XX część rozważań o wymarzonym pierścionku i nie tylko

[L_V]

Co do prezentów gwiazdkowych to ja już mam temat z głowy. Ja robię prezenty dla mam.'mama i teściowa dostaną od nas pontorebce o srebrnym maszyjniku. Siostra dostanie bransoletenz krysztalqmibswarpvskoego. Tato kupony pewnie książki. I starczy.

[miskowa]

cześć

[emi_lka]

Cześć!
środek tygodnia - marzę o sobocie...

[ButterBear]

Cześć...

Matko święta, mojej szefowej ostatnio odwałliło na maxa. Jest jeszcze bardziej upierdliwa niż dotychczas. A myślałam, że to nie jest możliwe.

[dorinka30]

Cześć, ja także nie mogę doczekać się soboty , codziennie coś mam popołudniu, przeciąga się do późnego wieczora i jakoś nie mogę się nawet wyspać Wczoraj miałam iść spać a serce mi zaczęło tak walić, że nie mogłam się uspokoić, nie mówiąc o śnie...

[emi_lka]

Napisane przez dorinka30

Cześć, ja także nie mogę doczekać się soboty , codziennie coś mam popołudniu, przeciąga się do późnego wieczora i jakoś nie mogę się nawet wyspać Wczoraj miałam iść spać a serce mi zaczęło tak walić, że nie mogłam się uspokoić, nie mówiąc o śnie...

Stres, emocje? Czy to jakiś objaw typowo zdrowotny?

Ja mam podobnie z liczbą zajęć. Nie mam czasu na prawdziwy odpoczynek.

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Cześć...

Matko święta, mojej szefowej ostatnio odwałliło na maxa. Jest jeszcze bardziej upierdliwa niż dotychczas. A myślałam, że to nie jest możliwe.

co takiego robi?

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

co takiego robi?

Czepia się takich pierdół, że normalnemu człowiekowi by to do głowy nie przyszło... dzwoni co 5 minut i zadaje durne pytania, docieka, szpieguje, sprawdza...wszystkich wybija z rytmu pracy, wszystkich notorycznie podejrzewa o oszustwa, że chcą działać na jej szkodę, że robią to specjalnie, powtarza po 15 razy dziennie to samo zaczynając każde zdanie od 'chyba nie muszę powtarzać, ze...' doprowadza mnie to do szału....resztę z resztą też...

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Czepia się takich pierdół, że normalnemu człowiekowi by to do głowy nie przyszło... dzwoni co 5 minut i zadaje durne pytania, docieka, szpieguje, sprawdza...wszystkich wybija z rytmu pracy, wszystkich notorycznie podejrzewa o oszustwa, że chcą działać na jej szkodę, że robią to specjalnie, powtarza po 15 razy dziennie to samo zaczynając każde zdanie od 'chyba nie muszę powtarzać, ze...' doprowadza mnie to do szału....resztę z resztą też...

ciężko wytrzymać w takiej atmosferze, ale to tylko lepsza motywacja do szukania nowej pracy

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

ciężko wytrzymać w takiej atmosferze, ale to tylko lepsza motywacja do szukania nowej pracy

Kurcze, ja właśnie jakaś beznadziejna jestem - zmotywuje się chyba, jak dostanę wypowiedzenie. TŻ już się mega wkurza, że nic nie robię, a ja tu tkwię, jak jakich głupek...nie dość, że jest taka atmosfera, nie dość, że traktują nas wszytskich tu jak tanią, nie za mądrą siłe roboczą, to jeszcze postawić się nie umiem
Chyba mnie w ogóle jakiś jesienny dół dopadł - wszystko jest źle...

[Madzialenka12344321]

Cześć

ja dziś pewnie późno wrócę, bo mam wywiadówkę

Butter szukaj nowej pracy

[dorinka30]

Napisane przez emi_lka

Stres, emocje? Czy to jakiś objaw typowo zdrowotny?

Ja mam podobnie z liczbą zajęć. Nie mam czasu na prawdziwy odpoczynek.

Nie wiem, jakoś tak zebrał sę nadmiar emocji, tych dobrych i złych, dawno nie płakałam i musiałam sobie ulżyć aż

Napisane przez ButterBear

Czepia się takich pierdół, że normalnemu człowiekowi by to do głowy nie przyszło... dzwoni co 5 minut i zadaje durne pytania, docieka, szpieguje, sprawdza...wszystkich wybija z rytmu pracy, wszystkich notorycznie podejrzewa o oszustwa, że chcą działać na jej szkodę, że robią to specjalnie, powtarza po 15 razy dziennie to samo zaczynając każde zdanie od 'chyba nie muszę powtarzać, ze...' doprowadza mnie to do szału....resztę z resztą też...

Koszmar, szukaj nowej pracy, pamiętam że obiecywałaś, że po ślubie zajmiesz się tym

[Madzialenka12344321]

Napisane przez dorinka30

Koszmar, szukaj nowej pracy, pamiętam że obiecywałaś, że po ślubie zajmiesz się tym

Też to pamiętam

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Kurcze, ja właśnie jakaś beznadziejna jestem - zmotywuje się chyba, jak dostanę wypowiedzenie. TŻ już się mega wkurza, że nic nie robię, a ja tu tkwię, jak jakich głupek...nie dość, że jest taka atmosfera, nie dość, że traktują nas wszytskich tu jak tanią, nie za mądrą siłe roboczą, to jeszcze postawić się nie umiem
Chyba mnie w ogóle jakiś jesienny dół dopadł - wszystko jest źle...

lepiej się jednak weź za szukanie czegoś. Zwłaszcza, że masz ten komfort szukania bez ciśnienia. bo przecież pracę jeszcze masz, więc lepiej na spokojnie ale jednak szukać już

[ButterBear]

Dziewczyny macie rację...wiem, że powinnam szukać i zmienić... ale cholerka, nie wiem co ze mną, że nie umiem się za to zabrać

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny macie rację...wiem, że powinnam szukać i zmienić... ale cholerka, nie wiem co ze mną, że nie umiem się za to zabrać

Trochę Cię rozumiem, też powinnam szukać a nie robię tego. Tyle, że ja z innych powodów niż Ty

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

Trochę Cię rozumiem, też powinnam szukać a nie robię tego. Tyle, że ja z innych powodów niż Ty

Ja nie mam racjonalnych powodów!!

Ok,ale dość na tematy nieprzyjemne... Mam od kilku dni zły humor,więc lepiej o czymś fajnym pogadać

Idziemy w sobotę do szwagra na urodziny...i trochę mnie to przeraża, bo na jakieś 6 par, które tam będą, będziemy jedyną parą bez dzieci Pewnie niezły harmider będzie Jedna para zapowiedziała się z półtoramiesięcznymi bliźniaczkami

[asiuk]

Cześc!

Małż wrócił wczoraj przed 21 Dziś jest środa, więc w ramach oszczędności jedziemy do kina Korzystam z promocji "środy z Orange", ma się wtedy dwa bilety w cenie jednego, więc się opłaca.

Dorinko, czasem mimo ogólnie dobrego nastroju dopadają nas nasze demony i trzeba się wyżyc. Najgorzej, gdy ktoś tłumi w sobie wszystko.

Butter, atmosfera beznadziejna w Twojej pracy! Dziewczyny dobrze Ci radzą, lepiej szukac czegoś na spokojnie, gdy masz jeszcze gdzie pracowac. Wiadomo, że ciężko zrezygnowac z czegoś, co się zna, mimo negatywnych emocji z tym związanych.

Muszę w końcu pouzupełniac książkę praktyk, a nie chce mi się w ogóle

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Ja nie mam racjonalnych powodów!!

Ok,ale dość na tematy nieprzyjemne... Mam od kilku dni zły humor,więc lepiej o czymś fajnym pogadać

Idziemy w sobotę do szwagra na urodziny...i trochę mnie to przeraża, bo na jakieś 6 par, które tam będą, będziemy jedyną parą bez dzieci Pewnie niezły harmider będzie Jedna para zapowiedziała się z półtoramiesięcznymi bliźniaczkami

Nie przerażaj się , zobaczysz na żywo jak to jest, może Cię zachęci sytuacja do potomstwa

Napisane przez asiuk

Cześc!

Małż wrócił wczoraj przed 21 Dziś jest środa, więc w ramach oszczędności jedziemy do kina Korzystam z promocji "środy z Orange", ma się wtedy dwa bilety w cenie jednego, więc się opłaca.

Dorinko, czasem mimo ogólnie dobrego nastroju dopadają nas nasze demony i trzeba się wyżyc. Najgorzej, gdy ktoś tłumi w sobie wszystko.

Butter, atmosfera beznadziejna w Twojej pracy! Dziewczyny dobrze Ci radzą, lepiej szukac czegoś na spokojnie, gdy masz jeszcze gdzie pracowac. Wiadomo, że ciężko zrezygnowac z czegoś, co się zna, mimo negatywnych emocji z tym związanych.

Muszę w końcu pouzupełniac książkę praktyk, a nie chce mi się w ogóle

Asiuk jak to jest z tymi biletami w Orange, każdemu abonentowi przysługują, jak się to załatwia, chętnie bym skorzystała z tego

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Asiuk jak to jest z tymi biletami w Orange, każdemu abonentowi przysługują, jak się to załatwia, chętnie bym skorzystała z tego

Każdy klient Orange może zdobyc takie bilety, tylko że co tydzień ich ilośc jest ograniczona. Trzeba posłac SMS o treści "FILM" na numer 241, otrzymuje się wtedy kod, który trzeba pokazac w kasie. Ten sms kosztuje tyle, co standardowy w cenniku. Zdarzyło mi się, że wysłałam takiego smsa za późno, np. w środę do południa, i już niby nie było tych darmowych biletów na daną środę. Ja posłałam smsa wczoraj i załapałam się (jeśli wyślesz go np. jutro, to otrzymany kod jest ważny na najbliższą środę)

[miskowa]

Pogoda jest tak fatalna - leje bez przerwy - że na dziś kupuję jakieś gazetki i po pracy zamierzać pozalegać trochę pod kocem i przed tv, popijając winem.

Tż idzie do kolegi, także taki mam plan ambitny.

A w pracy nic mi się dziś nie chce

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

widzę, że dziś zawiecha znowu podobnie jak wczoraj

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Każdy klient Orange może zdobyc takie bilety, tylko że co tydzień ich ilośc jest ograniczona. Trzeba posłac SMS o treści "FILM" na numer 241, otrzymuje się wtedy kod, który trzeba pokazac w kasie. Ten sms kosztuje tyle, co standardowy w cenniku. Zdarzyło mi się, że wysłałam takiego smsa za późno, np. w środę do południa, i już niby nie było tych darmowych biletów na daną środę. Ja posłałam smsa wczoraj i załapałam się (jeśli wyślesz go np. jutro, to otrzymany kod jest ważny na najbliższą środę)

dzięki za instrukcję, ja nigdy nie wiem takich rzeczy, i ta zniżka jest duża, pół ceny ?

Napisane przez miskowa

Pogoda jest tak fatalna - leje bez przerwy - że na dziś kupuję jakieś gazetki i po pracy zamierzać pozalegać trochę pod kocem i przed tv, popijając winem.

Tż idzie do kolegi, także taki mam plan ambitny.

A w pracy nic mi się dziś nie chce

U nas nie leje ale się zbiera, ponuro jest póki co, a ja gotowa i zwarta bo w kaloszach chodzę od kiedy kupiłam. Mam genialne kalosze - wszyscy pytają gdzie kupiłam, wyglądają jak oficerki

Dobry plan, ja już myślami przy piątku, wtedy mam zamiar się zrelaksować porządnie z winkiem

[biia]

czesc. odliczam dni. 35 zostalo (niecalych )

dori podjelas decyzje ze swietami? ja bym brala tż-ta. najwyżej później bym żałowała jakby rodzina podeszła do tego zbyt oficjalnie.

[zuzaneczka]

cześć

senny denny dzień ehhh

Asiuk co do pierniczków Twin ja robiłam z prawdziwym miodem. Były chruputkie ale właśnie o takie mi chodziło. Nie poleżały długo więc ciężko mi powiedzieć po jakim czasie by zmiękły

Napisane przez ButterBear

W tym roku pierwszy raz robimy z TŻ Wigilię u siebie...na razie nie mamy gdzie ale damy radę. Mam już nawet większość menu obmyśloną. Trochę standardów, trochę nowości Reszta zaproszonych włącza się w gotowanie więc fajnie.
A w ogóle to marzy mi się też Wigilia we dwoje w górach, przy kominku z TŻ

Butter może podpowiesz jakieś świąteczne dania? w tym roku wigilia u nas i chcę zabłysnąć

Na prezenty też nie mam pomysłu

Dziewczyny mam pytanie o parowar. Pamiętam, że poruszałyśmy kiedyś ten temat, ale wciąż się waham przed zakupem. Ostatnio widziałam reklamę nowego Tefala http://www.tefal.co.uk/All+Products/...s/steamers.htm i się nad nim zastanawiam. Podoba mi się ale nurtuje mnie jedna rzecz.
Czy mycie takiego sprzętu nie jest zbyt upierdliwe? i ile średnio trwa przygotowanie posiłku? i czy pojemność wystarczy na obiad dla więcej niż dwóch osób?
więcej za czy przeciw?

[miskowa]

Napisane przez zuzaneczka

cześć

senny denny dzień ehhh

Asiuk co do pierniczków Twin ja robiłam z prawdziwym miodem. Były chruputkie ale właśnie o takie mi chodziło. Nie poleżały długo więc ciężko mi powiedzieć po jakim czasie by zmiękły



Butter może podpowiesz jakieś świąteczne dania? w tym roku wigilia u nas i chcę zabłysnąć

Na prezenty też nie mam pomysłu

Dziewczyny mam pytanie o parowar. Pamiętam, że poruszałyśmy kiedyś ten temat, ale wciąż się waham przed zakupem. Ostatnio widziałam reklamę nowego Tefala http://www.tefal.co.uk/All+Products/...s/steamers.htm i się nad nim zastanawiam. Podoba mi się ale nurtuje mnie jedna rzecz.
Czy mycie takiego sprzętu nie jest zbyt upierdliwe? i ile średnio trwa przygotowanie posiłku? i czy pojemność wystarczy na obiad dla więcej niż dwóch osób?
więcej za czy przeciw?

Ja mam inny akurat, ale mój brat ma tefal, nie jestem pewna, czy ten dokładnie, ale na pewno podobny
Mycie jest upierdliwe, bo te plastiki są spore, do zmywarki bym nie ryzykowała.
Przygotowanie trwa podobnie jak zwykły obiad (im drobniejsze żarcie i jeśli nie zamrożone, to odpowiednio krócej), ale argumentu czasowego bym nie brała pod uwagę - jeden pies, że się tak wyrażę
Myślę, że trzy całkiem spore pojemniki wystarczą spokojnie dla więcej niż 2 osób. Rzadko się też zdarza, że robisz wszystko z pary, no chyba że specjalnie i na tym się skupisz, ale to i tak wystarczy moim zdaniem.
Mi pasuje parowar, chociaż i tak nie robię teraz wszystko z pary. Do mnie przemawia argument tego, że to jedzenie jest zdrowsze, kalafior, fasolka szparagowa, brokuły smakują mi nawet lepiej z pary niż z gara

[dorinka30]

Napisane przez biia

czesc. odliczam dni. 35 zostalo (niecalych )

dori podjelas decyzje ze swietami? ja bym brala tż-ta. najwyżej później bym żałowała jakby rodzina podeszła do tego zbyt oficjalnie.

Do czego 35 dni, do Świąt ?

Nie podjęłam jeszcze decyzji, w myślach tak , ale nie gadałam jeszcze o tym z nim, jak będzie okazja to poruszymy ten temat

[twin--maid]

Cześć. Okropny dziś dzień. Dobrze, że dziś aerobic, to wieczorem będę na pełnych obrotach i z dobrym humorem. Wysiłek fizyczny w miłych towarzystwie działa cudownie.

Napisane przez zuzaneczka

Dziewczyny mam pytanie o parowar. Pamiętam, że poruszałyśmy kiedyś ten temat, ale wciąż się waham przed zakupem. Ostatnio widziałam reklamę nowego Tefala http://www.tefal.co.uk/All+Products/...s/steamers.htm i się nad nim zastanawiam. Podoba mi się ale nurtuje mnie jedna rzecz.
Czy mycie takiego sprzętu nie jest zbyt upierdliwe? i ile średnio trwa przygotowanie posiłku? i czy pojemność wystarczy na obiad dla więcej niż dwóch osób?
więcej za czy przeciw?

Zuza ja mam taki parowar Tefala http://www.electro.pl/produkt-TEFAL_...39189,129.html

Mycie nie jest upierdliwe, bo pojemnik z brudną wodą tylko płuczę a "koszyczki" wstawiam do zmywarki albo szybko ręczni myję. Robię w nim piersi z kurczaka co zajmuje ok. 20 min, parowce ok. 10 min i różne warzywa od 10 do 25 min. Raz gotowałam ryż ale trwało to okropnie długo i więcej nie powtórzyłam. Przy okazji jak parowało się mięso uparowałam też jajka na twardo trwa znacznie dłużej niż gotowanie w wodzie
Co do pojemności- jak robię jednocześnie mięso + warzywa, to zajmuję 2 z 3 "koszyczków" także 1 zostaje wolny. Niestety nie miałam okazji wypróbować na większą ilość osób więc max jakie pomieści nie jestem w stanie podać.

[ButterBear]

Napisane przez zuzaneczka

c
Butter może podpowiesz jakieś świąteczne dania? w tym roku wigilia u nas i chcę zabłysnąć


Dziewczyny mam pytanie o parowar. Pamiętam, że poruszałyśmy kiedyś ten temat, ale wciąż się waham przed zakupem. Ostatnio widziałam reklamę nowego Tefala http://www.tefal.co.uk/All+Products/...s/steamers.htm i się nad nim zastanawiam. Podoba mi się ale nurtuje mnie jedna rzecz.
Czy mycie takiego sprzętu nie jest zbyt upierdliwe? i ile średnio trwa przygotowanie posiłku? i czy pojemność wystarczy na obiad dla więcej niż dwóch osób?
więcej za czy przeciw?

Zuza, odnośnie świątecznych dań, ja robię standardy (barszcz, uszka, ryba w galarecie, ryba smażona, keks, krokiety ziemniaczano-orzechowe-reszte robi siostra,mama i teściowa, a z nowości planuję tak: łosoś z kawiorem i sosem z kurek, czekoladowe ciasteczka wg Nigelli, muffiny korzenne ze skórką pomarańczową, krokiety z grzybów...więcej na razie nie pamiętam

Ad. parowara, fajny ten, co wkleiłaś. Ja mam Philipsa, jestem zadowolona. Mycie jest szybkie, bezproblemowe, dania wychodzą pyszne. Ja z mojego paro robiłam najwięcej dla 4 osób i bez problemu starczyło, ziemniaków i warzyw nawet zostało.
Czas gotowania - ziemniaki tyle,co w wodzie, warzywa dłużej, ryby bardzo krótko, mięso (kurczak) w miarę krótko. Generalnie ja bardzo polecam

[sanetka]

hey.

tez swego czasu szukałam parowaru. ale zawsze się bałam że te tego typu jak wkleiła Twin są mało odporne na temperaturę (znaczy wydaje mi się że z tym plastikiem może się coś dziać, nie wiem czemu). podobają mi się Philipsy ale drogie są

[zuzaneczka]

dziewczyny dzięki za odpowiedzi