Niemcy II :) - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-27, 14:28   #481
~~~JOLA~~~
Zakorzenienie
 
Avatar ~~~JOLA~~~
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
jak na razie wszystko sie sprawdzilo co powiedziala ... i ciekawa jestem bo na 2010 bylo tez o przeprowadzce... a na razie plany sie pomieszaly wiec bardzo jestem ciekawa ...
He he, ale 2010 dopiero sie zaczal Moze jeszcze sie sprawdzi
Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
o tak... z tym sie moge zgodzic w 100% ...
Ja rowniez...
__________________
Verändere dich nie um anderen zu gefallen... Wenn einer dich nicht mag so wie du bist, hat er dich anders auch nicht verdient...


Love to be loved by You...
~~~JOLA~~~ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 14:32   #482
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Niemcy II :)

Jej, jakie tutaj tematy na tapecie

Ja zawsze chcialam byc mloda mama, bo chcialam miec tak jak moja mama - po 40'stce i juz ma mnie z glowy...
Troche mi nie wyszlo az tak, ale synka urodzilam w wieku 26 lat i jest ok Myslalam, ze bedac tutaj sama bez rodzinki itp. bedzie ciezej, ale poki co jestem po prostu szczesliwa...

A jeszcze tak sobie pomyslalam, co do tego "bycia gotowym" na dziecko...to teraz mi sie wydaje, ze chyba nikt kto juz nie ma dziecka nie wie jak to jest byc rodzicem i nie jest tak naprawde gotowym.
Ja sama pamietam jak siedzialam juz z brzuchem pod nosem i zastanawialam sie "Kurcze, ja mam byc mama? Ja - taki wariat i postrzeleniec?? No jak??"...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"


Edytowane przez karenina19
Czas edycji: 2010-01-27 o 14:41
karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 17:38   #483
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: Niemcy II :)

To moze i ja sie dopisze do watku bycia gotowym na macierzynstwo:
wedlug mnie nigdy nie jest dostatecznie idealny czas na dziecko jesli chodzi o finanse.
Opowiem wam w pkt . moja historie:
- styczen 2008 - moje zycie toczy sie jako tako od jakis 2msc mam chlopaka , pracuje , jestem z-ca kierownika w firmowym sklepie , chodze na imprezy itd
- luty - zrywam z tym facetem i pozwalam moje siostrze ktora mieszka w niemczech dac moj numer tel. temu przystojniakowi ktorego ja znalam tylko ze zdjec z naszej klasy , a ktory mnie znal ze zdjec i opowiadan mojej siostry - oczywiscie dzwoni, pisze smsy itd
- koniec marca jade do siostry, oczywiscie po to aby go poznac - zakochuje sie od pierwszego wejrzenia -
- poczatek maja robie test i okazuje sie ze jestem w ciazy
- lipiec jestem w Niemczech i tak juz do teraz
- pazdziernik slub
-31 grudzien jestesmy juz w trojke

W zyciu nie pomyslalam ze 2008 okaze sie taki przelomowy dla mnie : skaczacej z kwiatka na kwiatek , nie myslacej o dziecku:bo rozstepy , bo nadwaga itd.
A pozatym jesli chodzi o finanse to jak pojechalam do Polski zobaczylam jak tam jest drogo to wtedy zadalam sobie pytanie jak tam sobie mamy radza!
Takze na kazdego przyjdzie pora, nic na sile , i w miare mozliwosci nie przejmowac sie finansami!
No to sie znowu rozpisalam
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 18:06   #484
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 025
Dot.: Niemcy II :)

O prosze jakie tu tematy.

Ja dziecka przed 30 miec nie bede. Uwielbiam dzieci, ale tylko cudze. Nie mam do nich cierpliwosci, nie potrafie sie nimi zajmowac. Wkurzam sie juz, gdy trafiam na dorosla osobe, ktorej musze cos tlumaczyc jak dziecku, a co by dopiero bylo z dzieckiem.
Wszyscy mowia, ze takie nastawienie mi kiedys przejdzie. Ja tez w to wierze, ale nie wiem kiedy to nastapi.

A tym, ktore zdecydowaly sie na dziecko wczesnie (choc 28 lat to juz nie jest wczesnie) gratuluje!!
MdM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 20:58   #485
*majka*
Zakorzenienie
 
Avatar *majka*
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez bry3dzia Pokaż wiadomość
Prawda jest taka ze czlowiek przyzwyczaja sie do zycia bez dzieci- jest naprawde mniej stresow- i coraz trudniej sie jest zdecydowac w miare uplywu lat.
Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
o tak... z tym sie moge zgodzic w 100% ...
Cytat:
Napisane przez ~~~JOLA~~~ Pokaż wiadomość
Ja rowniez...
I ja tez zgadzam sie w 100%

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Uwielbiam dzieci, ale tylko cudze. Nie mam do nich cierpliwosci, nie potrafie sie nimi zajmowac.
Podpisuje sie wszystkimi konczynami,mam identycznie ... i pomimo prawie 28 lat nie czuje matczynego instynktu,chociaz zawsze chcialam byc mloda mama
__________________
*majka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:00   #486
moniaaaaaaa86
Zadomowienie
 
Avatar moniaaaaaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 042
Dot.: Niemcy II :)

Moni Dziekuje z apomoc w przetlumaczeniu!!

A co do dzieci, ja mam skonczone 23 i rocznikowo 24 latka... no i kurcze w sumie to tez bym mogla juz miec dzieciaczka:P Co prawda ani nie jestem mezatka ani nie mam w ogole zadnej stabilnosci finansowej, ale kocham dzieci! Pracuje jako niania i tam mam cala 3 i kocham je normalnie jak swoje, jak widze jak 17 miesiaczna dziewczynka jest za mna, jak rosnie, jak zaczyna raczkowac,potem biegac i powoli mowic.... to cos pieknego! Gratuluje wszystkim Mamusia na watku
Ja jeszcze pewnie z 3 latka sie wstrzymam, a potem bede powaznie myslec
__________________
Ich mach mir die Welt wie sie mir gefällt

moniaaaaaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:15   #487
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
O prosze jakie tu tematy.

Ja dziecka przed 30 miec nie bede. Uwielbiam dzieci, ale tylko cudze. Nie mam do nich cierpliwosci, nie potrafie sie nimi zajmowac. Wkurzam sie juz, gdy trafiam na dorosla osobe, ktorej musze cos tlumaczyc jak dziecku, a co by dopiero bylo z dzieckiem.
Wszyscy mowia, ze takie nastawienie mi kiedys przejdzie. Ja tez w to wierze, ale nie wiem kiedy to nastapi.

Hehehe...wiem, ze to pewnie dziwnie zabrzmi, ale ja do teraz nie mam ani cierpliwosci ani zadnych wiekszych uczuc do innych dzieci....tylko do mojego synka
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-27, 21:29   #488
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: Niemcy II :)

A ja jeszzce dodam , ze ogolnie jestem nerwus, gadatliwa itd., ale ostatnio dowiedzialam sie od mojej kolezanki ze moja siostra mnie bardzo chwalila ze jestem bardzo cierpliwa mama i sama widze po sobie ze po ciazy jakos tak sie uspokoilam.
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 08:22   #489
bry3dzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nierstein
Wiadomości: 78
Dot.: Niemcy II :)

Oj z ta cierpliwoscia to roznie bywa zwlaszcza po nieprzespanych nocach. Mi sie jednak wydaje ze to jest ten tak zwany instynkt maciezynski. Z reguly kazda z chwila przyjscia dziecka go ma. (Oczywiscie sa wyjatki) I to dopiero po przyjsciu dziecka mozemy stwierdzic ze jestesmy juz gotowe. Wczesniejsze gdybanie nie ma sensu bo tak jak napisala karenina nikt kto nie ma dziecka nie wie jak to jest z nim Ja jeszcze dodam ze owej cierpliwosci ucze sie dopiero przy dziecku.
Jej znowu pada i jak tu na zakupy z mala???????
bry3dzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 08:36   #490
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez bry3dzia Pokaż wiadomość
Oj z ta cierpliwoscia to roznie bywa zwlaszcza po nieprzespanych nocach. Mi sie jednak wydaje ze to jest ten tak zwany instynkt maciezynski. Z reguly kazda z chwila przyjscia dziecka go ma. (Oczywiscie sa wyjatki) I to dopiero po przyjsciu dziecka mozemy stwierdzic ze jestesmy juz gotowe. Wczesniejsze gdybanie nie ma sensu bo tak jak napisala karenina nikt kto nie ma dziecka nie wie jak to jest z nim Ja jeszcze dodam ze owej cierpliwosci ucze sie dopiero przy dziecku.
Jej znowu pada i jak tu na zakupy z mala???????

Ja jetem niecierpliwiec, nerwus i wogole jak pomyslalam o tak wielkiej odpowiedzialnosci to nie widzialam siebie w roli matki wogole
No ale zaryzykowalam i jakos sobie radze.Z dala od bliskich i wszelkiej pomocy osob trzecich.
Czasem jak widze lekkomyslne matki to mam ochote
To tez zalezy od charakteru kobiety, bo mam w rodzinie przypadek kobiety, ktora ma 4ke dzieci (pierwsze w wieku 17 lat), rodzila jedno za drugim , ale jest jakas taka luzara i malo czym sie przejmuje. Akurat takie zachowanie potepiam, bo dzieci ma zaniedbane pod roznymi wzgledami, wiec nie rozumiem jej toku rozumowania .
Wy piszecie tutaj o instynkcie, odpowiedzialnosci, stabilnosci finansowej, chcecie podjac swiadoma decyzje, a dla innych jak widac dzieci to zaden problem
Tak wiec dziewczyny, na kazda z was przyjdzie czas, nie wazny wiek Nie watpie, ze wasze dzieci beda szczesliwe i to sie liczy
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/

Edytowane przez Mijalea
Czas edycji: 2010-01-28 o 08:37
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 09:21   #491
~~~JOLA~~~
Zakorzenienie
 
Avatar ~~~JOLA~~~
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość
(...)
Wy piszecie tutaj o instynkcie, odpowiedzialnosci, stabilnosci finansowej, chcecie podjac swiadoma decyzje (...)
Dokladnie o tym wszystkim mysle Ale coraz czesciej mam wrazenie, ze podjecie tej swiadomej decyzji nigdy nie dojdzie do skutku... Bo zawsze znajdzie sie cos, co jeszcze trzeba zrobic, o cos zadbac i tak dalej
__________________
Verändere dich nie um anderen zu gefallen... Wenn einer dich nicht mag so wie du bist, hat er dich anders auch nicht verdient...


Love to be loved by You...
~~~JOLA~~~ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-28, 09:24   #492
moniaaaaaaa86
Zadomowienie
 
Avatar moniaaaaaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 042
Dot.: Niemcy II :)

A ja mam pytanko do dziewczyn majacych kociaki Dziewczyny ile kosztuje kastrowanie kocurka w DE?
__________________
Ich mach mir die Welt wie sie mir gefällt

moniaaaaaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 11:23   #493
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Niemcy II :)

Ale nabazgralyscie

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość
Jesli chodzi o dzieci to tez cos dopisze, bo przeciez nidawno tez sie na nie zdecydowalam, a gotowa w 100% wcale nie bylam - maz za to bardzo chcial.

Pomyslalam sobie, ze jednak dobrze byloby miec pierwsze dziecko przd 30stka, bo jesli potem okazaloby sie ze nie jest tak latwo zajsc w ciaze itp, to my bedziemy coraz starsi, czas bedzie lecial, a dziecka nie bedzie (po prostu naszedl mnie jakis taki lek).
Zrobilam jak chcialam, 30stka nadejdzie w tym roku, a w domu tupta juz sobie maly krasnal
U nas bylo idnetycznie, ja nie bylam jeszcze gotowa a Tz bardzo chcial i z tymi lekami tez tak mialam. Nie wiem ale jakos sobie pomyslalam, ze gdyby sie okazalo, ze nie mozemy miec dzieci to bedziemy miec jeszcze czas na jakies leczenie czy adopcje Nie wiem skad mi sie takie glupie mysli wziely A za 3 miesiace mala bedzie miala 2 latka a mi pod koniec roku stuknie 27 Najlepsze jest to, ze czasem oboje zastanawiamy sie, co mysmy robili, jak bylismy sami

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Hehehe...wiem, ze to pewnie dziwnie zabrzmi, ale ja do teraz nie mam ani cierpliwosci ani zadnych wiekszych uczuc do innych dzieci....tylko do mojego synka
Ja tez tak mam
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 11:38   #494
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość

Ja jetem niecierpliwiec, nerwus i wogole jak pomyslalam o tak wielkiej odpowiedzialnosci to nie widzialam siebie w roli matki wogole
No ale zaryzykowalam i jakos sobie radze.Z dala od bliskich i wszelkiej pomocy osob trzecich.
Czasem jak widze lekkomyslne matki to mam ochote
To tez zalezy od charakteru kobiety, bo mam w rodzinie przypadek kobiety, ktora ma 4ke dzieci (pierwsze w wieku 17 lat), rodzila jedno za drugim , ale jest jakas taka luzara i malo czym sie przejmuje. Akurat takie zachowanie potepiam, bo dzieci ma zaniedbane pod roznymi wzgledami, wiec nie rozumiem jej toku rozumowania .
Wy piszecie tutaj o instynkcie, odpowiedzialnosci, stabilnosci finansowej, chcecie podjac swiadoma decyzje, a dla innych jak widac dzieci to zaden problem
Tak wiec dziewczyny, na kazda z was przyjdzie czas, nie wazny wiek Nie watpie, ze wasze dzieci beda szczesliwe i to sie liczy
Mialam tak samo, zaryzykowalam bo chcialam rodzine z dzieckiem. bylo mi juz wygodnie bez dziecka. Instynkt odezwal mi sie jak mialam 24 lata, ale odpowiedniego kandydata nie bylo. Potem mi przeszlo i nie czulam potrzeby, bylo dobrze tak jak bylo. jednak bez dziecka tez nie chcialam. Kiedys myslalam ze nie wczesniej niz przed 30-tka, a drugie po. I tak zaczelam myslec i myslec i dochodzic do wniosku ze teraz albo nigdy, nie chce pierwszego dziecka rodzic po 30-tce, nie chce na starosc byc sama, chce wiedziec ze jest tam ktos kto jest moja rodzina i oby wszystko bylo dobrze ( bo to tez nie regula) zebym na starosc miala tego syna, zeby nas nic nie porownilo i nie musial uciekac od matki dreczycielki. zeby mnie odwiedzal na niedzielnie obiadki ze swoja rodzina, jesli ja zalozy itp
Bez dziecka jest latwiej i tu sie z nikim spierac nie bede. Mamy ochote na wypad do miasta po sklepach to robimy wypad, a przy dziecku to trzeba sie zorganizowac, bo dzieci sa rozne, nie z kazdym mozna od tak wyskoczyc na kilka godzin. trzeba pomyslec zeby miec cos do jedzenia, bo my sobie poradziny na glodniaka, a dziecko nie. niektore dzieci te juz mobilne uciekaja, demoluja sklepy itp, wiec najlepiej wyskoczyc samemu, ale trzeba patrzec ze ktos z nimi w domu musi zostac. jak sie nie ma babci, to sie czeka jak chlop z pracy wroci itp.


Moniaaaa z tym tlumaczeniem to sie zapytaj jakiegos niemca czy to bedzie ok, bo wiesz jak to w slownikach jest? Pisze jedno, a w rzeczywistosci to ma zupelnie inne znaczenie niz w slowniku stoi
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 11:51   #495
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Niemcy II :)

Czesc Dziewczyny
Widze,ze na powazne tematy tu rozmowa trwa to i ja sie przylacze jesli mozna
Jesli chodzi o mnie,to od dziecka uwielbialam zajmowac sie dziecmi sasiadow,wracalo sie ze szkoly i bieglo sie do dzieci-taki ze mnie byl wariat.Ale moze to dlatego,ze jedynaczka jestem.Wybawilam chyba polowe dzieci z osiedla Pozniej kolezanki zaczely rodzic dzieci i tak po kolei pomagalam sie zajmowac dziecmi,prasowalam pieluchy,chodzilam z dziecmi na spacery,gdy byla potrzeba zostawalam z malymi w domu jak mamy mialy cos do zalatwienia-byla ze mnie taka nianka na caly etat prawie.Ale sprawialo mi to ogromna przyjemnosc,naprawde.Tera z gdy opowiadam synowi mojej znajomej jaki byl malutki itd to az lezka w oku sie kreci bo duzy chlop z niego,w tym roku juz do komuni idzie,a ja wciaz pamietam go jak byl malucki
Cale zycie marzylam o dziecku i to jak.Gdy wyszlam za maz,marudzilam mezusiowi (nawet przed slubem) jak to chce dzidziusia,ale zawsze sprowadzal mnie na ziemie mowiac ze musimy troszke poczekac,bo mieszkalo sie jeszcze z jego rodzicami itd.W sumie mial racje,ale wiadomo jak to z kobietami jest..
No i pewnego dnia zaszlam w ciaze,ale niestety... to byl bardzo ciezki okres w moim zyciu,do dzis ciezko mi o tym myslec co dopiero mowic..
Od tego czasu mienely niecale dwa lata i przyznam szczerze cos sie we mnie zmienilo.Owszem mam czasem mysli ze chce dziecko itd,nawet potrafie plakac gdy widze na filmie male dzieci taki glupol ze mnie
Ale chyba boje sie zdecydowac tak w 100% na dziecko,gdzies tam w srodku boje ze ze moze stac sie cos zlego.Teraz maz czesto mowi,zebysmy postarali sie o dziecko a ja..nie chce.Kazdego roku odkladam ta decyzje na kilka kolejnych,kto by pomyslal ze tak sie zmienie.Mam co prawda 26 lat wiec czasu jeszcze jest duzo,ale martwi mnie moje podejscie,bo zawsze chcialam dziecko a tu nagle blokada i koniec.
Moja znajoma,ktora mieszka tu niedaleko mnie ma dziecko i co najgorsze,jak ide do niej albo ona do mnie ja sie nie zajmuje jej dzieckiem-szok normalnie ja ta ktora tyle dzieci wybawila Cos sie we mnie pozmienialo tylko czy to minie i bede taka jak jeszcze nie tak dawo temu..
Najbardziej wkurza mnie gdy tesciowa,przy kazdej mozliwej okazji gledzi ze wnuka chce,az czasem mam ochote jej powiedziec ze jak chce male dziecko wychowywac niech sama urodzi.Niepotrafi zrozumiec(nawet sie nie stara) co ja czuje,no ale czego sie spodziewac to taki typ czlowieka,ktory mysli tylko o sobie.
Oj dziewczyny wzielo mnie na zwierzenia,wybaczcie ze sie tak rozpisalam.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplo,u mnie sypie snieg,mrozno-z utesknieniem czekam na wiosne Buziaki
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 12:00   #496
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez moniaaaaaaa86 Pokaż wiadomość
A ja mam pytanko do dziewczyn majacych kociaki Dziewczyny ile kosztuje kastrowanie kocurka w DE?
ja placilam 100 euro od kota
desti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 13:00   #497
maedle
Rozeznanie
 
Avatar maedle
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez ~~~JOLA~~~ Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny

U Was tez nadal zima?? Bo u mnie od zeszlego roku bez przerwy... Tylko teraz przez te mrozy, to mamy wielkie gory lodowe zamiast chodnikow A i niektore ulice bardziej sie na lodowisko nadaja... Lubie zime, ale z takim swiezutkim, puszystym sniegiem

Ula, pozwole sobie napisac na moim przykladzie... Jak zaczelam studia, to moj niemiecki byl katastrofalny Przy pierwszych trudnosciach chcialam je rzucic, najpierw sie nauczyc jezyka i jeszcze raz zaczac, ale cale szczescie moj maz mi na to nie pozwolil Na szczescie... bo to wlasnie na studiach nauczylam sie jezyka. I to w bardzo szybkim tempie, duzo szybciej niz na jakimkolwiek kursie. I uczysz sie "porzadnego" niemieckiego Nie powiem, ze na poczatku bylo latwo, bo nie bylo. Ale dalam rade Nie ma rzeczy niemozliwych! A skoro chcesz niedlugo miec dziecko, to tez lepiej wczesniej zaczac, bo tez wczesniej skonczysz

Desti - uwazam dokladnie tak samo jak Ty Ale to wlasnie indywidualna sprawa Pewnie gdybym juz miala dziecko, to uwazalybm inaczej Ja ciagle mysle, ze na dziecko jeszcze gotowa nie jestem i nawet zblizajaca sie trzydziestka mnie do tego nie przekonuje
To zeby isc na studia nie trzeba miec przynajmniej DaF? Czy mozna dostac sie po prostu na podstawie swiadectw maturalnego, i ukonczenia szkoly? Bo kurcze strasznie bym chciala zaczac studia... a jakos nie moge sie zmusic do podejscia do egzaminow...

Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
ja placilam 100 euro od kota
Ja za swojego psa (ktory jest mniejszy od kota) placilam 250Eur...
Choc i tak to taniocha w porownaniu do miejscowego weta ktory krzyknal sobie 500EUR

Co do dzieciaczkow: Dziewczyny kore mnie znaja z innego watku, wiedza, ze ja juz od 21roku zycia mam najscie na dzidziusia, malzon tez tyle ze u Nas o to nie tak latwo.
Choc powiem Wam szczerze, ze teraz jak sie przeprowadzamy, z daleko od tesciow to jednak mam ochote jeszcze jakis czas sam na sam z mezem pomieszkac, takze... mimo ze ciaza dla nast prawie graniczy z cudem to sie zabezpieczamy, bo w sumie jak raz sie udalo to nigdy nie wiadomo
__________________

"Czytanie książek wymaga odwagi.
Siły woli, odporności psychicznej
oraz umiejętności jednoczesnego
kąpania się, czytania i picia
w ten sposób, by nie oblać się wrzątkiem."
S.K

Edytowane przez maedle
Czas edycji: 2010-01-28 o 13:02
maedle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 13:30   #498
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość



U nas bylo idnetycznie, ja nie bylam jeszcze gotowa a Tz bardzo chcial i z tymi lekami tez tak mialam. Nie wiem ale jakos sobie pomyslalam, ze gdyby sie okazalo, ze nie mozemy miec dzieci to bedziemy miec jeszcze czas na jakies leczenie czy adopcje Nie wiem skad mi sie takie glupie mysli wziely A za 3 miesiace mala bedzie miala 2 latka a mi pod koniec roku stuknie 27 Najlepsze jest to, ze czasem oboje zastanawiamy sie, co mysmy robili, jak bylismy sami



Ja tez tak mam
Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Mialam tak samo, zaryzykowalam bo chcialam rodzine z dzieckiem. bylo mi juz wygodnie bez dziecka. Instynkt odezwal mi sie jak mialam 24 lata, ale odpowiedniego kandydata nie bylo. Potem mi przeszlo i nie czulam potrzeby, bylo dobrze tak jak bylo. jednak bez dziecka tez nie chcialam. Kiedys myslalam ze nie wczesniej niz przed 30-tka, a drugie po. I tak zaczelam myslec i myslec i dochodzic do wniosku ze teraz albo nigdy, nie chce pierwszego dziecka rodzic po 30-tce, nie chce na starosc byc sama, chce wiedziec ze jest tam ktos kto jest moja rodzina i oby wszystko bylo dobrze ( bo to tez nie regula) zebym na starosc miala tego syna, zeby nas nic nie porownilo i nie musial uciekac od matki dreczycielki. zeby mnie odwiedzal na niedzielnie obiadki ze swoja rodzina, jesli ja zalozy itp
Bez dziecka jest latwiej i tu sie z nikim spierac nie bede. Mamy ochote na wypad do miasta po sklepach to robimy wypad, a przy dziecku to trzeba sie zorganizowac, bo dzieci sa rozne, nie z kazdym mozna od tak wyskoczyc na kilka godzin. trzeba pomyslec zeby miec cos do jedzenia, bo my sobie poradziny na glodniaka, a dziecko nie. niektore dzieci te juz mobilne uciekaja, demoluja sklepy itp, wiec najlepiej wyskoczyc samemu, ale trzeba patrzec ze ktos z nimi w domu musi zostac. jak sie nie ma babci, to sie czeka jak chlop z pracy wroci itp.
Dobrze wiedziec, ze ktos mysli podobnie

Maedle, zagladaj tu czesciej
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 14:06   #499
~~~JOLA~~~
Zakorzenienie
 
Avatar ~~~JOLA~~~
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez maedle Pokaż wiadomość
To zeby isc na studia nie trzeba miec przynajmniej DaF? Czy mozna dostac sie po prostu na podstawie swiadectw maturalnego, i ukonczenia szkoly? Bo kurcze strasznie bym chciala zaczac studia... a jakos nie moge sie zmusic do podejscia do egzaminow...
Ja z racji tego, ze nie uznano mi matury z Polski, robilam Studienkolleg für ausländische Hochschulbewerber trwajacy 2 semestry. Na koniec musialam zdac Feststellungsprüfung, ktory upowaznia do starania sie o miejsce na studiach. Dlatego nie musialam zdawac DaF. Studienkolleg mial za zadanie przygotowac nas na studia... Moj tego nie zrobil Juz na pierwszym prawdziwym wykladzie przezylam szok W ciagu 90 minut przerobilismy material, na ktory w Kollegu przeznaczono kilkanascie lekcji

Moze przesadzilam z tym katastrofalnym jezykiem (to dlatego, ze jestem perfekcjonistka ). Ale patrze na jego znajomosc z perspektywy czasu i widze, ze miedzy rozpoczeciem studiow a ich ukonczeniem jest przeogromna roznica Znalam dobrze gramatyke, jakies tam slownictwo mialam, ale mialam blokade przed mowieniem... i conajmniej polowy materialu z wykladow nie rozumialam. Siedzialam w domu ze slownikiem, wszystko tlumaczylam i uczylam sie slowek. Po okolo 3-4 semestrach wszystko sie zmienilo Tylko nauczenie sie prawa w wydaniu niemieckim troche wiecej mi zajelo
__________________
Verändere dich nie um anderen zu gefallen... Wenn einer dich nicht mag so wie du bist, hat er dich anders auch nicht verdient...


Love to be loved by You...
~~~JOLA~~~ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-28, 14:23   #500
maedle
Rozeznanie
 
Avatar maedle
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość


Maedle, zagladaj tu czesciej
Dziekuje jak juz ogarne przeprowadzeke, to bede zagladac czesciej

Swoja droga... ten facet od prowizji ma klucze od skrzynki, i jakos nie kwapi sie nam ich oddac
Nie wiem jak to rozegrac, bo przeciez nie mozemy wiecznie poczty jak zlodzieje wyciagac...
Cytat:
Napisane przez ~~~JOLA~~~ Pokaż wiadomość
Ja z racji tego, ze nie uznano mi matury z Polski, robilam Studienkolleg für ausländische Hochschulbewerber trwajacy 2 semestry. Na koniec musialam zdac Feststellungsprüfung, ktory upowaznia do starania sie o miejsce na studiach. Dlatego nie musialam zdawac DaF. Studienkolleg mial za zadanie przygotowac nas na studia... Moj tego nie zrobil Juz na pierwszym prawdziwym wykladzie przezylam szok W ciagu 90 minut przerobilismy material, na ktory w Kollegu przeznaczono kilkanascie lekcji

Moze przesadzilam z tym katastrofalnym jezykiem (to dlatego, ze jestem perfekcjonistka ). Ale patrze na jego znajomosc z perspektywy czasu i widze, ze miedzy rozpoczeciem studiow a ich ukonczeniem jest przeogromna roznica Znalam dobrze gramatyke, jakies tam slownictwo mialam, ale mialam blokade przed mowieniem... i conajmniej polowy materialu z wykladow nie rozumialam. Siedzialam w domu ze slownikiem, wszystko tlumaczylam i uczylam sie slowek. Po okolo 3-4 semestrach wszystko sie zmienilo Tylko nauczenie sie prawa w wydaniu niemieckim troche wiecej mi zajelo
O! W sumie moze ta droga pojde, bo facet z kursu powiedzial ze do Studienkolleg mnie przyjma. Takze bede musiala sie na dniach ogarnac, spiac posladki i zobaczyc co i jak , bo jednak do DaF tak bez przygotowania gruntownego to troche sie boje, tym bardziej, ze sie z automatami rozmawia:/
Jolu dzieki wielkie
__________________

"Czytanie książek wymaga odwagi.
Siły woli, odporności psychicznej
oraz umiejętności jednoczesnego
kąpania się, czytania i picia
w ten sposób, by nie oblać się wrzątkiem."
S.K

Edytowane przez maedle
Czas edycji: 2010-01-28 o 14:25
maedle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 16:15   #501
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 025
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez bierka83 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny
Widze,ze na powazne tematy tu rozmowa trwa to i ja sie przylacze jesli mozna
Jesli chodzi o mnie,to od dziecka uwielbialam zajmowac sie dziecmi sasiadow,wracalo sie ze szkoly i bieglo sie do dzieci-taki ze mnie byl wariat.Ale moze to dlatego,ze jedynaczka jestem.Wybawilam chyba polowe dzieci z osiedla Pozniej kolezanki zaczely rodzic dzieci i tak po kolei pomagalam sie zajmowac dziecmi,prasowalam pieluchy,chodzilam z dziecmi na spacery,gdy byla potrzeba zostawalam z malymi w domu jak mamy mialy cos do zalatwienia-byla ze mnie taka nianka na caly etat prawie.Ale sprawialo mi to ogromna przyjemnosc,naprawde.Tera z gdy opowiadam synowi mojej znajomej jaki byl malutki itd to az lezka w oku sie kreci bo duzy chlop z niego,w tym roku juz do komuni idzie,a ja wciaz pamietam go jak byl malucki
Cale zycie marzylam o dziecku i to jak.Gdy wyszlam za maz,marudzilam mezusiowi (nawet przed slubem) jak to chce dzidziusia,ale zawsze sprowadzal mnie na ziemie mowiac ze musimy troszke poczekac,bo mieszkalo sie jeszcze z jego rodzicami itd.W sumie mial racje,ale wiadomo jak to z kobietami jest..
No i pewnego dnia zaszlam w ciaze,ale niestety... to byl bardzo ciezki okres w moim zyciu,do dzis ciezko mi o tym myslec co dopiero mowic..
Od tego czasu mienely niecale dwa lata i przyznam szczerze cos sie we mnie zmienilo.Owszem mam czasem mysli ze chce dziecko itd,nawet potrafie plakac gdy widze na filmie male dzieci taki glupol ze mnie
Ale chyba boje sie zdecydowac tak w 100% na dziecko,gdzies tam w srodku boje ze ze moze stac sie cos zlego.Teraz maz czesto mowi,zebysmy postarali sie o dziecko a ja..nie chce.Kazdego roku odkladam ta decyzje na kilka kolejnych,kto by pomyslal ze tak sie zmienie.Mam co prawda 26 lat wiec czasu jeszcze jest duzo,ale martwi mnie moje podejscie,bo zawsze chcialam dziecko a tu nagle blokada i koniec.
Moja znajoma,ktora mieszka tu niedaleko mnie ma dziecko i co najgorsze,jak ide do niej albo ona do mnie ja sie nie zajmuje jej dzieckiem-szok normalnie ja ta ktora tyle dzieci wybawila Cos sie we mnie pozmienialo tylko czy to minie i bede taka jak jeszcze nie tak dawo temu..
Najbardziej wkurza mnie gdy tesciowa,przy kazdej mozliwej okazji gledzi ze wnuka chce,az czasem mam ochote jej powiedziec ze jak chce male dziecko wychowywac niech sama urodzi.Niepotrafi zrozumiec(nawet sie nie stara) co ja czuje,no ale czego sie spodziewac to taki typ czlowieka,ktory mysli tylko o sobie.
Oj dziewczyny wzielo mnie na zwierzenia,wybaczcie ze sie tak rozpisalam.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplo,u mnie sypie snieg,mrozno-z utesknieniem czekam na wiosne Buziaki
Nie martw sie Mysle, ze jeszcze przyjdzie ten czas.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 17:00   #502
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Nie martw sie Mysle, ze jeszcze przyjdzie ten czas.

Dziekuje Kochana jestes
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 17:15   #503
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 025
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez bierka83 Pokaż wiadomość
Dziekuje Kochana jestes
Jestem pewna, ze wszystko sie ulozy i na pewno polepszy z biegiem czasu.


Moja mama urodzila mnie jak miala 30 lat. A moja babcia urodzila tate (swoje pierwsze i jedyne dziecko) w wieku 38 lat. Roznie sie w zyciu uklada. Ja nie jestem za ciazami nieletnich, ale pozniej to juz kazda powinna decydowac sama i nikomu nic do tego.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 18:20   #504
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez ~~~JOLA~~~ Pokaż wiadomość
Ja z racji tego, ze nie uznano mi matury z Polski, robilam Studienkolleg für ausländische Hochschulbewerber trwajacy 2 semestry.
A moge spytac dlaczego Ci nie uznali ??

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Nie martw sie Mysle, ze jeszcze przyjdzie ten czas.


---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
... ale pozniej to juz kazda powinna decydowac sama i nikomu nic do tego.
Wlasnie, niech kazdy robi wedlug siebie
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 19:14   #505
bry3dzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nierstein
Wiadomości: 78
Dot.: Niemcy II :)

bierka-minie troche czasu i wszystko sie ulozy Nie Wiem czy cie to pocieszy ale mam znajoma ktora nie tylko stracila dziecko ale i chlopak zostawil ja w tym samym czasie. Teraz ma meza i wspanialego synka chociaz miala ogromnego stracha podczas ciazy.
Tez uwazam ze kazda sama decyduje czy i kiedy ma zajsc w ciaze . W koncu to bardzo osobista sprawa.
bry3dzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 19:25   #506
maedle
Rozeznanie
 
Avatar maedle
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez bierka83 Pokaż wiadomość
Dziekuje Kochana jestes
Ja cie rozumiem, bo u mnie bylo tak samo. W sumie teraz naprawde juz tej ciazy mi sie nie chce. Ten strach podwiadomie jest caly czas, a nie wiem czy miala bym sile przezywac to na nowo.
Dzieki pomocy meza i rodziny szybko doszlam do siebie...
Ale niestety np watek niemiecko-mamusiowy musial zostad odsubskrytowany (?) bo choc dziewczyny wspaniale to mnie az mnie serducho bolalo, ze ja tak nie moge.

Ale jak to mowia, cycki do gory i bedzie dobrze
__________________

"Czytanie książek wymaga odwagi.
Siły woli, odporności psychicznej
oraz umiejętności jednoczesnego
kąpania się, czytania i picia
w ten sposób, by nie oblać się wrzątkiem."
S.K
maedle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 19:27   #507
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 025
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez maedle Pokaż wiadomość
Ale jak to mowia, cycki do gory i bedzie dobrze
Naprawde tak sie mowi? Nie slyszalam tego, ale podoba mi sie
MdM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 19:29   #508
maedle
Rozeznanie
 
Avatar maedle
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 795
Dot.: Niemcy II :)

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Naprawde tak sie mowi? Nie slyszalam tego, ale podoba mi sie
Moja znajoma zawsze to powtarzala do lusterka przed wyjsciem z domu
I tez mi sie spodobalo, ze az przygarnelam
__________________

"Czytanie książek wymaga odwagi.
Siły woli, odporności psychicznej
oraz umiejętności jednoczesnego
kąpania się, czytania i picia
w ten sposób, by nie oblać się wrzątkiem."
S.K
maedle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 20:58   #509
moniaaaaaaa86
Zadomowienie
 
Avatar moniaaaaaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 042
Dot.: Niemcy II :)

Dziewczyny co do DaF to nie ma co sie bac! Warto sprobowac! Sa ksiazki specjalne do nauki i najlepiej to sobie przejrzec i isc sprobowac, koszt DaFa 150e, potem czeka sie okolo miesiaca na wyniki, ale jesli sie zda na same 4 i 5 to mozna studiowac Wcale nie jest tak trudno, ja gadalam takie bzdury jak najeta :P
__________________
Ich mach mir die Welt wie sie mir gefällt

moniaaaaaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-28, 21:22   #510
Sylwia***
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia***
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
Dot.: Niemcy II :)

DaF jest o tyle fajny, ze mozna sie do niego przygotowac samemu. Ja kupilam 2 ksiazki z plytami i odpowiedziami i robilam testy na czas. Zdalam kazda czesc testu na najwyzsza ocene. Nie jest zle, a to z kaseta jest raczej zaleta (choc moze na poczatku tak sie nie wydaje...)

Przygotowania zaczelam jakis miesiac przed egzaminem. Bylam wtedy na poziomie Mittelstufe.

Trzeba tylko pamietac o tym, ze taki egzamin jest tylko kilka razy w roku, i trzeba sie duzo wczesniej na niego zapisac, a potem tez ze 2 miesiace czekac na ocene.

Edytowane przez Sylwia***
Czas edycji: 2010-01-28 o 21:24
Sylwia*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:50.