Tableciary plotkary VII

[Pomidora]

Asiu, niesamowite, że już zdejmują ci passer jak to szybko minęło! a na blogu jesteś taka uśmiechnięta i tak ślicznie wyglądasz! Niech Hanusia posiedzi jeszcze troszkę w brzuchu a potem piękne spotkanie w mamusią - aż się wzruszyłam

Kiniu, w czwartek ma wizytę u lekarza, a ja przed każdą wizyta jak głupia panikuję, czy wszystko dobrze Ale wiem, że musi być dobrze, tylko nerwy dają o sobie znać

Dziewczyny, ja idę się ubrać, bo w piżamie jeszcze siedzę, zagadałam się z mamą

[kina2807]

Napisane przez mezatka07

Kiniu bardzo mi przykro, ze @ jednak przylazla z tymi cyklami Kochana to roznie moze byc, u mnie tez niektore byly "normalne" a w innych strasznie bolaly mnie jajniki, ze chodzic nie moglam. Mdlosci tez byly nie raz czy bol piersi- to z powodu podwyzszonego poziomu progesteronu............j ak on wroci do niskiego poziomu to i objawy przechodza
sciskam Cie
Dziewczyny czy uwierzycie, ze za 24 dni zdejmuja mi juz pessar
i kto wie, co sie bedzie po tym dzialo. az sie boje hehe

dzięki Asiu

oj, to już niedługo zdejmują pessar

[mezatka07]

Pomi dzieki a na bloga wkleilam tez tatuska jak gra w gierki. a co niech mala wie jaki to tatus dzieciak byl
Ja tez dalej w pizamie, mialam isc na badania na czczo, ale jestem zbyt glodna
Nie martw sie, u dzidzi napewno wszystko dobrze


Kolezance tydzien temu zdjeli pessar i na drugi dzien urodzila- a rodzila cale 3h lacznie z dojazdem do szpitala
Ciekawe czy u mnie szybko sie zacznie czy bede czekac

[kina2807]

Napisane przez mezatka07

Kolezance tydzien temu zdjeli pessar i na drugi dzien urodzila- a rodzila cale 3h lacznie z dojazdem do szpitala
Ciekawe czy u mnie szybko sie zacznie czy bede czekac

Asiu to przynajmniej taki plus tego, że poród szybki i się męczyć nie będziesz

[Pomidora]

Asiu, a dlaczego tobie już passer zdejmują? Nie woleliby jeszcze z dwóch tygodni zaczekać? W końcu jesteś w 34 tc, to jeszcze dość wcześnie, jakbyś zaczęła rodzić. a zdjęcie tatuśka dopiero teraz zobaczyłam, bardzo zainteresowany gierkami
Ja już się ubrałam Nawet idę zaraz posprzątać, bo mój teść może się dziś zjawić

[kina2807]

Pomidorko, Asia pisała, że za 24 dni pessar zdejmują

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

Asiu to przynajmniej taki plus tego, że poród szybki i się męczyć nie będziesz

Kiniu swietnie by bylo gdyby choc porod szybko mi poszedl

Napisane przez Pomidora

Asiu, a dlaczego tobie już passer zdejmują? Nie woleliby jeszcze z dwóch tygodni zaczekać? W końcu jesteś w 34 tc, to jeszcze dość wcześnie, jakbyś zaczęła rodzić. a zdjęcie tatuśka dopiero teraz zobaczyłam, bardzo zainteresowany gierkami
Ja już się ubrałam Nawet idę zaraz posprzątać, bo mój teść może się dziś zjawić

Pomi pessar zdejmuja w 36-37tc i ja ide jak skoncze 37 bo chce jak najdluzej poczekac czyli za 24dni tak jak Kinia pisze
Chyba wezme z Ciebie przyklad i pojde sie ubierac, niedlugo wizyta a ja w rozsypce

[Pomidora]

A ja genialnie przeczytałam, że passer zdejmują ci za 24 godziny Jednak ta ciąża to mózg wypala Idź się ubierz, a ja idę włosy wysuszyć, bo się w końcu przeziębię z mokrymi.

[kasiasiar]

Napisane przez Pomidora

Dzień dobry
Kasiasiar, zbliża się 4 luty Na którą masz badanie?

Wczoraj P. zabrał mnie nad jezioro i sobie śmigaliśmy prawie na sam środek, tak zamarzło! Super było - w przyszłym roku chcę się nauczyć na łyżwach jeździć, bo mieszkam nad jeziorem i wstyd, że nie umiem na łyżwach śmigać
Mdłości ciągle męczą, ale daję radę. Tylko jak wcześniej jadłam jak głupia, to teraz w ogóle apetytu nie mam Czy to normalne? Dziś zjadłam tosty z dżemem i to był pierwszy posiłek od kilku dni, który mi smakował, a tak to nic - aż się zastanawiam, czy wszystko tam w porządku i czy maleństwo rośnie
Miłego dnia

Pomi na 9.30 A TY?
wczesniej sie nie mogłam doczekac tego usg a teraz najchetniej bym nie poszła, nie wiem jakos sie boję , żę babka mi powie, że niestety ale...

Ja lyżwy mam( 3 lata temu sobie kupiłam) ale za dobrze nie umiem jeżdzić

Napisane przez mezatka07

ide na usg dzisiaj, bo ksiezniczka jest strasznie leniwa od kilku dni i jestem w szoku, ze nie wsadza mi nozek pod zebra ani sie nie wierci. czasem tylko lekko zapuka i to wszystko. na ostatnim ktg miala tez tetno nizsze 120-130 a zawsze wychodzilo ok 150 i tak wariowala, ze do 180 skakalo. no i od czasu ostatniego ktg prawie nic nie czuje, nie wiem czy ona ciagle spi czy co

Asiu może Hanusia zbiera juz siły żeby mieć ich dużo podczas porodu?
Daj znac po usg

A ja byłam dzisiaj u mojego lekarza, wyn iki dobre, morfologia ok, toxo ujemne,
tylko nie wiem co z cukrem bo tu nie badają teraz mam sie umowic z położna na za kilka tyg Mówię Wam ja od tego lekarza wychodzę głupsza niż przyszlam

[kina2807]

Napisane przez kasiasiar

A ja byłam dzisiaj u mojego lekarza, wyn iki dobre, morfologia ok, toxo nie mam

Kasiu cieszę się, że wyniki dobre wyszły

ja zmykam już do domku, jeszcze po drodze pocztę muszę obskoczyć, bo rachunki służbowe do zapłacenia mam, pewnie do sklepu po jakieś jadło zajdę i do domku

nic mi się dziś nie chce, więc poleniuchuję sobie wieczorem

miłego popołudnia

[kasiasiar]

Miłego leniuchowania Kiniu

Ja dzisiaj tez tak zmęczona jestem, że juz tylko leniuchuję

[Ray]

hejoo

kinia krude a ja mialam nadzieje ze u ciebie okres nie przylezie wrrrr

mezatka hahaha... no lepiej zeby Hania jeszcze troche posiedziala do 37 i juz bedzie git

ja okresu jeszcze nie dostalam ale nie martwie sie, bo zapewne jutro przylezie w 32 ostatnio dniu tez dostalam wiec jak jutro nie przylezie dopiero bede panikowac

ja dzis bylam w kinie z dziecmi, na sankach i teraz mam chwile wieczorem jeszcze scranle mnie czekaja z dziecmi
mala teraz zabawia babcie i ciocie

[mezatka07]

Juz po usg. Wszystko ok
Baaardzo dlugie to usg bylo, lekarz sprawdzil wszystko co mogl. Czuje slabe ruchy bo mala cwaniara tak lezy a nie inaczej tzn lekarz sie smial, ze jest swiecie przekonana, ze zaraz wyjdzie- odwrocila sie juz potylica do mojego brzucha (ze na usg moglismy popodziwiac kregoslup i tyl glowki ) tak jak to robia dzieci gotowe do poroduGlowka bardzo napiera na kanal, ale pessar trzyma.
Buzi nie pokazala, chociaz lekarz bardzo sie staral, ale jak mi kazal przekrecac sie na boki to mala przekrecala sie razem ze mna wiec nawet z profilu nic nie uchwycil, bo ciagle bylo tylko tyl glowki widac
Cwaniarka moja wazy 2421g i gdyby dotrwala do 12 marca to raczej nie bedzie wazyc mniej niz 3500 klocuszek maly

Kasiasiarku dobrze, ze wyniki sa w porzadku
u nas glukozy tez nie badaja, a przynajmniej nie wszystkim- ja nasciemnialam, ze wiele osob u mnie w rodzinie ma cukrzyce
i tylko dlatego mi zbadali.
Kiniu milego leniuszkowania
Ray to dalej na ta bete nie poszlas
raczej sie nie nudzisz, skoro masz tyle zajec z dziecmi

[kasiasiar]

Asiu dobrze, że wszystko u Was w porządku

Ray a co Ty za dzieci tam masz oprócz Ali?

[Ray]

mezatka nie poszkam na bete bo jestem u mamy i tu mam kawalek do przychodni.. no i nic mamie nie mowilam to nie chce zeby cos sie domyslala czy cos..

kasiar moj brat rodzony jest plus dwoje kuzynow racji feri

nudzisz sie nie nudze, ledwo zyje juz wieczorem hehe

wpadlam tylko zamowic sobie peeling do twarzy i lece mala uspic

[olka222]

Cześć Kochane

Ja jak zwykle jak po ogień. Staram się się chociaż czytać od czasu do czasu.
Mężatko aż mi sie nie chce wierzyć, że Ty juz za chwilę będziesz miała Kruszynkę po tej gorszej stronie brzucha
Pomidorce i Kasiar już gratulowałam, naprawdę się cieszę z zafasolkowania
Kiniu i Ray wysyłam Wam fasolkowe fluidki i trzymam kciuki
Kasiu, ale z Mateuszka fajny chłopak, świetne ma to najnowsze zdjęcie na n-k, napatrzeć się nie mogłam

U nas trochę się pokiełbasiło, ja dostałam mniej kasy niż myślałam, u M w pracy tez kicha, szkoda gadać. Na szczęście Jędrula zdrowy i uśmiechnięty wynagradza nam wszystkie zmartwienia. Został już kaszkożercą i aż mu się uszy trzęsą tak mu smakuje Cwaniaczek nauczył się uciekać z fotelika, podnosi pupę i przesuwa się jak gąsieniczka. Tylko nie wiem po co jak raczkować nie umie. czasami nie zdążę go zapiąć, a on juz bierze się za ucieczkę. Oj da nam w kość ta wiercipięta. W nocy musze go przekładać, bo rzuca się przez sen i często zastaję go leżącego w poprzek łóżeczka albo wciśniętego prawie między szczebelki. Ja też tak spałam. Założyłam album na picasa, jakby ktoś chciał obejrzeć, prześlę link.
Pozdrawiam serdecznie

[Ray]

ola ja chce ja tez mam album tam, dzis wlasniewrzucilam foty z sanek

slyszalyscie o rodzinie Duggars ?

[olka222]

Napisane przez Ray

ola ja chce ja tez mam album tam, dzis wlasniewrzucilam foty z sanek

slyszalyscie o rodzinie Duggars ?

Ja nie słyszałam, a w necie też nic nie znalazłam.

[kasiasiar]

Olu Jędrus przeuroczy Ja oczywiście poprosze o namiary na album

Milego dnia dziewczynki

U nas śnieżyca , od wczoraj napadało znów prawie poł m śniegu

Ray o co chodzi z tą rodziną Duggars?

[kina2807]

Cześć Kochane

Napisane przez Ray

kinia krude a ja mialam nadzieje ze u ciebie okres nie przylezie wrrrr

no niestety przylazła
Trzymam kciuki za Ciebie

Napisane przez mezatka07

Juz po usg. Wszystko ok

Asiu bardzo się cieszę, że wszystko ok jest, a mała jaka spryciula
to już duża jest, ja jak się urodziłam to ważyłam 2800 g, więc mama kłopotu z porodem pewnie za dużego nie miała

Napisane przez olka222

Kiniu i Ray wysyłam Wam fasolkowe fluidki i trzymam kciuki
U nas trochę się pokiełbasiło, ja dostałam mniej kasy niż myślałam, u M w pracy tez kicha, szkoda gadać. Na szczęście Jędrula zdrowy i uśmiechnięty wynagradza nam wszystkie zmartwienia.
Założyłam album na picasa, jakby ktoś chciał obejrzeć, prześlę link.
Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Olu
Jędrula jest przesłodki
poproszę link do albumu

miłego dnia Kochane

p.s.
ja chcę już piątek, żebym była po pobraniu krwi

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

http://deser.pl/deser/1,83453,738630...a_swiecie.html

znalazłam coś o rodzinie Duggar

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Jakie dziwne rzeczy się dzieją na tym świecie
http://www.efakt.pl/Blizniaki-maja-d...y,63333,1.html

ja nie mogę normalnie zaciążyć, a poczytajcie co zrobiła ta kobieta

[olka222]

Napisane przez kina2807

[/COLOR]Jakie dziwne rzeczy się dzieją na tym świecie
http://www.efakt.pl/Blizniaki-maja-d...y,63333,1.html

ja nie mogę normalnie zaciążyć, a poczytajcie co zrobiła ta kobieta

A ja jestem w szoku, co zrobił z jednym dzieckiem ten facet

A kobieta faktycznie powinna zagrać w totka, jeśli tam mają

[kina2807]

Napisane przez olka222

A ja jestem w szoku, co zrobił z jednym dzieckiem ten facet

A kobieta faktycznie powinna zagrać w totka, jeśli tam mają

to co ten facet zrobił, to straszne, pewnie takie prawo tam mają i obyczaje

ale babka rzeczywiście powinna zagrać w totka

[Pomidora]

Cześć kochane

Kasiasiar, super, że wyniki takie dobre Ja mam wizytę po południu, zaczyna przyjmować o 14.30 - może na 15 się wyrobię Kochana, a nerwy będą zawsze. Ja teraz się denerwuję, czy dobrze się maluch rozwija. Ale trzeba pozytywnie myśleć!

Ray, trzymam mocno kciuki - kiedy testujesz?

Asiu, cieszę się, ze z małą wszystko dobrze Ale się spryciula już do wyjścia szykuje

Olka, młody jest prześliczny normalnie Ja oczywiście też chcę link do galerii.

Kiniu, ten tekst o bliźniakach mnie rozwalił Jak się dziś czujesz?

Ja jestem nabuzowana jak nigdy. Nie dość, że rano miałam problem z rejestracją do mojego gina, babka mi wmawiała, ze on nie prowadzi mojej ciąży I że mam się nie rejestrować przez telefon, tylko przyjśc jutro o 7 rano i stać w kolejce, mimo ciąży, bo ona nie będzie obiboków rejestrować przez telefon W końcu jak się powołałam na moją ciocię położną to mnie zarejestrowała, ale co by było, gdybym niemiała takich znajomości? Masakra. To jeszcze, żeby było mi lepiej, zadzownili do mnie z sekretariatu, czy ja dzisiaj na zebraniu rodziców będę Jestem od 3 tygodni na L4, a oni się pytają, czy będę na zebraniu - skandal Oczywiście powiedziałam, że nie. A oni, czy chociaż kartki dla rodziców przygotowałam - normalnie nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać. Powiedziałam, że jestem na zwolnieniu i ta osoba, która mnie zastępuje, powinna to zrobić. Dziewczyny, mam dziś takiego nerwa jak jeszcze w tej ciąży nie miałam! Jakbym dyrkę szanowną zobaczyła, to bym ją chyba rozszarpała, a ona jeszcze oburzona chodzi To się wygadałam

[zgadnij_MS]

Dzień dobry

Wpadłam powiedzieć, że żyjemy i mykam spowrotem

Miłego dnia Pozdrawiammmm gorącooo

[Pomidora]

Napisane przez zgadnij_MS

Dzień dobry

Wpadłam powiedzieć, że żyjemy i mykam spowrotem

Miłego dnia Pozdrawiammmm gorącooo

Marcelko, a co ty tak ostatnio wizażu unikasz? Na żadnym wątku nie można cię złapać, nie wiadomo, co u ciebie, mam nadzieję, że wszystko w porządku

[kina2807]

Napisane przez Pomidora

Kiniu, ten tekst o bliźniakach mnie rozwalił Jak się dziś czujesz?

Ja jestem nabuzowana jak nigdy. Nie dość, że rano miałam problem z rejestracją do mojego gina, babka mi wmawiała, ze on nie prowadzi mojej ciąży I że mam się nie rejestrować przez telefon, tylko przyjśc jutro o 7 rano i stać w kolejce, mimo ciąży, bo ona nie będzie obiboków rejestrować przez telefon W końcu jak się powołałam na moją ciocię położną to mnie zarejestrowała, ale co by było, gdybym niemiała takich znajomości? Masakra. To jeszcze, żeby było mi lepiej, zadzownili do mnie z sekretariatu, czy ja dzisiaj na zebraniu rodziców będę Jestem od 3 tygodni na L4, a oni się pytają, czy będę na zebraniu - skandal Oczywiście powiedziałam, że nie. A oni, czy chociaż kartki dla rodziców przygotowałam - normalnie nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać. Powiedziałam, że jestem na zwolnieniu i ta osoba, która mnie zastępuje, powinna to zrobić. Dziewczyny, mam dziś takiego nerwa jak jeszcze w tej ciąży nie miałam! Jakbym dyrkę szanowną zobaczyła, to bym ją chyba rozszarpała, a ona jeszcze oburzona chodzi To się wygadałam

Pomidorko ja dziś lepiej, ale teraz męczę się z małpowymi bólami brzucha

Pomidorko nie denerwuj się, bo nie warto

Napisane przez zgadnij_MS

Dzień dobry

Wpadłam powiedzieć, że żyjemy i mykam spowrotem

Miłego dnia Pozdrawiammmm gorącooo

Cześć Marcelko
a co Ty tak sprintem dziś?

[Ray]

hej dziewczyny

test robilam dzis bo mam 32 dc ale negatyw.. nawet zbytnio mnie to nie dziwi... bo mowie z alicja tydzien po okresie dopiero mi test wyszedl a okresu wciaz nie mam... bola mnie piersi jedynie jak bym sie przecwiczyla cos takiego...i jak by za ciezkie byly i mi ciazyly... ale ja jak robie test to zaraz on przywoluje okres to moze i przylezie dzis...(mam nieregularne cykle moze stad)

ja wlasnie wrocilam z dzieciakami z basenu, usmialam sie jak nie wiem. nie kapalam sie ale w srodku na lawce siedzialam i opiekon grupy feri ze mna non stop siedzial :d mamy nawet razem fotke do gazety lokalnej jaja jak berety

kasiar z ta rodzina chodzi o to ze oni maja 19 dzieci i jeszze ich teksty ile Bog da no kosmos jak dla mnie...

Pomidora nie denerwuj sie szkoda czasu na to

[kina2807]

Napisane przez Ray

hej dziewczyny

test robilam dzis bo mam 32 dc ale negatyw.. nawet zbytnio mnie to nie dziwi... bo mowie z alicja tydzien po okresie dopiero mi test wyszedl a okresu wciaz nie mam... bola mnie piersi jedynie jak bym sie przecwiczyla cos takiego...i jak by za ciezkie byly i mi ciazyly... ale ja jak robie test to zaraz on przywoluje okres to moze i przylezie dzis...(mam nieregularne cykle moze stad)

ja wlasnie wrocilam z dzieciakami z basenu, usmialam sie jak nie wiem. nie kapalam sie ale w srodku na lawce siedzialam i opiekon grupy feri ze mna non stop siedzial :d mamy nawet razem fotke do gazety lokalnej jaja jak berety

Justynko, czyli czekamy nadal

nieźle z ta fotką do gazety lokalnej

[Ray]

kinia no smieszne bo on jeszcze mnie objal jak bysmy znajomymi od lat byli muahahaha... normalnie polewalam tam

kinia no czekam sama... w sobote zrobie kolejny test ( jask nie przyjdzie okres) jak znow i krecha to juz jak wroce do dmu na bete sie wybiore.

ide jesc obiad i chwile odpoczac bo pozniej na sanki i iglo dokanczamy budowac

[Mijalea]