść ze zmęczenia.
Ale skończone, cala chata wyczyszczona z kociego futra i kurzu przy okazji


Ale Ci mały daje luz

Napisane przez Corii

Będę Stazję zara tu bić!
Kościólek od niej własnie odebrałam za co
Ale... dostałam próbki paru zapachów i zamorduje, bo chce Piquetowy Casbah
i CdG Floriental

Dobra, dobra, Stazji nie tak latwo przylać

Super,że trafilam z próbasami. Niby tylko kropla na malutki test, ale ...

Napisane przez Redhaired Witch

Ej, kupta Casbah na rozbiór to capnę z 10 ml

Kupita, tylko iech przywrócą na Iperfumy. To może będzie 100 w milej cenie jak poprzednio, zanim się zakochalam było po 315 czy tam 320, chwilowo niedostępny. A w Lului 630 o ile dobrze pamiętam...Ale prędzej czy póżniej będzie . Raczej pózniej chyba

Napisane przez Corii

Ja nei jestem organizatorka to nei do mnie :P ale popieram Redzia bo capne tez z 10-kę
I Floriental tyz kupta na rozbiórke

Cierpliwosci

Napisane przez MotherDivine

A ja jeszcze muszę dzisiaj zapłacić ten rachunek na kartę kredytową.
Czymejcie mie bo niewyczymie.

Oj tam musisz od razu, może zapomna

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

Na szczęście mnie przy tym nie było - ścigałam się z pociągiem z węglem, a Gucio popędził za mną i wtedy się przewrócił - a ja się zatrzymałam z pół km dalej. Patrzę, że coś nie jadą - więc zadzwoniłam do W. i usłyszałam o wywrotce
I dobrze, że nie widziałam, bo by mi się po nocach śniło


Prawda, warga pęknięta od środka - od tego zęba wybitego, musiało Go boleć jak diabli
Wyobraźcie sobie, że pierwsze, co zrobił - to widział W. - to taki pokrwawiony i plujący podszedł do roweru i go skopał


No niestety, szczególnie, jak się jest chłopcem, trochę mnie to przeraża - ja bylam zawsze bojąca, unikałam ryzyka jak ognia, a na rowerze się nauczyłam jeździć, bo to kara była <cudowne metody rodziców>

No na szczęście nie widziałaś, ale to fakt, co powiedziała Corii (dalej) pewnych wypadków nie da się uniknąć, ot się zdarzają.

Kurcze nie wiedziałam, że Ty też z tych "unikających ryzyka" bo tak przebojem idziesz przez życie, ale widać podobony ten wychów miałyśmy. Człowiek potem musi się uczyć, czegoś co powinno być naturalne, a to już nie to samo

Może Cię pocieszy, że jutro wybieram się po płytki pod twoje Panienki - bo się okazuje, że nie mam dwoch takich samych

Co do zakupów, to mam dwie rzeczy na oku - Boucheron Boucheron, ten klasyczny i Ma Dame Gaultier, wybitnie wiosenny - byle ta wiosna wreszcie przyjszła

1. Tak, uśmiech pojawił mi się na twarzy.

2. uuuuuu u! Daj znać co sądzisz, ja zapamiętałam Ma Dame, jako coś, co mi się spodobało, w trakcie testów nadgarstkowych byłam na tak, nawet najszła mnie myśl "mogłabym mieć" niestety skończyło się skojarzeniem z gumą balonową

Napisane przez Ewusia_marchew

Napisane przez Corii

Będę Stazję zara tu bić!
Kościólek od niej własnie odebrałam za co
Ale... dostałam próbki paru zapachów i zamorduje, bo chce Piquetowy Casbah
i CdG Floriental

Joł, na Casbaha i ja chętna, mnie by 5tka stykła.

Napisane przez Redhaired Witch

Ej, kupta Casbah na rozbiór to capnę z 10 ml

Napisane przez Corii

Ju, Gucio dzielny facet, dobrze ze tylko tak sie to skończyło, no ale nie da sie uniknac czasami takich "wypadków" Ja wywaliłam sie idenntycznie na buzie na lodowisku, jak jechałam tyłem i zapomniałam ze nie mam ząbków w łyzwach i zatrzymałam sie na własnej buzi własnie A lód mieki nie był
Skoncyzło sie na rozwalonej wardze, opuchnieciu i głodówce w swieta BN, bo w Wigilię rano to się zdarzyło wtedy No, wieki temu, ale oamietam do dzisiaj


Ambre jest taki "brudnawy"/ "plugawy", wiec nie dziwie się, ze moze drażnic niektórych, ja akurat kocham, chociaz po pierwszym niuchu nie wiedziałam czy bedzie hate czy love

A proszę bardzo! Nie mam sie czego bac

1. Otóż to. peszek. shit happens.

2. Też go tak odbieram, ale u mnie jest raz love, a raz hate. Zależy jak to zawsze u mnie, cykl, pogoda, nastrój, samopoczucie, potrzeba, i milion nieznanych innych przyczyn.

[MotherDivine]

Napisane przez anastazjaaa2

Oj tam musisz od razu, może zapomna

Taaaa... zapomną
Jak mi przecież niedawno przysłali rachunek, to prawie na zawał zejszłam! Zapłaciłam w zeszłym miesiącu rachunek, prawda, wszystko dobrze.
A tu nagle... rachuneczek... ponoć nie dość, że nie zapłaciłam, to w dodatku przywalili mi takie kary, że wyglądało na to, że nie wypłaciłabym się do samej emerytury!

Co się okazało? Że babka przy kasie się pomyliła i wpłaciła piniondze na inne konto.

Udało się to odkręcić, na szczęście... ale dzisiaj półtora tysiąca funtów muszę im w zębach przynieść.

[Corii]

Napisane przez anastazjaaa2

Dobra, dobra, Stazji nie tak latwo przylać

Super,że trafilam z próbasami. Niby tylko kropla na malutki test, ale ...


Kupita, tylko iech przywrócą na Iperfumy. To może będzie 100 w milej cenie jak poprzednio, zanim się zakochalam było po 315 czy tam 320, chwilowo niedostępny. A w Lului 630 o ile dobrze pamiętam...Ale prędzej czy póżniej będzie . Raczej pózniej chyba

Cierpliwosci

Wezmę na to poprawkę zatem

Trafiłas pięknie
I powiem Ci, ze raczej nie bede używac, tylko niuchac, póki nie zdobędę flaszek/odlewek

no 320 za flaszkę, gdybym akurat kase miała i był to jeszzce jakos ujdzie, zwłaszcza ze to setka. Ale jak znam siebie i zycie to $ njet i zadowolić sie będę musiała odlewką
Z drugiej strony, jak tak ceny perfum na L poleciały w górę, to nie wiadomo, jak bedzie z iperfumami, jak Casbah sie pojawi

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez rachell111

Joł, na Casbaha i ja chętna, mnie by 5tka stykła.

1. Otóż to. peszek. shit happens.

2. Też go tak odbieram, ale u mnie jest raz love, a raz hate. Zależy jak to zawsze u mnie, cykl, pogoda, nastrój, samopoczucie, potrzeba, i milion nieznanych innych przyczyn.

Ho ho, widzę, ze ten Casbah tu bardzo kochany
W sumie lowiam Stazję ze mi go "podsuneła" pod nosek, ale martwie się swoimi finansami w zwiazku z tym

Ale ale bez takich wypadków/przypadków człowiek byłby mało odporny na duzo rzeczy, a tak uczy sobie radzić i hartuje sie

A to u Ciebie raz tak raz siak.
Tak to ja miałam juz chyba z jakimś zapachem, ale nie pamietam chwilowo z którym

[Redhaired Witch]

Napisane przez Corii

Ho ho, widzę, ze ten Casbah tu bardzo kochany

U mnie to skomplikowana miłość, dwa razy miałam próbkę, raz odlewkę, którą w końcu puściłam w świat bo zaczął mi waniać mydłem chirurgicznym, ale nadal coś mnie do niego ciągnie

[Corii]

Nabyłam z Marion w końcu szampon i nic juz wiecej, bo ani spray ani płukanki ani odzwyki do włosów blond w naturze nie było
A szkoda, bo umyłam jzu piora i efekt rozjanienia i wyziębienia koloru dużo lepszy od Joanny!
No nic, będe szukac gdzie indziej

Jak mi ten Casbah pachnie teraz pod nosem, ze jezu...

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

U mnie to skomplikowana miłość, dwa razy miałam próbkę, raz odlewkę, którą w końcu puściłam w świat bo zaczął mi waniać mydłem chirurgicznym, ale nadal coś mnie do niego ciągnie

Największe miłosci rodzą się ponoc w bólach

[Sabbath]

Napisane przez Redhaired Witch

Ej, kupta Casbah na rozbiór to capnę z 10 ml

Uwielbiam. Pół flachy już wysiorbałam.

Napisane przez Corii

Największe miłosci rodzą się ponoc w bólach

U mnie nie.
W bólach to rodzi się g..no za przeproszeniem. Miłość ma być łatwa. Już wystarczy, że wszystko inne jest trudne...

Napisane przez Redhaired Witch

Ja mam ochotę na jakieś nowe perfumy ale nawet nie wiem w jakim stylu... z dymów chyba nic nowego nie wymyślili. Zresztą jestem na odwyku od zakupów

Ja od dawna marze o Trzynastej Godzinie Cartiera. I już już już lada dzionek sobie kupię.


A poza tym wiosna idzie. Mam przypływ energii jakiego od listopada nie widziałam.

[Betty83]

Napisane przez Sabbath

A poza tym wiosna idzie. Mam przypływ energii jakiego od listopada nie widziałam.

a ja wqrwa od paru dni
ale są inne okoliczności

[Margot45]

Mnie się wszystkiego chce, jak słońce świeci

Okna pomyłam, podłogi pomyłam, wycieczkę na drugi koniec wsi dobrowolnie popełniłam, kilka przyjemnych drobiazgów nabyłam - tylko jeszcze żeby było odrobinkę cieplej, żeby te nabytki móc nosić

[Redhaired Witch]

Napisane przez Corii

Jak mi ten Casbah pachnie teraz pod nosem, ze jezu...

Napisane przez Sabbath

Uwielbiam. Pół flachy już wysiorbałam.

Czujecie w nim mydło? Takie zimno-mydlano-chirurgiczne coś?

Napisane przez Sabbath

W bólach to rodzi się g..no za przeproszeniem.

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Czujecie w nim mydło? Takie zimno-mydlano-chirurgiczne coś?

Ja nie, ale moze musiałabym na sobie poniuchać, moze wtedy.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez MotherDivine

Pewnie tak, ale wiesz... raczej nie dałabym nikomu szminki otwartej 3 lata temu, chociażby ze względu na higienę A to głównie szminki i błyszczyki były, tego dziadostwa miałam najwięcej. Teraz mam chyba 6 szminek, ale mam zamiar w końcu mieć tylko 3 - idealną nude, idealną czerwień i fuksję. No i wiadomo - jeden róża nie 10, jeden podkład a nie 5, jeden puder, jeden tusz...

Dobre postanowienie

Napisane przez anastazjaaa2

Dobry



Ja dziś na szmacie zasuwalam od rana do teraz. Z mini przerwami co by nie paść ze zmęczenia.
Ale skończone, cala chata wyczyszczona z kociego futra i kurzu przy okazji


Ale Ci mały daje luz


Dobra, dobra, Stazji nie tak latwo przylać

Super,że trafilam z próbasami. Niby tylko kropla na malutki test, ale ...


Kupita, tylko iech przywrócą na Iperfumy. To może będzie 100 w milej cenie jak poprzednio, zanim się zakochalam było po 315 czy tam 320, chwilowo niedostępny. A w Lului 630 o ile dobrze pamiętam...Ale prędzej czy póżniej będzie . Raczej pózniej chyba

Cierpliwosci


Oj tam musisz od razu, może zapomna

za porządki

Akurat dziś od 6 buszowal i w łóżku wtedy jeszcze byłam bo mi zeszło na negocjacjach żeby pospal jeszcze trochę i na karmieniu

Napisane przez Sabbath

Uwielbiam. Pół flachy już wysiorbałam.



U mnie nie.
W bólach to rodzi się g..no za przeproszeniem. Miłość ma być łatwa. Już wystarczy, że wszystko inne jest trudne...



Ja od dawna marze o Trzynastej Godzinie Cartiera. I już już już lada dzionek sobie kupię.


A poza tym wiosna idzie. Mam przypływ energii jakiego od listopada nie widziałam.

Też mam przypływ energii jak wiosna idzie
Dziś jak na skrzydłach na spacer leciałam

Napisane przez Betty83

a ja wqrwa od paru dni
ale są inne okoliczności

Nie wiem o jakim zapachu piszecie muszę doczytać

[Parabelka]

snad kothy i braku czasu

Napisane przez Maja102

detoks od internetu

oj nie wierzeu

Napisane przez neska951

kurcze mój nie wiem jak mieli 600 wat ma...

Ale ja mam dylematy czy rozpinane czy nie, jaki kolor jaki skład???? Jak u jednego producrnta znajdę spodnie to góry nie ma, albo jak ma to drogość :{

1.ten mój to nawet nie wiem ile , ale chałowy jest .
2.paczaj , żeby było takie co łatwo włożyć i zdjąć i móc się przebrać w niesprzyjających terenowo okolicznościach - ja bym wzięła zwykły fartych nawierzchny raczej krótki jeżeli nie będziesz narażona na zalanie/oplucie itp , bo jeżeli grozi kontakt z materiałem biologicznym to długi z długim rękawem , i tyle . Z doświadczenia wiem , że przebieranie się w ładne mundurki potrafi być sporym problemem technicznym . A czysto bawełnianych chyba w ogóle nie ma , nawet te co mają niby 80% to i tak blacha pancerna sztywna mało przepuszczalna .

Napisane przez Betty83

młyn w pracy, ale owocny
padam na pysk...



ano inny
ja się ciągle na jednorożce natykam


Grażynka okazała się bardzo wygadana, nawet morsem próbuje się komunikować wydając miałknięcia różnej długości
a na kolanach jest jak traktor

1.jak owocny to i
2.
3.
i

Napisane przez justynaneyman

Na szczęście mnie przy tym nie było - ścigałam się z pociągiem z węglem, a Gucio popędził za mną i wtedy się przewrócił - a ja się zatrzymałam z pół km dalej. Patrzę, że coś nie jadą - więc zadzwoniłam do W. i usłyszałam o wywrotce
I dobrze, że nie widziałam, bo by mi się po nocach śniło


Wyobraźcie sobie, że pierwsze, co zrobił - to widział W. - to taki pokrwawiony i plujący podszedł do roweru i go skopał

1.w obecności dzieci lepiej się nie ścigać i w ogóle lepiej jeździć wzorcowo - naśladują , a zbyt słabo jeżdżą, żeby dać sobie radę w nagłej nieoczekiwanej sytuacji .
2.niedobrze

Napisane przez Sabbath

Nie ma się co dziwić. Złotówka leci na łeb na szyję. Przy obecnej finansowej polityce rządu poleci jeszcze bardziej. Tylko czekać, aż podskoczą ceny wszystkich importowanych towarów.

no to żegnaj Avignonie ja bym nawet powiedziała że wszystkie ceny podskoczą , krajowych też

Napisane przez Sabbath

W bólach to rodzi się g..no za przeproszeniem.



A poza tym wiosna idzie. Mam przypływ energii jakiego od listopada nie widziałam.

1.ale tylko przy zaparciach
2.u mnie wiosny nie ma , słońce dziś wylazło , ale powietrze nadal zimowe energia na poziomie minus nieskończoność

[justynaneyman]

Napisane przez Corii

Ju, Gucio dzielny facet, dobrze ze tylko tak sie to skończyło, no ale nie da sie uniknac czasami takich "wypadków" Ja wywaliłam sie idenntycznie na buzie na lodowisku, jak jechałam tyłem i zapomniałam ze nie mam ząbków w łyzwach i zatrzymałam sie na własnej buzi własnie A lód mieki nie był
Skoncyzło sie na rozwalonej wardze, opuchnieciu i głodówce w swieta BN, bo w Wigilię rano to się zdarzyło wtedy No, wieki temu, ale oamietam do dzisiaj


Ambre jest taki "brudnawy"/ "plugawy", wiec nie dziwie się, ze moze drażnic niektórych, ja akurat kocham, chociaz po pierwszym niuchu nie wiedziałam czy bedzie hate czy love

Zacznę od Sułtana - brudu się nie boję, nawet lubię, w nim mi przeszkadza taki zgrzyt, nie wiem, jak to nazwać, coś tam dla mnie do siebie nie pasuje - niby miękki, a tu nagle - jak pineska w miękkim dywanie

Co do twojego wypadku, uuuch

Napisane przez MotherDivine

A ja jeszcze muszę dzisiaj zapłacić ten rachunek na kartę kredytową.
Czymejcie mie bo niewyczymie.

Czymam

Napisane przez rachell111

No na szczęście nie widziałaś, ale to fakt, co powiedziała Corii (dalej) pewnych wypadków nie da się uniknąć, ot się zdarzają.

Kurcze nie wiedziałam, że Ty też z tych "unikających ryzyka" bo tak przebojem idziesz przez życie, ale widać podobony ten wychów miałyśmy. Człowiek potem musi się uczyć, czegoś co powinno być naturalne, a to już nie to samo




1. Tak, uśmiech pojawił mi się na twarzy.

2. uuuuuu u! Daj znać co sądzisz, ja zapamiętałam Ma Dame, jako coś, co mi się spodobało, w trakcie testów nadgarstkowych byłam na tak, nawet najszła mnie myśl "mogłabym mieć" niestety skończyło się skojarzeniem z gumą balonową

Co do Mad Madame - testowalam niedawno i jestem już łaskawsza

O tak, ja mam coś, co się nazywa "niepewność grawitacyjna" - to znaczy, że nie mam w mózgu obrazu i wyczucia, gdzie kończy mi się ciało. Np po schodach boję się schodzić niektorych bardzo - zawsze z tyłu głowy jest myśl "A jak spadnę?"
Co do życia i iścia przebojem - to łatwiejsze niż fizyczne zagrożenie

Napisane przez Margot45

Mnie się wszystkiego chce, jak słońce świeci

Okna pomyłam, podłogi pomyłam, wycieczkę na drugi koniec wsi dobrowolnie popełniłam, kilka przyjemnych drobiazgów nabyłam - tylko jeszcze żeby było odrobinkę cieplej, żeby te nabytki móc nosić

Mnie tez się chce - ale żeby aż tak sprzątać, to nie, musi się pogoda jeszcze postarać. Ale manicure sobie zrobiłam ulubiony, żarówiasty - amarantowa malina burżua

Napisane przez Parabelka

1.w obecności dzieci lepiej się nie ścigać i w ogóle lepiej jeździć wzorcowo - naśladują , a zbyt słabo jeżdżą, żeby dać sobie radę w nagłej nieoczekiwanej sytuacji .
2.niedobrze

święte słowa, będę już wiedzieć na całe życie - i mnie też się ta reakcja nie spodobała

Się pochwalę - dziś wieczorem otworzyłam swoją nową stronę na fejsie - Brulion Malarski ulubione kawałki - i już mam ponad sto polubień! a pamiętacie, jaka była rozgoryczona blogowaniem. Co prawda ludzie na fb skłaniani są do nie czytania - ale i tak ocalę dawne rysunki i obrazy od zapomnienia, a dla wyjątków również wpisy

[Betty83]

Napisane przez Ewusia_marchew

Napisane przez Parabelka

1.jak owocny to i

3.

1.
dziś się dowiedziałam, że w piątek ma być na spotkaniu 120 ludzi z pisu... jakieś szychy się mają zjechać
mam ochotę powbijać pinezki w krzesła

3. no koth idealny i niestety wie co to dom i bardzo prosi żeby ją zabrać
a nie mam opcji dopóki nie kupimy swojego


ktoś tu ostatnio wspominał, że nadchodzi era książąt
łażąc po national portrait gallery zastanawiałam się czy to jeszcze książęta czy już książniczki





---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

[justynaneyman]

Betty - cudowne, ale faszynwiktimy

[Betty83]

Napisane przez justynaneyman

Betty - cudowne, ale faszynwiktimy

ale książniczki czy praca dyplomowa przyjaciółki?

[Redhaired Witch]

Betty - ale może i ktoś inny się zna - myślisz, że Neostratę można stosować pod oczy?

[anastazjaaa2]

Dobry

[Ewusia_marchew]

Napisane przez justynaneyman

Zacznę od Sułtana - brudu się nie boję, nawet lubię, w nim mi przeszkadza taki zgrzyt, nie wiem, jak to nazwać, coś tam dla mnie do siebie nie pasuje - niby miękki, a tu nagle - jak pineska w miękkim dywanie

Co do twojego wypadku, uuuch


Czymam


Co do Mad Madame - testowalam niedawno i jestem już łaskawsza

O tak, ja mam coś, co się nazywa "niepewność grawitacyjna" - to znaczy, że nie mam w mózgu obrazu i wyczucia, gdzie kończy mi się ciało. Np po schodach boję się schodzić niektorych bardzo - zawsze z tyłu głowy jest myśl "A jak spadnę?"
Co do życia i iścia przebojem - to łatwiejsze niż fizyczne zagrożenie


Mnie tez się chce - ale żeby aż tak sprzątać, to nie, musi się pogoda jeszcze postarać. Ale manicure sobie zrobiłam ulubiony, żarówiasty - amarantowa malina burżua


święte słowa, będę już wiedzieć na całe życie - i mnie też się ta reakcja nie spodobała

Się pochwalę - dziś wieczorem otworzyłam swoją nową stronę na fejsie - Brulion Malarski ulubione kawałki - i już mam ponad sto polubień! a pamiętacie, jaka była rozgoryczona blogowaniem. Co prawda ludzie na fb skłaniani są do nie czytania - ale i tak ocalę dawne rysunki i obrazy od zapomnienia, a dla wyjątków również wpisy

No bo Ty masz mnóstwo wiernych fanów


Dzien dobry
Znowu piękne słońce i z minuty na minutę coraz cieplej

[Margot45]

Faktycznie, pogoda cudna pal licho, ze zimno, ale ja osobiście zupełnie inaczej funkcjonuję przy takiej pogodzie

Manikiur dwa paznokcie u środkowych palców obydwu dłoni mam zmasakrowane do samej opuszki tak krótko, ze nawet przedłużyć się nie da, bo szablon się nie ma czego trzymać pomalować się nie da, nawet odżywką, bo płytka się połamała "w głąb". Boli strasznie, wygląda koszmarnie i czuję się jak chłopka od kartofli

[Corii]

Napisane przez justynaneyman

Zacznę od Sułtana - brudu się nie boję, nawet lubię, w nim mi przeszkadza taki zgrzyt, nie wiem, jak to nazwać, coś tam dla mnie do siebie nie pasuje - niby miękki, a tu nagle - jak pineska w miękkim dywanie

Się pochwalę - dziś wieczorem otworzyłam swoją nową stronę na fejsie - Brulion Malarski ulubione kawałki - i już mam ponad sto polubień! a pamiętacie, jaka była rozgoryczona blogowaniem. Co prawda ludzie na fb skłaniani są do nie czytania - ale i tak ocalę dawne rysunki i obrazy od zapomnienia, a dla wyjątków również wpisy

Widocznie AS nie jest do konca Twoim zapachem.

Gratki

[MotherDivine]

Justyna - bardzo dziękuję za poczymanie mnie

Macham znad kawusi. Chłop śpi. Irytek śpi. Kothy śpią. Uwielbiam jak wszyscy śpią, a ja mogę sobie spokojnie wypić kawę.
A później do tego zasmolonego banku. Nie chcem, ale muszem.

A, i uświadomiłam sobie, że na mojej perfumowej chciejliście jest już tylko... 17 pozycji!