Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2009 część XVI :)

[Svinecka]

Napisane przez mariolasl

Bede trzymac kciuki, aby wszystko wam sie ulozylo po waszej mysli
Bardzo zagoniona jestes z powodu tej Komunii? Masz juz kreacje na ta okazje?

Ola Unhola, a ty co mialas ubrane?

hmm czy jestem zagoniona? w sumie nie
Eryk ma juz albe i buty, musze mu przymierzyc jeszcze spodnie od garnituru, bo nie wiem czy musze nowe kupowac, jeszcze koszule chyba nowa kupie
lokal mamy zalatwiony, musze tylko dogadac szczegoly
goscie wszyscy zaproszeni i potwierdzeni

kreacji mam kilka ale przytylam i nie czuje sie komfortowo w zadnej
no i mam nadzieje, ze nei bedzie goraco bo z dlugim rekawem

[Cassandra 23]

Napisane przez czekoladka21

Cass odezwij sie

A co zdradziło moja przyczajona obecnosc?

Jestem, podczytałam jedna zaledwie strone i juz TŻ zabiera mi kompa

A tak wogole to witam
Wybaczcie, ze nie zaglądam.

Codziennie zbieram sie zeby sie odezwac, napisac kilka słow i jakos mi sie to nie udaje.

Teraz zmykam juz spac ale obiecuje jutro napisac cos wiecej

Czeko, dzieki za pamiec

[mariolasl]

Napisane przez Svinecka

hmm czy jestem zagoniona? w sumie nie
Eryk ma juz albe i buty, musze mu przymierzyc jeszcze spodnie od garnituru, bo nie wiem czy musze nowe kupowac, jeszcze koszule chyba nowa kupie
lokal mamy zalatwiony, musze tylko dogadac szczegoly
goscie wszyscy zaproszeni i potwierdzeni

kreacji mam kilka ale przytylam i nie czuje sie komfortowo w zadnej
no i mam nadzieje, ze nei bedzie goraco bo z dlugim rekawem

widze, ze wszystko pod kontrola i tak trzymac
jestem przekonana, ze bedziesz wygladac swietnie

Napisane przez Cassandra 23

A co zdradziło moja przyczajona obecnosc?

Jestem, podczytałam jedna zaledwie strone i juz TŻ zabiera mi kompa

A tak wogole to witam
Wybaczcie, ze nie zaglądam.

Codziennie zbieram sie zeby sie odezwac, napisac kilka słow i jakos mi sie to nie udaje.

Teraz zmykam juz spac ale obiecuje jutro napisac cos wiecej

Czeko, dzieki za pamiec

Cass
czekam z niecierpliwoscia na wiesci co u was

[mayaha]

Cześć dziewczyny

wróciłam
było bardzo fajnie, tylko pogoda beznadziejna :/

więcej później napisze bo teraz w pracy jestem

[Wojtusia]

czeko to fajna impreza Wam się szykuje

cass fajnie ze jestes z nami, jak dzieci? widziałam na NK, fajnie wyglądają Blanka słodka jest Jak sobie radzisz?
Miramej oglądałaś w lidlu te kalosze?
a gdzie Karo?

boli mnie ząb 8. Jeju musze go w koncu wyrwać, ale chyba pojde prywatnie, jakąś mam nadzieję, może złudną, że jak zapłacę to będzie mniej bolało

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

czesc Maju no to fajnie ze wyjazd się udał

[agga19851985]

Cześć.

Chciałam powiedzieć, że umieram:-(
Złapało mnie przeziębienie. Jak ja tego nienawidzę!!

Maju jak sie czujesz? Napisz jak minęła podróż, jak sie bawiliście, Zuzka grzeczna?


Alan krzyczy u babci, musz isć

[czekoladka21]

Czesc

pisalam wam o przebojach ze sprzedajacym z all, otoz w zeszlym tygodniu napisal ze jak towar nie dojdzie to zwroci mi pieniadze no i przypomnialam sie wczoraj , po czym dostalam wiadomosc ze przeciez towar wyslano 24.04 (kurierem) i jak nie dotrze do 14 dni to oni beda skladac reklamacje do dostawcy, w kazdym e-mailu co innego piszą w koncu wysmarowalam im odpowiednią wiadomosc i dzisiaj dostaje info od Siódemki ze paczka w doreczeniu ktora nadano wczoraj
i po co klamali ze wyslali 24.04?
teraz czekam az kurier dojedzie zeby sprawdzic zawartosc paczki bo po komentarzach ktore dostali to nie dosc ze kupujacy czekaja miesiac to jeszcze dostaja towar inny niz zamawiali

Napisane przez Cassandra 23

A co zdradziło moja przyczajona obecnosc?

Jestem, podczytałam jedna zaledwie strone i juz TŻ zabiera mi kompa

A tak wogole to witam
Wybaczcie, ze nie zaglądam.

Codziennie zbieram sie zeby sie odezwac, napisac kilka słow i jakos mi sie to nie udaje.

Teraz zmykam juz spac ale obiecuje jutro napisac cos wiecej

Czeko, dzieki za pamiec

pomyslalam ze jak na NK bylas to moze i do nas zajrzysz
Blaneczka jest taka slodziutka i bardzo podobna do braciszka

no to czekam az napiszesz cos wiecej

Napisane przez Wojtusia

boli mnie ząb 8. Jeju musze go w koncu wyrwać, ale chyba pojde prywatnie, jakąś mam nadzieję, może złudną, że jak zapłacę to będzie mniej bolało

wspolczuje

[mariolasl]

Dzien dobry

Napisane przez mayaha

Cześć dziewczyny

wróciłam
było bardzo fajnie, tylko pogoda beznadziejna :/

więcej później napisze bo teraz w pracy jestem

Ciesze sie, ze wyjazd sie udal

Napisane przez Wojtusia

boli mnie ząb 8. Jeju musze go w koncu wyrwać, ale chyba pojde prywatnie, jakąś mam nadzieję, może złudną, że jak zapłacę to będzie mniej bolało

Napisane przez agga19851985

Chciałam powiedzieć, że umieram:-(
Złapało mnie przeziębienie. Jak ja tego nienawidzę!!

[Svinecka]

Napisane przez mariolasl

widze, ze wszystko pod kontrola i tak trzymac
jestem przekonana, ze bedziesz wygladac swietnie

Eryk mi sie pochorowal
i to na maksa, prawie 40 stopni goraczki, ledwo na oczy patrzy, do tego mdlosci, bol gardla i jakas wysypka jeszcze
idziemy dzis do lekarza ale dopiero na 19.30
a na dodatek mielismy dzis isc do poradni psychologicznej na testy, na ktore czekalismy dwa miesiace

[mariolasl]

Napisane przez Svinecka

Eryk mi sie pochorowal
i to na maksa, prawie 40 stopni goraczki, ledwo na oczy patrzy, do tego mdlosci, bol gardla i jakas wysypka jeszcze
idziemy dzis do lekarza ale dopiero na 19.30
a na dodatek mielismy dzis isc do poradni psychologicznej na testy, na ktore czekalismy dwa miesiace

zdrowka dla Eryka , mam nadzieje, ze to nic powaznego
Fatalnie sie zlozylo

[Miramej]

Napisane przez mayaha

Cześć dziewczyny

wróciłam
było bardzo fajnie, tylko pogoda beznadziejna :/

więcej później napisze bo teraz w pracy jestem

Napisane przez Wojtusia

Miramej oglądałaś w lidlu te kalosze?
(...)
boli mnie ząb 8. Jeju musze go w koncu wyrwać, ale chyba pojde prywatnie, jakąś mam nadzieję, może złudną, że jak zapłacę to będzie mniej bolało

Nie dotarłam

Napisane przez agga19851985

Cześć.

Chciałam powiedzieć, że umieram:-(
Złapało mnie przeziębienie. Jak ja tego nienawidzę!!

Napisane przez czekoladka21

Czesc

pisalam wam o przebojach ze sprzedajacym z all, otoz w zeszlym tygodniu napisal ze jak towar nie dojdzie to zwroci mi pieniadze no i przypomnialam sie wczoraj , po czym dostalam wiadomosc ze przeciez towar wyslano 24.04 (kurierem) i jak nie dotrze do 14 dni to oni beda skladac reklamacje do dostawcy, w kazdym e-mailu co innego piszą w koncu wysmarowalam im odpowiednią wiadomosc i dzisiaj dostaje info od Siódemki ze paczka w doreczeniu ktora nadano wczoraj
i po co klamali ze wyslali 24.04?
teraz czekam az kurier dojedzie zeby sprawdzic zawartosc paczki bo po komentarzach ktore dostali to nie dosc ze kupujacy czekaja miesiac to jeszcze dostaja towar inny niz zamawiali

, masakra jakaś

Napisane przez Svinecka

Eryk mi sie pochorowal
i to na maksa, prawie 40 stopni goraczki, ledwo na oczy patrzy, do tego mdlosci, bol gardla i jakas wysypka jeszcze
idziemy dzis do lekarza ale dopiero na 19.30
a na dodatek mielismy dzis isc do poradni psychologicznej na testy, na ktore czekalismy dwa miesiace

[sylka79]

Napisane przez mariolasl

jedziemy na 2 tygodnie, wyjezdzamy 20 maja
na sama mysl, ze za 2 tygodnie o tej porze bede siedziec w ogrodku mamy, pic kawe i czytac ksiazke nie moge przestac sie usmiechac
Tak mi potrzeba tego wyjazdu... Musze naladowac baterie, bo w pracy zapowiadaja sie wielkie zmiany, odchodzi nasza szefowa, bedzie jakas nowa, niewiadomo kto. Na pewno nie ja, jak sie niektorzy spodziewaja i pewnie obawiaja. Ja mam inne plany i inne rzeczy do zrealizowania w tym roku, a przy szefowaniu nie daloby sie tego zrobic.

Mariolu wyjazd na pewno będzie udany i trzymam za zmiany w pracy,oby wyszły na dobre

Napisane przez Miramej

Nam ortopeda zaleciła jeszcze sandałki trzymające piętę

Ja też takie jeszcze kupię

Napisane przez katarzynka00

jak już wpadłam to sie pochwalę że L wstaję z suchą pieluszką,już którąś noc z kolei

Super,że wszystko wróciło do normy

Napisane przez czekoladka21

urodziny beda w lokalu z tancami

Impreza się szykuje,coś a'la małe wesele
Bawcie się dobrze

Napisane przez czekoladka21

Werka zdrowa to i łobuzuje znow , wczoraj byla taka nieznosna ze dalam jej kare- caly dzien nie wlaczylam tv= zero bajek
jak kladlam ja spac to zaczela swoj monolg "mamo wies co .....pseplasam ze cie zdenerwowalam, wybacys mi?"

Fajne są takie przeprosiny

Napisane przez katarzynka00

[img]http://r9.fodey.com/2209/3d860ed8e2d...88476e85.0. gif[/img]

Boska

Napisane przez UnholyOne

Dzięki Kochane
Mi tez się podobał i był bardzo smaczny

Lecę lulu, odezwę się jutro wieczorkiem zapewne.
Na 5,50 mamy zbiórkę pod kościołem
Antoś u Mamy, brakuje mi go

Dobranoc

ps. Jutro odpiszę na posty (Mariolu )

Napisz jak było i czy pogoda dopisała

Napisane przez Svinecka

my mamy 20go maja

To już całkiem niedługo będzie dobrze

[mariolasl]

Sylko

Kto mi napisze linke do przepisu Katarzynki na makaron z brokulami ?

Robie z pamieci, a nie wiem czy dobrze, bo dawno nie robilam, a wiekszosc przepisow mam zapisanych na notebooku, ktory padl

[sylka79]

Napisane przez Cassandra 23

A co zdradziło moja przyczajona obecnosc?

Jestem, podczytałam jedna zaledwie strone i juz TŻ zabiera mi kompa

A tak wogole to witam
Wybaczcie, ze nie zaglądam.

Codziennie zbieram sie zeby sie odezwac, napisac kilka słow i jakos mi sie to nie udaje.

Teraz zmykam juz spac ale obiecuje jutro napisac cos wiecej

Czeko, dzieki za pamiec

Cześć Cass
Napisz coś więcej,co u Was?Jak dzieciaki?

Napisane przez mayaha

Cześć dziewczyny

wróciłam
było bardzo fajnie, tylko pogoda beznadziejna :/

więcej później napisze bo teraz w pracy jestem

Witaj maju Fajnie,że wyjazd udany
Czekamy na relację

Napisane przez Wojtusia

boli mnie ząb 8. Jeju musze go w koncu wyrwać, ale chyba pojde prywatnie, jakąś mam nadzieję, może złudną, że jak zapłacę to będzie mniej bolało

Napisane przez agga19851985

Cześć.

Chciałam powiedzieć, że umieram:-(
Złapało mnie przeziębienie. Jak ja tego nienawidzę!!

Napisane przez czekoladka21

Czesc

pisalam wam o przebojach ze sprzedajacym z all, otoz w zeszlym tygodniu napisal ze jak towar nie dojdzie to zwroci mi pieniadze no i przypomnialam sie wczoraj , po czym dostalam wiadomosc ze przeciez towar wyslano 24.04 (kurierem) i jak nie dotrze do 14 dni to oni beda skladac reklamacje do dostawcy, w kazdym e-mailu co innego piszą w koncu wysmarowalam im odpowiednią wiadomosc i dzisiaj dostaje info od Siódemki ze paczka w doreczeniu ktora nadano wczoraj
i po co klamali ze wyslali 24.04?
teraz czekam az kurier dojedzie zeby sprawdzic zawartosc paczki bo po komentarzach ktore dostali to nie dosc ze kupujacy czekaja miesiac to jeszcze dostaja towar inny niz zamawiali

czeko ale typ perfidnie kłamał przecież musiał wiedzieć,że będziesz mieć informację,kiedy paczka została nadana

Napisane przez Svinecka

Eryk mi sie pochorowal
i to na maksa, prawie 40 stopni goraczki, ledwo na oczy patrzy, do tego mdlosci, bol gardla i jakas wysypka jeszcze
idziemy dzis do lekarza ale dopiero na 19.30
a na dodatek mielismy dzis isc do poradni psychologicznej na testy, na ktore czekalismy dwa miesiace

Ojej zdrówka dla Eryka
Napisz po wizycie.


************

Zdrzemnęłam się z Bartoszem i wstałam z bólem głowy ale już przechodzi po tabletce i chyba na noc w centralnym zapalę,bo mi zimno

[Svinecka]

dzieki dziewczyny
Eryk czuje sie lepiej, zdrzemnal sie troche, teraz grzeje mu rosolek

tylko dziwna ta wysypka, takie plamy mu sie zlewaja
teraz jak sie zdrzemnal i sie nie drapal to z szyi mu schodzi a na brzuchu wylazlo i drapie

i najdziwniejsze, spuchla mu cala dolna warga, nie wiem co to jest

[mariolasl]

Napisane przez Svinecka

dzieki dziewczyny
Eryk czuje sie lepiej, zdrzemnal sie troche, teraz grzeje mu rosolek

tylko dziwna ta wysypka, takie plamy mu sie zlewaja
teraz jak sie zdrzemnal i sie nie drapal to z szyi mu schodzi a na brzuchu wylazlo i drapie

i najdziwniejsze, spuchla mu cala dolna warga, nie wiem co to jest

kurczaki
albo jakas reakcja alergiczna albo odra
tak sobie dumam

[Miramej]

Napisane przez mariolasl

Kto mi napisze linke do przepisu Katarzynki na makaron z brokulami ?

Robie z pamieci, a nie wiem czy dobrze, bo dawno nie robilam, a wiekszosc przepisow mam zapisanych na notebooku, ktory padl

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2032

Napisane przez sylka79

Zdrzemnęłam się z Bartoszem i wstałam z bólem głowy ale już przechodzi po tabletce i chyba na noc w centralnym zapalę,bo mi zimno

, u nas też zimno, grzejniki nawet jeszcze są ciepłe, ale mimo wszystko już za ciepło na odkręcone.

***
Dziewczyny , jak Wasze dzieci podcierają sobie pupę, gdy siedzą na nakładce? Kuba podciera przodem, ale powinno się od drugiej strony, tylko jak to zrobić na nakładce? Ale mam dylemat

[Wojtusia]

Napisane przez Svinecka

dzieki dziewczyny
Eryk czuje sie lepiej, zdrzemnal sie troche, teraz grzeje mu rosolek

tylko dziwna ta wysypka, takie plamy mu sie zlewaja
teraz jak sie zdrzemnal i sie nie drapal to z szyi mu schodzi a na brzuchu wylazlo i drapie

i najdziwniejsze, spuchla mu cala dolna warga, nie wiem co to jest

wiesz co mi to wygląda na alergię, a ściślej mówiąc na pokrzywkę (znam ją od podszewki).

Nie wiem na co ta reakcja mogła wystąpić, nie brał jakichś nowych leków, nowe kosmetyki do pielęgnacji? jakieś owoce, nowalijki?

Pokrzywka tak własnie wygląda, ze są takie pojedyncze bąble jak po poparzeniu pokrzywą, a jak jest ich dużo to właśnie zlewają się w jeden duży czerwony placek, czasem w jednym miejscu schodzi a w innym się pojawia. no i swędzi.
Niedobrze ze spuchła mu warga (tez to przechodziłam)bo to niebezpieczne, moze daj mu wapno chociaż od alergii.
Nie chcę cię straszyć, ale jak puchnie to uważaj zeby nie dostał duszności.

Aha, mi kiedys usta puchły po orzechach i pomidorach (no i pokrzywkę mam tez od aspiryny)

[Svinecka]

Napisane przez mariolasl

kurczaki
albo jakas reakcja alergiczna albo odra
tak sobie dumam

Napisane przez Wojtusia

wiesz co mi to wygląda na alergię, a ściślej mówiąc na pokrzywkę (znam ją od podszewki).

Nie wiem na co ta reakcja mogła wystąpić, nie brał jakichś nowych leków, nowe kosmetyki do pielęgnacji? jakieś owoce, nowalijki?

Pokrzywka tak własnie wygląda, ze są takie pojedyncze bąble jak po poparzeniu pokrzywą, a jak jest ich dużo to właśnie zlewają się w jeden duży czerwony placek, czasem w jednym miejscu schodzi a w innym się pojawia. no i swędzi.
Niedobrze ze spuchła mu warga (tez to przechodziłam)bo to niebezpieczne, moze daj mu wapno chociaż od alergii.
Nie chcę cię straszyć, ale jak puchnie to uważaj zeby nie dostał duszności.

Aha, mi kiedys usta puchły po orzechach i pomidorach (no i pokrzywkę mam tez od aspiryny)

kurcze sama nie wiem
jak nie drapie to mu schodzi
na szyi juz nie ma babli, zostalo czerwone

warga juz mu schodzi, mial ogromna, teraz wraca do normy

no sama nie wiem
raczej nic nowego nie jadl ani nie uzywal

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

patrzylam na necie
odra napewno to nie jest, wyglada zupelnie inaczej

predzej pokrzywka, aczkolwiek tez nie do konca to tak wyglada

[czekoladka21]

No nie moge uwierzyć - kurier dotarl z paczka, pogroziłam ze zglosze sprawe do all za to ze mnie oszukuja i widac poskutkowalo

Miramej moja podciera sie jak zejdzie z kibelka i wyciera sobie z przodu i z tylu

Svi zdrowka dla Eryka

[katarzynka00]

Mariolka przypomniałaś mi o tym przepisie,ost często robie makaron ze szpinakiem

Jola,moja nie umie sobie podetrzeć tyłka,Wychodzi to mniej więcej tak,że nie sięga i podciera plecy
Dziś sama musiała w przedszkolu się załatwiać bo galotki brudne


Byłam dziś w przedszkolu koło siebie.Niestety nic się nie zwolniło jeszcze

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

Miramej moja podciera sie jak zejdzie z kibelka i wyciera sobie z przodu i z tylu

, a robi na nakładce czy bez?

Napisane przez katarzynka00

Jola,moja nie umie sobie podetrzeć tyłka,Wychodzi to mniej więcej tak,że nie sięga i podciera plecy
Dziś sama musiała w przedszkolu się załatwiać bo galotki brudne

Byłam dziś w przedszkolu koło siebie.Niestety nic się nie zwolniło jeszcze

Ale próbuje siedząc? Laura w domu robi na nakładce?
Bo w przedszkolu to są mniejsze kibelki chyba, to są w sytuacji dorosłego, czyli miejsce jest

[agga19851985]

Dzięki za życzenia zdrowia- już mi trochę lepiej tzn. czuję że jestem chora, ale nafaszerowałam sie prochami i może będzie ok.

Svi zdrówka dla Eryka.

Czeko ale w kulki polecieli z tą przesyłką, dobrze że zareagowałaś

***

Alan podciera się od tyłu do przodu, narazie mnie to nie przeraża, zdąży się nauczyć Tzn. to Jego podcieranie to polega na "wetknięciu " paluszka owiniętego w papier toaletowy do pupy


Jutro jedziemy na kontrolę do ortopedy i pewnie kolejne 300 stówki pękną na buty :-(

[czekoladka21]

Napisane przez Miramej

, a robi na nakładce czy bez?

na nakladce

[UnholyOne]

Jestem, padam, ale było fajnie
Do jutra, dobrej nocki

[katarzynka00]

Jola, siku szybko robi bez nakładki i jak chce wycierać- czyt.marnować papier to widzę że nie sięga.
A dłuższe posiedzenie na kibelku.Zdarzy się jeszcze na nocnik.
Ogólnie nie jest chętna do podcierania a i mi nie zależy żeby się akurat do tego garnęła
W przedszkolu to nie wiem jak to tam rozwiązują.Może ona mówi że umie sama i oponuje przed pomoca, może nie chcę żeby jej ktoś obcy podcierał.My w kwestii kupy i pokazywania np.doktorowi pupy mam swoje za uszami (syt.sprzed roku)

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Alan podciera się od tyłu do przodu, narazie mnie to nie przeraża, zdąży się nauczyć Tzn. to Jego podcieranie to polega na "wetknięciu " paluszka owiniętego w papier toaletowy do pupy

Mnie nie chodzi o to, czy zdąży się nauczyć, bo na pewno zdąży, ale podcierając się do przodu (wiadomo, jak umiejętnie ), może rozmazać blisko siusiaka i zakażenie gotowe. Raz miałam, dziękuję, nie chcę więcej

Napisane przez czekoladka21

na nakladce

Napisane przez UnholyOne

Jestem, padam, ale było fajnie
Do jutra, dobrej nocki

Napisane przez katarzynka00

Jola, siku szybko robi bez nakładki i jak chce wycierać- czyt.marnować papier to widzę że nie sięga.
A dłuższe posiedzenie na kibelku.Zdarzy się jeszcze na nocnik.
Ogólnie nie jest chętna do podcierania a i mi nie zależy żeby się akurat do tego garnęła
W przedszkolu to nie wiem jak to tam rozwiązują.Może ona mówi że umie sama i oponuje przed pomoca, może nie chcę żeby jej ktoś obcy podcierał.My w kwestii kupy i pokazywania np.doktorowi pupy mam swoje za uszami (syt.sprzed roku)

No właśnie, u nas ostatnio problem polega na tym, że Kuba "sam", mówi "Zamknij drzwi na klamkę, bo chciałbym zostać sam" , on ma takie fazy i teraz jest ta.

[Cassandra 23]

Hejka
Myslałam, ze dzisiaj sobie posiedze na Wizazu, popisze, ponadrabiam ale głowa mnie zaczeła bolec i chyba wezme tabletke i sie zaraz połoze
Ostatnio czesto miewam takie migreny- a kiedys tego nie miałam.

Dziekuje Kochane za zainteresowanie:cmo k:

U nas w porzadku. Dzieciaki zdrowe (i niech tak zostanie).
Kuba miewa raz lepsze raz gorsze dni. Ostatnio duzo wymusza płaczem, piskiem i jęczeniem. Jak ktos sie nim zajmuje czyt. bawi sie z nim to dziecko anioł a gdy tylko chwile sie nudzi zaraz zaczyna marudzenie.
Bardzo lubi aktywnie spedzac czas. Staramy sie co niedziele cała rodzinka gdzies jezdzic - do wesołego miasteczka (Kuba byl wniebowziety a nam sporo ubyło z portfela), na plac zabaw, nad zalew, lody, do parku itp.
Teraz codziennie rano jak sie budzi pyta gdzie jedziemy.
Czasami ma w nocy koszmary, płacze i nie chce pozniej spac. Czesto w nocy zapalamy swiatło bo inaczej nie chce usnac.

Od wrzesnia idzie do przedszkola. Zastanawiałam sie czy go juz teraz zapisac ale widze, ze w domu sie bardzo nudzi i uwielbia towarzystwo dzieci. Zreszta wszyscy jego rówiesnicy tez od wrzesnia będa chodzic do przedszkola. Dzisiaj TŻ wział podanie (myslałam, ze juz nie bedzie szans na państwowe) ale sie udało. Będzie chodził do przedszkola integracyjnego - ponoc cieszy sie bardzo dobra opinia i bratowa tez chwaliła (była tam rok na stazu).

Blanka jest kochana. Apetyt sie poprawił, najchetniej zjada kaszki. Narazie głownym menu sa papki i wszystko blenderowane. Nie zje wiekszych kawałkow bo zaraz ma odruch wymiotny. Ostatnio skrobałam jej banana i jakis malenki chyba kawałeczek połkneła i zwrociła poprzedni posiłek. Na szczescie wymioty zdarzaja sie rzadko.
Bylismy 3 tyg. temu na szczepieniu i ważyła 8100 czyli ładnie przybrała na wadze. Mam sie nie martwic bo widac tyle jej wystarcza.

Juz nie pamietam czy Wam pisałam ale bylismy u tej lekarki od rehabilitacji. To było ok 3 miesiace temu. Wg niej Blanka rozwija sie prawidłowo, odruchy ma prawidłowe. A ja szukam dziury w całym.

A ja co...dalej sie martwie bo... Blanka zaciska piąstki a juz nie powinna. Co prawda ładnie łapie zabawki, przekłada sie je z ręki do ręki, jest nimi zainteresowana ale mimo to jak nie ma nic w rączklach to piastki zaciska (szczegolnie prawa). Ładnie sama juz siedzi, sztywno i stabilnie ale nie na brzuchu nie robi nic. Zero pełzania, turlania, raczkowania. Nie lubi pozycji na brzuszku, zaraz sie denerwuje i przekreca z powrotem na plecki.
Nie wiem juz co o tym myslec. Moze ma jeszcze czas i musze byc cierpliwa. Kuba juz pieknie sie przekrecał i szykował do raczkowania ale z kolei mało sie smiał i nic nie "mówił" a małej usmiech z buzi nie znika i "gada" jak szalona.

Jutro umowiłam sie z rehabilitantka, poprosiłam zeby obejrzała mała i wyraziła swoja opinie. Specjalizuje sie w metodzie NDT bobath. Mam nadzieje, ze pokaze mi jakies zabawy, cwiczenia ktore moge wykonywac z Blanka w domu.
Zapisałam tez B. no neurologa ale terminy odległe. Prywatnie dopiero było wolne miejsce na 15 czerwca. Pojde dla uspokojenia siebie
Juz sama nie wiem...moze niepotrzebnie sie martwie i szykam problemow. Ale nie chce zeby pozniej Blanka miała jakies kłopoty zdrowotne.

Ale sie rozpisałam

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez Miramej

No właśnie, u nas ostatnio problem polega na tym, że Kuba "sam", mówi "Zamknij drzwi na klamkę, bo chciałbym zostać sam" , on ma takie fazy i teraz jest ta.

A u nas odwrotnie. Kuba zrobił sie strachliwy i ani chwili sam nie zostanie w łazience. Czasami jak sie np. kąpie to nawet po ręcznik nie moge pojsc do pokoju bo juz jest płacz i pisk (kiedys taki nie był) - mam nadzieje, ze to przejsciowe.

A pupke zawsze sama mu wycieram - jeszcze nie opanował tej umiejetnosci i sie do tego nie garnie.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez katarzynka00

Jola, siku szybko robi bez nakładki i jak chce wycierać- czyt.marnować papier to widzę że nie sięga.
A dłuższe posiedzenie na kibelku.Zdarzy się jeszcze na nocnik.
Ogólnie nie jest chętna do podcierania a i mi nie zależy żeby się akurat do tego garnęła
W przedszkolu to nie wiem jak to tam rozwiązują.Może ona mówi że umie sama i oponuje przed pomoca, może nie chcę żeby jej ktoś obcy podcierał.My w kwestii kupy i pokazywania np.doktorowi pupy mam swoje za uszami (syt.sprzed roku)

My juz nocnik umyślimy i czeka na Blanke Kuba robi tylko na kibelek i bez nakładki.
Tak sie z tego ciesze jest juz taki dorosły.

[morska]

Ale miałam długi weekend Przeleżałam od środy popołudniu do soboty z jelitówką, no normalnie masakrę przeszłam, nie wiedziałam, że to może być aż takie Na szczęście Tymka nie dopadło, mam nadzieję, że skoro już mamy wtorek, to ryzyko minęło.


Zdrówka dla Chorowitków, bo doczytałam, że są


Jola, z oporami, ale udało się namówić -----> 124.jpg Tylko podobno teraz Mu gorąco w głowę


Zmykam spać
Dobrej nocy


.

[sylka79]

Napisane przez Svinecka

dzieki dziewczyny
Eryk czuje sie lepiej, zdrzemnal sie troche, teraz grzeje mu rosolek

tylko dziwna ta wysypka, takie plamy mu sie zlewaja
teraz jak sie zdrzemnal i sie nie drapal to z szyi mu schodzi a na brzuchu wylazlo i drapie

i najdziwniejsze, spuchla mu cala dolna warga, nie wiem co to jest

Pierwsze co mi przychodzi do głowy z Twojego opisu,to alergia właśnie-ale gorączka chyba do tego nie pasuje

Napisane przez Miramej

, u nas też zimno, grzejniki nawet jeszcze są ciepłe, ale mimo wszystko już za ciepło na odkręcone.

***
Dziewczyny , jak Wasze dzieci podcierają sobie pupę, gdy siedzą na nakładce? Kuba podciera przodem, ale powinno się od drugiej strony, tylko jak to zrobić na nakładce? Ale mam dylemat

Ja zapaliłam i odrazu przyjemniej się zrobiło dzisiaj cały dzień u mnie 8 stopni tylko

Bartosz najczęściej schodzi i wtedy sobie podciera robi to jeszcze nieudolnie(nie zawsze ) i czasem muszę poprawiać Teraz już coraz częściej siada na kibelek bez nakładki,chyba,że ma kaprys .
Aha i prawa bytu,przy robieniu kupy też nie mam muszę wychodzić z łazienki

Napisane przez agga19851985

Jutro jedziemy na kontrolę do ortopedy i pewnie kolejne 300 stówki pękną na buty :-(

Trzymam za wizytę

Napisane przez UnholyOne

Jestem, padam, ale było fajnie
Do jutra, dobrej nocki

dobrze,że było fajnie.
Czekamy na wyczerpujące streszczenie

Napisane przez Cassandra 23

Hejka
Myslałam, ze dzisiaj sobie posiedze na Wizazu, popisze, ponadrabiam ale głowa mnie zaczeła bolec i chyba wezme tabletke i sie zaraz połoze
Ostatnio czesto miewam takie migreny- a kiedys tego nie miałam.

Dziekuje Kochane za zainteresowanie:cmo k:

U nas w porzadku. Dzieciaki zdrowe (i niech tak zostanie).
Kuba miewa raz lepsze raz gorsze dni. Ostatnio duzo wymusza płaczem, piskiem i jęczeniem. Jak ktos sie nim zajmuje czyt. bawi sie z nim to dziecko anioł a gdy tylko chwile sie nudzi zaraz zaczyna marudzenie.
Bardzo lubi aktywnie spedzac czas. Staramy sie co niedziele cała rodzinka gdzies jezdzic - do wesołego miasteczka (Kuba byl wniebowziety a nam sporo ubyło z portfela), na plac zabaw, nad zalew, lody, do parku itp.
Teraz codziennie rano jak sie budzi pyta gdzie jedziemy.
Czasami ma w nocy koszmary, płacze i nie chce pozniej spac. Czesto w nocy zapalamy swiatło bo inaczej nie chce usnac.

Od wrzesnia idzie do przedszkola. Zastanawiałam sie czy go juz teraz zapisac ale widze, ze w domu sie bardzo nudzi i uwielbia towarzystwo dzieci. Zreszta wszyscy jego rówiesnicy tez od wrzesnia będa chodzic do przedszkola. Dzisiaj TŻ wział podanie (myslałam, ze juz nie bedzie szans na państwowe) ale sie udało. Będzie chodził do przedszkola integracyjnego - ponoc cieszy sie bardzo dobra opinia i bratowa tez chwaliła (była tam rok na stazu).

Blanka jest kochana. Apetyt sie poprawił, najchetniej zjada kaszki. Narazie głownym menu sa papki i wszystko blenderowane. Nie zje wiekszych kawałkow bo zaraz ma odruch wymiotny. Ostatnio skrobałam jej banana i jakis malenki chyba kawałeczek połkneła i zwrociła poprzedni posiłek. Na szczescie wymioty zdarzaja sie rzadko.
Bylismy 3 tyg. temu na szczepieniu i ważyła 8100 czyli ładnie przybrała na wadze. Mam sie nie martwic bo widac tyle jej wystarcza.

Juz nie pamietam czy Wam pisałam ale bylismy u tej lekarki od rehabilitacji. To było ok 3 miesiace temu. Wg niej Blanka rozwija sie prawidłowo, odruchy ma prawidłowe. A ja szukam dziury w całym.

A ja co...dalej sie martwie bo... Blanka zaciska piąstki a juz nie powinna. Co prawda ładnie łapie zabawki, przekłada sie je z ręki do ręki, jest nimi zainteresowana ale mimo to jak nie ma nic w rączklach to piastki zaciska (szczegolnie prawa). Ładnie sama juz siedzi, sztywno i stabilnie ale nie na brzuchu nie robi nic. Zero pełzania, turlania, raczkowania. Nie lubi pozycji na brzuszku, zaraz sie denerwuje i przekreca z powrotem na plecki.
Nie wiem juz co o tym myslec. Moze ma jeszcze czas i musze byc cierpliwa. Kuba juz pieknie sie przekrecał i szykował do raczkowania ale z kolei mało sie smiał i nic nie "mówił" a małej usmiech z buzi nie znika i "gada" jak szalona.

Jutro umowiłam sie z rehabilitantka, poprosiłam zeby obejrzała mała i wyraziła swoja opinie. Specjalizuje sie w metodzie NDT bobath. Mam nadzieje, ze pokaze mi jakies zabawy, cwiczenia ktore moge wykonywac z Blanka w domu.
Zapisałam tez B. no neurologa ale terminy odległe. Prywatnie dopiero było wolne miejsce na 15 czerwca. Pojde dla uspokojenia siebie
Juz sama nie wiem...moze niepotrzebnie sie martwie i szykam problemow. Ale nie chce zeby pozniej Blanka miała jakies kłopoty zdrowotne.

Ale sie rozpisałam

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



A u nas odwrotnie. Kuba zrobił sie strachliwy i ani chwili sam nie zostanie w łazience. Czasami jak sie np. kąpie to nawet po ręcznik nie moge pojsc do pokoju bo juz jest płacz i pisk (kiedys taki nie był) - mam nadzieje, ze to przejsciowe.

A pupke zawsze sama mu wycieram - jeszcze nie opanował tej umiejetnosci i sie do tego nie garnie.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------



My juz nocnik umyślimy i czeka na Blanke Kuba robi tylko na kibelek i bez nakładki.
Tak sie z tego ciesze jest juz taki dorosły.

Cass,ale lektura ale dobrze Cię czytać
Fajnie,że u Was wszystko w porządku i że udało się z przedszkolem .
Co do Blanki,też mi się wydaje,że szukasz dziury w całym,ale wiadomo,czasem lepiej sprawdzić,coś co nas niepokoi,niż zaniedbać i obarczać się winą,że czegoś się nie dopilnowało,czy zaniedbało i że czasem jest na coś za późno.Ale zobaczysz wszystko będzie dobrze a że się martwisz,to normalne