Sierpnióweczki 2016! Część VII. - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-24, 18:37   #961
agnszp
Rozeznanie
 
Avatar agnszp
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi

Super ze sie odzywasz bo chyba wszystkie sie tu zastanawiamy co u Was
Na pewno jej przejdą te problemy, nie stresuj się i tak chyab nic na to nie poradzisz, musi samo przejsc. Trzymajcie się
agnszp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 18:38   #962
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Zgaga jaką mam w tej ciąży to jest jakiś hardcore

Współczuje bólu głowy
Fajne prezenty od dziadków
Jeszcze trochę i się skończy (mam nadzieję) bo ja też mam dość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 18:40   #963
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi
Ojej bidulka
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 18:58   #964
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi
ja swojej powiedziałam odnośnie kąpieli,że ona już kąpała swoje dzieci, teraz ja będę kąpać swoje..czuję,że będą przeboje..niby jak jej wczoraj powiedziałam,że tydzień chcemy dla siebie to powiedziała,że ok..ale chyba przemyślała sprawę i przegadała z teściową , bo dziś się pojawił ten temat kąpieli i w ogóle pomocy..

problemy z brzuszkiem na pewno przejściowe.. próbowałaś masować po pleckach? uginać nóżki? termofory? kropelki? szumy?

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Piernik to mama się zdziwiła ��
A to 1 wnuk ??
coś Ty.. czworo wnucząt juz jest, Matysia będzie piąta,no ale pierwsza od nas.. teście mają trójkę wnuków,ale czuję ,że z nimi może być jeszcze gorzej

Edytowane przez Piernik Torunski
Czas edycji: 2016-07-24 o 18:59
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 18:59   #965
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

A moja mama się nie pcha do kąpania. Teściowa nie mam pojęcia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 19:09   #966
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi


Niedługo dojdziecie ze sobą do porozumienia Polecam dawać takim maluchom probiotyki, wtedy układ pokarmowy troszkę szybciej będzie dojrzewał Warto spróbować, bo na pewno tym nie zaszkodzimy, a możemy pomóc.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 19:13   #967
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Nie dociera do mnie ze to 9 miesiąc. Ze za 3 tyg będziemy w 3. Niby wiem itp ale ja się nie czuję na 9ty miesiąc. I ten czas tak gna. Lipiec to mi gdzieś przeleciał obok.
Zrobiłabym milion rzeczy a tutaj brzusio przeszkadza (ciężko sie zrywa fasolkę albo ogorki).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-24, 19:39   #968
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Nie dociera do mnie ze to 9 miesiąc. Ze za 3 tyg będziemy w 3. Niby wiem itp ale ja się nie czuję na 9ty miesiąc. I ten czas tak gna. Lipiec to mi gdzieś przeleciał obok.
Zrobiłabym milion rzeczy a tutaj brzusio przeszkadza (ciężko sie zrywa fasolkę albo ogorki).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Reakcja mojego organizmu na próby zrywania fasolki bądź ogórków byłyby dość jednoznaczne - najpierw mega paw, później ból brzucha, a po chwili zawroty głowy i gleba

Właśnie odprawiłam TŻa na nockę. Jedyną nockę odkąd jestem w ciąży i choćby nie wiem co, nie miałby mnie kto zawieźć do szpitala Tak więc zaciskam nóżki i trzymam je w górze i oglądam kung fu pandę (co by się nie stresować jakimś filmem ). Rodzice jeszcze nie wrócili z Niemiec (dopiero jutro ok południa), z dziadkiem nie odważyłabym się jechać (bezpieczniej byłoby jechać na stopa ), kuzynki wiecznie zepsutym autem też średnio, ale od biedy pewnie bym właśnie do niej dzwoniła, bo karetka by mnie wiozła do ubojni (miejscowy szpital), a taksówki w tej pipidówie rodziców nie ma ani jednej
TŻ to z takim nerwem jechał, że szok. Wyzywał na siebie, że zgodził się przyjść (nocki z niedzieli na poniedziałek nie są obowiązkowe) i zabronił mi rodzić W ogóle od rana robiłam jedno wielkie nic, przez cały dzień wzięłam prysznic, pokroiłam pieczarki i zrobiłam mu kanapki do pracy. Szał Mogę tak częściej. Ale od wtorku zaczynamy wyganiać Gabrysia tak czy tak Moi rodzice będą na miejscu to mnie ojciec zawiezie :P
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 19:41   #969
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja swojej powiedziałam odnośnie kąpieli,że ona już kąpała swoje dzieci, teraz ja będę kąpać swoje..czuję,że będą przeboje..niby jak jej wczoraj powiedziałam,że tydzień chcemy dla siebie to powiedziała,że ok..ale chyba przemyślała sprawę i przegadała z teściową , bo dziś się pojawił ten temat kąpieli i w ogóle pomocy..

problemy z brzuszkiem na pewno przejściowe.. próbowałaś masować po pleckach? uginać nóżki? termofory? kropelki? szumy?


coś Ty.. czworo wnucząt juz jest, Matysia będzie piąta,no ale pierwsza od nas.. teście mają trójkę wnuków,ale czuję ,że z nimi może być jeszcze gorzej
Jestem ciekawa jak to z moja bedzie. Ale chce by Tz kompal mala, wiec wierze ze jemu mamusia bedzie przeszkadzala i bedzie stanowczy, bo ja nie wiem czy bede umiala, a tez chce by ten czas byl tylko dla nas 3
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 19:44   #970
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Wczoraj mówię do TŻta wieczorem, że idę spać, bo zmęczona jestem. "Idź, idź, jutro przecież rodzisz" Ktoś ma większe parcie na poród niż ja
o, to jak mój. Mój w szpitalu co dzień powtarzał, że zaraz będę rodzić aż się koleżanki z sali dziwiły co mu tak śpieszno .

Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.


Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3
już w domku?
Życzę Wam końca problemów z KP i brzuszkiem synka.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Hej, próbuje Was nadrobić od wczoraj ale ciężko mi to idzie. Mamę miałam do piątku i w piątek wieczorem też wrócił TŻ No i siedzi cały weekend w domu to nie mogę być na forum bo potem krzyczy na mnie że tylko w komputerze siedzę i jak się z nim nudzę to on do pracy pojedzie Właśnie go do sklepu wysłałam to odpisuje to co zdążyłam przeczytać
Mój też za kompa i fora krzyczy

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Byliśmy z mężem u rodziców, posiedzieliśmy trochę i wybraliśmy się na krótki spacer z psem. Rodzice kupili dla wnuka fajne łóżeczko turystyczne, nianię elektroniczną i jeszcze parę bodziaków.
Głowa mnie boli niestety, wzięłam paracetamol w momencie jak zobaczyłam aurę migrenową, więc pewnie mogłoby być gorzej, ale i tak niefajnie. :P
fajne prezenty
jak głowa, lepiej?


Mąż dziś przywiózł tyle grzybów, że nie mamy ich już gdzie upychać. W zamrażarce już nie mamy miejsca, mamy już trochę słoików, TŻet gotuje następne...
A Kasia to mi dziś tak przyłożyła z główki, że myślałam, że zaraz wyskoczy...
I wiecie co, normalnie masakra, zrobiły mi się odparzenia pod piersiami (pod prawą)! I nie wiem czy w szpitalu jakiejś infekcji nie załapałam bo swędzi mnie i wgl niemiło. Może coś polecicie, czego można teraz na to użyć?
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 19:59   #971
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
A Kasia to mi dziś tak przyłożyła z główki, że myślałam, że zaraz wyskoczy...
I wiecie co, normalnie masakra, zrobiły mi się odparzenia pod piersiami (pod prawą)! I nie wiem czy w szpitalu jakiejś infekcji nie załapałam bo swędzi mnie i wgl niemiło. Może coś polecicie, czego można teraz na to użyć?
Ta, ja główkę Gabrysia czuję gdzieś po prawej stronie na wysokości pęcherza Znaczy się tak centralnie nad bożeną, już nie tak wysoko ja była. Brzuch to mi prawie że wisi
Polecam naprzemiennie clotrimazolum w kremie albo sudocrem. Zobaczysz, co przyniesie ulgę. Ja mam bożenę już tak rozpulchnioną (sorry za taką dosadność :P ) i opuchnietą, że już nie wiem, czy mam infekcję czy odparzenia. Znaczy wiem, że nie infekcję, bo gin oglądał i wszystko poza tym, że faktycznie jest jak u pani michelin , ale to ponoć normalne na koniec ciąży. I zatwierdził zarówno clotrimazolum jak i sudocrem, stosować to, co daje większą ulgę.
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-24, 20:07   #972
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi
Fajnie że się odzywasz , zastanawiałam się jak tam sobie radzicie. Szkoda malutkiej, oby problemy z brzuszkiem szybko się skończyły

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witam się niedzielnie! Połowa forum chyba wyjechała tak tu spokojnie
Dziękuję wszystkim za miłe słowa! Nie będę ukrywać troszkę się napracowaliśmy (mąż 3 razy kanape przestawiał), ale sami jestesmy zadowoleni z efektu. Wiadome nie jest to wnętrze z katalogu ale i tak się cieszę, że jż wszystko gotowe

Pamiętam, że kupiłyśmy ten sam zestaw I ja sie zastanawialam nad szarym ale ostatecznie jestem zadowolona z wyboru
Co do TŻ... ojc nieładnie! Może była tam nuta żartu???
My dziś robiliśmy przymiarkę i stwierdziliśmy że jednak osobny przewijak się nie zmieści i chyba wykorzystamy w tym celu komodę.
Tż to mówił bardziej z troski, że się tylko w podróży umęczę albo że jeszcze w lesie urodzę to by było dopiero doświadczenie

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Reakcja mojego organizmu na próby zrywania fasolki bądź ogórków byłyby dość jednoznaczne - najpierw mega paw, później ból brzucha, a po chwili zawroty głowy i gleba

Właśnie odprawiłam TŻa na nockę. Jedyną nockę odkąd jestem w ciąży i choćby nie wiem co, nie miałby mnie kto zawieźć do szpitala Tak więc zaciskam nóżki i trzymam je w górze i oglądam kung fu pandę (co by się nie stresować jakimś filmem ). Rodzice jeszcze nie wrócili z Niemiec (dopiero jutro ok południa), z dziadkiem nie odważyłabym się jechać (bezpieczniej byłoby jechać na stopa ), kuzynki wiecznie zepsutym autem też średnio, ale od biedy pewnie bym właśnie do niej dzwoniła, bo karetka by mnie wiozła do ubojni (miejscowy szpital), a taksówki w tej pipidówie rodziców nie ma ani jednej
TŻ to z takim nerwem jechał, że szok. Wyzywał na siebie, że zgodził się przyjść (nocki z niedzieli na poniedziałek nie są obowiązkowe) i zabronił mi rodzić W ogóle od rana robiłam jedno wielkie nic, przez cały dzień wzięłam prysznic, pokroiłam pieczarki i zrobiłam mu kanapki do pracy. Szał Mogę tak częściej. Ale od wtorku zaczynamy wyganiać Gabrysia tak czy tak Moi rodzice będą na miejscu to mnie ojciec zawiezie :P
Ty to tak obrazowe masz posty że sikam ze śmiechu
ze nierodzenie dziś

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Mąż dziś przywiózł tyle grzybów, że nie mamy ich już gdzie upychać. W zamrażarce już nie mamy miejsca, mamy już trochę słoików, TŻet gotuje następne...
A Kasia to mi dziś tak przyłożyła z główki, że myślałam, że zaraz wyskoczy...
I wiecie co, normalnie masakra, zrobiły mi się odparzenia pod piersiami (pod prawą)! I nie wiem czy w szpitalu jakiejś infekcji nie załapałam bo swędzi mnie i wgl niemiło. Może coś polecicie, czego można teraz na to użyć?
Grzyby może wysusz?
Niefajnie z tym odparzeniem trzeba wietrzyć pewnie, może maść z cynkiem (sudocrem) albo zasypka?
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 20:15   #973
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Ty to tak obrazowe masz posty że sikam ze śmiechu
ze nierodzenie dziś
Dzieciom nie tłumaczę, więc mogę trochę mało delikatnie to zrobić

Myślę, że dzisiaj rodzić nie będę, skurczy przez cały dzień może z 5 naliczyłam, więc poza tym, że młody jest ekstremalnie nisko, to na nic się nie zanosi
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 20:25   #974
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Dobre odpowiedzi na teksty o kąpieli.

Ojej, biedna z tym brzuszkiem, na pewno trudno na to Wam patrzeć. Masowanie może by coś pomogło?
Masujemy, nie pomaga Biedna jest strasznie, tak się pręży i wyje, że mi serce pęka i mam ochotę płakać razem z nią

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Super ze sie odzywasz bo chyba wszystkie sie tu zastanawiamy co u Was
Na pewno jej przejdą te problemy, nie stresuj się i tak chyab nic na to nie poradzisz, musi samo przejsc. Trzymajcie się
Mam nadzieję, że przejdzie dość szybko, bo się wykończę razem z nią

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja swojej powiedziałam odnośnie kąpieli,że ona już kąpała swoje dzieci, teraz ja będę kąpać swoje..czuję,że będą przeboje..niby jak jej wczoraj powiedziałam,że tydzień chcemy dla siebie to powiedziała,że ok..ale chyba przemyślała sprawę i przegadała z teściową , bo dziś się pojawił ten temat kąpieli i w ogóle pomocy..

problemy z brzuszkiem na pewno przejściowe.. próbowałaś masować po pleckach? uginać nóżki? termofory? kropelki? szumy?
haha też fajnie mamie powiedziałaś ciekawe czy posłucha... na nas teściowa jest ciągle obrażona odkąd się w sumie mała urodziła;p tylko ciągle o coś innego. Niestety nie potrafi zrozumieć, że teraz nie będzie po JEJ myśli i że to MY decydujemy o naszym dziecku.

Próbujemy wszystkiego... wczoraj prawie suszarkę spaliliśmy, żeby tylko jej pomóc... niestety Szumiś nie wyrabia;/

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość


Niedługo dojdziecie ze sobą do porozumienia Polecam dawać takim maluchom probiotyki, wtedy układ pokarmowy troszkę szybciej będzie dojrzewał Warto spróbować, bo na pewno tym nie zaszkodzimy, a możemy pomóc.
Dajemy Biogaię... myślisz, że ok?

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Reakcja mojego organizmu na próby zrywania fasolki bądź ogórków byłyby dość jednoznaczne - najpierw mega paw, później ból brzucha, a po chwili zawroty głowy i gleba

Właśnie odprawiłam TŻa na nockę. Jedyną nockę odkąd jestem w ciąży i choćby nie wiem co, nie miałby mnie kto zawieźć do szpitala Tak więc zaciskam nóżki i trzymam je w górze i oglądam kung fu pandę (co by się nie stresować jakimś filmem ). Rodzice jeszcze nie wrócili z Niemiec (dopiero jutro ok południa), z dziadkiem nie odważyłabym się jechać (bezpieczniej byłoby jechać na stopa ), kuzynki wiecznie zepsutym autem też średnio, ale od biedy pewnie bym właśnie do niej dzwoniła, bo karetka by mnie wiozła do ubojni (miejscowy szpital), a taksówki w tej pipidówie rodziców nie ma ani jednej
TŻ to z takim nerwem jechał, że szok. Wyzywał na siebie, że zgodził się przyjść (nocki z niedzieli na poniedziałek nie są obowiązkowe) i zabronił mi rodzić W ogóle od rana robiłam jedno wielkie nic, przez cały dzień wzięłam prysznic, pokroiłam pieczarki i zrobiłam mu kanapki do pracy. Szał Mogę tak częściej. Ale od wtorku zaczynamy wyganiać Gabrysia tak czy tak Moi rodzice będą na miejscu to mnie ojciec zawiezie :P
Kochana ja Cię nie chcę stresować, ale w dzień przed tym jak nad ranem odeszły mi wody nie robiłam kompletnie NIC ;p nawet posiłki mi tż szykował, podtykał wszystko pod nos, a jak widać w moim przypadku nic to nie pomogło

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa jak to z moja bedzie. Ale chce by Tz kompal mala, wiec wierze ze jemu mamusia bedzie przeszkadzala i bedzie stanowczy, bo ja nie wiem czy bede umiala, a tez chce by ten czas byl tylko dla nas 3
Kąpiel to fajny czas U nas też tż kąpie, ja się zajmuję późniejszą pielęgnacją. Następnie mamy już taki rytm, że tż tuli Gosię na rękach, ja przygotowuję jej witaminki i żelazo, podajemy jej to i wtedy Mała po przytulaskach ze mną ląduje w łóżeczku i tak śpi dokąd nie zgłodnieje. Czyli średnio jakieś 2-2,5 godziny
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 20:41   #975
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale ruszyłaś z przygotowaniami..fajnie,ż e tak sprawnie to idzie..co jeszcze Ci zostało? zamówienie w aptece?


to nie znam tych tytułów w sam raz.. jamiego mam ,ale inne i bardzo lubię..


współczuję.. pewnie dziś już jest lepiej..


to się Origa ucieszy jak doczyta..
fajny pokoik,widac,że się napracowałaś


u nas był szybki the end.. mąż odpadł przede mną..i właściwie przed filmem..


fajnie,że ogłas pojeść i cukier wyszedł dobry..



domyślam się,że musisz czuć olbrzymią ulgę w związku z poprawą u mamy..wiadomo ile jeszcze będzie trwał Jej pobyt w szpitalu?


Zostało gemini i baza do fotelika No i oczywiście prześcieradło i butelka a poza tym mam chyba wszystko a nawet dużo więcej

Dziś cały dzien nie robiłam nic
Zjadłam u rodziców grilla, posiedziałam z dziadkami później oglądnęłam z mamą odcinek serialu na którym zasnęłam i teraz dalej leniuchujemy z Jasiem
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 20:42   #976
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Masujemy, nie pomaga Biedna jest strasznie, tak się pręży i wyje, że mi serce pęka i mam ochotę płakać razem z nią

Mam nadzieję, że przejdzie dość szybko, bo się wykończę razem z nią

Próbujemy wszystkiego... wczoraj prawie suszarkę spaliliśmy, żeby tylko jej pomóc... niestety Szumiś nie wyrabia;/

Kochana ja Cię nie chcę stresować, ale w dzień przed tym jak nad ranem odeszły mi wody nie robiłam kompletnie NIC ;p nawet posiłki mi tż szykował, podtykał wszystko pod nos, a jak widać w moim przypadku nic to nie pomogło

Kąpiel to fajny czas U nas też tż kąpie, ja się zajmuję późniejszą pielęgnacją. Następnie mamy już taki rytm, że tż tuli Gosię na rękach, ja przygotowuję jej witaminki i żelazo, podajemy jej to i wtedy Mała po przytulaskach ze mną ląduje w łóżeczku i tak śpi dokąd nie zgłodnieje. Czyli średnio jakieś 2-2,5 godziny
Ponoć na odgazowanie może pomóc ćwiczenie małej kolano-łokieć po X, prawa nóżka-lewa rączka. Wiadomo, nie na każde dziecko to podziała, ale to jeden ze sposobów, który mi w pamięci utkwił. Ehhh współczuję i Tobie i Małgosi, bo taka bezsilność męczy strasznie widząc, jak Maluda cierpi

Muszę przetrzymać do 7 rano, wtedy TŻ wraca Niedługo pójdę spać, to minie te kilka godzin raz dwa

Mały żarłoczek z Gosi
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 20:43   #977
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja swojej powiedziałam odnośnie kąpieli,że ona już kąpała swoje dzieci, teraz ja będę kąpać swoje..czuję,że będą przeboje..niby jak jej wczoraj powiedziałam,że tydzień chcemy dla siebie to powiedziała,że ok..ale chyba przemyślała sprawę i przegadała z teściową , bo dziś się pojawił ten temat kąpieli i w ogóle pomocy..

problemy z brzuszkiem na pewno przejściowe.. próbowałaś masować po pleckach? uginać nóżki? termofory? kropelki? szumy?


coś Ty.. czworo wnucząt juz jest, Matysia będzie piąta,no ale pierwsza od nas.. teście mają trójkę wnuków,ale czuję ,że z nimi może być jeszcze gorzej

Aha.
No to współczuję :/
Moi teście nic kompletnie się nie pytają. Dziś byliśmy i cisza. Ani jak się czuję ani nic...
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 20:44   #978
Kasmina
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Wróciłam z KTG, nooo i niestety urządzenie zanotowało tylko 1 skurcz ok 75% więc czuje się trochę rozczarowana na szczęście wszystko jest ok.
No nic, trzeba dalej stosować trzecie S
Kasmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 21:12   #979
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Masujemy, nie pomaga Biedna jest strasznie, tak się pręży i wyje, że mi serce pęka i mam ochotę płakać razem z nią



Mam nadzieję, że przejdzie dość szybko, bo się wykończę razem z nią



haha też fajnie mamie powiedziałaś ciekawe czy posłucha... na nas teściowa jest ciągle obrażona odkąd się w sumie mała urodziła;p tylko ciągle o coś innego. Niestety nie potrafi zrozumieć, że teraz nie będzie po JEJ myśli i że to MY decydujemy o naszym dziecku.

Próbujemy wszystkiego... wczoraj prawie suszarkę spaliliśmy, żeby tylko jej pomóc... niestety Szumiś nie wyrabia;/



Dajemy Biogaię... myślisz, że ok?



Kochana ja Cię nie chcę stresować, ale w dzień przed tym jak nad ranem odeszły mi wody nie robiłam kompletnie NIC ;p nawet posiłki mi tż szykował, podtykał wszystko pod nos, a jak widać w moim przypadku nic to nie pomogło



Kąpiel to fajny czas U nas też tż kąpie, ja się zajmuję późniejszą pielęgnacją. Następnie mamy już taki rytm, że tż tuli Gosię na rękach, ja przygotowuję jej witaminki i żelazo, podajemy jej to i wtedy Mała po przytulaskach ze mną ląduje w łóżeczku i tak śpi dokąd nie zgłodnieje. Czyli średnio jakieś 2-2,5 godziny
No wlasnie chcialabym by u nas to podobnie wygladalo





Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Wróciłam z KTG, nooo i niestety urządzenie zanotowało tylko 1 skurcz ok 75% więc czuje się trochę rozczarowana na szczęście wszystko jest ok.
No nic, trzeba dalej stosować trzecie S
Pozostaje nam grzecznie czekac
Ciekawe co moje ktg we wtorek powie...

Dobranoc
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-24, 21:13   #980
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Wróciłam z KTG, nooo i niestety urządzenie zanotowało tylko 1 skurcz ok 75% więc czuje się trochę rozczarowana na szczęście wszystko jest ok.
No nic, trzeba dalej stosować trzecie S

Oj dzieć zdecydowanie nie spieszy się do wyjścia
Stosować, stosować , to może da się wygnać
Ja planuję po 2.08, jeśli nie wykluje się prędzej, bo 2.08 urodziny ma starsza córa TŻa i nie chcę, żeby miały w jeden dzień.
Mi to by pasowało 29.07 albo 1.08, to by był ciąg urodzinowy 29-30-31 byłby ciąg Gabryś, moja mama i TŻ, a jeśli 1.08 to 30-31-1-2 moja mama - TŻ - Gabryś - Oliwia

Uciekam spać - dobranoc
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 21:36   #981
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

witam



Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oby problemy z karmieniem szybko mineły


Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi
Nie wiem po co matki, teściowe pchają się do kąpiania . Dla mnie to rola dla Tż. Dziś Jakub w wiaderku podczas kąpieli zasnął

U nas dni pięknie Kuba przesypia. Noce trochę gorsze.... dziś poszłam spać o 3 . Ciągle coś, jak nie kupa to coś mu się ulewało aż tak chlustało z Kuby mlekiem . Zalane 3 kocyki, łóżko, łóżeczko i 3 ubranka masakra... starszak był wyspany o 5 rano . Poza tą nocą zdarza się, że Kuba pięknie prześpi z 4-5 h w kawałku

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

witam



Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oby problemy z karmieniem szybko mineły


Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi
Nie wiem po co matki, teściowe pchają się do kąpiania . Dla mnie to rola dla Tż. Dziś Jakub w wiaderku podczas kąpieli zasnął

U nas dni pięknie Kuba przesypia. Noce trochę gorsze.... dziś poszłam spać o 3 . Ciągle coś, jak nie kupa to coś mu się ulewało aż tak chlustało z Kuby mlekiem . Zalane 3 kocyki, łóżko, łóżeczko i 3 ubranka masakra... starszak był wyspany o 5 rano . Poza tą nocą zdarza się, że Kuba pięknie prześpi z 4-5 h w kawałku

Zazdroszczę wam tego wywoływania porodu..... ja nie wiem jak ja ten połóg przetrwam
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 21:45   #982
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Ja właśnie dostałam parę razy po szyjce....
Auć!! :/

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

[QUOTE=natalia_23;63390001]

Nie wiem po co matki, teściowe pchają się do kąpiania . Dla mnie to rola dla Tż. Dziś Jakub w wiaderku podczas kąpieli zasnął

U nas dni pięknie Kuba przesypia. Noce trochę gorsze.... dziś poszłam spać o 3 . Ciągle coś, jak nie kupa to coś mu się ulewało aż tak chlustało z Kuby mlekiem . Zalane 3 kocyki, łóżko, łóżeczko i 3 ubranka masakra... starszak był wyspany o 5 rano . Poza tą nocą zdarza się, że Kuba pięknie prześpi z 4-5 h w kawałku

/QUOTE]

Współczuję akcji z ulewaniem
Moja córka tak miała. To był.koszmar :/
10 zmian kompletów ubrań dziennie... do tego strach żeby się nie zakrztusila
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-24, 21:58   #983
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
fajne prezenty
jak głowa, lepiej?


Mąż dziś przywiózł tyle grzybów, że nie mamy ich już gdzie upychać. W zamrażarce już nie mamy miejsca, mamy już trochę słoików, TŻet gotuje następne...
A Kasia to mi dziś tak przyłożyła z główki, że myślałam, że zaraz wyskoczy...
I wiecie co, normalnie masakra, zrobiły mi się odparzenia pod piersiami (pod prawą)! I nie wiem czy w szpitalu jakiejś infekcji nie załapałam bo swędzi mnie i wgl niemiło. Może coś polecicie, czego można teraz na to użyć?
Dziękuję, poleżałam i już jest lepiej.

Na te odparzenia to też Sudocrem bym zastosowała.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Masujemy, nie pomaga Biedna jest strasznie, tak się pręży i wyje, że mi serce pęka i mam ochotę płakać razem z nią


Mam nadzieję, że przejdzie dość szybko, bo się wykończę razem z nią


haha też fajnie mamie powiedziałaś ciekawe czy posłucha... na nas teściowa jest ciągle obrażona odkąd się w sumie mała urodziła;p tylko ciągle o coś innego. Niestety nie potrafi zrozumieć, że teraz nie będzie po JEJ myśli i że to MY decydujemy o naszym dziecku.

Próbujemy wszystkiego... wczoraj prawie suszarkę spaliliśmy, żeby tylko jej pomóc... niestety Szumiś nie wyrabia;/


Dajemy Biogaię... myślisz, że ok?
Oby to jej przeszło jak najszybciej.


Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Zostało gemini i baza do fotelika No i oczywiście prześcieradło i butelka a poza tym mam chyba wszystko a nawet dużo więcej

Dziś cały dzien nie robiłam nic
Zjadłam u rodziców grilla, posiedziałam z dziadkami później oglądnęłam z mamą odcinek serialu na którym zasnęłam i teraz dalej leniuchujemy z Jasiem
Miły dzień.

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Wróciłam z KTG, nooo i niestety urządzenie zanotowało tylko 1 skurcz ok 75% więc czuje się trochę rozczarowana na szczęście wszystko jest ok.
No nic, trzeba dalej stosować trzecie S
Ech tylko 1, szkoda, ale ważne że wszystko w porządku.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość

U nas dni pięknie Kuba przesypia. Noce trochę gorsze.... dziś poszłam spać o 3 . Ciągle coś, jak nie kupa to coś mu się ulewało aż tak chlustało z Kuby mlekiem . Zalane 3 kocyki, łóżko, łóżeczko i 3 ubranka masakra... starszak był wyspany o 5 rano . Poza tą nocą zdarza się, że Kuba pięknie prześpi z 4-5 h w kawałku

To szkoda, że nocki na razie gorsze i to ulewanie takie intensywne. Dobrze, że w dzień lubi sobie pospać.

Edytowane przez florencee
Czas edycji: 2016-07-24 o 21:59
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 05:17   #984
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

hej..
Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Nie dociera do mnie ze to 9 miesiąc. Ze za 3 tyg będziemy w 3. Niby wiem itp ale ja się nie czuję na 9ty miesiąc. I ten czas tak gna. Lipiec to mi gdzieś przeleciał obok.
Zrobiłabym milion rzeczy a tutaj brzusio przeszkadza (ciężko sie zrywa fasolkę albo ogorki).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Żona ja mam problem,żeby majtki samodzielnie ubrać a Ty o zbiorach ogórków i fasolki prawisz..

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Reakcja mojego organizmu na próby zrywania fasolki bądź ogórków byłyby dość jednoznaczne - najpierw mega paw, później ból brzucha, a po chwili zawroty głowy i gleba

Właśnie odprawiłam TŻa na nockę. Jedyną nockę odkąd jestem w ciąży i choćby nie wiem co, nie miałby mnie kto zawieźć do szpitala Tak więc zaciskam nóżki i trzymam je w górze i oglądam kung fu pandę (co by się nie stresować jakimś filmem ). Rodzice jeszcze nie wrócili z Niemiec (dopiero jutro ok południa), z dziadkiem nie odważyłabym się jechać (bezpieczniej byłoby jechać na stopa ), kuzynki wiecznie zepsutym autem też średnio, ale od biedy pewnie bym właśnie do niej dzwoniła, bo karetka by mnie wiozła do ubojni (miejscowy szpital), a taksówki w tej pipidówie rodziców nie ma ani jednej
TŻ to z takim nerwem jechał, że szok. Wyzywał na siebie, że zgodził się przyjść (nocki z niedzieli na poniedziałek nie są obowiązkowe) i zabronił mi rodzić W ogóle od rana robiłam jedno wielkie nic, przez cały dzień wzięłam prysznic, pokroiłam pieczarki i zrobiłam mu kanapki do pracy. Szał Mogę tak częściej. Ale od wtorku zaczynamy wyganiać Gabrysia tak czy tak Moi rodzice będą na miejscu to mnie ojciec zawiezie :P
i jak nocka?
mi się dziś śniło,że mi wody odeszły

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Masujemy, nie pomaga Biedna jest strasznie, tak się pręży i wyje, że mi serce pęka i mam ochotę płakać razem z nią



Mam nadzieję, że przejdzie dość szybko, bo się wykończę razem z nią



haha też fajnie mamie powiedziałaś ciekawe czy posłucha... na nas teściowa jest ciągle obrażona odkąd się w sumie mała urodziła;p tylko ciągle o coś innego. Niestety nie potrafi zrozumieć, że teraz nie będzie po JEJ myśli i że to MY decydujemy o naszym dziecku.

Próbujemy wszystkiego... wczoraj prawie suszarkę spaliliśmy, żeby tylko jej pomóc... niestety Szumiś nie wyrabia;/



Dajemy Biogaię... myślisz, że ok?



Kochana ja Cię nie chcę stresować, ale w dzień przed tym jak nad ranem odeszły mi wody nie robiłam kompletnie NIC ;p nawet posiłki mi tż szykował, podtykał wszystko pod nos, a jak widać w moim przypadku nic to nie pomogło



Kąpiel to fajny czas U nas też tż kąpie, ja się zajmuję późniejszą pielęgnacją. Następnie mamy już taki rytm, że tż tuli Gosię na rękach, ja przygotowuję jej witaminki i żelazo, podajemy jej to i wtedy Mała po przytulaskach ze mną ląduje w łóżeczku i tak śpi dokąd nie zgłodnieje. Czyli średnio jakieś 2-2,5 godziny
poczytaj o metodzie Karpa..on własnie pisze o niedojrzałym układzie pokarmowym jako przyczynie płaczu,niepokoju u dziecka i proponuje rozwiązanie łączące szumienie, pozycje, spowijanie itp..może się sprawdzi u Was..kolki raczej pojawiają się później u dzieci...

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Zostało gemini i baza do fotelika No i oczywiście prześcieradło i butelka a poza tym mam chyba wszystko a nawet dużo więcej

Dziś cały dzien nie robiłam nic
Zjadłam u rodziców grilla, posiedziałam z dziadkami później oglądnęłam z mamą odcinek serialu na którym zasnęłam i teraz dalej leniuchujemy z Jasiem
no to super,że jesteście gotowi "prawie"
i świetnie,żę mogłaś polenić się troszkę..

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość


Nie wiem po co matki, teściowe pchają się do kąpiania . Dla mnie to rola dla Tż. Dziś Jakub w wiaderku podczas kąpieli zasnął

U nas dni pięknie Kuba przesypia. Noce trochę gorsze.... dziś poszłam spać o 3 . Ciągle coś, jak nie kupa to coś mu się ulewało aż tak chlustało z Kuby mlekiem . Zalane 3 kocyki, łóżko, łóżeczko i 3 ubranka masakra... starszak był wyspany o 5 rano . Poza tą nocą zdarza się, że Kuba pięknie prześpi z 4-5 h w kawałku

Zazdroszczę wam tego wywoływania porodu..... ja nie wiem jak ja ten połóg przetrwam

wiesz z tym pchaniem to nie do końca..to tylko jedna z propozycji dot. pomocy przy dziecku,ale ja się tam nie przejmuję-najwyżej tak jak u DobrejDuszy będzie obrażanie się mam na nas..jakoś to przeżyję, choć obie są na tyle rozsądne,że raczej to zrozumieją jak im sie odpowiednio wytłumaczy..
fajnie,że Kubuś w ciągu dnia ładnie śpi
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 06:01   #985
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Dzień dobry. Miłego dnia


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 06:09   #986
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Hej

Wczorajsze wyganianie wywołało nerwoból po prawej stronie pleców

Esik nam chyba dorasta! Od kilku dni nie zrywa się o 5 rano, dzisiaj spał do po 6

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
I wiecie co, normalnie masakra, zrobiły mi się odparzenia pod piersiami (pod prawą)! I nie wiem czy w szpitalu jakiejś infekcji nie załapałam bo swędzi mnie i wgl niemiło. Może coś polecicie, czego można teraz na to użyć?
Posmaruj czymś co dla Kasi kupiłaś i po wietrz trochę

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość


Dajemy Biogaię... myślisz, że ok?
Tak Niestety dzieciaczki przedwcześnie urodzone z niską masą urodzeniową w zasadzie zawsze mają problemy brzuszkowe Próbujcie jej pomóc jak możecie, ale czas to jest w sumie jedyne lekarstwo

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Wróciłam z KTG, nooo i niestety urządzenie zanotowało tylko 1 skurcz ok 75% więc czuje się trochę rozczarowana na szczęście wszystko jest ok.
No nic, trzeba dalej stosować trzecie S
Stosujcie intensywnie i mocno

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
hej..

Żona ja mam problem,żeby majtki samodzielnie ubrać a Ty o zbiorach ogórków i fasolki prawisz..
O to to! Wczoraj ubieram majty w łazience i TŻ chciał być pomocny i mnie przytrzymuje, ja do niego z tekstem "Lepiej mi nogę podnieść"
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 06:16   #987
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Dzięki za podpowiedzi! Z tym odparzeniem jakoś sobie poradzę, gorzej z infekcją...

Dzień dobry Mamusie!
Co dziś mamy w planach?
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 06:18   #988
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Piernik, nie urodzilam, nerwicy sie tylko z psami nabawilam chyba bede dosypiac z Tzem, ktory przed chwila z nocki wrocil, bo jak zostaje sama z tymi psimi wiedzmami to caaaalaaaa noc sa wycieczki i ich tupanie mnie budzi bo one przytupia do sypialni i zaczynaja jeczec, zeby je glaskac... Tak np o 2 w nocy...

Tija, nasz psiur potrafi ze mna do poludnia spac A tez jako gowniarz sie budzil 5-6, wiec Esik ewidentnie dorasta
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 06:25   #989
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Piernik, nie urodzilam, nerwicy sie tylko z psami nabawilam chyba bede dosypiac z Tzem, ktory przed chwila z nocki wrocil, bo jak zostaje sama z tymi psimi wiedzmami to caaaalaaaa noc sa wycieczki i ich tupanie mnie budzi bo one przytupia do sypialni i zaczynaja jeczec, zeby je glaskac... Tak np o 2 w nocy...

Tija, nasz psiur potrafi ze mna do poludnia spac A tez jako gowniarz sie budzil 5-6, wiec Esik ewidentnie dorasta
Jest nadzieja!

A tak w ogóle to wczoraj odwieźliśmy mamę na pociąg. Po powrocie w mieszkaniu mnóstwo okruchów i worek z bułkami na ziemi. Ogarnęliśmy. Ale coś mnie tknęło by zajrzeć do kartonu w którym zdarza mu się spać (zamknięty i jest tylko otwór by on wchodził). Otwieram, a tam skitrana bułka na czarną godzinę
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 06:42   #990
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Jest nadzieja!





A tak w ogóle to wczoraj odwieźliśmy mamę na pociąg. Po powrocie w mieszkaniu mnóstwo okruchów i worek z bułkami na ziemi. Ogarnęliśmy. Ale coś mnie tknęło by zajrzeć do kartonu w którym zdarza mu się spać (zamknięty i jest tylko otwór by on wchodził). Otwieram, a tam skitrana bułka na czarną godzinę


Hahaha, to pilnujcie zlodzieja, bo wam soe zatuczy u rodzicow najstarsza panienka sama sie dokarmia wlasnie suchymi bulkami i w sumie to wszystkim co da sie ukrasc, jak nie ma co ukrasc to poluje na myszy/ptaki/krety i je zżera W efekcie ma nadwage, co przy jej byle jakim kregoslupie czasem jej uniemozliwia wejscie po schodach, dobrze, ze to maly psiur, bo jest zazwyczaj wnoszona do gory, zeby nie meczyla kregoslupa. Powinna byc ze wzgledu na niego szczuplejsza, suchej karmy to juz prawie nie dostaje bo kest na wiecznej diecie, ale co z tego, skoro sama swietnie daje sobie rade...
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-18 12:46:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:46.