Zanik okresu, brak okresu, nieregularne miesiączki- wątek zbiorczy!

[Fresa]

Jeśli jest tak jak piszesz ,to skontaktuj się z lekarzem pierwszego kontaktu ,na pewno są na to jakieś leki .Nie kupuju nic w aptece na własną rękę,lepiej skorzystać z porady lekarza .

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Droga Avrilko....Również mam taki problem jak Ty...mam niecałe 16 lat i zaczynam się już zdrowo denerwować, i chyba też niedługo pójdę do gimekologa....cały czas się stresuję, ze moge coś ze mną nie tak, jakieś wady, albo inne świństwa...Jestem z Tobą całym sercem, trzymam kciuki za Ciebie bo rozumiem Twoje obawy Może któraś z Was powie, że nie skończyłam jeszcze tych 16, ale do moich 16 urodzin pozostały 3 miesiące, a po miesiączce ani widu ani słychu :P Buzi Avrilko, poinformuj nas, jak sprawa skończy się dobrze

[*AvRiLkA*]

Fresa - chyba masz rację, w końcu będę musiała iść do tego lekarza, bo jak nie to się wykończę Dzisiaj też pokłóciłam się ze staruszkami - standardowo Naprawdę, nie ma dnia spokoju!! Ehh...

Kochana askawtn, właściwie jeśli nie masz jeszcze 16 lat to narazie nie masz powodów do obaw. Ginekolog powiedziała kiedyś mojej koleżance, żeby zaczekała do 16 urodzin. Czasem nawet każą czekać do 16,5. Ja mam skończone 16, a właściwie 16,5 i dopiero teraz ginekolog kazała zażywać mi Luteine. Naprawdę, czuje Twój "ból" i wiem co przeżywasz
Mam nadzieję, że w Twoim przypadku obędzie się bez interwencji Luteiny Narazie poczekaj spokojnie i obserwuj swoje ciało. Jeżeli mimo skończenia 16 lat miesiączka nie pojawi się, dla spokoju ducha udaj się do ginekologa Pozdrawiam i gorąco całuję

P.s Oczywiście jak coś, to napisze jak się sprawy u mnie mają

[*AvRiLkA*]

Chociaż, jakby nie było, kończy się trzeci dzień kuracji...bez efektów...pozostało - 3 dni

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie sądzę, żeby te 3 miesiące do urodzin coś zmieniły...ale cóż... myślę, że nie zaszkodzi pójść, choćby dla świętego spokoju i ukojenia nerwów Bo denerwuję się strasznie.... Jeśli gin mi powie, że mam poczekać, trudno, będę musiała czekać... Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie :P A powiedz mi też, czy ta Luteina to lek hormonalny??

[*AvRiLkA*]

Wiadomo, że lepiej pójść i sie na zapas nie denerwować Co do Luteiny, to jest to progesteron, czyli hormon. Szkoda, że efektów nie widze Teraz boje sie jeszcze bardziej...Wiem, że to mało pocieszające, ale ja cała jestem jakaś "w defektach"

[tutusia]

Ale okres powinnaś dostać dopiero po kuracji. Nie denerwuj się tak, bo to tylko utrudnia prawidłową pracę Twojemu organizmowi. Nie dokładaj dodatkowych stresów.
Pozdrawiam!

[Karolina_1983]

Hejka, kuracje Luteina skończyłam wczoraj, i od wczoraj strasznie mnie bola jajniki prawie chodzic nie mogę no nie wiem czy coś z tego bedzie okarze sie w ciągu najbliższych dni, pozdrawiam dziewczyny, 3majcie sie i nie dawajcie wszystko musi być dobrze

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Avrilko spokojnie! Wczoraj czytałam jakieś forum (nie pamiętam nazwy...) na temat Luteiny właśnie, i kobietki się wypowiadały, że okres dostały dopiero po 2-3 dniach po zakończeniu kuracji! Wprawdzie dotyczyło to wywołania spóźnionych okresów, ale myślę, ze nie ma w tym różnicy Będzie dobrze, buźka

[*AvRiLkA*]

Dziękuję dziewczyny Może troszkę się uspokoiłam, chociaż pani ginekolog powiedziała mi, że jeżeli w czasie tych 6 dni nie dostanę okresu, to mam przyjść na kolejną wizytę, więc nie wiem, czy mam jeszcze te kilka dni poczekać, a nóż będę miała niespodziankę? Jeśli chodzi o ten nieszczęsny stres, to chociaż staram się go unikać, to marnie mi to wychodzi...Moje stosunki z rodzicami nie są najlepsze Nawet dzisiaj ( właściwie to przed chwilą) się z nimi pokłóciłam Zaczyna mi brakować sił i nadziei na to, że kiedykolwiek będzie lepiej...

[youstie]

Witam Panie Doktorze. Od lutego nie dostaję miesiączki. Mój ginekolog zapisał mi luteinę, którą biorę 5-ty dzień, ale jak narazie efektu w postaci okresu brak (żadnych objawów, które mogłyby go zapowiadać również nie zaobserwowałam). Proszę mi powiedzieć jakie mogą być powody zatrzymania miesiączki oprócz zaburzeń hormonalnych i ciąży (którą z resztą wykluczam)?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

O jejku....Avrilko, będzie dobrze Nos do góry Moim zdaniem, dobrze będzie, jeśli poczekasz te kilka dni po kuracji nawet, zanim się zgłosisz do ginekologa...Wszak dzieczyny mówią, ze dopiero po skończeniu kuracji ojres ma nastąpić! Ja bym chyba jeszcze trochę poczekała Trzymaj się cieplutko, uśmiech na twarzy i głowa do góry!

[*AvRiLkA*]

Tak myslisz?? Z resztą jutro wyjeżdżam i wracam dopiero w piątek. Kurację kończę już jutro, wiec daję mojemu organizmowi troszkę czasu Mam nadzieję, że będzie lepiej Podbudowałam się troszkę tym wyjazdem i powrócił mi humor. I jest jeszcze jeden plus tego wyjazdu - mam 3 dni wolne od starszych więc zredukuję stres A tak na poważnie, to raczej ja jestem winna, a nie oni Ale co ja poradze, że taka choleryczka ze mnie Dzisiaj, przy pakowaniu Mama bardzo mi pomagała Kocham ją mimo wszystko bardzo mocno Trzymajcie się dziewczyny

[Fresa]

Avrilko-udanego wyjazdu i na ten czas zapomnij o stresie .

[Przemo]

Co do stresu to ja sie przez niego nabawilem nerwicy serca i mam cos nie tak z znim, ale teraz juz wiem jak omijac stres, poprostu lej na rzeczy ktore Cie denerwoja, wpusc jednym uchem drogim wypusc, albo jak juz musisz zrobic cos co Ci kaza to zrob to ale na luza, mam 18 lat a znerwicowany jestem od 10 wiem o czym mowie, trudne to jest ale nie wykoncze sie nerwowo poniewaz poznalem wspaniala dziewczyne i chce dla niej byc, przelamiesz stres tylko badz silna w tym ze masz wszystko co Cie stresuje olewac, nie stresuj sie tym ze nie dostajesz okresu, wg mnie dobrym odstresaczem jest rozaniec, (moze i to smieszne zabrzmi) ale jak sie modle czuje otuche ktora mnie wypelnia i jestem zrelaksowany, bo czuje opieke Matki Boskiej, jak jestes wierzaca polecam to, co do wagi, 49kg to takie minimom powiedzial bym ze nie do waga, przy Twoim wzroscie to powinas wazyc w granicach 52 - 55 ( 55 by zachowac figure ) Pozdrawiam mam nadzieje ze jakos Ci pomoglem i ze wszystko ulozy sie po Twojej mysli.

[Malutka13]

a czy tabletki wspomagające odchudzanie (dokładnie chodzi o termogenik Therm line II) może opóźnić okres..?

[tutusia]

Już samo odchudzanie, jeśliz zbyt intensywne, może przesunąć lub zupełnie zatrzymać okres! Także wszystko z umiarem..

[youstie]

up!
dziewczyny, jeśli wy się orientujecie w temacie lub miałyście podobne doświadczenia i znacie odp. na moje pytanie to odezwijcie się..

[tutusia]

Skorzystaj z wyszukiwarki. A z tego co się orientuję, to u dziewczyn z reguły okres występował ok 2-3 dni po zakończeniu kuracji.

[youstie]

tutusiu, korzystałam z wyszukiwarki.. i dziękuję Ci za odpowiedź, ale nie pytałam o to kiedy może wystąpić okres po odstawieniu luteiny, tylko jakie mogą być przyczyny zatrzymania okresu na tak długi czas (oprócz zaburzeń hormonalnych i ciąży oczywiście).

[tutusia]

Ja zrozumiałam, że doszłaś do wniosku, że luteina Ci nie pomogła i dlatego to nie na tle hormonalnym..
A więc co do twojego pytania, t wg. mnie nic innego nie może spowodować zatrzymania okresu. W końcu to hormony go wywołują, więc tylko one mogą go zatrzymać. To wahania hormonalne mogą się pojawić z różnych przyczyn.. Np. duży stres, zbyt intensywne odchudzanie, a nawet zmiana klimatu.. Przyczyny mogą być rózne.
To jest taki moje rozumowanie, ale nie daję Ci gwarancji, że jest w 100% słuszne.. Po prostu wydaje mi się logiczne.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Pewnie, że kochasz mame, ona na pewno kocha Ciebie...a zgrzyty między rodzicami i dziećmi to zupełnie normalna sprawa...znam to :P To ładnie odreaguj na tym wyjeżdzie, odpocznij od wszystkiego i wracaj z dobrymi wiadomościami

[youstie]

Ok, dzięki. Myślę, że masz rację.. Chociaż nie wiem jak mój lekarz będzie mnie leczyć, bo hormonów przyjmować nie mogę ze względu na schorzenia neurologiczne..

[myszeczka102]

wiecie co bylam tydzien temu u lekarza, zrobil mi usg, powiedział ze okres bede miala za tydzien czyli powinnam miec dzis lecz niestety go nie ma;((( juz nie wiem co sie ze mna dzieje...

[Sovilo]

Czytałam kiedyś na forum, że jednej dziewcznie lekarz wykrył na usg zbliżającą się miesiączkę, której ona nie dostała. Stwierdził on później, ze miesiączka była, ale tak skapa, ze ''nie zdołała wypłynąć'' na zewnątrz.

[*AvRiLkA*]

Wróciłam wczoraj, ale już nie miałam siły, żeby wchodzić na neta Więc pojawiam się dzisiaj Wyjazd był bardzo udany Świetnie się bawiłam, dużo pozwiedzałam i zawiązałam głębsze stosunki z osobami, z którymi wcześniej gadałam od święta Muszę przyznać, że odstresowałam się na maxa i od razu się lepiej czuję Trzeba się tylko postarać, żeby ten stan trwał jak najdłużej Jeśli chodzi o okres, który był powodem założenia tego wątku przeze mnie, to niestety, ale się nie pojawił Jeżeli chodzi o post Przemo, który osobiście zrobił na mnie wrażenie, to bywały chwile, kiedy chciałam sięgnąć po różaniec, ale niestety, wstyd się przyznać, ale z tą wiarą u mnie to bywa różnie...Ale po wycieczce jestem napełniona wiarą, więc wszystko się może zdarzyć Pozdrawiam Was wszystkich!!

[spray]

Nie martw się Avrilko, ja własnie jestem w połowie kuracji Luteiną i też sobie czekam Będzie dobrze

[*AvRiLkA*]

Więc sobie poczekamy razem Dzisiaj znalazłam karteczkę na której mi pani ginekoglog napisała (żebym nie zapomniała ) ile razy dziennie mam brać tą Luteine i date kolejnej wizyty. Zawieruszyła mi się gdzieś i dzisiaj jak na nią spojrzałam, to pomyślałam, że może tak źle nie jest bo ta data to 30 maj Mam straszną skleroze i zapomniałam czy musze pójść do ginekologa zaraz po skończonejkuracji w przypadku, kiedy okres się nie pojawił, czy odczekać kilka dni. Z tego wynika, że mam prawie 3 tygodnie czasu A może to data na wizyte kontrolną, kiedy okres by się pojawił... Boże jaki tępak ze mnie!!

[myszeczka102]

przeczytalam wlasnie ze ginekolog moze nie wykryć ciąży od razu przy badaniu usg, no przyznam ze mnier to zdziwilo bo nie podejrzewalam ze opiero po 5tygodniach usg wykrywa ciaze, ale no mam jeszcze dziwne pyt. skoro mowił mi ze bee m,iala okres za tydzien to na jakiej podstawie?? i dlaczego niby go nie mam;/;/ normalnie zwariuje z tego powodu;(((

[Sovilo]

Co do tego jak stwierdził i czemu jej nie było- patrz wyżej Co do ciąży się nie wypowiadam.