wydaje ci się, że go znasz, aż pewnego dnia... :(

[Nikula5]

alimenty to podstawa !!! nie odpuszczaj mu tego!

[bess]

tak ale ona sobie tlumaczy "Przy mnie bedzie inny,to tamta byla gupia i to jej wina"

[kasiakkk]

Napisane przez bess

tak ale ona sobie tlumaczy "Przy mnie bedzie inny,to tamta byla gupia i to jej wina"

dokładnie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
a najb. winny i tak jest facet - jak zawsze na wizażu

[Nikula5]

Napisane przez bess

tak ale ona sobie tlumaczy "Przy mnie bedzie inny,to tamta byla gupia i to jej wina"

to tak jak z wiarą , że alkoholik po ślubie przy wyjątkowej kobiecie ( tak sobie myślą te, które widzą problem a nie dostrzegają jego siły) przestanie pić ... dzięki niej

nie życzę tego tej jego nowej dziewczynie ale gdyby im się też to zdarzyło ...zostawi kolejną w ciąży i znajdzie 3 ?

[kasiakkk]

Napisane przez Nikula5

...zostawi kolejną w ciąży i znajdzie 3 ?

byleby tylko bogata była, żeby na alimenty miał

[libra22]

ah faceci...z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej
Bądź co badź obydwoje siebie warci

[*KaLa*]

Przeczytalam temat od deski do deski i az mi sie to w glowie nie miescie jaki dupek z tego typa!!!!!!!

monka111-czekamy na potwierdzenie info o ciazy

i 3maj sie cieplutko,dbaj o sobie

[monka111]

nic już tu nie napisze bo nie warto, szukałam wsparcia, a spotkało mnie zupełnie co innego,
oskarżacie mnie o kłamstwa, o to że nie rozmawiałam z tamtą dziewczyną - to wy nie czytacie tego co piszę - przeciez napisałam że podeszłam do nich na ulicy! koniec tematu, nic nie wiecie tak naprawdę, i nie chodziło mi od początku tego tematu żebyście móiły co mam robić, a czego nie,
chciałam tylko wyrzucic z siebie to co mnie bolało.
to już nieważne.

[monka111]

Napisane przez bess

moze sa dlugo tylko ty nic o tym nie wiesz.

na 1000000% nie dłużej niż miesiąc

[*KaLa*]

Napisane przez monka111

nic już tu nie napisze bo nie warto, szukałam wsparcia, a spotkało mnie zupełnie co innego

chyba niezupelnie bo wiele dziewczyn staralo sie pomoc Ci dobrym slowem,pocieszyc tyle na ile jest to mozliwe...

[miphuhiz]

hmmm.
A moze on jej powiedzial, ze Monka sciemnia z tą ciążą, zeby jej nie opuszczal.

[monka111]

Napisane przez miphuhiz

hmmm.
A moze on jej powiedzial, ze Monka sciemnia z tą ciążą, zeby jej nie opuszczal.

może i taak powiedział, nie wiem.


*KaLa* wiem, że wiele dziewczyn własnie mnie pocieszyło, i otrzymałam miłe słowa, ale potem zaczęły się jakieś dziwne domysły, że nie wszystko co pisze to prawda itd.
a oni nie mogą się nawet znać dłużej niż miesiąc

[miphuhiz]

Napisane przez monka111

może i taak powiedział, nie wiem.


a oni nie mogą się nawet znać dłużej niż miesiąc

jezeli jej tak powiedzial to jej zachowanie jest calkiem zrozumiale.

A z tym, ze oni nie znaja sie dluzej niz miesiac to nie badz taka pewna. Niestety oni moga sie znac dluzej

[monka111]

Napisane przez miphuhiz

jezeli jej tak powiedzial to jej zachowanie jest calkiem zrozumiale.

A z tym, ze oni nie znaja sie dluzej niz miesiac to nie badz taka pewna. Niestety oni moga sie znac dluzej

ale uwierz mi że jestem pewna , chyba, że jesteś tą dziewczyną i wiesz ile sie znacie (zartuje) -po prostu wiem.

[libra22]

Nie złość się na dziewczyny...wchodząc na forum musisz się liczycz, że różne są opinie i zdania...nie można się tak od razu obrażać...w końcu bądź co bądź podzieliłaś sie publicznie tą informacją. Wszystkie dziewczyny Ci tu współczują, ale co innego możemy zrobić...problemu za Ciebie nie rozwiązemy, a to że wywiązała się dyskucja to chyba dość oczywiste. A to, że niektóre Cie "oskarżały" to chyba tylko dlatego, że unikałaś odpowiedzi...no i jakby nie patrzeć...to w końcu internet...

[miphuhiz]

Napisane przez monka111

ale uwierz mi że jestem pewna , chyba, że jesteś tą dziewczyną i wiesz ile sie znacie (zartuje) -po prostu wiem.

No wlasnie w tym jest problem, ze nie mozesz byc pewna jak dlugo oni sa ze soba Bo skad wiesz o tym. Oni Ci powiedzieli?? Po tym co zrobil Twoj chlopak tak latwo bym mu nie uwierzyla

[nri]

Napisane przez monka111

ona jest dla mnie kompetną idiotka -są ze sobą 2 tygodnie , znają się miesiąc góra, i ona mówi że go kocha i że sa ze sobą Długo
ona tez 20 lat

oj, oj, oj bylabym ostrozna z takim stwierdzeniem, gdyz - jak juz wczesniej pisaly wizazystki - nie wiesz co twoj byly jej powiedzial; niby to baby sa wredne i wyrafinowane (co racja to racja) ale faceci tez niezlymi intrygantami i manipulantami potrafia byc; mogl jej wcisnac kazdy kit - ze zdradzilas go, zaszlas w ciaze z innym a teraz probujesz wrobic go w ojcostwo - dziewczyna niedoswiadczona, nienauczona, ze nawet w milosci trzeba byc czujnym, zakochana, polknela haczyk i juz; wiele wizazystek zaczelo swoje zwiazki po tak krotkim czasie - jedne sa udane, inne szybko sie skonczyly - ot, taka loteria; natomiast imo nie powinien cie teraz on obchodzic w zakresie innym niz alimenty; facet okazal sie zwyklym dupkiem - i nie ma znaczenia ile sie znaliscie bo dupek wychodzi z czlowieka zwykle w podbramkowych sytuacjach, ktorych - jak sadze - wczesniej nie doswiadczyliscie (nie na taka skale); nie mozesz teraz stac w miejscu i rozpamietywac - niedlugo urodzi sie dziecko za ktore bedziesz odpowiedzialna i musisz zapewnic sobie i jemu przyszlosc; a wspomnienia o dupku zostaw za soba i potraktuj jedynie jako nauczke na przyszlosc

[kasiakkk]

Pozwolę sobie zareagować, bo podejrzewam, że to moja wypowiedź wywołala u Ciebie falę gniewu Otóż nikt (łącznie ze mną) złego słowa na Ciebie tu nie napisał. Nie spodobało mi sie jedynie, że wyzywasz od idiotek dziewczynę, której prawdopodobnie nie znasz, podczas gdy tu ewidentnie zawinił Twój facet.
Twoja wypowiedź:

Napisane przez monka111

ona jest dla mnie kompetną idiotka -są ze sobą 2 tygodnie , znają się miesiąc góra, i ona mówi że go kocha i że sa ze sobą Długo

żeby to wyjaśnić postawiłam Ci pytanie:

Napisane przez kasiakkk

to Ty z Nią rozmawiałaś

nie odpowiedziałaś, więc napisałam:

Napisane przez kasiakkk

no to jak, nie gadałas nawet z dziewczyną i od idiotek Ją wyzywasz?
a moze wiesz o Niej tylko tyle, ile On Ci powiedział

doprawdy nie widzisz, że zdanie jest w formie pytajacej, a dalej jest tryb przypuszczajacy. Gdzie masz to oskarżanie

Podejrzewam, że wcześniejsze rady też umknęły Twojej uwadze. Monka nie odreagowuj sobie na nas, bo tu nikt Ci źle nie życzy. A najlepiej bardzo uwaznie przeczytaj wszystko jeszcze raz na spokojnie.

[bess]

Napisane przez monka111

na 1000000% nie dłużej niż miesiąc

tak samo pewnie bylas go pewna na milion % i nie przypuszczalas ze zrobi ci taki numer.
Czy on pracuje?

[kasiakkk]

a jeszcze jedno, jak chciałas sie tylko wygadać, to trzeba było założyć bloga. Natomiast jak się pisze na forum, to trzeba się też liczyć i z komentarzami

[libra22]

Napisane przez kasiakkk

a jeszcze jedno, jak chciałas sie tylko wygadać, to trzeba było założyć bloga. Natomiast jak się pisze na forum, to trzeba się też liczyć i z komentarzami

popieram

[Flofferek]

a ja tam ci szczerze wspolczuje, bo ja bym sie zalamala po czyms takim, dla mnie jest niepojete jak mozna byc takim kutasem, no ta jego panienka, niestety wiem ze ludzie to cholerne swinie:/
trzymaj sie cieplutko

[delicja26]

Monka111 wlasnie przeczytalam twoj watek od deski do deski - jestem ciekawa jakie jest zakonczenie tego wszystkiego, bo w pewnym momencie watek sie urwal !! Jaki jest wynik testu ciazowego ?? Daj znac o sobie ... Trzymaj sie

[traci]

Przykro mi ,ze cos takiego sie Tobie przydarzylo.Ja tez dolaczam sie do pytania czy lekarz potwierdzil ciaze, jak sie czujesz jak sobie radzisz???Napisz prosze...

[Caramel Babe]

Monka! Przeczytalam caly watek i tez jestem ciekawa jak tam test. Co u Ciebie? Czekamy na wiesci.

[delicja26]

Cos mi sie wydaje, ze ten watek sie urwal ... moze to jednak nie byla ciaza, a teraz dziewczynie glupio, hmm ... no tak ... szkoda tylko, ze tak wyszlo ... nie lubie niedokonczonych historii ... :/

[Ally83]

Napisane przez delicja26

Cos mi sie wydaje, ze ten watek sie urwal ... moze to jednak nie byla ciaza, a teraz dziewczynie glupio, hmm ... no tak ... szkoda tylko, ze tak wyszlo ... nie lubie niedokonczonych historii ... :/

Niestety, takich coraz więcej tutaj

[balance <3]

Napisane przez delicja26

Cos mi sie wydaje, ze ten watek sie urwal ... moze to jednak nie byla ciaza, a teraz dziewczynie glupio, hmm ... no tak ... szkoda tylko, ze tak wyszlo ... nie lubie niedokonczonych historii ... :/

Napisała przecież:

Napisane przez monka111

nic już tu nie napisze bo nie warto, szukałam wsparcia, a spotkało mnie zupełnie co innego,
oskarżacie mnie o kłamstwa, o to że nie rozmawiałam z tamtą dziewczyną - to wy nie czytacie tego co piszę - przeciez napisałam że podeszłam do nich na ulicy! koniec tematu, nic nie wiecie tak naprawdę, i nie chodziło mi od początku tego tematu żebyście móiły co mam robić, a czego nie,
chciałam tylko wyrzucic z siebie to co mnie bolało.
to już nieważne.

więc to chyba nie chodzi o to, że jej głupio

[Anabell:)]

powiem tylko ze bardzo mi przykro...nawet jesli sie nawroci to nie zasluguje na Ciebie ....napewno jeszcze znajdziesz faceta ktory cie pokocha i twoje dziecko trzymaj sie

[dra]

monka przykro mi,że znalazłaś się w takiej sytłacji,ale wierze że sobie poradzisz jakoś,nie przejmuj się Wizażankami bo cię krytykują tu tak jest ja też nieraz byłam oskarżana ale nie ma się czym martwić masz moje wsparcie i dasz rade