2022-02-11, 09:10 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Mąż...
No ale chyba nie masz mu za zle, że zmywarkę i robota sprzątającego kupił?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-02-11, 09:14 | #32 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Mąż...
A ładuje i rozładowuje chociaż pralkę, zmywarkę, czyści odkurzacz? W urządzeniach do pomocy nie ma nic złego, ale je też trzeba obsłużyć i konserwować. Poza tym jak jego wymówki cię nie przekonują to po prostu nie rób koło niego. Będzie musiał w końcu sam wyprać sobie rzeczy, czy coś ugotować.
|
2022-02-11, 09:18 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Mąż...
Np. Wraca z pracy (o ktorej?) i planujecie na obiad jakies mieso, ktore on wieczorem niech natrze przyprawami a ty je nastepnego dnia tylko wstawisz do piekarnika i obierzesz ziemniaki. On po przyjsciu niech do tego zrobi jakąs sorowkę i wstawi potem naczynia do zmywarki. W tym jednym przykładzie czas poswiecony na obiad jest u obydwu was taki sam.
Ktos ma jakies inne pomysły? |
2022-02-11, 09:19 | #34 | |||||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A ona to nie jest w pracy? On sobie sam nie może wyprać gaci i zorganizować jedzenia? Cytat:
Natomiast co do jego pracy i studiów, to chyba nadal nie odpowiedziałaś na pytanie czy to jego samodzielny pomysł czy wspólna decyzja. Bo inaczej wygląda sytuacja, kiedy tak się umówiliście, że na czas jego studiów i gorącego okresu w pracy ty przejmujesz obowiązki, a inaczej jeśli ty tak po prostu postanowiłaś umożliwić mu obecny tryb życia bez żadnej konsultacji. Może po prostu przestań prać mu gacie i gotować obiadki zamiast sobie wmawiać, że faceci już tak mają? |
|||||||
2022-02-11, 09:21 | #35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Mąż...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89113290]
Może po prostu przestań prać mu gacie i gotować obiadki zamiast sobie wmawiać, że faceci już tak mają?[/QUOTE] Zaczynam odnosić wrażenie, że autorkę rajcuje bycie ofiarą i męczennicą. A przecież to jak wygląda jej życie to wynik jej własnych decyzji. |
2022-02-11, 09:25 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mąż...
Czemu na mnie naskakujecie?
Przecież z tym, że mu nie ugotuje czy nie wypiorę nie bedzie problemu bo kupi sobie jedzenie w pudełkach a pranie do pralni. W dzisiejszych czasach to norma... O studiach kiedys rozmawialiśmy w luźnej rozmowie, po paru latach oświadczył mi że się zapisał - tak z nienacka... |
2022-02-11, 09:35 | #37 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
|
|
2022-02-11, 09:39 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mąż...
Leany chyba nie rozumiesz, tu nie chodzi o jedzenie w pudełkach tylko jego zachowanie. Nie potrafię do niego dotrzeć, ma klapki na oczach i tylko jego interpretacja sytuacji się liczy...
że mi kupił sprzęt do kuchni to mam być wdzięczna i pozwalać na głupoty??? Edytowane przez wiolaa82 Czas edycji: 2022-02-11 o 09:42 |
2022-02-11, 09:46 | #39 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Zastanow sie co Ty mowisz, jestes pewna ze nic nie było bo on Ci scieme wali a Ty to lykasz. Dziala u Ciebie mechanizm wyparcia, nie chcesz przejrzec na oczy bo boisz sie od meza odejsc. Sa dwa wyjścia: 1. Odchodzisz bo maz Cie zdradza 2. Zostajesz, przymykasz oko i przestajesz sie tym przejmowac w imie pozostania z mezem. No innej drogi to ja tu nei widze, maz raczej nie dostanie olsnienia i nie zacznie byc kochajacym misiem ktoro juz chodzi na boki. Pewnie jak jedno sie kiedys skonczy to drugie sie zacznie, pytanie czy chcesz takiego zycia i zwiazku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-02-11, 09:46 | #40 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Cytat:
W takim razie dlaczego narzekasz na jego podejście do obowiązków? |
||
2022-02-11, 09:48 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Mąż...
No tak własciwie ona moze z nienacka po 2l przestac prac i gotowac. On sobie ona sobie. Kazde z nich sobie poradzi.
Ale czy to na pewno to ich wzmocni ? |
2022-02-11, 09:50 | #42 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Po drugie, ty mu nie możesz na takie rzeczy pozwalać lub zabraniać, bo jest dorosłym samodzielnym człowiekiem i sam podejmuje decyzje. Ty możesz najwyżej zdecydować o rozstaniu jeśli związek cię nie satysfakcjonuje. ---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ---------- Cytat:
I tutaj rodzi się pytanie, czy jest co wzmacniać, skoro jej nie odpowiada to jaki jest jej mąż. |
||
2022-02-11, 09:53 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Mąż...
Lisbeth mowisz o aktualizcji obowiazkow a moj plan na ich realizacje wysmialas. To jak maja rozmawiac o tej aktuaizacji?
|
2022-02-11, 09:54 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mąż...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89113336]Po pierwsze nie tobie, tylko WAM, bo to wasz dom, a obowiązki są wspólne.
Po drugie, ty mu nie możesz na takie rzeczy pozwalać lub zabraniać, bo jest dorosłym samodzielnym człowiekiem i sam podejmuje decyzje. Ty możesz najwyżej zdecydować o rozstaniu jeśli związek cię nie satysfakcjonuje. ---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ---------- Oczywiście, że może przestać. I tutaj rodzi się pytanie, czy jest co wzmacniać, skoro jej nie odpowiada to jaki jest jej mąż.[/QUOTE] serio? uważasz że jego zachowanie jest normale i mam to zaakceptować? |
2022-02-11, 10:00 | #45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Zresztą ty proponowałaś układaćplan dnia, co dla mnie brzmi jeszcze gorzej. A gdzie ja pisałam, że masz akceptować? O pojęciu normalności też nie dyskutowałam, bo to moim zdaniem zupełnie bez sensu w tym wątku. Każdy sam sobie decyzuje co jest dla niego normalne, co akceptuje i w jakim związku chce być. |
|
2022-02-11, 10:04 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Mąż...
Autorko - na co się zgadzasz to to właśnie masz. Akceptujesz jego nocowanie u kumpelki - proszę bardzo, mówisz i masz. Akceptujesz nieróbstwo w domu- volia! O to i ono. Akceptujesz żeby cały swój czas poświęcał pracy, studiom, koleżance vel kochance - proszę bardzo. Wszystko jak leci przyjęłaś i zaakceptowałaś, sama na to pozwoliłaś. Chłop to wykorzystuje - a dlaczego nie? Tak to w życiu jest, że jak sobie pozwolisz wejść na głowę, to ludzie zaraz to wykorzystają, a już na pewno większość z nich. Według mnie to Ty nie chcesz wynająć tego detektywa, bo w głębi duszy wiesz, że wtedy Twój Świat legnie w gruzach i już nie będzie czemu zaprzeczać i będziesz musiała się z tym skonfronowac.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-02-11, 10:06 | #47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-02-11, 10:09 | #48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Mąż...
O ile łatwiej by się ludziom żyło gdyby w końcu zrozumieli, że nie mają wpływu na cudze zachowanie, a tylko i wyłącznie na swoje...I że żadnego Misiaczka nie da się zmienić, jedynie sam Misiaczek może tego dokonać jeśli oczywiście ZECHCE. A to tego zmusić się nikogo nie da
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-02-11, 10:20 | #49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Mąż...
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89113363]O ile łatwiej by się ludziom żyło gdyby w końcu zrozumieli, że nie mają wpływu na cudze zachowanie, a tylko i wyłącznie na swoje...I że żadnego Misiaczka nie da się zmienić, jedynie sam Misiaczek może tego dokonać jeśli oczywiście ZECHCE. A to tego zmusić się nikogo nie da
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Niestety, ale nie ma magicznych zaklęć, żeby ktoś nas nagle zaczął szanować, doceniać i chcieć z nami spędzać czas. Proponowałam terapię małżeńską (co autorka zignorowała oczywiście), bo moim zdaniem to może być (choć wcale nie musi) sposób, żeby wypracować jakąś komunikację pomiędzy tą dwójka, a poza tym uświadomić facetowi, że jego priorytety nie do końca mogą być zdrowe, w sensie, że mogą być krzywdzące dla żony i córki. Autorka jak dla nie w gruncie rzeczy nic nie chce zmieniać, bo podświadomie wie, na jak kruchych fundamentach zbudowała rodzinę i że prędzej czy później ona runie. Poza tym bezpieczeństwo finansowe chyba ceni wyżej niż życie w zgodzie ze sobą i satysfakcjonującą, partnerską relację. Jej prawo oczywiście, ale może lepiej byłoby się z tym pogodzić i przestać marudzić na rzeczywistość, która jest jej osobistym wyborem. |
2022-02-11, 10:23 | #50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
dam ci prosty sposob,usadz meza dzis wieczorem wygodnym fotelu i popros o pokazanie telefonu i komputera,jesli nie ma nic do ukrycia poda ci haslo i da przejrzec jednak moge sie zalozyc ze zacznie sie na ciebie wydzierac i zrobi z ciebie idiotke a nie da zajrzec w swoja korespondencje bo ma cos do ukrycia ty wiesz i czujesz ze cos jest nie tak dlatego powstal ten temat na forum ,on zdradza cie z kolezanka,dlatego zostal u niej na noc,dlatego do niej jezdzi,gada z nia calymi dniami a ciebie olewa i traktuje jako pomoc domowa a nie zone jesli taka sytuacja ci pasuje bo "bardzo kochasz" to ok siedz w tym ,jednak prawda jest taka ze twoje dni w tym domu sa juz policzone ,moze w latach a moze tylko w miesiacach bo twoj maz jest z toba prawdopodobnie tylko ze wzgledu na dziecko a kiedy ono podrosnie albo kochanka postawi ultimatum to cie spusci jak wode w kiblu |
|
2022-02-11, 10:26 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Mąż...
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89113386]
Niestety, ale nie ma magicznych zaklęć, żeby ktoś nas nagle zaczął szanować, doceniać i chcieć z nami spędzać czas. Proponowałam terapię małżeńską (co autorka zignorowała oczywiście), bo moim zdaniem to może być (choć wcale nie musi) sposób, żeby wypracować jakąś komunikację pomiędzy tą dwójka, a poza tym uświadomić facetowi, że jego priorytety nie do końca mogą być zdrowe, w sensie, że mogą być krzywdzące dla żony i córki. Autorka jak dla nie w gruncie rzeczy nic nie chce zmieniać, bo podświadomie wie, na jak kruchych fundamentach zbudowała rodzinę i że prędzej czy później ona runie. Poza tym bezpieczeństwo finansowe chyba ceni wyżej niż życie w zgodzie ze sobą i satysfakcjonującą, partnerską relację. Jej prawo oczywiście, ale może lepiej byłoby się z tym pogodzić i przestać marudzić na rzeczywistość, która jest jej osobistym wyborem.[/QUOTE]Oczywiście. Takie związki oparte na bezpieczeństwie finansowym też są - tylko trzeba się z tym zmierzyć, spojrzeć tej sytuacji prosto w twarz i zobaczyć ją taką jaka jest. I wtedy zacząć robić swoje i żyć własnym życiem. Mąż ma swoje życie, autorka swoje. Skoro nie chce sam sprzątać- niech nosi do pralni i zamawia sobie pudełka- to jest w rzeczywistości bardzo proste. Jedyne co bym egzekwowała to zajmowanie się dzieckiem - w stylu- słuchaj chcę jechać na noc do kumpeli/spa whatever, który weekend możesz z nią zostać sam (tak żeby też sobie grafik ogarnął). I wsio. Czy tak się da żyć? Da. Ludzie tak żyją, znam takie małżeństwa. Wspólny biznes, hajs, sprawy domowe, dzieci. A resztę każdy sobie układa pod siebie. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-02-11, 10:29 | #52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mąż...
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89113391]
dam ci prosty sposob,usadz meza dzis wieczorem wygodnym fotelu i popros o pokazanie telefonu i komputera,jesli nie ma nic do ukrycia poda ci haslo i da przejrzec [/QUOTE] Nie wiem skąd przekonanie, że taki sposób na każdego działa. Nie każdy (na szczęscie) ma tak lekkomyślne podejście do prywatności własnej i cudzej, że ot tak sobie da komuś przeglądać co tam jest, nawet jeśli nie ma tam dowodów na seksy z koleżanką. |
2022-02-11, 10:48 | #53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mąż...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89113402]Nie wiem skąd przekonanie, że taki sposób na każdego działa. Nie każdy (na szczęscie) ma tak lekkomyślne podejście do prywatności własnej i cudzej, że ot tak sobie da komuś przeglądać co tam jest, nawet jeśli nie ma tam dowodów na seksy z koleżanką.[/QUOTE]
nie napisalam ze ten sposob na kazdego dziala ale uwazam ze jest to najprostszy sposob powiem ci tak sama nie znosze grzebania mi w moich prywatnych telefonach i komputerze ale gdyby ktos mnie oskarzyl o cos czego nie robie a pokazanie telefonu czy komputera mialoby to udowodnic nie zawachalabym sie go pokazac i po tym zastanowilabym sie czy chce nadal kontynuowac taka relacje w ktorej ktos mnie o cos takiego oskarza wedlug mnie odmowa pokazania wiadomosci oznacza ze ma cos do ukrycia po odmowie na jej miejscu powiedzialabym ze to koniec malzenstwa od dzis mu nie gotuje nie piore przenosze sie do innej sypialni i skladam pozew o rozwod |
2022-02-11, 10:58 | #54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mąż...
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89113429]nie napisalam ze ten sposob na kazdego dziala ale uwazam ze jest to najprostszy sposob
powiem ci tak sama nie znosze grzebania mi w moich prywatnych telefonach i komputerze ale gdyby ktos mnie oskarzyl o cos czego nie robie a pokazanie telefonu czy komputera mialoby to udowodnic nie zawachalabym sie go pokazac i po tym zastanowilabym sie czy chce nadal kontynuowac taka relacje w ktorej ktos mnie o cos takiego oskarza [/QUOTE]Skoro sposób nie na każdego działa, to skąd przekonanie, że akurat mąż autorki wszystko pokaże ot tak. Bo wcale nie musi pokazać, wszystko zależy od jego priorytetów. Mnie gdyby ktoś oskarżył o coś, to musiałabym dostać nakaz sądowy, żeby pokazać cokolwiek. Ja bym się zastanawiała czy chcę kontynuować relację, w której ktoś się domaga wglądu do mojej korespondecji i haseł. Chociaż raczej nie zastanawiałabym się, bo już wiem, że bym nie chciała, a gdybym złapała kogoś na próbach grzebania, to byłoby natychmiastowe zerwanie. Cytat:
|
|
2022-02-11, 11:23 | #55 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Mąż...
Jesteś koszmarnie naiwna.
Typ cię wali w rogi od dawna, a ty łykasz jak pelikan. Już spędzanie wolnego czasu z jakąś jedną "koleżanką" w waszej sytuacji było nie w porządku, ale nieeee, przecież nie masz na nic dowodów! Mąż tylko jeździ spędzać godziny z inną kobietą, wyłącza telefon, czasem nie wraca na nic lub wraca nad ranem. Nie no, absolutnie normalne, przecież to tylko koleżanka lol Weź przestań być głupia i naiwna (przepraszam za słownictwo, ale myślę, że inaczej nie dotrze), mąż od dawna wali cię w rogi. Mnie by się nie chciało tego nawet ratować, bo myślę, że on ma cię za idiotkę - łykasz jakieś bzdury o śnieżycach i tolerujesz wyłączanie telefonu, generalnie mąż ma kochankę na legalu, a ty nic. Weź go zostaw.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2022-02-11, 11:30 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mąż...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89113441]Skoro sposób nie na każdego działa, to skąd przekonanie, że akurat mąż autorki wszystko pokaże ot tak. Bo wcale nie musi pokazać, wszystko zależy od jego priorytetów.
Mnie gdyby ktoś oskarżył o coś, to musiałabym dostać nakaz sądowy, żeby pokazać cokolwiek. Ja bym się zastanawiała czy chcę kontynuować relację, w której ktoś się domaga wglądu do mojej korespondecji i haseł. Chociaż raczej nie zastanawiałabym się, bo już wiem, że bym nie chciała, a gdybym złapała kogoś na próbach grzebania, to byłoby natychmiastowe zerwanie. Ale to nie jest kwestia opinii co oznacza odmowa pokazania. Co dokładnie to oznacza, to już wie tylko osoba odmawiająca. Wcale nie musi być czegoś do ukrycia, wystarczy że jest niechęć do rozpowiadania swoich haseł i pokazywania prywatności innych ludzi, bo do tego sprowadza się udostępnianie osobom trzecim prywatnych rozmów 1:1 nawet jeśli nie ma np. nagich zdjęć.[/QUOTE] ok ja mam inne zdanie wedlug mnie jesli moj maz odmowilby mi pokazania telefonu w momencie kiedy wszystko wskazywaloby na to ze ma romans z kims innym to nasz zwiazek bylby skonczony dla mnie kazdy ma prawo ustalac sobie wlasne granice i zasady ja radze autorce zastanowic sie czy chce poznac prawde i co z nia zrobi ,jak dla mnie odmowa bylaby rownoznaczna koncowi zwiazku ,dla ciebie taka prosba bylaby podstawa do zakonczenia zwiazku ,kazdy jest inny i autorka sama powinna zadecydowac co dla niej oznacza ewentualna odmowa i czy jest na nia gotowa |
2022-02-11, 11:35 | #57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Mąż...
Cytat:
Dokładnie. Latem usłyszy, że upal stulecia i opony przykleją się do asfaltu a i tak będzie woleć tkwić w swojej bańce. |
|
2022-02-11, 11:35 | #58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Mąż...
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89113504]ok ja mam inne zdanie
wedlug mnie jesli moj maz odmowilby mi pokazania telefonu w momencie kiedy wszystko wskazywaloby na to ze ma romans z kims innym to nasz zwiazek bylby skonczony dla mnie kazdy ma prawo ustalac sobie wlasne granice i zasady ja radze autorce zastanowic sie czy chce poznac prawde i co z nia zrobi ,jak dla mnie odmowa bylaby rownoznaczna koncowi zwiazku ,dla ciebie taka prosba bylaby podstawa do zakonczenia zwiazku ,kazdy jest inny i autorka sama powinna zadecydowac co dla niej oznacza ewentualna odmowa i czy jest na nia gotowa[/QUOTE]U niej to nie zadziała. Nie poprosi go o to, a nawet jakby poprosiła, to typ odmówi- a ona zacznie go usprawiedliwiać, że w sumie prywatność bla bla. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-02-11, 11:47 | #59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mąż...
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89113514]U niej to nie zadziała. Nie poprosi go o to, a nawet jakby poprosiła, to typ odmówi- a ona zacznie go usprawiedliwiać, że w sumie prywatność bla bla.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] no oczywiscie ze ona nie przyjmie do wiadomosci ze odmowa oznacza ze ma cos za uszami skoro samo posiadanie hasel,wylaczanie telefonu kiedy wychodzi z domu,sypianie poza domem nie jest dla niej wystarczajacym dowodem ze maz ma kochanke to nawet i nie pokazanie telefonu jej nie przekona ona nie chce dowodu na zdrade,chce sposobu na to zeby zreperowac malzenstwo bo kocha i nie chce odchodzic tacy ludzie poswieca wlasny spokoj,honor zeby tylko utrzymac fikcje przed ludzmi my tu niestety nie pomozemy |
2022-02-11, 12:01 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Mąż...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89113349]To jak mają rozmawiać, zależy od ich wcześniejszych ustaleń. W każdym razie pomysł układania facetwi za niego listy zadań uważam za żenujący.
Zresztą ty proponowałaś układaćplan dnia, co dla mnie brzmi jeszcze gorzej. .[/QUOTE] Myslę, ze łatwiej by było im zaplanowac dzien, czy tydzien, niz nagle zmieniac cały schemat. Ona prowadzi dom, ma wieksze doswiadczenie, wiec dlaczego nie? Ale Autorka juz go wyprzedziła i wie, ze bedzie pralnia i pudełka. No to jak tak, to po co rady? Najpierw niech spobuje to z nim uzgodnić, pozmieniac a potem mozna zobaczyc, jak te pralnie i pudełka beda się sprawdzac. Tyle, ze co tam o obowiazkach domowych pisac, jak to nie tylko o to chodzi, bo ona by chciała zeby jeszcze do kolezanki nie chodził... Ale, jak dom wazniejszy niz wlasna psychika i dziecka, ktore jest swiadkiem ich klotni, to nie ma rady. Trza zęby zaciskac i tak zyc. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.