2005-08-15, 23:15 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Podryw
Ale hmm dziewczyna powiedzmy normalna, i kazdy facet jej Potrafi w ktrotkim czasie go owinac wokol palca I nie mowie tu o takich przelotnych znajomosciach Zawsze mnie to zastanawialo, jaka one maja bron:P
|
2005-08-15, 23:18 | #92 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Podryw
Stawiałabym na spontan! Inny tekst np. gdy spotykasz swego "faceta marzeń" w pizzeri, a inny gdy stoicie razem w kolejce w hipermarkecie.
Najbezpieczniej powiedziec coś o sytuacji, w której oboje się znajdujecie. I jeszcze lepiej jak to jest błyskotliwe i inteligentne no i oczywiscie zabawne. Uff... Wiem, niełatwo. Sczególnie, że czesto liczy się czas: kolejka w hipermarkecie szybko się zmniejsza albo on właśnie dojada ostatni kawałek pizzy. Generalnie najgorsza sytuacja to gdy facet idzie ulicą. Tekst "która godzina" jest beznadziejny i banalny, a zwykle nic innego wtedy nie przychodzi do głowy. Nie ma zadnych konkretnych punktów zaczepienia. W akcie desperacji mozna się pokusić o... szczerośc typu "przepraszam, mam nadzieję, ze nie uznasz mnie za idiotkę, ale spodobałes mi się... to był impuls. Może dam ci swój numer i wyskoczymy na kawe w tym tygodniu? Zwykle tego nie robię, ale tym razem... bla bla itp." Działa, chyba że facet jest zbyt nieśmiały, żeby zrobić uzytek z takiego numeru telefonu, no ale mnie np. wtedy przestałby już interesować
__________________
Make up, not war! |
2005-08-16, 00:35 | #93 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Podryw
myślałem że tylko facet ma zawsze problem jak poderwać dziewczyne, nawet widziałem kiedyś poradnik podrywacza "może powinni też zrobić poradnik podrywaczki" żartuje oczywiscie nie na każdego faceta działa uśmiech i spojrzenie tym bardziej na tych wstydliwych tym szybciej od was ucieknie ale podryw poprzez taniec to zadziała na każdego faceta
Cytat:
|
|
2005-08-16, 02:33 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 310
|
Dot.: Podryw
ooooooo facet przyszedł no to czekamy... na jaki teskst chciałbyś być poderwany?
|
2005-08-16, 09:43 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Podryw
A mnie nadal ciekawi co robia dziewczyny ktore zawsze dopna swego
Ale skoro przyszedl mezczyzna moze powie co zrobilby na ulicy gdyby chcial kogos poderwac A jesli moze o desperacji to wiecie co mi sie wydaje , ze tak jest tylko u nas, wstyd dziewczynie podejsc na ulicy W innych miejscach kuli ziemskiej zaobserwowalam cąłkiem cos innego |
2005-08-16, 10:01 | #96 |
Zadomowienie
|
Dot.: Podryw
Nigdy nie poderwałam faceta, jestem za bardzo wstydliwa
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2005-08-16, 10:19 | #97 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
kurcze.. ja tezmiałam podobny "problem" bo wszkole był 2 lata starszy koleś - bardzooo fajny... nawet dosc czesto gadałam z nim na gadu gadu... tez trzyma sie cały czas z kolegami... Oni nawet chcieli zebym "siadała z nimi na przerwach" (czyli z Nim tez ) ale jakos nie mogłam :/ bałam sie... no ale zawsze gapiłam sie w jego strone - a co za tym idzie w strone jego kolegów... no ale cóż - widocznie nie jestem w jego typie ( no ale spodobalam sie jego koledze (nawet fajny, choć moze nie bóstwo :P ) i teraz piszemy do siebie "miłosne" eski :P chociaz parą nie jestesmy... ale moze niedlugo :P a z tamtym w którym sie bujnęłam właśnie jestem pokłócona ;((((((((
no ale mogło być gorzej :P powodzenia w tym podrywie (spojrzenie działa cuda) ja tak mialam czesto... gapie sie caly czas... ten juz mnie woła... a ja zwiewam bo się boje :/ a jak mi sie ktos nie podoba to spokojnie podejde i zagadam - zero oporu |
2005-08-16, 10:40 | #98 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
Ja tak poznałam dobre parę osób - gadką w sklepie, baaaardzo serdecznym "cześć", po czym głośnym "Ło, Jezu przepraszam, pomyliłam Cię z kimś". Z tym, że mojee sytuacje to nie były podrywy, a prawdziwe przypadki Ale znajomi już moimi znajomymi pozostali Spróbuj się przyzwyczić do jego obecności na przerwach, wtedy będziesz miała mniej oporów przed jakąś akcją.
A najdelikatniejszy, ale dla mnie zawsze działający sposób. Popatrz na niego, tak długo, aż on nie zwróci wzroku w Twoją stronę ( a zrobi to, ludzie jakoś czują, że są obserwowani). Jeśli sytuacja się parę razy powtórzy, uśmiechnij się do niego, no bo czemu nie? A potem... ile jest od uśmiechu do nieśmiałego "cześć"? |
2005-08-16, 10:49 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 128
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
ja to Ci nic niestety nie poradze bo sama nie umiem podrywac
kiedys bylo inaczej.... ale od paru lat jestem w stalym zwiazku i juz poprostu zapomnialam jak to sie robi |
2005-08-16, 10:55 | #100 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Podryw
Asiu,co to za kobiety zawsze dopinaja swego...?
Edytowane przez aleksandra999 Czas edycji: 2008-02-08 o 22:24 |
2005-08-16, 11:19 | #101 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Podryw
Cytat:
|
|
2005-08-16, 11:32 | #102 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
o kurcze to tyle dziewczyn mnie podrywało jak tak a ja nic o tym nie wiedziałem
nigdy nie poznawaj chłopaka przez znajomych, nie wypytuj sie nikogo o niego "to samo do chłopaków" zawsze znajdzie się jeszcze ktoś i starania bedą klęską, a te porady o zmianie wyglądu może i będą dobre nie wiem, może oglądaliście film HITCH zoabcz tam jak głowny bohater na początku traktuje kobiety a w życiu jest podobnie musi być jedna chwila w której zwróci na ciebie uwagę, nie rób nic na siłe nie udawaj wariatki facet lubi wiedziec ze dziewczynie sie podoba która również jest zainteresowany ale nie lubi jak interesuje się nim dziewczyna która on nie jest zainteresowany może mi ktoś doradzi jak delikatnie odsunąć dziewczyne od siebie (nie jesteśmy w związku żeby nie było ze jestem chamem ale wiem ze sie zauroczyła a z mojej strony nic z tego nie wynika) |
2005-08-16, 12:30 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Podryw
ja kiedyś uwiodłam faceta na dyskotece, ale to było całkiem przypadkiem, nie planowałam tego, ale tańcząc patrzyłam mu głęboko w oczy, 10 s ekund przerwy i znowu patrzylam i tak w kolko, po 2 minutach koleś już do mnie szedł, a wtedy kolega mnie dopadł i zaczął ze mną tańczyć trochę się wkurzylam bo tamten koleś wycofał się, ale na drugi dzień to on sam już mnie szukał i znalazł , hehe
a propos sposobu na podryw, to najglupszy podryw jaki uslyszałam to na dyskotece, zresztą tej samej jakiś chłopak zaczepił mnie jak schodzilam z podestu i nie wiedzial chyba co spytać i zapytał czy lubię tańczyć? no sorry, ale to nie było zbytnio inteligentne, pewnie nieśmiały był, ale troche mnie to rozbawiło Pozdrawiam Go przy pokazji |
2005-08-16, 12:36 | #104 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Podryw
bardzo inteligentny typ chociaż może tak go zauroczyłaś ze mowe mu odjeło i palnął taką gafe i rzeczywiscie głebokie spojrzenie działa na każdego z nas
|
2005-08-16, 12:43 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Podryw
oj żebyś wiedział że działa , piękna to ja nie jestem ale jak zacznę tańczyć i przy tym patrze kolesiowi w oczy , to sorry ale każdego potrafię przyciągnąć, a na ulicy nigdy w życiu bym nie zrobiłą takiej "kariery" i nie ściemniam, jednak taniec i spojrzenie to coś chyba najbardziej skutecznego, dl;taego może w dyskotece podryw prawie zawsze wychodzi, no nie wiem, nie znam się na tym bo ja nie podrywam kolesi, im zostawiam inicjatywę, a w dyskotece to samo wychodzi, nigdy niczego nie planuje, po prostu bieg wydarzeń
|
2005-08-16, 14:36 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Podryw
Takie ktore dopna swoego, czyli ktore potrafia zdobyc kazdego Nie mialam tu nic zlego na mysli
Co do dyskoteki zgadzam sie ze tam najlatwiej I faceci jakby bardziej osmieleni Choc ja pamietam takiego przystojniaka, ze troszke wstydzilam sie z nim pogadac (myslalam ze napewno oglada sie za innymi, w koncu taki przystojny itp ) I co sie okazalo, ze byl bardzo niesmialy, i tez chial ze mna porozmawiac juz od samego poczatku |
2005-08-16, 17:44 | #107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Podryw
Cytat:
"czesc, Ty jestes kolega Marcina?" - to nic, ze zadnego Marcina nie znacie a jesli nawet to nie znacie jego kumpli- kazdy prawie facet zacznie dociekac ktory Marcin etc i od razu krotka rozmowa sie nawiąze. I tak od slowa do slowa... moze powie: "to nie ja, ale moze zatańczymy?" |
|
2005-08-16, 18:26 | #108 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 511
|
Dot.: Podryw
wystarczy uroczo sie usmeichnac, zatrzepetac rzesamii jakisintrygujacy tekst puscic w zaleznosci od ofiary
__________________
xyz |
2005-08-16, 21:08 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Podryw
hmmmmmm, w zasadzie nigdy nie mialam problemu z facetem, ktory mi się podobał ;-) Jakoś tak się działo, że on zagadywał mnie (chyba telepatia, czy co? albo ja wysylam nieświadomie jakies sygnały???), a ja patrzylam mu w oczy, mówiłam sexownie itp. Aha, poderwalam mojego aktualnego pana w pubie - po prostu puścilam do niego oczko a potem usiadlam koło niego i rozmawialismy , ale byl to kolega koleżanki, to mialam łatwiej ... W ogóle jakoś tak nie zastanawial się nad tym, jka poderwac faceta, oni sami jakoś krecą się koło mnie....Czasem się zastanawiam, czy może faktycznie jakieś sygnaly wysyłam... Ostatnio bylm w kręgielni i jeden facet normalnie zżeral mnie wzrokiem - hmm, kilka razy kolo niego przechodzilam i mówilam miło "przepraszam", on "proszę", a ja "dziękuję bardzo" - to chyba tak zadzialalo na niego...ale ja nie chcialam go poderwać... Ogolnie na facetow dzialają błyskotliwe texty, mowione odpowiednim tonem (nie wiem, jak to opisać, musialabym zademonstrować), spojrzenia, chód, wyprostowana sylwetka. No i oczywiście wygląd - nie oszukujmy się, oraz oczywiscie jeszcze to "coś", co sprawia, ze nawet w dżinsach i swetrze wyglądamy pociągająco i zwracamy uwage menów... Bo to nie sztuka ubrac sie w mini i bluzke z dekoltem i zwracać uwagę...
__________________
DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE SĄ PSY Dla jednych ważne są wieloryby, dla innych drzewa, a dla nas Psy. Te duże i te małe. Obronne i bezbronne. Rasowe i kundelki. Dla nas ważne są psie drzwiczki, psie smutki i psie marzenia. |
2005-08-20, 13:38 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Podryw
A co robicie w sytuacji gdy juz jestescie na jakims spotkaniu? Macie jakies wyprobowane sposoby aby ta druga strona pomyslala ze niezla z Was Kobitka?
|
2005-08-20, 13:55 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
|
Dot.: Podryw
Trzeba byc soba poprostu-rozmawiac duzo..i umiec sluchac.Szczery usmiech tez nie zaszkodzi. Mi podobaja sie faceci, ktorzy rozmawiajac ze mna patrza mi gleboko w oczy a nie bladza gdzies rozbieganym wzrokiem
|
2005-08-20, 13:57 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Podryw
Podobno na kazdego faceta mozna miec cos czym sie go przyciagnie Tylko co to jest
|
2005-08-20, 14:02 | #113 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
|
Dot.: Podryw
Cytat:
|
|
2005-08-20, 16:59 | #114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 119
|
Dot.: Podryw
Cytat:
*skuteczne metody podrywania.pdf *poradnik podrywacza.pdf |
|
2005-08-28, 11:40 | #115 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
kiedys w klubie zobaczylam faceta - poprostu ideal ( jestem przekonana ze byl by w czolowce najpiekniejszych wg. people... ) Nie umialam wzroku od niego oderwac ... zrobilam 2 glebokie wdechy i poszlam go zaprosic na studniowke ... Koles najpierw kompletnie nie wiedzial co myslec ... mowil ze ma panienke i nie moze ... potem jakos temat rozmowy poszedl w innym kierunku ... zabral numer ale odmowil z ta studniowka ... Nie chcialam sie naprzykrzac i poszlam ... w klubie bawilam sie swietnie tym bardziej , ze czulam bez przerwy jego wzrok ... czasem nasz wzrok sie spotkal - usmiech za usmiech itd. Po godzinie przyszedl - zmieniajac zdanie Bylam z nim 7 miesiecy - niestety byl zbyt piekny a ja piekielnie zazdrosna pozatym te 6 lat roznicy czasem nas dzielilo ... Faceci lubia dziewuchy ktore robia pierwszy krok i sa optymistkami - ja proponuje zaryzykowac i podejsc - jesli sie nie uda- udawaj ze absolutnie Toba to nie wstrzasnelo
|
2005-08-29, 10:13 | #116 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
Cytat:
mam nadzieje ze Ci sie uda... choc moze nie jestem najlepsza w doradzaniu... :/ |
|
2005-08-29, 10:29 | #117 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
może mi ktoś doradzi jak delikatnie odsunąć dziewczyne od siebie (nie jesteśmy w związku żeby nie było ze jestem chamem ale wiem ze sie zauroczyła a z mojej strony nic z tego nie wynika)[/QUOTE]
Powiem Ci jak ja bym chciała, żeby facet zrobił. Chciałbym, żeby mi o tym powiedział, że sorry, ale z jego strony nic nie będzie... najprostsze rozwiązanie..... i nie ma co kombinować.... jak dzieczyna jest poważna, to nie powinna się o to obrażać ani dąsać... Ostatnio podoba mi sie pewien chlopak, ale on nie zwraca na mnie uwagi. Wypróbowalam duzo sposobow, i niestety nic na niego nie dziala [QUOTE] A może on w ten sposób chce dać ci do zrozumienia, że nie jest tobą zainteresowany i wszystkie twoje starania na nic .... może daj sobie z nim spokój, bo co to za przyjemność starać się o wyzględy osoby, która nie jest Tobą zainteresowana...?? Znajdz kogoś, kto doceni Twoje starania...
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
2005-08-29, 11:01 | #118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Sposoby na podryw ;))
[QUOTE=Moniquee]
Ostatnio podoba mi sie pewien chlopak, ale on nie zwraca na mnie uwagi. Wypróbowalam duzo sposobow, i niestety nic na niego nie dziala Cytat:
|
|
2005-09-06, 13:18 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Podryw
Ja cos zauwazylam u siebie To chyba daje mi odpowiedz na pytanie dlaczego zawsze pociagaja nas osoby ktore na nas nie zwracaja uwagi, i odwrotnie uganaja sie za nami Ci ktorych nie chcemy
Jest tak ze jeśli poznaję chlopaka, który jest mi obojetny potrafię z nim flirtować, mówic wiele rzeczy, podrywac Potem okazuje sie ze te motody sa skuteczne, bo ten chce sie umawiac Gdy natomiast jest ktos kto mi sie podoba, wtedy uważam na każde słowo jakie wypowiadam, nie flirtuje tak "oficjalnie" żeby cosbie nie pomyslał ze mi sie bardzo podoba itp Byc moze dlatego nic z tego pozniej nie wychodzi Tzn z tymi osobami z ktorymy chcemy zeby wyszło Tylko jak traftowac tych na ktorych nam zalezy jak osoby obojetne? |
2005-09-06, 13:36 | #120 |
Raczkowanie
|
Dot.: Podryw
mnie ostatnio udało sie spojrzeniem usmiechem i delikatnym skinienciem głowy,facet podszedl zaczal rozmowe i bylo milutko
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.