Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/ - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-04-24, 20:04   #31
jennuś
Zakorzenienie
 
Avatar jennuś
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

Cytat:
Napisane przez dziewczyna6 Pokaż wiadomość
Witam!

Tak jak w tytule Raz 1 jest z 2 , raz 3 z 1 i tak w koło. zawsze jedna odstaje... miało być już tak że ja miałam być z tą drgą ju zbez tej 3. Ale znów jes tak samo
I często jestem sama szkole bo one sobie gdzieś idą. Chociaż niby 1 mi powiedziałą że woli zemną sie kolegować

TO NIE JEST PRZYJAŹŃ tylko koleżeństwo między nami.

JA sie nie umiem kol w 3 Już mam dość tej sytuacji.


Mam nadzieję że zrozumiałyście
ja doskonale rozumie, bo mam wrażenie jakbym ja to pisała. Przyjaźniłam sie z dziewczyna od 6 lat, druga znalam od 10 lat,ale tylko znalam, zadnych kolezenskich spotkn, w koncu w liceum spotkalysmy sie we trzy w jednej klasie, na poczatku bylo fajnie i wogole, dlatego ze nadal bylam przyjaciolka mojej kolezanki a tamta byla tylko tak do nas, lazilysmy we trzy we trzy wszystko robilysmy. Ale moja przyjaciolka zaczela wicej mowic tamtej, bardziej sie z nia kolegować, radzić, doszlo do tego ze nie wiedzialam co sie u niej dzieje bo mi nie mowila o tym, wolała isc do tamtej. Jak chodzilysmy kiedys we trzy po miescie to teraz one za raczke a ja gdzies ztylu albo wogole poza zasiegiem bo one ida same we dwie. Zaczelys sie nazywac bliźniaczkami, do klubu ubieraly sie idenmtycznie. Szkoda tlyko ze to wszystko bez mojego udzialu. Mówilam mojej przyjaciolce jak to odbieram jak to czuje, rozmawilam z nia na ten temat powaznie 2 razy. Za kazdym razem mowila ze mi sie wydaje, ze wcale tak nie jest. Stwierdzilam ze ma rację. Ale do 3 razy sztuka, nastpnym razem powiedzialam dość. Nie wytrzymalam. Myslałam ze zerwanie przyjazni, 6-letniej przyjazni bedzie dla mnie szokiem. Okazalo sie ze chyba nic lepszego nie moglam zrobić. Zaczelam dostrzegac ile stracilam bedac razem z nimi w tym chorym trojkacie. Okazalo sie ze cala klasa ich nie lubi, bo sa zarozumiale, samolubne i wogole. A ja glupia myslalam ze jest inaczej. Bylam z ich powodu zakompleksiona. Były szczuplejsze ( moze dlatego ze niższe jedna nawet o 12 cm nizsza ode mnie), uwazalam je za ladniejsze, i zawsze myslalam jestem glupsza i beznadziejna, bo one sa super. Zerwalam znajomosc i odzylam. Zaczelam patrzec na wszystko inaczej. Teraz wiem, ze nie jestem glupsza, nawet jest odwrotnie, ze jestem ladna, czuje sie dowartosciowana. A one? żyją razem we dwie same, bo nikogo nie dopuszczaja do swojego swiata a nawet jakby, to nikt nie chce z nimi kolegowac sie bo sa jakie sa i cala klasa przekonala sie jakie to aparatki. Ja żałuję tylko, ze tak pźno spadły mi klapki z oczu.

PRzepraszam ze sie rozpisalam Pozdrawiam
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
jennuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-24, 20:06   #32
jennuś
Zakorzenienie
 
Avatar jennuś
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;4207341]Miałam taką sytuację...
Przez 9 lat chodziłam z X do klasy ale w ostatnie 3 lata mocno się zżyłyśmy. Nadeszło liceum...Tam się pojawiła jeszcze jedna dziewczyna..X po jakimś czasie nazjzwyczajniej mnie olała na rzecz tamtej. Taka przyjaźń jest o wiele prostsza między szczerymi osobami, otwartymi. W moim przypadku obydwie one takie nie były...

Flofferek to u mnie praktycznie to samo..[/quote]

otoz to, identyczna sytuacja co u mnie
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
jennuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-24, 22:16   #33
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

Cytat:
Napisane przez jennuś Pokaż wiadomość
Jak chodzilysmy kiedys we trzy po miescie to teraz one za raczke a ja gdzies ztylu albo wogole poza zasiegiem bo one ida same we dwie
U mnie to umawiały się oddzielnie i nawet oczywiscie nic mi nie mówiły, dowiadywałam się od osób trzecich...

Cytat:
Napisane przez jennuś Pokaż wiadomość
Okazalo sie ze chyba nic lepszego nie moglam zrobić. Zaczelam dostrzegac ile stracilam bedac razem z nimi w tym chorym trojkacie. Okazalo sie ze cala klasa ich nie lubi, bo sa zarozumiale, samolubne i wogole.
Jak w mordę strzelił to samo Ta nowa koleżaneczka to tzw metalówa (mrok i te sprawy), ja też lubię taką muzykę ale już się tak nie ubieram dziwacznie. Na początku wiele osób nawet ją lubiało, miała wielu swoich znajomych w szkole a teraz tylko "cześć" do niej mówią...Ale że moja kumpela do niej tak lgnęła to proszę..Wiecznie odizolowane, gdzieś na uboczu klasy. Również nie żałuję zakończenia tej znajomości
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-25, 07:38   #34
dziewczyna6
Raczkowanie
 
Avatar dziewczyna6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 152
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

Już raz powiedziałm im co czuję. Aż w końcu koleżanka X powiedziała że cce sie kolegować ze mną, bo też ma dość tego trójkąta. No super miało być
Tylko że ta trzecia koleżanka Y dalej łaziła za tą X
Najgorsze jest to, że kiedy kol X z Y sobei gdzieś pójdą to mi jest smutno .
Przyznaję że czasem było nam w trzy super Ale czasem...
I prawie zawsze któraś jest tą trzecią i odepchniętą...
dziewczyna6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-25, 08:09   #35
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

Cytat:
Napisane przez dziewczyna6 Pokaż wiadomość
Już raz powiedziałm im co czuję. Aż w końcu koleżanka X powiedziała że cce sie kolegować ze mną, bo też ma dość tego trójkąta. No super miało być
Tylko że ta trzecia koleżanka Y dalej łaziła za tą X
Najgorsze jest to, że kiedy kol X z Y sobei gdzieś pójdą to mi jest smutno .
Przyznaję że czasem było nam w trzy super Ale czasem...
I prawie zawsze któraś jest tą trzecią i odepchniętą...
Wiesz co, ja naprawdę nie mogę zrozumieć tego co piszesz, kto się z kim koleguje, co kto powiedział, kim są X i Y...

W każdym razie - problem rozumiem, bo za czasów podstawówkowo-wczesnogimnazjalnych miałam to na porządku dziennym. "Przetasowania" w paczce następowały co jakiś czas, raz jedne osoby był ze sobą bliżej, raz inne... Tak, to swoista rywalizacja o to, by być w tej "czołowej" dwójce.

Mija z wiekiem, jeśli to jakieś pocieszenie.
Znajdź sobie jakąś jedną koleżankę, skoro nie umiesz się kolegować (bo przyjaźń na pewno to nie jest...) z dwiema dziewczynami na raz.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-25, 12:38   #36
jennuś
Zakorzenienie
 
Avatar jennuś
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;4209150]U mnie to umawiały się oddzielnie i nawet oczywiscie nic mi nie mówiły, dowiadywałam się od osób trzecich...



Jak w mordę strzelił to samo Ta nowa koleżaneczka to tzw metalówa (mrok i te sprawy), ja też lubię taką muzykę ale już się tak nie ubieram dziwacznie. Na początku wiele osób nawet ją lubiało, miała wielu swoich znajomych w szkole a teraz tylko "cześć" do niej mówią...Ale że moja kumpela do niej tak lgnęła to proszę..Wiecznie odizolowane, gdzieś na uboczu klasy. Również nie żałuję zakończenia tej znajomości[/quote]


dokładnie, tylko u mnie inny klimat. KAzdy wychodzi z autovusu w adidasach i ubrany jak do szkoly, a ta co rozbila moja przyjaźń z ta druga w wysokich szpileczkach, perłach(oczywiscie sztucznych ) do szkoly i wogole. Moja przyjaciolka byla bardzo fajna dziewczyna, wszyscy ja lubil;i i podziwiali. Odkad ja je zostawilam bo nie wytrzymalam, to ludzie zaczeli mi mowic sami z siebie ze zrobila sie chamska, zaerozumiala jakby nie wiem kim byla. NAwet osoby po ktorych nigdy nie spodziewalabym sie ze tak o nie powiedza mowia ni to prosto w twarz. Poza tym, wielka dama sie nagle zrobila. Zaczela tak smao jak tamta do szkoly w szpilkach na iles cm paradowac i robic to co ona. Wczesniej mowila ze przynoszenie pilnika do szkoly to przesada i patrzyla na mnie jak na debila jak go mialam. A teraz sama siedzi na lekcjach i piluje sobie paznokcie i zachowuje sie jakby wszystkie rozumy pozjadała. Szkoda mi jej, bo ze swietnej dziewczyny zrobil sie z niej ktoś kogo mi naprawde żal. NAjgorsze jest to ze jak tamta ja zostawi to ona nie ma nikogo. bo przez swoje zachowanie stracila wszystkich znajomych. Tamtej dziewczynyu mi nie zal bo ona była taka od zawsze, od urodzenia. Litościiiiiii

Naprawde myslalam ze nie pozbieram sie po tym. Ale skoczylo sie na tym ze plakalam przez 3 dni a potem zaczelam zyc. I zaluje ze tak późno sie to stalo

EDIT: ale jedno jest pewne, mam na przyszl;osc nauczkę, jak dostane sie na studia, to wiem ze mam inaczej juz wszystko zalatwiac, nie tak jak to bylo teraz, nie mozna sie odizolować od znajomych trzeba miec ich jak najwiecej. Kiedys myslalam ze lepiej jest miec jedna przyjaciolke ale prawdziwa niz wiele kolezanke. Mylilam sie. Mialam juz 4 przyjaciolki i na kazdej wielkie rozczarowanie. Myslalam ze ta bedzie do grobowej deski bo naprawde wszystko sie na to zapowiadalo. Dopoki nie pojawila sie trzecia. Przyjacielem może być mama, tata, brat, TŻ. Coraz czesciej zaczynam myslec ze przyjaźń nie istnieje dzisiaj. I chyba jedyne co moge miec to dobra kumpele a nie przyjaciolke. No chyba ze zasluzy na to miano ale to musialaby batrdzo zasluzyc.
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
jennuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-25, 12:52   #37
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

obecnie mam podobna sytuacje ;/ zostalam zepchnieta na miejsce tej 3 ..... ale co tam w piatek koniec roku zyje sie dalej
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-04-25, 14:54   #38
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Koleżeński trójkącik- czyli we 3 ;/

U nas w paczce jest nas 6 i dogadujemy sie bez słów- to jest prawdziwa przyjaźń! I nie ma czegoś takiego, ze tą lubię bardziej a o tą jestem zazdrosna- i tak jest od samego początku- zcyli już 5 lat dodam, że prawie każda z nas jest w innym wieku, chodzimy do różnych szkół i mieszkamy w innych miejscowościach!
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:54.