Dziewczyny z Piotrkowa Tryb i okolic - gdzie na fitness?

[karolinka86]

Napisane przez Jesse

Ooo, ciekawe co to za klub Może jakiś wart uwagi.
Karolinko, Ty jesteś widzę bardzo "w temacie"
Jeśli uda Ci się czegoś dowiedzieć, albo będziesz na otwarciu. Pisz śmiało tutaj jakie wrażenia.

Prawdopodobnie będę na otwarciu, wiec w razie czego będę pisać
Kurcze, nowy klub otwierają a reklama trochę słaba- ani plakatów na mieście ani strona internetowa niegotowa

Napisane przez Jesse

p.s. dziewczyny, Wy jesteście z Piotrkowa - ciężko chyba tu znaleźć pracę? ja jestem na etapie szukania pracy i dużego wyboru ofert w necie nie ma, zastanawiam się jak to będzie wyglądać ale zamierzam jutro będąc w Piotrkowie połazić z cv.
Trochę się martwię ale cóż...jak szukać to pełną gębą

No ciężko Też szukam.
A Ty w jakiejś konkretnej branży czy co sie trafi?
A myslałaś, żeby tak po prostu poroznosić CV nawet jak ogłoszeń nie ma, że szukają kogoś? Niektórzy tak robią

[MorganLeFay]

Napisane przez karolinka86

Prawdopodobnie będę na otwarciu, wiec w razie czego będę pisać
Kurcze, nowy klub otwierają a reklama trochę słaba- ani plakatów na mieście ani strona internetowa niegotowa


No ciężko Też szukam.
A Ty w jakiejś konkretnej branży czy co sie trafi?
A myslałaś, żeby tak po prostu poroznosić CV nawet jak ogłoszeń nie ma, że szukają kogoś? Niektórzy tak robią

Nie martw się że będzie nas mało, przynajmniej jest większa szansa że karnety wygramy

Teraz takie roznoszenie cv niestety nic nie daje. Jak wejdziesz do firmy to zwykle każą gdzieś w sekretariacie zostawić a później nikt na to nie patrzy. Lepsze oferty pracy rozchodzą się po znajomych....

[Jesse]

Praca roznosi się po znajomych a jak zanosisz i zostawiasz gdziekolwiek CV to nawet nie dochodzi ono do szefostwa.
Idzie po prostu do kosza. Tak na wszelki wypadek nie biorą CV, tzn. biorą, ale czytają, pośmieją się i wyrzucają... po co sobie robić konkurencję.
Też pojechałam do Piotrkowa z takim zamiarem, niestety co drugie miejsce na Słowackiego to...bank ludzie kasy nie mają, to banki się bogacą
Dorwę cokolwiek i będę szczęśliwa, na jakiś choć czas. Wolałabym szukać lepszej pracy już gdziekolwiek zarabiając pieniądz

[Jesse]

Dziewczyny, piszcie jakie wrażenia na otwarciu
co się dowiedziałyście, jak to wygląda, jakie ceny

[MorganLeFay]

Napisane przez Jesse

Dziewczyny, piszcie jakie wrażenia na otwarciu
co się dowiedziałyście, jak to wygląda, jakie ceny

Otwarcia nie było ... na fb info że przesuniete ale nie wiadomo na kiedy

[karolinka86]

Napisane przez MorganLeFay

Teraz takie roznoszenie cv niestety nic nie daje. Jak wejdziesz do firmy to zwykle każą gdzieś w sekretariacie zostawić a później nikt na to nie patrzy. Lepsze oferty pracy rozchodzą się po znajomych....

Pewnie często tak jest ale na pewno nie zawsze
Łatwiej jak sie kogoś zna, z pewnością...gorzej jak sie znajomości nie ma Mam się poddać całkiem? Tak nie można

Napisane przez Jesse

Praca roznosi się po znajomych a jak zanosisz i zostawiasz gdziekolwiek CV to nawet nie dochodzi ono do szefostwa.
Idzie po prostu do kosza. Tak na wszelki wypadek nie biorą CV, tzn. biorą, ale czytają, pośmieją się i wyrzucają... po co sobie robić konkurencję.

Z tym to chyba różnie...
Siostra pracowała w kawiarni i ludzie co jakiś czas sami przychodzili z CV. Kelnerki odkladały to do specjalnej szuflady i potem, gdy byl wakat, szef najpierw oglądał złożone CV i w razie czego zapraszal na rozmowę

Napisane przez Jesse

Dorwę cokolwiek i będę szczęśliwa, na jakiś choć czas. Wolałabym szukać lepszej pracy już gdziekolwiek zarabiając pieniądz

Ja też

Napisane przez MorganLeFay

Otwarcia nie było ... na fb info że przesuniete ale nie wiadomo na kiedy

No nie było
Poszlam tam osobiście i powiedzieli mi, że być może w tym tygodniu sie uda. Wszystkie informacje tzn grafik, ceny itp będą podane.
Już jestem ciekawa...Widzialam silownię- duża A sala fitness chyba w głębi jest

[Jesse]

jasne, ja nie mówię że wszyscy i wszędzie tak robią. Ale robią w znacznej mierze. W branżach, gdzie jest potrzebny staff i dość duża rotacja pracowników to cv jest często zbierane. Sama pracowałam w gastronomii, zdaję sobie z tego sprawę. W innych miejscach, biura często sklepy jednak wygląda to nieco inaczej. Rekrutacje są też stosunkowo rzadziej, a jak już chcesz osobiście zanieść tak poza rekrutacją swoje CV to szansa na dotarcie Twojej aplikacji kiedykolwiek do decyzyjnej osoby jest znikoma.
Ale oczywiście, zgadzam się w zupełności - nie należy iść tym tropem myślenia, bo jak wiadomo, praca do naszych drzwi sama nie zapuka i albo wstrzelimy sie gdzieś z tym swoim cv akurat w miejsce, gdzie kogoś potrzeba, albo praktykuje się w tym miejscu akurat takie fair praktyki, że cv zbierane jest i stale przekazywane przełożonym bez samowolki i selekcji wedle "widzi_mi_się" załogi. Czego nam życzę
Pomijam już kwestię oczywistą, jak zgłaszanie kandydatury poprzez oferty w portalach ogłoszeniowych czy prasę.
Słuchajcie, skoro tego otwarcia nie było dziś, to może uda mi się również być. Postaram się śledzić ten temat.
I dzięki za informacje

[karolinka86]

Napisane przez Jesse

jasne, ja nie mówię że wszyscy i wszędzie tak robią. Ale robią w znacznej mierze. W branżach, gdzie jest potrzebny staff i dość duża rotacja pracowników to cv jest często zbierane. Sama pracowałam w gastronomii, zdaję sobie z tego sprawę. W innych miejscach, biura często sklepy jednak wygląda to nieco inaczej. Rekrutacje są też stosunkowo rzadziej, a jak już chcesz osobiście zanieść tak poza rekrutacją swoje CV to szansa na dotarcie Twojej aplikacji kiedykolwiek do decyzyjnej osoby jest znikoma.

Może dlatego znajoma polecała mi, abym CV wysyłała mailem- trafiają one do specjalnego foldera, który pracodawca przegląda, gdy szuka kogoś na dane stanowisko.
Nie będzie wtedy sytuacji, że pracownik zamias dać pracodawcy moje Cv, podrze je z obawy przed konkurencją

Napisane przez Jesse

Ale oczywiście, zgadzam się w zupełności - nie należy iść tym tropem myślenia, bo jak wiadomo, praca do naszych drzwi sama nie zapuka i albo wstrzelimy sie gdzieś z tym swoim cv akurat w miejsce, gdzie kogoś potrzeba, albo praktykuje się w tym miejscu akurat takie fair praktyki, że cv zbierane jest i stale przekazywane przełożonym bez samowolki i selekcji wedle "widzi_mi_się" załogi. Czego nam życzę
Pomijam już kwestię oczywistą, jak zgłaszanie kandydatury poprzez oferty w portalach ogłoszeniowych czy prasę.

No niestety praca na ulicy nie leży

Napisane przez Jesse

Słuchajcie, skoro tego otwarcia nie było dziś, to może uda mi się również być. Postaram się śledzić ten temat.
I dzięki za informacje

Sledzę ich na FB Nie mogę się doczekać otwarcia

[Jesse]

ja też jestem w sumie ciekawa.
Karolinko, a może podejdź tam zanim otworzą i zapytaj, czy nie potrzebują kogoś do pracy. Może mogłabyś tam się jakoś zaczepić, np.na recepcji

[margarita7]

OSIR jest faktycznie tani i polecam aerobik u Agnieszki. Jest swietna. Iza bardzo doswiadczona. Natomiast Marika tragiczna - bardzo chaotyczne zajecia, gubi sie. Moze musi jeszcze popracowac.
Co jeszcze...aaa... jesli powaznie myslisz o fitnessie to polecam jednak prywatne kluby fitness, fakt ze drozej... ale skuteczniej.

[MorganLeFay]

Napisane przez margarita7

OSIR jest faktycznie tani i polecam aerobik u Agnieszki. Jest swietna. Iza bardzo doswiadczona. Natomiast Marika tragiczna - bardzo chaotyczne zajecia, gubi sie. Moze musi jeszcze popracowac.
Co jeszcze...aaa... jesli powaznie myslisz o fitnessie to polecam jednak prywatne kluby fitness, fakt ze drozej... ale skuteczniej.

Dla mnie zajęcia z Agnieszką to jest takie "machanie nóżką" Jeśli ktoś się w życiu nie ruszał to na początek są to dobre zajęcia żeby "zejść z kanapy".
Iza strasznie chaotycznie prowadzi zajęcia, nawet w rozgrzewce cięzko się połapać z układem.
Marikę lubię, w połączeniu z hantlami 2kg ale trochę mi się znudziły te ćwiczenia bo na każdych jest ten sam zestaw ćwiczeń.

Jesse, karolinka86 byłyście w Green Fit??? http://www.greenfit.com.pl/ Ja już byłam dwa razy a dziś się wybieram na crossfit, wypróbować, a tak to zamierzam trenować głównie siłowo.

[Jesse]

ja nie byłam i już rezygnuję zupełnie z rejonu Piotrkowa
mam nadzieję, że Tobie zajęcia odpowiadają bo stronkę faktycznie mają milusią

[karolinka86]

Napisane przez margarita7

OSIR jest faktycznie tani i polecam aerobik u Agnieszki. Jest swietna. Iza bardzo doswiadczona. Natomiast Marika tragiczna - bardzo chaotyczne zajecia, gubi sie. Moze musi jeszcze popracowac.
Co jeszcze...aaa... jesli powaznie myslisz o fitnessie to polecam jednak prywatne kluby fitness, fakt ze drozej... ale skuteczniej.

Ja jestem dla Mariki wyrozumiała- w końcu to są jej początki...

Napisane przez MorganLeFay

Dla mnie zajęcia z Agnieszką to jest takie "machanie nóżką" Jeśli ktoś się w życiu nie ruszał to na początek są to dobre zajęcia żeby "zejść z kanapy".
Iza strasznie chaotycznie prowadzi zajęcia, nawet w rozgrzewce cięzko się połapać z układem.
Marikę lubię, w połączeniu z hantlami 2kg ale trochę mi się znudziły te ćwiczenia bo na każdych jest ten sam zestaw ćwiczeń.

Iza- fakt bardzo zmienia cwiczenia w trakcie układu...
A Agnieszka- dawniej bardziej lubiłam jej zajęcia. Ona wg mnie trochę za bardzo odpuszcza. Mam na myśli ćwiczenia w pozycji niskiej- cos tam porobimy chwilkę a ona mowi "ok odpocznijcie" Rety to nie Uniwersytet III wieku

Napisane przez MorganLeFay

Jesse, karolinka86 byłyście w Green Fit??? http://www.greenfit.com.pl/ Ja już byłam dwa razy a dziś się wybieram na crossfit, wypróbować, a tak to zamierzam trenować głównie siłowo.

Jeszcze nie byłam ale chyba na dniach pojdę.
Fajnie, że 1 wejście jest gratisowe.
Podobno karnet mozna kupić dowolnego dnia miesiąca? Np kupię 10 stycznia to jest ważny miesiac od tego dnia?
A orientujesz się czy sauna damska i męska jest osobna?

Napisane przez Jesse

ja nie byłam i już rezygnuję zupełnie z rejonu Piotrkowa

Czemu?

Morgan widziałam Twoje zdjęcia z linku w podpisie- ale zazdroszczę takiej figury... Zawsze taka byłaś czy to efekt ćwiczeń? Jeśli to drugie, to co trenujesz? Siłowo to dla mnie za mało powiedziane...

[MorganLeFay]

Napisane przez karolinka86

Ja jestem dla Mariki wyrozumiała- w końcu to są jej początki...

Iza- fakt bardzo zmienia cwiczenia w trakcie układu...
A Agnieszka- dawniej bardziej lubiłam jej zajęcia. Ona wg mnie trochę za bardzo odpuszcza. Mam na myśli ćwiczenia w pozycji niskiej- cos tam porobimy chwilkę a ona mowi "ok odpocznijcie" Rety to nie Uniwersytet III wieku

Jeszcze nie byłam ale chyba na dniach pojdę.
Fajnie, że 1 wejście jest gratisowe.
Podobno karnet mozna kupić dowolnego dnia miesiąca? Np kupię 10 stycznia to jest ważny miesiac od tego dnia?
A orientujesz się czy sauna damska i męska jest osobna?


Czemu?

Morgan widziałam Twoje zdjęcia z linku w podpisie- ale zazdroszczę takiej figury... Zawsze taka byłaś czy to efekt ćwiczeń? Jeśli to drugie, to co trenujesz? Siłowo to dla mnie za mało powiedziane...

Można kupić karnet dowolnego dnia miesiąca Sauny są osobne.

Ćwiczę w sumie 1,5 roku regularnie. Zaczynałam od takiej figury jak tu https://wizaz.pl/forum/blog_attachme...9&d=1358079648 - zdj po lewej. Nie zawsze taka byłam Jak kończyłam studia ponad 5 lat temu to ważyłam prawie 70kg, nie ćwiczyłam i żywiłam się byle czym.

Do niedawna ćwiczyłam głównie na osirze i w domu Jillian i Zuzkę. Teraz ćwiczę na siłowni, 3x w tyg trening siłowy (na każdym różne grupy mięśni, na maszynach głównie plus hantle, sztangi i inne żelastwo :P ). Ale urozmaicam sobie. W tym tygodniu byłam na cross ficie, i dziś na osirze bo mam jeszcze 4 wejścia.

Moim zdaniem na osirze najlepszą trenerką była Gosia, niestety już jej nie ma

Możemy się kiedyś zgadać na green fita

[karolinka86]

No to ładna zmiana! Choć ta figura po lewej też niczego sobie.
To z pewnością nie jest ta, gdzie ważyłaś te 70 kg?
Bo na pewno bym tyle Ci nie dała

Oj ja z kolei ze sztangami itp niezbyt lubię ćwiczyć a na cross ficie pewnie bym nie dała rady
Na siłowni najchętniej wskakuję na orbitrek
Na maszynach do przywodzenia, odwodzenia nóg itp rzadko ćwiczę bo boję sie żeby nie rozbudować nóg, które mam i tak grube Nie wiem czy to kwestia budowy czy czego...

Mówisz o Gosi Lisowskiej z OSIRu? Też lubiłam jej zajęcia, szkoda że jej nie ma

Nie wiem kiedy dokładnie kupię karnet w greenficie, może w następnym tygodniu- jak cos to dam znać

Słyszałaś cos na temat zajęć tam prowadzonych?Są bodajże 4 instruktorki
Ciekawe czy dużo ludzi chodzi...

PS.Jeśli chodzilaś do OSIRu moze się znamy z widzenia Kto wie

[MorganLeFay]

Tak, chodziło mi o tą Gosię ciekawe gdzie teraz pracuje? Bo w greenfit na pewno nie i calypso też nie...
Cross fit jest dość morderczy, nie wiem czy będę na to regularnie chodzić bo co z tego że daję radę, jak przez trzy dni po zajęciach bolą mnie ścięgna. Na innych zajęciach nie byłam póki co, ale chcę sobie między dniami "silowymi" wplatac jogę i stretching, zależnie od ilości wolnego czasu.
Od treningu na maszynach nie rozbudują Ci się mięśnie nóg
Jeśli zależy Ci na redukcji to polecam trening siłowy, a po nim trochę aerobow. Zresztą jak przydziesz na silownię to pogadaj z tymi chłopakami z obsługi to Ci wszystko powiedzą, jakie ćwiczenia robić i ile powtórzeń (zależnie od celu).
Na tamtej fotce przed ważę jakieś 65kg przy wzroście ok 170cm, ale tam nie miałam zadnych mięśni a jedynie tłuszcz nieproporcjonalna sylwetka czyli chude rece i duze nogi. Teraz ok. 63kg ale sylwetka wygląda o niebo lepiej. Nogi nie urosły w obwodach ud zeszlo po ok 4cm. Za to obwód w bicepsie wzrósł o 2cm (28 -> 30cm)

[Jesse]

Napisane przez MorganLeFay

nie ćwiczyłam i żywiłam się byle czym.

(... )ale tam nie miałam zadnych mięśni a jedynie tłuszcz nieproporcjonalna sylwetka czyli chude rece i duze nogi. Teraz ok. 63kg ale sylwetka wygląda o niebo lepiej. (...)

Po 1 Morgan, wyglądasz cudnie! Naprawdę różnica powala. gratuluję!
Ja mam teraz bardzo podobną sylwetkę do Twojej "przed". Mało ważę, bo jakieś 50 kg ale wyglądam na zdecydowanie więcej. Nie ćwiczę, jestem bardzo otłuszczona, tłuszcz lekki...wiadomo.. Taki chudy grubas

Od lutego biorę się za siebie, bo budowę ciała mam fajną i lubię ją, mogę wyglądać o niebo lepiej a ja się tak zapuściłam, tragedia. Mam niespełna 30 na karku i naprawdę czas coś z tym zrobić.
Gratuluję jeszcze raz pięknych efektów.

Karolcia, rezygnuję ponieważ wyjeżdżam daleko


Co powiecie o Callanetics? Interesuje mnie jeszcze czy macie jakieś zdanie nt. 30 day shred z Jillian.

Callana robię czasem na odprężenie w domu, lepiej po tym usypiam

[karolinka86]

Morgan a jeszcze powiedz czy stosujesz jakąś dietę?
Ja nie, choć staram sie w miarę racjonalnie odżywiać tzn nie piję gazowanych napojów, nie jem fast foodów i białego pieczywa, za to jem ciemny ryż i chleb itp

Jesli chodzi o figurę moją, to też mam ręce i łydki szczupłe w porównaniu do ud i posladków Mam nadzieję, że da sie cos z tym zrobić choć mama wmawia mi, że to jest taka budowa U Ciebie różnica jest spektakularna!

A w greenficie jest coś takiego jak badanie klienta pod katem wagi, zawartości tłuszczu, mięśni itp?

Jesse ja dawno temu, jeszcze w gimnazjum cwiczyłam trochę callanetiscs. Cwiczenia są dosć monotonne, ale fajnie sie po nich czułam. Wydaje się, że malo co robisz a jednak mięśnie pracują

[MorganLeFay]

Napisane przez Jesse

Po 1 Morgan, wyglądasz cudnie! Naprawdę różnica powala. gratuluję!
Ja mam teraz bardzo podobną sylwetkę do Twojej "przed". Mało ważę, bo jakieś 50 kg ale wyglądam na zdecydowanie więcej. Nie ćwiczę, jestem bardzo otłuszczona, tłuszcz lekki...wiadomo.. Taki chudy grubas

Od lutego biorę się za siebie, bo budowę ciała mam fajną i lubię ją, mogę wyglądać o niebo lepiej a ja się tak zapuściłam, tragedia. Mam niespełna 30 na karku i naprawdę czas coś z tym zrobić.
Gratuluję jeszcze raz pięknych efektów.

Co powiecie o Callanetics? Interesuje mnie jeszcze czy macie jakieś zdanie nt. 30 day shred z Jillian.

Callana robię czasem na odprężenie w domu, lepiej po tym usypiam

Dzięki Jesteśmy w tym samym wieku ja sobie zawsze powtarzam to co kiedyś słyszałam że "tak młodzi jak teraz nie będziemy już nigdy"
Z Jillian bardzo lubię ćwiczyć Jak weźmiesz odpowiednie hantle to można się konkretnie zmęczyć Calanetics to raczej w ramach czegoś lekkiego np między dniami treningowymi.

Napisane przez karolinka86

Morgan a jeszcze powiedz czy stosujesz jakąś dietę?
Ja nie, choć staram sie w miarę racjonalnie odżywiać tzn nie piję gazowanych napojów, nie jem fast foodów i białego pieczywa, za to jem ciemny ryż i chleb itp

Jesli chodzi o figurę moją, to też mam ręce i łydki szczupłe w porównaniu do ud i posladków Mam nadzieję, że da sie cos z tym zrobić choć mama wmawia mi, że to jest taka budowa U Ciebie różnica jest spektakularna!

A w greenficie jest coś takiego jak badanie klienta pod katem wagi, zawartości tłuszczu, mięśni itp?

Raczej nie ma takich badań, ale nie wiem na 100% bo nie pytałam.
Na pewno można ćwiczeniami sprawić że sylwetka będzie wydawała się bardziej proporcjonalna, ale pewnych rzeczy też się nie przeskoczy. Mi oprócz ćwiczeń dużo dało wspinanie, bo tam jednak dla rąk to jest mega wysiłek.
Odżywiam się "czysto", z małymi grzeszkami. Ale mam od paru lat problemy z żołądkiem więc muszę się pilnować z tym co jem.
Tu masz świetny artykuł o jedzeniu http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_Co_jedz%..._-t752315.html

[Jesse]

Ze mną to jeszcze taka historia, że ja fatalnie jem. Naprawdę bardzo źle.
W ogóle się nie ruszam dodatkowo. Tak naprawdę to powinnam dziękować Bogu że wyglądam jak wyglądam mimo tego w jaki sposób traktuję swoj organizm.
Wypowiedziałam otwartą wojnę tłuszczowi i zamierzam realizować zamach od lutego dodatkowo wprowadzając fajną dietę.
Callan działa na mnie uspakajająco, i też lubię te ćwiczenia. Na necie można znaleźć zdumiewające efekty dziewczyn, które robią to dłuższy czas. Zamierzam sprawdzić.
Dodatkowo Jilian - akurat o tej pani nic nie wiem ale podobają mi się ćwiczenia.
Ja jedyną rzeczą, jaką lubię ćwiczyć, jest brzuch. Dwa razy podchodziłam nawet do A6W ale nigdy nie kończyłam tylko z tego względu, że brzyszek mam naprawdę uśmięśniony i nie chciałam bardziej po dojściu do zadowalających efektów, szóstkę przerywałam.... zresztą taki brzuch jak u Morgan w awatarze a reszta ciała jak u słonia wyglądałoby co najmniej zabawnie

[walkergirl]

A ja tam uważam że OSIR jest naprawdę fajnym i tanim klubem...
Zajęcia z Panią Agnieszką, są bardzo popularne i fajne dla początkujących. Nigdy nie byłam na Let`s Dane więc się nie wypowiem na ich temat.
Pani Iza ma rewelacyjny Step i bardzo fajne zajęcia dla średniozaawansowanych, dla mnie nie są chaotyczne, ale skomplikowane choreograficznie co akurat cenię.
Pani Marika ma świetne zajęcia wzmacniające, na początku widać było, że zaczyna co wcale nie przeszkadzało w ćwiczeniu . Teraz jest super. Moje ulubione zajęcia Shapowe.

Teraz chodzę na Zumbę do Michalak Sport i tam też jest bardzo fajnie, tylko ciasno.

Na szczęscie z wiosną przenoszę się z tej dziury do Lodzi i tam już mam na oku Jatomi Pure (zajęcia w systemach podwieszanych) i zajęcia z PoleDance w centrum, będę się Shapować na rurce

Jeszcze sprobuje te dwa miesiące do GreenFit, zobaczymy ten crossfit mnie zainteresował, tylko czy one aby na pewno są zdrowe Morgan ? Mówisz, że bolą Cię ścięgna? Jak Ty jesteś taka sprawna i Cię bolą, to ja umrę...

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Morgan stosujesz jakieś suplementy? Chciałabym spróbować, ale wstydzę się pójść i zapytać...

[MorganLeFay]

Napisane przez Jesse

Ze mną to jeszcze taka historia, że ja fatalnie jem. Naprawdę bardzo źle.
W ogóle się nie ruszam dodatkowo. Tak naprawdę to powinnam dziękować Bogu że wyglądam jak wyglądam mimo tego w jaki sposób traktuję swoj organizm.
Wypowiedziałam otwartą wojnę tłuszczowi i zamierzam realizować zamach od lutego dodatkowo wprowadzając fajną dietę.
Callan działa na mnie uspakajająco, i też lubię te ćwiczenia. Na necie można znaleźć zdumiewające efekty dziewczyn, które robią to dłuższy czas. Zamierzam sprawdzić.
Dodatkowo Jilian - akurat o tej pani nic nie wiem ale podobają mi się ćwiczenia.
Ja jedyną rzeczą, jaką lubię ćwiczyć, jest brzuch. Dwa razy podchodziłam nawet do A6W ale nigdy nie kończyłam tylko z tego względu, że brzyszek mam naprawdę uśmięśniony i nie chciałam bardziej po dojściu do zadowalających efektów, szóstkę przerywałam.... zresztą taki brzuch jak u Morgan w awatarze a reszta ciała jak u słonia wyglądałoby co najmniej zabawnie

A6W jest fatalnym "programem" ćwiczeń , co było zresztą wielokrotnie wałkowane a tym forum.
Polecam zacząć Jillian od shreda
Co tk jest fajna dieta?

Napisane przez walkergirl

A ja tam uważam że OSIR jest naprawdę fajnym i tanim klubem...
Zajęcia z Panią Agnieszką, są bardzo popularne i fajne dla początkujących. Nigdy nie byłam na Let`s Dane więc się nie wypowiem na ich temat.
Pani Iza ma rewelacyjny Step i bardzo fajne zajęcia dla średniozaawansowanych, dla mnie nie są chaotyczne, ale skomplikowane choreograficznie co akurat cenię.
Pani Marika ma świetne zajęcia wzmacniające, na początku widać było, że zaczyna co wcale nie przeszkadzało w ćwiczeniu . Teraz jest super. Moje ulubione zajęcia Shapowe.

Teraz chodzę na Zumbę do Michalak Sport i tam też jest bardzo fajnie, tylko ciasno.

Na szczęscie z wiosną przenoszę się z tej dziury do Lodzi i tam już mam na oku Jatomi Pure (zajęcia w systemach podwieszanych) i zajęcia z PoleDance w centrum, będę się Shapować na rurce

Jeszcze sprobuje te dwa miesiące do GreenFit, zobaczymy ten crossfit mnie zainteresował, tylko czy one aby na pewno są zdrowe Morgan ? Mówisz, że bolą Cię ścięgna? Jak Ty jesteś taka sprawna i Cię bolą, to ja umrę...

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Morgan stosujesz jakieś suplementy? Chciałabym spróbować, ale wstydzę się pójść i zapytać...

Cross fit jest zdecydowanie dla zaawansowanych. Na zajęciach są obqody np 30sekund swingi z kettlem (6 lub 10kg było do wyboru), potem przechodzi się od razu do następnej stacji np byla sztanga gryf 20kg, wykroki z hantlami ( chyba 3 lub 10kg do wyboru), burpress, skakanka, brzuszki z nogami w gorze, wskakiwanie na dwa stepy obiema nogami. Wszystko robi się w jak najszybszym tempie. Ja brałam wszystkie obciążenia max co może nie do końca było dobre bo w końcu to bardziej trening na wytrzymałość niż na siłę. Mam mieszane uczucia co do crossfitu, trener też mi nie przypadł do gustu bo prawie wogole nie mówi jak prawislowo wykonac ćwiczenia...
Suplementuje się tylko czystym białkiem z serwatki.

[walkergirl]

Podziwiam, ja o takiej figurze mogę pomarzyć, od 4 lat czyli od urodzenia synka nie wróciłam do formy z przed ciąży. Chyba przejdę się do sklepu i jednak zapytam.

[MorganLeFay]

Napisane przez walkergirl

Podziwiam, ja o takiej figurze mogę pomarzyć, od 4 lat czyli od urodzenia synka nie wróciłam do formy z przed ciąży. Chyba przejdę się do sklepu i jednak zapytam.

o ile nie trenujesz zawodowo nie ma sensu brać jakiś suplementów. Co najwyżej białko żeby uzupełnić dietę, bo czasem trudno wyrobić bilans. Odpowiednia dieta i ćwiczenia w zupełności wystarczą

[karolinka86]

Napisane przez MorganLeFay

Raczej nie ma takich badań, ale nie wiem na 100% bo nie pytałam.
Na pewno można ćwiczeniami sprawić że sylwetka będzie wydawała się bardziej proporcjonalna, ale pewnych rzeczy też się nie przeskoczy

To pewnie nie ma
Myślałam, że jak ktoś nowy przychodzi to zakładają mu taką imienną kartę treningową, gdzie odnotowują Twoje postępy po teningach np ubytek wagi itp
Wiem, że w niektórych klubach tak jest

Heh czyli jednak ćwiczeniami nie uzyska sie w 100 % takiej sylwetki jakby się chciało
Ciekawa jestem czy trener patrząc na czlowieka jest w stanie określić co sie da zrobić...

Napisane przez walkergirl

A ja tam uważam że OSIR jest naprawdę fajnym i tanim klubem...
Pani Marika ma świetne zajęcia wzmacniające, na początku widać było, że zaczyna co wcale nie przeszkadzało w ćwiczeniu . Teraz jest super. Moje ulubione zajęcia Shapowe.

Teraz chodzę na Zumbę do Michalak Sport i tam też jest bardzo fajnie, tylko ciasno.

Marika się poprawiła wg mnie
Na Zumbie w Michalaku też mi sie podobało

Napisane przez MorganLeFay

Cross fit jest zdecydowanie dla zaawansowanych. Na zajęciach są obqody np 30sekund swingi z kettlem (6 lub 10kg było do wyboru), potem przechodzi się od razu do następnej stacji np byla sztanga gryf 20kg, wykroki z hantlami ( chyba 3 lub 10kg do wyboru), burpress, skakanka, brzuszki z nogami w gorze, wskakiwanie na dwa stepy obiema nogami. Wszystko robi się w jak najszybszym tempie. Ja brałam wszystkie obciążenia max co może nie do końca było dobre bo w końcu to bardziej trening na wytrzymałość niż na siłę. Mam mieszane uczucia co do crossfitu, trener też mi nie przypadł do gustu bo prawie wogole nie mówi jak prawislowo wykonac ćwiczenia...
Suplementuje się tylko czystym białkiem z serwatki.

Uuuuu to nie dla mnie
A jak wejdziesz na ich stronę internetowa to napisane, że poziom podstawowy

[walkergirl]

Z ciekawości oglądałam filmy na youtube.pl , Boże! Cross Fit to jednak dla panów i dla super silnych babek. A burleska czy jakoś tak ? Ćwiczenia na obcasach Chyba sie wybiore.

A co do pracy, wiem, że ciężko ale w Fokusie ciągle kogoś na miejsce sprzedawcy przyjmują, Haering ciągle szuka pracowników i chyba Roka. Wiem, że trochę smutno to brzmi, ale jeśli nie ma nic to można i tam spróbować.

[karolinka86]

Burleska na obcasach?
Nie wyobrażam sobie...

Walkegirl mówisz, że do focusa i haeringa często szukają ludzi...
A może sie orientujesz, czy do haringa przyjmują też kobiety? Nie mówię o biurze lecz o pracy fizycznej. Czy CV lepiej tam osobiście zanieść?

A Focusie nie widzę wielu ogłoszeń. Chyba, że rekrutują z tych, co sami (bez ogłoszenia) przynieśli cv?Wiesz cos na ten temat?

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Hej. Nie słyszałyście może, który z klubów proponuje zajęcia dla kobiet w ciąży?? Na necie nic nie można znaleźć...

[MorganLeFay]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44700019]Hej. Nie słyszałyście może, który z klubów proponuje zajęcia dla kobiet w ciąży?? Na necie nic nie można znaleźć...[/QUOTE]
Green Fit ma zajęcia Fit Mama

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

A gdzie dokładnie jest ten green fit??