ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia. - Strona 88 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-24, 09:14   #2611
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

gwiazdka, co do Twojego pytania.... odpisalam Ci w klubie.

Zdycham, zdychaaam
Mialo byc wczoraj tylko piwo ze znajomymi, skonczylo sie impreza i to na dodatek z TZtem ale swietnie bylo. Jak moj TZ chce, to potrafi
Po godzinnych spacerze w nocy wrocilismy do niego.
A obecnie mecze go, zeby mi cos do jedzenia zrobil, bo twierdzi, ze mam sie czuc jak u siebie

Lece Was nadrabiac!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 09:22   #2612
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny, doradźcie mi proszę jak zareagować! Od niedawna jestem z jednym facetem ,zależy mi na nim. On mówi że zakochuje się we mnie ja też coś poczułam, mówi że jestem dla niego najważniejsza chociaż ja do tych słów sceptycznie podchodzę. Mamy 27 lat.
Jakaś dziewczyna na naszej klasie zostawiła mu dziś komentarze z opisami jak to ona go uwielbia z całuskami i serduszkami w emotikonkach że ma cudowne czarujące oczy itd . Wiem że to idiotyczny problem jak u nastolatków ale po prostu się wściekłam, dopiero co przed chwilą to zobaczyłam- on ma ją w znajomych. Niedawno on mówił mi że jakaś wielbicielka ( do tego mężatka!!) pisze mu sms-y ale on je ignoruje i nie odpisuje( sam mi o tym powiedział nie wiem po co ). Nie wiem jak się zachować . Nie chcę być okłamywana ale nie chcę też pochopnych wniosków wyciągać. Nie podoba mi się to . Chodzi mi głównie o naszą klasę bo o sms-ach powiedział że olewa totalnie tę kobietę co je pisze. Jeszcze z nim o tym nie rozmawiałam i wiem jak z nim gadać na ten temat Może przesadzam
i mam udawać że wszystko ok ?
Rozumiem, że to jest irytujące, ale moim zdaniem nie ma się czym przejmować. Wiesz jakie potrafią być kobiety. Jak facet atrakcyjny to nie ważne, że je zajęty i je olewa, uczepią się jak rzep psiego ogona i trują życie.
Najlepiej porozmawiaj z nim szczerze.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Ja umieram od bólu brzucha i od kataru. Mieliśmy dziś z TŻtem jechać na imprezę ze znajomymi, bo nasz kumpel zdał bardzo trudny egzamin, ale nie wiem co z tego będzie, zobaczymy
Śmigam zaraz do nauki, bo ostatnio ją zaniedbałam z tych nerwów
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 09:26   #2613
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Mało pisałam, bo tak naprawde mało się znamy.... Wiem, wiem, brzmi okropnie ale taka prawda. Krótko po poznaniu się wylądowaliśmy w łóżku. Ot, cała historia.Nigdy taka nie byłam- zawsze seks z miłosci i takie tam.. A tu BĘC! Ciężko mi określic te nasze relacje.... Na pewno jest pożądanie... dobrze sie dogadujemy.... ale jest też kilka "ale".... , dlatego też nie chce sie angażować.
Przede wszystkim mało sie znamy. Dwa- on wyjechał do pracy krótko po naszej 'randce' i wróci dopiero pod koniec rokuA ja związkom na odległość mowie stanowcze :NIE! Trzy- na dzień dzisiejszy czuję, że to jeszcze nie to....

A co do zdjęcia- OSZALAŁAŚ CHYBA
Sweet, mysle, ze sama wiesz co masz robic, bo madra z Ciebie babka
Ja na Twoim miejscu staralabym sie go blizej poznac (tyle tylko, ze jak skupisz sie na tym, to bedziesz zamknieta na kontakty z kims, kto moze pojawic sie tu, na miejscu) i , pamietajac doswiadczenia z Twoim ex, na pewno nie pakowalabym sie w zwiazek na odleglosc.

Wytlumacz mu spokojnie w czym rzecz - ze to jeszcze za wczesnie, ze nie chcesz sie angazowac, ale ze jestes, ze tak powiem, otwarta na przyszlosc.

Tak, ja tez OSZALALAM

Cytat:
Napisane przez Cocaine essence Pokaż wiadomość
Dlatego kusi mnie wynajęcie tego lokalu, jest tam ślicznie
Bardzo dobry klimat.

Jutro chyba pogadam z rodzicami o kosztach
A nie chcesz wynajac lokalu z jeszcze jedna osoba? O ile znasz kogos takiego.
Zawsze to wyjdzie taniej i w 50% bedzie to Twoja impreza, ludzie sie nie rozprosza jak na zwyklej dysktece.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 10:08   #2614
Cocaine essence
Zakorzenienie
 
Avatar Cocaine essence
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 465
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Sweet, mysle, ze sama wiesz co masz robic, bo madra z Ciebie babka
Ja na Twoim miejscu staralabym sie go blizej poznac (tyle tylko, ze jak skupisz sie na tym, to bedziesz zamknieta na kontakty z kims, kto moze pojawic sie tu, na miejscu) i , pamietajac doswiadczenia z Twoim ex, na pewno nie pakowalabym sie w zwiazek na odleglosc.

Wytlumacz mu spokojnie w czym rzecz - ze to jeszcze za wczesnie, ze nie chcesz sie angazowac, ale ze jestes, ze tak powiem, otwarta na przyszlosc.

Tak, ja tez OSZALALAM


A nie chcesz wynajac lokalu z jeszcze jedna osoba? O ile znasz kogos takiego.
Zawsze to wyjdzie taniej i w 50% bedzie to Twoja impreza, ludzie sie nie rozprosza jak na zwyklej dysktece.
Mam dwóch kolegów bliskich, którzy byliby i tak na mojej imprezie, którzy mają urodziny blisko moich, dziękuję za pomysł, porozmawiam z nimi
__________________
Zwykła noc spędzona w Twoim mózgu.
Obce ciała, psychicznie nadzy razem w łóżku.

Cocaine essence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 10:55   #2615
paprif
Zakorzenienie
 
Avatar paprif
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 435
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
Rozumiem, że to jest irytujące, ale moim zdaniem nie ma się czym przejmować. Wiesz jakie potrafią być kobiety. Jak facet atrakcyjny to nie ważne, że je zajęty i je olewa, uczepią się jak rzep psiego ogona i trują życie.
Najlepiej porozmawiaj z nim szczerze.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Ja umieram od bólu brzucha i od kataru. Mieliśmy dziś z TŻtem jechać na imprezę ze znajomymi, bo nasz kumpel zdał bardzo trudny egzamin, ale nie wiem co z tego będzie, zobaczymy
Śmigam zaraz do nauki, bo ostatnio ją zaniedbałam z tych nerwów
No właśnie nauka, nauka, w poniedziałek koło ale tak średnio chce mi się uczyć Wpadłam bo Tż poleciał po banany, dzisiaj zrobi mi gofry
... a tak to z tżtem dzisiaj idziemy do Castoramy bo szykuje mi się mały remoncik łazienki.
Miłego dnia
paprif jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 11:15   #2616
m a d e i r a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 328
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

My dziś z TŻ idziemy na impreze.
Jest mi troche przykro, tzn jakoś tak dziwnie się czuje, TŻ mi napisał w smsie że gadał z kolegą i tamten zażartował, że dobrze że ja pracuje to moge sobie sama płacić za różne rzeczy, bo on swojej dziewczynie musi sam kupować (bo tamta siedzi w domu). Nie wiem, czy to jakaś aluzja ze strony TŻta do mnie, że np dzis mam sama sobie kupić wejściówke, piwo itp... Zresztą... ja i tak zawsze za siebie płace, tylko wcześniej daje TŻtowi kase, że to niby on stawia Nie wiem o co chodzi. Ale dziś i tak zamierzam się dobrze bawić

Co u was? Jak weekend?
__________________
...
Otwierał drzwi, przepuszczał ją przodem, a wówczas lekko ocierała się o niego ramieniem i żyła tym do końca dnia.
Albo podawała mu szklankę herbaty i czubkami palców - przypadkowo? - dotykała jego palców, po czym rozmyślała o tym przez całą noc.

Do następnego spotkania.
..
m a d e i r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 11:27   #2617
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez m a d e i r a Pokaż wiadomość
TŻ mi napisał w smsie że gadał z kolegą i tamten zażartował, że dobrze że ja pracuje to moge sobie sama płacić za różne rzeczy, bo on swojej dziewczynie musi sam kupować (bo tamta siedzi w domu). Nie wiem, czy to jakaś aluzja ze strony TŻta do mnie, że np dzis mam sama sobie kupić wejściówke, piwo itp... Zresztą... ja i tak zawsze za siebie płace, tylko wcześniej daje TŻtowi kase, że to niby on stawia Nie wiem o co chodzi.
Wydaje mi się, że my, dziewczyny, mamy niestety skłonność do nadinterpretowania niektórych zachowań facetów, czy ich tekstów.
Oczywiście nie wiem czy tak jest w Twoim wypadku, ale wydaje mi się bardzo prawdopodobne, że Twój TŻ chciał Cię tym sms "pochwalić"... Że tamten biedaczek musi pracować na siebie i na wyjścia ze swoją dziewczyną, a ten Twój ma tak dobrze, że Ty sama za siebie płacisz...

Nie wydaje mi się, żeby była to jakaś aluzja... Tym bardziej, że sama mówisz, że zazwyczaj płacisz za siebie.

Faceci czasami nie pomyślą, napiszą coś, nie wiedząc, że my możemy to jakoś inaczej odebrać. Tak mi się przynajmniej wydaje. I wiem, po sobie, że niekiedy zwykły smsik może zabrzmieć tak, że ja wyobrażam już sobie Bóg wie co, jestem zła i smutna, jest mi przykro.... a osoba pisząca potem się ze mnie "śmieje", że ja tak a nie inaczej to odebrałam, bo jej by w ogóle do głowy nie przyszło, że tak to można zrozumieć
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-24, 11:34   #2618
*wanilia*
Zadomowienie
 
Avatar *wanilia*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 841
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Mało pisałam, bo tak naprawde mało się znamy.... Wiem, wiem, brzmi okropnie ale taka prawda. Krótko po poznaniu się wylądowaliśmy w łóżku. Ot, cała historia.Nigdy taka nie byłam- zawsze seks z miłosci i takie tam.. A tu BĘC! Ciężko mi określic te nasze relacje.... Na pewno jest pożądanie... dobrze sie dogadujemy.... ale jest też kilka "ale".... , dlatego też nie chce sie angażować.
Przede wszystkim mało sie znamy. Dwa- on wyjechał do pracy krótko po naszej 'randce' i wróci dopiero pod koniec rokuA ja związkom na odległość mowie stanowcze :NIE! Trzy- na dzień dzisiejszy czuję, że to jeszcze nie to....
A co do zdjęcia- OSZALAŁAŚ CHYBA
Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość



Ps. Skoro tak to WSZYSTKIE oszalałyśmy, bo WSZYSTKIE chcemy Cię zobaczyć
Ja też oszalałam Chcemy cie zobaczyc no!

Cytat:
Napisane przez m a d e i r a Pokaż wiadomość
My dziś z TŻ idziemy na impreze.
Jest mi troche przykro, tzn jakoś tak dziwnie się czuje, TŻ mi napisał w smsie że gadał z kolegą i tamten zażartował, że dobrze że ja pracuje to moge sobie sama płacić za różne rzeczy, bo on swojej dziewczynie musi sam kupować (bo tamta siedzi w domu). Nie wiem, czy to jakaś aluzja ze strony TŻta do mnie, że np dzis mam sama sobie kupić wejściówke, piwo itp... Zresztą... ja i tak zawsze za siebie płace, tylko wcześniej daje TŻtowi kase, że to niby on stawia Nie wiem o co chodzi. Ale dziś i tak zamierzam się dobrze bawić

Co u was? Jak weekend?
U nas jest tak samo
Tzn jezeli oboje mamy kase jezeli nie mamy to stawia bogatszy



ps. TŻ mi pisze takie smsy ze prawie mi się telefon rumieni
__________________

"Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek..
Móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie.."


http://s4.suwaczek.com/200608254438.png

*wanilia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 11:57   #2619
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez nutka85 Pokaż wiadomość
Faceci czasami nie pomyślą, napiszą coś, nie wiedząc, że my możemy to jakoś inaczej odebrać. Tak mi się przynajmniej wydaje. I wiem, po sobie, że niekiedy zwykły smsik może zabrzmieć tak, że ja wyobrażam już sobie Bóg wie co, jestem zła i smutna, jest mi przykro.... a osoba pisząca potem się ze mnie "śmieje", że ja tak a nie inaczej to odebrałam, bo jej by w ogóle do głowy nie przyszło, że tak to można zrozumieć
Oj tak, czasem w życiu by im do głowy nie przyszło, że możemy ich słowa odebrać inaczej
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 12:14   #2620
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Witajcie kochane

Wiadomość w klubie Wam pozostawiłam
U mnie nic ciekawego. Dzisiaj idę na imprezkę
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 12:19   #2621
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

ajc moje sliczne!
ja chce zobaczyc Sweet! i nie mow mi ze zwariowalam. Moj Tz mi to wiecznie powtarza

umylam samochod nareszcie.. oczywiscie innych bluzek do mycia nie mam tylko z dekoltem no i stali chlopcy na polu ciekawe co sobie pomysleli..

wczoraj o 21.40 z moim sie widzialam na pol godz zaczelam mu cos tam marudzic przez telefon a on 'bo sie zaraz do ciebie przejade!' ja na to 'to przyjezdzaj! i tak zdania nie zmienie' przyjechal i potem u mnie na laweczce siedzielismy i gadalismy milo... ale tylko pol godz dzis przyjdzie nareszcie.. jutro moze na mecz pojade nie wiem..

PONAWIAM PYTANIE!! jade na wycieczke klasowa 14-15 czerwiec. 15 czerwca mam roczek z moim kochasiem. Nie chce rezygnowac z wycieczki bo to ostatnia w gimnazjum z tymi ludzmi. Ale tez nie chce rezygnowac z naszego roku co mam zrobic?! jak to rozegrac?
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-24, 12:26   #2622
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
ajc moje sliczne!
ja chce zobaczyc Sweet! i nie mow mi ze zwariowalam. Moj Tz mi to wiecznie powtarza

umylam samochod nareszcie.. oczywiscie innych bluzek do mycia nie mam tylko z dekoltem no i stali chlopcy na polu ciekawe co sobie pomysleli..

wczoraj o 21.40 z moim sie widzialam na pol godz zaczelam mu cos tam marudzic przez telefon a on 'bo sie zaraz do ciebie przejade!' ja na to 'to przyjezdzaj! i tak zdania nie zmienie' przyjechal i potem u mnie na laweczce siedzielismy i gadalismy milo... ale tylko pol godz dzis przyjdzie nareszcie.. jutro moze na mecz pojade nie wiem..

PONAWIAM PYTANIE!! jade na wycieczke klasowa 14-15 czerwiec. 15 czerwca mam roczek z moim kochasiem. Nie chce rezygnowac z wycieczki bo to ostatnia w gimnazjum z tymi ludzmi. Ale tez nie chce rezygnowac z naszego roku co mam zrobic?! jak to rozegrac?
15 to sb, prawda? no to ja nie widze problemu... Jedź na wycieczkę. Wrócisz pewnie wieczorkiem 15. Możesz sie z TZ jeszcze na chwilke w tym dniu zobaczyc, a na 16 zrob mu niespodziankę z okazji rocznicy. Wybierzcie sie gdzieś razem czy cóś.
ps. my tu nie krzyczymy (ta wielgachna czcionka aż bije po oczach-dosłownie niemal)

O zdjęciu sweet zapomnijcie
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 12:35   #2623
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
15 to sb, prawda? no to ja nie widze problemu... Jedź na wycieczkę. Wrócisz pewnie wieczorkiem 15. Możesz sie z TZ jeszcze na chwilke w tym dniu zobaczyc, a na 16 zrob mu niespodziankę z okazji rocznicy. Wybierzcie sie gdzieś razem czy cóś.
ps. my tu nie krzyczymy (ta wielgachna czcionka aż bije po oczach-dosłownie niemal)

O zdjęciu sweet zapomnijcie
i miala bic po oczach specjalnie to zrobilam bo nie wiedzialam co robic a wczoraj mnie zignorowalyscie

15 to wtorek bo to czerwiec..w srode bodajze jest konferencja. Mysle nad wagarami. Moj TZ wie.. i nie byl zachwycony, wrecz zly. No ale ja mu sie nie dziwie. Tez bym byla
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 12:59   #2624
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Hej piękne, jak to dobrze wyczytac ze u Was wszystkich sie uklada w koncu! to chyba wiosna takie cuda czyni u mnie tez dobrze weekend z tż jego rodzice wyjechali na 3 dni wiec wiadomo korzystamy

Pozdrawiam wszystkie


Magda, też mysle ze nie powinnas rezygnowac ze szkolnej wycieczki. Wiesz daty to tylko daty, jeszcze nie raz moze sie zdarzyć tak ze cos w rocznice nie wypali ( w moją 2 rocznice jak wiadomo tydzien temu byla załoba i siedzialam z tz w domu zamiast sie swietnie bawic). jesli spotkacie sie dzien pozniej naprawde nic sie nie stanie
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 13:13   #2625
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
Hej piękne, jak to dobrze wyczytac ze u Was wszystkich sie uklada w koncu! to chyba wiosna takie cuda czyni u mnie tez dobrze weekend z tż jego rodzice wyjechali na 3 dni wiec wiadomo korzystamy

Pozdrawiam wszystkie


Magda, też mysle ze nie powinnas rezygnowac ze szkolnej wycieczki. Wiesz daty to tylko daty, jeszcze nie raz moze sie zdarzyć tak ze cos w rocznice nie wypali ( w moją 2 rocznice jak wiadomo tydzien temu byla załoba i siedzialam z tz w domu zamiast sie swietnie bawic). jesli spotkacie sie dzien pozniej naprawde nic sie nie stanie
no tak niby to tylko daty, tylko ze moglo nas nie byc. Mielismy byc tylko gora 2 tyg a bedzie rok. Mamy dziwne poczatki, bardzo trudne i tylko dla przyjemnosci. Milosc? pojawila sie z jego strony dopiero kiedy zobaczyl ze jest ktos komu naprawde na nim zalezy eh..
musze z nim pogadac. Moze na wagary pojdziemy
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 13:34   #2626
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
no tak niby to tylko daty, tylko ze moglo nas nie byc. Mielismy byc tylko gora 2 tyg a bedzie rok. Mamy dziwne poczatki, bardzo trudne i tylko dla przyjemnosci. Milosc? pojawila sie z jego strony dopiero kiedy zobaczyl ze jest ktos komu naprawde na nim zalezy eh..
musze z nim pogadac. Moze na wagary pojdziemy
O matko...
to ty JUŻ rozważasz co zrobic, choć rocznica dopiero w czerwcu????
Ojjjjj magda, magda.... Na wycieczkę jedź. Z rocznicą coś wymyślisz jeszcze. Zawsze możecie to przełożyć na najbliższy weekend i też bedzie...
Napisałaś:
no tak niby to tylko daty, tylko ze moglo nas nie byc.
i ja tych słow ZUPEŁNIE nie rozumiem. No i co z tego, że miało was nie byc? A skad wiesz, że do czerwca bedziecie razem? Gdzieś to jest zapisane, czy jak? Wiesz kochana.. ja nauczyłam sie, że nie należy nic planować i Tobie też to radzę. Na wycieczkę sie zapisz a co dalej to zobaczysz. Jeśli przez to, że nie bedzie cie z nim w ten dzien ma sie cos popsuc to niech leipej popsuje sie juz teraz... Bo niejedna rocznica jeszcze przed Wami, a skoro facet nie zrozumie tego, że nie jest to najważniejsza rzecz na swiecie to cóż... adieu baybe
Jak to mowi moj kolega: za bardzo sie spinasz....
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 13:55   #2627
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
no tak niby to tylko daty, tylko ze moglo nas nie byc.
Magda... jakby tak na to spojrzeć, to kazda z nas mogłaby powiedzieć, że "mogło NAS nie być"... EJ mogła nie zerwać z EX i nie byłoby ICH, ja mogłam się na coś nie zdecydować i też by nie było, itd itd więc to nie tłumaczenie:P

(sorry EJ, że Twoim przykładem się posłużyłam, ale jakoś tak mi w tym momencie to wpadło do głowy )

z TŻ będziesz miała jeszcze więcej rocznic do świętowania, więc nic się nie stanie, jeśli to przesuniecie o jeden dzien.
A wycieczka się już nie powtórzy

PS. A gdyby (odpukać) już kolejnych rocznic nie było, to potem będziesz sobie pluła w brodę, że poświęciłaś fajną wycieczkę dla kogoś, z kim się rozstałaś.

Jedz i nie kombinuj Dziewczyno
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...

Edytowane przez nutka85
Czas edycji: 2010-04-24 o 13:56
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 13:55   #2628
m a d e i r a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 328
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez nutka85 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że my, dziewczyny, mamy niestety skłonność do nadinterpretowania niektórych zachowań facetów, czy ich tekstów.
Oczywiście nie wiem czy tak jest w Twoim wypadku, ale wydaje mi się bardzo prawdopodobne, że Twój TŻ chciał Cię tym sms "pochwalić"... Że tamten biedaczek musi pracować na siebie i na wyjścia ze swoją dziewczyną, a ten Twój ma tak dobrze, że Ty sama za siebie płacisz...

Nie wydaje mi się, żeby była to jakaś aluzja... Tym bardziej, że sama mówisz, że zazwyczaj płacisz za siebie.

Faceci czasami nie pomyślą, napiszą coś, nie wiedząc, że my możemy to jakoś inaczej odebrać. Tak mi się przynajmniej wydaje. I wiem, po sobie, że niekiedy zwykły smsik może zabrzmieć tak, że ja wyobrażam już sobie Bóg wie co, jestem zła i smutna, jest mi przykro.... a osoba pisząca potem się ze mnie "śmieje", że ja tak a nie inaczej to odebrałam, bo jej by w ogóle do głowy nie przyszło, że tak to można zrozumieć
A no, faceci rzeczywiscie czasem nie myślą, mówią co im ślina na język przyniesie Być może mój chciał mnie pochwalić... Do tej pory zdążył jeszcze zadzwonic i przypomnieć że dziś śpię u niego Więc - tak jak Sweet napisała - nie będe się spinać

Co to magdy to uważam też, że powinna jechać na wycieczke
__________________
...
Otwierał drzwi, przepuszczał ją przodem, a wówczas lekko ocierała się o niego ramieniem i żyła tym do końca dnia.
Albo podawała mu szklankę herbaty i czubkami palców - przypadkowo? - dotykała jego palców, po czym rozmyślała o tym przez całą noc.

Do następnego spotkania.
..
m a d e i r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 13:57   #2629
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
O matko...
to ty JUŻ rozważasz co zrobic, choć rocznica dopiero w czerwcu????
Ojjjjj magda, magda.... Na wycieczkę jedź. Z rocznicą coś wymyślisz jeszcze. Zawsze możecie to przełożyć na najbliższy weekend i też bedzie...
Napisałaś:
no tak niby to tylko daty, tylko ze moglo nas nie byc.
i ja tych słow ZUPEŁNIE nie rozumiem. No i co z tego, że miało was nie byc? A skad wiesz, że do czerwca bedziecie razem? Gdzieś to jest zapisane, czy jak? Wiesz kochana.. ja nauczyłam sie, że nie należy nic planować i Tobie też to radzę. Na wycieczkę sie zapisz a co dalej to zobaczysz. Jeśli przez to, że nie bedzie cie z nim w ten dzien ma sie cos popsuc to niech leipej popsuje sie juz teraz... Bo niejedna rocznica jeszcze przed Wami, a skoro facet nie zrozumie tego, że nie jest to najważniejsza rzecz na swiecie to cóż... adieu baybe
Jak to mowi moj kolega: za bardzo sie spinasz....
no tak.. masz racje mozemy to przelozyc.
skad wiem ze do czerwca bedziemy razem? bo nie moge zakladac ze wszystko sie sypnie teraz i juz. Ze dzis jest fajnie ale strach ze jutro sie sypnie. Po prostu ciesze sie ze teraz jestesmy razem, ze jest fajnie i tym zyje. A nie ze 'bo nas wtedy juz nie bedzie'
wiem ze nie nalezy nic planowac. Wiem, wiem.. nie raz dostalam ochrzan od mojego zebym nic nie planowala bo wszystkie plany nagle moze cos trafic. Powoli sie tego ucze.
Chyba kolegi poslucham
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-24, 14:36   #2630
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
Hej piękne, jak to dobrze wyczytac ze u Was wszystkich sie uklada w koncu! to chyba wiosna takie cuda czyni u mnie tez dobrze weekend z tż jego rodzice wyjechali na 3 dni wiec wiadomo korzystamy

Pozdrawiam wszystkie


Magda, też mysle ze nie powinnas rezygnowac ze szkolnej wycieczki. Wiesz daty to tylko daty, jeszcze nie raz moze sie zdarzyć tak ze cos w rocznice nie wypali ( w moją 2 rocznice jak wiadomo tydzien temu byla załoba i siedzialam z tz w domu zamiast sie swietnie bawic). jesli spotkacie sie dzien pozniej naprawde nic sie nie stanie
Zazdraszczam

U mnie TŻ wczoraj był na obiadku, a potem po siłowni wpadł i piliśmy winko. Nie wiem co dziś będzie z tej imprezy, bo ja się cały czas kiepsko czuję.
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 14:54   #2631
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Dziś u mnie otworzyli nową galerię, nic nie kupiłam oprócz perfum, bo nic mi się nie podobało.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 15:17   #2632
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Ale sie wkurzyłam....
robiłam pranie...najpierw jasne rzeczy, później ciemne... Nie wiem jakim sposobem (dosłownie 1min leżały te rzeczy razem w koszu przed wywieszeniem) ciemne skarpetki zafarbowały mi beżowy żakiecik (żeby było śmieszniej nie mój, a mamy). Zabije mnie, jak to zobaczy. Zostały na nim ciemnogranatowe kropeczki. Jak to wywabic? Poradzcie coś....

Edytowane przez sweetish
Czas edycji: 2010-04-24 o 15:21
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 15:47   #2633
*wanilia*
Zadomowienie
 
Avatar *wanilia*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 841
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

A ja sie właśnie szykuje na autobus
Jadę do tż-a i pójdę po Niego na uczelnie

A później kupimy piwko, wypijemy i pójdziemy spać. RAZEM



Miłego weekendu Wam życzę
__________________

"Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek..
Móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie.."


http://s4.suwaczek.com/200608254438.png

*wanilia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 16:44   #2634
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Ale sie wkurzyłam....
robiłam pranie...najpierw jasne rzeczy, później ciemne... Nie wiem jakim sposobem (dosłownie 1min leżały te rzeczy razem w koszu przed wywieszeniem) ciemne skarpetki zafarbowały mi beżowy żakiecik (żeby było śmieszniej nie mój, a mamy). Zabije mnie, jak to zobaczy. Zostały na nim ciemnogranatowe kropeczki. Jak to wywabic? Poradzcie coś....
Zapytaj tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=423394

Moge sie pochwalic? Moge? Wlasnie zrobilam salatke z makaronow z zupek chinskich i jest pyyyycha Dla mnie to sukces zwazywszy na moj analfabetyzm kulinarny
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 16:51   #2635
szatanica1989
Zakorzenienie
 
Avatar szatanica1989
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Ale sie wkurzyłam....
robiłam pranie...najpierw jasne rzeczy, później ciemne... Nie wiem jakim sposobem (dosłownie 1min leżały te rzeczy razem w koszu przed wywieszeniem) ciemne skarpetki zafarbowały mi beżowy żakiecik (żeby było śmieszniej nie mój, a mamy). Zabije mnie, jak to zobaczy. Zostały na nim ciemnogranatowe kropeczki. Jak to wywabic? Poradzcie coś....
Wow, pojęcia nie mam, ja z białych rzeczy plamy usuwam... Domestosem ale do beżu nie polecam. Raz próbowałam wywabić Domestosem plamy z piżamy niebieskiej, teraz piżama jest cała w białe łaty

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Jakoś tak humor mi się popsuł, zobaczyłam, że ta laska która się do Tżta podwala, ta z jego uczelni, wstawiła zdjęcie. I co najlepsze, jego "kumpel" komentarzyk w stylu "piękna pani" bla bla bla
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence?
Don't my baby look lonesome when her head is bent?

Piszę.
szatanica1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 16:56   #2636
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez szatanica1989 Pokaż wiadomość
Wow, pojęcia nie mam, ja z białych rzeczy plamy usuwam... Domestosem ale do beżu nie polecam. Raz próbowałam wywabić Domestosem plamy z piżamy niebieskiej, teraz piżama jest cała w białe łaty

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Jakoś tak humor mi się popsuł, zobaczyłam, że ta laska która się do Tżta podwala, ta z jego uczelni, wstawiła zdjęcie. I co najlepsze, jego "kumpel" komentarzyk w stylu "piękna pani" bla bla bla
Ty i tak piękniejsza
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 17:01   #2637
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez szatanica1989 Pokaż wiadomość
Wow, pojęcia nie mam, ja z białych rzeczy plamy usuwam... Domestosem ale do beżu nie polecam. Raz próbowałam wywabić Domestosem plamy z piżamy niebieskiej, teraz piżama jest cała w białe łaty

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Jakoś tak humor mi się popsuł, zobaczyłam, że ta laska która się do Tżta podwala, ta z jego uczelni, wstawiła zdjęcie. I co najlepsze, jego "kumpel" komentarzyk w stylu "piękna pani" bla bla bla
Oj kochana.... popatrz na to z drugiej strony... Ile kobitek wkurza sie na samą myśl o Tobie?Śliczna dziewczyna z Ciebie i naprawdę nie masz powodów do zazdrosci, że inna jest ładna itd. Głowa do góry
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 18:16   #2638
jagaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar jagaaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 222
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Witam


no u mnie super wczoraj było fajnie... nogi mnie tak bolą, potańczyłam sobie. mięśnie mnie bolą czyli zabawa jak najbardziej udana
pokazalam Tżowi zdjęcia.. no i chyba nie muszę mówić jaka była jego reakcja trochę nie wyspana jestem... ale to nic

z Tż też bardzo dobrze, rozmawiałam z nim dużo, no i tak jak pisałam wczoraj, wszystko wyjaśnione. dzisiaj mi przez telefon szczerze powiedział że mnie kocha itp i jestem szczęśliwa (chociaz jestem dalej trochę zazdrosna ale to tylko o głupotę)
jagaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 18:20   #2639
szatanica1989
Zakorzenienie
 
Avatar szatanica1989
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Oj kochana.... popatrz na to z drugiej strony... Ile kobitek wkurza sie na samą myśl o Tobie?Śliczna dziewczyna z Ciebie i naprawdę nie masz powodów do zazdrosci, że inna jest ładna itd. Głowa do góry
Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
Ty i tak piękniejsza
Dzięki Dziewczyny, naprawdę poprawiacie mi humor ciężko się jednak nie denerwować, jak jakaś lafirynda kręci się koło Tżta
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence?
Don't my baby look lonesome when her head is bent?

Piszę.
szatanica1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-24, 18:23   #2640
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: ZAZDROŚNICE VII - niekończąca się historia.

Cytat:
Napisane przez jagaaaaa Pokaż wiadomość
Witam


no u mnie super wczoraj było fajnie... nogi mnie tak bolą, potańczyłam sobie. mięśnie mnie bolą czyli zabawa jak najbardziej udana
pokazalam Tżowi zdjęcia.. no i chyba nie muszę mówić jaka była jego reakcja trochę nie wyspana jestem... ale to nic

z Tż też bardzo dobrze, rozmawiałam z nim dużo, no i tak jak pisałam wczoraj, wszystko wyjaśnione. dzisiaj mi przez telefon szczerze powiedział że mnie kocha itp i jestem szczęśliwa (chociaz jestem dalej trochę zazdrosna ale to tylko o głupotę)
To wcześniej nie mowił CI tego szczerze?

To dobrze, że swietnie sie bawiłaś. A zazdrośnikowi przejdzie...

Edytowane przez sweetish
Czas edycji: 2010-04-24 o 18:37 Powód: literówka
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.