Zwariowana Wymianka Walentynkowa - mieszana!

[konza]

dostałam dostałam warto było czekać piękna skrzyneczka dziękuję bardzo choć jedna pozytywna rzecz ostatnio- w piątek wieczorem miałam pożar w domu mąż z teściową w szpitalu dom w opłakanym stanie poprostu się pochlastać ,
dzianga nie mam aparatu( też się spalił) czy możesz wrzucić zdjęcia?

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez konza

dostałam dostałam warto było czekać piękna skrzyneczka dziękuję bardzo choć jedna pozytywna rzecz ostatnio- w piątek wieczorem miałam pożar w domu mąż z teściową w szpitalu dom w opłakanym stanie poprostu się pochlastać ,
dzianga nie mam aparatu( też się spalił) czy możesz wrzucić zdjęcia?

Ale z mężem i teściową będzie dobrze?

[konza]

są zaczadzeni ale już jest lepiej mam nadzieje że do środy wyjdą ,nikomu nie życze tego co przeszłam przez ostatnie 3 dni

[dzianga]

Boże ...Ewelinko bardzo Ci współczuję życzę Ci wszystkiego co najlepsze...wszystko się poukłada...nie zamartwiaj sie tak choć może łatwo mi pisać.. w każdym razie Cieszę się, że prezent choć troszkę podniósł Cię na duchu Rodzinie i tobie życzę zdrówka

[dzianga]

Wrzucam zdjęcia prezentu dla Konzy

[dzianga]

Ewelinko potrzebujesz czegoś, jakiejś pomocy po tym wszystkim , pisz...

[arizoona]

Dzianga piękną szkatułkę dostałaś !

Konza Trzymaj się

[KarmazynowyKamyk]

Czyli to już koniec?
Wszyscy wszystko dostali czy jeszcze czegoś brak?

[Killa Ree]

Po pierwsze primo: konza, jeśłi potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy - daj znać, może będę w stanie jej udzielić trzymaj się ciepło - mimo przeciwności

Po drugie primo - to był ostatni z prezencików ale, jaki piękny!!!

Tym samym wymianka walentynkowa została zakończona!
Dziękuję wszystkim za wspaniałą zabawę i życzę zadowolenia z otrzymanych prezentów!!!

[arizoona]

Killa dziękuję za organizację wymianki i jeszcze raz dziękuję Basi za prezencik

[poppy]

Ja też dziękuję. Konza - trzymamy kciuki, by wszystko się poukładało

[dzianga]

Dziewczyny ktoś ma jakiś bliższy kontakt do Konzy, potrzebuje dziewczyna chyba wielu rzeczy co?

[konza]

dzianga jesteś kochana , dziękuję za zainteresowanie, ale powoli dochodzimy do siebie, grunt to pozytywne nastawienie i duża rodzina
na szczęście teście mieli ubezpieczony dom ale zanim to wszystko się rozkręci same wiecie jak to jest z PZU
rozmawiałam z mężem o waszej postawie i stwierdziliśmy że damy rade sami jakoś i że nie będziemy obarczać innych problemami ,ale ciesze się że nie wszystkich ludzi ogarnęła taka znieczulica, dziękuję wam dziewczyny nawet nie wiecie ile to dla mię znaczy

[liwley]

Ja potrzeba to ja świetnie maluje ściany...
w prawdzie najlepiej w jakieś obrazy i widoczki ale zwyczajnie też umiem.

Dzięki dziewczyny za wymiankę,pierwszy raz brałam udział ale na pewno nie ostatni bo bardzo mi się spodobało.
<buzi>

[dzianga]

Ewelinko , przepraszam może zbyt się narzucałam , ale znajoma była kiedyś w takiej sytuacji i dokładnie wiem jak to jest. Ale jakby co to ja też maluję) w grupie siła wiesz jakbyś miała chatę odmalowaną)) Pozdrawiam

[konza]

ostatnią rzeczą jakom bym powiedziała to to że jesteś nachalna słońce jesteś kochana dziękuje za zainteresowanie

[Killa Ree]

oj nie było mnie chwilkę
konza trzymaj się, jakby co, wal jak w dym
ja takiej sytuacji z domem nie miałam, ale namiot wraz ze wszystkimi niemal rzeczami z dymem w Grecji poszedł... dwa dni po przyjeździe... i dwa tygodnie żyłam na łasce innych dobrze, że dokumenty i pieniądze zostawiłam w kasie pancernej pola namiotowego, bo byłoby kiepściutko...
znaczy też rozumiem.

dziewczęta - dzięki za wspaniałą zabawę wszystkie w sumie dostałyśmy śliczności! w sumie i każda z osobna też

każdą chętną do organizacji zachęcam ja na razie muszę przystopować... bo gonię za własnym cieniem nadal... znaczy z organizacją bo udział to pewnie będę brała tu i ówdzie