Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

[marlenya111]

Bylam oprowadzona podczas zajec w szkole rodzenia, calej porodowce, pozniej na oddziale i na patologie tez pojechalismy choc zaznaczam ze po porodowce chodzilismy bo nie bylo zadnego porodu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

A mnie wgl dzisiaj brzuch coś twardnieje a nic specjalnie nie robiłam... Wzięłam 2 nospy, ale przed chwilą i tak był twardy. Muszę się poobserwowac, bo samego twardnienia nie czuje dopóki nie wymacam :|

Nie ogarniam tych szpitali, a mam do wyboru "aż" trzy :-P

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

A co do masażu stwierdziłam że nie zaszkodzi spróbować. Oczywiście jak mi powiedzą że muszą naciac bo pekne, to się zgodzę, ale jeśli coś może jakkolwiek zwiększyć szansę że nie pekne, to chcę spróbować

[klementyna1]

Napisane przez 83kajusia

Pantera, tak ogólnie czuję się kiepsko. Mega ból pleców, kuśtykanie (tak jakbym miała jakiś ucisk i nie mogę na prawą nogę stanąć), trudności z oddychaniem, zapchany nos i nieporadność w podstawowych czynnościach typu ubieranie butów, podniesienie się z wanny, golenie, mycie włosów itp.
Kupiłam dziś pieluchy w Biedrze (po dwie paki zerówek i jedynek), chusteczek nie, bo też pomyślałam, żeby poczytać to porównanie.
Klementyna, a co nie tak z szyjką? Miękka czy się rozwiera? Może nie jest tak źle skoro kontrolę masz za 3 tyg.? Oby trzymała jak najdłużej
Ja tak się zastanawiam, czy to możliwe, że ja przechodzę jakąś infekcję i tego nie zauważam. Nie mam żadnych dolegliwości oprócz wydzieliny, ale wciąż biorę luteinę i myślę, że to ona wylatuje Lekarz nigdy nic nie mówił, więc chyba nie mam?

szyjka drobna, ale trzyma;p ale mała jest nisko, napiera głowka, znów od strony dziecka mały lejek sie zrobił wizyte mam za 2,5 tyogdnia i wtedy prawdopodobnie szpital i sterydy. Mam lezec jak najwiecej...No ja teraz miałam taka infekcje (juz chyba 4 czy 5 w ciazy), ze mi lekarka w środku orzemyła, przeczyscila i dopiero dała leki, zeby sie dobrze wchłaniały...

Napisane przez Gabi2

tylko przy CC, ale przecież po SN też można źle się czuć , dostaliśmy normalnie od lekarza w szpitalu

zabieg córki w następny piątek i prawdopodobnie w tej najmniejszej opcji bez jakiś drenów itd, niedosłyszy na lewe ucho i tam jej jakąś dziurkę zrobią i wytną co trzeba
lekarz powiedział, że mam sie nie denerwować, bo ja poł nocy nie śpię i się denerwuję

Bedzie dobrze, 3mam kciuki!!

Napisane przez pantera09

Ja miałam właśnie infekcje która objawiala się tylko zwiększeniem wydzieliny i była zoltawa...

A co do pękania to zaczęłam masaże z olejkiem migdalowym, teraz przerwalam bo infekcja :/ ale jak przejdzie zamierzam wznowić

A ja czasem tylko swedzenie, czasem upławy, czasem wieksza ilośc wydzieliny...zawsze cos mnie niepokoiło...
A na masaz nie za wczesniej? Nie da sie wywołac nim wczesniejszych skurczy? Wydawało mi sie, ze to dopiero ok 36 tygodnia...

Napisane przez asia_28w

Pantera dziecko nie spi pod kolderka tylko pod kocykiem więc tak liczę, że jeden do łóżeczka, drugi do wózka, trzeci do lezaczka/fotelika plus jakieś na łóżko do lezenia jako mata, do tego na zmianę. Nie wiem, wszystkie koleżanki milowily że kocyki bardzo się przydają i to się przecież tak nie zużywa, później jeden sobie dziecko zabierze do żłobka, jeden można mieć u dziadków itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm moj syn urodzil sie w tez w marcu. Kocyki mialam 2- do wozka i do lezaczka czy lozezka. Potem juz lato i jak upały to sie pod kocykiem ugotuja dzieci- ja uzywalam pieluszek do otulenia. Spał w rozku lub spiworku, a potem było upalne lato to pod pieluszka flanelowa. Także mi wystarczyły dwa, ale rózni ludzie, rózne potrzeby

Napisane przez marlenya111

Mam problem z podjeciem decyzji, bardzo prosze o wasze opinie choc wiem ze to kwestia indywidualna. U mnie w szpitalu sa sale 3 osobowe, 2 osobowe i 1 osobowe ale platne 420 zl. Pominiemy teraz kwestie finansowe to na jakiej sali byscie wolaly ? Za pokojem 1 osobowym wiadomo przemawia komfort, spokoj, jak sa blisvy to jest znacznie lepiej... az przychodzi czas gdzie wsztscy ida i zostaje sie samemu z kruszynka i jakas taka nagle obawe poczulam (to moje pierwsze dziecko) czy dam rade szczegolnie przez cala noc...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2 strony medalu
1: przyjaznie z porodówki i położnictwa czesto długo sie potem utrzymują Jak dzieci spia po 3 godziny to jestb wesoło- mamy prowadza zycie towarzyskie Ja byłam 7 dni w szpitalu - chwile sama, potem w 2 a potem w 4 I zalezy na jakie towarzystwo sie trafi, ale Jak byłam sama na sali to ja sie bałam wyjśc do toalety czy pod prysznic-ze mały bedzie płakał a ja akurat pod prysznicem lubw toalecie i nie bede mogła przyleciec albo, ze ktos wejdzie i go zabierze...takie miałam schizy;p byłam przez chwile sama(1 dzien) i do toalety chodziłam tylko jak był tż lub mamma;p albo wtedy jak małego zabierali na szczepienie, badanie lub tp. A tak to kolezanki pilnowały. Pamietam, ze papierza Franciszka wybierali to poszłam do połoznych na dyzurke zobaczyć kogo wybrali, i mnie kolezanki zawołąły własnie, że młody mnie woła

2: No własnie zalezy na kogo trafisz...może byc osoba nie lubiaca sie myć, bojaca sie wietrzenia sali, nadmiernie gadatliwa lub upierdliwa;p No i własnie goscie...u mnie nie ma ograniczen...mąz kolezanki siedzial codziennie od 9 do 19 ...nie dośc, ze męczace to i krepujące cycami i nie tylko swiecic...Poza tym do koleżanki przychodziły całe pielgrzymi:wujki, szwagry i bratowe...az zwróciłam w koncu uwage połozne, że chyba nie ejst zbyt przyjazne dla dziecko środowisko pełne bakterii od odwiedzających...I zwróciła jej uwage, ze przesadza;p

Ale się rozpisałam

[pantera09]

A różnie czytałam o masażach, gdzieś ostatnio wyczytałam że od 32tc można a ja już dobilam. Ale co z tego, kilka razy zrobiłam i infekcja po 2 tyg. od poprzedniej więc i tak mam przerwę :-P

[83kajusia]

Kurde, to nie wiedziałam, że kołderka jest niebezpieczna, ale i tak nie do końca rozumiem różnicę
Ja też czuję napieranie na szyjkę, ale co i jak dowiem się na wizycie. Mam we wtorek. A jeśli chodzi o twardnienie brzucha to ja czuję bez dotykania. Przed chwilą miałam, leżałam na kanapie przez TV i czułam jak robi się twardy. Trwało to 27 sekund, ale mnie to nie boli. I tak jakby czuć, że się zbliża, nasila a później łagodnieje i puszcza. Nie wiem co to jest, ale domniemywam, że skurcze.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

A w szpitalu wybrałabym jedynkę, gdyby było mnie na nią stać. Ja to z tych wstydliwych bardziej

[Gabi2]

potwierdzam, że kołderka to duuużo później, nie pamiętam kiedy u nas, ale nie wiem czy nawet nie później niż po skończeniu roku, poduszka to samo, do niedawna córka spała na płaskiej, teraz jak zaczęły się problemy z nosem to dałam jej wyższą a ma 4 lata
dość szybko wprowadziłam za to poduszkę klin taką pod prześcieradło, takie wiecie żeby przy ulaniu dziecko się nie zakrztusiło, ale moja koleżanka tego nie używała a ja tak
to samo u mnie namiętnie w użyciu był monitor oddechu i uważam że to genialna sprawa na psychikę matki

co do sali, to leżałam na dwójce i uważam to za najlepsze rozwiązanie, jedynka trochę strach, czy coś z Wami czy nawet pójść spokojnie do łazienki to będzie ktoś kto spojrzy, u mnie trafiła się dziewczyna do której podobnie jak do mnie przychodził tylko mąż i wyznaje taką zasadę- żadnej rodziny! ja karmiłam przy nich, ona przy nas, był spokoj, ciche rozmowy, a poszłam raz do kolezanki z pokoju która urodziła dzien wcześniej i leżała chyba w czwórce, matko jedyna co tam się działo!
jeden wielki ryk i milard ludzi, tam byli wszyscy- dziadkowie, wujki, ciotki, masakra- zero intymności
wtedy trafiłam do 2ki przypadkiem teraz będę błagała o dwójkę

[youan]

Lezalam na 4 ale w sumie caly czas w 3 bylysmy, ostatnie kilka h bylysmy faktycznie 4 i powiem tak- chwale sobie to mega jak poszlam do lazienki wiedzialam ze ktos jest z moim dzieckiem czy jak zaplacze czy jak przyjda wziac na szczepienie nie dostane zawalu poza tym jak dostalam Core do przewiniecia ze smolka to... mnie zatkalo trocheniby wiedzialam jak w teorii sie przewija ale Dziewczyny okazaly sie nieoceniona pomoca zwlaszcza ze mialy corki a ja wczesniej tylko chlopcow przewijalam
Poza tym zawsze bylo z kim pogadac, czas jakos lecial zwlaszcza ze dzieci po porodzie... glownie spia no i byly wsparciem jak w nocy mi Mala plakala a od pielegniarek uslyszalam "Pani da smoczek"
A ja madra z internetu robic tego nie chcialam bo podobno to zaburza ssanie a chcialam karmic piersia... i wiecie co? Te newsy z neta to gdzies mozna sobie wsadzic dziecko smoczek dostalo, a ja 14 miesiecy karmilam kwestia smoczka- kupilam tani (przeciez nie planowalam go uzywac, a poza nim mialam jeszcze avent z zestawu butelek) a jak weszla polozna powiedziala ze to najlepszy dla karmiacych piersia btw polecam obczaic pozycje krzyzowa do karmienia moja Mama sie smiala ze po hebrajsku karmie ale za to nie bylo kolek, wiekszego ulewania itp
A tak z cyklu ze mozna z kims dziwnym trafic na sale... u nas byly 3 dziewczyny calkiem inne jedna po cc nie mogla nawet podniesc reki ale fakt wage miala... odpowiednia... sama do szczuplych moze nie naleze ale tutaj wspolczuje druga hmm na nastepny dzien po poridzie siedziala na wprost mojego M ba lozku... po tureckuA On tego nie pamieta nawet zbyt byl zajety Coreczka co do wizyt u nas max 2 osoby przy czym pilnowano tego a ze odwiedziny byly tylko kilka h mozliwych to nie bylo to uciazliwe zbytnio jakby mi przyszly takie glosne ciotki czy ktos to bym zwrocila uwage i tyle Mama dla swojej Dzidzi kazdy wstyd pokona nawet przed obcymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marlenya111]

U mnie w szpitalu mozna od samego rana do 22 a jak by sie ktos uparl to jeszcze dluzej, liczba osob nieograniczona wiec moze byc tloczno...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

To faktycznie wesolo moze byc... choc z drugiej strony to tez dobre dla Mam i pieleggniarek- Goscie to nieoceniona pomoc chyba ze Was odwiedza wszechwiedzaca Tesciowa...jak ja sie ciesze ze moja taka nie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Leili]

Hej
U mnie maluch zaczął trochę rozrabiać i przez to skróciła się szyjka o cm, mam teraz 3 cm niecałe, jest główkowo ułożony i też napiera więc mam leżakować dużo i nie szaleć Ginka powiedziała że jeszcze nie ma paniki ale mam się oszczędzać, usg mam 20 stycznia i wtedy też lekarz ma dokładnie zmierzyć szyjkę. Ogólnie mam już się przygotowywać i jak tylko coś się zacznie dziać to od razu do szpitala. Mam nadzieję że jeszcze trochę posiedzi w brzuszku ten łobuziak, bo to jeszcze wcześnie.


Od dziś zabieram się za pranie i w połowie stycznia już się pakuję do torby. Muszę jeszcze tylko zamówić łóżeczko i ostatnie rzeczy na allegro, aptekę dokończyć( już tylko parę rzeczy zostało) i finito.

Napisane przez youan

Dziewczyny mam prosbe czy ktoras z Was ma moze gdzies zachowane linki do testow chusteczek i moglaby mi podeslac na pw? Bo gdzies mi wcielo i troche mi sie nie chce wertowac miliona stronz gory dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Proszęw tej analizie na górze masz też linki do poprzednich. http://www.srokao.pl/2016/12/analiza...lzane-d-l.html

Napisane przez youan

Lezalam na 4 ale w sumie caly czas w 3 bylysmy, ostatnie kilka h bylysmy faktycznie 4 i powiem tak- chwale sobie to mega jak poszlam do lazienki wiedzialam ze ktos jest z moim dzieckiem czy jak zaplacze czy jak przyjda wziac na szczepienie nie dostane zawalu poza tym jak dostalam Core do przewiniecia ze smolka to... mnie zatkalo trocheniby wiedzialam jak w teorii sie przewija ale Dziewczyny okazaly sie nieoceniona pomoca zwlaszcza ze mialy corki a ja wczesniej tylko chlopcow przewijalam
Poza tym zawsze bylo z kim pogadac, czas jakos lecial zwlaszcza ze dzieci po porodzie... glownie spia no i byly wsparciem jak w nocy mi Mala plakala a od pielegniarek uslyszalam "Pani da smoczek"
A ja madra z internetu robic tego nie chcialam bo podobno to zaburza ssanie a chcialam karmic piersia... i wiecie co? Te newsy z neta to gdzies mozna sobie wsadzic dziecko smoczek dostalo, a ja 14 miesiecy karmilam kwestia smoczka- kupilam tani (przeciez nie planowalam go uzywac, a poza nim mialam jeszcze avent z zestawu butelek) a jak weszla polozna powiedziala ze to najlepszy dla karmiacych piersia btw polecam obczaic pozycje krzyzowa do karmienia moja Mama sie smiala ze po hebrajsku karmie ale za to nie bylo kolek, wiekszego ulewania itp
A tak z cyklu ze mozna z kims dziwnym trafic na sale... u nas byly 3 dziewczyny calkiem inne jedna po cc nie mogla nawet podniesc reki ale fakt wage miala... odpowiednia... sama do szczuplych moze nie naleze ale tutaj wspolczuje druga hmm na nastepny dzien po poridzie siedziala na wprost mojego M ba lozku... po tureckuA On tego nie pamieta nawet zbyt byl zajety Coreczka co do wizyt u nas max 2 osoby przy czym pilnowano tego a ze odwiedziny byly tylko kilka h mozliwych to nie bylo to uciazliwe zbytnio jakby mi przyszly takie glosne ciotki czy ktos to bym zwrocila uwage i tyle Mama dla swojej Dzidzi kazdy wstyd pokona nawet przed obcymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a który ten smoczek ?

[youan]

Leili smoczek lateksowy nuk- nie wyglada moze super ale dla mnie liczy sie dzialanie cena chyba 6-8zl czy jakos tak

Pranie zaczynam w przyszlym tygodniu

Dzieki za link- musze spr chusteczki nivea

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gabi2]

ja polecam Wam MAM taki mega cienki http://sklep.mambaby.pl/mam-perfect-0-6.html
bo co do smoczka, ja dałam dosłownie na 15 min w szpitalu przy jakimś kryzysie a później zaparłam sie na CAŁE 3 tyg co doprowadziło mnie do frustracji i łez, dałam smoka życie zrobiło się piękniejsze
ogólnie udało mi się wychować córkę na smoku tylko do spania, tylko
jak zasypiała zabierałam

macie do polecenia jakąś fajna stronkę z tym jak się pielęgnuje noworodka np rytuał mycia buzi, oczek, to, że trzeba czapeczkę zakladać po kąpieli itd?
ja już nic nie pamiętam, wtedy miałam jakieś broszurki, była szkoła rodzenia a teraz czarna dziura w pamięci. Wczoraj mój mąż spierał się o tą czapeczkę a na 100 % przez pierwszy okres (no własnie ile?) zakładałam

[klementyna1]

Napisane przez Gabi2

ja polecam Wam MAM taki mega cienki http://sklep.mambaby.pl/mam-perfect-0-6.html
bo co do smoczka, ja dałam dosłownie na 15 min w szpitalu przy jakimś kryzysie a później zaparłam sie na CAŁE 3 tyg co doprowadziło mnie do frustracji i łez, dałam smoka życie zrobiło się piękniejsze
ogólnie udało mi się wychować córkę na smoku tylko do spania, tylko
jak zasypiała zabierałam

macie do polecenia jakąś fajna stronkę z tym jak się pielęgnuje noworodka np rytuał mycia buzi, oczek, to, że trzeba czapeczkę zakladać po kąpieli itd?
ja już nic nie pamiętam, wtedy miałam jakieś broszurki, była szkoła rodzenia a teraz czarna dziura w pamięci. Wczoraj mój mąż spierał się o tą czapeczkę a na 100 % przez pierwszy okres (no własnie ile?) zakładałam

Wlasnie ja tez mało pamietam...nawet nie oamietam jak sie oddychało podczas porodu;p czapeczka zakladalam po myciu do maja chyba czyli ok 2 miesiace- potem bylo juz cieplo

[UsMiEcHnIeTa89]

A ja gdzieś czytałam żeby czapeczki nie nakładać wcale po kapieli:p Ale myślę że będę jednak to robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Hihi czapeczke zakladalam krotko bo u nas jest mega cieplo i nie da sie zrobic chlodniej w domu
Co do oddechow, mycia itp zdaje sie na intuicje i... polozna w koncu po cos przychodzi

Caly czas mi chodzi po glowie tylko jaki plyn kupic do mycia na sam poczatek...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gabi2]

zrobiłam wielki koszyk na allegro i wyskoczyło mi, że osiągnęłam limit przedmiotów kwota...szkoda gadać, ale z laktatorem

[youan]

To jaki jest limit produktow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klementyna1]

TAK, chyba 20sztuk jest, ja tez\ musialam na raty dzielić...za mały koszyk wziełas, było wziąc na kółkach;p

[pantera09]

Ja jestem ciekawa co u mnie na wizycie wyjdzie, bo od wczoraj brzuch szaleje jak głupi :| Co dziwne w ciągu dnia się uspokoił ale wieczorem i w nocy nawet nospa nie pomogła, co kilkanaście minut twardniał...
A dziecię mi się chyba przekręciło buzią do mojego brzucha, bo co chwile czuje smyranie. Nawet dobrze, bo już się martwiłam że niemal w ogóle go nie czuje... Żeby było smieszniej teraz się zastanawiam czy wręcz za dużo się nie rusza
Wgl narasta we mnie jakiś niepokój że niby końcówka ale jeszcze tyle może się zdarzyć... Chyba się nie uspokoje dopóki nie przytule kruszyny... :-(

[Leili]

Youan

Ale do kąpieli?

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

A czapeczkę po kąpieli i na noc zdejmować tak czytałam choć tak trochę zimnno z taką łysą głową leżeć 😉

[youan]

Tak do kapieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gabi2]

Napisane przez youan

To jaki jest limit produktow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chyba 20 pozycji

ja sie dzisiaj wygrzmociłam w domu a w zasadzie taki szpagat zrobiłam, troche tyłek mnie bolał, przez własną głupotę

[83kajusia]

Leili, dzięki za link do chusteczek. Też skorzystam
U mnie pranie w pełni, zastanawiam się nawet po co tego tyle... Wątpię, czy zmieści mi się do komody, a nie kupiłam dosłownie niczego Wszystko z darowizny Zostało mi do kupienia łóżeczko i staniki do karmienia, ale czekam jeszcze trochę, bo co jak jeszcze przytyję? Mi się powoli włącza syndrom wicia gniazda, koniecznie bym chciała na mokro meble w sypialni przelecieć od kurzu. Przed świętami nie było to robione. Muszę ładnie poprosić męża. Będę spokojniejsza ze świadomością, że to jest zrobione. Dzisiaj umyłam komodę, żeby móc wkładać to co poprasowałam, a teraz nie mogę chodzić, bo tak mnie plecy bolą Widocznie nie wolno mi nic robić tylko leżeć

[pantera09]

U Was też tak pada?

Zrobiłam sobie "kolaż" z fotek ciążowych i wyszło że przez pierwsze 5 miesięcy to niemal w ogóle nie miałam brzucha, aż tu nagle bach, w ciągu miesiąca urósł dwukrotnie :O I znowu sporo w ostatnim miesiącu. A mi się wydawało że rośnie w miarę równomiernie :P

[83kajusia]

Gabi, boli Cię coś po tym szpagacie? Uważaj na siebie!
Pantera, a jesteś pewna, że to twardnienie? Może Dziecię zmieniło pozycję i się tak wypina.

[Gabi2]

Napisane przez 83kajusia

Gabi, boli Cię coś po tym szpagacie? Uważaj na siebie!

dziękuje, jest ok
ogólnie raczej nie ma niebezpieczeństwa jesli nie ma uderzenia w brzuch, ja się rozłożyłam bardziej na uda, tyłek
stwierdziłam, że muszę zdjąć z balkonu z tego mrozu i śniegu kask córki i założyłam na nogi balerinki co by skarpetek nie mieć mokrych i jak tylko przekroczyłam próg balkonu już w domu to jak na łyżwach nogi mi się rozjechały i żeby się nie wygrzmocić na maxa wybrałam "szpagat"
co by nie mówić śmiałam się po tym jak głupia

[pantera09]

Napisane przez 83kajusia

Gabi, boli Cię coś po tym szpagacie? Uważaj na siebie!
Pantera, a jesteś pewna, że to twardnienie? Może Dziecię zmieniło pozycję i się tak wypina.

Na pewno twardnienie, bo cały brzuch jak skała i taki odrętwiały. Na razie się uspokoiło, więc nie panikuję

Napisane przez Gabi2

dziękuje, jest ok
ogólnie raczej nie ma niebezpieczeństwa jesli nie ma uderzenia w brzuch, ja się rozłożyłam bardziej na uda, tyłek
stwierdziłam, że muszę zdjąć z balkonu z tego mrozu i śniegu kask córki i założyłam na nogi balerinki co by skarpetek nie mieć mokrych i jak tylko przekroczyłam próg balkonu już w domu to jak na łyżwach nogi mi się rozjechały i żeby się nie wygrzmocić na maxa wybrałam "szpagat"
co by nie mówić śmiałam się po tym jak głupia

Dobrze, że tak się to skończyło Ale więcej nie wyłaź na taką ślizgawicę !

[klementyna1]

pantera magnez bierzesz?

[pantera09]

4 tabletki dziennie + w witaminach jest też ileś tam, więc konską dawkę.

[klementyna1]

to nie jest konska dawka ja bralam do tej pory 2x2 a teraz lekarka kazała brac 3x2 + w witaminach