Paulo Coelho

[alutka7777]

hej

ostatnio byłam w ksiegarni i jakoś mój wzrok padł na ksiązki Coelha

bardzo duzo reklam jest na ulicach, reklamujących jego nowa ksiązke " czarownica z portabello"

O jakiej tematyce sa książki tego autora?
jaki gatunek?

bardzo mnie to ciekawi..

jakbym wiedziała, to moze zakupiłabym jego ksiązke


czytałyście już jakąs ksiązke tego pisarza??

podobalo Wam sie???

[virtual_reality]

ja jestem w trakcie jest bardziej hm... powieściowa niż inne książki tego autora, prawdę powiedziawszy jestem troche rozczarowana, ale może się to zmienić bo jestem dopiero w połowie ogólnie rzecz biorąc to historia pewnej dziewczyny, która jest współczesną czarownicą (choć nie wiem czy to odpowiednie słowo, może bardziej pasowało by kapłanką )

[wesna]

Temat Coelho bywa ciezki do dyskusji. Z moich doswiadczen wynika, ze czytelnicy dziela sie na 2 obozy. W jednym sa ci, ktorzy go uwielbiaja, a jego ksiazki niejednokrotnie traktuja jako wyznaczniki w zyciu, a w drugim ci, ktorzy uznaja go za pisarza banalnego, a jego ksiazki za pelne niepotrzebnego patosu.

Sama przeczytałam 2 i poł ksiazki Coelho , ale nie wciagnela mnie ta tworczosc. Fakt faktem, ze niektore fragmenty sa juz kultowe i trafiaja do serc i umysłow. Osobiscie polecam jednak ksiazki tego pisarza chocby po to, zeby sobie wyrobic opinie o kims, kto wzburza takie kontrowersje. Sa dwa wyjscia: albo zafascynuje, albo nie

[mrówka_zeta]

Napisane przez wesna

Temat Coelho bywa ciezki do dyskusji. Z moich doswiadczen wynika, ze czytelnicy dziela sie na 2 obozy. W jednym sa ci, ktorzy go uwielbiaja, a jego ksiazki niejednokrotnie traktuja jako wyznaczniki w zyciu, a w drugim ci, ktorzy uznaja go za pisarza banalnego, a jego ksiazki za pelne niepotrzebnego patosu.

zgadzam sie. na przykład mamie mojej kolezanki ksiazki Coelho pomagaja w trudnych chwilach, wskazuja to co jest w zyciu czlowieka najwazniejsze, sa po prostu ukojeniem dla duszy. i oczywiscie szanuje opinie osob takich jak ona, w koncu kazdy ma swoje wlasne upodobania i gust. ja za ksiazkami tego typu nie przepadam. podobne przeslania mozna znalezc w lekturach w szkole sredniej, a same historie sa nudne i banalne. dla mnie to strata czasu........

[aga01]

Ja za kunsztem Coelho nie przepadam... Nie przemawia do mnie wcale...
Nawet zostałam oskarżona, o nierozumienie jego filozofii!
Dla mnie banały. Ale wielu moich znajomych go czyta i później mamy o czym dyskutować (a czasami nawet trochę ostrzej )

[virtual_reality]

Wczoraj w nocy skończyłam No i mogę z czystym sercem powiedzieć że mi się nie podoba Chociaż po przeczytaniu wszystkich książek tego autora wpadłam w hm.. manie (szukałam czegoś równie przemawiającego do mnie jak "alchemik" lub "przewodnik wojownika światła") no ale nie była to napewno Czarownica

[kropka241]

ksiazka ktora mi sie podobala najbardziej byl Zahir.. inne.. warto znac choc jedna wlasnie po to by wyrobic sobie zdanie, moze sie spodoba..

ja przeczytalam kilka jego ksiazek.. lubie..
faktycznie na poczatek polecilabym Alhemika, albo Weronika postanawia umrzec.
tej o czarownicy nie czytalam

[blue _eyes]

Po raz pierwszy przeczytalam "Jedenascie minut", nastpenie " "Zahir".
Nie sa to typowe czytadla, ale warto przeczytac, bo ksiazki maja w sobie przeslanie. Przymierzam sie do innych ksiazek tego pisarza, zeby moc bardziej wyrobic sobie zdanie na temat jego tworczosci.
A napalilam sie na te nowe ksiazke, ale widze ze jeszcze zadna pozytywna opinia nie padla...mozer sie jeszcze wstrzymam poki nie stanieje ;>

[neitka]

Przeczytałam 'Alchemika' zachwyt i stwierdzenie, że chce więcej. Przeczytałam 'Demon i Panna Prym' - zachwyt. Przeczytałam trzecia i było mi po prostu za dużo tego samego stylu, patosu, powagi, symboli, harmonii wszechświata - dopiero wtedy zobaczyłam w tym banał. Mimo, że tych trzech pozycji nie czytałam pod rząd tylko w sporych odstępach czasu. Ale do dwóch wyżej wymienionych lubię wracać.

[Sunny20]

Ja też przeczytałam Alchemika i bardzo mi się spodobał, więc poszłam za ciosem i przeczytałam jeszcze Demona i pannę Prym, Weronika postanawia umrzeć i coś tam jeszcze i miałam dość. Dla mnie same banały i pseudofilozoficzny bełkot, mam nadzieję, że nie urażę tym stwierdzeniem wielbicielek Coelho. Te książki łatwo i szybko się czyta, ale w sumie szkoda na nie życia, tak myślę.
Mimo wszystko Alchemika lubię, może z sentymentu do pustynnych klimatów a może to faktycznie jego najlepsza książka

[Celebre]

bo tych książek nie powinno się czytać raz za razem. Ja czytam jak mam zły humor albo czuję potrzebę czegoś (dla mnie)wartościowego co podniosłoby mnie na duchu Najbardziej mi sie podobały (Na brzegu rzeki usiadłam i płakałam" oraz "Weronika postanawia umrzeć" Sam sięgnij i zobacz czy Ci sie spodoba

[szklane.oko]

Przeczytałam jedynie '11 minut' i szczerze mówiąc, nie mam ochoty na więcej.

[.Kira.]

Przeczytałam "Weronika postanawia umrzeć" i jak dla mnie książka jest ciekawa, można z niej coś wywnioskować np., że czasem nie potrafimy docenić życia, robimy to wtedy gdy jest na to za późno, przynajmniej tak to zrozumiałam Mam jeszcze "Na brzegu rzeki..." ale jeszcze nie zaczęłam czytać chociaż mam ją już kilka miesięcy.Ale teraz wakacje to będzie czas

[La Monica]

Czytałam "Alchemika", "11 minut" i "Demon i Panna Prym".
Najbardziej podobało mi się "11 minut' choć Coelho jest dla mnie za płytki, za prosty...każda jego książka niesie niemalże indentyczne przesłanie. Niektórzy twierdzą że jego książki zawierają pewną dozę mistycyzmu....ja tego bynajmniej nie odczuwam...ot taki sobie przeciętny pisarz na jeden raz.
To oczywiście moja opinia

[agusia1981]

Napisane przez virtual_reality

Wczoraj w nocy skończyłam No i mogę z czystym sercem powiedzieć że mi się nie podoba Chociaż po przeczytaniu wszystkich książek tego autora wpadłam w hm.. manie (szukałam czegoś równie przemawiającego do mnie jak "alchemik" lub "przewodnik wojownika światła") no ale nie była to napewno Czarownica

Ja przeczytałam prawie wszystkie jego książki, z wyjatkiem "Pielgrzyma", bo nie przebrnęłam i tej najnowszej i jedne mnie zachwyciły, inne nie. Ale faktycznie super są: "Podręcznik wojownika światła" i "Alchemik". Polecam podobną do nich: "Być jak płynąca rzeka"

[ghana]

posiadam od wczoraj alchemika,11 minut,demon i panna prym,na brzegu rzeki pedry usiadlam i plakalam oraz piata gora.
zaczne niedlugo czytac
bardzo bym chciala jakos zdobyc weronika postanawia umrzec i zahir ale na razie to co mam mi wystarczy

[Anul3k]

Czytalam Alchemika - nie skonczylam.
Probowalam z Pielgrzymem - nie wyszlo.
Zahira rowniez odrzucilam oi kilku poczatkowych stronach.

To chyba ksiazki nie dla mnie.

[1stLaDy]

mysle ze jego ksiazki sa dla osob na zakrecie zyciowym moze i opisuje banaly z wielka podniosloscia ale czytajac 11 minut slyszalam wlasne mysli... jestem dosc sentymentalna ale mysle ze w kazdej z nas cos takiego siedzi

[lullaby22]

Mistrz taniej filozofii.
Wtórność do kwadratu.
Nuda panie, nuda.

[aga01]

Napisane przez lullaby22

Mistrz taniej filozofii.
Wtórność do kwadratu.
Nuda panie, nuda.

No tak czekałam kiedy wpadniesz i to napiszesz

[Veris]

Jak byłam jeszcze w liceum zaczytywałam się 'wtedy' niesamowicie 'modnymi' pisarzami - byli nimi: Coelho, Wharton i Carrol.. wtedy nawet mi się twórczość Coelho podobała,a teraz, przez pryzmat czasu, zmuszona jestem stwierdzić, że jest takim 'bazarowym' filozofem -niestety nawet pomimo uroczej oprawy zajeżdża tandetą.

[lullaby22]

Napisane przez aga01

No tak czekałam kiedy wpadniesz i to napiszesz

Takie tematy wyczuwam z daleka

[Jula]

Coelho - blablanie, tania pseudofilozofia, literatura porywająca serca tych, którzy z reguły nie czytają Takie moje zdanie. Jak ktoś ma konto na grono.pl polecam forum "nie lubię paolo coelho" - można się uśmiać

[Elittle]

Jednak uważam, że Coelho warto poczytać czasem. Gdy się traci wiarę właśnie w tę harmonię. Czytam jego książki raz na np. pół roku i dzięki temu pozostaję jego fanką. Lubię jego teorie. Ostatnio przeczytałam "Być jak płynąca rzeka" i... jestem naprawdę zadowolona, długo żyłam tą książką. Na kolejny utwór mój organizm musi jeszcze poczekać.

[poiuy85]

Coelho to jeden z moich ulubionych pisarzy, jego ksiązki czyta się jednym tchem; 11 minut, weronika postanowiła umrzec, alchemik..etc.
Ale przez ostatnią " czarownica z portobello" nie dałam rady przebrnąć, jednym słowem nudzi mnie, poprzednia " byc jak płynąca rzeka" jest raczej biograficzna aczkolwiek ciekawa i miło się ją czyta. (zauważyłyście/liście, że na plakatach reklamujących tą ksiązkę wprowadzono cenzurę, hehe zakryto sutek czarnym kwadracikiem, jak dla mnie nie ma pornografi w tej okładce raczej madczyna miłość )

Jesli ktoś nie czytał coelho to poleam zacząć od wczesniejszych ksiązek, aby się nie zrazić do autora
Zacytuje tu mojego kolegę " coelho nawet gdyby opisywał gów... to i tak wyszło by pięknie"

[Celebre]

Napisane przez Jula

Coelho - blablanie, tania pseudofilozofia, literatura porywająca serca tych, którzy z reguły nie czytają Takie moje zdanie. Jak ktoś ma konto na grono.pl polecam forum "nie lubię paolo coelho" - można się uśmiać

Forum poświęcone pisarzowi, którego książki uważa się za dno (jak zrozumiałam)....ciekawe.. . wg mnie głupota ale jak ktoś nie ma co robić tylko czytac i nabijać się z książek, które uważa sie za kicz to nie zasługuje na głębszy komentarz Polecam czytanie książek autorow, których sie ceni

[aga01]

Napisane przez Celebre

Forum poświęcone pisarzowi, którego książki uważa się za dno (jak zrozumiałam)....ciekawe.. . wg mnie głupota ale jak ktoś nie ma co robić tylko czytac i nabijać się z książek, które uważa sie za kicz to nie zasługuje na głębszy komentarz Polecam czytanie książek autorow, których sie ceni

A ja nie polecam nikomu nabijania się z książek, których się nie przeczytało. Bo na jakiej podstawie?

[Jula]

Celebre, forum jest ciekawe, polecam poczytać - tematy są różne. Nie tylko dla tych, co nie lubię Coehlo - ci, którzy nie lubią Danielle Steal, Whartona itd itp też znajdą tam miejsce. Jak i ci, którzy w wolnym czasie czytują Kafkę.

Zacytuje tu mojego kolegę " coelho nawet gdyby opisywał gów... to i tak wyszło by pięknie"

Ot co, ja tam wolę, by g...o było g....m. Jeśli mam widzieć w g...nie wrzechświat i miałoby to mnie skłaniać do refleksji nad pięknem życia, jego sensem... odpadam. Tak właśnie pisze Coehlo. Filozofii życiowej szukam w ksiązkach Tatarkiewicza

[benito_mruffkolini]

Coelho?

truizm za truizmem truizmami poganiany
banały
pseudointelektualna pseudofilozofia
tudzież radosny bełkot
ewentualnie (jakby to powiedziała moja młodsza siostra) "sranie po ścianie"

oto moja opinia


a tak bardziej serio
jak dla mnie Coelho to taki Marquez dla ubogich (nie uwłaczając )

to co u pisarza ukryte jet głęboko, wymaga refleksji i przedarcia się przez gąszcz wątków i niekiedy radosny, ludyczny styl, u grafomana podane jest na tacy w postaci gotowych recept na życie, których nie da się zastosować
(jeśli czegoś naprawdę pragniesz w życiu to myśl o tym mocno a wtedy to się spełni, bla bla, akurat )

[domi7ks]

A mnie sie bardzo podobały: "weronika postanawia umrzec" oraz "Na brzegu rzeki Piedry..." Ale ogólnie nie lubie tego pisarza