Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część XI

[zywieczdroj]

U mnie trochę zużyć:

Loreal Paris, płyn do demakijażu oczu i ust 125 ml
Artiste, szampon oczyszczający 275 ml
Bielenda, Polinezja Spa, Wyszczuplający mus do ciała 200 g – oddany mamie
Essence, Creamylicious, lakier do paznokci 7 ml
Garnier, Eksfoliujący antybakteryjny żel do mycia 50 ml

[Nusia7]

Napisane przez kiss of night

Wczoraj nie było u mnie prądu, więc z nudów porobiłam zdjęcia.

Ee tam, szybko uszczuplisz zbiór i będzie git Jak oceniasz podkład i puder Catrice All Matt? Jaki masz rodzaj cery?

Napisane przez ParoleParole

193 bez lakierów nawierzchniowych i odżywek

Zużyłam żel pod prysznic Raspberry & Cocoa OS. Mam jeszcze jeden żel OS, a kompletnie mi ten nie podszedł, jakiś taki glutowaty


Capnęłam jeszcze na promocji szminkę Rimmel 660 In love with ginger Przepiękna jest

[cosmetix]

Napisane przez Rotkohl

miałam kiedyś wymiankowy, ale mnie w sumie wymianki nie za bardzo interesują. Ubrania mają dla mnie dużo mniejszą wartośc niż kosmetyki, więc mi się nie opłaca wymieniać. Dla mnie uzywane ciuchy autmoatycznie mają wartość jak z SH , więc np podkład Chanel będzie dla mnie conajmniej 2 razy większej wartości niż skórzana kurtka, ale już tam sprzedać za 1/2 ceny jestem w stanie . Kosmetyki na wymiane mnie nie interesują raczej chyba, ze takie konkretne rzeczy, które mam w głowie a zdobyc nie mogę, bo tak o to wolę sobie kupić mimo wszystko. Nie lubie się wymieniać jakoś.

To co mnie denerwuje w wymiankach to to, że niektóre dziewczyny chcą ubić "dobry biznes" dla siebie, a przecież wymiana służy głównie pozbyciu się zbędnych rzeczy. Co mam myśleć, jeśli ktoś chce sprzedać perfumy (tester), mówiąc, że zapłacił wysoką cenę, tylko pies mu zakopał korek w ogródku? Albo sprzedaje sukienkę jako nową, a ona cuchnie SH?

Na Allegro to ludzie mają pomysły. Np. zużywają częściowo podrobione paletki Urban Decay, żeby uzasadnić rewelacyjną cenę produktu. Podróbki, przelewanki, przeterminowane produkty to norma.

[navioe]

Napisane przez cosmetix

niektóre dziewczyny chcą ubić "dobry biznes" dla siebie, a przecież wymiana służy głównie pozbyciu się zbędnych rzeczy.

Dlatego wole tez sprzedać po znajomych albo nawet oddać, bo czasem ludzie znajdują fajne zastosowania dla kosmetyków

[Lynn]

Ja z kolei duzo kosmetyków/ ubrań/ ksiażek sprzedałam na allegro. Wolę coś sprzedać nawet za mniejszą cenę, niż żeby się zdązyło przeterminować lub stało bezużyteczne na półce. Teraz szykuję się do wystawienia 3 ksiązek, zestawu próbek oraz kilku kosmetyków.

[Rotkohl]

Zużyłam żel do mycia twarzy z Green Pharmacy nie wiem jaki bo zdarłam etykiete.



i właśnie dlatego, że wymiana powinna śłużyć generalnie pozbyciu się rzeczy się nie wymieniam, bo to co ze ja się czegoś pozbęde jak mi coś innego wleci spowrotem, a i tak za przesyłkę muszę zapłacić.
Ubicie interesu ubiciem interesu, ale każdy z nas chce żeby mu się opłacało tzn rzeczy były podobnej wartości, bo jak mam wymieniać się za rzecz która ma 2 razy mniejszą wartość, to już wolę albo komuś oddać albo sprzedać za ułamek ceny, inaczej czułabym się oszukana w pewnym stopniu.
Druga sprawa, że odechciewa mi się sprzedawać i wymieniać gdziekolwiek, bo ochrona kupującego istnieje ale sprzedającego to już nie. Poza sytuacjami wysyłki za pobraniem , której nikt nie odbiera, z niszczeniem rzeczy bo się coś komuś odpodobało, chce zwrócić ale koszty wysyłki to nie dla niego, to trzeba coś zniszczyć, żeby wyszło, że sprzedajacy wysłał rzecz niezgodną z opisem;/

[cosmetix]

Napisane przez Rotkohl

bo ochrona kupującego istnieje ale sprzedającego to już nie.

Wreszcie to ktoś powiedział

Jeśli chodzi o allegro to ciężar odpowiedzialności spoczywa na sprzedającym.
- wysokie prowizje od sprzedaży, za cenę minimalną, dodatkowe zdjęcia, przedłużenie aukcji. Sprzedający są zmuszeni do zawyżania kosztów przesyłki
- kupujący klika, a sprzedający musi od razu zapłacić prowizję. Spora część kupujących w ogóle nie widzi potrzeby powiadamiania sprzedającego o wycofaniu się z transakcji

Napisane przez Rotkohl

z niszczeniem rzeczy bo się coś komuś odpodobało, chce zwrócić ale koszty wysyłki to nie dla niego, to trzeba coś zniszczyć, żeby wyszło, że sprzedajacy wysłał rzecz niezgodną z opisem;/[/COLOR]

- te przypadki niszczenia towaru nie są niestety sporadyczne Choć z drugiej strony sprzedający wysyłają uszkodzony towar i wmawiają kupującemu, że uszkodził się podczas przesyłki i że nie są za to odpowiedzialni.
- Snajper - koniec z uczciwymi aukcjami bez ceny minimalnej od 1 zł, Aby wyjść na swoje sprzedający proszą znajomych/rodzinę o automatyczne podbijanie cen z różnych kont
- Zdjęcia na aukcji nie przedstawiają faktycznie wysyłanych produktów
- transakcje w stylu "kto kogo przechytrzy"

[Inspire]

Właśnie, allegro to też nie do końca dobry pomysł, bo co z tego, że sprzedam bo dobrej cenie, jak muszę zapłacić full prowizji, jak ostatnio musiałam zapłacić 12 zł to serce mi płakało rzewnymi łzami
Ale i tak wiele razy mmo się zdarzyło, że ktoś zacytował i nie płacił nie wiadomo ile

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rotkohl]

Ja wogóle pierwsze słyszę o tym snajperze właśnie widzę, ze da się go w aukcjach zablokować, to tyle dobrego przynajmniej.

Co do kupujących to pamiętam jak sprzedawałam jakieś rzeczy w liceum kiedy defacto nie miałam swoich pieniędzy i kupująca już po wysłaniu napisała mi czy może zrezygnować, ale przesyłka już została wysłana, więc postanowiła zniszczyć buty i zgłosić ze to ja jej takie wysłałam, szafa roztrzygnęła spór na moją niekorzyść a ja już się kłócić nie chciałam, bo to okres matur był i stresu dodatkowego nie chciałam, ale skutecznie mnie to zniechćeiło wtedy do sprzedawania w internecie;/

Poza tym właśnie czasami aż ciężko mni uwierzyć, ze ktoś np sprzedał spodnie za 70 zł, skoro mi nowe białe cygaretki z Zary poszły za 10;/ Wystawiam trochę rzeczy do ciucha do koleżanki, ale wiadomo dużo nie odzyskam, a kosmetyków tam nie wstawię.

[cosmetix]

Napisane przez Rotkohl

kupująca ...postanowiła zniszczyć buty i zgłosić ze to ja jej takie wysłałam

Są jeszcze Swap Party, ale jakoś zawsze się spóźniam. Jakiś czas temu pozbywałam się zbędnych ubrań, część oddałam dla bezdomnych. Nigdy nie wrzucam za to do kontenerów, wolę postawić spakowane obok, o ile jest ładna pogoda. Zasadniczo rzeczy z kontenera idą do prywatnej firmy, która odsprzedaje i tylko mały procent zysków oddaje na Caritas. Poza tym nawet jak się zapakuje, to prześmierdną, bo leżakują tam bardzo długo. Znajoma pracuje w domu dziecka i mówiła, że używanych ubrań i zabawek to dostają sporo. Bardzie potrzebują środki czystości, kosmetyki i przybory szkole. Pozostaje wspomagać jakąś wielodzietną rodzinę.

Tutaj znalazłam taką inicjatywę:
http://www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny
Czy wiecie coś o tym?

[Koshatka]

Napisane przez cosmetix

Tutaj znalazłam taką inicjatywę:
http://www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny
Czy wiecie coś o tym?

Nie polecam szlachetnej paczki. Znam rodzinę wielodzietną która korzysta z tej formy pomocy a stać ich na budowę domu. Widocznie nikt tam nie weryfikuje rzeczywistej sytuacji beneficjentów.

[Rotkohl]

Ja mam ze SWAP taki problem, że mieszkam na wsi i nie chce mi się tych tabołów ubrań ze sobą ciągać w to i spowrotem, bo już nie raz o tym myślałam.

Właśnie ja część ubrań daje siostrzenicom, czasem cioci coś dam to ona wiezie do jakiejś koleżanki która ma ciężką sytuacje i babcia tak samo komuś zanosi.

Powystawiałam wczoraj parę rzeczy na vinted i już miliony pytań o wymiane kiedy ja takiej opcji nawet nie zaznaczyłam

[cosmetix]

Napisane przez Koshatka

Nie polecam szlachetnej paczki. Znam rodzinę wielodzietną która korzysta z tej formy pomocy a stać ich na budowę domu. Widocznie nikt tam nie weryfikuje rzeczywistej sytuacji beneficjentów.

Tego się obawiałam. Poza tym zawsze zniechęca mnie to pośrednictwo.
Kiedyś uczestniczyłam w takiej akcji dawania ubrań i napatrzyłam się, jacy ludzie (i to ci, którzy nie potrzebują) potrafią być zachłanni.
Stare polary i koce ostatnio oddawałam do schroniska poprzez przemiłą wizażankę, która jest wolontariuszką.

[Rotkohl]

abstrachując od tematu odwykowego metod radzenia sobie ze zbędnymi zapasami mam nadzieje, że ten całkowity off top zostanie mi wybaczony

ale zgadzam sie całkowicie z tym, że często pomoc idzie do osób które tego nie potrzebują, Tż zawsze mi opowiadał o koledze ze studiów, któremu kasy nie brakowało, a zawsze chodził do tych jadłodajni i korzystał ze zbiórek jedzenia itp i brał tego zawsze multum bo jak za darmo to trzeba korzystać

[navioe]

A wracając do tematu Szlachetnej Paczki to również znam rodzine- oni dentysci, prywatna klinika, dom wybudowany, dzieci na masę dodatkowych zajęć chodzą, do prywatnych szkól muzycznych i teraz ktoś ich zgłosił do Szlachetnej Paczki, bo rodzina wielodzietna, oni się zgodzili i wyremontowali sobie dom (tam dostajesz formularz i piszesz co jest potrzebne)
Moi rodzice tez korzystają z racji choroby mamy i 7 dzieci zaznaczyli, ze nie potrzebują rzeczy ani żadnych sprzetow agd, zabawek tylko żywność i chemie. I wolontariuszka mówiła, ze czasem tacy ludzie biorą z tamtad wszystko, urządzają sobie dom, ale nikt kontrolować tego nie może, bo takie zarządzenie odgórne- jak kogoś zgłaszają to potrzebuje i tyle

[kiss of night]

Napisane przez Nusia7

Ee tam, szybko uszczuplisz zbiór i będzie git Jak oceniasz podkład i puder Catrice All Matt? Jaki masz rodzaj cery?

Powiem Ci szczerze, że jeszcze ich nie używałam. Puder jest trochę za ciemny, więc czeka do lata aż się opalę. A podkładu boję się użyć pierwszy raz przed wyjściem, więc czekam na jakiś wolny dzień aby go przetestować (jeszcze w tym tygodniu powinno mi się udać). Cerę mam tłustą niestety. Dać Ci znać jak już sprawdzę podkład?

[Inspire]

Przyjechała moja tołpa

[KonikGarbusek]

Co z tymi wyniaki Dove? też brałam udział, ale nie moge znaleźć wyników. Wiecie gdzie są?

Wymyśliłam fajny pomysł na kontrolowanie pootwieranych kosmetyków. Szczegóły na blogu -KLIK

[kiss of night]

Napisane przez KonikGarbusek

Co z tymi wyniaki Dove? też brałam udział, ale nie moge znaleźć wyników. Wiecie gdzie są?

Wymyśliłam fajny pomysł na kontrolowanie pootwieranych kosmetyków. Szczegóły na blogu -KLIK

O, robiłam kiedyś takie naklejki, chyba znowu zacznę. Dzięki za przypomnienie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Koshatka]

Napisane przez kiss of night

O, robiłam kiedyś takie naklejki, chyba znowu zacznę. Dzięki za przypomnienie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja sobie piszę w pliku kiedy otwierałam dany produkt.

[Hosenka*]

Ja nie oznaczam kosmetyków, pilnuję jedynie daty ważności.

[Inspire]

Zużyłam masło Green Pharmacy Zielona glinka i drzewo herbaciane, rozpoczynam zatem serum Bingo i myślę, że do lata wyrobię się z maślanymi balsamami i zostanie mi tylko lekki Playboy

[Nusia7]

Napisane przez kiss of night

Powiem Ci szczerze, że jeszcze ich nie używałam. Puder jest trochę za ciemny, więc czeka do lata aż się opalę. A podkładu boję się użyć pierwszy raz przed wyjściem, więc czekam na jakiś wolny dzień aby go przetestować (jeszcze w tym tygodniu powinno mi się udać). Cerę mam tłustą niestety. Dać Ci znać jak już sprawdzę podkład?

Poproszę

[Koshatka]

Napisane przez Inspire

Zużyłam masło Green Pharmacy Zielona glinka i drzewo herbaciane, rozpoczynam zatem serum Bingo i myślę, że do lata wyrobię się z maślanymi balsamami i zostanie mi tylko lekki Playboy

Co powiesz o zapachu?

[Inspire]

Masła GP? Fajny, taki delikatnie herbaciany, nie za nachalny. Mnie się podoba, taki świeży

[Koshatka]

Napisane przez Inspire

Masła GP? Fajny, taki delikatnie herbaciany, nie za nachalny. Mnie się podoba, taki świeży

Dla mnie śmierdzi lekarstwem. Dobrze że stosuję tylko na łydki a stamtąd mam daleko do nosa.

[Inspire]

Napisane przez Koshatka

Dla mnie śmierdzi lekarstwem. Dobrze że stosuję tylko na łydki a stamtąd mam daleko do nosa.

Ostatnie co bym o nim powiedziała to zapach lekarstwa, ale co nos to opinia podobnie było z masłem Miód i Rooibos, które podobno było killerem nie do przeżycia dla wielu, dla mnie pachniało całkiem normalnie, ale ze względu na tą rozbieżność wrażeń raczej odradzam ten wariant

[ParoleParole]

Napisane przez Nusia7

Ee tam, szybko uszczuplisz zbiór i będzie git Jak oceniasz podkład i puder Catrice All Matt? Jaki masz rodzaj cery?

się wypowiem Puder miałam, ale tandeta. Nie wydajny, nie matuje..

Podkład kupiłam na tej promocji, używam od pierwszego dnia jej i jestem mega zachwycona. Ładnie kryje i matuje, nie podkreśla suchych skórek. Cere mam mieszaną i drobne niedoskonałości.

Napisane przez KonikGarbusek

Wymyśliłam fajny pomysł na kontrolowanie pootwieranych kosmetyków. Szczegóły na blogu -KLIK

mi by się nie chciało szukać w sklepie tych karteczek

[ParoleParole]

Zużyłam żel pod prysznic Palmolive 500 ml.

I sie moje najgorsze scenariusze sprawdziły bo mnie czeka szukanie nowego mieszkania
I jak sobie pomyślę o przeprowadzce z tym tobolem kosmetycznym Pomijam fakt, że przez 4 lata nagromadziłam mase innych rzeczy

[Ł@siczk@]

Zużycia: płyn do kąpieli bzowy Avon i żel pod prysznic Fairy City Lights z Ori