o Boże... - czy to mozliwe? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-03-07, 00:17   #1
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502

o Boże... - czy to mozliwe?


lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 01:27   #2
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Musze powiedziec, ze to naprawde dziwna sytuacja. Niestety trudno jest odpowiedziec na Twoje watpliwosci, bo nie znam faceta.. a moze on sam jeszcze siebie nie poznal?
Chcialam tylko powiedziec, ze z moich obserwacji wynika, ze jak jest duzo miejsca na kanapie, to faceci zazwyczaj siadaja z daleka od siebie, bo musze rozkraczyc nogi (przepraszam za ten niezbyt ladny wyraz) ale to prawda, nawet jak jest tlok, to sa tacy samcy, co nie moga trzymac nog bardziej scisnietych, tylko zawsze rozlozone. Wiec ta bliskosc przed telewizorem wydaje mi sie podejrzana.
Musisz chyba bardziej przyjrzec sie relacja Twojego misia z sasiadem..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 02:10   #3
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Wiele spraw często wygląda dziwnie w pierwszej chwili. Następuje ciąg dziwnych skojarzeń i potem ciężko to zatrzymać. Może po prostu rozmawiali na jakiś osobisty temat i siedzieli blisko, żeby się lepiej słyszeć.
Ale lepiej miej oczy szeroko otwarte i postaraj się jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę. Niepewnośc w takich sytuacjach jest najgorsza.
Trzymaj się i nie załamuj. Jesteśmy z Tobą [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 04:36   #4
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

No to teraz Cię chyba dobiję: może on jest biseksualny? I dopiero to odkrył? Z jakiegoś powodu musi być z Tobą, więc nie załamuj się tak całkiem. Sytuacja rzeczywiście jak z dramatu - albo kiepskiej komedii, oby to było to. Poobserwuj trochę, dziewczynyn mają rację. I trzymaj się!!!
lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 06:50   #5
zlosliwiec
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Droga Margo

Najpierw trochę teorii, potem może coś konkretniejszego.

Otóż nie można wykluczyć, że Twój chłopak właśnie sam się przekonuje o tym, że również seks z tą samą płcią jest interesujący. Owszem, zdarza się to. Jest wielu ukrytych homo- lub biseksualistów mających wręcz rodziny i heteroseksualnych przyjaciół.

ROZMOWA
Postaraj się najpierw z nim porozmawiać. Pamiętaj, że niewykluczone, że jest on jeszcze zbyt "na świeżo", żeby o tym normalnie i w otwarty sposób rozmawiać.

SZTUCZNA AWANTURA
Jeśli okaże się, że na rozmowę jest zbyt wcześnie, nie powinnaś mieć większych problemów z wyproszeniem kolegi z Waszego domu i zerwaniem wszelkich z nim kontaktów. Obserwuj reakcje obu panów... bacznie obserwuj.

SZPION
Wyjedź na dzień lub dwa, o ile wiem prywatny detektyw na krótko (1-2 dni) nie kosztuje jakiegoś majątku. Jeśli będzie Ciebie na niego stać... Miej to czarno na białym, może to po prostu pomyłka, a może czas na małą przebudowę w Twoich życiu.

Trzymaj się
[img]icons/icon35.gif[/img]
Zło
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 07:02   #6
mamsonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 192
GG do mamsonka
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Rany Julek, faktycznie sytuacja dziwna. Trudno jest tutaj kogoś oceniać, bo nie znam faceta. Pamiętam tylko, gdy jeszcze chodziłam z moją obecną małżowiną, miał on przyjaciela, z którym robił wszystko, no mam nadzeję, że prawie wszystko, razem wszędzie łazili, robili zakupy, mało tego,kiedyś np.moja małżownia miała wolny dzień od pracy, ja akurat też miałam wolne, więc zadzowniłam i spytałam się co będziemy robić, a on mi powiedział, że włąśnie się idzie wykąpać, założy świerze ciuszki i jedzie do ....Roberta. To była też bardzo dziwna przyjaźń, która trwa zresztą do dzisiaj, ale jestem pewna, że ic więcej tam nie było. Tak więć może czasami faceci zachowują się podobnie jak kobietki, przyjaciółki....choć to jakieś takie nieapetyczne...no ale ten rozporek???? No chyba by nie robili tego , więdząc, że jesteś prawie obok. Też bym się tym przejęła.
mamsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 07:07   #7
mamsonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 192
GG do mamsonka
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Myślę, że Złośliwiec jako przedstawiciel płci, troszkę ładniejszej od diabła ma rację...
mamsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-03-07, 07:29   #8
Twitty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 482
GG do Twitty
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Witam!
To bardzo przykre doświadczenie odkryć,że facet zdradza ale conajmniej dziwny i bliżej nieogarnięty rozumem musi być fakt iż robi to z...mężczyzną.Bardzo mi przykro z Twojego powodu [img]icons/icon9.gif[/img] Mają rację wszyscy,którzy wypowiedzieli się na ten temat,że nie należy się spieszyć bo sytuacja jest delikatna.Ja osobiście jeśli chodzi o zdradę preferuję sposób dyskretnego detektywa oraz kreowania warunków odpowiednich do popełnienia tego o co podejrzewam daną osobę.
Otóż stworzyłabym stosowną okazję do tego aby mój chłopak mógł bez skrępowania (bo np.za chwilę wejdę do pokoju itp.)spędzić czas ze swoim przyjacielem.Tak jak wspomniał Zło wyjazd,a raczej jego aranżacja jest bardzo dobrym pomysłem.Ja niby wyjeżdżam,on ma wolny czas i nagle niespodziewanie pojawiam się aby zobaczyć co słychać kiedy są sami.Zawsze można powiedzieć,że stęskniłam się tak bardzo,że wróciłam.Wspomnę tylko,że sprawdziłam tę metodę,tyle tylko,że chodziło o romans z dziewczyną.Uznałam,że jest to jedyny sposób aby przekonać się czy moje obawy są słuszne.I nie pomyliłam się niestety [img]icons/icon9.gif[/img].Zanim jednak zaaranżujesz taką sytuację spróbuj listów przez internet.Wyślij do swojego chłopaka maila z jakiegoś nieznanego Mu adresu podszywając się pod faceta.Zapytaj co lubi,zaproponuj spotkanie,może zwierzenia...To zależy na co chłopak da się nabrać-żeby nie było zbyt natarczywie.
Przede wszystkim bądź dobrej myśli.Czasem nasza wyobraźnia płata nam figle.To trudne ale jeśli nie sprawdzisz tego do końca też nie zaznasz spokoju.
Pozdrawiam!
[img]icons/1glaszcze.gif[/img]
Twitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 07:50   #9
zlosliwiec
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Droga Mamsonko

Czy Ty aby nie sugerujesz, ze moja kurdupelna zlosliwosc ma przyprawione rogi? [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 08:18   #10
gosiunia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 4
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Niewykluczone, że twój mężczyzna ma skłonności biseksualne... Jednak w tej całej sytuacji jest coś czego nie rozumiem i co świadczy o tym, że był to jednak przypadek, zbieg okoliczności. O ile założyć, że rzeczywiscie obaj panowie zostali zaskoczeni i dobrze wiedzieli co "mają na sumieniu" to jak wytłumaczyć fakt, że Twoj misio zapomnial o zapieciu rozporka i jakby nigdy nic usiadl na blacie stolu przykuwając tym samym Twoją uwagę na niedopięte spodnie...
gosiunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 08:39   #11
mamsonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 192
GG do mamsonka
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Ależ skądże znowu drogi Złośliwcze, sama jestem osobą znaną z inteligentnych złośliwości i sama takie uwielbiam...a ten diabeł, no cóż...nie chciałam napisać płeć brzydka bo może w rzeczywistości wyglądasz jak Nicolas Cage i jeszcze byś popadł w depresję...jak dinozaur Rex w "Toy Story" (moja ulubiona bajka) hihihi [img]icons/1cmok.gif[/img]
mamsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-03-07, 09:05   #12
Chili
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
Re: mozliwe..

Margo juz nie czytalam wypowiedzi reszty kobietek, poniewaz sie spiesze [img]icons/icon12.gif[/img]a chcialam Ci choc krociutko cosik napisac.
Ale powiem Ci szcrze, iz Twoj ukochany moze byc biseksualny, a wowczas nie bedzie to kolidowalo z tym aby Cie pragnac jak i zarazem pragnac mezczyzne. Choc jesli przypuscmy, ze jest takowej orientacji to musial wiedziec o tym juz wczesniej.. z reguly tak to juz bywa.

Nastepna sprawa, sadze, iz TY znasz go najlepiej, doskonale wiesz jak sie zachowuje w kazdej sytuacji, wiec Twoje podejrzenia moga nie byc wcale takie absurdalne.
Nie wiem czy powinnas z nim porozmawiac, napewno sie bardzo zdenerwuje i bedzie zly na Ciebie o podejrzenia, ale ciezki orzech przed Toba do zgryzienia [img]icons/icon9.gif[/img] niestety.

Szkoda, ze im przerwalas.. teraz albo wezmiesz go pod lupe, albo rozmowa. Powodzenia zlociutka.
Chili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 13:19   #13
AgaZ
Przyjaciółka Wizaz.pl
 
Avatar AgaZ
 
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 818
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

Droga Margo
To naprawdę bardzo krępująca sytuacja. Prawdę mówiąc po tym co napisałaś to myślę, że Twój chłopak jest biseksualny. Normalnie, zdrowi hetero faceci, nawet z najbliższym przyjacielem unikają cielesnych kontaktów jak ognia. Jakaś "graba", poklepanie po plecach to normalne, ale takie patrzenie w oczka, ścisk na kanapie nie wspominając już o wzwodzie to naprawdę nie jest normalne. A jak myślisz po co ten kolega tak nagle musiał do tego kibelka wyskoczyć? Facetom troszkę trudniej jest ukryć podniecenie [img]icons/icon10.gif[/img]

Moim zdaniem powinnaś zrobić wszystko, żeby jak najszybciej dowiedzieć się co jest tak naprawdę grane. I chyba rozmowa w tym przypadku nie jest dobrym rozwiązaniem.

Nawet najgorsza wiadomość jest lepsza od niepewności. I nie załamuj się, teraz nie masz jeszcze nic do stracenia.

Gorąco pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
AgaZ
__________________
Kochane Wizażanki,
bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby
AgaZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 14:18   #14
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: o Boże... - czy to mozliwe?

ja tylko nie rozumiem jednego. zakładając, że robili coś "grzesznego" - dlaczego odważyli się na rozpięcie rozporka, kiedy Ty bylaś w domu i to z koleżanką!!!!
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 15:35   #15
Chili
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
Re:rozporek..

Adrenalina jak nic !!!
Chili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 17:01   #16
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Re:rozporek..

Dziewczyny czy naprawde nie jestescie w stanie zrozumiec dlaczego (jesli to prawda) dwie osoby moga obmacywac sie, rozpinac rozporki, wkladac rece i co komu przyjdzie do glowy, wiedzac, ze zaraz moze ktos wejsc..wiedzac, ze ktos inny jest w pokoju? Przeciez sa ludzie, ktorzy odczuwaja najwieksze podniecenie, wlasnie wtedy gdy maja swiadomosc, ze moze ktos ich przylapac. Ale to nie oznacza, ze chca byc przylapani, po prostu sama swiadomosc na nich dziala i tyle. Uwazam, ze chlopak margo (zakladajac, ze to co widziala jest tym o czym mysli) usiadl obok niej z rozpietym rozporkiem, bo tak byl przejety cala sytuacja, ze o tym nawet nie pomyslal. I nie tlumaczylabym calej sytuacji tym, ze to jest niemozliwe, bo kto takie rzeczy robi w obecnosci innych..
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 20:53   #17
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re:rozporek..

Nineczko. Być może masz rację - ja swoim postem chciałam daś do zrozumienia, że to nienormalne, iż ktoś "ośmiela się" robić coś takiego nieomalże przy innych i że homo- lub biseksualizm to w tym przypadku nie wszystko.. ewentualnie sąsiadowi jest wszystko jedno przy kim dzieje się to, co się dzieje, natomiast On sprowokowany nie mógł się powstrzymać..

Jednak pewne jest jedno - Margo musi się upewnić czy nie padła atakiem zbiegu okoliczności, złudzenia..

Może panowie rozmawiali o męskich chorobach albo seksie z "Pamelą Anderson".. To co napisałam to tylko głupie przykłady.. ale nie wolno za wszelką cenę utwierdzać Margo w przekonaniu.. ona musi poznać prawdę.

I to nie za pomocą rozmowy...
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-07, 21:31   #18
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: o Boże... - czy to mozliwe?/margo

Kochanie ? sprawdz to po prostu..jak napisała Ewcia- nie ma sensu narazac psyche na działanie wyobrazni, do tego stopnia, ze bedziesz sie "bała własnego cienia " , tymbardziej mysli.. duza i mądra dziewczynka z Ciebie i JESTEM ŚWIĘCIE PRZEKONANA, ze dasz sobie z tym rade..wiem..to boli..to martwi..to napawa lękiem, nawet niekórych obrzydzeniem..nawet jesli Mis jest bi- Tobie należą się wyjaśnienia..HIV- to taka choroba ( oczywiscie poszłam juz za daleko- zdaję sobie z tego sprawe..) ale nie dzieje się w bajkach i dotyka ludzi najblizszych..nie kto inny- nie ja, nie dziewczyny, sypiamy z Twoim facetem- TY- i miedzy innymi dlatego to TY ZASŁUGUJESZ NA PRAWDE..ona nie boli..nawet najprzykrzejsza..boli to co z tej prawdy wynika..wnioski,fakty,syt uacja aktualna..i ta nie daj Boze ..nieswiadomosc w jakiej zyłas do tej pory.. [img]icons/1glaszcze.gif[/img] Trzymam kciuki Malenka.. mooocno.
__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 09:43   #19
Tygrys
Maskotka Wizaz.pl
 
Avatar Tygrys
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

Wtrące się ... bo mam kolegę ...
który "drapie się psychicznie" z tym całe życie ma dziewczynę - koch ją jest im wspaniale i nigdy nie zdradził jej z inną kobietą ... ale z facetami często ...
Opowiadał mi kiedyś co czuje... owszem dla mnie osobiście to niepojęte - bo faceci nigdy nie zwrazali mojej uwagi, ale gdy wsłuchałem się w jego słowa i uruchomiłem wyobraźnie pojąłem jak bardzo się męczy w polskim stereotypie ...
jestem bardzo tolerancyjny wobec różności sexualnych byleby trzymały dystans do mnie.

Jeśli mogę Ci coś zasugerować - to proponuję rozmowę na zasadach "prosto z mostu"...
Ty się przestaniesz męczyć - a on ? cóż postawisz go pod bramka, ale partnerstwo polega w 101 % na szczerości i umięjętności rozmowy - dopiero po rozmowie dajcie sobie czas na decyzje - bo to zależy od jej wyniku oraz Waszych charakterów i tolerancyjności ...

jeśli na podstawie Twojego opisu musiałbym wydać wyrok - to brzmiałby .... TAK spotkałaś faceta BI
ale mogę się mylić.... w końcu suwaki niekiedy same się rozpinają... ale rzadko


Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja .
/p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/
Tygrys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-03-08, 10:08   #20
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

kocha ją.. ale zdradza..

a czy nie powinno być tak, że jeśli nawet jest biseksualistą to uprawnia go to do szukania partnera pośród obojga płci.. ale kiedy już go znajdzie/ tudzież znajdzie ją - jest mu/jej wierny???
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 10:14   #21
Tygrys
Maskotka Wizaz.pl
 
Avatar Tygrys
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

bardzo dobrze zadane pytanie ... coprawda się nad tym nie zastanawiałem, ale chyba masz 100% racji
wierność jest jedna niezależna od płci partnera

Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja .
/p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/
Tygrys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:10   #22
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:13   #23
zlosliwiec
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

Aleś numer nam wykręciła, Margo... [img]icons/icon7.gif[/img]
Super, że dobrze się kończy [img]icons/icon10.gif[/img]

Oświadczyny... przyjęłaś???
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:20   #24
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

Inne wątki na tym forum też zaczynają filmowe historie przypominać [img]icons/icon10.gif[/img] Tylko patrzeć aż się będą po prawa autorskie zgłaszać. [img]icons/icon12.gif[/img]
Cieszę się że się przestałaś już denerwować i wszystko się dobrze skończyło [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:22   #25
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:24   #26
Tygrys
Maskotka Wizaz.pl
 
Avatar Tygrys
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

Daj Wam Boże [img]icons/icon7.gif[/img]

nie chcę wyjść na podejrzliwca ...
ale coś nie potrafię powiedzieć co ...
ale za ładnie [img]icons/icon7.gif[/img] /pragnę się mylić !!!!/

Fałszywy prorok Tygrys [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja .
/p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/
Tygrys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:30   #27
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:34   #28
Tygrys
Maskotka Wizaz.pl
 
Avatar Tygrys
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

nic specjalnego ...

po prostu zastanawiałem się co bym ja zrobił na jego miejscu ....

i uważam że też bym zrobił szybko coś szokującego co zatarło by cały wydźwięk sprawy ...

stąd może podejrzliwośc

a poza tym pomimo że jestem facetem wierzę w Kobiecą intuicję którą posiadacie ...

a co Ona ci wtedy powiedziała ? czy to wyglądało na Ukrywanie Bransoletki ??? ....


Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja .
/p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/
Tygrys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:45   #29
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-03-08, 14:56   #30
Tygrys
Maskotka Wizaz.pl
 
Avatar Tygrys
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
Re: o Boże... - czy to mozliwe - ano możliwe

w stresie krew szybko odpływa ....

wiesz ... Oby wszystkie moje zastrzeżenie były fałszywe.

ale zerknij niekiedy baczniejszym okiem na swój męski przychówek ...

Ti.
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja .
/p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/
Tygrys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:23.