Przyjaciółki z kafeterii - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-24, 07:24   #2431
grazka34
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

.....

Edytowane przez grazka34
Czas edycji: 2015-01-12 o 07:42
grazka34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 11:20   #2432
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Cze sc
wczoraj napisalam posta I go niechcacy skasowalam .wkurzylam sie I juz nie napisalam .
No trudno

Dziewczyny z calego serca zycze Wam zdrowych I radosnych Swiat, cudownego czasu w gronie bliskich, zgody I milosci ,..no I bogatego Gwiazdora , jak na tradycje przystalo .

Edytowane przez Mon247
Czas edycji: 2013-12-24 o 11:22
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 20:18   #2434
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

A ja zagladam i zagladam bo ciekawi mnie czy u Tessy juz dzieciatko na swiat przyszlo

Buzka dla wszystkich raz jeszcze


Sent from my iPad using Tapatalk
paprak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-25, 10:58   #2435
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

No jak tam po wigilijnej wieczerzy?
Ja się oszczędzałam, cho i tak za dużo zjadłam i nad ranem musiałam wstac i sobie herbaty miętowej zaparzyc, bo czułam ciężar na żołądku.
U teściowej było jak zawsze czyli tak sobie i mało uroczyście.
U brata mnóstwo ludzi, jedzenia tyle, że części nawet nie podali na stół - jak na wesele jakieś. A ciast!? Jestem zdumiona, że aż tyle naszykowali ale to ich pierwsze święta u nich i bardzo się starali, cho widac już było po nich zmęczenie. Ale zasługują na uznanie, bo wystrolili ładnie dom i przed domem, dbali o świąteczny nastrój kolędami (grane też były na gitarze przez jedno z dzieci i śpiewaliśmy). Ale tego jedzenia to naprawdę - wszystkiego by się chciało spróbowac ale nie sposób było.....przesadzili z ilością a oni mówią, że im się wydawało, że i tak będzie mało hihii.....doświadczenia jeszcze nie mają w organizowaniu takich uroczystości na wiele osób

Zaraz zbieramy się na cmentarz do teścia a potem do moich rodziców świętowac dalej
Wieczorem będę musiała trochę w kuchni się pokręci i przygotowa sobie pod jutrzejszy obiad u nas.
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-25, 13:58   #2436
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Czesc kobietki

Jeszcze raz zdrowych I radosnych Swiat , bo jestesmy na polmetku , no nie?
U nas plynie czas spokojnie , leze na sofie I sie bycze , na stoliku gin z tonikiem ,balbina chrapie , maz z synem wlasnie zdrapuja zdrapke z nadzieja na wygrana , he he.no niestety , nie tym razem .p
Nie przejadlam sie ,nie przepilam , humory dopisuja wiec jest ok .
oby tak dalej .Chlopaki tez zadowoleni .Swieta na calego .
Wazne aby znac umiar , no nie?


Buziaczki kobietki , umiar I relaks , reszta sama przyjdzie .
do uslyszonka , pa
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-26, 07:40   #2437
grazka34
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

..

Edytowane przez grazka34
Czas edycji: 2015-01-12 o 07:43
grazka34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-26, 21:38   #2438
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Czesc

no j jak po swietach? Wszyscy cali I zdrowi ?
U nas dobrze , spokojnie minelo , dzis pojechalismy na dlugi spacer I bylo fajnie ,
.pogoda jak na wielkanoc .

dabrowko jak poszla imprezka u ciebie ? Masz racje ze trzeba nabrac wptawy zeby wiedziec ile czego przygotowac na imprezke , ale ty juz masz takie rozezanie ze ho ho .a kto nowy to musi sie wprawic .


Grazko jak maz ? Doszedl do siebie? He, latwo przesadzic , zwlaszcza z alkoholem .nooo ale czlowiek sie uczy cale zycie , co sie dziwic ze nie raz zapomni sie o zdrowym rozsadku I potem trzeba bol glowy leczyc nastepnego dnia .swieta , tak bywa .
A widzz0e ze mama choc dala ci oddychnac wiec nie mialas stresow z tego powodu .ciesz ze jestescie razem I w zgodzie .reszta to pikus .

olensjo a jak u ciebie przeminal ten czas ?

Tessa lada chwila wraca no nie ! Czy jutro ,27? Dobrze trybie? Czy znow cos pomieszalam ?

rewelacjo skrobnelabys co u ciebie ? Tak tylko wpadlas jak pk ogien z zyczeniami I tyle? No znajdz chwilke dla nas od czasu do czasu.poki co pozdrawiam I sciskam cie mocno .

A u mnie ? Ok , swieta swieta I po swietach jak to sie mowi .
Moj tata dzis na chemie pojechal , pobrali krem I mowia ze wyniki dobre wiec tyle dobrego .wroci do domu w sobote chyba .I jedziemy dalej do przodu , bo co innego pozostalo .
pogode zapowiadaja okropna, wiatry , deszcze I wogole bleh .dziwna ta zima tego roku , no nie? U was tez?
Zmykam juz .do uslyszonka , pa
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-26, 22:50   #2439
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

cześć dziewczynki
tak,tak święta, święta i po świętach. Z jednej strony szkoda, bo tyle się na nie czekało a tu raz, dwa i minęły a z drugiej człowiek ma już dosyć siedzenia przy stole i jedzenia. Choć śniadań właściwie nie jadałam to i tak jestem przeżarta dosłownie i na pewno mam więcej na wadze chociażby ze względu na codzienne ciasta i słodkości a jeszcze dzisiaj dostałam @ to czuję się jak balon.
Jutro muszę mało jeść, aby dać odpocząć żołądkowi, bo w sobotę mam wesele i apiać od nowa żarcie do późnej nocy a nawet rana - jedyny plus, że sobie potańczę to coś spalę.

Fajnie, że jesteście zadowolone ze świąt i atmosfery panującej. O to właśnie chodzi w święta!
My wczoraj byliśmy u rodziców na obiedzie i na kolacji. Tata powyciągał winka, nalewki, wódeczki smakowe - o mało nie wyszłam na czworaka..
Dzisiaj rodzice przyszli do nas oraz teściowa i siedzieliśmy do wieczora. Było bardzo miło, wesoło. Teściowa, aż mnie wycałowała choć to do niej nie podobne ale nie ma takiej atmosfery u niej u jej córki też nie (wczorajszy obiad u szwagierki podobno był jedną wielką porażką). Mąż jak odwoził teściową to porozmawiali i powiedział, że bardzo żałujemy, iż siostra nie zabiega o kontakt z nami i wychowuje swoje dzieci bez szacunku dla tradycji, bez dbałości o klimat. Teściowa też bardzo ubolewa ale chyba nie wie jak to naprawić....i chyba nie ma siły, aby to zmienić niestety. Jej jest u nas bardzo dobrze a mnie to cieszy.

Karkówka w sosie z coca coli - superowa! Bardzo polecam. Koleżanka robiła z kurczakiem i też wychodzi palce lizać.
Przepis jest prosty.
Mięso natrzeć solą i pieprzem. Dużą ilość cebuli pokroić i podsmażyć na oleju, dodać sporo cukru - tak by cebula się skarmelizowała.
4 łyzki ketchupu, 2 łyżki majonezu i ok. 1/5 litra coca-coli wymieszać.
Cebulę wyłożyć na mięso i obok niego, zalać sosem z coca-coli tak, aby mięso było niemal całe zanużone (potem sos podczas pieczenia się sporo zredukuje). I upiec.
Podczas pieczenia podlewać sosem co jakiś czas.
Mięso wyszło bardzo delikatne, soczyste po prostu palce lizać. Za jakiś czas upiekę tak kurczaka czy pałki i zobaczę jak te będą smakowały.

Jutro dzień jak co dzień. Bardzo się cieszę, że zrobiłam dzisiaj tylko obiad i deser, bo i tak zostało mi sporo jedzenia. Zupa grzybowa mi została i karkówki trochę, kapusty zasmażanej zrobiłam za dużo i modrej też. Jutro zatem wyjadamy resztki i na niedzielny obiad też. Sobota mi odpadnie ze względu na wesele. Dostałam jeszcze kupę pierogów i karpia i trzeba to wszystko zjeść.
Jutro kupię tylko napoje i kilka rzeczy, które się skończyły a potem ogarnę trochę mieszkanko ale jest czysto po poniedziałkowym wielkim sprzątaniu, więc szybko mi pójdzie.

Dostaliśmy zaproszenie na Sylwestra do znajomych z dzieciakami. Córka ma zaproszenie do koleżanki z klasy, która robi prywatkę. Mąż nie bardzo chce się zgodzić a ja jestem za, bo będzie jej ojciec i ludzie, których kojarzę z jej klasy i jej chłopak...chyba dobrze robię, że nie mam nic przeciwko - mam do niej zaufanie i ona wie, że jak je zawiedzie to więcej już jej nie zaufam. Nie wiem tylko jeszcze jak organizacyjnie dogramy jej prywatkę, bo jest po drugiej stronie miasta a dojazd będzie utrudniony ze względu na Sylwester z Polsatem.
My też u znajomych będziemy w tamtych okolicach ale o rożnych godzinach mamy się stawić, więc jakoś trzeba będzie to zorganizować, bo nie ma opcji aby sama jeździła wieczorem i nocą po mieście.
O północy mamy być w centrum, aby obejrzeć ponoć bardzo spektakularny pokaz fajerwerków.
Jutro się zdzwonię z koleżanką co mam przygotować i przywieźć ze sobą, bo "impreza" ma być kameralna - tylko oni z dziećmi i my. Cieszę się w sumie, że gdzieś wyjdziemy, choć w domu też by było fajnie na pewno

No i tak to, impreza za i imprezą, spotkanie za spotkaniem...trochę męczące ale nie ma co narzekać w sumie.

Edytowane przez oliwka74
Czas edycji: 2013-12-26 o 22:54
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-27, 13:15   #2440
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Czesc

Dabrowko no to slicznie , super ze jestes zadowolona I jeszcze szampanski sylwester Was czeka . Mysle ze corke masz rozsadna dziewczyne I mozna jej zaufac , ale ojciec strzeze corci jak oka w glowie , nie ma sie co dziwic .decyzja musi byc wspolna , bo wiesz jak w zyciu bywa .ja az sie boje pomyslec jak to bedzie jak moj mlody zacznie wybywac z chaty.
u naw to jedzonko w systemi sniadanio-lunch ok 11czy 12 , potem obiado-kolacja ok 17-19 ,no I ciasto czasami przed czasami po obiado -kolacji , raz dziennie .na przegryzke stoja mandarynki I orzechy .mlody sie wspiera lakociami kiedy ma chec , a my I tak czujemy sie przejedzeni lekko .to chyba juz podswiadomosc ze swiat to czas jedzenia I przejedzenia tak wplywa na psychike I czujemy sie ciagle ze zjedlismy za duzo .
dzis na obiado -kolacje bedzie zupa warzywna na kostce rosolowej .z ciasta zostaly po malym kawaleczku tortu , sernik I piernik , ale on moze poczekac.w zamrazarce makowiec nietknety .na sylwestra chcialam wzke ale chyba zrobie cos lekkiego , cytrynowego , moze rolade z lemoncurdem .. jeszcze mysle ,.na nic ciezkiego nie mamy checi , a w lodowce mam marscapone wiec nie ma problemu .pozatym na sylwka zrobie chinszczyzne na obiad , sushi I chinskie sajgonki na zagryzke, deska z serami I winogronami, mamy jeszcze sledzie nie tkniete ro tez dla amatorow mocnych wrazen cos sie znajdzie , itp .miesiowo juz nam sie przejadlo , mam dosc pieczeni itp .. A w nowy rok beda zrazy .no I juz .sezon imprez zakonczy sie .a ja powroce do jednego wegla I slodkosci w weekend .

a grazkq juz u tesciow to sie nie odezwie , no nie ?
tesso a ty wrocilas z lotow po swiecie ?

Milego dnia kobietki.ja dzis do pracy , koniec lenistwa .
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-27, 16:44   #2441
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Ależ u nas ciemno przez cały dzień jak pod kołem polarnym. Krzewy mają zielone pąki, pod oknem zakwitły na skalniaczku prymule i czytałam, że ludzie znajdują bazie i zaczyna kwitnąc leszczyna - wariuje przyroda w tej temperaturze.

Mon- ja też zaplanowałam chińszczyznę na poniedziałek, bo na razie wyjadamy resztki.
Jeszcze nie wiem co mam przygotowac na Sylwestra ale zaraz będę dzwoniła. W sumie to i mi będzie potrzebne ograniczenie na diecie, bo aż źle się czuję z przepełnionym żołądkiem. Moje stałe godziny posiłków wzięły w łep i stąd na pewno brzuch zgłupiał i tak mi ciężko.
Jutro lekka przekąska na śniadanie przed weselem i nic więcej, bo nie wyrobię a i tak się martwię jak mi się sukienka będzie układała na brzuchu, bo mi go wysadziło po świętach i w związku z @.
Syn dostał bardzo przydatną rzecz do tableta - klawiaturę. O wiele łatwiej się pisze (jak na laptopie), od razu ma futerał i rysik do ekranu- bardzo ci polecam np. na prezent dla młodego w przyszłości.

Mąż właśnie pojechał odebrac częśc rodziny, która przyjechała na wesele i jadą do mojej mamy. Ciekawe jak będzie, bo towarzystwo międzynarodowe będzie, jak się będą bawic, jaka będzie muzyka, bo to podstawa udanej zabawy?
A ja się zbieram do ogarnięcia chałupki, to papa.
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-28, 14:50   #2442
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Widze ze swieta jeszcze trwaja , cicho tu , nikto nie ma doma

Ja juz po swietach ,praca lozko , szybki obiad , znow praca .
Ale za chwile bedziemy witac Nowy Rok I iuz sie nie moge doczekac pozegnania tej 13tki . I nie tylko ja zapewne tak czuje ..
maz szalej z garazem , wstawiq okna I drzwi , mlody byl spalic nadmiar tluszczu w parku na hulajnodze , a balbinka fzeka na spacer , zaraz z jia ide , bo mezowi dzis wystarczy swiezego powietrza , I tak pewnie wroci do domu jak bedzie szaro , a jutro do pracy na kilka godzin jedzie bo maja pilna dostawe .

dabrowka sie bawi , kalorie spala .
tesso wrocilas ?
Rewelacja moze zajrzy w sylwestra przelitem .
olensjo I ty milczysz? Jak przeszly swieta ?

No to ja zmykam pospacerowac .
przyjemnosci kobietki , do uslyszonka
Grazka tez pewnie do poniedzialku , az wrocil z gosciny .
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 16:41   #2443
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

tessa chyba jutro wraca Mon, bo mówiła, że na samego Sylwestra będzie.

Na weselu ubawiłam się wspaniale. Dopisała cała rodzina tylko jednego kuzyna nie było, bo pracuje w Arabii Saudyjskiej i nie mógł przyjechać.
Rodzinna panny młodej, zachwycona Polską, tradycjami, jedzeniem i ludźmi. Nasza rodzina bardzo się spodobała i wice versa. Byli tak mili i bezpośredni, że nawet moje dzieci nie krępowały się mówić po angielsku a ja pierwszy raz słyszałam jak mały daje sobie bez większych problemów radę, bo córka to wiem, że mówi już płynnie. Ja też sobie porozmawiałam i ogólnie było wesoło i siedzieliśmy do samego końca do 4:00 wznosząc toasty za wszystko co się dało Miałam lekkiego szmera jak wyszliśmy ale bardziej bolały mnie stopy od tańców a dzisiaj mam niezłe zakwasy.
Oczywiście Australijczycy gorzej sobie wyobrażali nasz kraj, nie myśleli że jesteśmy tak zaawansowani technologicznie a tu taki zaskok, że mamy w chałupach lepsze komputery, telewizory i wyposażenie niż oni - uśmieliśmy się zdrowo, bo już wiemy że niektóre narody myślą o nas jak o dzikusach w tajdze co za niedźwiedziami latają i żyją w szałasach
Dzisiaj dochodzimy do siebie ale, że tyle rodziny się najechało myślę kiedy ich zaprosić do siebie...

Nasza kameralna impreza u znajomych zmienia się w większą, bo postanowili zaprosić jeszcze innych znajomych ale nie wiem ostatecznie czy tamci przyjdą czy mają inne plany.

Także u mnie się dzieje.
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 20:18   #2444
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Przyjaciółki z kafeterii

Witam po swietach!

Mon nie skrobie nic bo ani czasu nie mam po urlopie ani tym bardziej nic ciekawego do napisania. Swieta bez choinki i oczywiscie tylko Boze Narodzenie wolne. Wieczorami mam jeszcze mniej czasu niz zwykle bo biegamy z mezem co drugi dzien.
Teraz wiecej czasu musze poswiecic posilkom bo maz ma podwyzszony cholesterol i musi zgubic co najmniej 5kg.

Z nowin to od 12-go grudnia jestem obywatelem amerykanskim Czekam wlasnie na paszport.
Moja mama stracila wszystkie wlosy ale przed nia jeszcze jedna chemia i 5 tygodni naswietlan. Wyglada dobrze, czuje sie w przerwie miedzy chemia ok tylko zaraz po niej ma tydzien wyrwany z zycia. Nie martw sie, twoj tata tez bedzie ok jego chemia jak i ta ktora bral moj tata sa znacznie mniej uciazliwe niz chemia i sterydy mojej mamy.
Moje wyniki sa ok i gin stwierdzil, ze poki co nie powodow any mnie operowac wiec jakos zyje i wiedzac, ze nic bezposrednio nie zagraza mojemu zyciu, czuje sie swietnie

Przesylam kilka fotek z wydm kalifornijskich, z parku narodowego Doliny Smierci

Pozdrowienia i buziaki dla wszystkich no i niech Tess sie w koncu odezwie czy juz ma wnuczatko





Sent from my iPad using Tapatalk
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ImageUploadedByTapatalk1388347522.247038.jpg (64,7 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ImageUploadedByTapatalk1388347541.025438.jpg (66,4 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ImageUploadedByTapatalk1388347550.842766.jpg (50,0 KB, 2 załadowań)

Edytowane przez paprak
Czas edycji: 2013-12-29 o 21:42
paprak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 22:03   #2445
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Przyjaciółki z kafeterii

Oraz z parku narodowego Drzewa Jozuego Jakosc marna niestety z powodu ograniczen wizazowych


Sent from my iPad using Tapatalk

Edytowane przez paprak
Czas edycji: 2013-12-29 o 22:29
paprak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 22:42   #2446
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Gratulacje rewelacjo! Jakie będziesz miała profity z zostania obywatelem USA oprócz stałego pobytu?

Zdjęcia jak zawsze ciekawe. Musiałam mężowi pokazać to zdjęcie z wrakiem auta - wiedziałam, że mu się spodoba........ale co ten wrak tam robi ciekawe?

Tessa na pewno wszystko po powrocie nam na spokojnie opowie wszystko. Też jestem ciekawa jak się ma maleństwo, jego mama, jak rodzeństwo zareagowało i w ogóle jak jej minął pobyt u boku niełatwego z charakteru zięcia

Dzisiaj na siłę, że tak powiem idziemy spać, bo żeśmy się tak rozbestwili późnym siedzeniem, że śpimy przez pół dnia. Dzisiaj wstaliśmy o 13:00 ale i szliśmy spać ok. 5:00.
Już mnie denerwuje to późne wstawanie, bo cały dzień mam rozregulowany i niektóre plany biorą w łeb, bo się nie wyrabiamy a i dzień jest bardzo krótki. Wstawanie o 9:00 byłoby najlepsze ale bez budzika to u nas trudne...jedynie latem się to udaje.
Także zaraz zmykam do mycia i spania
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 06:40   #2447
grazka34
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

..

Edytowane przez grazka34
Czas edycji: 2015-01-12 o 07:44
grazka34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 21:22   #2448
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

grazko zaraz wejde zobaczyc zdjecia malego rozrabiaki.
Moja corka zmienila zdanie i nie idzie na Sylwestra, bo z kameralnej imprezy zrobila sie impreza na 17 osob z czego wiekszosc nieznajoma. No i dobrze - pojdzie z nami do znajomych a tam beda jeszcze jedni znajomi, takze bedzie nas 6 doroslych i 5 dzieci. Impreza skladkowa i mysle, ze bedzie fajnie. Okolo 24;00 wygladajcie mnie w Polsacie, bo pojedziemy zobaczyc.
Dzisiaj gwiazdy mialy proby i jak wszystko odpalili tak siadlo zasilanie w calym srodmiesciu! Ubaw mieli wszysycy.

Dzisiaj goscialam czesc rodziny (babcie i ciocie), w czwartek przychodzi na obiad brat z bratowa a w sobote kuzynka ze swoim Angikiem i dziecmi. Takze troche w kuchni mam zamieszania ale w sumie ja to lubie.

grazko a twoj maz do kiedy jest przypomnij mi?
To juz na 100% wyjedziecie cala rodzina?

Fotki w kreacji mam w aparacie taty i wujka. Jak zgram wszystko to przesle wam kilka.

Od NUTRII tez dostalam zyczenia.

Kochane, zyczenia na Nowy Rok wam slalam, wiec bawcie sie dobrze, szampansko, aby dobrze, wesolo i milo rozpoczac nowy rok.
O polnocy przy toascie pomysle o was - obiecuje!

No to do zobaczeniao rok starsze - mi stuknie 40-tka ...................raaaaa aaaaaaaaaaaany
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 09:27   #2449
grazka34
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

..

Edytowane przez grazka34
Czas edycji: 2015-01-12 o 07:45
grazka34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-31, 10:33   #2450
tesanna
Rozeznanie
 
Avatar tesanna
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 603
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Witajcie dziewczyny.
Wróciłam wczoraj i prawdę mówiąc jeszcze nie końca jestem rozpakowana.
O przeczytaniu Waszych wpisów nawet nie było mowy. Przede wszystkim musiałam zaopatrzyć zupełnie pustą lodówkę i odwiedzić tutejszych wnuków.
Napiszę Wam tylko to, że: przyleciałam do Londynu o 12-stej 17 grudnia, córka w tym czasie była w szpitalu na kontrolnym badaniu ale, że miała wysokie ciśnienie nie puścili jej do domu a kolejne badania wykazały rozwarcie już na dwa centymetry, zięć miał przywieź jej do szpitala koszulę i coś do picia o 19-stej a o 18,30 telefon - córka rodzi, i urodziła o 0,02 18 grudnia!, wypuścili ją ze szpitala w tym samym dniu wieczorem.
Mój trzeci wnuk, któremu na imię dali Diego jest bardzo spokojnym dzieckiem, mało płacze i jest prześliczny, mam zdjęcia to jak trochę odsapnę postaram się Wam przesłać na skrzynkę pocztową.

Na razie życzę Wam bardzo dobrego Nowego Roku, bez kłopotów, bez chorób, a w nim samych przyjemności, spełnienia marzeń, oby był dla nas dobry!!!!!!
tesanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 15:34   #2451
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Tess gratulacje!!! Wyczekuje zdjec z niecierpliwoscia!

Grazko maz ma problemy z cukrzyca i cholesterolem w genach niestety - cala rodzina od strony mamy choruje Ale miejmy nadzieje dzieki bieganiu i zmianom w diecie uda nam sie nad tym zapanowac

Dziewczyny ja jeszcze w pracy siedze ale dzisiaj tylko 4 godzinki i do domu Posiedzimy we dwoje jak zawsze, no we troje ze Stefankiem przy grillowanym serku i rybce i winku

Zycze Wam wspanialego nastrojowego Sylwestra a w Nowym Roku niech spelniaja sie marzenia

Edytowane przez paprak
Czas edycji: 2013-12-31 o 15:35 Powód: literowki
paprak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 16:01   #2452
OlensjaO
Raczkowanie
 
Avatar OlensjaO
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 62
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Hej kochane !!!
Jestem jestem Swieta spedzilismy tylko we dwoje, bo niestety moj maz ciagle walczy z bolem plecow, jest juz lepiej ale przez to wolelismy nigdzie nie jezdzic, bo lepiej niech sie wyleczy do konca i nie bedzie go bolalo.
Dopiero w niedziele pojechalismy doznajomych, posiedzielismy, wypilismy kawke, zjedlismy ciasto i bylo bardzo miło
Dzisiaj tez bedziemy sami, bo ja nie pije przez mój żołądek a moj maz bierze silne tabletki p/zapalne wiec tez nie moze, takze mamy wieczor dla siebie. Zrobiłam rogaliki drozdzowe z jabłkami, zaraz wstawie barszczyk czerwony bo uszka jeszcze mamy i moze jeszcze zrobimy sobie sałatke z wołowinka zobaczymy jak nam sie bedzie chciało
Pytałyscie jak z moim zołądkiem, wiec napisze wam jakie mam obserwacje najlepiej czuje sie nie jedzac w ogóle słodkiego hehehe, tak praktykowałam przed swietami, to nie dosc ze czułam sie super to waga jeszcze zleciała do 65,6 hehehe wiec sama korzysc. Ale w Swieta róznie z tym jedzeniem bywało No i oczywiscie przestałam jesc bardzo ostre potrawy, staram sie pic mniej kawy (choc teraz jak jestem w domu to ciezko) i jesli rzeczywiscie przestrzegam zalecen to czuje sie dobrze oby tak dalej.
Mam zamiar powrócic znowu do wszystkiego po Nowym Roku, dostałam kontrakt na cały styczen, wiec sie ciesze, mam nadzieje ze beda przedłuzac az dostane stały i bedzie coraz lepiej.

Tesso - gratulacje kolejnego wnuka !!!! Ściskam Cie mocno, odpoczywaj po podrózy

Dabrówko - fajnie ze impreza sie udała !!! dzisiaj pewnie tez bedzie fajnie

Grażko - spedzaj jak najwiecej czasu z mezem, musisz sie teraz nim nacieszyc

Mon - Ty dzisiaj pracujesz ? bo nie pamietam fajnie ze razem spedzilisie Świeta i odpoczeliscie

Rewelacjo - noooo super że sie odezwałaś, zdjecia sa super, widuje na FB, mojemy mezowi tez sie bardzo podobaja

Ide robić barszczyk
OlensjaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 19:25   #2453
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Dobry wieczor.
ja oststnia z zyczeniami , ale ktos musi byc pierwszy I kros musi byc ostatni .
Nie mialam czasu , wczoraj odsypialam , potem spaer z sunia I pieklam ciasto na dzis I buleczki , a maz od rana do 19tej w swojej swiatyni .dzis maz znow poszedl do garazu , az sasiadowi -dziadkowi oko bieleje bo wczoraj mnie zagadal ze maz zajety calymi dniami w swoim posh -garazh
a ja dzis na szmacie pucowanie chaty , spacrey , szybki obiad w formie pomidowki z ryzem czy makaronem , do wybpry .akcja wyjadamy resztki.
Teraz tylki mam do wstawienia chinskie pregryzki do piekarnika , deska serow juz czeka, jakies krakersy , pomidorki z cebulka w oliwie na zagryzke I co wiecej ? Moze ktos na sledzie bedzie mial chcice , bo jeszcze jest .no I rolada cutrynowaz lem8n curdem I szmpan sie chlodzi , a w oczekiwaniu na Nowy Rok gin z tonikiem .
no to tyle u mnie .

tesso gratuluje , cieszesie ze dzieciatko cale I zdrowe .to najwazniejsze .szybko tu wypuszczaja , no nie?
A jak sie spisala reszta wnukow !dali ci w kosc? Jak reaguja na malenstwo ?

Dabrowko milej zabawy .fajni eze sie goscisz z rodzina .lubisz te zjazdy I pogaduchy , no nie ? Chrzesniaczka meza tez jedzie z mezem na sywl0ka z polsatem, am byc rodowiczka czy cos , no nie ? Pradziadki za to bawia mala , hehe.

grazko no ja sie nie dziwie ze mlody nie chce jechac jak ma dziewczyne , chodzi mi o starszego syna .I co zrobicie ? Dylemat .niestety nie moge otworzyc zdjec, ani tych , anipoparzednich , ale sprobuje przez notebooka meza bo moze to tylo tablet sobie ze mna pogrywa .od dabrowki dostaje I otwoera bez problemu , no nie wiem co jest .

olensjo dobrze zrobiliscie ze postawiliscie na zdrowie a nie na imprezowanie .lepiej raz odpuscic I szybko wrocic do formy niz calkiem sie rozlozyc po imprezie .imprezki I spotkania nadronisz .
bardzomsie ciesze ze masz kontrakt do konca stycznia, I trzymam kciui aby dalej szlo po twojej / waszej mysli I zebys miala prace na stale .

Rewelacjo bardzo sie ciesz ze skrobnelas cos wiecej , wiem zenie masz czasu, domyslam sie .gratuluje obywatelstwa , no no .cudnie , a wres0cze rewelacyjnie , rewelacjo
kurcze dbaj o chlopine , musi sie pilnowac .nk ale mi sie zdawalo ze wy na sb jestescie niemal caly czas , no nie ? I skad ten cholesterol ? I te kiloski?czyzbyc0scie grzeszyli troszke, oj , nieladnie , nieladnie .zartuje .ale na serio to mam nadzieje ze szybko go doprowadzisz do formy .fotki sliczne , jeju gdzie was nosi.tulkk pozazdroscic .
co to spraw przyziemnych , to ciesze sie ze mama dobrze znosi je dobrze , choc widze ze niejest jej , latwo .ale trzeba wierzyc ze wszystko skonczy sie pomyslnie I minie jak koszmarny sen ,ci0hoc wiem zezycie po nie jest juz takie samo , bo to pietno ,jak sznur naszyi I zycie w niepewnosci do konca .ale nic na to juz nie poradzisz .liczy sie zeby wyrwac z lap tego dranstwa kazdy dzien , tydzien , miesiac , rok zycia .przechytrzyc chorobsko wszelim sposobem.
moj tata mila druga pelna chemie , teraz pojedzie na dolewke jeszzce , a potem ma miec zrobiony rezonans I wtedy sie okaze co sie dziejei czy dziala I na ile dziala I co dalej.niby po polowie styczna maja mu robic .trzymamy kciuki I jestesmy dobrej mysli .tata chemie znosi dobrze , czuje sie lepiej I duzo spi .ale czuje ulge , nie kaszle I moze spav na kazdym boku a juz nieraz spal na siedzaco , wiec cos sie dzieje , a co to sie okaze po rezonansie .
Mam nadzieje ze nowy rok przyniesie dobre wiesci, czego zycze wszystkim wkolo .

No dobra , ja sie zmywam .pozostalo zlozyc zyczenia jeszcze

MOJE DROGIE PRZYKACIOLKI

ZYCZE WAM SZAMPANSKIEJ ZABAWY !
Pozegnajcie ten stary rok , dla jednych dobry, dla innych przecietny , kolejny rom , a do jeszcze innych jeden z tych ktory pozostanie w pamieci z niezbyt dobrych przyczyn , wydarzen , taki ktory chcialoby sie wymazac z pamieci ale sie nie da .
tak wiec jakikolwiek byl on dla was wazne jest ze sie konczy I z radoscia przywitamy Nowy Rok ,2014 !
Oby byl udany, pelen sukcesow , wolny od trosk I stresow , I oby ziscily sie Wasze plany I marzenia .
Z calego serca zycze Wam wszystkiego naj , naj ,najlepszego w nadchodzacym Nowym Roku .


wasza Mon
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 20:23   #2454
OlensjaO
Raczkowanie
 
Avatar OlensjaO
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 62
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Kochane Szczęśliwego Nowego Roku dla WAS !!!!!
Ściskam Was mocno
OlensjaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 10:54   #2455
tesanna
Rozeznanie
 
Avatar tesanna
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 603
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Kochane opiszę Wam mój sylwester - szampański!-

Pierwsza wiadomość - dziadek synowej zabrany do szpitala bo ma bardzo wysokie ciśnienie, po badaniach decyzja zostawiają go w szpitalu

Druga wiadomość - chrzestny mojej córki ma raka prostaty, zaczyna chemię

Trzecia wiadomo0ść - dziadkowi będą wszczepiać rozrusznik

Czwarta wiadomość - do córki przyszła położna, ciśnienie 170/110 ma iść do szpitala, córka totalnie zdenerwowana do szpitala nie pójdzie

Piąta wiadomość - nic nie ruszę z podatnikami w przekazach ZUS bo nie mam wypisanego i oddanego w ZUS ich pełnomocnictwa

Szósta wiadomość - od początku roku właścicielom firm wprowadziłam złą podstawę na obliczenie składek zdrowotnych i odprowadzali większą kwotę niż powinni, muszę teraz zrobić korekty u każdego z 11 miesięcy i będą mieli nadpłaty

Siódma wiadomość - do córki jutro przyjdzie położna zmierzyć ciśnienie i okaże się co dalej

Mam gorącą nadzieję, że z godziną 24-tą skończyło się wszystko to co złe a od godziny 0,00 zacznie się wszystko dobre.

Przepraszam, że Wam tak od samego nowego roku truję.

Przytulam każdą z osobna i życzę wszystkiego co najlepsze
tesanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 11:52   #2456
OlensjaO
Raczkowanie
 
Avatar OlensjaO
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 62
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Tesso kochana ściskam Cię bardzo mocno, niech ten rok przyniesie tylko dobre wiadomosci i dobre rozwiązania !!!!!
OlensjaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 13:39   #2457
tesanna
Rozeznanie
 
Avatar tesanna
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 603
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Olensjo dziękuję kochana
tesanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 17:28   #2458
Mon247
Rozeznanie
 
Avatar Mon247
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

czesc

Tesso ale szampansko bylo! Co za zakonczenie roku! No zycze ci aby nowy rok przynosil same dobre wiesci .

My posiedzielismy do 3ciej rano , a rano spalam jak ksiezniczka do 11tej .maz szybciej sie zawsze wygramioli bo on nie jest gatunkiem lezakujacym do poludnia .tak wiec tym bardziej mialam saanse na byczenie I lenistwo w lozku .
Czas juz zakonczyc te swiateczne nawyki , I wrocic do normalnego trybu .
od jutra jeden wegiel , bo mimo ze nie bylo wiele zarcia to I tak czuje ze przybylo mnie troche a bylo juz tak milo .
no nic .obiecuje poprawe .


Jak sie czujecie w nowym roku?
Jeszcze raz wszystkiego dobrego .
Mon247 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 19:02   #2459
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Przyjaciółki z kafeterii

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Tess przede wszystkim zdrowka dla corci, dziadka synowej i chrzestnego corki bo to najwazniejsze a reszte jakos ogarniesz sciskam mocno!

Mon wiesz jak u nas jest, dieta caly czas trzymana. Moja kuchnia nie widziala ciasta, bialej maki, ryzu czy makaronu od nie wiem kiedy a mimo wszystko jak masz sklonnosci to I tak musisz sie zmagac z chorobami. Babcia I ciocia meza zmarly mlodo na cukrzyce, wujek scisle diete trzyma to kontroluje cukier a mama ma problemy z cholesterolem tez od mlodych lat. Ale wprowadzilam zmiany w diecie wiec moze jakos bedzie. Dzis np zamiast jajecznicy na sniadanie pasta z chudego twarogu, tunczyka I szczypiorku na chlebie pelnoziarnistym a wczesniej szklanka soku grejpfrutowego bez dodatku cukru I filizanka espresso. Ja jeszcze koncze sniadanie I idziemy biegac.

Grazko ja odebralam zdjecia rysi bez problemu. Sliczna kicia, taki slodziaczek

Dabrowko ten samochod jak I kilka innych zostal porzucony jak wyczerpaly sie poklady zlota I kopalnie zamknieto. Nie oplacalo sie pewnie ich z glebokiej pustyni zabierac jak sie cos zepsulo czy paliwa zbraklo. Pustynia pelna takich wrakow I sporo z nich znajduje sie na terenach parkow narodowych.
Specjalnych korzysci z obywatelstwa plynacych nie ma procz tego, ze nie musisz miec wizy zeby tu przyjechac czy do innych krajow gdzie polacy musza miec wize, mozesz glosowac w wyborach I ubiegac sie o prace w urzedach.

Olensjo zdrowka dla ciebie I meza!

Ja wczoraj skonczylam prace o pierwszej i zrobilam zakupy na wieczor I posiedzielismy sobie w domku. Kot sie bal strzalow wiec go przytulilam pod koldra I tak zasnelam po lampce szampana a dzis wstalismy kolo poludnia wklejam fotki naszego sylwestrowego stolu

Pozdrowienia dla wszystkich!



Sent from my iPad using Tapatalk
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ImageUploadedByTapatalk1388602613.187770.jpg (82,9 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ImageUploadedByTapatalk1388602636.551206.jpg (77,9 KB, 5 załadowań)

Edytowane przez paprak
Czas edycji: 2014-01-01 o 19:34 Powód: Literowki
paprak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-01, 21:15   #2460
oliwka74
Rozeznanie
 
Avatar oliwka74
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii

Szczęśliwego Nowego Roku - musi być lepszy ale musimy sobie w tym pomóc ściągając myślami dobre zdarzenia Mocno wierzę, że wszystkim nam się to uda.

grażko - poważny temat ta przeprowadzka jak się ma dorosłe i dorastające dzieci. Tak prosto się mówi, że rzucamy tu wszystko i wyjeżdżamy ale logistycznie i mentalnie jest to ogromnie trudna decyzja i ja to rozumiem. Ciekawa jestem co ostatecznie zdecydujecie.

tesso- witam cię po londyńskich wojażach? Wymęczona?
Ja również gratuluję ci wnusia i życzę, aby zdrowo rósł. Strasznie kocham takie maluszki, więc czekam na zdjęcia
Wieści, które nam zapodałaś są nieco dołujące: te choroby i korekty...ale ci się rok zaczął, nie ma co
Z czego córka może mieć podwyższone ciśnienie?

Olensjo - zdrowie najważniejsze ale dobrze, że mąż już na tyle dobrze się czuje że mogliście choć raz spotkać się ze znajomymi. Oby już mu więcej nie nawracała ta dolegliwość!
Gratuluję przedłużenia umowy i myślę, że możesz być spokojna i przedłużą ci na stałe...ale na razie odpukujemy w niemalowane; puk, puk!
Ja tez Sylwestra spędziłam bez alkoholu, bo byłam kierowcą....o północy wypiłam Piccolo dla dzieci

Mon- no menu prawdziwie karnawałowe! Ty też lubisz celebrację tak jak i ja I masz rację, że ja gdybym mogła to bym gościła u siebie każdego za każdym razem. Uważam, że nawet przy krakersach może być fajnie a ja też umiem zrobić coś z niczego ale najważniejsza jest przecież dobra atmosfera.
Co się dziwić sąsiadowi, że zagląda z zazdrością za płot Tak ładnie macie i jeszcze bardziej dbasz o wygląd waszego gniazdka, że tylko pozazdrościć a bałaganiarze Angole niech patrzą i biorą przykład. Nie mówię już o tym, że dobry wizerunek Polakom tam dajecie.
Jejku ja tez muszę się wziąć za siebie, bo przez te ciągłe gościny i mnie przybywa. Co rusz coś słodkiego wpada i ciągle się coś je. Mi też za ciężko z takim menu i nawet już czekam powrotu do normalności. Jutro mam gości, więc znowu............ znowu zaserwuję karkówkę w coca-coli, bo zrobiła na mnie nie małe wrażenie smakowe. Do tego ziemniaki, surówka z pora, zasmażane buraczki. Zupy już nie robię, bo by człowiek pekł a będzie jeszcze deser. Przetestuję ciasto z nutellą : http://www.mojewypieki.com/przepis/c...nowe-z-nutella i taki deser z pierników i żurawiny: http://www.mojewypieki.com/przepis/d...ina-zurawinowa . Robiłaś może któreś z nich? Ciasto już się studzi i wyszło bardzo ładnie i wygląda apetycznie. Deser zrobię jutro.

Rewelacjo - i ja się dziwię, że przy takim menu które ty codziennie fundujesz wam w domu, tak dbając o jakość potraw i ich walory i ograniczając na maksa słodycze twój mąż ma problemy zdrowotne?! Przecież te choroby leczy się głównie dietą.
Jak przeczytałam mężowi o tych wrakach pozostawionych na pustyni to tylko głową pokręcił z żalu, że nie może być tam i zebrać ich wszystkich
Ehhhhhhhhh piękne chwile życia tam macie na takich wycieczkach....
Piszesz, że biegacie....ponieważ u nas właściwie wiosna za oknem też o tym myślę tj. o marszu bardziej niż bieganiu, choć cos straszą zimą od 10-tego... Jednak nic tak nie działa na zdrowie i kondycję jak ruch!

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Sylwester spędziliśmy bardzo fajnie. Było wesoło i potańczyliśmy sobie. Najważniejsze jednak, że była okazja do spotkania i porozmawiania, bo na co dzień każdy zabiegany i zdecydowanie za rzadko się spotykamy niż jak byliśmy młodsi
Do centrum nie pojechaliśmy - gdy zobaczyliśmy w TV te tłumy......to zwątpiliśmy. I bardzo dobrze, że nie porwaliśmy się jechać przed północą, bo i tak byśmy nie dojechali - wszyscy, którzy próbowali dojechać na pokaz fajerwerków utknęli w korkach i nowy rok witali w aucie.
Same fajerwerki też zawiodły - trwały krótko i były mało spektakularne. Gdy niemal co roku jesteśmy na ich pokazie są dużo bardziej ładniejsze i trwają do 15 min a nie tylko 2!
Także koncert z Gdyni oglądaliśmy jednym okiem w ciepłym domu bawiąc się wesoło.
Ja byłam kierowcą, więc nie piłam. Przed znajomymi zajechaliśmy jeszcze do teściowej z życzeniami, tam pojawiła się rodzina męża też na chwilę, więc wypiliśmy kawę i chwilę posiedzieliśmy a potem był przedwczesny szampan.
Do domu wróciliśmy gdzieś ok. 3:00 i zanim się wszyscy umyli to szłam spać jakoś po 4:00....................i spaliśmy jak susły do niemal 14:00! Zwlekliśmy się jakoś i po śniadaniu, które właściwie powinno być już obiadem pojechaliśmy na spacer i na cmentarz a potem z życzeniami do moich, gdzie znowu było jedzenie, bo moja babcia pierogów z mięsem narobiła i grzechem było nie spróbować.

Jutro córa idzie do szkoły, więc i ja muszę wstać o 7:00 aby jej zrobić kanapki i gorące picie na drogę.......jak ja tego dokonam to nie wiem, heeee
oliwka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-18 18:11:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.