Ograniczyc tycie w ciazy

[Mysz_ka]

jestem w 24 tc. przytylam juz 12 kg. dodam, ze nie ozeram sie. jem tyle i to co przed ciaza. czy moge stosowac jakas diete? nie tyle zeby schudnac, ale zeby ograniczyc tycie?

[mirynka]

myszka moze przejzyj forum mama z klasa byc moze tam znajdziesz odpowiedz. Powiem ci ze w ciazy ( choc jeszcze nie bylam) roznie kobiety przybieraja na wadze, skoro piszesz ze nie obzerasz sie to moze poprostu spowolnila ci sie przemiana materii i stad ten przyrost wagi, napewno nie mozesz wprowadzac drastycznej diety, poprostu ograniczaj slodkosci i tluste potrawy, a zreszta zawsze jejs pocieszenie ze po urodzenu dziecka byc moze zrzucisz zbedne kg i wszystko wroci do normy, narazie odzywiaj sie zdrowo i dostarczaj sobie i dzidziusiowi witaminek.

[kkasiaaa]

w ciazy dieta niewskazana, ograniczaj słodycze.
Ja byłam dwa razy w ciąży , przy każdej przytyłam 20 kilo, też się martwiłam bo dużo nie jadłam. Jak urodziłam to w niedługim czasie wróciłam do wagi sprzed ciąży.

[Mysz_ka]

dzieki dziewczyny. OD dzis wszystko na parza i same warzywa i owoce. MIesko gotowane.. Oby wolniej te kg przybywaly teraz ....

[Agucia]

Wcale się nie przejmuj, ja też przytyłam w ciąży dobrze ponad 28 kilo. I po roku waga wróciła do normy. Nie ograniczałam się w niczym, i Tobie też nie polecam. Jeśli masz ochotę, to znaczy że tego właśnie potrzebujesz. Jednak kieruj się zawsze zdrowym rozsądkiem. Trzymaj się cieplutko.

[IlonaP]

Napisane przez Mysz_ka

dzieki dziewczyny. OD dzis wszystko na parza i same warzywa i owoce. MIesko gotowane.. Oby wolniej te kg przybywaly teraz ....

Nie wprowadzaj zbyt drastycznych zmian, bo sobie nie poradzisz. Węglowodany złożone też są potrzebne, możesz spokojnie jeść ciemne pieczywo, ryż i kasze, strączkowe jeśli możesz, płatki, oczywiście w rozsądnych ilościach np. szklanka ugotowanego ryżu czy kaszy do obiadu, 3-4 łyżki płatków owsianych [patrz wątek owsiankowy] na śniadanie. Wystrzegaj się tylko wysoko oczyszczonych pokarmów, słodyczy, fast food. Jak masz ochotę na coś słodkiego - kawałek ciemnej czekolady, kilka suszonych owoców, ciasto drożdżowe lub biszkopt [najlepiej własnej roboty] bez kremów, ewentualnie z dżemem. Mięso możesz też udusić albo upiec w piekarniku, rybki mile widziane. I pamiętaj, że do wchłonięcia się witamin z warzyw potrzeba tłuszczu, więc łyżeczka oliwy do polania sałatki nie zawadzi.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego
Mama Bartka i Oli [na avatarze]