Łupież i drapanie u szczeniaka

[paliziomka]

Hej. W Wielkanoc przygarnełam bezdomnego 7tygodniowego szczeniaka kundelka . Pierwsze co zrobiłam to poszłam do weta. Oczywiście kąpiel, odrobaczanie, pierwsze szczepienie, eliminacja pcheł (fliprex czy coś takiego). Po 2 tygodniach Duszek ( tak sie wabi ) zaczął się intenstywnie drapać, potem aż piszczał przy drapaniu. Poszliśmy od razu do weterynarza, ale on stwierdził, że to nie pchły, tylko źle dobrana karma (muszę dodać, że Duszek nie może pić mleka po od razu wymiotuje) . Dawaliśmy jemu karme Royal, witaminki i saszetki dla szczeniąt. Nawet patrzeć na to nie chciał! Wiadomo, jak był bezdomny to jadł resztki obiadów, ścinki itp itd. Więc zacześliśmy mu dawac szynki ( żadnego pasztetu, drobiu itp )tylko takie delikatne - no to zaczął jeść. Wet stwierdził, że to od tego jedzenia psinka non stop sie drapie bo zapychają mu się gruczoły odbytowe. Wiec wędliny odstawiliśmy i piesek jak zgłodniał to zaczął jeść karme suchą (takie zalecenie wydał wet). Jednak problem nie znika mamy już tego dosyć. Chodzimy 3x w tygodniu na wyciskanie tych gruczołów, i wet aplikował jemu raz dożylnie witaminki jakieś i coś odczulającego, czasem tez zastrzyki z witaminkami. Boimy się, że to błedna diagnoza. Byliśmy u innego weta to też kazał tylko na te wyciskanie gruczołów przyjść i żadnych konkretów nadal nie widać Tak mi szkoda Duszka, że nie mogę mu pomóc w żaden sposób Na dodatek ma łupież ( weterynarz wykluczył chorobę skóry), ale kupiliśmy specjalny szampon Dr Seidla i wet powiedział że to powinno pomóc (podobno czasem jest łupież szczeniacki). Martwię się, że im chodzi tylko o kasę bo za każde wyciśnięcie gruczołów inkasują 25 zł ( CanWet, ul. Zwycięstwa, BIałystok) Dziewczyny czy Wy też się spotkałyście z czymś takim? Wet zapewnia nas, że to nic strasznego tylko NA WYCISKANIE TRZEBA PRZYCHODZIC KILKA RAZY W TYG! wydaje mi się to już podejrzane... Prosze o rady (
AA i bardzo byłabym wdzięczna o napisanie nazwy jakiś sprawdzonych witamin na sierść ( lub ogólnie jakieś witaminki ) i pełnowartosciowej karmy Ceny nie grają roli, ale oczywiście z umiarem .
Dziekuje i pozdrawiam!!!

[esfira]

gruczoły można wyciskać samemu, trzeba się tylko nauczyć
jeśli to alergia pokarmowa, to wszelkie karmy z jagnięciną lub z królikiem
poszukaj na dogomanii- to co znalazłam o żywieniu szczeniaka http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=101342

[paliziomka]

Dzieki za link zaraz przewertuje tą www. Wet powiedział, że sie drapie przez to, że jadł szynki bo podobno mają duzo fosforanów i to niedopowiedni pokarm dla psa w każdym wieku. Troche mnie to zdziwiło bo wiele moich znajomych czesto daje jakies scinki i psom nic nie jest. A jak określić czy to alergia pokarmowa? Aaa i oczywiscie wet zalecil pokarm suchy i saszetki dla szczeniat. A co do gruczołow to owszem powiedzial ze sami mozemy sie tego nauczyc ale jest bardzo ciezko wyczuc gruczol i nie mozna dopuscic zeby w srodku sie rozlał. Wiec nie probowalismy na wlasna reke

[aferka]

W zasadzie alergię pokarmową da się u psa stwierdzić chyba tylko metodą prób i błędów. Z tego co wiem weterynarze nie zalecają (lub robia to rzadko) przeprowadzania u psów testów alergicznych bo sa niemiarodajne (powiedzmy kontrowersyjne).
Proponuję zmienić karme na którąś Lamb & Rice i poobserwować czy sa jakieś zmiany. Jeśli piesek się bardzo drapie to może należałoby mu zrobić badanie zeskrobiny, żeby wykluczyć gronkowca, nużeńca czy inne świństwo. Poza tym chyba zmieniłabym weta. Ja jeszcze się nie spotkałam u zdrowego psa, żeby gruczoły zapychały sie w takim tempie, że konieczne jest opróżnianie ich kilka razy w tygodniu. Może to jakaś choroba, a drapanie jest tylko efektem tych zapchanych gruczołów.

Wiesz, że inne psy jedzą ścinki to żaden argument. To że coś jest dobre (a przynajmniej nieszkodliwe) dla jednego psa nie znaczy wcale, że będzie tak samo dobre dla innego psa. Tu się zgadzam ze zdaniem tego weta - żarcie dla ludzi jest dobre dla ludzi a nie dla psów. Pies powinien jeść karmę dla psów.

[paliziomka]

Hej, dzieki za odpowiedź. Właśnie byłam zdziwiona tym, że ścinki mogą aż takie cuda wyczyniać. Przerzuciłam się na karme ARION dla szczeniaków, jest troche lepiej. Darowaliśmy sobie chodzenie cały czas na wyciskanie, robimy to 2x w miesiącu. Łupież już znikł, jednak nadal sie troche drapie ;/. Może faktycznie powinniśmy postarać się o te badanie zeskrobiny. A na czym ono dokładnie polega? Jest opcja, że brakuje mu witamin i dlatego nadal sie drapie? Troche nam głupio jak przy kimś nasz pies sie sporo drapie, bo pewnie myśli ze o niego nie dbamy i ma pchły :P. A my go zabezpieczamy od pcheł i kleszczy takim płynem co sie wsmarowuje w skóre. Mam jeszcze pytanko. Mój maluch ma juz 5 miesiecy, jest wystarczająco duży na obroże przeciwpchelną? Macie jakieś konkretne fajne obroże? (żeby działały)

[ryba_22]

Powinnas przejść na karmę dla alergików lamb&rise. A poza tym polecam forum dla miłośników psów
www.psy.olpw.com. Tam uzyskasz na pewno więcej informacji na ten temat.