potrzebuje sie wygadac - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-10-08, 20:27   #1
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Unhappy

potrzebuje sie wygadac


Nurtuje mnie to juz od kilku dni i tak naprawde nie ma obok mnie nikogo, przed kim moglabym sie wygadac. Mam problem w zwiazku - dotychczas bylo cudownie, ale ostatnio moja druga polowa ma sporo problemow roznej natury, zreszta wiekszosc na tzw. wlasne zyczenie. Z tego (chyba) powodu ostatnio jest jakos dalej, potrafi nie odzywac sie przez 2 dni (przy okazji zawodzac innych ludzi, ktorzy na niego licza). Zdarza sie, ze umawiamy sie, a on dzwoni pol godziny po umowionej porze, ze jednak nie moze sie dzis spotkac, bo musi przygotowac sie na nastepny dzien, niedawno wstal, itp. Z drugiej strony, twierdzi, ze nadal mnie kocha i czuje to, jak akurat mamy lepszy dzien. Zastanawiam sie tylko, czy moge nadal mu ufac, czy powinnismy dalej byc ze soba. Z jednej strony, jestem do niego bardzo przywiazana (jestesmy razem prawie od roku) i troche boje sie rozstania, bo wczesniej przez 4 lata bylam sama... A z drugiej strony mam wrazenie, ze nastepuje jakis powolny rozklad tego zwiazku. Coraz wiecej rzeczy zaczyna mi w nim przeszkadzac... Jest mi okropnie smutno, bo nie wiem juz, co moge zrobic... I czy powinnam robic cokolwiek... Czy zostawic sprawy swojemu losowi, zeby ulozyly sie tak, jak powinny... Dzis mielismy isc do teatru, a on znow sie nie odezwal... A bylo nam tak pieknie...
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 20:42   #2
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: potrzebuje sie wygadac

pogadaj z nim. a jak? własnie tak jak napisałaś to na wizażu. jezeli kocha to zrozumie , jezeli cos miedzy wami jeszcze jest i ma byc to chłopak to zrozumie i jak bedzie mu zależalo to coś w tym kierunku zrobi. nie powinnas odstawiac tego na ostatnia chwile - warto cos podbudować niż poźniej poddźwigac cos co już legło w gruzach boshe ale ja dzisiaj romantyczna jestem
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 20:53   #3
barbi20
BAN stały
 
Avatar barbi20
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 156
Dot.: potrzebuje sie wygadac

.

Edytowane przez barbi20
Czas edycji: 2007-10-26 o 12:16
barbi20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 20:57   #4
kotowiec
BAN stały
 
Avatar kotowiec
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 87
GG do kotowiec
Dot.: potrzebuje sie wygadac

mysle ,ze wszystko co napisałaś tu powinnas powiedziec jemu...
kotowiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 21:01   #5
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Cytat:
Napisane przez kotowiec
mysle ,ze wszystko co napisałaś tu powinnas powiedziec jemu...
oj zgadzam się z Dziewczynami nie ma co trzymac tego w sobie,rozmowa jest najlepszym lekarstwem dla związku
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 21:03   #6
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Cytat:
Napisane przez happygirl
potrafi nie odzywac sie przez 2 dni (przy okazji zawodzac innych ludzi, ktorzy na niego licza). Zdarza sie, ze umawiamy sie, a on dzwoni pol godziny po umowionej porze, ze jednak nie moze sie dzis spotkac, bo musi przygotowac sie na nastepny dzien, niedawno wstal, itp. Z drugiej strony, twierdzi, ze nadal mnie kocha i czuje to, jak akurat mamy lepszy dzien.
A może to depresja jesienna ?
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 21:30   #7
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Cytat:
Napisane przez Ally83
A może to depresja jesienna ?
moze...
Tak naprawde, to rozmawialismy juz troche na ten temat i po rozmowie bylo o wiele lepiej. Tylko, ze znow zdarza sie, ze mu cos nie wychodzi i wtedy zamyka sie na kilka dni. I wlasnie wtedy jest mi przykro i nachodza mnie takie mysli... I to nie chodzi tylko o to, ze on mnie jakos zawodzi, tylko, ze ja nie jestem pewna, czy taki typ czlowieka jest dla mnie. Z drugiej strony staram sie myslec o jego zaletach, ale kiedy sa problemy i powstaje jakis dystans, zaczynaja sie jakies niepokoje i watpliwosci...
I do tego doszlo jeszcze to, ze ostatnio poczulam sie odrzucona (podejrzewam, ze nieswiadomie) przez kilka osob (dotychczas kolezanek czy znajomych), do ktorych jakos chcialam sie zblizyc, moze nawet zaprzyjaznic, bo wygladalo na to, ze fajnie spedzamy ze soba czas. Jedyna osoba, ktorej moglabym sie naprawde wyzalic, sama ma ciezki okres, zmarla bliska jej osoba.
Mam ochote zbuntowac sie przeciw wszystkim i wszystkiemu i nie wychodzic z domu, tylko ryczec w poduche
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-10-08, 21:42   #8
NIUNIA***
Rozeznanie
 
Avatar NIUNIA***
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 719
Thumbs up Dot.: potrzebuje sie wygadac

Cytat:
Napisane przez happygirl
moze...
Tak naprawde, to rozmawialismy juz troche na ten temat i po rozmowie bylo o wiele lepiej. Tylko, ze znow zdarza sie, ze mu cos nie wychodzi i wtedy zamyka sie na kilka dni. I wlasnie wtedy jest mi przykro i nachodza mnie takie mysli... I to nie chodzi tylko o to, ze on mnie jakos zawodzi, tylko, ze ja nie jestem pewna, czy taki typ czlowieka jest dla mnie. Z drugiej strony staram sie myslec o jego zaletach, ale kiedy sa problemy i powstaje jakis dystans, zaczynaja sie jakies niepokoje i watpliwosci...
I do tego doszlo jeszcze to, ze ostatnio poczulam sie odrzucona (podejrzewam, ze nieswiadomie) przez kilka osob (dotychczas kolezanek czy znajomych), do ktorych jakos chcialam sie zblizyc, moze nawet zaprzyjaznic, bo wygladalo na to, ze fajnie spedzamy ze soba czas. Jedyna osoba, ktorej moglabym sie naprawde wyzalic, sama ma ciezki okres, zmarla bliska jej osoba.
Mam ochote zbuntowac sie przeciw wszystkim i wszystkiemu i nie wychodzic z domu, tylko ryczec w poduche
Najważniejsze by tobie było dobrze.....w takich chwilach trzeba "olać system" i pójść za głosem serca. Pamiętaj,że tu zawsze możesz się wygadać i na pewno ktos cię wysłucha.
Głowa do góry!!Tysąiąc dla ciebie!!!!!!!
NIUNIA*** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 21:53   #9
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Happygirl ja też mam doła i gdyby nie dziewczyny stąd bym nadal siedziała zalamana...
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 21:59   #10
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: potrzebuje sie wygadac

dziekuje wam
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-08, 22:23   #11
NieWskaZaNa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 334
Dot.: potrzebuje sie wygadac

wiem co czujesz bo mialam podobnie tylko ze u mnie takie nieodzywanie sie, odwolywanie spotkan itp ogolnie mowiac olewatorstwo trwalo 3 miesiace. Pozniej jak juz na maxa poruszylam ten temat bylo dobrze a teraz znowu sie zaczelo. Z tym ze ja juz sie uodpornilam i definitywnie skonczylam cos takiego bo to nie dla mnie. Tobie za to zycze powodzenia
__________________
nie wypowiadam sie juz na wizażu

nie przysyłajcie próśb o retusz zdjęć
NieWskaZaNa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-08, 23:23   #12
tessalia
Raczkowanie
 
Avatar tessalia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 375
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Musisz być silna i zacząć działać. Najlepiej tak, jak podpowie Ci serducho
__________________
"Kocha się nie za cokolwiek, lecz pomimo wszystko... kocha się za nic..."
tessalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-09, 00:20   #13
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Głowa do góry, język na przód i ruszaj do rozmowy ; )

Jeśli zaczniesz wmawiać sobie że to chyba koniec waszego związku zobaczysz że jeszcze tak się stanie!
Jak to mówią : "mów więcej a uwierzysz"...
tak więc nie zaprzątaj sobie głowy i pogadaj z drugą połówką...
Rozmowa to najlepsze wyjście.
Może on ma jakieś problemy którymi nie chce Ciebie martwić, że tak się zachowuje?
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-09, 09:30   #14
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: potrzebuje sie wygadac

jeśli mu nie powiesz co czujesz i że jest Ci z tym zle - to nic się nie zmieni - a podejomwanie jakichkolwiek decyzji zostaw na po rozmowie z nim ... bo być może się okaże, że problem leży zupełnie gdzie indziej i nie jest on wogóle związany z Tobą i waszym związkiem.... rozmowa to jedyny sposób żeby wiedzieć na czym stoisz...
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem ....
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-09, 14:06   #15
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: potrzebuje sie wygadac

dziewczyny, poczytalam watek "Nerwy na faceta" i od razu lepiej Nie tylko ja mam takie problemy i jak widac da sie z tym zyc :haha: dziekuje wam za cieple slowa

ps. w sytuacji nic sie jeszcze nie zmienilo - nadal cisza, ktora mnie doprowadza do szalu. A taki ladny dzien dzisiaj, mozna bylo pojsc na spacer po parku wrrrrrrrrrr
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-13, 12:49   #16
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: potrzebuje sie wygadac

rozmawialismy - bylo mu bardzo przykro, az plakal...
powiedzial, ze nie chce byc dla mnie ciezarem... ciagle go kocham, ale jego zachowanie (przede wszystkim psucie wszystkiego na wlasne zyczenie) doprowadza mnie do szalu. Dzis mamy sie spotkac, a ja nie wiem tak naprawde, czy chce dalej z nim byc
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-13, 13:14   #17
ewunia2
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Z stąd gdzie mi dobrze;-)
Wiadomości: 1 275
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Jedna rzecz jaka przychodzi mi teraz do głowy to może jeśli niewiesz czy chcesz z nim być, to odpocznijcie trochę od siebie????? może uświadomi sobie wtedy co może stracić. Ja dałabym mu i sobie czas na przemyślenie, spędzenie czasu z innymi ludźmi, zajęciu się sobą ale z osobna.
ewunia2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-13, 13:58   #18
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Cytat:
Napisane przez happygirl
...dotychczas bylo cudownie, ale ostatnio moja druga polowa ma sporo problemow roznej natury, zreszta wiekszosc na tzw. wlasne zyczenie. Z tego (chyba) powodu ostatnio jest jakos dalej, potrafi nie odzywac sie przez 2 dni (przy okazji zawodzac innych ludzi, ktorzy na niego licza).
mam tylko jedno pytanie? piszesz że twoja połówka ma problemy i rozczulasz się nad sobą a nie przyszło ci do głowy pomóc mu rozwiązać jego problemy??? skoro to twoja połówka to są "wasze problemy" a ty piszesz że ma je na własne życzenie, że odsunoł teraz sie od ciebie i ty z tego powodu masz problem, jest ci smutko i źle. A pomyślałaś jak on sie czuje? co zrobiłaś żeby mu pomóc? Bo ja mam wrażenie z tego co piszesz że twój chłopak ma problemy i "doła " a ty mu jeszcze dokładasz problemów mówiąc że przestał sie tobą interesować? .... bynajmniej jak odniosłam takie oczucie z twojego opisu? Piszesz że zawodzi innych ludzi którzy na niego liczą - a gdzie są ci na których on może liczyć?
Przepraszam jeśli sprawiłam ci przykrość tym co napisałam ale czasami niestety tak mamy "że tolerancja wobec siebie niezna granic". czasami na niektóre sprawy warto spojrzeć z drugiej strony medalu
Pozdrawiam
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-13, 14:07   #19
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: potrzebuje sie wygadac

myslalam o tym, Tysiaczku, tylko kwestia jest taka, ze ja NAPRAWDE probuje mu pomoc, poddaje mu ciagle pomysly jak mozna sobie z sytuacja poradzic, a on nie tylko nie robie tego, co sam sobie zaplanowal, ale tez tego, co podpowiadam mu ja czy jego znajomi. Potrafi np. zaspac na egzamin (poprawkowy) i zbierac sie przez nastepne dwa tygodnie do wykladowcy, zeby jakos sprawe zalatwic. Rozumiem, ze jest mu ciezko, tylko dlaczego nie probuje sobie dac rady z problemami ajk najszybciej, tylko ciagnie je w nieskonczonosc (to trwa juz 1,5 m-ca) tak, ze ten stres zaczyna sie przerzucac na nasz zwiazek. Wlasnie ta cecha mi w nim preszkadza, bo to nie ostatni raz, kiedy tak odklada wszystkie wazne sprawy w nieskonczonosc. Bardzo go kocham i chcialabym mu pomoc, ale ciagle wychodzi na to, ze on z tej pomocy nie korzysta... i sam sobie szkodzi. To juz trwa tak dlugo, ze zaczyna byc meczace. A wiem, ze gdyby uporal sie ze wszystkim znow mialby czas dla mnie i znow bylby blizej...
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-13, 15:09   #20
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: potrzebuje sie wygadac

Cytat:
Napisane przez happygirl
myslalam o tym, Tysiaczku, tylko kwestia jest taka, ze ja NAPRAWDE probuje mu pomoc, .....
no to wychodzi poprostu na to że jest nieodpowiedzialny, nie można żyć w ten sposób żeby zostawiać wszystko na ostatnią chwilę i żyć z dnia na dzień.... no chyba że przechodzi jakies naprawdę załamanie ale nie mnie to osądzać. Jeśli jest inaczej to musisz z nim porozmawiać takie beztroskie zachowanie, zawalanie egzaminów itd, ignorowanie zdania innych w tym twoich nie świadczy o nim dobrze. To w końcu facet jest głową rodziny i wyobrażasz sobie żeby nim był facet który jest lekkoduchem, ma wszystko czas i wszystko olewa . Chyba musi wydorośleć i wziąść sie w garść. Jeśli nie potrafi zapewnić ci teraz szczęścia i opieki to co będzie kiedyś. Podstawa to:
- rozmowa
- wyciągniecie konktetnych wniosków i
- najważniejsza i zawsze najtrudniejsza - zmiana na lepsze
Pozdrawiam
a swoją drogą myślałaś co mu sie stało ze tak się zmienił od 1,5 mies?
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-13, 16:52   #21
happygirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: potrzebuje sie wygadac

co mu sie stalo? z egzaminami mial problem zawsze, bo go to zawsze bardzo stresuje... teraz bylo podobnie, tym bardziej, ze ta sesja to glownie pamieciowka, ktorej, jak twierdzi, nie potrafi sie uczyc. a ostatnio (od jakichs dwoch tygodni) jest chyba gorzej, bo juz pazdziernik i teoretycznie sesja sie skonczyla, a jemu nadal cos tam wisi. Ale chyba masz racje, ze moze na razie przeczekac ten trudny okres i poczekac z decyzja. Zreszta mam taki problem, ze nawet jak jest calkiem dobrze, to wynajduje sygnaly, ze moze dazyc ku pogorszeniu... ale to juz temat na inny watek. Na razie oddychac gleboko i nie dramatyzowac...
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
happygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:08.