Własna działalność - nie będzie mnie stać na podatki?

[iskralight]

Jeżeli ktoś się na tym zna, będę wdzięczna za proste i jasne wyjaśnienie.

Dziewczyny potrzebuję pomocy, bo chciałabym założyć firmę - ale z tego co rozumiem (poczytałam trochę), nie będzie mnie stać na płacenie podatków.

Podaję przykład, jak to będzie u mnie wyglądało:
Maluję murale na zamówienie. Nie będę płatnikiem VAT, i będę na zasadach ogólnych. Zarobek miesięczny to będzie zawsze 6tys zł (1 mural miesięcznie - ale masa pracy, jak na etacie). Moje koszty to powiedzmy 500zł.

Stąd pytanie: podatek dochodowy który będę musiała zapłacić to 19% z kwoty 5500? Czyli 1045zł?

Jeśli to tak ma wyglądać, to raczej poszukam normalnej pracy, bo nie będzie mnie stać na płacenie takich podatków

[iskralight]

I oczywiście jeszcze gdy zapłacę ZUS (którego już nie można odliczać jako koszt), i ratę za mieszkanie, to już mi prawie nic nie zostanie na życie :-(

[emiliais]

Życie. W Polsce nie opłaca się zakładać firmy, zwłaszcza takim ludziom jak Ty. Jeśli masz możliwość, to rób to na czarno lub na umowę o dzieło. Tylko wtedy nie masz ubezpieczenia zdrowotnego, więc musiałabyś je sobie inaczej załatwić, gdybyś je chciała mieć. Jak pójdziesz na etat i dostaniesz 6k brutto, to do łapy też dostaniesz tylko ok. 4k. Musisz po prostu zrobić tak, żeby Ci się opłacało, czyli zażądać brutto (czy to na działalności, czy to na etacie) tyle, żebyś po podatkach miała zadowalającą Cię kwotę.

[Australija]

Mi ostatnio jakaś znajoma co prowadzi firmę powiedziała (jednoosobowa działalność, dziewczyna przedłuża włosy), że po tym polskim ładzie jest tak, że miesięcznie można teraz zarobić nawet 30 tysięcy, i nie płaci się podatków.
Ale nie wiem na pewno, bo ja nie rozumiem za bardzo tych księgowych rzeczy, bo sama pracuję na etat.

[emiliais]

Napisane przez Australija

Mi ostatnio jakaś znajoma co prowadzi firmę powiedziała (jednoosobowa działalność, dziewczyna przedłuża włosy), że po tym polskim ładzie jest tak, że miesięcznie można teraz zarobić nawet 30 tysięcy, i nie płaci się podatków.
Ale nie wiem na pewno, bo ja nie rozumiem za bardzo tych księgowych rzeczy, bo sama pracuję na etat.

To chyba ma kreatywną księgowość Ja znam kolegę, co po polskim ładzie rozważa zamknięcie firmy i robienie na czarno, bo legalnie już mu się nie opłaca.