Nasza gromadka kończy 3 latka - Dzieciaczki wakacyjne 2009 :)

[Svinecka]

Napisane przez Miramej

Myślałam, że już finito

nic mi nie mow
wykonczyli mnie psychicznie

jeszcze tz ma strasznie ciezki miesiac w robocie, codziennie wraca w nocy, musialam sama zajac sie remontem i jezdzic po gips, regipsy, farby....

i moja operacja sie zbliza
chcialam przesunac termin pare dni ale nie da rady





sylko zdrowka

[Miramej]

Cześć i czołem

Napisane przez sylka79

Dziewczyny dziękuję za troskę
Nie pisałam ostatnio,bo u nas ciągle coś tygodniami ciągnące się i nfekcje kataralno-kaszlowe u Bartosza,które w końcu skończyły się w tamtym tygodniu zapaleniem gardła,gorączką i antybiotykiem ja też parę dni leżałam,bo mnie zmogło,zresztą co tu dużo pisać,wszyscy po kolei odchorowaliśmy no masakra jakaś w tym roku
Postaram się częściej zaglądać (w sumie,to odzywać,bo zaglądać,zaglądałam ).
Tymczasem,zdrówka życzę wszystkim potrzebującym tym małym i dużym
Buziaki

Napisane przez Svinecka

nic mi nie mow
wykonczyli mnie psychicznie

jeszcze tz ma strasznie ciezki miesiac w robocie, codziennie wraca w nocy, musialam sama zajac sie remontem i jezdzic po gips, regipsy, farby....

i moja operacja sie zbliza
chcialam przesunac termin pare dni ale nie da rady

Wierzę

A kiedy masz? To ta w Czechach?

***
Motyla noga, no Pada i pada ten śnieg
Ola, jak Antoś?
Przyszło do Ciebie zamówienie z YR?

[Svinecka]

u nas tez pelno sniegu

maly znowu kaszle i katar ma i jakies dziwne skoki temp, raz 37, raz 34
jade z nim dzisiaj do lekarza


Jolu tak w czechach, 8 kwietnia mam, musze sie wyrobic do tego czasu

[Miramej]

Napisane przez Svinecka

u nas tez pelno sniegu

maly znowu kaszle i katar ma i jakies dziwne skoki temp, raz 37, raz 34
jade z nim dzisiaj do lekarza


Jolu tak w czechach, 8 kwietnia mam, musze sie wyrobic do tego czasu

Kurczę, nie dają te choroby za wygraną , a Marci chodzi do przedszkola? Miałam Cię pytać, jak się zaaklimatyzował w nowym miejscu?

[UnholyOne]

Czeeesc....

Jestem padnieta. Wrócilam właśnie od lekarza. Noc była okropna od 2-5 zbijałam temperaturę 39,8
Udało się dopiero zimnymi okładami na brzuch, rączki i czółko. Dobrze, ze Antolek był chetny... Aż cały parował.
Katar wodnisty zamienił się w gęsty, kaszel okropny - mokry.

U lekarza:
Gardło zaognione, całe czerwone, węzły powiększone. W oskrzelach brzydkie szmery. Dała antybiotyk, bo nie był za czesto faszerowany, a osłuchowo się jej nie podobał.
Teraz nie ma gorączki, ale to pewnie kwestia czasu. Przy antybiotyku może mieć jeszcze do 3 dni taką wysoką.


Idę się ogarnąć

[mariolasl]

Unholy odezwij sie po wizycie

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Mayaszko cieszę sie ze odezwalas. Życzę ci abyś szybko uporala sie z pudlami😗

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Svi współczuje tego remontu, mam nadzieje, ze sie uporasz ze wszystkim do operacji

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Sylko miło cię widzieć. Dużo zdrowia Wam życzę.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Unholy 😞, dużo zdrowia dla Antosia, a ślą ciebie siły

[agga19851985]

Cześć.

Nadrobiłam Was ale muszę już uciekać do roboty, bo od niedzieli nie mieliśmy prądu, tzn. w nocy był a w dzień właczali a to na godzinę a to pół godziny, nie wiem o co chodzi, ale zamrażarka mi sie rozmroziła. Wszystko muszę pomyć i poczyścić, mieszkanie ogarnąć, bo w tym czasie co był prąd to nie wiedziałam w co ręce włożyć. Próbowałam parę razy napisać, ale co napisałam to znowu prąd wyłaczali.

Unhola zdrówka dla Antosia, trzymajcie się

Maja teraz tylko wszystko poustawiać, uporządkować, porobić fotki i nam pokazać

Sylka dla Was też zdrówka

Angy piekne te lampy, tzn. zwłaszcza ta pierwsza, bo pozostałe to takie standardowe Koniecznie musisz pokazać efekt końcowy


Zmykam do porządków

[mariolasl]

Właśnie wróciłam z pracy, mam wolne aż do piątku. Idę 😴

[agga19851985]

Mariola odpocznij trochę!


A kto wymyśli nowy tytuł ? Tylko rymowankę

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Czeeesc....

Jestem padnieta. Wrócilam właśnie od lekarza. Noc była okropna od 2-5 zbijałam temperaturę 39,8
Udało się dopiero zimnymi okładami na brzuch, rączki i czółko. Dobrze, ze Antolek był chetny... Aż cały parował.
Katar wodnisty zamienił się w gęsty, kaszel okropny - mokry.

U lekarza:
Gardło zaognione, całe czerwone, węzły powiększone. W oskrzelach brzydkie szmery. Dała antybiotyk, bo nie był za czesto faszerowany, a osłuchowo się jej nie podobał.
Teraz nie ma gorączki, ale to pewnie kwestia czasu. Przy antybiotyku może mieć jeszcze do 3 dni taką wysoką.


Idę się ogarnąć

Niech Antoś szybko wraca do zdrowia


Mariola, co Ty tu za prostokąciki wstawiasz?

Napisane przez agga19851985

Cześć.

Nadrobiłam Was ale muszę już uciekać do roboty, bo od niedzieli nie mieliśmy prądu, tzn. w nocy był a w dzień właczali a to na godzinę a to pół godziny, nie wiem o co chodzi, ale zamrażarka mi sie rozmroziła. Wszystko muszę pomyć i poczyścić, mieszkanie ogarnąć, bo w tym czasie co był prąd to nie wiedziałam w co ręce włożyć. Próbowałam parę razy napisać, ale co napisałam to znowu prąd wyłaczali.

Współczuję, chociaż przed świętami jak znalazł

[Cassandra 23]

Siemka
Chce zebyscie wiedzialy ze w miare mozliwosci czytam forum, zaglądam.
Nie mam weny odpisywac i nie musze sie tlumaczyc dlaczego.
Tak jak kazdy mam swoje problemy a nie chce o nich pisac.
Jestem z Wami juz od dawna, jeszcze z odchowali sie znamy, czyli ponad 4 lata.
Co prawda do klubu rzadko zaglądam, bo skoro tutaj na forum nie pisze to chyba byloby dziwne gdybym w klubie sie udzielala.
Jesli chcecie usuncie mnie, nie obraze sie.

Na watek bede zagladac, jesli moj zly okres minie zaczne sie tez udzielac.

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Mariola, co Ty tu za prostokąciki wstawiasz?

Współczuję, chociaż przed świętami jak znalazł

Kwadraciki też miałam o to pytać, co to za tajne symbole

Jakoś na te przedświateczne porządki nie mam weny ani chęci. Co to za Wielkanoc w śniegu po pas Nawet okien nie będę myc, jesli mi się zechce to firanki zmienię , ogólnie ogarnę i tyle

Napisane przez Cassandra 23

Siemka
Chce zebyscie wiedzialy ze w miare mozliwosci czytam forum, zaglądam.
Nie mam weny odpisywac i nie musze sie tlumaczyc dlaczego.
Tak jak kazdy mam swoje problemy a nie chce o nich pisac.
Jestem z Wami juz od dawna, jeszcze z odchowali sie znamy, czyli ponad 4 lata.
Co prawda do klubu rzadko zaglądam, bo skoro tutaj na forum nie pisze to chyba byloby dziwne gdybym w klubie sie udzielala.
Jesli chcecie usuncie mnie, nie obraze sie.

Na watek bede zagladac, jesli moj zly okres minie zaczne sie tez udzielac.

Cass ale po co sie odrazu denerwujesz ? Przecież my tylko głośno rozmawiamy. Nikt nie neguje tego, że sie długo znamy itd, tylko skoro przyjeta została taka a nie inna zasada to trzymajmy sie jej.
Nikt nie nakazuje Ci się tłumaczyć, ani pisać o swoich roblemach, Twoja wola.
Poukładaj sobie wszystko i przychodź do nas




***

Alan lepi pierogi w gotuje w swoim piekarniku Co chwila przybiega bo jakiś magiczny składnik Mu sie kończy O a teraz słyszę, że gotuje i śpiewa "chwat pająk"

[Cassandra 23]

Napisane przez agga19851985

K

Cass ale po co sie odrazu denerwujesz ? Przecież my tylko głośno rozmawiamy. Nikt nie neguje tego, że sie długo znamy itd, tylko skoro przyjeta została taka a nie inna zasada to trzymajmy sie jej.
Nikt nie nakazuje Ci się tłumaczyć, ani pisać o swoich roblemach, Twoja wola.
Poukładaj sobie wszystko i przychodź do nas

Aga ale ja jestem zupelnie spokojna.
Nie denerwuje sie wcale. Czym tu sie denerwowac?

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Kwadraciki też miałam o to pytać, co to za tajne symbole

Jakoś na te przedświateczne porządki nie mam weny ani chęci. Co to za Wielkanoc w śniegu po pas Nawet okien nie będę myc, jesli mi się zechce to firanki zmienię , ogólnie ogarnę i tyle

Prostokąciki

To tak jak ja

[UnholyOne]

agga, Jola, Mariola

Na razie Antoś ok. Ma katar, kaszle, ale tylko lekki stan podgorączkowy. Ta gorączka najgorsza, bo nie wiadomo jak dziecku szybko pomóc, jak leki nie pomagają, a okłady trwają.

Dzisiaj ogórkowa u mnie i kopytka z sosem grzybowym plus mielony. Moze coś zje


Hej Cass



ps. Dzisiaj wysłali do mnie YR (po mojej interwencji...)

Coś mnie ostatnio wkurzają Ci kurierzy. Od 28.02 mam nadaną płyte od Chodakowskiej w Siódemce i dopiero jak coś napisałam, to odezwali się 3 dni temu, że będę u mnie. Tylko, że ja nie byłam w domu jednego dnia gdy Oni mogli, nastepnego umówiłam się na adres Mamy, to jak zadzwoniłam o 15 to dowiedziałam się, ze dzien wczesniej kierowca rozwalił auto....- zero kontaktu z ich strony. Mieli byc dzisiaj...nie ma ich....
Chyba napiszę, ze rezygnuję...Płyta za pobraniem, więc tym bardziej.....

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

ps. Dzisiaj wysłali do mnie YR (po mojej interwencji...)

Coś mnie ostatnio wkurzają Ci kurierzy. Od 28.02 mam nadaną płyte od Chodakowskiej w Siódemce i dopiero jak coś napisałam, to odezwali się 3 dni temu, że będę u mnie. Tylko, że ja nie byłam w domu jednego dnia gdy Oni mogli, nastepnego umówiłam się na adres Mamy, to jak zadzwoniłam o 15 to dowiedziałam się, ze dzien wczesniej kierowca rozwalił auto....- zero kontaktu z ich strony. Mieli byc dzisiaj...nie ma ich....
Chyba napiszę, ze rezygnuję...Płyta za pobraniem, więc tym bardziej.....

Dużo osób narzeka na Siódemkę, ja na razie nie miałam jakichś przykrych doświadczeń z nimi.

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Prostokąciki

To tak jak ja

Sama jesteś prostokącik Toż to kwadracik jak byk

Nie wiem czemu, ale ostatnio naprawdę nic mi się nie chce chce, czasami aż mi głupio bo nawet z Alanem nie chce mi sie spędzać czasu Często tylko odliczam czas kiedy pójdzie spać. Jakaś spóżniona depresja zimowa czy co

Napisane przez UnholyOne

Na razie Antoś ok. Ma katar, kaszle, ale tylko lekki stan podgorączkowy. Ta gorączka najgorsza, bo nie wiadomo jak dziecku szybko pomóc, jak leki nie pomagają, a okłady trwają.

Dzisiaj ogórkowa u mnie i kopytka z sosem grzybowym plus mielony. Moze coś zje


ps. Dzisiaj wysłali do mnie YR (po mojej interwencji...)

Coś mnie ostatnio wkurzają Ci kurierzy. Od 28.02 mam nadaną płyte od Chodakowskiej w Siódemce i dopiero jak coś napisałam, to odezwali się 3 dni temu, że będę u mnie. Tylko, że ja nie byłam w domu jednego dnia gdy Oni mogli, nastepnego umówiłam się na adres Mamy, to jak zadzwoniłam o 15 to dowiedziałam się, ze dzien wczesniej kierowca rozwalił auto....- zero kontaktu z ich strony. Mieli byc dzisiaj...nie ma ich....
Chyba napiszę, ze rezygnuję...Płyta za pobraniem, więc tym bardziej.....

To jakaś angina czy co to za dziadostwo Go dopadło?

A u mnie nic Tzn. tylko Alana trzeba nakarmić. Dobrze mam w marcu, bo narazie ani jednego obiadu dla małża nie gotowałam. U klienta obiad dostaje Niestety w tym tygodniu kończy już tą pracę

Długo strasznie

Siódemka to najgorsza firma kurierska. Na szczęście przy zamówieniach z YR było ok, ale juz kilka razy sie na nich przejechalismy. Albo ślad po nich ginął, albo tak jak w Twoim przypadku, jechali, jechali i biedni dojechać nie mogli


****

Mam dzis samotny dzień. Teściowie oboje chorzy, wczoraj leżała teściowa, dziś teść. Wieczorem jak tylko małż wróci z pracy musi jechać z teściową do Warszawy, wróci ok 22.
A ja jakiś czas temu zawzięłam sie i odstawiłam fajeczki,a ostatnio na spacerze podkusiła mnie znajoma i znowu to samo

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

A Unhola chyba będę musiała się do Ciebie usmiechnąć, żebyś wprowadziła mnie w tajniki tych waszych wszystkich hurtowni ciuchowo-butowych, w których sie zaopatrujecie Co Ty na to ??

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

Hej Cass



ps. Dzisiaj wysłali do mnie YR (po mojej interwencji...)

Coś mnie ostatnio wkurzają Ci kurierzy. Od 28.02 mam nadaną płyte od Chodakowskiej w Siódemce i dopiero jak coś napisałam, to odezwali się 3 dni temu, że będę u mnie. Tylko, że ja nie byłam w domu jednego dnia gdy Oni mogli, nastepnego umówiłam się na adres Mamy, to jak zadzwoniłam o 15 to dowiedziałam się, ze dzien wczesniej kierowca rozwalił auto....- zero kontaktu z ich strony. Mieli byc dzisiaj...nie ma ich....
Chyba napiszę, ze rezygnuję...Płyta za pobraniem, więc tym bardziej.....

Hej

Ola, skad zamawialas plyte?
Tez sie od dluzszego czasu na nia czaje.

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Dużo osób narzeka na Siódemkę, ja na razie nie miałam jakichś przykrych doświadczeń z nimi.

Do tej pory było ok, ale chyba jakiś nowy kurier jeździ, bo pytał się który to mój blok...no i proszę....
YR tez siódemka, az się boję

Napisane przez agga19851985

Sama jesteś prostokącik Toż to kwadracik jak byk

Nie wiem czemu, ale ostatnio naprawdę nic mi się nie chce chce, czasami aż mi głupio bo nawet z Alanem nie chce mi sie spędzać czasu Często tylko odliczam czas kiedy pójdzie spać. Jakaś spóżniona depresja zimowa czy co



To jakaś angina czy co to za dziadostwo Go dopadło?

A u mnie nic Tzn. tylko Alana trzeba nakarmić. Dobrze mam w marcu, bo narazie ani jednego obiadu dla małża nie gotowałam. U klienta obiad dostaje Niestety w tym tygodniu kończy już tą pracę

Długo strasznie

Siódemka to najgorsza firma kurierska. Na szczęście przy zamówieniach z YR było ok, ale juz kilka razy sie na nich przejechalismy. Albo ślad po nich ginął, albo tak jak w Twoim przypadku, jechali, jechali i biedni dojechać nie mogli


****

Mam dzis samotny dzień. Teściowie oboje chorzy, wczoraj leżała teściowa, dziś teść. Wieczorem jak tylko małż wróci z pracy musi jechać z teściową do Warszawy, wróci ok 22.
A ja jakiś czas temu zawzięłam sie i odstawiłam fajeczki,a ostatnio na spacerze podkusiła mnie znajoma i znowu to samo

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

A Unhola chyba będę musiała się do Ciebie usmiechnąć, żebyś wprowadziła mnie w tajniki tych waszych wszystkich hurtowni ciuchowo-butowych, w których sie zaopatrujecie Co Ty na to ??

Stan zapalny gardła i zapalenie oskrzeli prawie

Dobry taki obiad małża poza domem

Wkurzają mnie już

A uśmiechaj się


Ty palisz? Nie wiedziałam

Napisane przez Cassandra 23

Hej

Ola, skad zamawialas plyte?
Tez sie od dluzszego czasu na nia czaje.

Z jej strony skrócony program.
http://www.ewachodakowska.pl/sklep.php

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

Z jej strony skrócony program.
http://www.ewachodakowska.pl/sklep.php

Ola, ja bym byla zainteresowana ta bizuteria piękna jest.

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Ola, ja bym byla zainteresowana ta bizuteria piękna jest.

Już na szybko jedno zamówienie zrobiłam. Jak przyjdzie zrobię kolejne, bo sama bym coś chciała jeszcze - teraz tylko próbowałam.
Dla niewtajemniczonych
www.katherine.pl

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

Już na szybko jedno zamówienie zrobiłam. Jak przyjdzie zrobię kolejne, bo sama bym coś chciała jeszcze - teraz tylko próbowałam.
Dla niewtajemniczonych
www.katherine.pl

Jesli bedzie mozliwosc, daj mi wczesniej znac - to tez bym cos kupila.

[agga19851985]

Napisane przez UnholyOne

A uśmiechaj się


Ty palisz? Nie wiedziałam

Muszę dojrzeć i sie usmiechnę

Ty jeszcze wiele rzeczy o mnie nie wiesz

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Sama jesteś prostokącik Toż to kwadracik jak byk

Nie wiem czemu, ale ostatnio naprawdę nic mi się nie chce chce, czasami aż mi głupio bo nawet z Alanem nie chce mi sie spędzać czasu Często tylko odliczam czas kiedy pójdzie spać. Jakaś spóżniona depresja zimowa czy co
(...)
A ja jakiś czas temu zawzięłam sie i odstawiłam fajeczki,a ostatnio na spacerze podkusiła mnie znajoma i znowu to samo

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

A Unhola chyba będę musiała się do Ciebie usmiechnąć, żebyś wprowadziła mnie w tajniki tych waszych wszystkich hurtowni ciuchowo-butowych, w których sie zaopatrujecie Co Ty na to ??

To Ty jesteś kwadracik Bo u mnie to są prostokąciki

Też mi się mało co chce, ale to przez brak słońca

A ja nie palę ładnych parę lat, może z 8 i cieszę się. Mój małż też rzucił już jakiś czas temu

To ja też się wtajemniczę przy okazji, bo na razie to jakaś czarna magia dla mnie

Napisane przez UnholyOne

Już na szybko jedno zamówienie zrobiłam. Jak przyjdzie zrobię kolejne, bo sama bym coś chciała jeszcze - teraz tylko próbowałam.
Dla niewtajemniczonych
www.katherine.pl

A Ty na biżuterię tylko stawiasz?

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

To Ty jesteś kwadracik Bo u mnie to są prostokąciki

A ja nie palę ładnych parę lat, może z 8 i cieszę się. Mój małż też rzucił już jakiś czas temu

To ja też się wtajemniczę przy okazji, bo na razie to jakaś czarna magia dla mnie

Kwadracik to ja już dawno jestem waga mi o tym często przypomina

No to mnie zaskoczyłaś (oczywiście tym że wogóle paliłaś )

A wtajemniczaj się

***

Jak ja mam wolny wieczór to prawie nikogo nie ma

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Kwadracik to ja już dawno jestem waga mi o tym często przypomina

No to mnie zaskoczyłaś

A wtajemniczaj się

***

Jak ja mam wolny wieczór to prawie nikogo nie ma

Hehe

Ja pisałam kiedyś, że paliłam, wcześnie zaczynałam, w liceum jeszcze. I chyba z 10 lat paliłam
Bez przesady, też kiedyś byłam młoda, jak Ty


Dobrze, że napisałaś "prawie", bo mogłabym się poczuć ździebko urażona

[p4w]

Napisane przez Svinecka

a co tu pokazywac jak gole sciany narazie

poza tym cala koncepcja mi runela bo tz z tesciowa przyprowadzili faceta od feng szui i wszystko co chcialam zrobic mialo byc zle dla dzieci

mialo byc niebiesko, fototapeta z kula ziemska, srebrny ksiezyc i firanki............a teraz wszystko musze wymieniac
pokoj jest lososiowo-bezowy

śmieszne to dla nas, ale wyobrażam sobie jak ja bym sie czuła

Napisane przez Svinecka

nic mi nie mow
wykonczyli mnie psychicznie

jeszcze tz ma strasznie ciezki miesiac w robocie, codziennie wraca w nocy, musialam sama zajac sie remontem i jezdzic po gips, regipsy, farby....

i moja operacja sie zbliza
chcialam przesunac termin pare dni ale nie da rady





sylko zdrowka

Svi, a Ty sprawdziłaś tego lekarza? słyszałam o jakiejś aferze z chirurgią plastyczną w Czechach facet miał sporo taniej w stosunku do innych czeskich chirurgów ; niestety nie pamiętam szczegółów i od razu pomyślałam o Tobie

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Ja pisałam kiedyś, że paliłam, wcześnie zaczynałam, w liceum jeszcze. I chyba z 10 lat paliłam
Bez przesady, też kiedyś byłam młoda, jak Ty


Dobrze, że napisałaś "prawie", bo mogłabym się poczuć ździebko urażona

No no no....

Bo to "prawie" to było specjalnie dla Ciebie


Spadam bo małż wrócił .
Do jutra

[Cassandra 23]

Napisane przez katarzynka00

hej kobiety
wczoraj przeżyłam masakre, nie wiem co mnie ścięło z nóg,coś jakby jelitówka, ale nie oddawałam ani górą ani dołem
leżałam cały dzień przykryta po czubek nosa, kompletnie bez sił
Dzieci wczoraj były zielone od bajek.Mąż na szkoleniu w Wawie,mama w łóżku z grypą, sis w pracy, no znikąd pomocy.
L przejęłam funkcje opiekunki, trochę się bawiły,trochę pospały,trochę kolorowały,troch gotowały, ale nie miałam kompletnie panowania nad sytuacją.
Cały dzień cole piłam,dziś suchą bułkę zjadłam i niby mi nic nie jest.

Kasia, ja kiedys mialam cos podobnego. Trwalo to jeden dzien. Kuba mial ok roku. Dobrze, ze mama na dole byla i sie malym zajela.
Nie moglam rano wstan z lozka, cala okryta kołdra, telepałam sie z zimna. Glowy od poduszki nie moglam oderwac.
Noga ani ręka ruszyc. Bylam jak kłoda. Taka totalnie bez sił. Wzielam ibuprom, przelezalam caly dzien i pod wieczor puscilo.
Mialam tak 2 razy.Nie wiem co to bylo.

Napisane przez Svinecka

a co tu pokazywac jak gole sciany narazie

poza tym cala koncepcja mi runela bo tz z tesciowa przyprowadzili faceta od feng szui i wszystko co chcialam zrobic mialo byc zle dla dzieci

mialo byc niebiesko, fototapeta z kula ziemska, srebrny ksiezyc i firanki............a teraz wszystko musze wymieniac
pokoj jest lososiowo-bezowy

Svi, "wierzysz' w feng szui?

[UnholyOne]

Napisane przez agga19851985

Muszę dojrzeć i sie usmiechnę

Ty jeszcze wiele rzeczy o mnie nie wiesz

W wolnej chwili wkleję linki do sklepów i wątków

Napisane przez Miramej

To Ty jesteś kwadracik Bo u mnie to są prostokąciki

Też mi się mało co chce, ale to przez brak słońca

A ja nie palę ładnych parę lat, może z 8 i cieszę się. Mój małż też rzucił już jakiś czas temu

To ja też się wtajemniczę przy okazji, bo na razie to jakaś czarna magia dla mnie



A Ty na biżuterię tylko stawiasz?

Ja też paliłam od 15 rż, skończyłam przed Bartkiem, potem zaczęłam znowu i skończyłam przed Antkiem. Teraz mnie nie ciągnie i jest super

Nie, ale zaczęłam od bizu, zeby ogarnąc mniejsze paczki. Na razie polskie hurtownie (ciuchy, buty), z czasem zagramaniczne


Hej Ola

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cass, będę pisała na watku jak coś