Anty aging - plotkowo

[andra]

Napisane przez Karynex

Szczerze, to ja postawiłam na siłownię! Trenuję dwa razy w tygodniu z trenerka personalną, do tego czasem jakaś wycieczka w góry, basen, rower. To działa. ))

Działa na zmarszczki czy starzenie? ;>

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez Karynex

Szczerze, to ja postawiłam na siłownię! Trenuję dwa razy w tygodniu z trenerka personalną, do tego czasem jakaś wycieczka w góry, basen, rower. To działa. ))

A jak to działa na zmarszczki czoła?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez rukolka

Super. Jeszcze się zastanawiam czy duże znaczenie ma wybór lekarza. Z tego co widzę różne są rodzaje botoksów i różne dawki podają, ale oczywiście prawie żaden nie umieszcza o tym informacji u siebie. Mam nadzieję, że dobrze trafię.

Rukolko, a masujesz twarz lub chodzisz regularnie na masaże? Joga twarzy naprawdę robi różnicę. Plus inne zabiegi. Również chciałam robić botoks na lwią zmarszczkę, a odkąd regularnie masuję i rozluźniam czoło, plus pamiętam o okularach przeciwsłonecznych, to problem zmniejszył się do tego stopnia, że na razie botoks przestał być potrzebny.

[rukolka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Rukolko, a masujesz twarz lub chodzisz regularnie na masaże? Joga twarzy naprawdę robi różnicę. Plus inne zabiegi. Również chciałam robić botoks na lwią zmarszczkę, a odkąd regularnie masuję i rozluźniam czoło, plus pamiętam o okularach przeciwsłonecznych, to problem zmniejszył się do tego stopnia, że na razie botoks przestał być potrzebny.

Nie masuję, trochę brakuje mi czasu i zaparcia, żeby pooglądać filmiki i się tego nauczyć. Ten botoks u mnie to też bardziej profilaktycznie. Lwiej zmarszczki jeszcze nie mam (ale często marszczę czoło), a kurze łapki widać podczas uśmiechu (tu widzę większą potrzebę). Po prostu nie chcę się obudzić jak już będzie za późno. Ale masażu czoła w miejscu lwiej zmarszczki z pewnością spróbuję się nauczyć, żeby tak nie spinać tych mięśni.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez rukolka

Nie masuję, trochę brakuje mi czasu i zaparcia, żeby pooglądać filmiki i się tego nauczyć. Ten botoks u mnie to też bardziej profilaktycznie. Lwiej zmarszczki jeszcze nie mam (ale często marszczę czoło), a kurze łapki widać podczas uśmiechu (tu widzę większą potrzebę). Po prostu nie chcę się obudzić jak już będzie za późno. Ale masażu czoła w miejscu lwiej zmarszczki z pewnością spróbuję się nauczyć, żeby tak nie spinać tych mięśni.

Zanim się na to zdecydujesz polecam kanał Doktor Monika - Medycyna Estetyczna.

[rukolka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Zanim się na to zdecydujesz polecam kanał Doktor Monika - Medycyna Estetyczna.

Dzięki, zerknę sobie jutro.

[karawanna]

Napisane przez Ellen_Ripley

Rukolko, a masujesz twarz lub chodzisz regularnie na masaże? Joga twarzy naprawdę robi różnicę. Plus inne zabiegi. Również chciałam robić botoks na lwią zmarszczkę, a odkąd regularnie masuję i rozluźniam czoło, plus pamiętam o okularach przeciwsłonecznych, to problem zmniejszył się do tego stopnia, że na razie botoks przestał być potrzebny.

Jak często robisz sobie masaż twarzy i ile mniej więcej Ci to czasu zajmuje? Mam parę ruchów już obcykanych, ale jakoś cały czas brakuje mi samozaparcia, żeby robić to codziennie i średnio po 2-3 tygodniach odpuszczam

[Ellen_Ripley]

Napisane przez karawanna

Jak często robisz sobie masaż twarzy i ile mniej więcej Ci to czasu zajmuje? Mam parę ruchów już obcykanych, ale jakoś cały czas brakuje mi samozaparcia, żeby robić to codziennie i średnio po 2-3 tygodniach odpuszczam

Codziennie po kilka minut temu poświęcam w kilku seriach. Zaczynam mieć nawyk, że np. coś oglądam i masuję skronie. Albo rozluźniam mięśnie wokół ust (tu najwiekszy efekt, przestały mi opadać kąciki ust). A co kilka dni taki solidniejszy, dłuższy masaż. Cały czas przeglądam YouTube w poszukiwaniu ruchów, które mi pasują i rozluźniają, bo nie każdy styl mi odpowiada. Masuję i na sucho u z olejkami. Dodatkowo mam urządzenie do peelingu kawitacyjnego z opcją sonoforezy i prądów ems. Widzę różnicę. Wiadomo, jakbym miała kasę, to bym chętnie chodziła na masaże do jakiejś profesjonalistki, ale żeby to miało efekt i sens, to musiałabym chodzić co najmniej raz w tygodniu. Nie stać mnie.

[rukolka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Zanim się na to zdecydujesz polecam kanał Doktor Monika - Medycyna Estetyczna.

Bardzo fajny kanał. Krótkie filmiki, a sporo wyjaśniają.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez rukolka

Bardzo fajny kanał. Krótkie filmiki, a sporo wyjaśniają.

Fajnie, że uświadamia, że efekty u różnych osób mogą być różne i które zabiegi nie są wcale polecane w danym wieku, czy sytuacji. Podoba mi się takie nastawienie lekarza - bez naciągania. Jakbym miała coś sobie robić, to chętnie bym się do niej przejechała.

[rukolka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Fajnie, że uświadamia, że efekty u różnych osób mogą być różne i które zabiegi nie są wcale polecane w danym wieku, czy sytuacji. Podoba mi się takie nastawienie lekarza - bez naciągania. Jakbym miała coś sobie robić, to chętnie bym się do niej przejechała.

Ja też już patrzyłam skąd ona jest. Niestety mam za daleko. No właśnie ona patrzy na skórę twarzy całościowo i ocenia jak zabieg wpłynie na wszystko. Chciałabym trafić na taką osobę.

[_Mia]

Napisane przez kasiunia788742

A jak to działa na zmarszczki czoła?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Przecież temat jest o anti aging, a nie o pielęgnacji czoła :P

[kasiunia788742]

Napisane przez _Mia

Przecież temat jest o anti aging, a nie o pielęgnacji czoła :P

Ale akurat był temat o zmarszczach, m.in na czole

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Słyszałyście o tym, że retinol będzie zakazany w Europie

[Taranka]

Napisane przez kaledonia

Słyszałyście o tym, że retinol będzie zakazany w Europie

Nic jeszcze nie jest potwierdzone, Basiclab ma na ten temat fajny post:
https://www.facebook.com/basiclabder...DKjbNxU9p7R7Bl

[marza_mr]

Napisane przez kaledonia

Słyszałyście o tym, że retinol będzie zakazany w Europie

Innych problemów nie mają?

[kaledonia]

Podobno zbyt wysokie stężenie w kosmetykach jest.

[_medianoche]

Napisane przez kaledonia

Podobno zbyt wysokie stężenie w kosmetykach jest.

A co jest wysokie stężenie? Miałam retinol od 0.5 do 5% i na mnie to w ogóle nie działa. Używałam rok retinolu o różnych stężeniach i efektów zero.

Oby się do mojej witaminy C nie doczepili, bo na mnie ona działa przeciwstarzeniowo i 20% to mój zbawiciel.

[avocado77]

Napisane przez _medianoche

A co jest wysokie stężenie? Miałam retinol od 0.5 do 5% i na mnie to w ogóle nie działa. Używałam rok retinolu o różnych stężeniach i efektów zero.

Oby się do mojej witaminy C nie doczepili, bo na mnie ona działa przeciwstarzeniowo i 20% to mój zbawiciel.

To ja mam tak zarówno z retinolem/tretinoiną jak i witaminą C. Zero efektów.

Swoją drogą, tretinoinę wycofano kilka lat temu - w niektórych krajach jest, ale tylko na receptę. Teraz retinol. Przecież to jedyne substancje czynne z tak udowodnionym działaniem.

[_medianoche]

Napisane przez avocado77

To ja mam tak zarówno z retinolem/tretinoiną jak i witaminą C. Zero efektów.

Tego nie miałam nigdy. Wit C na mnie działa. Za to kwas hialuronowy w ogóle. Może dla mnie nie istnieć. Muszę go zmieszać z wit C, żeby na mnie coś działało.

Widzę efekty po 7 skin methods i masażach. Nakładam lekką esencję 7 razy pod rząd, tak co 3 dni.

Pisałyście wyżej o Basic Lab, miałam próbki ich niebieskiego żelu do mycia twarzy. I rany, jakie to było beznadziejne. Widziałam zachwyty nad ich serum. Macie po nich efekty?

[Taranka]

Napisane przez _medianoche

Tego nie miałam nigdy. Wit C na mnie działa. Za to kwas hialuronowy w ogóle. Może dla mnie nie istnieć. Muszę go zmieszać z wit C, żeby na mnie coś działało.

Widzę efekty po 7 skin methods i masażach. Nakładam lekką esencję 7 razy pod rząd, tak co 3 dni.

Pisałyście wyżej o Basic Lab, miałam próbki ich niebieskiego żelu do mycia twarzy. I rany, jakie to było beznadziejne. Widziałam zachwyty nad ich serum. Macie po nich efekty?

Też kocham wit. C.
Z Basiclab mam serum z trehalozą i jest po prostu super

[olabambola]

Napisane przez _medianoche

Tego nie miałam nigdy. Wit C na mnie działa. Za to kwas hialuronowy w ogóle. Może dla mnie nie istnieć. Muszę go zmieszać z wit C, żeby na mnie coś działało.

Widzę efekty po 7 skin methods i masażach. Nakładam lekką esencję 7 razy pod rząd, tak co 3 dni.

Pisałyście wyżej o Basic Lab, miałam próbki ich niebieskiego żelu do mycia twarzy. I rany, jakie to było beznadziejne. Widziałam zachwyty nad ich serum. Macie po nich efekty?

Na mnie jedynie samoopalacz i filtry dzialają tutaj widzę, ze skóra pomarańczowa i blada. A tak to nic. Tyle tych rzeczy się stosuje, moze nie warto

[brandie]

Ja używam pierwszego retinolu w życiu (ze Skintra) i szybko widziałam efekty, skóra już po kilku razach była zauważalnie gładsza w dotyku. W inne dni stosuję witaminę C z tej samej firmy. Widzę, że fajniejsza robi się ta cera, bardziej jednolita, zdrowsza wizualnie, oczyszczona (całe życie na dekolcie miałam taką… gęsią skórkę? Teraz znika).

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez _medianoche

Tego nie miałam nigdy. Wit C na mnie działa. Za to kwas hialuronowy w ogóle. Może dla mnie nie istnieć. Muszę go zmieszać z wit C, żeby na mnie coś działało.



Widzę efekty po 7 skin methods i masażach. Nakładam lekką esencję 7 razy pod rząd, tak co 3 dni.



Pisałyście wyżej o Basic Lab, miałam próbki ich niebieskiego żelu do mycia twarzy. I rany, jakie to było beznadziejne. Widziałam zachwyty nad ich serum. Macie po nich efekty?

Jaka vit C używasz? Chyba już Cię kiedyś pytałam i zapomniałam

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[_medianoche]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89614301]Jaka vit C używasz? Chyba już Cię kiedyś pytałam i zapomniałam

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]

Aktualnie nie używam, bo męczę ostatnią butelkę retinolu z TO.

Vichy Liftactiv Supreme Vitamin C Serum 15%. Od niego kiedyś zaczęłam i po nim mam najlepsze efekty. Jak wracam do wit C po lecie to od tego serum zawsze zaczynam i jak zużyję ze dwie butelki, sięgam wtedy po koreańskie. Vichy jest drogie, a ich wic C najlepiej na mnie działa. Moja koleżanka raz spróbowała i dla niej było za 'ostre', nazwała to serum paprykowym sosem do twarzy. Na Black Friday szukaj na promocjach.

TIA'M My Signature coś tam, ma być stężenie 20%. Kupiłam dużo w zapasie, bo były promocje na Stylevannie. Chyba z przyzwyczajenia go używam na noc i nie narzekam.

Zużyłam wiosną wit C od Cos De BAHA. Sprawdzał się, ale szybko się skończył. Dopiero co otworzyłam, a już nic nie było.

The Ordinary 100% L-Ascorbic Acid Powder. Mieszam go z hialuronowym serum z Sesdermy albo najzwyklejszym serum hialunoronowym (takim wodnistym najlepiej). Ten proszek miesza się dobrze tylko z płynnymi konsystencjami. Jak kupisz opakowanie to podzieliłabym się z jakąś koleżanką, bo tego się nie da zużyć. Używałam sumiennie 6 miesięcy i tego było mnóstwo, w ogóle się nie kończyło. Jak chcesz bardzo szybkie efekty to ten proszek jest super

Miałam parę butelek wit C od Jumiso, ale było bardzo słabe.

Rohto Mentholatum seria z wit C jest ponoć bardzo dobra. A tego jeszcze nie miałam. Jak mi się pokończą zapasy to sobie to zamówię. Miałaś to?

A z innych kosmetyków to dopiero co otworzyłam peptydy od Eveline, żeby zobaczyć co to w ogóle jest i czy będzie na mnie działać. Było bardzo zachwalane online i jeszcze sobie nie wyrobiłam opinii, bo zużyłam 1/3 butelki.

[magbeth]

Napisane przez _medianoche

Tego nie miałam nigdy. Wit C na mnie działa. Za to kwas hialuronowy w ogóle. Może dla mnie nie istnieć. Muszę go zmieszać z wit C, żeby na mnie coś działało.

Widzę efekty po 7 skin methods i masażach. Nakładam lekką esencję 7 razy pod rząd, tak co 3 dni.

Pisałyście wyżej o Basic Lab, miałam próbki ich niebieskiego żelu do mycia twarzy. I rany, jakie to było beznadziejne. Widziałam zachwyty nad ich serum. Macie po nich efekty?

Tak, mam moje ukochane "rybne" (naturalny zapach wynikający ze składników) z ceramidami, witamina E i probiotykiem i moje skóra je kocha absolutnie. Ryba ulatnia się po kilku sekundach.
Ceramidy mi w ogóle robią dobrze. Co do retinoidów to zdecydowanie moja twarz głosuje na retinal, najchętniej od medik8, 6.
Basic Lab ma tych ser od groma, o tym z trehaloza tez czytałam i może zakupie przy okazji wizytacji jesienią.

Swoją wit.C tez w koncu znalazłam, Resist od Paula´s Choice. Po innych mnie wysypywalo.

[_medianoche]

Napisane przez magbeth

Tak, mam moje ukochane "rybne" (naturalny zapach wynikający ze składników) z ceramidami, witamina E i probiotykiem i moje skóra je kocha absolutnie. Ryba ulatnia się po kilku sekundach.
Ceramidy mi w ogóle robią dobrze. Co do retinoidów to zdecydowanie moja twarz głosuje na retinal, najchętniej od medik8, 6.
Basic Lab ma tych ser od groma, o tym z trehaloza tez czytałam i może zakupie przy okazji wizytacji jesienią.

Swoją wit.C tez w koncu znalazłam, Resist od Paula´s Choice. Po innych mnie wysypywalo.

Po wic C mnie nie nigdy nie wysypuje. Ona u mnie hamuje rozwój pryszczy. Jak mi się skończy kwas glikolowy to przed okresem ratuję się wit c i mam spokój.

Kusisz z tym Basic Lab. Ich żele do mycia twarzy wołają pomstę do nieba. Właśnie zużyłam próbkę różowego do cery wrażliwej. I nie odpowiada mi ich konsystencja. Jak pokończę, co mam, zobaczę te serum z Basic Lab na promocji.

Ten Medik to kupiłabym tylko na promocji, bo on jest tak piekielnie drogi

Jak piszesz o prebiotykach to jakoś tydzień temu otworzyłam SPF50 do twarzy Beauty of Joseon, a on ma w składzie ryż i prebiotyki. Jest cudowny Od razu się wchłania i można aplikować makijaż. Chyba najszybciej wchłaniający się SPF, jaki miałam. Moje sprawdzone SPF od Biore, Corsx i Martiderm się przy nim chowają.

A ponarzekam sobie na SPF do ciała, bo nie znalazłam jeszcze takiego, który by się na mnie nie kleił. Właśnie używam SPF 50 od Rituals i jest mniej klejący się od innych, jakie miałam, ale jak się dotknę to dalej się lepię. Cały dzień musi minąć, żebym nie miała na sobie uczucia lepkości. Fujka Jak mam gdzieś wyjść 'do ludzi', smaruję ciało SPFem do twarzy, żeby siedzące obok osoby się do mnie nie przykleiły.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez _medianoche

Aktualnie nie używam, bo męczę ostatnią butelkę retinolu z TO.



Vichy Liftactiv Supreme Vitamin C Serum 15%. Od niego kiedyś zaczęłam i po nim mam najlepsze efekty. Jak wracam do wit C po lecie to od tego serum zawsze zaczynam i jak zużyję ze dwie butelki, sięgam wtedy po koreańskie. Vichy jest drogie, a ich wic C najlepiej na mnie działa. Moja koleżanka raz spróbowała i dla niej było za 'ostre', nazwała to serum paprykowym sosem do twarzy. Na Black Friday szukaj na promocjach.



TIA'M My Signature coś tam, ma być stężenie 20%. Kupiłam dużo w zapasie, bo były promocje na Stylevannie. Chyba z przyzwyczajenia go używam na noc i nie narzekam.



Zużyłam wiosną wit C od Cos De BAHA. Sprawdzał się, ale szybko się skończył. Dopiero co otworzyłam, a już nic nie było.



The Ordinary 100% L-Ascorbic Acid Powder. Mieszam go z hialuronowym serum z Sesdermy albo najzwyklejszym serum hialunoronowym (takim wodnistym najlepiej). Ten proszek miesza się dobrze tylko z płynnymi konsystencjami. Jak kupisz opakowanie to podzieliłabym się z jakąś koleżanką, bo tego się nie da zużyć. Używałam sumiennie 6 miesięcy i tego było mnóstwo, w ogóle się nie kończyło. Jak chcesz bardzo szybkie efekty to ten proszek jest super



Miałam parę butelek wit C od Jumiso, ale było bardzo słabe.



Rohto Mentholatum seria z wit C jest ponoć bardzo dobra. A tego jeszcze nie miałam. Jak mi się pokończą zapasy to sobie to zamówię. Miałaś to?



A z innych kosmetyków to dopiero co otworzyłam peptydy od Eveline, żeby zobaczyć co to w ogóle jest i czy będzie na mnie działać. Było bardzo zachwalane online i jeszcze sobie nie wyrobiłam opinii, bo zużyłam 1/3 butelki.

Dzieki bardzo za wyczerpującą odpowiedź
Ja szukam vitC na rano pod spf, jak dotąd- porażka- wszystkie serum zostawiaja jakąś warstwę, nie wchłaniają się, przez co spf też się "klei"
Vichy nie próbowałam, Rotho to chyba koreańskie- teraz nie zamówię, bo dostanę ugotowana fiolkę (nie zamawiam żadnych kosmetyków latem przez neta)
Jumiso ma bardzo kiepskie recenzje
Tia'm to kleik no.1
Mam proszek L ascorbic, chyba zacznę dodawać rano do serum ślimakowego
Czaje się na krem z vit C sesderma ale brak info o stężeniu mnie powstrzymuje, ale spf 50 RU kusi


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[_medianoche]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89614431]Dzieki bardzo za wyczerpującą odpowiedź
Ja szukam vitC na rano pod spf, jak dotąd- porażka- wszystkie serum zostawiaja jakąś warstwę, nie wchłaniają się, przez co spf też się "klei"
Vichy nie próbowałam, Rotho to chyba koreańskie- teraz nie zamówię, bo dostanę ugotowana fiolkę (nie zamawiam żadnych kosmetyków latem przez neta)
Jumiso ma bardzo kiepskie recenzje
Tia'm to kleik no.1
Mam proszek L ascorbic, chyba zacznę dodawać rano do serum ślimakowego
Czaje się na krem z vit C sesderma ale brak info o stężeniu mnie powstrzymuje, ale spf 50 RU kusi


Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]

Nie lubię Jumiso

Przez to klejenie się, używam wit C tylko na noc i idę spać taka oblepiona pielęgnacją i balsamami

Dlaczego chcesz wit C na dzień? Ja na dzień używam tylko esencji, lekkiego serum, na to SPF i ewentualnie krem BB.

Nie możesz używać peptydów na dzień i na to SPF?

Proszek z TO się nie klei, jak go zmieszasz z wodnistym serum. Z kremami nie próbuj, chyba, że masz dużo cierpliwość i lubisz nakładać na siebie konsystencję mąki

Vichy spróbuj, ale na noc, bo na dzień się będziesz lepić.

Rohto Melano jest japońskie.

Dobra rada z niezamawianiem kosmetyków latem. Zapamiętam

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez _medianoche

Nie lubię Jumiso



Przez to klejenie się, używam wit C tylko na noc i idę spać taka oblepiona pielęgnacją i balsamami



Dlaczego chcesz wit C na dzień? Ja na dzień używam tylko esencji, lekkiego serum, na to SPF i ewentualnie krem BB.



Nie możesz używać peptydów na dzień i na to SPF?



Proszek z TO się nie klei, jak go zmieszasz z wodnistym serum. Z kremami nie próbuj, chyba, że masz dużo cierpliwość i lubisz nakładać na siebie konsystencję mąki



Vichy spróbuj, ale na noc, bo na dzień się będziesz lepić.



Rohto Melano jest japońskie.



Dobra rada z niezamawianiem kosmetyków latem. Zapamiętam

Vit C "podbija" działanie spf
na dzień podobnie - serum ślimakowe,spf + krem korygujacy spf 50+ lekki podkład (lub nie)

Vichy sobie odpuszczę....

Sent from my SM-G973F using Tapatalk