Co ostatnio upolowaliście? - część X

[golgie]

Napisane przez BlueberryMilkshake

Co do multidrogerii, tez kupiłam u nich kiedyś L-kę, ale to było ok 1,5 roku temu i bardzo długo na nią czekałam. Pamiętam, ze postraszyłam ich policją i POK(kupowałam z ich konta na all.). Przesylkę dostalam po jakiś 3-4 tygodniach od zamówienia i natychmiastowej wpłaty.

No i kupiłam ostatnią L w Trójmiejskiej

[Aggis]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ta Trójmiejska w kulki leci !. Dla mojej koleżanki- wizażanki wysłali Lolitę z popsutym atomizerem . Pisała do nich ale powiedzieli jej, że nie przyjmą zwrotu bo powinna otworzyć paczkę przy kurierze i sprawdzić. Ja tam nic nie kupię .

co za absurd, przecież to niezgodne z prawem mają obowiązek przyjąć reklamację i ją rozpatrzyć a w przypadku zepsutego atomizera powinni wymienić perfumy na wolne od wad albo oddać kasę. Sprzedający zawsze musi brać odpowiedzialność za to, co sprzedaje. Przy kurierze warto sprawdzić przesyłkę jak paczka jest uszkodzona, taśma naderwana itp - jeśli perfumy są zniszczone wtedy można spisać protokół i firma kurierska bierze odpowiedzialność za uszkodzenie przesyłki w transporcie. Zepsuty atomizer to zupełnie co innego i jak najbardziej można (a nawet trzeba) reklamować takie perfumy jak tylko zauważy się wadę. Firma nie może zbywać w ten sposób klienta i odmawiać przyjęcie reklamacji

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez golgie

No i kupiłam ostatnią L w Trójmiejskiej

Koniecznie otwórz perfumy w obecności kuriera i sprawdź czy wszystko z nimi ok będzie.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez Aggis

co za absurd, przecież to niezgodne z prawem mają obowiązek przyjąć reklamację i ją rozpatrzyć a w przypadku zepsutego atomizera powinni wymienić perfumy na wolne od wad albo oddać kasę. Sprzedający zawsze musi brać odpowiedzialność za to, co sprzedaje. Przy kurierze warto sprawdzić przesyłkę jak paczka jest uszkodzona, taśma naderwana itp - jeśli perfumy są zniszczone wtedy można spisać protokół i firma kurierska bierze odpowiedzialność za uszkodzenie przesyłki w transporcie. Zepsuty atomizer to zupełnie co innego i jak najbardziej można (a nawet trzeba) reklamować takie perfumy jak tylko zauważy się wadę. Firma nie może zbywać w ten sposób klienta i odmawiać przyjęcie reklamacji

No niestety jak widac można . Napiszę do koleżanki- wizażanki i sama się wypowie jak to dokładnie było z tą perfumerią..

[golgie]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Koniecznie otwórz perfumy w obecności kuriera i sprawdź czy wszystko z nimi ok będzie.

Buaaahahahah, nie dane mi będzie, bo właśnie napisali, że jednak ich nie mają

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez golgie

Buaaahahahah, nie dane mi będzie, bo właśnie napisali, że jednak ich nie mają

Wiesz co oni już wcześniej ich już nie mieli na stanie i jak sprawdziłam to były wyprzedane i nawet chyba jedna z dziewczyn z wizażu do nich pisała i pisali, że nie mieli. Coś czuję, że ta Lolita była z jakiegoś zwrotu albo mają mega bajzel na stronie..

[misianka]

Mam, mam, mam!

Sensi Armani, maluszek bo maluszek (15/30 ml), ale i tak wow!

[golgie]

Napisałam, że mogą mi ewentualnie wysłać Viva la juicy noir, zobaczymy czy te są

[Asiuuuuula]

Napisane przez misianka

Mam, mam, mam!

Sensi Armani, maluszek bo maluszek (15/30 ml), ale i tak wow!

Gratki

[Quinn]

Napisane przez naanakov

Byłam ciekawa, czy w końcu się zdecydujesz. Gratuluję! I pozostałym oczywiście również.

Udało mi się upolować używki z dużymi ubytkami, więc wydatek nieduży, a ciekawość wielka Najbardziej się Angela obawiam, na kimś bardzo mi się podoba, EDT nawet na sobie, ale upolowałam EDP, którą znam tylko z papierka
Zobaczymy.

Napisane przez misianka

Słoń to moja była miłość.
Angel, klasyk - miłość-nienawiść - kochałam go ... na innych, bo na mnie kończył się najgorszą wersją paczuli
Ale inne wersje - Rózany, Likierowy bardziej mi się układają.
Tak czy owak - gratki - to jednak zapachy, które nikogo nie pozostawiają obojętnym a to sztuka

Słoń bardzo mi się spodobał, aż trudno mi uwierzyć w to co o nim wypisywałam do niedawna
Anioł to trochę loteria, ale ciesze się na ten śliczny flakon, bo akurat malutka 25ml gwiazdka strasznie mi się podoba.

[misianka]

Napisane przez Asiuuuuula

Gratki

Napisane przez Quinn

Udało mi się upolować używki z dużymi ubytkami, więc wydatek nieduży, a ciekawość wielka Najbardziej się Angela obawiam, na kimś bardzo mi się podoba, EDT nawet na sobie, ale upolowałam EDP, którą znam tylko z papierka
Zobaczymy.


Słoń bardzo mi się spodobał, aż trudno mi uwierzyć w to co o nim wypisywałam do niedawna
Anioł to trochę loteria, ale ciesze się na ten śliczny flakon, bo akurat malutka 25ml gwiazdka strasznie mi się podoba.

No fakt - dłuuugo miałam Aniołka właśnie w malutkiej gwiazdce, nie używałam bo j.w. ale cieszył oko
N a potem ... trafiłam na Targowisko

[hathayoga]

Napisane przez misianka

Mam, mam, mam!

Sensi Armani, maluszek bo maluszek (15/30 ml), ale i tak wow!

Gratuluję, faaaajne są

[misianka]

Napisane przez hathayoga

Gratuluję, faaaajne są

dziękuję
zaczynam trafiać chyba

[LeejdiNaati]

No i tak chodziłam wokół Pink Sugar aż w końcu kliknęłam zgrabną 50-tkę w ciemno

Za niedługo braknie mi okazji do prezentów dla samej siebie, bo każdą nową flachę sobie tak właśnie tłumaczę

[misianka]

Napisane przez LeejdiNaati

No i tak chodziłam wokół Pink Sugar aż w końcu kliknęłam zgrabną 50-tkę w ciemno

Za niedługo braknie mi okazji do prezentów dla samej siebie, bo każdą nową flachę sobie tak właśnie tłumaczę

nie podpuszczam, ale jutro Walentynki

[LeejdiNaati]

Napisane przez misianka

nie podpuszczam, ale jutro Walentynki

Kurczę a w czwartek chyba zaległy Dzień Kobiet

[hathayoga]

Napisane przez LeejdiNaati

Kurczę a w czwartek chyba zaległy Dzień Kobiet

Tłusty Czwartek - można sobie pofolgować

[LeejdiNaati]

Napisane przez hathayoga

Tłusty Czwartek - można sobie pofolgować

Fakt ale w tym miesiącu juz chyba przystopuję, bo w marcu mam w planach wreszcie spełnic jedno z perfumowych marzeń - Bombkę EDP

[misianka]

Napisane przez LeejdiNaati

Kurczę a w czwartek chyba zaległy Dzień Kobiet

i Tłusty Czwartek - jak ktoś na diecie, to wszak choć słodziutki zapach może nabyć - c'nie?

[LeejdiNaati]

Napisane przez misianka

i Tłusty Czwartek - jak ktoś na diecie, to wszak choć słodziutki zapach może nabyć - c'nie?

Zgadzam się w zupełności Czekam więc na czwartkowy wysyp łupów w tym wątku

[maleduzeradosci]

Gwiazdkowy prezent Chloe- Chloe, bardzo bardzo mi się podoba

[aniszonekk]

Napisane przez LeejdiNaati

Zgadzam się w zupełności Czekam więc na czwartkowy wysyp łupów w tym wątku

Hem, to ja już wpiszę z wyprzedzeniem jutro "własnonożnie" odbieram AA Limon Verd'kę - wprawdzie maleństwo, ale zawsze coś no i rączka mi się trzęsie do kliknięcia kolejnej flaszeczki używki Into the Blue
A , i mimo diety zamierzam jutro pożreć żywcem jakiegoś pudrowanego pączucha ....

[NeverGoodEnough18]

Jutro mam urodziny i chyba wypadałoby sobie cos kupić . Ale nie wiem co..

[naanakov]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Jutro mam urodziny i chyba wypadałoby sobie cos kupić . Ale nie wiem co..

Kolejną L-kę, co się będziesz zastanawiać.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez naanakov

Kolejną L-kę, co się będziesz zastanawiać.

Już mam . Wczoraj wizażanka kupiła mi w Super Pharm i wyśle do mnie niedługo .

Stan moich Lolek na dzień dzisiejszy: 2 x 30 ml z 2013 roku, 50 ml z 2010 roku, 80 ml z 2010 roku, ekstrakt 15 ml z 2006 roku i jeszcze odlewka .

[nuna_77]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Już mam . Wczoraj wizażanka kupiła mi w Super Pharm i wyśle do mnie niedługo .

Stan moich Lolek na dzień dzisiejszy: 2 x 30 ml z 2013 roku, 50 ml z 2010 roku, 80 ml z 2010 roku, ekstrakt 15 ml z 2006 roku i jeszcze odlewka .

Gratuluje łupów

U mnie zamiennik L to Blue Sugar, dzisiaj dotarło i na mojej skórze pachnie identycznie jak Lolita co mnie baardzo cieszy. Muszę zrobić zapasy

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez nuna_77

Gratuluje łupów

U mnie zamiennik L to Blue Sugar, dzisiaj dotarło i na mojej skórze pachnie identycznie jak Lolita co mnie baardzo cieszy. Muszę zrobić zapasy

Ojj nie u mnie Blue Sugar to zupełnie inna bajka. Ja w nim czuję głównie lukrecję i anyż których nie cierpię .

[naanakov]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ojj nie u mnie Blue Sugar to zupełnie inna bajka. Ja w nim czuję głównie lukrecję i anyż których nie cierpię .

...a reszta wyjęta z Pink, tylko bez pomarańczy. Ale ja Blue bardzo lubię.

[kanirak]

I ja odebrałam Blue sugar z paczkomatu

I również odbieram je jak mix L de LL i Pink Sugar.
L de LL było na mnie strasznie nietrwałe i lądowało na mnie w ilości kilkunastu psików. A Blue sugar brzmi tak jakbym te kilkanaście psików eLki doprawiła sporą dawką Pink sugar.

[golgie]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Już mam . Wczoraj wizażanka kupiła mi w Super Pharm i wyśle do mnie niedługo .

Stan moich Lolek na dzień dzisiejszy: 2 x 30 ml z 2013 roku, 50 ml z 2010 roku, 80 ml z 2010 roku, ekstrakt 15 ml z 2006 roku i jeszcze odlewka .

Gratuluję i zazdraszczam

[misianka]

do mnie przyleciało Reveal CK - używka od miłej wgn
ale nie mam czego spsikać - wszystkie standardowe miejsca zajęte