|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2006-05-25, 21:58 | #1 |
Wtajemniczenie
|
Jak tak można? :-/
Chciałam poruszyć temat, który doprowadza mnie do białej gorączki. Mianowicie chodzi mi o komentarze ludzi typu "Ale ona/on jest brzydki/brzydka"! Jak tak można ? To chamstwo i niewychowanie!!! Nie myślcie, że piszę to z powodu kompleksów, bo nie o to chodzi. Takie komentarze ludzie powinni zatrzymać dla siebie. Najbardziej denerwujące jest to, że mówią to osoby, które wcale nie są ładniejsze od tych komentowanych! KTO POPIERA MÓJ POGLĄD NA TEN TEMAT?
__________________
|
2006-05-25, 22:00 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Ja się z Tobą zgadzam, też irytują mnie takie komentarze. Cóż, niektórzy chyba po prostu mają duże kompelksy i w ten sposób próbują je leczyć.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2006-05-25, 22:03 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 314
|
Dot.: Jak tak można? :-/
też mnie to irytuje takie zdania i pogladay zachowuje dla siebie zazwyczaj wszystko na czyjs temat zostawiam dla siebie nie mam potrzeby plotkowania "jaka ona ma beznadziejna sukienke" i przezywaz tego przez dwa tygodnie albo obrabiac komus tyłek
__________________
†Baks†
|
2006-05-25, 22:10 | #4 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Np. jak mi ktoś nie przypadnie do gustu to pozostawiam to tylko i wyłącznie dla siebie. Przecież jakby ktoś to usłyszał to bez wątpienia byłoby mu bardzo smutno. Może się okazać, że poznamy tę osobę bliżej i okaże się świetną koleżanką, a przyjaciółka nie musi być MisS . Ważne żeby była miła, sympatyczna i się uśmiechała <--- tak jak ten emotek
__________________
|
2006-05-25, 22:29 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Misiu, tacy właśnie są ludzie. Myślisz, że ich obchodzi to, że robią komuś przykrość? Z góry do dołu bimbają na czyjeś uczucia. Tak jest,po prostu. To wynika z bezmyślności najczęściej, a nie chęci czynienia zła. Niektórzy mają funkcje mózgu zatrzymane na bardzo niskim poziomie, tak niskim, że nie sięgają na tę półkę, gdzie leży empatia. A walka z takim typem to jak walka z wiatrakami-chwalebna, ale bez szans na zwycięstwo. Rozumiem, że Cię to oburza, ale nic nie poradzisz. Jak jeden z drugim usłyszy taki komenatrz o sobie to może coś mu się tam w mózgownicy przestawi i pomyśli, że to głupie i podłe tak kogoś traktować.
|
2006-05-25, 22:33 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Popieram.Ale nie chodzi tylko o brzydki/brzydka ale też gruba/chuda, pryszczata, nieładnie ubrana itp
To ewidentny brak wychowania komentować czyjś wygląd na głos. Ale też niewybredne komentarze panów na temat walorów ładnych kobiet.Denerwuje mnie wykrzykiwanie na całą ulice "ale dupcia" czy "niezłe cycki" . Takie coś wbrew pozorom nie jest wcale przyjemne |
2006-05-26, 07:22 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jak tak można? :-/
tego typu komentarze sa jak najbardziej nie na miejscu. powinno sie je zachowac dla siebie. a jesli juz bardzo zalezy nam na wyrazniu opinii to zrobic to w domowym zaciszu.
Osobiscie uwazam, ze bycie brzydkim to pojecie bardzo względne. U ludzi, którzy nie grzeszą urodą zawsze staram się wyszukać jakiegoś miłego akcentu. i w 80% przypadków po uwaznym przyjrzeniu sie osobie widzę w niej coś sympatycznego. Moze to byc ksztal oczy, spojrzenie, sposob w jaki sie usmiecha.... Istnieje cos takiego jak charakterologia. Dziedzina psychologii która pomaga okreslic charakter czlowieka na podstawie wyglądu. Nie zawsze jest to zgodne z prawdą ale bardzo wiele informacji mozna rozkodować. Ksztalt dloni, paznokci, nasza sylwetka, krok, to jak gestykulujemy, mówimy... wszystko to składa sie na nasz charakter. Podobnie rozmieszczenie oczy względem nosa, ust. sam ksztalt ust, ich wielkośc, szerokośc, barwa mogą wiele zdradzić. Nasza fryzura, kolor włosów... ulubione kolory (okresla sie na podstawie 4 barw i jest to co prawda inna dziedzina psychologii ale takze interesująca). Nawet warzywo czy owoc, ktory lubimy zajadac moze zdradzic nasz charakter. Oczywiscie idealny portret jest niemozliwy do odtworzenia. Podam przykład. Siedziałam kiedyś na czacie i rozmawiałam z jakimś mężczyzną. Całkiem miły, skromny i małomówny człowiek. Poprosiłam o zdjęcie. Bez oporów przysłał. Nie był urodziwym człowiekiem ale miał w sobie coś sympatycznego. zdjęcie było do popiersia wiec niewiele mozna bylo sie dowiedziec. Spytałam się go, czy lubi tańczyć. Czy jak wychodzi na parkiet to jest na nim wręcz królem i jego nieśmiałość gdzieś znika. Zapytał się, skąd wiem. Odparłam, że to widać mimo iż zdjęcie było takie sobie. Był troche (bardzo?) zaskoczony. Innym razem znajomy narzekał, ze nie może znaleźć sobie dziewczyny. Poprosilam o aktualne zdjęcie (mieszka na drugim koncu Polski wiec nie mozna sie raczej czesto spotkac). Dostałam. Powiedziałam mu, ze straszny z niego filozof i stara się udowodnić, ze wszystko co nas otacza jest zupelnie inne. Za wszelką cenę udowadnia, ze jest inaczej... humanista ale ze scislym umyslem. troche egocentryk. troche romantyk. człowiek jakiego czesto sie nei spotyka. w towarzystwie gra pierwsze skrzypce.... chyba ze trafi na kogos "lepszego" od siebie i tak mu mówiłam i mówiłam (kontrowersyjna postać). podpowiedzialam, ze powinien znalezc sobie typową humanistkę, osobe energiczną, zywiołową, gadatliwą i szczerą do bólu etc. "rozgryzłaś mnie w 99%" dla mnie to komplement chociaz nie lubię określać ludzi, których już znam bo to jest ciężkie. Nie lubię gdy ktoś nie uśmiecha się na fotografii... nie widac jego prawdziwego oblicza. czasem jest cieżko sobie wyobrażic usmiech na bardzo powaznej twarzy szczegolnie gdy oczy są raczej smutne niz wesole. A są ludzie o wesolych oczach mimo iż moga mieć poważną minę (mój TŻ). Dla mnie jest to przekleństwo bo ilekroc poznaję kogoś nowego jestem w stanie powiedziec, czy bede te osobe lubiła czy nie. A dla drugiego czlowieka to przeciez krzywda, jezeli na tarcie go "skresle". Dlatego punkt moich obserwacji zaczyna się na oczach a kończy na uśmiechu. Ehh.. mogłabym o tym gadac i gadac.... Wiec zakończę to stwierdzeniem, ze wszyscy jesteśmy wobec siebie równi. To, co dla jednego jest brzydkie, dla drugiego jest piękne. Pojęcie "piekna" i "brzydoty" jest względne. Chociaż charaktorologia zakłada, że "brzydkie" jest to, co jest niesymetryczne względem siebie. (jedno oko większe drugie mniejsze, nos nie jest 1/3 dlugoscią twarzy, usta nie sa szerokie na 1 1/2 oka itp) teraz mozecie sie ze mna niezgadzać hihi napisałam to, co już wiem tylko.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-05-26, 07:32 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Jak tak można? :-/
karolca szalenie to ciekawe wszystko zainteresowałaś mnie ta charaktorologia masz moze jakos wiecej informacji na ten temat? albo jakies stronki czy cos, bo strsznie mnie to zainteresowało mozna sie tego okreslania po wygladzie szybko nauczyc?
Oczywiscie ja wiem ze nie powinno sie okreslac ludzi po wygladzie, i ja wcale ich tak nie oceniam, nimniej to co napisala karolca jest bardzo ciekawe A jeszcze wracajac do tematu to zgadzam sie z Wami ze nie powinno sie takich rzeczy mowic. To jak ktos wyglafda to przeciez nie jego wina i przez kogos zlosliwe komentarze on nie ma prawa czuc sie zle, bo przeciez wszyscy jestesmy tacy sami i rowni wobec siebie i napewno te osoby co rzucaja tego typu komentarze tez piekne nie sa. Zreszta, jak juz ktos tu napisal, piekno jest wzgledne Pozdrawiam |
2006-05-26, 07:40 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2006-05-26, 07:55 | #10 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Rowniez uwazam, ze najwiekszym chamstwem jest smianie sie z cech ludzi na ktore nie maja wiekszego wplywu...np. z wygladu, nazwiska, statusu materialnego....nie wspominajac o chorobach....
|
2006-05-26, 08:28 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
Status spoleczny i majątkowy.. mozna sobie wyobrazic. ale nie o to mi chodzi. czasem zdarzalo sie, ze trafil sie ktos, kto mial naprwde smieszne imie/ nazwisko, które samoistnie wywoływało usmiech na twarzy. Przepraszałam za to, ale wiekszość nie miała nic przeciwko bo zdawala sobie sprawe z komicznosci nazwiska. Przyklady: - Pieniążek - von Kwiateks przyszła kiedyś pani o imieniu Kunegunda. I powiedz mi, jak sie nie uśmiechnąć pod nosem? Jeśli zaś chodzi o choroby... każdego, kto naśmiewa się lub gada coś niemiłego jeśli widzi człowieka chorego. Krew mnie zalewa wtedy Na codzień mam do czynienia z ludzmi chorymi. Chodzilam do szkoly razem z niewidomymi, gluchymi. Byly tez dzieci (prawie mlodziez) z zespolem Down'a a także na wózkach inwalidzkich. Mialam kiedys kolege, Marcina, z upośledzeniem umyslowym, cześciowo spraliżowany. Nigdy nie poznalam tak super miłego i wesołego czlowieka!! Miewał humory, ze lepiej było go unikać ale wystarczylo sposobem do niego podejsc, aby buzia mu sie uśmiechnęła Mial wtedy chyba 17 lat... rozwojowo 5 klasa. znalismy sie niecaly miesiac, w sanatorium. Gdy lezalam chora w izolatce (pokoj obok) to cale dnie potrafilam z nim przegadac. Uwielbial muzykę. Fakt, poczatki znajomości byly bardzo trudne, bo nie potrafiam go zrozumieć co chce powiedziec... Pamietam jeszcze jak dziś, jak pozwolił mi pojeździć swoim wózkiem Miał ubaw po pachy. z reszta ja także bo nie było latwo. Z resztą do ludzi chorych, u których widać to w jakikolwiek sposób (guzy, bruzdy, ranki, niepelnosprawnosc, czy jakiekolwiek inne schorzenie widoczne na zewnątrz) podziwiam. Bo trzeba miec duzo odwagi i samozapracia aby pokazac sie wsrod ludzi. Czasem gdy inni sobie zartują z takiego czlowieka karze przeprosic osobe wysmiewaną. To samo sie tyczy gdy ktos widzi niewidomego z biała laską. Wrr... na tym punkcie jestem szczegolnie wyczulona. Niestety brakuje mi odwagi aby taką osobe gdzies zaprowadzić aby było jej latwiej... Jestem po szkoleniu w tym zakresie wiec wiem jak obchodzic sie z niewidomym. Mam pelno kolegow i kolezanek z wadą wzroku. U bardzo wielu z nich wade wyraźnie widać (znieksztalcenie galki ocznej etc) i nie wstydze sie z nimi nigdzie wyjsc. A wrecz jestem dumna, ze ich mam. Bo pokazuję, ze sa to NORMLANI ludzie. Nie wiem jak oni czują sie ze mną ale ja sie z nich ciesze. Może i jestem jakaś inna ale lubię takim ludziom pomagać i otaczać sie nimi. czuję, ze jestem komus potrzebna, ze robie dobrze i ten ktos jest po prostu zadowolony. Nie mówie o wdzięczności bo wielu nie chce pomocy...
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-05-26, 08:31 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-05-26, 08:35 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Karolca...oczywiscie, ze czasami smiejemy sie pod nosem z czyjegos nazwiska czy tego, ze zalozyl smieszne np. zolto-rozowe spodnie , ale chodzi mi bardziej o szydzenie, nasmiewanie sie.....w sposob, ktory moze sprawic innym wiele przykrosci....
|
2006-05-26, 09:15 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Juliet... cos takiego jak najbardziej potępiam. Nie lubię jak ktos smieje sie ze mnie wiec nie smieje się z innych. Zalośni są ludzie, ktorzy mają z tego satysfakcję
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-05-26, 09:18 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
|
Dot.: Jak tak można? :-/
ja myslę, że większośc osób czasem obgaduje kogos za plecami, ze brzydki, głupi, brzydkie ciuchy, niemodne...
niestety czasem tez sie spotykam z szydzeniem prosto w oczy (nie chodzi tu o moją osobę) kazdy to traktuje niy jako żarty ale w głębi seca cierpi... |
2006-05-26, 09:25 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-05-26, 10:43 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Ja musze przyznać, ze takie komentarze na temat innych ludzi slysze nie tak czesto jak kiedys To mnie cieszy Gdy bylam mlodsza idac z kims ulica slyszalam od tej osoby zlosliwe komentarze co do niektorych przechodniow. Nie wiem skad to sie bierze. Kazdy jest inny, gusta sa inne.......istnieje wiec cos takieco jak brzydki czlowiek? Chyba w takim razie nie!
|
2006-05-26, 13:08 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 558
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Osoba zadowolna z siebie i spełniona w życu nigdy nie bedzie krytykować innych za wyglad.
To robią ludzie z kompleksami i czesto wyśmiewaja innych wady, mają kompleksy właśnie na tym punkcie z którego szydzą. Znam taką odobę która wszystko widzi u innych i jak tak jej czasem słucham to słysze wielki krzyk rozpaczy i niezadowolenie z siebie. |
2006-05-26, 13:38 | #19 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
Wiem po sobie i swoich kompleksach, jak mnie smuci to gdy ktoś mi je wypomina, więc nie robię tego innym . |
|
2006-05-26, 16:32 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Myślę, że nie ma reguły na to, kto dopuszcza się tego typu komentarzy, a kto nie. Mnie samej czasem zdarzy się skomentować kogoś zdaniem: "O rany, patrz jak on/ona wygląda" itp. ale nie zdarzyło mi się jeszcze powiedzieć tego: a) tak, aby słyszała to komentowana osoba, b) o osobie znajomej - takie komentarze dotyczą w moim przypadku zwykle przypadkowych przechodniów. I nie chodzi tu o kompleksy - choć mam ich sporo. Po prostu taki urok człowieka, iż widzi, obserwuje i wyciąga konkretne wnioski. Jeden się nimi dzieli - inny nie. To już jest kwestia charakteru i tego, kto byłby potencjalnym odbiorcą stwierdzenia: "Patrz...".Dla mnie takim odbiorcą mógł być TŻ/przyjaciółka/mama. I tyle.
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
2006-05-26, 16:50 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Sanok
Wiadomości: 84
|
Dot.: Jak tak można? :-/
To oczywiste, że tego typu komentarze to oznaka chamstwa i braku kultury. Uwazam jednak, że nie ma sie co oburzać, bo takie osoby były, są i będą. Jedynym wyjściem to olanie ich Wiadomo, że czasami krew się w człowieku gotuje, ale czy warto sie gorączkować? Taka osoba i tak nic sobie z tego nie zrobi.
|
2006-05-26, 20:31 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 133
|
Dot.: Jak tak można? :-/
fajny wątek,
mam w klasie kilka takich osob a wlasciwie "bande" wysmiewaja sie ze slabszych. tzn jedna jest taka przodowniczka i jak ona np sie smieje z kogos to inni wtórują taki brak wlasnego zdania to tez mnie dobija w roznych sytuacjach sie to zdarza taka chamska zlosliwosc np na wfie jak ktos nie potrafi piłki odbic albo slabo sobie radzi w biegach ahhh takie dogryzanie to normalnie szczyt, potem taka osoba zamyka sie w sobie w ogole niekiedy to plakac sie chce jak sie takie cos widzi i problem najwiekszy jest w tym ze chyba nie da sie temu zaradzic niektorzy ludzie sa głupi ;/
__________________
' Nie obawiaj się, że góry są za wysokie, droga zbyt długa, kwiaty zwiędną, za blisko czyjeś oczy wpatrzone z nadzieją, a potem tylko z wyrzutem. Nie obawiaj się, abyś nie musiał żałować tego, że brakło ci odwagi. ' |
2006-05-27, 17:39 | #23 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
|
|
2006-05-27, 18:06 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Podpisuję się dwiema łapkami pod Waszymi wypowiedziami.
|
2006-05-27, 18:48 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Ja niestety osobiscie spotkalam sie z takimi komentarzami na moj temat. Mimo, ze wiem, ze tacy ludzie sa tak naprawde nic nie wartmi idiotami, to naprawde mnie to zraniło, pewnie z tego wzgledu ze mam naprawde wiele kompleksow i sie z nich wyleczyc nie moge
Nie rozumiem, jak ludziom byc wesolo sprawiajac komus przykrosc. Wg mnie nie maja oni chamulcow, czy typowych dla czlowieka uczuc, i jeszcze ani odrobiny taktu. Ok niech obgaduja, taka jest natura ludzka, ale tak zeby inni nie słyszeli. NIe ukrywam, ze mnie to niezwykle denerwuje...
__________________
|
2006-05-27, 19:00 | #26 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
To może podziel się z nami tym,i kompleksami, pomożemy Ci się wyleczyć |
|
2006-05-27, 19:03 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
__________________
|
|
2006-05-27, 19:06 | #28 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak tak można? :-/
Cytat:
Także wiesz |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:31.