2022-09-05, 09:06 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
A ja wierzę, przestałam nocować u przyjaciółki bo nigdy nie mogłam się wyspać bo jej kot na mnie skakał Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
|
2022-09-05, 09:11 | #62 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89339037]A czy twoja dziewczyna się na to zgodziła?[/QUOTE]
Dolaczam do pytania (ale obstawiam ze ona o niczym nie wie )
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2022-09-05, 09:13 | #63 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Nie zachowuj się jak dziecko i spróbuj z nią normalnie pogadać. Byłabym zła, gdyby mój chłopak sam, idąc za radą znajomego czy randomów z internetu, podejmował decyzje co do moich zwierząt, a ze mną by nawet nie zakomunikował problemu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-05, 09:20 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Mam wrażenie, że autor przyszedł tu gunwnoburze zrobić wiedząc, że masa tu kociar.
Chodzi o odstraszacz kotów. Przyszedł mieszkać do kociary i atakuje jej koty. Genialne. Jest jeszcze opcja mało romantyczna. Idziesz spać do innego pokoju jeśli jest taka mozliwosc, a dziewczyna śpi z kotami. Pomiziac można się wcześniej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-05, 09:21 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
można nie chcieć spać z kotami - i to jest spoko. można chcieć spać z kotami - i to też jest spoko. ale jeśli ja bym chciała spać z kotami a facet za moimi plecami by odstawił jakieś psikanie, to bym się wściekła. |
|
2022-09-05, 09:24 | #66 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Pewnie masz racje.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2022-09-05, 09:25 | #67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Poza tym, te spraye na jedne koty działają, na inne nie, także żebyś się nie rozczarował Ogólnie z twoich postów, autorze, przebija po prostu niechęć do zwierząt i o ile rozumiem, że przeszkadzają ci koty, łażące po tobie w nocy (mnie zresztą też, dlatego ze mną nie śpią ), to gdyby mój chłopak prezentował taką postawę wobec moich zwierząt, to poważnie rozważyłabym sens takiego związku. Futro wszędzie i koty na blacie to jest naturalna cześć życia z kotem, albo się do tego przyzwyczaisz, albo musisz poszukać dziewczyny bez zwierząt Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-05, 09:26 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
W każdym bądź razie jakby się ktoś do mnie wprowadził i próbował układać życie mi i innym domownikom, psikał mi łóżko, żeby odstraszyć zwierzęta to szybko by się wyprowadził i przestał być w związku ze mną. |
|
2022-09-05, 09:29 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89339070]Ja też mam wrażenie, że to trollowy wątek.
W każdym bądź razie jakby się ktoś do mnie wprowadził i próbował układać życie mi i innym domownikom, psikał mi łóżko, żeby odstraszyć zwierzęta to szybko by się wyprowadził i przestał być w związku ze mną.[/QUOTE]Też mam wrażenie, że autor to jakiś internetowy prowokator, aczkolwiek problem jest życiowy i wcale nie rzadki, więc staram się odpowiadać neutralnie, bo może komuś się to przyda. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-05, 09:31 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-09-05, 09:32 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Nie dobraliście się. Stosunek do zwierząt to bardzo ważna (powiedziałabym nawet że fundamentalna) kwestia w związku i rozbieżności w podejściu są tutaj nie do przeskoczenia. Ja osobiście nie związałabym się z facetem który ma zwierzaka bo wiem ze byśmy się nie dogadali
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
2022-09-05, 09:34 | #72 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Poza bitwami kotów nie widzę nic niepokojącego.
Koty to zwierzęta, które są dość aktywne nocami i mój zachowuje się chwilami dokładnie tak samo. Sprawa kastracji tylko nieco go uspokoiła, teraz jako 2 letni kot potrafi spać z nami do rana ale gdy był mały mieliśmy rodeo co noc. Jest to typ łowcy więc polowanie i szalone bieganie po ścianach również nie jest niczym odkrywczym. Co do całowania, zdrowy kot myje się kilkanaście razy dziennie. Jeśli nie jest to zwierzę wychodzące to tym bardziej nie ma powodów do obaw, no chyba, że ciebie zwyczajnie to brzydzi i już. Jeśli nie dasz rady funkcjonować w ten sposób pozostaje wyprowadzka, bo cóż innego. |
2022-09-05, 09:40 | #73 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Dlaczego z nią nie porozmawiasz ze nie wysypiasz się i nie chcesz żeby koty z Wami spały? |
|
2022-09-05, 09:56 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89339089]Jak coś takiego zrobisz bez zgody dziewczyny a ona się o tym dowie toczeka Cię szybką wyprowadzka.
Dlaczego z nią nie porozmawiasz ze nie wysypiasz się i nie chcesz żeby koty z Wami spały?[/QUOTE] Bo jest trolem Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-05, 10:42 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
No koty owszem myją się, ale tą samą paszczą, którą wylizują sobie zadek tak więc noo...mam zwierzaki i niestety nie ma co czarować, że higiena nie jest ich mocną stroną. Kot wchodzi do kuwety gdzie sika i robi kupę, a potem łazi tymi łapkami po domu. Kiedyś mnie to brzydziło, w sumie nadal brzydzi jak się zastanowię, ale staram się nie myśleć o tym, nie roztrząsać. Psy zresztą wiele lepsze nie są, tarzają się w kupie czy innych smrodach, potem trzeba ją myć, zjedzą byle co, nawet jakieś zgnite guano...No cóż taki urok posiadania zwierza
Pani Robot, dlaczego Twój psiak sika po domu? Ja też mam już starszego psa i miewa okresowe problemy z nietrzymaniem moczu i stosujemy psie pampersy. Trochę nie rozumiem jak można dopuścić do sytuacji, że pies się załatwia na podłogę jeśli wiadomo jak temu zapobiec. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-09-05, 12:07 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89339155]No koty owszem myją się, ale tą samą paszczą, którą wylizują sobie zadek tak więc noo...mam zwierzaki i niestety nie ma co czarować, że higiena nie jest ich mocną stroną. Kot wchodzi do kuwety gdzie sika i robi kupę, a potem łazi tymi łapkami po domu. Kiedyś mnie to brzydziło, w sumie nadal brzydzi jak się zastanowię, ale staram się nie myśleć o tym, nie roztrząsać. Psy zresztą wiele lepsze nie są, tarzają się w kupie czy innych smrodach, potem trzeba ją myć, zjedzą byle co, nawet jakieś zgnite guano...No cóż taki urok posiadania zwierza
Pani Robot, dlaczego Twój psiak sika po domu? Ja też mam już starszego psa i miewa okresowe problemy z nietrzymaniem moczu i stosujemy psie pampersy. Trochę nie rozumiem jak można dopuścić do sytuacji, że pies się załatwia na podłogę jeśli wiadomo jak temu zapobiec. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Pampers to nie zawsze jest dobre rozwiązanie. Mój pies po paru godzinach w pampersie jest cały przemoczony, cały w moczu, skisly i śmierdzący. Po nocy jest to samo. Dlatego nie nosi pampersow tylko robi siusiu na maty higieniczne. Nie znajduje powodu by zakładać mu pampers, żeby siedział cały czas w tym moczu i się męczył, żeby później go kąpać z tego i tak w kółko. Takze no niestety, pampers nie jest remedium. Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez chwast Czas edycji: 2022-09-05 o 12:09 |
2022-09-05, 12:19 | #77 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Dokładnie- zgadzam się w całej rozciągłości. Kotek czy piesek, to nie jest człowiek, nie mąż, nie żona, szwagier, ciocia, ani nie dziecko Niektórzy, mając trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi-zastępują sobie te kontakty traktując zwierzę jak człowieka-dla nich to pewnie dobra terapia, ale dla innych osób bywa to problematyczne, a czasem nie do przyjęcia (nie dziwi mnie to). Też lubię zwierzęta- już miałam bardzo różne, no ale są granice i higiena powinna obowiązywać. Spróbuj naświetlić dziewczynie sytuację jak ty to widzisz, co chciałbyś zmienić, bo nie może mieć klapek na oczach i dostrzegać tylko potrzeby kotków Zobaczysz co powie, czy jest skłonna coś zmienić, jeśli nie-niech pozostaje w związku z kotami |
|
2022-09-05, 12:37 | #78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
2022-09-05, 12:45 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89339285]No to się zmienia pampersy przecież, a nie trzyma psa w mokrym? Jak trzymasz psa kilka godzin w przemoczonym pampersie to się nie dziwię, że jest skisły i smierdzący. Maty to nie rozwiązanie problemu dla psa, który moczu nie trzyma i samoistnie popuszcza.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No wybacz, ale jak idę do pracy to nie ma mnie kilka godzin w domu, wiec nie za bardzo mam jak zmienić. Z reszta, żenujące jest takie wymądrzanie się na temat, który jest absolutnie najwyraźniej niezrozumiały, bo i taki być przecież nie może - dla mojego psa maty, to najlepsze rozwiązanie. i nie, nie trzymam tak psa, bo ich po prostu nie używam. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-05, 12:51 | #80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
|
|
2022-09-05, 12:51 | #81 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
2022-09-05, 12:54 | #82 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-05, 12:55 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89339311]Ale jakie wymądrzanie się? Pampersy to jest rozwiązanie dla psa popuszczającego, a nie oddającego mocz w całości w domu. Mój pies popuszcza, nie oddaje moczu w całości, bo załatwia się tylko i wyłącznie na zewnątrz, nie zrobiłaby siku na taką matę, nie jest nauczona załatwiania się w domu.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] A ile Twój pies ma lat? Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-05, 14:38 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
|
2022-09-05, 14:48 | #85 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Pamiętam jak pierwszy raz przygarnęłam na trochę kota znajomych. Pogłaskałam, poszłam umyc ręce, wróciłam, zapakował mi się złośnik na kolana, wyglaskalam, poszłam umyc ręce.... I tak przez kilka dni. Na okrągło mylam ręce. Teraz już mi przeszło obrzydzenie i nie przeszkadza mi kawa z kocim włosem. A Autor mnie po prostu dziwi, jakby dziewczyny nigdy wcześniej na oczy nie widział. Nigdy u niej nie spał. No dziwne. Ale Ok. Ale ze dziwi go ze kotu buzi daje, rąk nie myje, blatu nie ściera? Dlaczego przed wyprowadzka nie ustalił jak będzie wyglądało ich życie? Przecież to widać od razu jak właściciel kota się zachowuje. Jak traktuje zwierzę. |
|
2022-09-05, 14:51 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89339409]9.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ano widzisz. Mój do 18 roku życia załatwiał się elegancko na dworze. Wiec może pogadamy jak sama będziesz się zajmować niemal 20 letnim psim seniorem. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-05, 14:57 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Fajnie że udało się przyuczyc seniora do mat, znajoma wynosiła psa w typie goldena z mieszkania na 3pietrze bez windy. Wynosiła bo już nie mógł chodzić po schodach.
|
2022-09-05, 14:58 | #88 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
2022-09-05, 15:00 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89339422]Fajnie że udało się przyuczyc seniora do mat, znajoma wynosiła psa w typie goldena z mieszkania na 3pietrze bez windy. Wynosiła bo już nie mógł chodzić po schodach.[/QUOTE]
Najlepsze jest to, ze go nie uczyłam. Po prostu położyłam i zaczął tam chodzić, bo było dla niego niekomfortowe inaczej. Ale właśnie z takimi dużymi psiakami na starość jest problem, mój jest malenki wiec mogę go wziąć pod pachę, a taki golden… moja babcia znosiła swojego wyżła z 4 piętra, no i wnosiła. Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- [1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89339426]Mój pies na 100% nie będzie tyle żył. To jest pies dużej rasy. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Co nie znaczy, ze ominie go mega starość, w której pieluchy, jak wspomniałam - to mocno niefajne rozwiązanie. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-05, 15:19 | #90 | ||
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89338954]
A twój pies nie powinien nosić po domu pampersów skoro nie trzyma moczu? [/QUOTE] Były próby. Mam owczarka niemieckiego, dziadulka 13 lat w pampersie od tego roku i wszystko działa, natomiast malutki to pekińczyk i on się wije jak glista, bo ma stare złamanie, które pozostawiło go na sprawnych 3 łapkach, w efekcie ma pampersa pod pachami. Psom (samcom) zakłada się pampersy jak pasek, pampas tzw, a nie jak ludziom. I niestety jak się zaczną czołgać, to Interes na wierzchu, siku obok, pampers pod brodą. Wspominał, że ona nie chce kotów ograniczać (w kwestii zamykania sypialni). "Przesuń się, bo kot się chce położyć" też daje wyraźny obraz sytuacji. Dziewczyna jest w związku z kotem, faceta opcjonalnie adoptowała jako trzecie koło u wozu. Kocham bardzo moje psy, ale nie wyobrażam sobie tak pokazywać partnerowi (to przeciez 8 mcy razem, a nie nowo poznany koleś z Tindera), gdzie jego miejsce, i że jest w hierarchii gdzieś między szczotką do zamiatania, a odkurzaczem. On nie jest traktowany nawet na równi z kotami, tylko gdzieś hen za nimi. Też wydaje mi się, że wątel trollowy, ale chyba nie było zamierzonych rezultatów, bo nikt się nie oburzył [1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89339155] Pani Robot, dlaczego Twój psiak sika po domu? Ja też mam już starszego psa i miewa okresowe problemy z nietrzymaniem moczu i stosujemy psie pampersy. Trochę nie rozumiem jak można dopuścić do sytuacji, że pies się załatwia na podłogę jeśli wiadomo jak temu zapobiec. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Pampersy nam się nie sprawdziły z uwagi na wiercenie (pisałam oczko wyżej) i to zakiszenie oraz koszmarny smród po nocy, o którym pisze Chwast niżej. To malutki pies i wolę mieć rano do zmycia dwie kałuże po 5ml na panelach, choć wiem, że dla wielu może być to obrzydliwe. No niestety pies jest kaleką i ma spokojnie 15-16 lat. To nie jest deal na całe życie, ale nie uśpię go przecież. Ma przed sobą rok - dwa życia jeszcze. Tyle, to ja naprawdę wytrzymam. Więc albo pampers, który i tak zjechał, albo jeśli nie zjechał, codzienne kąpiele przed poranną kawą, bo smrodek zabija. Pampersy sprawdzają mi się przy drugim psiaku z niedowładem, ale... też go muszę z uwagi na pieluchę kąpać chociaż co te 10 dni, bo po nocy ma tam wiadro i wiadomo, futerko się syfi moczem. Ma chorą przysadkę - wielomocz, a na starość - 13 lat, często sika na leżąco. Niestety teoria często sobie, praktyka sobie. Mam psy od 32 lat, wiele spraw mam już opracowanych, ale wszystkiego się nie da, albo jeszcze nie wiem jak Nie ukrywam też, że to mój drugi mikropies, a pierwszy miał całkowitego Alzheimera, 19 lat i pieluchę właśnie. Dopiero po fakcie dowiedziałam się, że niektóre mikrusy, a nawet jamniki potrafią odmawiać spacerów i wybierać właśnie matę. Np zdarza się to jamnikom zimą, bo wal się, za zimno. Ja u psa, który na ludzkie dobija albo przekroczył setkę wiele już nie ugram. Cytat:
---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89339422]Fajnie że udało się przyuczyc seniora do mat, znajoma wynosiła psa w typie goldena z mieszkania na 3pietrze bez windy. Wynosiła bo już nie mógł chodzić po schodach.[/QUOTE] Ja mam owczara na wózku - 38kg plus wózek. 2 pietro w kamienicy. Schodzi sam, ale wnoś, bo łapki juz zbyt zmęczone Cytat:
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.