Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-10, 09:40   #4201
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

czesc monia~!
sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 09:42   #4202
Funieczka
Zakorzenienie
 
Avatar Funieczka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 6 286
GG do Funieczka
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Cześć dziewczyny. Przejrzałam coście naprodukowały.
Stanikomania górą hihihihihi.
No i znów sie kłócicie.
A moje dziecię wreszcie wyszło z temperatury. Walę mu eferalgan i augmentin i jakoś leci. Tylko chyba ja się od niego zaraziłam
Muszę się jednak trzymać bo wczoraj rozłożyłam wielkie sprzątanie i mam w domu bajzel na kółkach
Wreszcie się zebrałam, powywalałam połowe ciuchów, drugą wzięłam na szmaty i mam masę miejsca na półkach.
Zmykam. Mały śpi to umyję okno w pokoju.
__________________
wymiana
Funieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 09:47   #4203
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Funieczka daj trochę energii dziś do mnie przychodzi na tapicer ratować moją sofę

zobaczymy czy się uda...
sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 12:23   #4204
alusia*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 2 601
Send a message via Skype™ to alusia*
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Wreszcieeee!!!!od rana nie mogłam się zalogować.
TRafiłyscie z tematem-depilacjaWczoraj ogoliłam nogi(uzywam zawsze maszynek jednorazowych),posmarował am nogi balsamem.Strasznie mnie zaczeły piec,wyskoczyły mi czerwone krostki.Mam tak co jakis czas.O co chodzi?
Mój mąz chory,juz mnie zaraził.Drże cały czas o małego.Dosc juz chorował ostatnio no i ma byc szczepiony niedługo na mełmokoki wiec musi byc zdrowy.
alusia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 12:27   #4205
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

kurcze jakieś problemy z wizażem dziś

ciężko się zalogować
sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 12:57   #4206
Funieczka
Zakorzenienie
 
Avatar Funieczka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 6 286
GG do Funieczka
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Ja też mam problemy z zalogowaniem się.
Sybillla u mnie podejrzewam powera dodaja mi prochy. Łykam sobie taką tableteczke i świat różowy Żartuję oczywiście, ale pewnie działa ta chemia jak dobre sito i pewnymi rzeczami się nie przejmuję.
Z drugiej strony urabiam się po łokcie, bo mam dość nieciekawa sytuacje w najbliższym otoczeniu. Dobry przyjaciel mojej mamy od roku zmaga się z rakiem płuc. I w tej chwili jest już u kresu żywota. Leży w szpitalu, pod tlenem, faszerują go środkami przeciwbólowymi.
Nie mogę sobie znaleźć miejsca. Dzisiaj przemogłam się i zadzwoniłam do niego - biedny już ledwo mówił. Muszę do niego pojechać i boję się, bo wiem, że się tam poryczę. A zwlekać też nie mogę, bo niewiele mu zostało. A potem będę resztę życia wypominać sobie, że się z nim nie pożegnałam.
Dziewczyny czy odczuwacie kryzys w jakimś stopniu? U mnie jakby na przekór zaczęło się wszystko układać finansowo. Tż przestaje się wyrabiać w pracy. Tyle zleceń jest.
Ech, z jednej strony wszystko się pier..li a z drugiej układa.
Nie wiem czy to normalne, ale mam wyrzuty sumienia, że cos mnie cieszy a Zbyszek tam biedny w tym szpitalu.
__________________
wymiana
Funieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 13:21   #4207
st_ella
Wtajemniczenie
 
Avatar st_ella
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Funieczka, moja bardzo dobra koleżanka pracuje w szpitalu na oddziale płucnym i... mówi ze z raka płuc sie nei wychodzi. trudno rozmawia się z rodziną....
mówi że to ciężka choroba i ja na Twoim miejscu bym nie zwlekałą bo w tym momencie nie znasz dnia ani godziny...

idz pouśmiechaj sie...
a wiesz może te prochy Ci trochę pomogą ;-)

co do kryzysu to moim zdaneim to wszystko jest nadmuchane - firmy korzystaja na tym aby zwalniać pracowników, obnizać pensje i nie dawać premii.
po mojej firmi - duzej - wiem to że moi "prezesi" bardzo duzo "przejadali" wypłącali astronoimiczne kwoty premii .. teraz pracownicy na tym tracą...
bo oni i cała kadra menadzerska nadal maja super premie...

po za tym u mnie też nie fart... no ale wierzę ze sobie poradzę...
poradzimy
__________________

st_ella jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-10, 13:27   #4208
Martucca
Rozeznanie
 
Avatar Martucca
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Pracuje dzis... Az mi sie z uszu dymi
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with

belief

- do not underestimate the strength within."

Martucca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 13:30   #4209
st_ella
Wtajemniczenie
 
Avatar st_ella
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

a mi Stefcia nie poszła spać.... w południe i cały plan dnia zwalony.
do tego mam lenia i nie chce mi sie iść na spacer.
a Ona w najlepsze sama sie zabawia...
koszem na śmieci....
plastykowym
i po co tu kupować zabawki? wymyślać? kombinować?
__________________

st_ella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 13:47   #4210
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

u mnie hitem są przybory kuchenne typu tłuczek, dwa kubki z kulkami nesquicka, ktore mozna przesypywać... i karton na klocki (po butach) który mozna na głowe założyć. i pościel kltara ciaga po całym domu i po niej skacze, przełazi na czworaka itd. wodgóle artura cieszy czołganie sie

a ja mam jakis dołek psyhiczny. wczoraj poryczałąm sie mężowi że inne laski to chodza po restauracjach, imprezuja, a ja nawet w czasach bezdzietnosci kwitłam z nim w domu,że mam malo takich spontanicznych sytuacji itd. ww nagrode dostane dzis obiadek (miesko, ziemniaczki, surówke kupi - moze mizerie zrobie?), a w weekend po imprezie postara sie bym pospała (bo tak to nie pomysli że mi sen potrzebny. jak kiedys bylam po całonocnej pracowej imprezie - organizacja, nic fajnego - to i tak rano, mimo wolnego zaiwaniałam z malym do zlobka, by wrocic i sie polozyc - jakby niemogl go w drodze do pracy zawiezc...grrr, do teraz mnie to wkurza...). ech, czasem sie czuje jakby mnie to cale zakochanie i randkowaine ominelo - najpierw studia, to wiadomo, braki kasy, wojsko, Londyn, potem dorabianie sie, pioerwsza praca... dziecko... i czasu zabrakło na cieszenie sie sobą tylko... nawet podróży poślubnej, ba, wieczoru panieńskiego nie maiłam...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 13:52   #4211
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Z jednej strony pracodawcy zwalniają pracowników, obnizają pensje i nie dają premi pod pretekstem kryzysu, ale są firmy w których jest bardzo źle bo zasiadające na wysokich stołkach barany nie potrafią zarządzać i podejmują nieodpowiednie decyzje, doprowadzają firmę w niecały rok do ruiny i są bezkarni bo wszystko na kryzys zwalalą. Tak jest w firmie mojego męża, zresztą nie tylko męża bo tescie tez tam pracują i mój ojciec...W tamtym roku kokosy, super prosperująca firma, w tym roku bankrut. Los czterech tysięcy osób wisi na włosku.

W mojej firmie chyba jest ok skoro dali bony na święta nie tylko pracującym,ale tez matkom na wychowawczych i emerytom...

Idę obiad szykować. Dziś gołąbki. Wczoraj wieczoarem robiłam, mniam
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-10, 14:16   #4212
gothika
Zakorzenienie
 
Avatar gothika
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 9 553
GG do gothika
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

alusia - też kiedyś miałam te krostki, u mnie to się nasilało zimą, chyba od tego że zakładaałam po goleniu spodnie które mnie drażniły...a może skóra tez się zmienia z wiekiem bo teraz tak nie mam, wystarczy zwykły balsam i nie swędzi i nie ma krostek - a może balsam zmieniłaś? ma w składzie alkochol?

monia - rozumiem cię, ty masz o tyle trudniej że nie masz koło siebie rodziny, mamy która by się zaopiekowała dzieckiem jakbys miała ochotę wyjśc...
ja już od kilku miesięcy nigdzie nie byłam...też wiem że czasy narzeczeństwa dawno mineły (choć na ręku pierścionek jest bez obrączki), wszystko teraz jest trudniejsze...
gothika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 14:33   #4213
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

kryzys? u nas w lutuym sie dowiemy czy zwijamy interes czy pracujemy kolejny rok. moja fundacja w lutym albo dostanie dotacje - a zmienia sie kadra rzadzac a miastem i miasto ma dziure budzetowa... wiec nie wiadomo jak bedzie; do tego bedzie nowy twor w postaci parku przemyslowo-technologicznego, ktory moze nam ta dotacje sprzatnac sprzed nosa... niby mamy dostac podwyzki, ale jak bedzie w praktyce to nie wiem... w sumie wszyscy sie troche boja tego nastepnego roku...
u męża roboty po łokcie, dostaje premie w wysokosci moich zarobków... wiec nie narzeka.
ale mam kontakt z firmami ktore np. żyły ze zlecen firm niemieckich - bankrutuja, z gazetami - legwo przedą bo ludzie ogłoszen i reklam nie zamieszczaja... ze strefy ekonomicznej w koszalinie wycofali sie chinscy inwestorzy (2 fabryki: rowerów i telewizorów lcd)... inna, zagraniczna, jest na skraju bankructwa, a rok temu otwierali tu filię - wielki gigant... pewnie tez zamkną... to wszystko jednak kryzys.
za to w koszalinie powstaja centra handlowe, małe i wielkie, pełno dyskontów itp. (biedronki, lidle, netto, kaufland, intermarche...)

... i nawiazujac do mojego dołka - CHOLERNIE WAM ZAZDROSZCZE ZE MACIE Z KIM CZASEM ZOSTAWIC DZIECKO I MOZECIE GDZIES WYJSC... dobra, nie wszystkie, ale wiekszosc pisze że a to koncert, a to kolacja... ; ech, musze przywyknac, chociaz troche mi trudno czasem i smutno...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2009-12-10 o 14:36
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 15:28   #4214
Funieczka
Zakorzenienie
 
Avatar Funieczka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 6 286
GG do Funieczka
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Monia ja niby mam z kim dziecko zostawić a i tak siedzę w domu na dupie. A to brak pieniędzy, a to któres chore, a to mama ma jakieś sprawy. Tak się składa, że uciekają nam te wspólne chwile.
Ostatnio byłam z Tż-tem na śląsku, bo jechał odebrać części do koparki. Moje oderwanie się od domu
A romantyczna kolacja? Jak wieczorem coś sama ugotuję i podam. W najlepszym wypadku pizza.
A jak mam już serdecznie dość wszystkiego, to biorę w kieszeń 50zł i idę połazić sobie po centrum. I jak na ironię, albo kupuję coś dzieciakom, albo do domu.
Co do raka płuc- niestety wiem, że to niemal jak z trzustką. Szanse minimalne. Chyba, że odkryty w bardzo wczesnym stadium. U niego to zostało zaniedbane przez lekarza-imbecyla.
Powinni takich przygłupów do zamiatania ulic wywalać. Chociaż kto wie czy by sobie dali radę. Miotłą też trzeba umieć machać. No i ulic by w Radomiu zabrakło.
__________________
wymiana
Funieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 15:58   #4215
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Ja tez mam z kim zostawić, ale nie zostawiam, jedynie jak na zakupy dłuższe jadę. Za imprezami nie tęsknie wcale, wyszalałam się za młodu. Może jak Michal będzie starszy to zatęsknie znowu Na kolacje nie chodzę, do kinia baaaardzo rzadko. W te wakacje chciałam choć dwa razy w tygodniu robić sobie wycieczki rowerowe, ale tez nie wyszło, zawsze coś było ważniejszego do zrobienia.
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 16:00   #4216
st_ella
Wtajemniczenie
 
Avatar st_ella
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
... bo zasiadające na wysokich stołkach barany nie potrafią zarządzać i podejmują nieodpowiednie decyzje, doprowadzają firmę w niecały rok do ruiny i są bezkarni bo wszystko na kryzys zwalalą.
niestety...
nawet w małych firmach właściciel jeździ mercedesem nówką ...a na pensje dla pracowników nie ma...
a wszyscy wielcy menadzerzy po MBA-jach ;-)

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
... i nawiazujac do mojego dołka - CHOLERNIE WAM ZAZDROSZCZE ZE MACIE Z KIM CZASEM ZOSTAWIC DZIECKO I MOZECIE GDZIES WYJSC... dobra, nie wszystkie, ale wiekszosc pisze że a to koncert, a to kolacja... ; ech, musze przywyknac, chociaz troche mi trudno czasem i smutno...
no kiedy kto tak napisał??
Monia jak ja wychodzę to też rano muszę wstać. Ja wracam ok 2 a o 6 na nogach a on śpi do 8...
A Stefcia ma tak np dziś spała do 7.30 ale jak mam imprezę to śpi do 6
po za tym z TŻ ostatnio byłam w kinie na rewersie... a nie wiem kiedy teraz wyjdę
ale co tam
mam DVD telewizje cyfrową kupujemy sobie dobre wino, czasem zamówię pizze..

naszczęście wpadłam już na to że nie mogę pic piwa i wina na wyjściu tylko wódkę i że dym z papierosów mi nie słuzy... gdy sie tego trzymam nie mam kaca

nie jest źle Monia zadziałąj w domu, teraz na pewno będziesz miałą wyjscia wigilijne ... bedzie fajnie
__________________

st_ella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 16:02   #4217
Caterin17
Zakorzenienie
 
Avatar Caterin17
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kanada BC
Wiadomości: 3 321
GG do Caterin17 Send a message via Skype™ to Caterin17
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

a mnie cos lapie znow, wszystko mnie boli, a Sebastian kaszle musze isc z nim do lekarza a za tydzien szczepienia, mam nadzieje ze wyzdrowieje
co do wychodzenia z domu to my tez nie bardzo wychodzimy...czasem do znajomych na obiad takie rzeczy ale z Sebastiankiem, co zwykle jest nieco meczace, ciazko go dyscyplinowac by niedotykal czy nie ruszal jakis rzeczy w obcym domu...czasem brak mi wyscia we dwoje ale generalnie sie przyzwyczailam urzadzamy sobie wspolne wieczorki w domu.
Monia ja sie wyszalalam szkola srednia studia, znajomych pelno, imprezki czesto, a teraz siedze w domu i nawet mi sie nie chce z nikim zakumplowac. Choc moze by sie zdala jakas kolezanka bysmy razem na jakis fitness chodzily, razem zawsze razniej i bardziej motywujaco
__________________
https://getthefocus.net/
Caterin17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 18:06   #4218
st_ella
Wtajemniczenie
 
Avatar st_ella
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

odnośnie wychodzenia....

już myślę o Opener i jak to zrobić abyśmy mogli iść na imprezę oboje??
do Gdyni trochę kilometrów mamy ...
i mój problem: ile karnetów kupować jeden czy dwa?
__________________

st_ella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 19:47   #4219
Mrowkasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Cześć Dziewczyny Kopeee lat. Ale czytam Was.
Mam za duży młyn żeby pisać częściej. U nas, oki. Adrian zdrowy oprócz żabków które mu wysosły naraz i był sajgon) - odpukać. Mąż grzeczny Ja zapracowana.
Niestety wprowadzenie się do naszego domu opóźniło się bo odbiór kuchni dopiero na 10 stycznia i sie wkurzyłam.
Ja od depilacji jestem specjalistką bo niestety jestem brumnetka i mamz tym problem. Ja depilował depilatorem ale blizny po wrastajaych włosach były straszneee. Wosk w plastrach - badziew bo nie wyrywają dokładnie, jedynie u kosmetyczki to tak. Polecam ale ja tylko w lato bo drogo wychodzi ale efekt świetny. W zimie - maszynka.
Rozmiar mam biustonosza - 70 B.

Co do imprez - byłam na świetnych Andrzejkach wybawiłam się jak za dawnych lat. Nie iwem co będziemy robić na Sylwestra - ja zawsze mam doła bo to moje urodziny

Kryzys- ja tez twierdze ze jest on lekko nadmuchany i wszyscy się w tym wykręcają żeby wyzyskiwać ludzi.

Ufff ale się rozpisałam
__________________
http://www.suwaczki.com/ostatnikrok/hchylhb8jopsmdvr.html
Mrowkasz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-10, 20:15   #4220
gothika
Zakorzenienie
 
Avatar gothika
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 9 553
GG do gothika
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Mrówkasz - przecież to podwójna radośc! Po co sie smucić..., fajnie masz
gothika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 20:17   #4221
Caterin17
Zakorzenienie
 
Avatar Caterin17
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kanada BC
Wiadomości: 3 321
GG do Caterin17 Send a message via Skype™ to Caterin17
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Hej Mrowkasz fajnie ze wzglednie ci sie wszystko uklada poza przeprowadzka, oj chcialabym juz miec swoj dom, z ogrodkiem.
Aha Kjane na twoje pytanie ile spedza TZ z dzieckiem czasu jest tylko jedna odopowiedz za malo, aczkolwiek zostawiam im weekendy kiedy ide do pracy

kurcze paskudnie sie czuje, chyba musze zrobic kuracje grzanym winkiem wieczorem...oj dobrze to robi czlowiekowi
__________________
https://getthefocus.net/
Caterin17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 21:38   #4222
Kjane
Zadomowienie
 
Avatar Kjane
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: KUTNO
Wiadomości: 1 834
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Nie mogła sie zorganizowac w ciągu dnia żeby napisać coś do Was
Ogólnie dzień minoł pod znakiem sprzatania Jutro zaczynam szafki w kuchni - dobrze ze niedawno w nich sprzatałam wiec bedzie mniej.
Pózniej wizyta u teściów, zakupy itp.
Hubet śpi smacznie - dzis później troszke zasnoł bo dopiero po 19 - wiec pewnie jutro dłużej pośpi.

Cytat:
Napisane przez Martucca Pokaż wiadomość
Kjane moze ty bys sprobowala cwiczyc cardio przy wysokiej intensywnosci?
Na czym takie ćwiczenia polegają?
W sumie jazda na orbitrecu nie jest jakaś szczególnie pasjonujaca ale ja lubie na nim ćwiczyc - w końcu po to go kupiliśmy w zeszłym roku, zawsze właczam sobie jakis film i jazda dziś 40 minut.....

Alusia - ja zawsze czytam twoje posty i podgladam twoje fotki na NK - nie zawsze o tym pisze ale to sie zmieni
Londyńczyków nie ogladam , wogóle jakoś rzadko seriale, no tylko Brzydulkę ale też nie codziennie bo mnie szybko seriale nudzą a zwykle w nich sie nic nie dzieje, dlatego lubię Przyjaciół - w każdym coś innego....
co do golenia - ja kiedys dostałam uczulenia od maszynek jednorazowych, skóra zaczerwieniona, mnie strasznie swędziło...
Zawsze używam maszynek jednorazowych, nie używam specjalnych zeli do golenia tylko mydło w płynie albo żel pod prysznic...

Funieczka - zdrówka dla Andrzejka i dla ciebie.
co do sprzątania w szafkach - ja co roku coś wyrzucam bo sie okazuje nie potrzebne - zastanawiam sie po co to kupiłam i żałuję ze wydałam pieniadze w błoto....
co do kryzysu - szczerze to nie zauważam go na codzień, jeden minus ze nie stać nas z TZ żeby coś odłozyć na koncie tylko tak z miesiaca na miesiąc, jak brakuje to zaciskamy pasa i tez jest ok.

Monia - przyjdzie czas i dla ciebie
Faktycznie pwene rzeczy sie zmieniają jak sie zakłada rodzinę, ja nie narzekam zanim wyszłam za TŻ spotykaliśmy się 6 lat - były imprezy, restauracje, wspólne wyjazdy (nie na początku znajomości ale później tak), było fajnie, podróż poślubna była, wakacje co roku tez jakieś są - nie jest źle nie testnię jakoś za imprezami sobotnimi, czyżby to już nie wiek?
Mam o tyle lepszą sytuację ze mam blisko rodziców i teściów - zawsze możemy poprosić ich o popilnowanie Hubercika.
Nie wychodzimy tak często jak byśmy mogli, ja sie ciesze z każdego wspólnego wieczoru, nawet jak ta romantyczna kolacja to pizza
Już nie długo wiosna i sezon grillowy sie zacznie - dłuższe wieczory, ciepłe, znajomi.... ehh

Mrówkarz - witaj

Monia - fajne zdjecia na NK
Zwłaszcza SZKIC!!

Edytowane przez Kjane
Czas edycji: 2009-12-10 o 21:54
Kjane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 05:43   #4223
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Witam z samego rana!!

MONIA!! czytałam twój post i w sumie tak jakbym chciała to sama napisać

choć ja mam z kim małą zostawić to zawsze to musi być MOJA inicjatywa...
Bardzo mnie to męczy myśleć o wszystkim - dom zakupy sprzątanie - każda z nas może tego wymienić na pęczki, a jak już TŻ gdzieś małą zabiera ja odrabiam zaległości w sprzątaniu - bo jakbym miała coś STRIKTE dla siebie zrobić chyba bym wyrzuty sumienia miała

CZY WY TEŻ TAK MACIE?

na szczęście u mnie zostaje basen, który pozawala mi się odprężyć... Ale spontaniczności w tym wszystkim

Wiecie co??!! chyba ta aura na nas tak wływa

I jeszcze jedno ujawnijcie się na NK chciałabym wasze fotki pooglądać
sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 08:06   #4224
Martucca
Rozeznanie
 
Avatar Martucca
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez sybillla Pokaż wiadomość
Bardzo mnie to męczy myśleć o wszystkim - dom zakupy sprzątanie - każda z nas może tego wymienić na pęczki, a jak już TŻ gdzieś małą zabiera ja odrabiam zaległości w sprzątaniu - bo jakbym miała coś STRIKTE dla siebie zrobić chyba bym wyrzuty sumienia miała

CZY WY TEŻ TAK MACIE?
Ja nie Przeciwnie, kiedy maz wraca na weekend do domu, zajmuje sie malym, a ja albo spie albo ide do sauny, na kawke z kolezankami...
Sprzatam i prasuje codziennie po trochu, wieczorem, kiedy maly juz spi
Zreszta, ja wychodze z zalozenia, ze dziecko mamy razem i razem sie nim zajmujemy Uwazam tez, ze byloby to bardzo nie fair, jesli jedno z nas mialoby miec na glowie wszystko. Oboje pracujemy, oboje mamy zajecia, ktore sprawiaja nam przyjemnosc, wiec dlaczego obowiazki zwiazane z dzieckiem mialy przypadac w udziale tylko jednej osobie?
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with

belief

- do not underestimate the strength within."

Martucca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 08:28   #4225
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

to nie do końca to co miałam na myśli mój mąż też julcią się dużo opiekuje - jak na basen jade na zakupy czy po prostu na plotki - nie ma problemy

mnie chodzi o paradoksalną sytuacje którą u siebie zauważam- w momencie kiedy mnie wszystko przytłacza mam do całego świata pretensje że za dużo mam na głowie i cała agresja skupia się na TŻ-ecie ale jak chce coś pomóc to nie wiem co mu zlecic bo wydaje mi się że wszystko najlepiej sama zrobie

coś chyba nie tak z moją głową
sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 08:50   #4226
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

Sybilla ja mam podobnie. Wszystko wolę sama zrobić bo wtedy mam pewność, że będzie tak jak ja chcę a nie byle jak. Osatnio wysłałam go na zakupy i nie kupił połowy rzeczy bo niby nie było a do zupy fasolowej chcial mi fasolę w puszce kupić...Jedynie co teraz robi to odkurzanie i mycie wanny i zlewów i wszelkie naprawy, resztę wolę sama. Małym chetnie się zajmuje, przewija.
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 09:26   #4227
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

mi sie wydaje ze wiele kobiet tak ma jak ona czy sybilla. tu w sumie nie chodzi o chec naszych facetow (chociaz to tez czasami), ale umiejetnosci. mojego męża wykształcono na kuchennego i majsterkowego nieuka. tazn. mamusia pod nos obiad, ba, sniadanko przygotowywala, u mnie w domu kazdy cos robil sam. ojciec potrafił cały obiad ugotowac i nie było problemu. nie oszukumy sie, wiekszosc meżczyzn w wieku kilkunastu lat raczej w kuchni nie pomagało, malo który w naprawach czy konserwacji samochodu. i mamy wyhodowane nieumiejace nic postacie, ktore przyzwyczaily sie do obsługi. kiedys mąż (dawno to było) potrafił mnie w nocy obudzić bo on głodny... rozumiecie sytuację!!!??? ale powoli powoli się to zmienia. ostatnio teściu powiedział że on przy swojej 3 dzieci ani razu(sic!) pieluch nie zmienił, a arturka kiedys musial (no dobra, nie musial, ale mialam inne sprawy na glowie a byl wolny i z arturkiem w wc siedzial) w pampersa ubrac. dal niego to byl szok, co nie znaczylo ze zle to wspomina. wiec jak moj ma byc do wszystkiego? niestety, niektorzy mezowie są do ponownej reedukacji i zauważyłam że w lodówce maają tylko dwa wymiary - pion i poziom, tego co dalej stoi niewwidzi

owszem, czesto rzeczy niektore ja robie lepiej, ale gdzies czytalam by nie marudzic i nie gderac facetowi bo to goodstrasza. wiec dla wlasnej wygody nie marudze jak widze ze jego sprzatanie bedzie trwalo wieki, a moje 10 min. wole nie myslec o tym tylko zajac sie czyms innym i nauczylam sie ze lepiej jest jak powiem "wyrzuc smieci" niz jak postawie w kuchni worek pełen, bo go ominie, niezauwazy i worek 2 dni lezy

aha, ja nie prasuje, prasuje czasami niektore gniotliwe rzeczy jak zwieszam z balkonu, ale i tak rzadko.

jak w tym kawale:

żona -kochanie, idz do sklepu, kup jajka, jak beda parówki to kup dwie
w sklepie - są parówki?
ekspedientkla - ta
-to poprosze dwa jajka
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 09:45   #4228
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

No właśnie, u mnie w domu to ojciec często gotowal obiad, robi lepszy rosół niż moja mama. U teściów teść robi tylko typowo męskie czynności, więc mój w smumie wyniósł to z domu. Gotować nie potrafi nic, czasem śniadanie zrobi, dobrą jajecznicę. Jak ma pomyć naczynia po obiedzie to wiem, że będą długo leżeć w zlewie i czekać, dlatego czasem sama się za to zabieram bo nie lubie jak sterta leży.Przy aucie wszystko zrobi.
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 09:57   #4229
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

ja za to mam darmowy serwis komutera i innych sprzętów elektronicznych poza tym mój mąż jest absolutnym mistrzem jeśli chodzi o naprawianie rzeczy ktore ja pospuje a wierzcie mi jest tego mase

sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 10:02   #4230
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 cz.II

a czy wy tez macie wiecznie ZARAZ.... NIECH POMYŚLĘ... bo mnie toczasem do pasji doprowadza...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:24.