2008-10-06, 17:41 | #2731 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Asia ja mam kaszkę ryzową z bananami, moj Michałek się nią zajada Teraz kupiłam też ryzową z jabłkami, już tak slodziutko nie pachnie, ale maly tez ją lubi. Na poczatku dawałam dwie miarki(te z mleka) na 150ml mleczka a teraz daję trzy miarki, cztery to już nie chce przez smoka lecieć. Jeśli chodzi o butelki, to ja uzywam Nuka, ale nie mogłam nigdzie dostac smoka 1 L (czyli do kaszki), kupiłam 2L, ale Michał nie chce z tego pic. Teraz daję mu z butelki z campola ze smoczkiem dla dzieci powyzej 6 miesiecy i ladnie leci. Musisz poprobowac.
__________________
|
2008-10-06, 17:41 | #2732 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
http://www.bobosam.pl/produkt-191.html
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with belief - do not underestimate the strength within." |
|
2008-10-06, 17:42 | #2733 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
Asia - ja kupilam zwylka manne (da doroslych) ale jeszcze nie podawalam. i mam kleik ryzowo-mleczny. chyba bede go dawac wlasnie lyzeczka. smok chyba bedzie za maly - kup taki z krzyżykiem. ja dzis pół dnia robilam przetwory dla arturka z domowych owocow - jablek i gruszek. znowu mam full w zamrażarce do tego bylam dzis w żłobku. jest cudownie - wszystko nowe, malo dzieci (max 15, na razie 6). moje jest najmlodsze. od listopada zaczynamy. UWAGA - laski po chorobowym i macierzynskim. do jutra lepiej wyslijce lub pojdzcie do ZUSu. zgodnie z wyrokiem Tryunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 syg. akt SK 16/06 ZUS powinien przeliczyc jeszcze raz podstawe wymiaru zasilku. dotyczy tych ktorzy nie maja "gołej pensji". w pismie zawieracie: nasze dane adresowe, miasto i data adres zusu W zwiazku z wyrokiem Tryunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 syg. akt SK 16/06 prosze o ponowne ustyalenie podstawy zasiłków (wynagrodzenia za czas niezdolnosci do pracy, zasiłku chorobowego, opieuńczego, swiadczenia rehabiitacyjnego i zasiłku macierzyńskiego) i wyrównanie wypłaty zasiłków wraz z należytymi odsetkami za okres 3 lat przed dniem zgloszenia wniosku. dziekujemy za pozytywne rozpatrzenie wniosku taki sam dokument kierujemy tez do zakladu pracy CZAS DO JUTRA!! więcej http://www.zus.pl/default.asp?p=1&id=2283 http://egp.gazetaprawna.pl/index.php...icle&id=205086 http://www.e-kadry.com.pl/index.php?...1670&Itemid=86 Edytowane przez 83monia Czas edycji: 2008-10-06 o 18:19 |
|
2008-10-06, 17:53 | #2734 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
ja kupiłam tą http://www.bobosam.pl/produkt-194.html Mój Kuba jest uczulony na kukirydze, więc boję się jej jak ognia. Pewnie podam kaszkę jak mała skończy 5 m-cy. Jeszcze się zastanowię
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
|
2008-10-06, 18:18 | #2735 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
ona1981 tak pisze na opakowaniu że od 5 miesiąca ale lekarz powiedział, że mogę już podać 2, więc zaryzykowałam i o dziwo mój synek wydłużył dzisiaj sobie przerwy między jedzeniami
Do dziewczyn które nie karmią piersią po jakim czasie dostałyście okres?? Bo ja już nie karmie 3 tydzień a tu ani widy ani słychu. Koleżanka która karmi cycem już dostała trochę się martwię muśże iść do lekarza ale prywatnie bo na kontrole byłam państwowo i cała wizyta trwała 10 min. Strasznie mi urósł brzuch, jak już się cieszyłam że mam taki płaściutki a tu dupa
__________________
http://www.suwaczki.com/ostatnikrok/hchylhb8jopsmdvr.html |
2008-10-06, 19:01 | #2736 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
mówie Ci spróbuj! Cytat:
Cytat:
biorę się za czytanie dzięki monia!!! dziewczyny nie zła kasę można za to zgarnąć!!!! |
|||
2008-10-06, 19:26 | #2737 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Mrowkasz od razu podawałaś pepti2 czy wprowadzałaś stopniowo i najpierw mieszałaś z jedynką ?
__________________
|
2008-10-06, 19:36 | #2738 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Tylko 2 flachy wymieszałam z 1 bo myślałam że jeszcze mam jedno opakowanie ale się skończyło Więc zaczęłam dawać całość 2 i na razie jest spoko, daje od niedzieli. Dopiero dzisiaj zaczyna rzadziej jeść wczoraj było normalnie ale od rana dzisiaj je co 4-5 h.
W spawie tego Zusu to jak my mamy w firmie wliczaną premie do chorobowego ale zaniżoną bo automatycznie ją zaniża szef przyznając) to się łapie czy nie?? Ja mam stałą pensje + premie i w regulaminie mam wszystko opisane
__________________
http://www.suwaczki.com/ostatnikrok/hchylhb8jopsmdvr.html |
2008-10-06, 19:49 | #2739 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Dzieki. Mi tez zostało bardzo malo jedynki, ale tą resztkę bedę mieszac. Mam nadzieję, ze moje bobo tez zacznie rzadziej jesc. Teraz to karmie go co 2-3 godziny, nawet w nocy
__________________
|
2008-10-06, 20:46 | #2740 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
my bylismy na weekendzie u dziadkow malego,dostal fajne prezenty super spioszki i zabawki, takiego fajnego misia od wujka ze ja cala droge z powrotem sie do niego tulilam za to zatesknilam za moimi rodziacami i musialam z nimi pogadac przez skype, tak by chcieli mnie zobaczyc i Sebastianka.U dziadkow ze spaniem bylo tak, ze najpierw ladnie usnal 15 min obudzil sie z wielkim rykiem, uspokoil sie w koncu przy piersi,pojadl usnal, minelo 10 min znow placz poszlam przytulilam usnal i tak jeszcze 2 razy, a spalismy na jednym lozku i bylo fajnie
__________________
https://getthefocus.net/ |
2008-10-06, 21:09 | #2741 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Matrucca - u nas przeboje ze spaniem trwały coś ok 1.5tygodnia.
Asiu - ja zaczełm od kleiku ryżowego z BoboVity, ale jest też z innych firm. Jest też kleik kukurydziany, ale może faktycznie jak masz obawy zacznij od ryżowego. Możesz zaczać od 1 łyżeczki i to poleci nawet przez mały smoczek a przy większej ilości trzeba kupić smoczek do kaszek - taki z krzyżykiem. Ten przepis na opakowaniu jest do karmienia łyżeczką, ale jak dasz mniej to mozesz karmić butlą. Dziewczyny jakaś nierozumna jestem o co chodzi z tym przeliczeniem macierzyńskiego? To wtedy się przelicza jak w czasie zwolnienia i macierzyńskiego nie dostawało się premii? A jak ja normalnie dostałam to już nie ma potrzeby przeliczać? |
2008-10-06, 22:12 | #2742 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
sonia - jak normalnie dostawalas to nie potrzeba. ale kto tam wie jak to zus naprawde przelicza. mi pani w zusie powiedziala ze wprawdzie chyba mam bez zmian ale przyjmie i sprawdza to dokładniej niz ona tylko na kompie. nie zaszkodzi. wczesniej zus rozliczal te urlopy i zasilki tak bez dodatków typu premia itp. ja dostałam od szefowej cynk że do jutra, ale nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat, a nie wypytałam się w zusie.
|
2008-10-06, 22:17 | #2743 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
ona-mi lekarka powiedziala zeby od razu przejsc na dwojke ale ja zrobilam i tak po swojemu tzn milam jeszcze troche ok pol puszki jedynki wiec stopniowo dodawalam dwojke do jedynki az skonczylam puszke a potem od razu dwojke i nic sie nei dzialoaha i na poczatku przejscia na dwojke rzeczywiscie rzadziej i mniej jadl.
alusia-ja takie etap zaobserwowalam jakis miesiac temu to podobno najgorszy etap u dziecka bo lezec nie chce a siasc nie moze pozostaje wiec noszenie na rekach...albo zabieranie spacerowki, ja na to wpadlam przypadkiem zawsze jak wkladalam malego do wozka to byl ryk i ludzie sie na ulicy gapili o co chodzi...to bylo wrecz nie do wyterzymania i zaczelam z nim wychodzic na bardoz krotko bo nie moglam sobie poradzic.ktoregos razu marudzil i marudzil to og z mama zapakowalysmy do spacerowki i zaczelismy wozic po mieszkaniu-uwierz pol godziny spokoju od tamtej pory jezdzi na siedzaco i jest spokoj. MOnia-u nas tez ryk przy zapinaniu pasow, o co im chodzi.. moj robni tak samo jak Twoj Artur tyle ze...w druga strone hihi tzn on sobie wszystko naciaga na twarz a nie sciaga. wszystko co ma w zasiegu raczek. a zauwazylam tez ze wszystko podnosi ponad glowe od jakiegos tygodnia nawet jak nic nie ma w raczkach to je sobie splata i unosi razem ponad glowke tak jakby chcial powiedzie cmama zobaczy jaki duuzy rosne dziewczyny ale mialam stresujacy dzien po prostu masakra!!wczoraj jak siadalam czulam ze mam cos miedzy nogami tak jakbym zle zalozyla tampona czy cos, wieczorem podczas mycia wyczulam jakies zgrubienie tzn jakbym miala guza cos po prostu bylo nie tak:/ zmartwilam sie ogromnie myslalam ze moze do rana to sie schowa niestety to dalej tam bylo...mama dodatkowo mnie nastraszyla ze mogla mi sie obluzowac macica...jak tylko wstalam to zaczelam prseszukiwac neta w tym temacie. okazalo sie ze to przypadlosc co 4 kobiety po 40...tym bardziej sie zdziwilam, ale objawy sie zgadzaly gdzies przeczytalam ze macica moze sie obnizyc niemalze wypasc z pochwy jesli sie urodzi duze dziecko itd...plakalam jak durna myslac ze juz nigdy nie bede mogla miec dzieci i takie tam czarne scenariusze z sali operacyjnej...pognalam jednak do ginekologa wieczorem i okazalo sie ze mam ostre zapalenie a po za tmy pofaldowania a macica jak przed porodem czyli wszystko w miare ok...ale co ja sie najadlam strachu i stresu... |
2008-10-07, 08:38 | #2744 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
dziś, po miesiącu od ostatniego, podałam małemu kleik ryżowo-mleczny z malinami. 2 miarki na 150 ml. zobaczymy do wieczora jak bedzie. i zmieniła smoczek w butelce na średni - nie wylewa już i pije znacznie szybciej, nie męczy go jedznie
|
2008-10-07, 08:48 | #2745 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Suzia no to się faktycznie najadłaś strachu!! Dobrze ze to tylko zapalenie
Caterin zrób fotki tego misia Dziewczyny mam pytanie - bo ja jeszcze wożę Kalinę w głębokim wózku (pewnie jestem jedyną na forum) ..ale mam tam podnoszone oparcie i ona tak własnei chce jeździć. Ale czy dla 4 miesięcznego dziecka to nie jest złe?? Sąsiadka była wzburzona jak wczoraj zobaczyła ze podnosszę jej oparcie, potem spotkałam koleżankę na mieście i ona ma synka o 3 tyg starszego od Kaliny i też wozi go na płasko... Ale Kalina za cholere nie bedzie leżeć! Ona musi cos widzieć i już! I co chwilę sprawdza czy jestem, jak mama prowadziła wózek (poszłam na moment do kiosku) to zaraz płacz - dlatego nie chcę jeszcze spacerówki, bo tam nie mogę jej weiźć przodem do siebie.
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2008-10-07, 09:02 | #2746 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Asia nie jesteś jedyna. Moj Michał ma 5 miesięcy i jeszcze tez w głębokim. Chodzę z nim na spacery tylko w porach spania bo inaczej krzyczy. Chce jeszcze przetrzymac go w gondolce jakiś czas Mam ten sam problem co ty, nasza spacerowka nie ma obracanej rączki.
__________________
|
2008-10-07, 09:08 | #2747 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
dzięki Martucca - ja myślałam że ona może mieć już alergie i że coś wyniknie z tego mojego zjedzenia orzeszków, a alergie ja sama też mam Cytat:
co do przenosinami do spacerówki to chyba zły pomysł, przezcież twój maluch jest młoodszy od mojej, ja zamierzam ile się da trzymać w gondoli, choć mam nadzieję że nie będę zmuszona jednak ją przesadzać przed skończeniem np tych 6 miesięcy Cytat:
Cytat:
czy macie też tak że w nocy jak śpicie macie wrażenie że usypiacie dziecko i układacie ręce jakbyście miały tam dziecko i kołyszecie nimi w łóżku?, albo jeszcze odkładacie ... -kołdrę |
||||
2008-10-07, 09:47 | #2748 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Ja podobnie jak Ona ciągle używam gondoli a Szymon w piątek skończy 5 miesięcy. Może gdyby była na spacerku takie akcje jak u Was to bym zmienila na spacerówkę, ale Szymon na spacerku śpi więc wygodniej mu w gondolce. Tak naprawdę to nie wiem jak on zachowuje się w wózku jak nie śpi bo nie byłam z nim na spacerku już od 3 tygoni - chodzi z nim teściowa i wychodzi własnie w porze spania bo na powietrzu dłużej śpi.
|
2008-10-07, 10:15 | #2749 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 667
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
U nas dalej nocki ZOMBI Mała budzi się co dwie godziny na jedzenie i je, nie że pije czy tylko pobawi się cycem ale za każdym razem je Ale widzę, że codziennie umie coś nowego więc pocieszam się, że to skok i niedługo minie Jutro kończy 19 tygodni
A ja przeziębiona, nie wiem kiedy ani gdzie, staram się ciepło ubierać a tu masz babo placek. Gardło boli mnie tak okrutnie, że śliny nie mogę przełykać no i oczywiście z nosa powoli zaczyna kapać i stan podgorączkowy cały czas się utrzymuję. Już apteczka poszła w ruch i walczę, żeby Małej nie zarazić. Nienawidzę jak ma katar Dziewczyny moja Gwiazda też jeszcze w gondoli i póki co ogląda korony drzew i nie marudzi, chociaż w domu garnie się do siadania I też niestety rozpoznaje już kto prowadzi wózek i kto ją ma na rękach. Jak prowadzę ja czy mąż to luzik ale jak tylko ktoś inny stoi z przodu to podkówka na buźce się robi A co do noszenia na rękach to owszem może nosić ją ktoś obcy ale ja bądź mąż musimy być w zasięgu jej wzroku inaczej płacz Dziewczyny karmiące piersią powiedzcie czy Wasze dzieci tez się na w Was tak wpatrują jak jecie bądź pijecie, bo moja Julia to patrzy się jakby rozumiała, że jemy coś dobrego jej nie dajemy i ona to tylko cyca i nic więcej
__________________
|
2008-10-07, 11:02 | #2750 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
Ja tez jeszcze uzywam gondoli i jak narazie nie ma placzu. My tez dalej zombi pobudki co 2 godziny. A jeszcze do tego ida jej dolne jedynki,ma spuchniete dziaselka. Jak spi w nocy to czasem mruczy. Chyba ja pobolewa.Biedulka. |
|
2008-10-07, 11:18 | #2751 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Igusia za 10 dni bedzie miała 5 miesięcy i też wożę ją jeszcze w gondoli, część spacerku zawsze przesypia, a jak nie śpi to patrzy się na mnie albo w niebo lub na korony drzew... ale całe szczęście nie marudzi jeszcze
Agulan ja karmie mieszanie i juz wprowadziłam kilka warzywek i moja mała też strasznie się patrzy jak ktoś coś w jej obecności je albo pije i zawsze mam wrażenie, że ona sobie myśli, że to takie dobre, a my jej nie dajemy... zyczę dużo zdrówka |
2008-10-07, 11:47 | #2752 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
A Ramona przechodzi samą siebie - od dwóch dni (dziś trzeci) jest bardziej marudna, nie może zasnąć w dzień (właśnie wstała po 15 minutach)(o nocy nie wspominając, bo to norma) - na skok za wcześnie; i jeszcze jak ją nosze pionowo skierowaną do świata to mi naciska bardzo na rękę ustami - nigdy tak nie robiła
|
2008-10-07, 12:11 | #2753 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
U nas to norma - Szymon jak tylko poczuje moją rękę to od razu chce ją zjeść
A i szczypie okropnie |
2008-10-07, 12:46 | #2754 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 667
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Moja Gwiazda tez jak tylko dorwie moją rękę to zaraz do buzi pcha, palce szczególnie lubi gryźć w miejscu gdzie paznokieć jest A swoją drogą, czy pozwalacie na to by Wasze dzieci gryzły wasze palce, bo ja zależy kiedy, nieraz jak widzę, że bardzo jej doskwierają dziąsełka to pozwalam
__________________
|
2008-10-07, 13:53 | #2755 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Dziewczyny dzięki za rady co do zmiany wózka.To jest pomysł tylko on jest za mały żeby siedziec a na plasko to nie ma sensu bo to bedzie to samo co w gondoli.Dzis go ubralam i zaczelam karmic ,zasnal i dopiero poszlam na spacer.Bylo ok bo spal i jak wrocilam to jeszcze spal z godzine.Jeszcze go przetrzymam w gondoli ale musze starac sie wychodzic jak kima.
AGULAN mo.j też się patrzy jak jem.Na ból gardla polecam Tantum verde.Bezpieczne. Tak jak radzicie bede go katowac smoczkiem ,moze sie nauczy do niedzieli he he czyli do chrzcin.Kupie inny ksztalt do tej pory mialam z NUKa silikonowy Wyobrażcie sobie dzis dzwoni do mnie siostra cioteczna ,która ma byc chrzestną małego.Ma problem z uzyskaniem zaświadczenia niezbednego do chrztu o tym ,że była bierzmowana!Ksiądz nie chce jej dać ponieważ wyszła za mąz i należy do innej parafii!Co za typ!Przeciez wszelkie zaświadczenia np.o chrzcie,bierzmowaniu bierzemy tam gdzie to sie odbyło!To oczywiste.Dzis ma iść jeszcze raz. |
2008-10-07, 14:28 | #2756 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Czyli nie jestem jedyną, która wozi dzidzię w gondoli , a już myślałam ze jakaś przedpotopowa jestem
Alusia z tymi "ludźmi kościoła" to zawsze są jakieś problemy... Ja miałam problem zeby ochrzcić, bo nie mam ślubu kościelnego, ale w końcu się udało. Teraz mam komunię syna i siostra każe latać 4 x w tygodniu do kościoła, nie rozumie, ze mam małe dziecko i nie moge tak latać (tym bardzij że Kalina zaziębiona chyba jest , bo smarka). Mąż pracuje do późna... I ta siostra wyżywa się na moim dziecku, ze "nie wyobraża sobie żeby kogoś nie było w kościele". No tak mnie to dzis wnerwiło, ze powiedziałam ze jeszcze chwila, a nie zgodze na to to żeby Kuba chodził na religię i cała tą komunię szlag trafi
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2008-10-07, 14:38 | #2757 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Cytat:
Spokojnie ,nie nerwuj się.Nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji bo wiesz półzniej możesz żałować ale nie dziwie sie ,że sie wkurzyłaś.Wiesz siostry,księża nie maja rodzin więc nie czaja jak to jest...Może dojdziesz z nia do jakiegos porozumienia ,że np.przyjdziesz raz w tygodniu |
|
2008-10-07, 14:45 | #2758 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Chrzciny...oj, strasznie się martwiłam. Ale udłao się - Kailina spała, potem sie obudziała i rozglądała. Kościół przeżyła super, gorzej z poczęstukiem po chrzicnach - każdy ją brał naa ręce, całował, nosił, dusił...ona tego nie lubi. Mówiłam że mają przstać, ale nikt mnie nie słuchał. Mieliśmy przyjęcie w lokalu (bo aż na 27 osób-mąż się uparł ze zaprosi wszystkie ciotki, siostry z rodzinami itp - też byłam o to zła) i w tym lokalu Kalina była taka zagubiona jakaś...i do tego ci wszyscy ludzie co ją tak dusili...eh, dobrze ze to za nami...
Co do tej komunii - to masz rację, musże ochłonąć..bo jestem tak zła, ze najlepiej już od jutra bym go nie posłała na lekcje religii....
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2008-10-07, 15:33 | #2759 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
ja musialam przeniesc do spacerówki z dwóch powodów - mały nie miescił sie juz w gondoli (był prawie na styk) i zaczął marudzic, zaczęło się nagle jeżdzenie i trzymanie na rączkach zamiast w gondoli (jak u Gothiki), do tego stopnia że po sklepie jezdzilam z nim trzymajac za raczki by siedzial w gondoli. i byla cisza. nie mam podnoszonej gondoli ale mi sie wydaje ze to dziecko wie kiedy ma byc przesiadka na spacerówkę, a nie podreczniki. z checia bym jeszcze jezdzila gondola, bo to cieplejsze, ale sie juz nie da. a jezdzac w spacerowce jak zsypia to rozkladam na płasko wiec nie jezdzi ciagle na siaedzaco (jeszcze nie siedzi samodzielnie)
|
2008-10-07, 16:17 | #2760 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008
Dziewczyny czy wasze maleństwa tez się dławiły prawie za każdym razem przy karmieniu?? moja tak łapczywie je że aż kaszle i przez chwilke powietrza nie może złapać. Każde kolejne karmienie to dla mnie ogromny stres. Macie z tym jakieś doświadczenia ?
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:15.