|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2007-12-27, 21:10 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
Kryzys w zwiazku!!
czesc!mam 16 lat i chlopaka z ktorym jestem prawie 4 miesiace . .i mozna powiedziec,ze mam problem. . .na samym poczatku bylo super chodzilismy na spacery do kina na lyzwy. . . .nie klocilismy sie a teraz?jest zupelnie inaczej nastala monotonnosc caly czas robimy to samo nie wychodzimy nawet na glupi spacer. . . .a jak sie umawiamy to zazwyczaj przychodzi z kolega. . . .i czesto sie klócimy. niechce z nim zrywac bo naprawde go kocham,ale nie wiem co zrobic zeby cos zmienic wprowadzic cos nowego w naszym zwiazku zeby zwalczyc monotonnosc!!ostatnio jak zrobilsmy sobie przerwe tygodniowa,bo bardzo duzo sie klocilismy ,zeby przemyslec to wszystko itd to po tygodniu bylo spowrotem wszystko tak jak na poczatku czyli pieknie i rozowo. . . .wrocilismy do siebie stesknieni ,ale co z tego jak to trwalo kilka dni ,a potem to samo monotonnosc!!pomozcie mi bo juz naprawde nie wiem co robic . . . .licze na wasza pomoc
|
2007-12-27, 22:07 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 53
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
hmm a ile lat ma Twój chłopak?? wydaje mi się, że jest po prostu niedojrzały do związku. I chyba nie chce deklarować się na 100% A Tobie, jako dziewczynie, bardziej na tym zależy.
Ja bym sobie dała spokój...
__________________
"W życiu chodzi o to, żeby być trochę niemożliwym" (O. Wilde)
|
2007-12-27, 22:16 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
Monotonność po 4 miesiącach? Ja jestem ze swoim chłopakiem rok a ciągle nie możemy sie sobą nacieszyć. Porozmawiaj z chłopakiem, moze on nie zdaje sobie sprawy z tego że zaczynasz sie nudzić albo sama zaproponuj coś nowego-coś czego jeszcze nie robiliście, np wspólny wypad na siłownie, basen, strzelnice.
|
2007-12-28, 09:51 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
pewnie, ja jestem ze swoim 2,5 roku prawie i tez jest dobrze
Trzeba tylko zrozumiec, ze nie zawsze mozna wszedzie chodzic, a bo to nie ma kasy, a bo to sie nie chce, a bo to juz sie wszedzie bylo, a bo to nie dzieje sie nic ciekawego. Najlepiej to z chlopem pogadac, powiedziec, ze sorry winetu, ale nie pasuje mi, ze przyjcodzisz z kolega, bo to ma byc randka a nie spotkanie towarzyskie, wyjsc z tym kolega gdzies na kregle nastepnym razem. Powiedziec TZtowi ze chcialabys wyjsc dzis na spacer bo ladna pogoda jest, na pewno z Toba pojdzie. |
2007-12-28, 10:04 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
moze to nie jest milosc? w milosci nawet nudy są zadowalające
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2007-12-28, 11:20 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
Zgodze sie poprzednicza W milosci nie ma nudy. Bo nawet siedzac obok siebie milczac i nic nie robiac czujemy sie szczesliwi.
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca! Skąd wiesz...? Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc... Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą? |
2007-12-28, 11:33 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
Chlopak pewnie jest mlody, samnie wie jeszcze czego chce od zycia... i daltego tak sie dzieje, na randki rpzychodzi z kumplem? smieszne... ja bym chyba sie zastanowila czy to ma jakikolwiek sens. czy trkatuje cie jak dzeiwczyne czy jak kumpleke.
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2007-12-28, 11:42 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
To jedna z pierwszych Twoim poważniejszych znajomości. Widać się wypaliła i tyle. Takie życie. Oboje nie dojrzeliście do stworzenia prawdziwego związku. Znudziliście się sobą - tak bywa. Przykre, ale nie ma co ciągnąć czegoś, co się wypaliło i znudziło. W tym wieku to normalne. Nic nie jest "na zawsze" w życiu.
|
2007-12-28, 15:39 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
Skoro przychodzi do Ciebie z kolega, to chyba nie potrafi docenic jeszcze tego czasu, ktory mozecie spedzic sam na sam. Wiadomo, ze raz czy dwa moze tak byc, ale jesli dzieje sie to czesto to szczerze mowiac ja bym tak nie chciala.
Ale z tego co piszesz jestes mlodziutka, Twoj chlopak pewnie tez i byc moze jestes jego pierwsza dziewczyna i nie do konca jeszcze wie na czym Tobie zalezy. Kryzysy sie zdarzaja i to bez wzgledu na to, czy jestes z kims 4 miesiace, rok czy 5 lat. A zwiazek nie polega na tym, zeby ciagle robic cos nowego. Pomysl co bedzie dalej, skoro Tobie juz sie to rutyniarskie wydaje... |
2007-12-28, 17:05 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
|
2007-12-29, 06:26 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
Cytat:
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
|
2008-03-04, 15:16 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
co zrobic by zabic monotonnosc..??
hejmam na imie Anita i jestem z moim chlopakiem pół roku...tzn 14 marca mija pół roku(czyli calkiem niedługo)przewaznie spotykalismy sie codzennie i nigdy nam sie to nie nudzilo,ale ostatnio oboje czujemy ze do naszego zwiazku wkrada sie monotonnia;/ ja chodze do szkoly a on pracuje zawsze spotykamy sie wieczorem i spedzamy ze soba to kilka godzin.na poczatku bylo miedzy nami silne uczucie..tesknilam za nim nawet po chwili gdy sie rostalismy i szlismy do domowa teraz...hmm nie wiem jak to opisac?....nadal go kocham ale czuje ze to uczucie zanika i caly czas to samo. . . .dlatego mam do was prosbe podsuncie mi jakis pomysl by ta monotonnosc zniknela i zeby spowrotem narodzilo sie w nas tak silne uczucie...bo o zwiazke trzeba dbac zeby nie zgasł. . .moze wy macie pomysly takze na ten dzien 14 marca kiedy mija pol roku co zrobic by go zaskoczyc i zrobic mu niespodzianke??ale odrazu dodaje ze na jakies smiale "zabawy" jestem za bardzo wstydliwa...i nic nie poradze hehe;p wiec musza to byc propozycje bardzo delikatnepozdrawiam wszystkie wizanki
|
2008-03-04, 15:26 | #13 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: co zrobic by zabic monotonnosc..??
Hej
A jak zazwyczaj spędzacie razem czas? Co robicie, czym się zajmujecie? edit To, że uczucie jest inne niż na samym początku nie musi oznaczać niczego złego. Taka kolej rzeczy. Możecie nie spotykać się codziennie. Czasem fajnie jest za sobą trochę zatęsknić Spotkać się ze znajomymi, z przyjaciółką, pobyć z rodziną czy choćby samotnie w domu poczytać książkę. No i też nie zawsze będąc razem trzeba robić coś szalenie zajmującego. Można porozmawiać, w domu można zrobić popcorn i pooglądać film, pograć w jakąś grę (tu już co kto lubi, mogą być literaki na kurniku , może być jakaś gra komputerowa...) Możecie iść na spacer (niedługo już będzie ciepło ), możecie wspólnie coś ugotować albo zrobić sobie prywatną sesję zdjęciową. Możecie zrobić latawiec (my będziemy robić ), w weekend pojechać na jakąś małą wycieczkę za miasto. Możecie iść na basen (w jaccuzi można posiedzieć sobie razem ). Możecie iść na zakupy. A na 14 marca przygotuj coś fajnego. Może zaproś go na własnoręcznie przygotowaną kolację? (masz warunki, żeby coś takiego zrobić? Nie jest to chyba nadmiernie "śmiałe" ) Może wspólna kąpiel przy świeczkach? (tak romantycznie ) A może coś "prostszego", zaproszenie do kina? A coś większego zostawić na rocznicę? Łączę watki. Założyłaś już jeden o takiej tematyce. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2008-03-04 o 16:52 |
2008-03-04, 18:46 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 524
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie jaka monotonia może być po 4 miesiącach związku... Jestem z Tż już 7 lat i fakt, były kryzysy, nawet bardzo poważne. Jednak, jeżeli to jest prawdziwa miłość to przetrwa. Można cieszyć się sobą nawet siedząc cały weekend w 4 ścianach. I nie nudzić się.
Jesteś jeszcze młoda, więc może nie dojrzałaś do prawdziwego związku. Zresztą masz czas na to. Tak samo Twój chłopak, skoro przychodzi do Ciebie z kolegą... Widocznie nie umie jeszce docenić przebywania tylko w Twoim towarzystwie. Co oczywiście nie znaczy, że nie powinniście się z nikim spotykać. Trzeba umieć to wypośrodkować
__________________
30.07.2015 - Milenka i Zuzia |
2008-03-04, 19:23 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
hmm...prosze o wasze pomoc. . .
hejmam na imie Anita i jestem z moim chlopakiem pół roku...tzn 14 marca mija pół roku(czyli calkiem niedługo)przewaznie spotykalismy sie codzennie i nigdy nam sie to nie nudzilo,ale ostatnio oboje czujemy ze do naszego zwiazku wkrada sie monotonnia;/ ja chodze do szkoly a on pracuje zawsze spotykamy sie wieczorem i spedzamy ze soba to kilka godzin.na poczatku bylo miedzy nami silne uczucie..tesknilam za nim nawet po chwili gdy sie rostalismy i szlismy do domowa teraz...hmm nie wiem jak to opisac?....nadal go kocham ale czuje ze to uczucie zanika i caly czas to samo. . . .dlatego mam do was prosbe podsuncie mi jakis pomysl by ta monotonnosc zniknela i zeby spowrotem narodzilo sie w nas tak silne uczucie...bo o zwiazke trzeba dbac zeby nie zgasł. . .moze wy macie pomysly takze na ten dzien 14 marca kiedy mija pol roku co zrobic by go zaskoczyc i zrobic mu niespodzianke??ale odrazu dodaje ze na jakies smiale "zabawy" jestem za bardzo wstydliwa...i nic nie poradze hehe;p wiec musza to byc propozycje bardzo delikatnepozdrawiam wszystkie wizanki
|
2008-03-04, 19:31 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 619
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
Hmm... myślę, że po tym okresie "oszołomienia" drugą osobą, kiedy to chodzimy niemal w skowronkach i tęsknimy już po minucie od rozstania następuje przełom... wiele par wtedy się rozpada bo myślą, że już ich do siebie nie ciągnie itd.
Wierzę, że u Was jest inaczej, że to wyjątkowe uczucie i nie załamiecie się tym przełomem, tylko coś zaradzicie na powstającą monotonię! Ja na Twoim miejscu (bo również nie jestem zbyt śmiała) przygotowałabym po prostu romantyczny wieczór (w domku czy też w miłej małej kawiarence/knajpce), z lampką wina... byłaby to okazja np. do powspominania tego, jak się poznaliście, jak wiele już przeszliście... takie chwile szczerości uświadamiają, jak wiele tak naprawdę ludzie znaczą dla siebie nawzajem. Może faktycznie taki wieczorek to oklepany pomysł, jednak jest to coś, co zawsze wypali... i może się bardzo miło skończyć |
2008-03-04, 19:39 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
spotykacie sie codzennie? to moze warto to zmienic? moze zacznijcie sie spoytkac co dwa, trzy dni. wtedy zdarzycie za soba zatesknic a poza tym nie umawiajcie sie ciagle w domu, wyjdzie gdzies czasem, zrobcie cos razem. zastanowcie sie co lubicie, jakie macie hobby, moze jakis kurs? ostatnio coraz wiecej par zapisuje sie na kursy tanca moze basen? albo cokolwiek innego
|
2008-03-04, 19:39 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
albo mi sie wydaje albo tysiace watkow na ten temat jest...
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-04, 19:45 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
wlasnie cos sprawdzilam, Anitko co miesiac zakladasz watek, ze masz jakis problem ze swoim Tz-tem... (to juz trzeci) moze po prostu to nie TO ? moze nie jestescie sobie pisani..
|
2008-03-04, 19:50 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
Anito, po pół roku to większosc par się dopiero rozkręca... Ale moze nie jesteście sobie pisani. Zmieńcie trochę harmonogram spotkań, czasem powiedz ze jesteś zajeta i ze spotkacie się jutro, bądź za dwa dni. Troszkę pozwólcie sobie za sobą zatęsknić. Działa Sprawdzone!
|
2008-03-04, 19:57 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
moze po prostu spedzajcie te kilka godzin co sie widzicie codzien inaczej. Jak dzikiego seksu nie chcesz to moze, grajcie w szachy razem, albo w karty, to sa takie emocje Ja powaznie mowie. No moze cos ze mna jest nie tak hmm
poza tym warto mysle, zajrzec na inne watki jak mowi Oncia: jak spedzacie czas z TZ tak dla przykladu i sie moze zainspirujesz
__________________
................. |
2008-03-04, 20:00 | #22 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
To kolejny identyczny wątek, który tu założyłaś. Łączę wątki i ostrzegam - jeśli wciąż będziesz zakładała nowe, będę je kasować, a Ty w końcu dostaniesz bana za spamowanie forum i lekceważenie poleceń moderatora.
|
2008-03-04, 20:13 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
Może trochę nie na temat, ale mężczyźni w większości nie rozumieją kobiecego przywiązania do dat i rocznic, też tych podrabianych, więc nie zdziw się, jeśli on nie będzie wiedział, z jakiej to okazji ta cała impreza...
Co do monotonii, to są setki tematów o tym... uważam, że powinniście dać sobie nawzajem żyć, nie trzeba się codziennie spotykać żeby należycie pielęgnować związek a musicie mieć też każde swoje zajęcia, zainteresowania, to dobrze wpływa na ludzi... |
2008-03-04, 20:28 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: hmm...prosze o wasze pomoc. . .
to teraz wlasciwie te nasze rady troche ni w piec ni w dziesiec wyszly
__________________
................. |
2008-03-04, 20:28 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kryzys w zwiazku!!
może jednak nie jesteście dla siebie stworzeni?
albo nie wiecie co na prawdę do siebie czujecie? zróbcie sobie coś takiego, że umówicie się gdzieś i będzie tak jak na początku , róbcie to co kiedyś, chodzcie do kina, na basen ,róbcie razem zakupy nawet po bułki idzcie razem ;p gdzieś ze znajomymi, odwiedzajcie się nawzajem w domu, spacerujcie, uczcie się razem ) jest wiele sposobów na nudę ;p |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.