Kelnerzy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-15, 17:49   #1
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525

Kelnerzy


Tak mi przyszło do głowy...

Dziś przeszłam się z siostrą do jednej z moich, od niedawna, ulubionych kafejek. Był tam kelner, którego wcześniej tam nie widziałam, może dlatego, że nie byłam tam nigdy w sobotę, zawsze na tygodniu. Anyway, kelner był miły, nawet bardzo, co poprawiło mi humor, akurat bardzo tego potrzebowałam. Posiedziałyśmy jakiś czas, po czym poprosiłyśmy o rachunek (po tym jak długo udawał, że nie widzi, że już bardzo chcemy wyjść i bardzo byśmy o rachunek prosiły, ewentualnie kartę...nie wiem co tam myślał w tej swojej główce). Rachunek wyniósł 10 zł. Przyniósł tą książeczkę/okładkę (nie wiem jak to się zwie fachowo), po czym odszedł. Ja nie miałam drobnych i włożyłam tam 100 zł. Przyszedł, zabrał, poszedł za bar. I siedzi tam obserwując jak się z siostrą zbieramy. I nic, siedzi. A my czekamy. Myślę, co on, chyba nie sądzi, że ja się pomyliłam i zamiast 10 dałam 100 zł, i wyjdę. Siedzi i obserwuje. Podeszłam do baru, a on się patrzy "nierozumiejącym" wzrokiem. Zapytałam czy mogę prosić o resztę. Zaczął coś żartować, że niby jest problem z resztą i że mogę poczekać, ale nie muszę - niby takie żarty. Ale jakoś mnie wcale nie śmieszyły, w przeciwieństwie do jego wcześniejszego, uprzejmego zachowania.

Nic się nie stało, podkreślam, iż wiem, że są gorsze przypadki, ale tak mnie natchnęło na założenie wątku. Był miły, zaczął dobrze, a skończył źle - cwaniaczkowato. I wcale nie śmiesznie. Stałby tam za barem patrząc jak wychodzimy z siostrą...

Jakie są Wasze przygody z kelnerami/kelnerkami?? Zaczynam sądzić, że to jakiś odrębny gatunek człowieka - nie gorszy czy lepszy, ale odrębny i rządzący się swoimi prawami, których "reszta ludzi" nie rozumie... Czy kelner to dziwna istota??
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 18:17   #2
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Kelnerzy

ja na ogol do kelnerow nic nie mam, zazwyczaj sa mili z reszta w wakacje moze sama beda kelnerke

ale niedawno jedna kelnerka doprowadzila mnie do szewskiej pasji.
miejsce: Tribeca Cafe na Rynku
czas: 12.30
przychodzimy z TŻem do ogrodka Tribeci, widzimy zawalony garami jedyny wolny stolik. kelnerki nic - stoja i sie patrza. TŻ pyta czy ten stolik jest wolny. odpowiedz twierdzaca, siadamy, one dopiero sprzataja brudne gary. kelnerka przynosi menu, zamawiamy 2 kawy. czekamy, czekamy, czekamy.... po pol godziny TŻ pyta kelnerki co z naszymi kawami. ona na to, ze obsluguja wg kolejnosci. ciekawe tylko, ze inne kelnerki szybciej obsluguja nawet tych co przyszli jak my juz czekalismy. siedzimy, siedzimy, kelnerka stoi i patrzy zamiast isc laskawie po nasze kawy. nic. juz nawet wymownie na nia patrze, juz klne pod nosem. nic. nagle widze, ze cos sie pyta innej kelnerki i patrza sie na nas. mysle sobie - przypomnialy sobie, poczekamy jeszcze chwile to moze przyniosa.... nastepne 10 minut czekania... nic. podejmujemy z TŻem meska decyzje - wychodzimy! a i tak bylismy wytrwali. ponad godzine czekalismy (juz sie smialismy, ze spokojnie wygralibysm 100$ w 'MTV wkurza' ) poszlismy do kawiarni na Placu Mariackim - takie same kawy zostaly nam podane w 5 minut...

nigdy wiecej Tribeca Cafe!!
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 18:44   #3
aisne
Zadomowienie
 
Avatar aisne
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Kelnerzy

Ja ze swojej strony mogę dodać "tylko" pijanych kelnerów w jednej z droższych Gdyńskich restauracji

Po prostu chłopaki sobie popijali w trakcie pracy i to w dodatku w porze obiadowej w niedzielę
aisne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 18:54   #4
agasn
Raczkowanie
 
Avatar agasn
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 162
Dot.: Kelnerzy

Lain ja też mam bardzo złe zdanie o Tribece. Tam wszyscy kelnerzy/kelnerki zachowuja sie tak jak gdyby robili Ci łaskę, na kawę dosłownie nie można sie doczekać byłam dwa razy i dwa razy takie samo fatalne zachowanie. Już wiecej też tam nie pójde.
agasn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 20:13   #5
chocolatka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 534
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez aisne
Ja ze swojej strony mogę dodać "tylko" pijanych kelnerów w jednej z droższych Gdyńskich restauracji

Po prostu chłopaki sobie popijali w trakcie pracy i to w dodatku w porze obiadowej w niedzielę
Aisne, a możesz podać nazwę restauracji? Chcę wiedzieć co mam omijać.
chocolatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 20:19   #6
cyn@monk@
Zadomowienie
 
Avatar cyn@monk@
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 164
Dot.: Kelnerzy

Ja pracowałam dosyć długo jako kelnerka i nie mogę powiedzieć, że byłam kiedykolwiek niesympatyczna dla swoich klientów i tez nie uważam się za człowieka "innego gatunku" ani dziwna tez nigdy nie byłam, za to musze przyznać, że niejednokrotnie spotkałam sie z poczuciem wyższyści u kientów. Traktowali nas (kelnerów) jakbyśmy byli od nich gorsi, co wcale nie było przyjemne
cyn@monk@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 21:28   #7
aisne
Zadomowienie
 
Avatar aisne
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez chocolatka
Aisne, a możesz podać nazwę restauracji? Chcę wiedzieć co mam omijać.
Restauracja "Polonia" na Świętojańskiej. Nie wiem czy mają takie "zwyczaje" częściej - ale ja fakt faktem - natknęłam się na coś takiego. Swoją drogą jedzenie tez raczej średnie mieli
aisne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-15, 21:29   #8
chocolatka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 534
Dot.: Kelnerzy

Aisne bardzo Ci dziękuję za info
Radosnych Świąt
chocolatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 21:40   #9
kleine
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 929
Dot.: Kelnerzy

cheer mysle, ze jestes niesprawiedliwa... Nazywasz mnie dziwna istota?! Nie sadzisz, ze to jest nie na mijscu?! To jest zawod jak kazdy inny i pewnie myslisz, ze lekki, a nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz. Ten kelner postapil zle, ale to nie znaczy, ze zaraz kelnerzy i kelnerki sa postrachem i zlodziejami. Bylam, jestem i bede kelnerka (na razie) nigdy nikogo nie oszukalam i nie okradlam, wiec przykro mi ale Twoj komentarz dotyczacy kelnerow ogolnie jest NIE NA MIEJSCU
__________________
Już mnie tu nie ma
kleine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 21:54   #10
cellie
Raczkowanie
 
Avatar cellie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 136
Dot.: Kelnerzy

hmm myślę że głupie jest mówienie że to "jakiś odrębny gatunek człowieka"...przecież to normalny zawód i jak w każdym zawodzie, rózni się tam trafiają- bardzo mili i uprzejmi i nieco mniej fajni...
Generalnie nie mam przykrych doświadczeń.
kiedyś w Sphinxie kelner przyniósł mi zupełnie inne danie niż zamówiłam, a wiele razy musiałam czekać ze znajomymi, aż ktoś w ogóle do nas podejdzie...
cellie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 21:58   #11
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez kleine
cheer mysle, ze jestes niesprawiedliwa... Nazywasz mnie dziwna istota?! Nie sadzisz, ze to jest nie na mijscu?! To jest zawod jak kazdy inny i pewnie myslisz, ze lekki, a nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz. Ten kelner postapil zle, ale to nie znaczy, ze zaraz kelnerzy i kelnerki sa postrachem i zlodziejami. Bylam, jestem i bede kelnerka (na razie) nigdy nikogo nie oszukalam i nie okradlam, wiec przykro mi ale Twoj komentarz dotyczacy kelnerow ogolnie jest NIE NA MIEJSCU
Ale przecież to jest żart! Dlatego przykleiłam do tego buźkę Myślisz, że nie zdaję sobie sprawy, że na Wizażu może być dużo dziewczyn, które kelnerowały/kelnerują? Wierz mi, że zastanawiam się dwa razy zanim coś powiem/napiszę i mój post jest raczej śmieszny, niż kogokolwiek obrażający - daleko mi od tego. To Ty, a nie ja, w tym momencie uogólniasz. Z mojej strony ani razu nie padło słowo "kradzież" Nie rozumiem skąd Ci przyszło do głowy, że ja myślę, że zawód kelnera jest lekki...i nie napisałam, że wszyscy na pewno są tacy sami jak tamten kelner - to jest tylko Twoje zdanie, nie moje A i określenia "inny gatunek", "dziwna istota" - to są określenia żartobliwe, nie wierzę, że ktoś mógł je odczytać inaczej, jak tylko i wyłącznie żartobliwie
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-15, 21:59   #12
aisne
Zadomowienie
 
Avatar aisne
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez cellie
kiedyś w Sphinxie kelner przyniósł mi zupełnie inne danie niż zamówiłam, a wiele razy musiałam czekać ze znajomymi, aż ktoś w ogóle do nas podejdzie...
To moja siostra w Sphinxie najpierw strasznie długo czekała aż ktoś podejdzie, a potem i tak dostała co innego Więc chyba sphinx ma to do siebie
aisne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 22:05   #13
dora_angel
Zadomowienie
 
Avatar dora_angel
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Okolice nizinne pełne lasow
Wiadomości: 1 335
GG do dora_angel
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez kleine
cheer mysle, ze jestes niesprawiedliwa... Nazywasz mnie dziwna istota?! Nie sadzisz, ze to jest nie na mijscu?! To jest zawod jak kazdy inny i pewnie myslisz, ze lekki, a nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz. Ten kelner postapil zle, ale to nie znaczy, ze zaraz kelnerzy i kelnerki sa postrachem i zlodziejami. Bylam, jestem i bede kelnerka (na razie) nigdy nikogo nie oszukalam i nie okradlam, wiec przykro mi ale Twoj komentarz dotyczacy kelnerow ogolnie jest NIE NA MIEJSCU
To prawda. Moim zdaniem kelnerowanie to bardzo neiwdzięczny zawód np. wtedy gdy jakiś klient myśli sobie że kelner jest jego niewolnikiem , kiedy klient pstryka na kelnera żeby podszedł , kiedy kelner idzie z tacą a tu dzieci się bawią w ganianego a mamusia w najlepsze rozmawia z kolżanka i nie widzi nic, kiedy wpada pijany żul do wc i narobi siu siu i kto musi to posprzątać? oczywiscie kelner , kiedy ktoś rzuca z wielka łaską 10 gr napiwku i mowi "reszty nei trzeba" ... uhhh ....
__________________
"Masz rozum, ukryj go!
Więcej zdziałasz cienką nóżką niż rozumem!"
Bonjour France 04.05.2011r.
Zaręczeni 19.12.2011r.
Małżonkowie 29.12.2012
dora_angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 22:07   #14
goga1001
Zadomowienie
 
Avatar goga1001
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 1 091
GG do goga1001
Dot.: Kelnerzy

Tak, tak... Ja spotkałam sie z takimi kelnerkami (za przeproszeniem- kretynkami) że szkoda cokolwiek pisać.
Kobiety niedość że robia łaske, że muszą coś przynieść to jak już to zrobia to nigdy talerzy nie położą przede mną tylko gdzieś w rogu stołu. Ale nie znają takich słów jak "dziękuje", "przepraszam", czy "prosze".


Ale nie wszyscy są tacy, bez przesady. Spotkałam też fajnych i miłyck kelnerów/kelnerek.
__________________
Okna funkcjonują w obie strony, lustra tylko w jedną .






goga1001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 22:08   #15
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez dora_angel
kiedy klient pstryka na kelnera żeby podszedł
O ile mi wiadomo nie pstryka się na kelnerów.
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 22:11   #16
dora_angel
Zadomowienie
 
Avatar dora_angel
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Okolice nizinne pełne lasow
Wiadomości: 1 335
GG do dora_angel
Dot.: Kelnerzy

Niestety są takie przypadki i to jest bardzo przykre ,ale to świadczy przede wszystkim o kulturze klienta.
__________________
"Masz rozum, ukryj go!
Więcej zdziałasz cienką nóżką niż rozumem!"
Bonjour France 04.05.2011r.
Zaręczeni 19.12.2011r.
Małżonkowie 29.12.2012
dora_angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 22:35   #17
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Kelnerzy

Hmm.. Jestem kelnerką. Właśnie wróciłam z pracy po 13 godzinach Mogłabym opowiedzieć jak to wygląda z drugiej strony baru, jacy bywają klienci, ale po co, wiadome, ludzie są różni.. I kelnerzy, i klienci
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-15, 23:36   #18
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez cheer
Tak mi przyszło do głowy...

Dziś przeszłam się z siostrą do jednej z moich, od niedawna, ulubionych kafejek. Był tam kelner, którego wcześniej tam nie widziałam, może dlatego, że nie byłam tam nigdy w sobotę, zawsze na tygodniu. Anyway, kelner był miły, nawet bardzo, co poprawiło mi humor, akurat bardzo tego potrzebowałam. Posiedziałyśmy jakiś czas, po czym poprosiłyśmy o rachunek (po tym jak długo udawał, że nie widzi, że już bardzo chcemy wyjść i bardzo byśmy o rachunek prosiły, ewentualnie kartę...nie wiem co tam myślał w tej swojej główce). Rachunek wyniósł 10 zł. Przyniósł tą książeczkę/okładkę (nie wiem jak to się zwie fachowo), po czym odszedł. Ja nie miałam drobnych i włożyłam tam 100 zł. Przyszedł, zabrał, poszedł za bar. I siedzi tam obserwując jak się z siostrą zbieramy. I nic, siedzi. A my czekamy. Myślę, co on, chyba nie sądzi, że ja się pomyliłam i zamiast 10 dałam 100 zł, i wyjdę. Siedzi i obserwuje. Podeszłam do baru, a on się patrzy "nierozumiejącym" wzrokiem. Zapytałam czy mogę prosić o resztę. Zaczął coś żartować, że niby jest problem z resztą i że mogę poczekać, ale nie muszę - niby takie żarty. Ale jakoś mnie wcale nie śmieszyły, w przeciwieństwie do jego wcześniejszego, uprzejmego zachowania.

Nic się nie stało, podkreślam, iż wiem, że są gorsze przypadki, ale tak mnie natchnęło na założenie wątku. Był miły, zaczął dobrze, a skończył źle - cwaniaczkowato. I wcale nie śmiesznie. Stałby tam za barem patrząc jak wychodzimy z siostrą...

Jakie są Wasze przygody z kelnerami/kelnerkami?? Zaczynam sądzić, że to jakiś odrębny gatunek człowieka - nie gorszy czy lepszy, ale odrębny i rządzący się swoimi prawami, których "reszta ludzi" nie rozumie... Czy kelner to dziwna istota??
Cheer a w jakiej to bylo knajpce, bo zastanawiam się czy przypadkiem nie trafiłam na tego samego kelnera
__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 11:20   #19
kleine
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 929
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez cheer
Ale przecież to jest żart! Dlatego przykleiłam do tego buźkę Myślisz, że nie zdaję sobie sprawy, że na Wizażu może być dużo dziewczyn, które kelnerowały/kelnerują? Wierz mi, że zastanawiam się dwa razy zanim coś powiem/napiszę i mój post jest raczej śmieszny, niż kogokolwiek obrażający - daleko mi od tego. To Ty, a nie ja, w tym momencie uogólniasz. Z mojej strony ani razu nie padło słowo "kradzież" Nie rozumiem skąd Ci przyszło do głowy, że ja myślę, że zawód kelnera jest lekki...i nie napisałam, że wszyscy na pewno są tacy sami jak tamten kelner - to jest tylko Twoje zdanie, nie moje A i określenia "inny gatunek", "dziwna istota" - to są określenia żartobliwe, nie wierzę, że ktoś mógł je odczytać inaczej, jak tylko i wyłącznie żartobliwie
ja nie odebralam tego jako zart i bardzo urazilo mnie to co napisalas. w kazdym zawodzie znajdzie sie czrna owce ale po co od razu zakladac watek gdzie oczernia sie kelnerow?! A czym Ty sie zajmujesz? Milo by Ci bylo gdybys czytala tak przyjemne historie na temat tego czym sie zajmujesz? Pozniej ludzie ida fo knajpy i patrza na kelnera jak na takie wlasnie ,,dziwne istoty". Ja nie potzebuje napiwkow, ktore czesto sa dawane z lachy, zarabiam dobrze i powiem szczerze mam te napiwki gdzies. Chyba, ze daje je ktos z kultura, ktory traktuje mnie jak czlowieka. Ja juz nie powiem o mlodych pannach, ktore przyjda na ploteczki i wolaja: ej, zabierz juz to! Albo facetach patrzacych sie na Twoj tylek. A dzieci biegajace Ci pod nogami, to juz jedne z czestych przypadkow. Nie daj Boze by sie cos stalo, to wina byla by Twoja. Wiec zanim zaczniecie na calego jechac kelnerow i kelnerki zastanowcie sie czy to jest w porzadku wobec tych dobrych ludzi, ktorzy wykonuja ta prace, by np. zarobic sobie na studia i ktore rowniez chca troche szacunku. Co do tej kradziezy, to nie musialas mowic w prost. Myslalas, ze on chce sie wyrolowac, czyli okrasc. Tego kelnera nie bronie, wrecz jestem zla, bo psuje nam opinie i robi w tej chwili niepotrzebne zamieszanie...
__________________
Już mnie tu nie ma
kleine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-16, 11:22   #20
kleine
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 929
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez cheer
O ile mi wiadomo nie pstryka się na kelnerów.
a zebys sie nie zdziwila... LKudzie naogladaja sie filmow i mysla, ze tak wolno, a ja bym takiemy w pysk strzelila...
__________________
Już mnie tu nie ma
kleine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 11:37   #21
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez kleine
ja nie odebralam tego jako zart i bardzo urazilo mnie to co napisalas. w kazdym zawodzie znajdzie sie czrna owce ale po co od razu zakladac watek gdzie oczernia sie kelnerow?! A czym Ty sie zajmujesz? Milo by Ci bylo gdybys czytala tak przyjemne historie na temat tego czym sie zajmujesz? Pozniej ludzie ida fo knajpy i patrza na kelnera jak na takie wlasnie ,,dziwne istoty". Ja nie potzebuje napiwkow, ktore czesto sa dawane z lachy, zarabiam dobrze i powiem szczerze mam te napiwki gdzies. Chyba, ze daje je ktos z kultura, ktory traktuje mnie jak czlowieka. Ja juz nie powiem o mlodych pannach, ktore przyjda na ploteczki i wolaja: ej, zabierz juz to! Albo facetach patrzacych sie na Twoj tylek. A dzieci biegajace Ci pod nogami, to juz jedne z czestych przypadkow. Nie daj Boze by sie cos stalo, to wina byla by Twoja. Wiec zanim zaczniecie na calego jechac kelnerow i kelnerki zastanowcie sie czy to jest w porzadku wobec tych dobrych ludzi, ktorzy wykonuja ta prace, by np. zarobic sobie na studia i ktore rowniez chca troche szacunku. Co do tej kradziezy, to nie musialas mowic w prost. Myslalas, ze on chce sie wyrolowac, czyli okrasc. Tego kelnera nie bronie, wrecz jestem zla, bo psuje nam opinie i robi w tej chwili niepotrzebne zamieszanie...
Proszę Cię, napisz mi w którym miejscu ja "oczerniam" kelnerów? Ja zadałam pytanie: jakie są Wasze przygody z kelnerami? - czyli doświadczenia, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Ale rozumiem, że w naszym społeczeństwie słowa takie jak: "gatunek" czy "przygody" funkcjonują jako wyjątkowo obraźliwe. Ja w tym wątku pisząc o "gatunku", myślałam o tym z całą serdecznością i nawet mi do głowy nie przyszło, że ktoś odczyta to jako atak. Dla mnie pesymiści i optymiści to różne "gatunki", niebieskoocy i zielonoocy też (ja jestem gatunkiem niebieskookim ) - a wszystko to razem wzięte jest piękne .

Cała historyjka, którą opisałam miała być tylko zagajeniem do wątku. Na prawdę nie rozumiem co Cię w nim aż tak ubodło.
Przecież to się rozumie samo przez się, że nie uważam, że wszyscy tacy są - nie lubię kiedy przypisuje mi się poglądy, których nie wyznaję. Chyba nie muszę tego pisać??

Nie sądzę, by ten wątek był jedynym źródłem wiedzy użytkowniczek forum n/t kelenrów i żeby ktoś po przeczytaniu tego wątku radykalnie zmienił swój stosunek do nich. Także się tego nie musisz obawiać

To jest chyba taki element cierpiętniczy części naszego społeczeństwa, by wszystko odbierać jako atak i we wszystkim się dopatrywać tego, co ma wydźwięk pejoratywny, nawet tam, gdzie go nie ma. Zamiast sobie ciekawe historie poopowiadać. Opowiedz coś w takim razie, jeśli tylko masz ochotę, o Twojej pracy - na prawdę chętnie poczytam o czymś pozytywnym
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 11:38   #22
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez kleine
a ja bym takiemy w pysk strzelila...
Ja też
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:13   #23
pannaNikt
Raczkowanie
 
Avatar pannaNikt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 498
Dot.: Kelnerzy

Cheer napisz proszę jak się nazywa ta kafejka... bo ja też mam swoje podejrzenia
pannaNikt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:16   #24
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Kelnerzy

Cytat:
Napisane przez pannaNikt
Cheer napisz proszę jak się nazywa ta kafejka... bo ja też mam swoje podejrzenia
Napiszę Ci na PW, bo nie chcę tu "robić dymu", nie o to mi chodziło
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:18   #25
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Kelnerzy

Wiadomo, ze w kazdej grupie zawodowej zawsze znajdzie sie jakas "zakala", ile juz bylo watkow w ktorym narzekamy na fryzjerow, lekarzy, policjantow, itd Nie bierzmy wszystkiego tak do siebie
Pozdrawiam swiatecznie
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:27   #26
lir391
Zakorzenienie
 
Avatar lir391
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
Dot.: Kelnerzy

cheer nie dziwie sie,ze bylas zla - to, co zrobil ten kelner bylo wyjatkowo niegrzeczne. Ja nie przypominam sobie jakichs wyjatkowo niemilych przygod z kelnerami/kelnerkami - zazwyczaj jestem wyjatkowo mila obsluzona
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ?


'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.'
/Terry Pratchett/



lir391 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:28   #27
kleine
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 929
Dot.: Kelnerzy

cheer Ty sie dziwisz, ale moze jakys byla kelnerka zmienilabys zdanie. Mnie to ubolewa,poniewaz jestem w tym zawodzie i staram sie byc dla wszystkich mila. Nawet czasami gdy ludzie mnie wkurzaja, to nie daje tego po sobie poznac. Ja po prostu patrze na ta sprwae inaczej, bo jestem po drugiej stronie lustra. Nie wiem co mnie bardziej zdenerowalo, to co zrobil ten barman, czy to , ze nazwalas nas innym gatunkiem Tak czy siak, odpowiem tylko, ze nie jestesmy innym gatunkiem i zapraszam Cie do Kołobrzegu, gdzie ja zawsze spotykam sie z mila obsluga. Tylko raz mialam taki przypadek gdzie potraktowano mnie nie powaznie, ale nie wiecie co sie wtedy robi? Pisze sie skarge i pozniej taki kelnerzyna dostaje taki zjadz, ze od razy jest ustawiony do pionu. Moja kolezanka tez miala kiedys bardzo nieprzyjemna sytuacje (z tego co zauwazylam najgorzej traktuje sie mlodych ludzi w baaaardzo dobrych restauracjach), Jej chlopak zaprosil ja na kolacje do bardzo dobrego lokalu na jej urodziny. Barman ktory ich obslugiwal byl po prostu bezczelny. Moja kolezanke uderzyl z bara i anwe nie przeprosil itp. W ogole zachowywal sie tak jakby mial ich w tylku. Wtedy jej chlopak napisal do tego lokalu i byla niezla afera. Zrobili tylko jeden blad, nie podal nawet imienia tego kelnera i z***... dostali wszyscy. Wiec lydzie, jak cos Wam sie nie podaba, jak ktos Was nie bierze na powaznie to zrobcie z tym porzadek, po co ten czlowiek ma pracowac przy czyms do czego sie nie nadaje?!
__________________
Już mnie tu nie ma
kleine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:33   #28
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Kelnerzy

Ja też byłam długo kelnerką, starałam się być zawsze miła, usmiechnięta i pomocna. a spotkałam tyle chamstwa, że to się w głowie nie mieści. A pracowałam w drogiej, bardzo eleganckiej restauracji.

Niestety dużo czasu jeszcze minie, zanim Polacy nauczą się zachowywać a takim miejscu.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:43   #29
Sophie86
Zadomowienie
 
Avatar Sophie86
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
Dot.: Kelnerzy

Coz,niektorzy sie nie nadaja do tego zawodu
Ja tylko wspominam dwie sytuacje - jedna u siebie w miescie,gdzie na zamowiona herbate czekalo sie 40 minut.W dodatku z tego co pamietam,kelnerek bylo tam jakies 5 (bardzo zajetych soba i plotkami),klientow niezbyt wielu.
Pewnie dziewczyna zbierala listki herbaciane z czubka drzewa
Druga za granica - ach,te Wegry -nie znajac jezyka poszlismy do pizzerii,ktora wygladala na fastfoodowa.Menu w jezyku angielskim,wydawalo by sie,ze knajpa otwarta na zagranicznych.Nie mozna bylo sie dogadac z obsluga w zadnym cywilizowanym jezyku. Ale na rachunku ucieszyl nas napis po angielsku gloszacy ,ze w cene nie zostala wliczona obsluga
Zawsze myslalam,ze w pizzeriach tego typu napiwkow sie nie placi.W dodatku,ze ceny w menu wskazywaly,ze obsluga chyba jest wliczona w cene.
__________________

Once I wanted to be the greatest

Sophie86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-16, 12:47   #30
Ryfka
Zadomowienie
 
Avatar Ryfka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
Dot.: Kelnerzy

Ja znam bardzo wielu miłych kelnerów, wiele miłych kelnerek. Złego słowa nie dałabym powiedzieć na nich, zresztą- zazwyczaj jestem obsługiwana nienagannie nie tylko przez nich, ale też przez innych, obcych kelnerów. Nie znoszę tylko, kiedy kelnerzy w Pizzy Hut mi nadskakują -"czy dołożyć Pani kawałeczek pizzy", "czy nalać Pani pepsi do szklaneczki", "czy preferuje Pani podwójną porcję serka" bleeee- ale to chyba wynika z mojej niechęci do zdrobnień
Ryfka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.