Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-13, 10:20   #4261
kochanie
Wtajemniczenie
 
Avatar kochanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Dzień dobry Kurczę, nie mam prezentu na Walentynki jeszcze :panika:
Cytat:
Napisane przez karolina1985 Pokaż wiadomość
Mam odżywkę bananową i nadal nie otworzyłam
Ja jej używam, ale tylko jak mam ochotę na rozpieszczanie zapachem Bo zapach ma rzeczywiście piękny, nawet po myciu go czuć trochę. No i włosy się po niej łatwo rozczesują (ale mi się rzadko plączą) - ot, taka lekka przyjemna odżywka do raczej zdrowych włosów.
Cytat:
Napisane przez karolina1985 Pokaż wiadomość
A ja nie miałam ani jednej ani drugiej, czas to chyba zmienić, tylko, że nigdy mi nie jest po drodze do apteki, gdzie mają Himalayę
Nie mam żadnej maseczki oprócz kilku saszetek Efektimy, więc chyba zakup byłby wskazany?
Phi! Co za pytanie
Kupuj, masz straszne zaległości

Cytat:
Napisane przez aante_e Pokaż wiadomość
Sleepy na kwietniowe spotkanie NK też bym się chętnie znowu wybrała, może uda nam się spotkać. Może jeszvze inne dziewczyny się skuszą
Ale super, im nas więcej tym lepiej
Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Najmocniejszy to zielony Argiletz- przy nim miodla nie robi nic
Też lubię Argiletz - zielona glinka super oczyszcza i nie podrażniała mnie w ogóle. Po miodli miałam czasem czerwoną twarz, a wcale nie oczyszczała lepiej. Porównywalna jest do niego tylko Logona z paczulą (którą uwielbiam za zapach). Strasznie mi nie po drodze do sklepu, który ją sprzedaje, już chyba pół roku się wybieram


Przed chwilą usłyszałam w radiu Cejrowskiego: "mężczyzna w trybie domyślnym nie działa". Świetne, lubię go słychać jak mówi o facetach, mówi prawie jakby było kobietą
__________________
.
.
Wszyscy mają bloga. mam i ja
(mój wątek o lakierach Isadora Graffiti)

kochanie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 11:21   #4262
fuksjaa
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
U mnie też dzisiaj był pierwszy raz i też zgrzyt. Owadzie nóżki jakoś rozczesałam, ale ogólnie nie wiem gdzie te false lashes. Zwyklak nad zwyklaki i delikates do kwadratu, przynajmniej póki co. No ale jak testować, to testować - Voluminous i Fatale idą w kąt, a ja przez te 2 tygodnie zamierzam się z nim zaprzyjaźnić. Chociaż wątpię, że w tak krótkim czasie zgęstnieje na tyle, żeby zaczął pogrubiać
No właśnie, u mnie też daje naturalny efekt..
Chociaż dziś umalowałam się nim już bez owadzich nóżek, rzęsy były dłuższe, ale pogrubienia niestety brak, podkręcenia w sumie też, ale producent o nim nie wspominał. Użyję zalotki i będzie ok, gdyby tylko to pogrubienie było..
Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
a ja bym chciała Wii a zwłaszcza Wii Fit, rewelacja
Wii jest super, czasem sobie gramy u kolegi.
Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Przed chwilą usłyszałam w radiu Cejrowskiego: "mężczyzna w trybie domyślnym nie działa". Świetne, lubię go słychać jak mówi o facetach, mówi prawie jakby było kobietą
Świetne.
fuksjaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 11:53   #4263
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Przed chwilą usłyszałam w radiu Cejrowskiego: "mężczyzna w trybie domyślnym nie działa". Świetne, lubię go słychać jak mówi o facetach, mówi prawie jakby było kobietą

Ja też lubię te jego teksty


Miałam pisać pracę, ale jestem dziś tak struta, że po godzinie ślęczenia nad kserówkami i męczenia się by coś sklecić dałam sobie spokój. Nigdy więcej nie tknę piwa, gdy nie jestem zdrowa
Oglądam teraz otwarcie igrzysk a głowa mnie tak boli, że już nie wiem co mam zrobić żeby przeszło.
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 12:17   #4264
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Jako że chyba tylko ja dostałam do testów tusz Lash Extension MF, to może zamelduję pierwsze wrażenia. Pomalowałam porządnie oczy, nawet efekt nie jest zły - tusz lekko wydłuża ale nie jakoś wybitnie, bo dłuższe rzęsy mam po Hypnose czy po YSL EFC, podkręcił też ładnie, ale to chyba kwestia techniki malowania, bo nie miał tego robić. Ma ładny czarny kolor, rzęsy są widoczne, ale efekt nie jest teatralny tylko bardziej codzienny. Zobaczymy jak z trwałością, idę zaraz na śnieg więc pewnie będę wyglądać jak miś panda.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 15:04   #4265
lizzie
Zadomowienie
 
Avatar lizzie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 673
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Jako że chyba tylko ja dostałam do testów tusz Lash Extension MF, to może zamelduję pierwsze wrażenia. Pomalowałam porządnie oczy, nawet efekt nie jest zły - tusz lekko wydłuża ale nie jakoś wybitnie, bo dłuższe rzęsy mam po Hypnose czy po YSL EFC, podkręcił też ładnie, ale to chyba kwestia techniki malowania, bo nie miał tego robić. Ma ładny czarny kolor, rzęsy są widoczne, ale efekt nie jest teatralny tylko bardziej codzienny. Zobaczymy jak z trwałością, idę zaraz na śnieg więc pewnie będę wyglądać jak miś panda.
Kupiłam sobie ostatnio ten tusz, bo był w promocji i mam o nim dokładnie takie samo zdanie Myślałam, że będzie choć trochę pogrubiał, ale nic z tego

A ja znowu poszalałam na zakupach muszę przestać łazić po sklepach w weekendy bo całkiem zbankrutuję Do tego przyleciał do mnie piękny cień shu uemury z Ebaya i cieszę się jak głupia, bo w sklepach nigdzie go już nie można dostać Zaraz się nim wymaluję na próbę. Wąchałam też dziś nowe szampony Herbal Essences i ten malinowy pachnie obłędnie Jak tylko wykończę te co mam, to kupię go na spróbowanie, bo dotąd wszystkie szampony tej firmy służą mi bardzo dobrze. Były jeszcze chyba ze 2-3 nowe serie, jedna oczyszczająca do włosów tłustych, jedna do kręconych i jeszcze jedna nie pamiętam do jakich...
Lecę zrobić sobie jakieś jedzonko i obejrzeć kolejny odcinek "Chirurgów". Miłego weekendu i walentynek wszystkim życzę!
__________________
Trust the lust. Go deeper.
lizzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 15:12   #4266
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Dzień dobry Kurczę, nie mam prezentu na Walentynki jeszcze :panika:
A ja niby mam te męskie Bennetonki, ale po pierwsze i tak mieliśmy Walentynek nie obchodzić, po drugie TŻ mnie ostatnio wkurza, więc nie zasłużył na taką niespodziewajkę, a po trzecie, to muszę obadać jak leżą na mnie. Bo z blotterka pachną ślicznie, wcale nie męsko

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Też lubię Argiletz - zielona glinka super oczyszcza i nie podrażniała mnie w ogóle. Po miodli miałam czasem czerwoną twarz, a wcale nie oczyszczała lepiej. Porównywalna jest do niego tylko Logona z paczulą (którą uwielbiam za zapach). Strasznie mi nie po drodze do sklepu, który ją sprzedaje, już chyba pół roku się wybieram
O tak, Logona jest świetna, a jej zapach zupełnie mi nie przeszkadza, wręcz go polubiłam, tylko rodzicom ciągle śmierdzi. Przez to kupiłam i lotosową Logonę, ale ona mimo iż biała i z natury podobnież delikatniejsza, to jakoś agresywniej się zachowuje na twarzy. I podszczypuje, i potem cera jest taka jakby wyssana z wilgoci, a po paczulowej jakby wręcz i oczyszczona i odżywiona była. Nie wiem jak to określic, ale jak po lotosie krem nałożyć muszę, tak po paczuli niekoniecznie, bo cera jest taka miła i gładka.

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Przed chwilą usłyszałam w radiu Cejrowskiego: "mężczyzna w trybie domyślnym nie działa". Świetne, lubię go słychać jak mówi o facetach, mówi prawie jakby było kobietą
Trafnie to ujął, nie powiem.

Cytat:
Napisane przez fuksjaa Pokaż wiadomość
No właśnie, u mnie też daje naturalny efekt..
Chociaż dziś umalowałam się nim już bez owadzich nóżek, rzęsy były dłuższe, ale pogrubienia niestety brak, podkręcenia w sumie też, ale producent o nim nie wspominał. Użyję zalotki i będzie ok, gdyby tylko to pogrubienie było..
U mnie też już lepiej, też bez owadzich nóżek, co więcej nałożyłam dwie warstwy i w końcu te rzęsy widać. Ale szału nie ma.

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Jako że chyba tylko ja dostałam do testów tusz Lash Extension MF, to może zamelduję pierwsze wrażenia. Pomalowałam porządnie oczy, nawet efekt nie jest zły - tusz lekko wydłuża ale nie jakoś wybitnie, bo dłuższe rzęsy mam po Hypnose czy po YSL EFC, podkręcił też ładnie, ale to chyba kwestia techniki malowania, bo nie miał tego robić. Ma ładny czarny kolor, rzęsy są widoczne, ale efekt nie jest teatralny tylko bardziej codzienny. Zobaczymy jak z trwałością, idę zaraz na śnieg więc pewnie będę wyglądać jak miś panda.
Ano na to wychodzi, że tylko Tobie się fuksnęło i dostałaś, co trzeba. Ale odczucia masz podobne do naszych, póki co.

******************
Byłam u ortopedy i w końcu dowiedziałam się co mi jest. I wcale się nie cieszę Wyciera mi się ta maź, co jest w kolanie i przez to rzepka zaczyna trzeć o kość. W związku z tym zakaz obciążania stawów, a więc mogę zapomnieć o stepie, nartach, chodzeniu po górach, rowerze itp. itd. I to jest zalecenie na całe życie, nie to, że na teraz tylko. Mam uważać i już, bo ta maź się praktycznie nie regeneruje, więc jak ją sobie całkiem wytrę, to będę chodzić jak stara babcia Póki co mam wziąć serię 3 zastrzyków z kwasem hialuronowym w kolano, żeby właśnie pobudzić trochę tą maź, a potem rehabilitacja. Jeszcze niewiadomo co konkretnie mi lekarz zaleci, ale wiem, że kasę już mogę do skarbonki wrzucać. Same te zastrzyki jakieś 400-500zł mnie wyjdą, a gdzie jeszcze zabiegi...
Na domiar złego już widzę, że powinnam się zębami zająć, bo te moje 2 martwiaki znów się rozlatują. Chciałam się za nie wziąć po wypłacie, ale chyba niewiele mi z niej zostanie Jak się sypie, to wszystko, nooo
No i mam nadzieję, że uda mi się odkręcić przedłużenie karnetu sportowego z pracy, bo w obecnej sytuacji, to nie wiem kiedy będę mogła iść na fitness. A 150zł za 3mies. już wpłaciłam.

Chyba sobie z tej okazji coś kupię na pocieszenie. Korci mnie zamówić stąd parę rzeczy - www.apo-discounter.pl Znalazłam nawet wątek o tej aptece, co prawda wiele opinii nie ma, ale zastrzeżeń brak. A niektóre kosmetyki mają naprawdę taniej - np. Active C do cery suchej za 64zł czy duża termalka LRP za 20zł. Nie chciałaby któraś z Was dołączyć? Bo dopiero od 99zł przesyłka jest za free, a poniżej za 14zł aż. Najbardziej zależy mi na kremie pod oczy Frei, zwłaszcza, że zostałam tylko z żelem FlosLeku, który w dodatku też jest na wykończeniu. No i to termalka też by się przydała. Mam teraz małą Beauty Formulas, ale ona wręcz zlewa twarz, zamiast ją delikatnie spryskać mgiełką.
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 15:32   #4267
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Oj ja też bym się wybrała na narty, ale coś mi mówi, że TŻ nie da się namówić, bo już późno dość na dalszy wypad a koło Krakowa stoki krótkie i płaskie...
A Kasinę znasz? Może i krótki ale płaski mniej, no i od Twojej strony dobry dojazd
Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Też lubię Argiletz - zielona glinka super oczyszcza i nie podrażniała mnie w ogóle. Po miodli miałam czasem czerwoną twarz, a wcale nie oczyszczała lepiej. Porównywalna jest do niego tylko Logona z paczulą (którą uwielbiam za zapach). Strasznie mi nie po drodze do sklepu, który ją sprzedaje, już chyba pół roku się wybieram

Przed chwilą usłyszałam w radiu Cejrowskiego: "mężczyzna w trybie domyślnym nie działa". Świetne, lubię go słychać jak mówi o facetach, mówi prawie jakby było kobietą
Logony miałam odlewkę ale chyba się nei polubiłyśmy- nie pamiętam
Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Jako że chyba tylko ja dostałam do testów tusz Lash Extension MF, to może zamelduję pierwsze wrażenia. Pomalowałam porządnie oczy, nawet efekt nie jest zły - tusz lekko wydłuża ale nie jakoś wybitnie, bo dłuższe rzęsy mam po Hypnose czy po YSL EFC, podkręcił też ładnie, ale to chyba kwestia techniki malowania, bo nie miał tego robić. Ma ładny czarny kolor, rzęsy są widoczne, ale efekt nie jest teatralny tylko bardziej codzienny. Zobaczymy jak z trwałością, idę zaraz na śnieg więc pewnie będę wyglądać jak miś panda.
Ja próbowałam wczoraj od koleżanki- rzeczywiście ładnie podkręcił i nawet wydłużył
Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Kupiłam sobie ostatnio ten tusz, bo był w promocji i mam o nim dokładnie takie samo zdanie Myślałam, że będzie choć trochę pogrubiał, ale nic z tego
Na pewno z czasem zacznie pogrubiać

Dzisiaj znów impreza, ale sobie zrobię fajny makijażyk , jak mi wyjdzie to wkleję
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-13, 15:36   #4268
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Mag biedactwo Czyli to jednak coś poważnego Ale dobrze, że wiesz przynajmniej co Ci dolega i teraz musisz na siebie po prostu uważać.

rzyrafko ciekawa jestem co tam znów zmalujesz
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 17:34   #4269
fuksjaa
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

MagJa, bardzo mi przykro.. Mam nadzieję, że te zastrzyki z kwasem pomogą.

Rzyrafko, czekam na kolejne foto Twojego makijażu oczu.

Czy Wy też macie dziś taki leniwy dzień?
Ucięłam sobie popołudniową drzemkę, wypiłam kawkę, a i tak nadal jestem senna. Dobrze, że ogarnęłam mieszkanie rano, bo teraz nie dałabym rady.
Walentynek specjalnie z TŻem nie obchodzimy, ale zdecydowałam, że zrobię tiramisu, otworzymy winko i będzie miło. Chyba, że on zaplanuje coś innego.

Właśnie sobie przeglądam na modzie wątek zakupowy i muszę, muszę na zakupy! Nie doczekam się tej wiosny chyba..
Ale żeby nie było tak łatwo, to na zakupy wybiorę się jak uda mi się zrzucić 2-3kg - motywacja musi być.
Chociaż przypuszczam, że aż tak trudno nie będzie, bo wracam na uczelnię w poniedziałek - stres mnie wykończy, bo mam znowu ćwiczenia z facetem, który prześladował i gnębił mnie przez cały pierwszy rok.
Do tego jeszcze inna pani dr i 5kg mniej jak nic. Teraz się z tego śmieję, ale to nie będzie wcale wesołe.
fuksjaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 17:37   #4270
kochanie
Wtajemniczenie
 
Avatar kochanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
A ja znowu poszalałam na zakupach muszę przestać łazić po sklepach w weekendy bo całkiem zbankrutuję Do tego przyleciał do mnie piękny cień shu uemury z Ebaya i cieszę się jak głupia, bo w sklepach nigdzie go już nie można dostać Zaraz się nim wymaluję na próbę. Wąchałam też dziś nowe szampony Herbal Essences i ten malinowy pachnie obłędnie Jak tylko wykończę te co mam, to kupię go na spróbowanie, bo dotąd wszystkie szampony tej firmy służą mi bardzo dobrze. Były jeszcze chyba ze 2-3 nowe serie, jedna oczyszczająca do włosów tłustych, jedna do kręconych i jeszcze jedna nie pamiętam do jakich...
Lecę zrobić sobie jakieś jedzonko i obejrzeć kolejny odcinek "Chirurgów". Miłego weekendu i walentynek wszystkim życzę!
Znęcasz się! U nas nie ma tych malinowych szamponów
A cienia zazdroszczę - jaki masz kolor?
Tobie również udanych Walentynek
Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Byłam u ortopedy i w końcu dowiedziałam się co mi jest. I wcale się nie cieszę
Jej, współczuję Ale na basen chodzić możesz? To chyba najłgodniejszy dla kręgosłupa i kolan sport (chodzi mi o pływanie rekreacyjne). A co do tej "mazi", to starszym ludziom bardzo często jej zaczyna brakować, moja babcia twierdzi, że powinno się na nią jeść dużo galaretek (uważa, że najlepiej te mięsne lub rybne, dla mnie to zbyt radykalne, może owocowe by coś pomogły).


A ja zużyłam w tym miesiącu do tej pory 7 rzeczy Cztery próbki/miniaturki/saszetkowe maseczki liczę jako jeden kosmetyk, nie oszukuję za bardzo

Miałam nic już nie piec słodkiego, ale kusi mnie, żeby upiec jakieś serduszka A potem będzie tak jak na rysunku:
__________________
.
.
Wszyscy mają bloga. mam i ja
(mój wątek o lakierach Isadora Graffiti)

kochanie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 17:41   #4271
kochanie
Wtajemniczenie
 
Avatar kochanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez fuksjaa Pokaż wiadomość
Czy Wy też macie dziś taki leniwy dzień?
Leniwy to mało powiedziane No ale wróciłam z imprezy po trzeciej, to jak by miało być inaczej

Fuksjo, dziękuję za zaproszenie

Edycja: o rety, przepraszam, zapomniałam, że z obrazkiem posty się nie połączą
__________________
.
.
Wszyscy mają bloga. mam i ja
(mój wątek o lakierach Isadora Graffiti)

kochanie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-13, 17:51   #4272
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Byłam na nartach , jak tylko wróciłam wzięłam się za ciasto czekoladowe dla TŻ - już wyjęte z tortownicy, studzi się, polewa "się robi", za chwilke będę kończyć i ruszać z kolejnym ciastem - tym razem zebrą na jutrzejsze urodziny taty.

Likier już rozlałam do butelki (tzn do butelek, bo starczyło mi na 2 półlitrowe butelki i jeszcze zostało troche) i prezent będzie skompletowany


Mag: współczuję problemów z kolanem I tego, że musisz zrezygnowac z tegoc o lubisz Mam nadzieję, że rehabilitacja Ci pomoże. Będziesz pod stalą "obserwacją" ortopedy?

Jakis czaś, temu sama miałam problem z kolanem - bolało strasznie, tylko w zimie, czasem miałam wrażenie, że mi się chce wygiąć w drugą stronę, albo nie mogłam iść i w trakcie robienia kroku łzy mi w oczach stawały z bólu i nie mogłam nic z nogą zrobioć tylko tak trzymałam w górze przez chwilę. Byłam u chirurga ortopedy, powiedział że to zwężenie jakiejś tam szpary, że tego się nie leczy, jedynie rehabilitacja coś może zdziałać. Kazał zażywać glukozaminę, do doraźnego stosowania w razie bólu dostałam bardzo silne leki przeciwbólowe dost. tylko na receptę. Na rehabilitację nie chodziłam, bo nawet nie miałabym kiedy i jak, bo to w trakcie studiów było - gdzie ja bym w Krakowie szukała rehabilitanta i jeszcze chodziła do niego jak miałam zajęcia od rana do wieczora.
Na szczęście przeszło, od ok 2 lat nie mam problemów. Mam nadzieję, ze nie wrócą.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 17:56   #4273
fuksjaa
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Leniwy to mało powiedziane No ale wróciłam z imprezy po trzeciej, to jak by miało być inaczej
Ja nie byłam na żadnej imprezie, a i tak dziś jestem leniuch pierwszorzędny.
Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Byłam na nartach , jak tylko wróciłam wzięłam się za ciasto czekoladowe dla TŻ - już wyjęte z tortownicy, studzi się, polewa "się robi", za chwilke będę kończyć i ruszać z kolejnym ciastem - tym razem zebrą na jutrzejsze urodziny taty.
Podziwiam za zapał.
Też muszę w końcu zacząć robić moje tiramisu, ale jakoś nie mogę się zebrać.

Zapomniałam się pochwalić - udało mi się zużyć znienawidzony błyszczyk Cream Gloss Essence. Od razu luźniej się zrobiło.
W tym miesiącu z kolorówki zużyję jeszcze tusz Bell Push Up i błyszczyk z masłem kakaowym Ziai.
fuksjaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:13   #4274
lizzie
Zadomowienie
 
Avatar lizzie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 673
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Znęcasz się! U nas nie ma tych malinowych szamponów
A cienia zazdroszczę - jaki masz kolor?
Tobie również udanych Walentynek
Iza, ten osławiony ME 850 Brown Piękny kolor, bardzo podobny do MAC-owej Siennki, więc może uda mi się ją w końcu wybić z głowy (może... ).
A te nowe serie na pewno i do Polski wkrótce dotrą. Nie wiem jak z działaniem tej malinowej, ale jak do tej pory wszystkie Herbale mi służyły, a miałam chyba wszystkie serie dostępne u nas, więc może i na tej się nie zawiodę. Kusi mnie jeszcze ta do kręconych, no ale nie wszystko na raz

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Byłam u ortopedy i w końcu dowiedziałam się co mi jest. I wcale się nie cieszę Wyciera mi się ta maź, co jest w kolanie i przez to rzepka zaczyna trzeć o kość. W związku z tym zakaz obciążania stawów, a więc mogę zapomnieć o stepie, nartach, chodzeniu po górach, rowerze itp. itd. I to jest zalecenie na całe życie, nie to, że na teraz tylko. Mam uważać i już, bo ta maź się praktycznie nie regeneruje, więc jak ją sobie całkiem wytrę, to będę chodzić jak stara babcia Póki co mam wziąć serię 3 zastrzyków z kwasem hialuronowym w kolano, żeby właśnie pobudzić trochę tą maź, a potem rehabilitacja. Jeszcze niewiadomo co konkretnie mi lekarz zaleci, ale wiem, że kasę już mogę do skarbonki wrzucać. Same te zastrzyki jakieś 400-500zł mnie wyjdą, a gdzie jeszcze zabiegi...
MagJa, mam to samo co ty, do tego jeszcze zdegenerowane stawy i torbiel podłękotkową. Też dostawałam zastrzyki z hialuronem, żeby tak bardzo nie bolało przy chodzeniu, no i oczywiście zakaz nadwyrężania kolana, żadnego łażenia po górach, nart, wchodzenia po schodach na 10 piętro itp. I też niestety powiedziano mi, że ta maź sama się nie zregeneruje, tak samo jak stawy, więc w moim przypadku tylko operacja wchodzi w grę, kiedy będzie bolało już tak bardzo, że nie będę mogła funkcjonować (chodzić znaczy się). Mnie bardzo pomogło naświetlanie lampą ze światłem spolaryzowanym Zeptera, mam taką podręczną w domu, którą kiedyś naświetlałam sobie twarz na kolano też się sprawdziła, nagrzewałam je codziennie przez kilka miesięcy i ból ustąpił i odpukać, od ok. 2 lat mam przerwę. To znaczy od czasu do czasu pobolewa, ale mogę funkcjonować i to najważniejsze. Jeśli będziesz miała możliwość to polecam zabiegi tą lampą, naprawdę dają dobre efekty. Do tego brałam przez długi czas suplementy, siarczan chondroityny z glukozaminą, ale od dłuższego czasu nie biorę bo mi się nie chce i jak na razie wszystko ok.
__________________
Trust the lust. Go deeper.
lizzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:26   #4275
bossy
Zakorzenienie
 
Avatar bossy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Właśnie. Przypomniałyście mi, że chciałam kupić ponownie lavaerdę pachouli. Nie mogę jednak znaleźć sklepu internetowego, w którym zawsze kupowałam (link dostałam od ziz), no ale widzę, że nie będzie problemu z kupnem więc pewnie ją kupię jak mi się skończy maska DDF oczyszczająca. (która jest fajna, fajnie oczyszcza skórę, jest taka ładna). Tylko muszę kupić wodę termalną, bo w sumie szybko zasycha na buzi.

Lubiłam też żywą ziemię wulkaniczną, miałam kilka opakowań i byłam zadowolona. Ale cena vs wydajność w tym przypadku mnie nie przekonuje zbytnio do ponownego zakupu..

Też byłam wczoraj na imprezie. Dawno się tak nie upiłam..

Zaraz idę do wanny się porządnie wyszorować, nabalsamować. Potem peeling enzymatyczny Ziaja Pro (on jest przeboski, cudowny. nigdy nie kupię już mechanicznego peelingu. Ten po prostu działa cuda! Skóra jest po prostu super po jego użyciu. miękka, zdrowa, gładziuteńka. Moja mama też używa i jest zachwycona. Poleciłam też kilku koleżankom, one swoim koleżankom i wszystkie są zachwycone.
Potem maska ddf. A peeling cielska zrobię jutro rano - z kawy
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..

.supergirls just fly.
bossy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 18:38   #4276
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

MagJa, bardzo współczuję.. i mam nadzieję, że te wszystkie zabiegi pomogą, muszą a lekarz nie mówił Ci czym to jest/może być spowodowane? Czy po prostu może spotkać każdego bez względu na wykonywane czynności, dziedziczenie etc.?

Hosenko, ja również podziwiam za zapał
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 19:57   #4277
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Fuksja, Organzza: nie ma za co podziwiać
Do świat niepojawię się w kuchni żeby coś piec

Likier i ciasto czekoladowe wyszły tak: (na zdjęciu pisak czerwony wyszedł mało czerwono )

Zebra się piecze. Jak ślicznie wygląda
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 20:52   #4278
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Mag biedactwo Czyli to jednak coś poważnego Ale dobrze, że wiesz przynajmniej co Ci dolega i teraz musisz na siebie po prostu uważać.
Cytat:
Napisane przez fuksjaa Pokaż wiadomość
MagJa, bardzo mi przykro.. Mam nadzieję, że te zastrzyki z kwasem pomogą.
Dzięki, dziewczyny. Też mam nadzieję, że pomogą.

Cytat:
Napisane przez fuksjaa Pokaż wiadomość
Czy Wy też macie dziś taki leniwy dzień?
Ucięłam sobie popołudniową drzemkę, wypiłam kawkę, a i tak nadal jestem senna.
Tak, też mamy leniwy dzień Wróciłam od lekarza, zjadłam obiad, zawiesiłam się na Wizażu, obejrzałam 3 odcinki Ugly Betty i znów tu jestem. Nic mi się nie chce. Znaczy jedyne, co mi się chciało, to spać. Wypiłam kawkę i też niewiele to dało, bo przy drugim odcinku UB urwał mi się film na chwilę No ale już mi lepiej, jakoś funkcjonuję.

Cytat:
Napisane przez fuksjaa Pokaż wiadomość
Właśnie sobie przeglądam na modzie wątek zakupowy i muszę, muszę na zakupy! Nie doczekam się tej wiosny chyba..
Ale żeby nie było tak łatwo, to na zakupy wybiorę się jak uda mi się zrzucić 2-3kg - motywacja musi być.
Chociaż przypuszczam, że aż tak trudno nie będzie, bo wracam na uczelnię w poniedziałek - stres mnie wykończy, bo mam znowu ćwiczenia z facetem, który prześladował i gnębił mnie przez cały pierwszy rok.
Do tego jeszcze inna pani dr i 5kg mniej jak nic. Teraz się z tego śmieję, ale to nie będzie wcale wesołe.
Też postanowiłam poczynić nowe zakupy ciuchowe jak schudnę, tylko teraz się zastanawiam jak to zrobię, skoro praktycznie wszelka aktywność fizyczna zakazana A nie jeść nie umiem, za bardzo to kocham. Trzeba będzie się ograniczać i to ostro.
A stresów na uczelni nie zazdroszczę, dobrze że u mnie w miarę lajtowo było. Zresztą u mnie byłoby jeszcze gorzej, bo ja raczej więcej niż mniej jem w takich sytuacjach.

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Jej, współczuję Ale na basen chodzić możesz? To chyba najłgodniejszy dla kręgosłupa i kolan sport (chodzi mi o pływanie rekreacyjne). A co do tej "mazi", to starszym ludziom bardzo często jej zaczyna brakować, moja babcia twierdzi, że powinno się na nią jeść dużo galaretek (uważa, że najlepiej te mięsne lub rybne, dla mnie to zbyt radykalne, może owocowe by coś pomogły).
Na basen pewnie będę mogła, na razie nie pytałam, ale w czwartek idę na ten zastrzyk, to się dopytam. Tyle tylko, że wyczytałam gdzieś, że pływanie żabką zakazane w takich schorzeniach, a ja właściwie tylko tak umiem
Co do mazi to właśnie zwykle zaczyna jej na starość brakować, ale jak widać to nie reguła. Galaretek ogólnie nie lubię, znaczy zjeść zjem, ale bez specjalnej przyjemności. Zresztą już zdążyłam doczytać, że jeśli o nie chodzi, to i tak niewiele dadzą odkąd przemysł spożywczy odszedł od żelatyny wieprzowej. Bo to ona pomagała, a zastępująca ją teraz pektyna już niewiele wskóra, o ile w ogóle. Mięsnych galaret też raczej nie lubię, rybnych tym bardziej

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
A ja zużyłam w tym miesiącu do tej pory 7 rzeczy Cztery próbki/miniaturki/saszetkowe maseczki liczę jako jeden kosmetyk, nie oszukuję za bardzo
U mnie już 10 poszło, z tym, że saszetki liczę tak samo, jak przy spisie inwentarza. Nieważne czy podwójna czy pojedyncza liczy się jako 1szt.

Cytat:
Napisane przez kochanie Pokaż wiadomość
Miałam nic już nie piec słodkiego, ale kusi mnie, żeby upiec jakieś serduszka A potem będzie tak jak na rysunku:
Kocham tego kota
I żeby nie być gołosłowną dodaję 2 tematyczne scenki. Z tą pierwszą mam nawet kubek.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Mag: współczuję problemów z kolanem I tego, że musisz zrezygnowac z tegoc o lubisz Mam nadzieję, że rehabilitacja Ci pomoże. Będziesz pod stalą "obserwacją" ortopedy?

Jakis czaś, temu sama miałam problem z kolanem - bolało strasznie, tylko w zimie, czasem miałam wrażenie, że mi się chce wygiąć w drugą stronę, albo nie mogłam iść i w trakcie robienia kroku łzy mi w oczach stawały z bólu i nie mogłam nic z nogą zrobioć tylko tak trzymałam w górze przez chwilę. Byłam u chirurga ortopedy, powiedział że to zwężenie jakiejś tam szpary, że tego się nie leczy, jedynie rehabilitacja coś może zdziałać. Kazał zażywać glukozaminę, do doraźnego stosowania w razie bólu dostałam bardzo silne leki przeciwbólowe dost. tylko na receptę. Na rehabilitację nie chodziłam, bo nawet nie miałabym kiedy i jak, bo to w trakcie studiów było - gdzie ja bym w Krakowie szukała rehabilitanta i jeszcze chodziła do niego jak miałam zajęcia od rana do wieczora.
Na szczęście przeszło, od ok 2 lat nie mam problemów. Mam nadzieję, ze nie wrócą.
Co z tą stałą obserwacją, się zobaczy, na razie mam się zgłosić w czwartek na pierwszy zastrzyk, a po całej serii zobaczymy co dalej. O suplementy też zamierzam wypytać, bo w sumie nic nie mówił, ale jak tak dziś czytam różne fora, to wiele osób sobie chwali Arthrostop i inne takie. Wyleczyć nie wyleczą, ale zawsze zaleczą.

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Iza, ten osławiony ME 850 Brown Piękny kolor, bardzo podobny do MAC-owej Siennki, więc może uda mi się ją w końcu wybić z głowy (może... ).
O jaaa, zazdroszczę A gdzie go dorwałaś i za ile

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
A te nowe serie na pewno i do Polski wkrótce dotrą. Nie wiem jak z działaniem tej malinowej, ale jak do tej pory wszystkie Herbale mi służyły, a miałam chyba wszystkie serie dostępne u nas, więc może i na tej się nie zawiodę. Kusi mnie jeszcze ta do kręconych, no ale nie wszystko na raz
Dotrą czy nie dotrą przynajmniej tego do kręconych muszę spróbować. Daję im czas do końca marca, inaczej zmolestuję Sis, żeby mi przywiozła w ramach prezentu od Zajączka

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
MagJa, mam to samo co ty, do tego jeszcze zdegenerowane stawy i torbiel podłękotkową. Też dostawałam zastrzyki z hialuronem, żeby tak bardzo nie bolało przy chodzeniu, no i oczywiście zakaz nadwyrężania kolana, żadnego łażenia po górach, nart, wchodzenia po schodach na 10 piętro itp. I też niestety powiedziano mi, że ta maź sama się nie zregeneruje, tak samo jak stawy, więc w moim przypadku tylko operacja wchodzi w grę, kiedy będzie bolało już tak bardzo, że nie będę mogła funkcjonować (chodzić znaczy się). Mnie bardzo pomogło naświetlanie lampą ze światłem spolaryzowanym Zeptera, mam taką podręczną w domu, którą kiedyś naświetlałam sobie twarz na kolano też się sprawdziła, nagrzewałam je codziennie przez kilka miesięcy i ból ustąpił i odpukać, od ok. 2 lat mam przerwę. To znaczy od czasu do czasu pobolewa, ale mogę funkcjonować i to najważniejsze. Jeśli będziesz miała możliwość to polecam zabiegi tą lampą, naprawdę dają dobre efekty. Do tego brałam przez długi czas suplementy, siarczan chondroityny z glukozaminą, ale od dłuższego czasu nie biorę bo mi się nie chce i jak na razie wszystko ok.
Dzięki za rady Popytam lekarza o wszystko. Mam nadzieję, że i mi się uda uspokoić to moje kolano, żeby chociaż normalnie funkcjonować, a nie powłóczyć nogą jak Herflick

Cytat:
Napisane przez bossy Pokaż wiadomość
Właśnie. Przypomniałyście mi, że chciałam kupić ponownie lavaerdę pachouli. Nie mogę jednak znaleźć sklepu internetowego, w którym zawsze kupowałam (link dostałam od ziz), no ale widzę, że nie będzie problemu z kupnem więc pewnie ją kupię jak mi się skończy maska DDF oczyszczająca. (która jest fajna, fajnie oczyszcza skórę, jest taka ładna). Tylko muszę kupić wodę termalną, bo w sumie szybko zasycha na buzi.
Ziz polecała któryś z tych sklepów:
http://www.bionatura.pl/catalog/prod...roducts_id=121
http://apmp.natura.xip.pl/index.php/cPath/161 (w tym już tylko proszek został, widzę)
A sama dorwałam zestaw obu Logon na Allegro i to taniej niż w tych sklepach

Cytat:
Napisane przez bossy Pokaż wiadomość
Zaraz idę do wanny się porządnie wyszorować, nabalsamować. Potem peeling enzymatyczny Ziaja Pro (on jest przeboski, cudowny. nigdy nie kupię już mechanicznego peelingu. Ten po prostu działa cuda! Skóra jest po prostu super po jego użyciu. miękka, zdrowa, gładziuteńka. Moja mama też używa i jest zachwycona. Poleciłam też kilku koleżankom, one swoim koleżankom i wszystkie są zachwycone.
A który to?

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
MagJa, bardzo współczuję.. i mam nadzieję, że te wszystkie zabiegi pomogą, muszą a lekarz nie mówił Ci czym to jest/może być spowodowane? Czy po prostu może spotkać każdego bez względu na wykonywane czynności, dziedziczenie etc.?
Właśnie wspominałam mu, że babcia ma to samo, że ma osteoporozę, ale mówi, że to bez znaczenia. Tak naprawdę może to mieć każdy, z tym, że jednemu kolana wytrzymają mniej, innemu więcej. Sama mam lekko koślawe kolana, jak się właśnie dowiedziałam i to się niestety do tego najbardziej przyczynia. Do tego duże obciążenie jakim jest step, nadwaga, którą niestety mam , no i mamy wynik tego wszystkiego.
Swoja drogą właśnie sobie uświadomiłam, że jakoś pół roku temu moja siostrę podobne bóle dopadły, też jej powiedziano, że ma się oszczędzać, bo ma stawy jak babuleńka, więc może to i rodzinne A jej siadły i oba kolana i ręce. Dostała jakieś leki do picia i pomogło, ale nie pytajcie jakie bo ona w UK siedzi i tam się leczyła.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Fuksja, Organzza: nie ma za co podziwiać
Do świat niepojawię się w kuchni żeby coś piec

Likier i ciasto czekoladowe wyszły tak: (na zdjęciu pisak czerwony wyszedł mało czerwono )

Zebra się piecze. Jak ślicznie wygląda
No, no, pięknie. Podziwiam.
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 20:57   #4279
bossy
Zakorzenienie
 
Avatar bossy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

MagJa o ten sklep to ten apmp natura Dzięki

A peeling to ten:
http://allegro.pl/item906111188_ziaj...szy_250ml.html

Współczuję z sytuacją z kolanami. A powiedz mi jakie miałaś objawy? Bo tego nie doczytałam. Też mam coś w sumie z kolanami. Już z 5 lat wybieram się do ortopedy i dotrzeć nie mogę.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..

.supergirls just fly.

Edytowane przez bossy
Czas edycji: 2010-02-13 o 20:58
bossy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-13, 21:26   #4280
lizzie
Zadomowienie
 
Avatar lizzie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 673
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
O jaaa, zazdroszczę A gdzie go dorwałaś i za ile
Na Ebay, za niecałe 17 Ł razem z przesyłką. Leciał z Tajwanu i dotarł w ciągu 4 dni. Do tego sprzedawca dorzucił mi miniaturkę olejku do mycia twarzy Shu, zobaczymy co to za cudo. Wiem, że w sklepach te cienie kosztują 14 Ł, więc interes mało opłacalny, no ale tak jak pisałam, ten kolor jest wszędzie wykupiony


Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Dotrą czy nie dotrą przynajmniej tego do kręconych muszę spróbować. Daję im czas do końca marca, inaczej zmolestuję Sis, żeby mi przywiozła w ramach prezentu od Zajączka
Może będą szybciej, tu chyba też się niedawno pojawiły, albo nie zwróciłam na nie wcześniej uwagi. Nie wiem czy z tej serii nie było też maski, jeśli tak to wykańczam swoje Aussie i cała malinowa seria będzie moja


Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Dzięki za rady Popytam lekarza o wszystko. Mam nadzieję, że i mi się uda uspokoić to moje kolano, żeby chociaż normalnie funkcjonować, a nie powłóczyć nogą jak Herflick
Najlepiej, jakbyś trafiła od razu do chirurga-ortopedy. No i zabiegi lampą polecam, dowiedz się, może nawet w twojej przychodni mają taką lampę i mogłabyś chodzić na zabiegi za darmo. Słyszałam też dobre opinie o krioterapii ale osobiście nigdy nie byłam. Kolano mi jak na razie (odpukać) nie dokucza, ale jak tylko je przeciążę to się odzywa i przypomina o swoim stanie
__________________
Trust the lust. Go deeper.
lizzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 21:28   #4281
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez bossy Pokaż wiadomość
A ten peeling to jest kremowy czy żelowy? Bo coś żelowego z Ziaji Pro testowałam i mi nie pasowało

Cytat:
Napisane przez bossy Pokaż wiadomość
Współczuję z sytuacją z kolanami. A powiedz mi jakie miałaś objawy? Bo tego nie doczytałam. Też mam coś w sumie z kolanami. Już z 5 lat wybieram się do ortopedy i dotrzeć nie mogę.
To lepiej się wybierz, bo ja w sumie żadnych specjalnych objawów wcześniej nie miałam, a teraz jak się głębiej zastanowię, to jakieś przesłanki były.
Po prostu tydzień temu jak kucałam, żeby schować talerz do szafki coś mnie zabolało. Z dnia na dzień bolało coraz bardziej aż w czwartek zaczęłam utykać, bo ból uniemożliwiał zgięcie kolana. Także w sumie takie nic, a wyszło, co wyszło
No i jak tak sobie myślę, to odkąd pamiętam wszelkie klęki sprawiały mi dyskomfort, czułam właśnie taki dziwny ból w kolanie, no ale ignorowałam to, bo myślałam, że tak ma być. W końcu kolano twarde i klękam na twardej powierzchni (no bo ileż daje mata), więc normalne, że przyjemnie nie jest. Poza tym na stepie też miałam czasem takie dziwne uczucie w kolanach, teraz wiem, że to było to tarcie rzepki o kość... I tak jakoś 2 miesiące temu też mnie coś w kolanie pobolewało, ale po paru dniach przeszło.
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 21:32   #4282
bossy
Zakorzenienie
 
Avatar bossy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Ten peeling ma kremową konsystencję Żelowa to była maska ściągająca pory. użyłam ją 2 raz i oddałam. Ale peeling rewelacja.

Hm ja mam z kolanami właśnie to, że czasem nie mogę zgiąć albo wyprostować do końca. Szczególnie lewego kolana. Czasami bolało, właśnie jakby nie było tam amortyzacji żadnej, jakby było sucho. Ale nie wiem czy to nie było jakieś obciążenie po prostu. ale z 2 strony to lewe mnie boli dosyć często. Mam glukozaminę z Trec ale nie biorę jej jakoś regularnie. To chyba zacznę
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain..

.supergirls just fly.
bossy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 21:33   #4283
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Na Ebay, za niecałe 17 Ł razem z przesyłką. Leciał z Tajwanu i dotarł w ciągu 4 dni. Do tego sprzedawca dorzucił mi miniaturkę olejku do mycia twarzy Shu, zobaczymy co to za cudo. Wiem, że w sklepach te cienie kosztują 14 Ł, więc interes mało opłacalny, no ale tak jak pisałam, ten kolor jest wszędzie wykupiony
No to w sumie Ci się opłaciło. Koniecznie zdaj relację z używania tego cudeńka.

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Może będą szybciej, tu chyba też się niedawno pojawiły, albo nie zwróciłam na nie wcześniej uwagi. Nie wiem czy z tej serii nie było też maski, jeśli tak to wykańczam swoje Aussie i cała malinowa seria będzie moja
Obyś się nie myliła

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Najlepiej, jakbyś trafiła od razu do chirurga-ortopedy. No i zabiegi lampą polecam, dowiedz się, może nawet w twojej przychodni mają taką lampę i mogłabyś chodzić na zabiegi za darmo. Słyszałam też dobre opinie o krioterapii ale osobiście nigdy nie byłam. Kolano mi jak na razie (odpukać) nie dokucza, ale jak tylko je przeciążę to się odzywa i przypomina o swoim stanie
Popytam w przychodni, jak się dowiem, jakie zabiegi mam brać. A i na basenie zapytam czy przypadkiem by nie dało rady wpuszczać mnie na zabiegi w ramach karty sportowej. Może by się do czegoś przydała jednak. Bo tam mają i krioterapię i różne inne.
EDIT: A co do lekarza to ortopeda-traumatolog dokładniej, czyli chirurg urazowy też i to najlepszy do jakiego mogłam tu trafić , więc przynajmniej o tyle jestem spokojna.

Edytowane przez MagJa
Czas edycji: 2010-02-13 o 21:57
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 21:45   #4284
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Właśnie wspominałam mu, że babcia ma to samo, że ma osteoporozę, ale mówi, że to bez znaczenia. Tak naprawdę może to mieć każdy, z tym, że jednemu kolana wytrzymają mniej, innemu więcej. Sama mam lekko koślawe kolana, jak się właśnie dowiedziałam i to się niestety do tego najbardziej przyczynia. Do tego duże obciążenie jakim jest step, nadwaga, którą niestety mam , no i mamy wynik tego wszystkiego.
Swoja drogą właśnie sobie uświadomiłam, że jakoś pół roku temu moja siostrę podobne bóle dopadły, też jej powiedziano, że ma się oszczędzać, bo ma stawy jak babuleńka, więc może to i rodzinne A jej siadły i oba kolana i ręce. Dostała jakieś leki do picia i pomogło, ale nie pytajcie jakie bo ona w UK siedzi i tam się leczyła.
straszne.. tym bardziej, że może spotkać tak młode osoby, ale może tak jak u Lizzie wszystko się wyprostuje tego Ci życzę
Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Może będą szybciej, tu chyba też się niedawno pojawiły, albo nie zwróciłam na nie wcześniej uwagi. Nie wiem czy z tej serii nie było też maski, jeśli tak to wykańczam swoje Aussie i cała malinowa seria będzie moja
oczywiście, że jest pisałam jakiś czas temu o tej serii
http://www.herbalessences.de/collect....php?id=100102
nie mogę się jej doczekać

a co do maliny.. z moim malinowym żelem TBS coś nie tak.. już nie pachnie tak intensywnie malinami, a plastikiem.. używam sporadycznie od prawie miesiąca, przechowuję prawidłowo, woda się do niego nie dostała, nie stał otwarty, a teraz maliny ledwo wyczuwam.. sam plastik, sztuczność :/
w zapasie mam jeszcze drugi, planowałam zakup kolejnego, bo wkrótce seria zniknie z półek, ale jeśli sytuacja miałaby się powtórzyć, to nie chcę
pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło..
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-13, 22:34   #4285
luskap
Zakorzenienie
 
Avatar luskap
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 174
GG do luskap
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez fuksjaa Pokaż wiadomość
Fatalnie wygląda ta sukienka z linka, a tamta z Twojej aukcji była śliczna! Ja bym się starała domagać zwrotu pieniędzy, przesyłki też.

Cytat:
Napisane przez karolina1985 Pokaż wiadomość
Luskap, ta sukienka nawet koło tamtej nie leżała, reklamuj!

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Pewnie, że się możesz domagać zwrotu wszystkich kosztów, a nawet powinnaś, bo te sukienki to nawet obok siebie nie leżały. Tandeta jak się patrzy, a pewnie na żywo jeszcze gorsza A na tamtej focie wyglądała i na ładną i na porządną.

Dziękuję dziewczyny. Napisałam maila 2 dni temu i zero odzewu
Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Byłam u ortopedy i w końcu dowiedziałam się co mi jest. I wcale się nie cieszę Wyciera mi się ta maź, co jest w kolanie i przez to rzepka zaczyna trzeć o kość. W związku z tym zakaz obciążania stawów, a więc mogę zapomnieć o stepie, nartach, chodzeniu po górach, rowerze itp. itd. I to jest zalecenie na całe życie, nie to, że na teraz tylko. Mam uważać i już, bo ta maź się praktycznie nie regeneruje, więc jak ją sobie całkiem wytrę, to będę chodzić jak stara babcia Póki co mam wziąć serię 3 zastrzyków z kwasem hialuronowym w kolano, żeby właśnie pobudzić trochę tą maź, a potem rehabilitacja. Jeszcze niewiadomo co konkretnie mi lekarz zaleci, ale wiem, że kasę już mogę do skarbonki wrzucać. Same te zastrzyki jakieś 400-500zł mnie wyjdą, a gdzie jeszcze zabiegi...
Na domiar złego już widzę, że powinnam się zębami zająć, bo te moje 2 martwiaki znów się rozlatują. Chciałam się za nie wziąć po wypłacie, ale chyba niewiele mi z niej zostanie Jak się sypie, to wszystko, nooo
No i mam nadzieję, że uda mi się odkręcić przedłużenie karnetu sportowego z pracy, bo w obecnej sytuacji, to nie wiem kiedy będę mogła iść na fitness. A 150zł za 3mies. już wpłaciłam.
Mag, strasznie współczuję sytuacji z kolanem! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!
Ja też mam problemy ze stawami, z kolanami- bolą jak klękam, jak kucam nie mogę wstać, po silnym stresie mam straszne bole stawów, najbardziej kolana i nadgarstki Pomaga mi wtedy rozgrzewajaca maść- końska A w ogóle to w maturalnej klasie na w-fie wyskoczyło mi kolano- miałam je dosłownie z boku nogi, ale szybko sobie walnęłam ręką i wskoczyło i dobrze zrobiłam, potem zawieźli mnie do domu (tak tak, ci mądrzy nauczyciele w-fu uważali, że nic się nie stalo, a ja nie mogłam chodzić) dobrze, że koleżanki ze mną zostały, bo było mi słabo. Przykładały mi mrożonym mięsem kolano.dzwoniłam do mamy, taty, TŻta i jak na złość nikt nie odbierał. Po jakimś czasie dodzwoniłam sie do mamy i zawiozły mnie z jej koleżanką do szpitala(po raz pierwszy jeździlam na wózku...) kolano spuchło, zsinialo, ale na szczęście ortopeda nie zrobił mi punkcji (inni tak robią w tym wypadku) i wszystko mi się wchlonęło. Leżałam tydzień bez ruchu, czołgałam się do lazienki. Potem kuśtykalam chyba przez miesiąc, a czulam to kolano codziennie chyba przez rok. Teraz juz jest lepiej, ale czasami boli. Okazało sie, ze mam za luźne rzepki, tzn. więzadła je podtrzymujące. Teraz boję się wszelkich sportów, łyżew, nart, o bieganiu nie ma mowy.Chodzę tylko na basen, bo wydaje mi sie, że to tak nie obciąża stawów. No i nie mogłam chodzic w szpilkach i wysokich butach, ale nie umiem z tego zrezygnować.Lekarz powiedzial, że jak jeszcze raz mi wypadnie, to potrzebna będzie operacja przyciągnięcia więzadeł... No i podejrzewam, że też mam suchość, malo tej mazi, bo stąd pewnie te bóle w obu kolanach a nie tylko wypadniętym, no i czasem jak zginam, rozprostowuję nogę to czuć takie tarcie, ze aż skrzypi!


Hosenko, cudne to ciasto i nalewka! TŻ będzie zachwycony!
Mój robi dla mnie kolację, a na deser truskawki z bitą śmietana

Miłych Walentynek dziewczyny! Uciekam już, bo jutro wstaję o 6 do szkoly
luskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-14, 07:34   #4286
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X


Widzę dziewczyny, że wiele z Was cierpi na jakieś problemy zdrowotne
Ja (odpukać) nigdy z kolanami problemów nie miałam (poza bólem w kolanach w wieku dorastania - chrupało mi w nich nieraz jak starej babci, ale podobno właśnie jak się rośnie to tak się dzieje i z czasem samo przeszło).
Mnie dokucza ten głupi kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Jak siedzę zgarbiona to jest ok, ale jak się wyprostuję na chwilę i potem znów chcę wrócić do pozycji zgarbionej to nie mogę tego zrobić płynnie. Mam takie uczucie jakby mi kręgi przeskakiwały jak na zębatce: po jednym kręgu. Dziwne to uczucie jest

No, ale wracając do przyjemniejszych tematów: Hosenko wow jakie apetyczne to ciacho Podziwiam
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-14, 09:20   #4287
kochanie
Wtajemniczenie
 
Avatar kochanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Hej

Współczuję Wam dziewczyny problemów zdrowotnych Ja się zawsze byłam o kolana, bo jednak większość sportów, które lubię, obciążają kolana i ciężko by mi było z nich zrezygnować... A strasznie mi "chrupią", jak kucam, dlatego nie robię przysiadów, bo się wszyscy dziwią No ale nie bolą mnie na szczęście.
Za to w dzieciństwie wylądowałam w szpitalu na kilka tygodni - miałam problemy ze wszystkimi stawami. Lekarze podejrzewali chorobę, z którą po kilku latach każdy ląduje na wózku inwalidzkim, na szczęście się mylili, problemy same przeszły. Ja wtedy nie wiedziałam co się dzieje, bałam się tylko, że nie wrócę na Święta do domu (miałam 6 lat), ale co musieli przeżyć moi rodzice, to już tylko oni wiedzą

Mam nadzieję, że Wasze problemy też miną!


A dziś życzę miłych Walentynek, dla wszystkich pełnych czekolady dla tych, które lubią to "święto" - serduszek i misiów, a spokoju dla tych, które nie za bardzo


Ja zrobiłam tylko kartkę walentynkową, niby mieliśmy nie obchodzić dzisiaj nic... ale musiałam wypróbować nową technikę Tylko zrobiłam tę kartkę i... nie mam zielonego pojęcia, co napisać, przecież nie jakiś wyświechtany wierszyk z netu
__________________
.
.
Wszyscy mają bloga. mam i ja
(mój wątek o lakierach Isadora Graffiti)

kochanie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-14, 10:05   #4288
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Eh ... Jednak moje starania na nic. TŻ kończy dziś malować mieszkanie, powiedział, że się zobaczymy na chwilkę, na co powiedziałam, że "chwilka" mnie satysfakcjonuje zwłaszcza, że przez cały tydzień widzieliśmy się tylko w ciągu kilku minut rano i po pracy i że równie dobrze możemy nie widzieć się wcale.

Genialny dzien po prostu ...
Dziś tata ma urodziny więc podam to ciasto czekoladowe i likier.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2010-02-14 o 10:20
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-14, 10:19   #4289
karolina1985
Zakorzenienie
 
Avatar karolina1985
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 034
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Fuksjaa dasz przepis na tiramisu?
Uwielbiam, ale nie każde jest dobre, najlepsze o dziwo jadłam u mojego młodego sąsiada, ma chłopak talent

Dziewczyny współczuję problemów ze zdrowiem .
MagJa ta lampa, o której pisała Ela to faktycznie może być dobry pomysł. W końcu maści rozgrzewające działają na podobnej zasadzie, a taka lampa codziennie na pewno da lepszy efekt.Dużo dobrego słyszałam o krioterapii, koleżanka miała poważny problem z kolanem po wypadku na nartach a teraz śmiga bez problemu.

Co do Walentynek- nie obchodzę jakoś specjalnie, ale na pewno przykro by mi było, gdybym nie mogła się tego dnia zobaczyć z moim TŻtem.
Mam kartkę (też jeszcze nie wypełnioną, ale mam już pomysł ) i coś słodkiego. Sama najbardziej liczę na Walentynkę, najlepiej na maksa kiczowatą
Nie uznaję jakiś prezentów z tej okazji, chyba, że właśnie takie drobnostki.
Wprawdzie TŻ zapowiedział, że porywa mnie w miasto wieczorem, ale jeśli zostaniemy w domu to będę tak samo zadowolona.
__________________
Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno...

http://www.youtube.com/watch?v=ORGdwZG5m0o

Edytowane przez karolina1985
Czas edycji: 2010-02-17 o 19:44
karolina1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-14, 10:27   #4290
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Eh ... Jednak moje starania na nic. TŻ kończy dziś malować mieszkanie, powiedział, że się zobaczymy na chwilkę, na co powiedziałam, że "chwilka" mnie satysfakcjonuje zwłaszcza, że przez cały tydzień widzieliśmy się tylko w ciągu kilku minut rano i popracy i że równie dobrze możemy nie widzieć się wcale.

Genialny dzien po prostu ...
Dziś tata ma urodziny więc podam to ciasto czekoladowe i likier.
przykro mi tym bardziej, że tak się postarałaś żeby mu sprawić przyjemność
szkoda, że wcześniej nie zaplanowaliście tego dnia czy wieczoru, że będziecie go mieli dla siebie, uniknęlibyście takich nieporozumień..
myślę jednak, że gdybyś do niego wpadła, to nie dałby Ci wyjść po chwili, bo malowanie ważniejsze
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:05.