Ciąża i poród w Irlandii - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-14, 13:05   #2821
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Ewuś )skoro lubisz to będę nadużywać ) póki co to moje zupki to będzie marchewkowa papka Potem marchewkowo-ziemniaczana. Mięso dopiero za miesiąc

http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html Tutaj jest w 5 miesiącu podana zupka-przecier jarzynowy. Bądź co bądź mój syn zaczął już 5 miesiąc więc pora powoli wprowadzać. Dawałam mu już na próbę soczek marchewkowy, soczek jabłuszkowy i nic się nie działo. Ani alergii, ani problemów żołądkowych, więc startujemy z papko-zupkami
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 13:19   #2822
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Heksiu a kaszki dajesz ? Najlepsze jest to, ze inaczej karmia dzieci w Irl i inaczej w Polsce, swira mozna dostac, bo kazda matka robi co innego. Ja np dopiero wprowadzilam kaszke i to 2-3 lyzeczki - zrobilam to wg zalecen poloznej i to tydz przed terminem a Wasi chlopcy sa ciut mlodsi i jedza takie cuda o jakich Olek nawet nie snil
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 13:23   #2823
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

a ja mam horror w domu

Kuba jest strasznie marudny, no jakby mi w nocy dziecko podmienili !!! caly czas placze, zasnie na 10 min i znowu sie budzi,... cala noc tak bylo a teraz jeszcze gorzej... nie wiem czy to ten skok rozwojowy czy te cholerne zabki a moze jeszcze plesniawki

co prawda zwalczylismy je... sposobem Kathi z majowych mamusiek! polecam!!! kupilismy jakis zel w aptece ale nie wiele pomaga... a woda z soda REWELACJA... buzke ma juz czysciutka, ale nadall smarujemy ja tym zelem... pisze ze jeszcze ok 5 dni smarowac


ide cos zrobic bo zaraz potworek wstanie znajac zycie
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 13:30   #2824
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Kaszkę daję. Tzn kleik kukurydziany. Wsypuję łyżeczkę do wieczornej butli i wypija razem z mlekiem. Stopniowo będę wsypywała więcej, żeby powolutku przyzwyczajać do gęstego.

Eve mi też się wydawało że to za wcześnie. Ale większość kobiet na majówkach mając przyzwolenie pediatrów zaczęła wprowadzać pokarmy już jak maluchy skończyły 3 miesiące. Ja poczekałam aż Igi zaczął 17 tydzień życia (tak wyczytałam w irlandzkiej broszurce i polskiej książce, że nie można dziecku dawać pokarmów przed 17tygodniem bo organizm nie jest jeszcze gotowy). A ponieważ nie był dzieckiem kolkowym to nie bałam się jakoś bardzo. Soczki mu posmakowały dlatego teraz chcę te papki wprowadzić, żeby mały nie przyzwyczaił się do słodkiego. Bo chyba większość ludzi woli słodkie owoce od warzyw, to normalne. Mój mąż jest taki - warzyw kijem nie tknie (kolejny powód aby podziękować teściowej), więc nie chcę dopuścić do podobnej sytuacji.
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 15:31   #2825
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

dziewczynki ja mam ksiazki 2- obie tutejsze niestety i w obu pisze zeby poczekac do 17 tyg jesli dziecko butelkowe a na piersi to az do 6go miesiaca. w tej jednej (Anabel Karmel- Feeding your baby and toddler) jako produkty idealne na pierwsze proby podaje- baby rice, slodkie jabluszko, gruszke, papaje (to sie zgadzam, ma super wlasciwosci na uklad pokarmowy), avokado brokuly:rolleye s:, ziemniaki, bababy, slodkie ziemniaki i dynie. aha i radzi unikac cytrusow ze wzgledu na ryzyko alergii ( a tu chyba pisalyscie ze polecjaja sok z pomaranczy rozcienczony?)
aa ktoras z was wspominala o koktajlu mleczno- jajecznym- tu odradzaja jaja ze wzgledu na ryzyko salmonelli

no w kazdym razie zestawy na ktore by nie wpadla sma:
pietruszka i marchew
pietruszka i jablko
brokuly i ziemniak

aha i poleca na poczatek jednoskladnikowe, a po 1-2 tygodniach kombinacje


dziewczynki- fajna strona z wierszykami i piosenkami dla maluchow. ja sie lapie na tym ze zapominam slow i musze improwizowac wiec postanowilam odswiezyc
http://www.klapouszek.pl/wiersze


dziewczyny czy ja jestem totalna psychopatka czy wy moze tez tak macie : sonia nie spi w dzien, to sie martwie czemu nie spi, moze chora. Spi- czemu spi, moze chora. bo ona tak na zmiane 2 dni ze w ciagu dnia kilka drzemek po 15-20 minut i 2 dni ze spi niemal od rana do wieczora... wczoraj i dzis spi z przerwami na jedzenie i siku. no moze z 3 godzinki od rana byla "prztomna" a ja juz sie martwie....

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2009-09-14 o 15:58
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 16:10   #2826
DobraDusza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pastuszkowo ;)
Wiadomości: 273
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Ja w temacie dzieciecych psiłków zielona jeszcze wiec sie nie bede wypowiadała
Tylko zastanawiam sie jak dzieciaczki jedza niektóre z tych kombinacji hihi, pamietam jak mój siostrzeniec sie zajadał a jak sama spóbowalam to myslałam ze pawik bedzie

Ja jestem juz po szpitalnej wizycie, płytki wyobrazcie sobie podskoczyy z 95 na 134 i badz tu madry.... maja jeszcze kłuc mnie w nast tyg i zobaczymy co bedzie
ale zeby nie było za rózowo to pani dr zrobiła ekspress usg i wszystko ok ale stwierdziła że cos jej sie dzidziuś mały wydaje i dała skierowanie na usg w nast tyg .....no i mam wizyte i usg w nast pon i znów będe miała narwa....ehhhh jak nie urok to sraka

Glam ja mieszkam w new ross, nawet nie wiem czy u mnie maja jakies health shopy....wstyd ale muse sie rozejrzec


No to ja obstawiam ze Ania urodzi po północy-czyli to juz bedzie wtorek a mała bedzie 3500

Zobczymy która bedzie nalblizej prawdy
DobraDusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 16:15   #2827
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
dziewczyny czy ja jestem totalna psychopatka czy wy moze tez tak macie : sonia nie spi w dzien, to sie martwie czemu nie spi, moze chora. Spi- czemu spi, moze chora. bo ona tak na zmiane 2 dni ze w ciagu dnia kilka drzemek po 15-20 minut i 2 dni ze spi niemal od rana do wieczora... wczoraj i dzis spi z przerwami na jedzenie i siku. no moze z 3 godzinki od rana byla "prztomna" a ja juz sie martwie....
fajne zestawy dan... o pietruszcze z marchewa slyszalam

a co do tej psychopatki to ja nia chyba tez jestem mam identycznie... jak malo spi to odrazu mysle ze chory, a jak zasnie na dluzej niz 30 min to sprawdzam co chwile czy oddycha

zrobilam dzisiaj marchew z jabuszkiem... zmiksowalam blenderem i sprobowalam... powiem wam ze REWELACJA!!!! juz nigdy nie kupie tego w sloiczku!!! robi sie prosto (ale niestety dosc dlugo) ale efekt wysmienity!!!! Kuba spalaszowal wszystko i smakowalo mu

za jakis czas sprobojemy marchew z pietrucha, a pozniej z zmieniaczkiem

ide sprzatac po obiadku, bo zaszalalam i zrobilam dzis pierozki z truskawkami... wszystko przez to ze wczoraj na zakupach bylismy w tesco w Bray i tam byly zredukowane truskawki na 0,50 e 3 dni po teraminie waznosci i powiem wam ze z 8 opakowan jakie kupilismy (pomrozilismy duzo) wyrzucilam tylko 5 truskawek!!!! a reszta rewelacja!!! takich slodkich to dawno nie jadlam... w smaku takie jak polskie
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-14, 16:33   #2828
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Glam wlasnie ten schemat zywienia jest mi najblizszy Olek od piatku dostaje baby rice i ma juz obiecane jabluszko Pije wode mineralna Hipp (jest z dodatkiem jablka) albo herbatki Hipp, ale tylko te bez cukru.
Olek tez dzisiaj caly dzien spi i juz sie z tym oswoilam, ze czasami spi caly dzien, a czasami wcale

Lubie pierogi z truskawkami, ale nie wiem daczego bardziej mi smakuja z mrozonymi
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 16:42   #2829
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Dobra Duszo bez paniki- mi powiedzieli na ostatniej wizycie w szpitalu - na 5 dni przed expected delivery date- ze mala jest ZA MALA i dali termin na wywolanie... a porod sam z siebie sie nastepnego dnia zaczal i za mala sonia wazyla 3.430. aha i bierz poprawke na USG- mi wykazalo wage 3200- podobno jest margines 10-15 proc bledu.wiec sie nie martwic. super ze ci juz te plytki podskoczyly az sie zdziwilam ze tak szybko wynik sie podniosl...nie wiem od czego to zalezy ale moze mialas jakas mala infekcje czy cosik ze tak opadly?
no to ja nie wiem z herbatka malinowa, moze wypusc sie do lasu i szukaj krzaczorow malinowych zeby je z lisci ogolocic

a gdzie ten baby rice sie kupuje? u nas w tesco tez byly truskawy przecenione- ale na 2.49, wiec ja dzis mialam na obiad ryz na mleku z truskawkami- pycha!!!!pierogi tez uwielbiam, w kazdej postaci byle domowe...no moze z miesem najmniej, ale ruskie, z owocami, z kapucha...mniam...tylko ze za leniwa jestem zeby lepic. o moze leniwe bym sobie jutro zrobila

dziewczynki dla waszych pociech- znalazlam ulubiony moj wierszyk z dziecinstwa
Zbigniew Lengren
Tytuł "Gałgankowy skarb"

Aa... aa... a ! Bee... ee... e!
Ja moją szmacia...ną laleczkę chcę !

Płacze Kasia mała,
Łzy jej ciurkiem płyną,
Bo z samego rana
Murzynek jej zginął.
Murzynek malutki,
Szmaciany chłopaczek,
Leży gdzieś samiutki
I też pewno płacze.

- Nie płacz, Kasiu, nie płacz, znajdziemy Murzynka.
Szuka twojej zguby calutka rodzinka :
Mama w łóżeczku,
Ciocia w garnuszkach,
Babcia w wózeczku,
Dziadek w pieluszkach,
Brat w szkolnej tece,
Tato za szafą,
Wujek za piecem,
Pies pod kanapą.

Aa... aa... a! Bee...ee...e!
Ja mego małe.go Murzynka chcę!

- Nie płacz, Kasiu, nie płacz, otrzyj buzię z łez.
Popatrz: szuka dziadek, tato, wujek, pies,
Babcia, mama, ciocia, stróż Walenty, brat,
Szukają twej zguby od piwnic po dach :
Dziadek w spiżarni,
Babcia w kuchence,
Tato w graciarni,
Mama w łazience,
Wujek w piwnicy,
Ciocia na strychu,
Brat na ulicy,
Pies na śmietniku,
W sieni i w bramie Walenty stróż, lecz bez wyniku...
Nie ma i już.

Buu...uu...u! Bee.ee.e!
Ja Muu...u...rzynka mego chcę !

- Nie płacz, Kasiu, nie płacz i uśmiechnijże się.
Za twego Murzynka każdy coś ci niesie:
Babcia placuszek,
Dziadek babeczkę,
Tato kwiatuszek i koneweczkę,
Mama dwie lale,
Wujek wazonik,
Ciocia korale,
Sąsiad balonik,
Listonosz paczkę,
Fotograf fotkę,
Ogrodnik taczkę,
Kominiarz szczotkę,
Gosposia prosię,
Brat misia z pluszu,
A pies nic, bo się gdzieś zawieruszył.

Aa... aa...a! Bee...ee...e!
Ja moją szmacia...ną laleczkę chcę!

- Nie płacz, Kasiu, nie płacz i uśmiechnijże się.
Popatrz, piesek wrócił i też coś ci niesie.

Piesku ukochany - śliczny upominek.
Przecież to szmaciany, mały mój Murzynek.

Kasia już nie płacze,
Pies macha ogonem,
Wszyscy są weseli,
Bo szczęśliwy ... KONIEC.

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2009-09-14 o 16:46
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 16:49   #2830
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Paula Paula, a gotowałaś jabłuszko? Powiedz jak robiłaś? (kurde jestem strasznie zielona jeśli chodzi o żywienie maluchów i wolę pytać o wszystko milion razy niż potem coś źle zrobić)


A my ostatnio pościągaliśmy sobie piosenki Fasolek i leca takie hity jak: bursztynek, mała smutna królewna, puszek okruszek Póki co z siostrą chyba się lepiej bawimy niż iguś
__________________



Edytowane przez Heksa
Czas edycji: 2009-09-14 o 16:51
Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 17:03   #2831
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Glam, baby rice i inne kleiko- kaszki sa w tesco na stoisku z jedzonkiem dla dzidziuchow. Ja kupuje Milupe - sprawdzona marka i co wazne, w smakowych kaszkach nie ma cukru, w "naszych" niestety jest.
Jezu, musze jakis obiad ugotowac a tak mi sie nie chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee e
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-14, 19:12   #2832
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

a ja ugotowalam taka pyszna breje z balkazana dla niegodnego meza, sprobowalam i zaluje, sama bym zjadla, ale pelno w tym cebuli, czonku i chilli...wczoraj zjadlam odrobine soczewicy na ostro i sonia baki jak z armatki strzelala...

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

a wy co, no juz bez przesady dzis az tak pieknie na dworze nie jest....wczoraj rozumiem, mozna bylo caly dzien na dworze siedziec, ale dzis? co wy tam robicie, gdzie sie podziewacie? sonia znow caly dzien przespala, nie wiem czy sie tym martwic czy cieszyc...bo znow w nocy bedzie sie co godzine budzila i pytala "mamo czemu jeszcze nie wstajemy????"
a od Ani nadal ani slychu ani dychu...
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 20:11   #2833
ananke_2
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 756
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Chcialam sie z wami podzielic linkiem do szkoly naturalnego lagodnego rodzenia metoda 'hypnobirthing'. Wiem, ze w Dublinie tez w National Maternity Hospital sa zajecia z tej metody, ja, z racji mieszkania na zachodzie Irlandii wybieram sie tu:
http://www.amazingbirthing.com/

Kurs mam dopiero w pazdzierniku, na razie przyslano mi do lektury ksiazke:
http://www.amazon.co.uk/Hypnobirthin...2954805&sr=8-2

Zapowiada sie ciekawie Kolezanka rodzila ta metoda i jest zachwycona, stwierdzilam, ze sprobuje, a nuz pomoze. Zdam relacje po porodzie, czy rzeczywiscie jest 'prawie bezbolesny'.

Poza tym mam juz za soba skan polowkowy i cale szczescie wszystko dobrze. Wizyta pozytywnie mnie zaskoczyla, wszyscy przemili. Jedyne, na co teraz czekam to ruchy dziecka. Jestem w 20 tyg i nic :-( Kiedy wy poczulyscie pierwsze ruchy? Troche sie martwie.
__________________

ananke_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 20:43   #2834
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Paula Paula, a gotowałaś jabłuszko? Powiedz jak robiłaś? (kurde jestem strasznie zielona jeśli chodzi o żywienie maluchów i wolę pytać o wszystko milion razy niż potem coś źle zrobić)


A my ostatnio pościągaliśmy sobie piosenki Fasolek i leca takie hity jak: bursztynek, mała smutna królewna, puszek okruszek Póki co z siostrą chyba się lepiej bawimy niż iguś
obralam marchewe dosc grubo, bo podobno nawet te organiki trzeba tak obierac dla dzieciaczkow malych... pokroilam w plastry (niezbyt ciekie) i zaczelam gotowac... w polowie gotowania, obralam jabuszko, pokroilam na cwiarteczki i wrzucilam do tej marchewy... jak bylo wszystko miekkie to wylaczylam palnik i jeszcze chwilke dochodzilo i zbedna woda ladnie odparowala... zmiksowalam blenderem i jak przestyglo to podalam Kubie strasznie mu smakowalo.... duzo tego wyszlo bo glupia nie podzielilam sobie na porcje i zjadl polowe (150-200ml) a reszte zjadl Kamil i powiedzial "ej... ja tez takie chce na deserki!" no jasne... jeszcze czego

fasolki tez mam i Kuba je uwielbia, ale chyba z racji tego ze z Kamilem sie wyglupiamy

Cytat:
Napisane przez ananke_2 Pokaż wiadomość
Poza tym mam juz za soba skan polowkowy i cale szczescie wszystko dobrze. Wizyta pozytywnie mnie zaskoczyla, wszyscy przemili. Jedyne, na co teraz czekam to ruchy dziecka. Jestem w 20 tyg i nic :-( Kiedy wy poczulyscie pierwsze ruchy? Troche sie martwie.
swietnie ze wszystko na polowkowym dobrze

ja ruchy poczylam w 19 tc, ale to byla pojawiajaca sie gulka a kopniaka poczulam w 21

oj nigdy tego nie zapomne!!! brakuje mi tego

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość


a wy co, no juz bez przesady dzis az tak pieknie na dworze nie jest....wczoraj rozumiem, mozna bylo caly dzien na dworze siedziec, ale dzis? co wy tam robicie, gdzie sie podziewacie? sonia znow caly dzien przespala, nie wiem czy sie tym martwic czy cieszyc...bo znow w nocy bedzie sie co godzine budzila i pytala "mamo czemu jeszcze nie wstajemy????"
a od Ani nadal ani slychu ani dychu...
no Kuba dzis marudny treoszku, na szczescie juz spi z 2h wiec zaliczylam "na wspolnej" i "m jak milosc" taka ze mnie starucha ale chwila relaksu po ciezkim dniu sie nalezy

pozatym te pierogi... moze duzo czasu nie zabraly, bo jakos szybko mi to idzie... ale niestety pozniej sprzatanie kuchni to masakra ehhhh


Kamil dzis idzie do pracy a bylo tak fajnie mozna bylo sie do kogos przytulic w nocy ... a dzis znowy poducha zostaje
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 20:47   #2835
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

sms od Ani:
Kasiu ja adal sie mecze. nie moga mi przebic wod bo porodowka full. ja z bolu chodze po scianach, a gdzie tu wytrwac do konca :-(


spytalam czy nie moze wziac zzo a ona na to:
jeszcze nie moge bo na tej sali nie moga mi dac a tamte wszystkie sa full.

no to sie biedna meczy...

jeszcze sie okazeze Eve ma racje...

a ja slyszalam o tej hipnozie - w tv w tym ichnim programie porannym bylo. ja mialam cd do hipnozy i relaksacji przed porodem. nie wiem urodilam latwo bezbolenie w miare i szybko to sie sluchalo pod koniec ciazy jakos od 28 tyg chyba... powiedzialabym ze skutkuje, ale WLASNIE ANIA ODE MNIE TO CD WZIELA I COS U NIEJ NIE DZIALA... NO CHYBA ZE NIE SLUCHALA PILNIE JAK JA
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 21:11   #2836
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
sms od Ani:
Kasiu ja adal sie mecze. nie moga mi przebic wod bo porodowka full. ja z bolu chodze po scianach, a gdzie tu wytrwac do konca :-(


spytalam czy nie moze wziac zzo a ona na to:
jeszcze nie moge bo na tej sali nie moga mi dac a tamte wszystkie sa full.

no to sie biedna meczy...

jeszcze sie okazeze Eve ma racje...

a ja slyszalam o tej hipnozie - w tv w tym ichnim programie porannym bylo. ja mialam cd do hipnozy i relaksacji przed porodem. nie wiem urodilam latwo bezbolenie w miare i szybko to sie sluchalo pod koniec ciazy jakos od 28 tyg chyba... powiedzialabym ze skutkuje, ale WLASNIE ANIA ODE MNIE TO CD WZIELA I COS U NIEJ NIE DZIALA... NO CHYBA ZE NIE SLUCHALA PILNIE JAK JA
ojej biedna .... musi sie tyle nameczyc... a niech ich... powinna miec pierwszenstwo! tyle po terminie...

trzymamy kciuki!!! no to mysle ze juz niedlugo bedzie po wszystkim!

oj az sobie przypomnialam jak ja czekalam az wreszcie urodze... patrzylam tepo w sufit na porodowce i myslalam "o boze! ja zaraz urodze... co ja bede z tym dzieckiem robic? jak ja nawet nie wiem ja sie pampersa zmienia!..." kurcze... ale ten czas leci...

szczerze powiem ze chcialabym jeszcze raz rodzic takie emocje!!
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 21:39   #2837
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

A czy wiadomo po czym sie akcja ruszyla ??? Idioci wywoluja porod jak maja pelna porodowke - u mnie bylo tak samo i dlatego mieli mi odpuscic (tego konkretnego dnia), ale zmienili zdanie i Olus urodzil sie jako 11 dziecie w tym dniu. W Dublinie 11 jest pewnie do przerwy sniadaniowej, a tutaj to rekord
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 21:59   #2838
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

NIE MAM POJECIA, ALE TO SAMO SOBIE Pomyslalam - ze jesli wiedzieli ze beda przeladowani to czemu jej nie dali wywolania na sobote/ iedziele. no ale z drugiej strony to chyba nie moga przewidziec ile beda mieli "klientek" w danym dniu. w dublinie to nie wiem ile dziennie ale National Maternity Hospital ma srednio okolo 8000 porodow rocznie. wiec troche na dzien przypada...
ja dzis mam meza w domu ale co z tego zero romantycznosci...
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 22:09   #2839
pcynesia
Rozeznanie
 
Avatar pcynesia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Glam, a gdzie Ania rodzi? W Rotundzie, Coombe czy na Holles St. ? Czy może jeszcze gdzieś indziej?
Biedna ... ale mam nadzieje, że może już się ją zajęli odpowiednio i teraz wszystko pójdzie jak z płatka
Moja koleżanka właśnie niestety tak miała, że przyjechaliśmy na 8 rano do szpitala a dopiero o 12-stej trafiła na porodówkę (bo były pilniejsze przypadki z akcją porodową w pełni ) i zanim co to się Zuzka urodziła dopiero o 2 w nocy więc to trwało . No ale już na pewno bliżej niż dalej. I jutro jak się obudzimy to na pewno Ania już będzie tuliła swoją córunię

Pakusia, chyba też niedługo zrobię pierogi z truskawkami uwielbiam je, ale to sprzątanie po robocie ehh...

Ananke, nie martw się, skoro z dzidziusiem jest wszystko OK to najważniejsze
U nas się dziś zaczął 21 tydzień i ruchy tez czuję od niedawna. Z tego co wszędzie podają to jeśli się ruchy nie pojawią do końca 22 tygodnia to należy się skonsultować z lekarzem, ale myśle, że to będzie pewnie kwestia dni albo i godzin
Ja jeszcze nie miałam tego połówkowego usg, mam je dopiero za 2 tygodnie, ale już się doczekać nie mogę.
pcynesia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-14, 22:43   #2840
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Pakusia dziekujemy za komentarze

Ide spac bo jestem nieprzytomna ze zmeczenia Marze o tym zeby choc raz sie wyspac...
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-14, 23:42   #2841
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

a kto nie marzy o tym eve...
ania w rotundzie.
moja mala spala dzis caly dzien a wieczorem lazikowala, dopiero co usnela.
ja ruchy czulam wczesnie, kolo 18-19 tyg. ale na poczatku je bralam za gazy przewalajace sie po jelitach dopiero pozniej zrozumialam ze to moj maly baczek
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 08:37   #2842
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

pierwsza!!! hahaha!!! wkoncu....

wiadmo co z ania?

a ja sie pomylilam i tz mial wolne wczoraj ale zero seksiku... bo sie poklucilam z nim
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 08:44   #2843
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

no to druga...pare minut wczesniej i bylabym pierwsza Glam lepiej sie obudz bo znowu bedziesz poza podium i pisz co z Ania
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24




Edytowane przez Eve1603
Czas edycji: 2009-09-15 o 08:49
Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 08:46   #2844
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

O co, o co?

My też ostatnio mało mamy seksu, ciągle któreś zmęczone. Eh, serio chyba pójdę do Ann Summers i zainwestuje w porządną zabawkę

Wiadomo co z Anią?
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 09:13   #2845
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
O co, o co?

My też ostatnio mało mamy seksu, ciągle któreś zmęczone. Eh, serio chyba pójdę do Ann Summers i zainwestuje w porządną zabawkę

Wiadomo co z Anią?

jakbym to wiedziala o co
nie wiem taki nastroj mialam... wyrzucilam mu wszystko, ze malo mi pomaga, ze on sie caly dzien po pracy relaksuje a ja robie wszystko a on tego nie docenia... ze chcialam w pl przy chrzcie Kuby wziac odrazu slub koscielny, bo nie zalezy mi na weselu... mam juz rodzine, ktora jest dla mnie wazna... chodzi mi jedynie o przysiege malzenska... zebym mogla isc do spowiedzi i do kosciola jako matka i zona a nie grzesznica... on oczywiscie nie chcial takiego rozwiazania... to sie go zapytalam kiedy bierzemy slub koscielny, bo chce wiedziec... to powiedzial "nie wiem, kiedys wezmiemy" taaaa... jak bede po 4 dzieciach i bede wygladac milion razy gorzej niz teraz....

wyzalilam mu ze czuje sie tu samotna... nie mam z kim pogadac na zywo i wogole... na spacer sama chodze, bo jemu sie nie chce i wogole...

i tak zalilam sie do 3 wkoncu Kubie dalam jesc i poszlam spac na 4h !!!

WYSPALAM SIE STRASZNIE!!!! przypomnialam sobie pierwsze tygodnie po porodzie i sen 4 godzinny z przerwami na wkladanie smoczka


a wszystko zaczelo sie od tego ze powiedzialam mu ze ide spac... na to on ze on tez juz idzie... no to mowie "bede czekac kochanie na ciebie" .... no i czekalam... poszlam spac o 22 a on przyszedl do lozka o 23:40 (bo gral na kompie) i zaczal sie dobierac do mnie... wkurzylam sie bo ponad 40 min lezalam na lozku i czekalam jak debilka az jasnie pan przyjdzie... a on mial gdzies mnie i gral sobie!!! to mu powiedzialam ze swiat sie nie kreci kolo niego... za bardzo sie nauczyl ze ma wszystko wtedy kiedy chce... a ja mam obowiazki i nie bede czekac na niego pol nocy!!! bo w tym czasie moglabym juz dawno spac... wystarczylo powiedziec "no to idz spac... ja sobie pogram!" a nie "juz do ciebie ide"
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton



Edytowane przez pakusia86
Czas edycji: 2009-09-15 o 09:17
pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 09:22   #2846
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Dobra Duszyczko, wszystkiego naj...naj...naj...
szczesliwego rozwiazania bez zbednego czekania i grzecznego, slicznego dzidziusia

sto lat !!!


---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Pakusia a ja mowie przeprowadz sie do Killarney Bedziemy razem chodzily na spacerki - dwie samotne, nieszczesliwe, niedocenione, zmeczone zony-grzesznice (ja tez TYLKO po cywilu)
Moj tz na noc jest w domu, ale po 14 godz pracy trudno czegokolwiek od niego wymagac nie wiem jakim cudem my to dziecko zmajstrowalismy, bo byl czas, ze ja tez tyle pracowalam i oboje bylismy
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 09:33   #2847
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Cytat:
Napisane przez Eve1603 Pokaż wiadomość


Pakusia a ja mowie przeprowadz sie do Killarney Bedziemy razem chodzily na spacerki - dwie samotne, nieszczesliwe, niedocenione, zmeczone zony-grzesznice (ja tez TYLKO po cywilu)
Moj tz na noc jest w domu, ale po 14 godz pracy trudno czegokolwiek od niego wymagac nie wiem jakim cudem my to dziecko zmajstrowalismy, bo byl czas, ze ja tez tyle pracowalam i oboje bylismy

no Kamil do mnie mowi... no to przeprowadzimy sie blizej jakiejs twojej kolezanki z forum... tylko wiesz... nie gdzies daleko.... jakby ktoras z was blizej mieszkala to nie ma sprawy...

a ja znam dokladnie date poczecia naszego Kuby
bo u nas bylo trudno z czasem... ja pracowalam od 9-23 a moj tz 22-8 widzielismy sie pol godziny dziennie (na sniadaniu) .... i pamietam ze 19 sierpnia mielismy obydwoje wolne

no wiec wiadmo kiedy

znowu sie zaczely pochmurne dni i lapie dola!!! taka piekna pogoda byla to ja jak glupia pralam, praswowalam i robilam jakies debilne obiadki... a on i tak ma to gdzies... i nawet slowa "dziekuje" nie bylo...

takie niedocenione jestesmy ... najlepiej by bylo jakbysmy wszystkie na jednym osiedlu zamieszkaly... baaa w jednym bloku i w jednej klatce moglybysmy na korytarzu zrobic dzienny salon i bysmy sobie tam siedzialy z dzieciakami w pochmurne dni
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 09:41   #2848
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

a to by bylo kolo gospodyn !!! Zamierzam wykorzystac te pochmurnosc pogody i w koncu posprzatac
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 10:29   #2849
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

Paula koło Nas, koło Nas

A z tym "zaraz do ciebie przyjde" to jakbym słyszała o moim mężu
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-15, 10:47   #2850
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii

kobietki ja tez rano wstaje ale zazwyzaj maz idzie do pracy kolo 10, a ja rano jestem w miare przytomna wiec to jedyny czas kiedy mozemy pogadac i sie nie klocic. bo jak wraca wieczorem to mi si eniekiedy agresor wlacza i jestem strasznie wredna. ale wstajemy wczesnie jako i wy- zazwyczaj pierwsza pobudka o 6, karmienie, ppielucha, potem kolo 8 sonia ma najlepszy humorek, usmiecha sie, gada, no i jest najslodsza w ciagu calego dnia. wiec ja rano zazwyczaj sie melduje jak krolewna sie uda na poranna drzemke.

od Ani jeszcze zadnych wiesci nie bylo- jak sadzicie wyslac jej smsa czy moze lepiej dac spokoj bo moze wlasnie prze intensywnie albo odpoczywa po porodzie...nie chce przeszkadzac. ale moglaby kurcze urodzic dzisiaj, jutro moj maz ma wolne to bym mogla ja odwiedzic w szpitalu i zobaczyc Nikole

Dobra Duszo a czyzby to dzi sbyly Twoje urodziny?????wszystkiego naj naj w takim razie, pociechy z pociechy latwego szybkiego i przyjemnego porodu w terminie no i czego tam sobie wymarzysz...

Ewus a jak tam twoja dieta? bo moje niejedzenie slodyczy potrwalo- zgodnie z oczekiwaniami do tkz. teatime kiedy to jak krolowa angielska lubie sobie usiasc z herbatka lub kawka, a do tego oczywiscie musi byc cos slodkiego

co do tego seksu to ja sie nie wypowiadam...ponizej wszelkiej krytyki to jest. zazwyczaj wieczorem to tak padam z nog ze juz na nic nie mam ochoty. a najbardziej nienawidze jak sobie przysne a maz przyjdzie- wystarczy ze nawet 5 minut po tym jak usne- i sie zacznie dobierac. to wtedy bym mu mogla te lapska odrabac siekiera bez zalu najmniejszego. nigdy nie lubilam byc budzona, ale teraz gdy kazda minuta snu jest na wage zlota to po prostu do szewskiej pasji mnie to doprowadza


Ej kobiety a gdzie wy mieszkacie dokladnie? Pakusia kojarze gdzies na polnocy, a Heksusia? bo Sweet to wiem ze chyba okolice Finglas, Ania w Santry... Elcia chyba gdzies na poludniu Dublina w Blackrock.ale moze rzeczywiscie moglybysmy zrobic sobie support group i sie spotykac gdzies u ktorejs (moze byc u mnie) chociazby raz w miesiacu- bo pewnie okrutnie ciezko nam byloby dograc terminy, z dzieciaczkami, posiedziec i pogadac na ile nam ryczace maluchy pozwola....co wy na to?

a jak slysze "zaraz do ciebie przyjde" to zazwyczaj sobie mysle- better don't
nie mowiac juz o tym ze poczucie wlasnej atrakcyjnosci po porodzie mi spadlo gdzies na poziom Raczkow Elblaskich- czyli dla tych ktorzy nie wiedza- najwiekszej depresji w polsce sflaczaly biust spadajacy na sflaczaly brzuch, lysiejacy przedzialek, wory pod oczami takie ze i kartofli na zime mozna by w nich przechowywac, na dodatek pryszczyca jak u najiej nastolatki, no i uwazam sie za szczesciare jak mi czas pozwoli nogi zdepilowac bo niekiedy to pomykam jak sarenka hihi

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2009-09-15 o 10:54
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:41.