|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2007-05-28, 09:00 | #4471 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witajcie Melduję się nadal 2w1, choć zauważyłam coraz większe bóle Muszę powiedzieć, że z dnia na dzień jest ich coraz więcej i mocniejsze Ciekawe ile tak się będą rozkręcać Ja obstawiłam sobie parę dni w które chciałabym urodzić, a mianowicie - 1.06 - bo dzień dziecka, 4.06 - to dzień urodzin męża, 7.06 - to dokładnie urodziny dziadka męża, który zmarł miesiąc temu i jeśli w ten dzień urodziłaby się Hania to byłoby autentyczne to co powiedział dziadek w listopadzie jak dowiedział się, że będzemy mieć dziecko, że on tego nie dożyje i że musi zrobić miejsce dla tej małej istotki , 10.06 - to mój dzień urodzin Ciekawe czy coś z tego wyjdzie
kropeczko dziękuje ci bardzo kochana kobieto Ty to mi wyglądasz na taką mega wesolinke ewcia z ciebie to też niezła kobitka jest magma cieszę się, że z małą już jest OK - napewno odetchnęłaś z ulgą
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-05-28, 09:05 | #4472 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
hello mamuski !!
Długo nie pisałam, ale miałam troche wiecej pracy. Juz nadrabiam zaległości. minia99 - prosze wyslij mi tez ta liste. ja rodze troche szybciej a tez nic nie mam. tylko wozek haha |
2007-05-28, 09:14 | #4473 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
sorki wczesniej nie zatywalam twojej wypowiedzi i mozesz nie wiedziec o co chodzi
|
2007-05-28, 09:54 | #4474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 318
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witam cioteczki!
Po pierwsze mam nadzieję, że, mnie nie wywalicie z wątku za to, że nie podaję mojej wagi. Ale mogą mnie nawet przypiekac nad ogniem - nie podam. Wagę znam tylko ja i mój lekarz, a i tak uważam że to o jedną osobę za dużo . Po drugie czuję się trochę przez was niezauważana. Jak coś napiszę to generalnie nikt tego nie komentuje. I jest mi przykro. Po trzecie - znów jest upał, nie ma czym oddychać!!! Poza tym spakowałam swoją torbę do szpitala, małego jeszcze nie, ale zrobie to w najbliższym czasie. Dla małego mam wszystko, dla mnie brakuje jeszcze jednej koszuli na zmianę do szpitala. Generalnie mamy już prawie wszystko, brakuje nam tylko drobiazgów: termometr do wanny, szczotka do włosów, nożyczki do paznokci, gruszka do nosa. Zastanawiam się nad kupieniem wikilinowej kołyski dla małego, żeby mógł być z nami jak będziemy w dużym pokoju, a nie leżeć samotnie w sypialni. Taka kołyska kosztuje 150 zł plus materacyk do niej. Trzymam kciuki za Ajannę!!!
__________________
Antek jest z nami 27.06.2007 r.
|
2007-05-28, 10:23 | #4475 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
cz.mamba nie przejmuj się, mnie też często nie zauważają dziewczyny, ale nie daję za wygrana. Tak prawdę mówiąc każdy czeka na jakieś sensacje . Jak trafiłam do szpitala to wtedy wszystkie kobitki się martwiły tak jak o ajannę i to było bardzo miłe. Lepiej, żeby o tobie zaczęły pisać dopiero przed porodem.
Zauważam, że zaczynają puchnąć mi stopy i palce u dłoni, ale myślę, że to przez upał. Już mam dość tych leków, mam poranne mdłości w 9 mies. A i jeszcze oli mnie prawe kolano, szczególnie w nocy . Minia fajnie, że masz jeszcze plany na seks. Mój mąż już mi oświadczył, że nam nie wolno, a tak prawdę mówiąc to nie chce interweniować w życie swojego syna w taki sposób, żeby nie było jak w tym słynnym dowcipie. A po tym jak mu powiedziałam, że później będzie mi się musiało wszystko pogoić i to pewnie kolejne 6 tyg. bez seksu to stwierdził, że trudno poczeka. A ja to co już się nie liczę? Czasami miewam dziwne sny nawet.
__________________
|
2007-05-28, 10:40 | #4476 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kasia to u nas bardzo podobnie było. Słyszałam tylko, że on będzie czekał bo nie chce nam krzywdy zrobić, więc jak mu pojechałam, że nawet ciężarówki mają potrzeby to wymiękł. A dzisiaj w nocy jak mnie złapał skurcz i widział, że to naprawdę musi boleć, to stanął taki bezradny i zapytał: "Boże czy oni nie mogą Ci dać czegoś na przyspieszenie żebyś nie cierpiała!!!!". Więc był kolejny argument . Poza tym jak widzę jego przerażenie jak mnie coś boli, to aż strach pomyśleć co będzie w szpitalu . Narazie tnie Kozaka i mówi, że będzie przy mnie i nic go nie ruszy.
Mamba jakie ignorrowanie??? Ja to chłonę każdą nawet najmniejszą wypocinę . Jak wracamy do domciu a wcześniej byłam bez kompa to pierwsze co robię to biegnę sprawdzić wątek. Mąż wczoraj się śmiał, że zaczyna się martwić, czy aby napewno jest to forum dla ciężarówek . No a waga cóż, chyba żadnej nie jest lekko, ja na myśl o ważeniu mam gęsią skórkę. I pocieszam się tylko, że zgiorę się w sobie i jakoś to wszystko zrzucę...
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 10:53 | #4477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
cz.mamba nikt cię nie ignoruje, ale sama przyznasz, że jak czasem jest do przeczytania parę stron to trudno jest każdemu na każdy post odpisywać Też czasem moje posty odbijają się echem Co do upału to tez padam - wróciłam właśnie małych zakupów i strasznie boli mnie brzuch co chwila A co do wagi to przecież nie jest przymus jej podawanie, także spoko
katia to nadrabiaj zaległości i pisz co tam u ciebie kasia te puchnięcia mi się zaczęły tak jak się zrobiły te upały z tym że mi puchną tylko stopy - dłonie nie Wczoraj wieczorem aż się przestraszyłam jak zobaczyłam balony zamiast stóp, ale jak się dziś obudziłam to już nie są tak opuchnięte Ja dziennie mocze stopy w letniawej wodzie tak jak lekarz ostatnio zalecił i odrazu mi lepiej nie tylko w stopach, ale wogóle minia mój mąż chyba też się coraz bardziej przejmuje kochany, bo wczoraj to pytał co w torbie, co ma wziąść jakby co i pytał jak to wszystko będzie mniej więcej wyglądać
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-05-28, 11:06 | #4478 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
czesc Kobietki
Ale się wyspalismy normalnie tak to tylko w Krakowie spać potrafie Tylko ze nas kaszel strasznie meczy w nocy...az sie sama matrwie żeby Malełu nie zrobić krzywdy jak mi tak brzuch wariuje od kaszlu... Może nic sie nie stanie tylko ze się tak boi ze az sie mu samemu wartiowac nie chce ma karuzele właśnie zbieram sie na zakupy bo obiadek by jakis stworzyc... no i musze sobie kupic truskawki bo mi sie po nocach śnią... dziewczyny ja to myśle o Was wszytskich tylko ze mało pisze do każdej z osobna, ale miło jest sobie tak poczytać o Was
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka |
2007-05-28, 11:19 | #4479 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Chyba do wszystkich czerwcówek i ich mężów dotarło już, że wszystko może się zacząć lada dzień . Mój mąż na każdy mój tel. reaguje paniką i zaczynam od uspakajania go, że to jeszcze nie teraz, nawet jego sekretarka nerwowo ze mną rozmawia i jak jest na jakiejś naradzie zaraz chce go wyciągać, a ja tylko tłumaczę, że spokojnie... Cała rodzina jakaś spięta, a to w końcu ja powinnam panikować
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 11:26 | #4480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
minia ja jak dzwonie do męża po coś to jak odbiera to zaczynam słowami - spokojnie, jeszcze nie rodze kochanie i wtedy zaczyna sie normalna gadka Moi tak dzwonią co 2-3 dni, bo są na tych wczasach w Lądku i pytają czy coś się dzieje, ale wrcają 1 czerwca, więc spoko - niedługo już to mama tylko mówi - że jakby się zaczęło wcześniej to ona by tam nie wytrzymała i musiałaby przyjechać - hehe Także byle do piątku i możemy "legalnie" zaczynać rozdwajanie w naszym wątku
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-05-28, 11:29 | #4481 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witam Mamuśki
Co do odbijania echem - Minisiu, przepraszam za brak odpowiedzi na twoje pytanko. Pytałaś skąd jestem i gdzie idę na ostatnie USG. Mieszkam (prawie ) w Będzinie i tutaj też idę do miejscowego szpitala na USG ( do dr Włuska). W tym szpitalu rodziłam Jagodę i mam zamiar rodzić drugie dziecko. Wcześniejsze badania USG robiłam na Żelaznej i Różanej w Katowicach. To ci lekarze zrobili mi takie pranie mózgu a propos płci dziecka. Byłam dziś u dermatologa. Miła pani doktor, u której leczyłam kiedyś trądzik, przyjęła mnie bezpłatnie i bez zapisu, pomimo strajku!!! Mój brzuszek jest fajna przepustką Znamię mam zakleić plastrem, nie dranić go i nie opalać, a po ciąży i karmieniu - usunąć. Po lekarzu wpadłam do lumpeksu i kupiłam sobie fajną tuniczkę w czewono - białe paseczki. Będzie musiała poczekać aż się rozdwoję, bo obecnie wyglądam w niej jak bombka. Zrobię małe pranko i idę też po truskawki..ale na ogród
__________________
22.12.2001 - Jagódka 14.07.2007 - Emilka |
2007-05-28, 11:35 | #4482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
cz.mamba nie stresuj sie teraz to widzisz, ze gadki tylko o rozdwajaniu juz i ewentualnych prochach Więc nie ma co sie dziwić, ze inne posty nie zawierajace tych informacji gina w tle
ale nie przejmuj sie i tak kazda czyta kazdy post ale nie zawsze na wszystkie odpowiada Ja do tej pory sie nie dowiedzialam, czy ktoras sfilmowala swoj ruszajacy sie bebzolek chociaz pytałam kilka dni temu |
2007-05-28, 11:43 | #4483 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Moje truskaweczki domowe zostały w domku Bo teraz znow jestemy w krakowie ale tylko na tydzien wiec ide na ten osławiony kleparz zobaczyć czy sa jakieś pyszności
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka |
2007-05-28, 11:58 | #4484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Izuniak to teraz juz wiem - ja chodziłam na USG do GENOMU do Rudy Śląskiej
Kanciu nie mamy filmu z ruszającym sie brzuszkiem Własnie wcięłam pyszną bułeczke z nutellą i do tego zimne kakao
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-05-28, 12:05 | #4485 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia co do filmiku to fajny pomysł. Ja nawet próbowałam, ale jak tylko był ruchliwszy i zaczynałam nagrywanie to się brzdąc uspokajał. Jakiś on nie medialny chyba, albo wstydliwy.
__________________
|
2007-05-28, 12:13 | #4486 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Właśnie wróciłam z zakupów , upał jak nie wiem, pot leje się po tyłku. Ledwo przyczłapałam do domciu. Teraz za to wcinam lody truskawkowe , pychota. Teraz wszystkie chyba wciągamy truskawki. Idę zaraz robić obiadek. Jajka sadzone, mizeria z czosnkiem i ziemniaczki z koperkiem, ymm już mi ślinka leci.
Kancia fajny pomysł z tym filmowaniem brzuszka, szkoda, że wcześniej go nie podrzuciłaś. Moja Mała jest już bardzo leniwa i nie widać już tak falującego brzuszka. Ona teraz tylko zapiera się nóżkami gdzieś w okolicy żeber i pcha sie w dół .
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 12:17 | #4487 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
a ja wlasnie wcinam truskawki
poza tym obrazilam sie na psa bo zrzucil aparat ogonem.. w ogole chodze zla bo mnie stopy swedza.. dziewczyny prosze poradzcie cos na to swedzenie..wykancza mnie to nerwowo no i jeszcze swedza mnie dlonie i brzuch acha kupilam dzis mlodemu czarna koszulke dla newborna z trupia czacha bedzie wygladal jak pirat z karaibow nie moglam sie powstrzymac.. jeszcze chce mu kupic jakas ciemna i wybielic anarchie na niej albo moze naszywka hmm.. jesli chodzi o filmiki to jeszcze nie nagralismy jak sie rozbija mi po brzuchu.. moj TZ woli robic zdjecia scianom i podlogom na nowym mieszkaniu niz mi widzicie mam zly humor przez to swedzenie i tyle!! ratujcie!!
__________________
|
2007-05-28, 12:31 | #4488 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kropka ja też miałam podob ne problemy, mnie swędziało całe ciało, skóra była sucha i swędziała, stopy też, chyba tylko z dłońmi nie miałam problemu. Smarowałam się oliwkami i przeróżnymi cudami i nic nie pomagało , wiem co to za ból, można sobie dziurę wydrapać. Koleżanka poleciła mi balsam z Nivei (przyniose butelkę i odpiszę Ci, który): Nivea body - wygładzające mleczko - skóra sucha - butelka jasnoniebieska z granatową nakrętką. Od kiedy zaczęłam się tym smarować to wszystko przeszło, 2 razy dziennie smaruję się od stóp do szyję i już nie wiem co to swędzenie. Mam nadzieję, że Tobie też pomoże...
Aha a w brzuch wcieram balsam z Galenicka i też nic nie swędzi, no i odpukać ani jednego rozstępu jeszcze nie mam tfuu, tfuu...
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 12:32 | #4489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
kropka nie pomoge bo mnie swedza te cholerne małe punkcici wygladajace jak ukaszenia. tez nie wiem jak sobie z tym poradzić pije wapno moze pomoze. A dziś w noicy została ugryziona w sam środek Adriana i mam bąbel.
Własnie przeczytałam, ze czerwiec ma byc bardzo upalny tem do 34 stopni. Ekstra niehc jeszcze lipiec i sierpien beda takie i moze do porodu podejde z waga 20 kg bo sie wypoce albo zdechne gdzies po drodze z przepocenia. BTW ja tez sie wkurzyłam bo TZ mi powiedział, ze nie ma dla niego noclegu tam gdzie ma jechac na konferencje. TZn ja chciałam zeby jechał pociagiem w czwartek po poludniu do krakowa, przespał sie w ich zakładowym hoteliku a w piatek rano słuzbowym samochodem z krakowa myknął na to szkolenie. Okazuje sie, ze jakas tam pani odpowiedziała mu, ze nie moze nocowac w tym, holetliku. Jak zapytał dlaczego to powiedziała NIE BO NIE !!! Boje sie, ze jednak bedzie musiał jechac samochodem a nie chce bo samego w długa trase nie puszcze bo ma chorobe lokomocyjna i sie po prostu boje najsmieszniejsze jest to, ze nie przewidzieli noclegów w czwartek dla nikogo z wrocławia a szkolenie zaczyna sie w piatek rano i trwa do godziny 18.00 Teraz taki facet jadąc w piątek rano 5h samochodem idzie od razu na szkolenie na tyle godzin bez jedzenia, smierdzacy i zmeczony po jezdzie. Tylko sie pociąc ZŁA JESTEM!!! musiałam sie wyzalić mozecie olac tego posta ale ja musiałam tylko gdzies to napisac |
2007-05-28, 12:34 | #4490 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
ide do rossmana natychmiast.. nie wytrzymam dluzej!! dziekuje minia
kancia no co za babsztyl
__________________
|
2007-05-28, 12:36 | #4491 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Najedzcie się dziewczynki truskawek, bo po porodzie to juz niestety nabiałek tylko zostanie Tak serio, to jak rodziłam w zeszłym roku w maju to zdążyłam tylko parę razy zjeść truskawki. Więc teraz obiecałam sobie, że będę jeść truskawki do oporu codziennie! Pycha, uwielbiam je!
|
2007-05-28, 12:44 | #4492 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Właśnie czytam czerwcowy nr m jak mama, i piszą tu właśnie o truskawkach. Nawet nie wiedziałam, że są one wręcz zalecane dla ciężarówek. Piszą żeby jeść codziennie 25 dag (to chyba mało no nie) i mają dużo zdrowych rzeczy... więc dziewczyny na truskawy!!!
Jest też ciekawy artykuł to dużo powiedziane, raczej kilka zdań nt. depresji młodego taty, czytała któraś z Was? Mojego męża chyba juz dopada...
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 12:53 | #4493 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Hejka Laski!!
Byliśmy dziś obejrzeć oddział. Jestem zachwycona! Warunki super, duża porodówka, wszystko jest na miejscu. Miłe położne powiedziały nam co i jak w ogólnie same pozytywy! Poza tym jak na razie u nas na wątku nie ma jeszcze żadnego wcześniaka! I oby tak do końca!! blondie, na temat diety mam karmiących są zdania podzielone. Popadanie w skrajność niejedzenia może odbić się niekorzystnie i na dziecku i na mamie. Wszystko jest zależne. Ja nie mam zamiaru się katować kleikami i gotowaną marchewką tylko jeść większość produktów. Wiadomo, że nie będę się obżerać bigosem czy potrawami pikantnymi na maxa.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2007-05-28, 12:54 | #4494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia no co za baba Moze coś jeszcze się wyjaśni do tego czasu, bo tak jak piszesz prosto z podróży na szkolenie to niebardzo
kropka no z tym swędzeniem to ja ci zabardzo nie pomogę, ale myślę, ze musisz dużo smarować tak jak pisze minia A truskawki Ostatnio zrobiłam koktajl z kilograma i cały wypiłam i też zamierzam wykorzystać ostatni czas na truskawy Xantia melduj się co tam u ciebie
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-05-28, 12:56 | #4495 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
tu troszkę się ochłodziło, z czego jestem bardzo zadowolona, upał i duchota mnie wykańczały. A dzisiaj od rana mży, i powietrze takie rześkie. Ja niestety brzuszka nie filmowałam, jakoś o tym nie pomyślałam. Jak wróce do Polski to poproszę szwagra, żeby mnie ciut nakręcił. Teraz spadam na obiadek, jestesmy na proszonym u znajomych, bo dzisiaj tu święto jakieś maja i TŻ nie pracuje. Odezwę się potem. |
2007-05-28, 13:03 | #4496 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
A co piszą o tej depresji?
Ja dzisiaj lecę na obiadek do moich dziadków. No i miła informacja jest taka, że TŻ dostał w pracy podwyżkę (w końcu!) i będziemy mieli wiecej luzu finansowego.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2007-05-28, 13:34 | #4497 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Shem piszą, że mężczyźni po porodzie czują się niepotrzebni i niekochani, a nie mogą znaleźć nigdzie zrozumienia, bo każdy zajmuje się kobietą i dzieckiem, a od nich oczekuje się żeby byli twardzi.
Mój mąż już wyjeżdża mi tekstami, że teraz to pewnie Oliwkę będę najbardziej kochała . Oj Ci nasi faceci to takie duuuże dzieci, ich trzeba będzie po wszystkim przytulić i pocieszyć...
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 13:51 | #4498 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Hej Kobietki
Właśnie wróciłam od doktorka, melduję się, że u mnie ok. Wage mam 71,1 ale to chyba już nie ważne , ze mną i z małą ok .A i znów lekarz mówił,że mam nadwór nie wychodzić w te upały. Wczoraj mój TŻ zrobił mi niespodziankę i kupił duży wiatrak- teraz wolę siedzieć w domu A co do truskawek to kupuliśmy dzis i w sobote i szczerze mówiąc były ochydne i poodparzane -bleeeeeeeeeeeeee. shemreolin gratuluję podwyżki Kanciu ja sfilmowałam mój brzucholek ,ale chyba z 6 tygodni temu i pokazywałam znajomym jak się moje maleństwo rusza. Idę zrobie sobie kalafiorka, ugotuję a potem usmaże w jajku i bułce tertej -mniam. Dobra zmykam ...... Trzymajcię się |
2007-05-28, 13:59 | #4499 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Dyta Ty masz tylko 2 dni do terminu!!?? . I co powiedział Ci lekarz, coś Twojej Małej się nie spieszy. Mam nadzieję, że nie wszystkie Oliwki takie są...
__________________
Mała Minia dużego Misia http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png A to nasze małe wielkie szczęście: Olivia http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
2007-05-28, 13:59 | #4500 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
od srody was nie czytalam i nie umiem nadrobic zaleglosci tak sie rozpisalyscie. na razie
Kanciu - wszystkiego najlepszego !!!! co do karmienia ja tez raczej nie wyobrazam sobie ze moj syn 2 czy 3 letni bedzie jeszcze cycał !! ja wiem ze bede karmic co najmniej do 5 m-ca (jesli mi organizm na to pozwoli) bo potem wracam do pracy i jeszcze nie wiem jak to bedzie. jutro bede was czytac dalej |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.