kobieta kobiecie wilkiem - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-19, 16:55   #61
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

To ja właśnie plucie jadem, obgadywanie, ocenianie po wyglądzie widzę w dużej mierze u facetów. Te wojny podjazdowe, te odbijanie bab, te przechwalanie się swoim udanym życiem to dość częste zachowania facetów.

U kobiet za to widzę brak jakiejkolwiek solidarności i faworyzowanie facetów jako lepszego gatunku człowieka. Te teksty że tylko oni nadają się na przyjaciół, że mają ciekawsze zainteresowania, że są bardziej głębocy to dla mnie przejaw szowinizmu. I to takiego bardzo paskudnego bo uderzającego w samą siebie tak naprawdę.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 17:08   #62
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
To prawda - po części.

Ale Autorko to zalezy od osobowości. Ja spotkałam się z tym, o czym mowisz i są momenty,kiedy zwyczajnie szlag mnie trafia jak widzę taką laskę.Pewna siebie jakby byla ideałem..
To jest denerwujące,bo ok nie kazdy musi być taki jaki bym chciała żeby był,ale też to wszystko musi mieć jakieś granice.

Generalnie kiedyś pisałam,że wolę mężczyzn niz kobiety.
Obecnie niestety kobiety maja okropne fochy,pretensje, zero luzu w sobie, są zadufane, nieszczere..
Nienawidzę tego typu ludzi,który niczym za dawnych czasów niemieckich, pogrąża się w udawaniu jakiego to luksusu nie zażyli.
Najbardziej mnie chyba dręczy jak ktoś strzela fochy o byle ile, ocenia innych i to zazwyczaj już po włosach czy wyrazie twarzy :/

Kurcze,nie jesteśmy idealni, mamy swoje problemy.Jak ktos swoje chce przykryć to niech nie robi tego,oczerniając każdego po drodze:/

No niestety,sorry dziewczyny,ale nie dzieje się z wami najlepiej.
Nie wszystkie oczywiscie,ale spora część niestety ......


---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------


OJJJJJ tak.
Baby są pod tym względem takie,ze huhu.Plują jadem okropnie i o byle co pretensja.
Nie potrafią niestety być bardziej obiektywne,żeby czasem spojrzeć na siebie....


Tobie również zalecam autorefleksję, kobieto (czy to już obelga?).

Poza tym zgadzam się z Lemmy.

Edytowane przez Mick
Czas edycji: 2014-03-19 o 17:10
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 17:20   #63
201702060922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 389
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
U kobiet za to widzę brak jakiejkolwiek solidarności i faworyzowanie facetów jako lepszego gatunku człowieka. Te teksty że tylko oni nadają się na przyjaciół, że mają ciekawsze zainteresowania, że są bardziej głębocy to dla mnie przejaw szowinizmu. I to takiego bardzo paskudnego bo uderzającego w samą siebie tak naprawdę.

Nie wiem, może to kwestia takich uprzedzeń właśnie? Ktoś nie przejawia szacunku do przedstawicieli swojej płci, no to mu odpłacają tym samym, i koło się zamyka.
Ja tam do wszystkich bez względu na płeć staram się podchodzić z uśmiechem, w razie czego pomóc, nikogo z góry nie oceniać i naprawdę jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby "wredna baba" znienacka wbiła mi nóż w plecy.
201702060922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 17:31   #64
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

"Kobiety sa takie okropne, wole facetów", oczywiście tylko ty taka idealna?

Ja nigdy nie uważałam żę kobiety są jak wilki, a faceci jak aniołki. To kwestia charakteru, a nie płci.

Faceci nie plotkują?To się nazywa wymiana informacji.
NIe rywalizują ze sobą? To co powiecie na temat takich banałów jak chocby siłowanie się na ręke?
Ja wiele razy słyszałam od koleżanek komplementy, nie mam też problemu z tym komplemetować kumpele.
Odnośnie PMS, to jest raz w miesiącu i wiadomo dlaczego. Męskie humorki są znacznie gorsze.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 18:14   #65
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
"Kobiety sa takie okropne, wole facetów", oczywiście tylko ty taka idealna?

Ja nigdy nie uważałam żę kobiety są jak wilki, a faceci jak aniołki. To kwestia charakteru, a nie płci.

Faceci nie plotkują?To się nazywa wymiana informacji.
NIe rywalizują ze sobą? To co powiecie na temat takich banałów jak chocby siłowanie się na ręke?
Ja wiele razy słyszałam od koleżanek komplementy, nie mam też problemu z tym komplemetować kumpele.
Odnośnie PMS, to jest raz w miesiącu i wiadomo dlaczego. Męskie humorki są znacznie gorsze.
Z plotkami to prawda, co rusz mój TŻ przynosi smakowite kąski od siebie z roboty, a z jakim zaangażowaniem opowiada Swoją drogą nie rozumiem takiego uzewnętrzniania się znajomym z pracy, przecież to rzadko kiedy pozostaje w murach firmy.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 18:35   #66
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
To ja właśnie plucie jadem, obgadywanie, ocenianie po wyglądzie widzę w dużej mierze u facetów. Te wojny podjazdowe, te odbijanie bab, te przechwalanie się swoim udanym życiem to dość częste zachowania facetów.

U kobiet za to widzę brak jakiejkolwiek solidarności i faworyzowanie facetów jako lepszego gatunku człowieka. Te teksty że tylko oni nadają się na przyjaciół, że mają ciekawsze zainteresowania, że są bardziej głębocy to dla mnie przejaw szowinizmu. I to takiego bardzo paskudnego bo uderzającego w samą siebie tak naprawdę.
no do licha, napisałaś jasno i krótko to, co sądzę na ten temat
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 18:44   #67
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
no do licha, napisałaś jasno i krótko to, co sądzę na ten temat
Hyhy, bo mnie to drażni od paru ładnych lat, takie sranie do własnego gniazda

Się wstyd przyznać ale kiedyś myślałam podobnie, jednak częste przebywanie wśród facetów wyleczyło mnie z takich sądów
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-19, 19:06   #68
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

W rzeczy samej. Wśród facetów zauważasz szybko coś zupełnie odwrotnego: oni do własnego gniazda nie sraja niemal nigdy.
Co więcej: kiedy kobieta krytykuje inne kobiety przy facetach, to to nie wzbudza szacunku. Poklask to tak - ale nie szacunek. Za to szacunek wzbudza, kiedy kobieta trzyma sztamę z kobietami
Dlatego kobieta, która inne krytykuje, wywyższa sie ponad nie (bo tak trzyma z "lepsimi", z chłopami) to podwójnie sobie szkodzi: ani sobie chwały tym nie przynosi wśród kolegów, a i sama w sobie wyrabia niewiarę w siebie. Bo przecież jest kobietą. Tą gorszą.

Jeśli kto co bardziej spostrzegawczy, to to zauważy: wśród mężczyzn możesz krytyką innych kobiet wzbudzić poklask ("dobrze prawi! Polać jej!"), ale nigdy szacunek.
Na szacunek zasługują ludzie silni. Natomiast plucie, negacja stała własnej grupy - zawsze jest poczytywana jako słabość.To jest to, co powinny wiedzieć wszystkie, które plują na kobiety. Nie wiem, czemu tego prostego faktu nie widzą!

Zresztą: równie kuriozalnie wygląda ktoś, kto pluje na własną grupę. Przyszedłby tutaj jakis Rosjanin i zaczął opowiadać, jak beznadziejna jest Rosja, a jak reszta świata przy niej wspaniała. Jacy Rosjanie gówniani - wszyscy lepsi niż oni.
Och, możesz się z nim nawet zgodzić, jeśli Rosjan nie lubisz. Jak użyje argumentów właściwych - to mu przytakniesz.
Ale pójdziesz w swoją stronę - i wyniesiesz wrażenie człowieka słabego. Bo co o takim pomyśleć? Że sra we własne gniazdo - jest człowiekiem bez kręgosłupa, bez charakteru, bez dumy. Bo z bycia Rosjaninem nigdy się nie wyrodzi, zawsze przecież nim będzie. I jeśli sam na siebie gotów pluć z zapamiętaniem, na swoich braci - to nie masz lepszego przykładu słabego człowieka.

Naprawdę: tak właśnie w oczach facetów wyglądają dziewczyny, które plują na kobiecy ród! Jak ktoś bez dumy. Jak ktoś, kto sie chce w łaski wkupić. Kto własną grupę opluje (a tym samym: i siebie), żeby pokazać jaki równy! Jak ktoś bez charakteru. I na dodatek potęguje to jeszcze wrażenie zawistności kobiet: bo oto pan jeden z drugim maja koleżankę, której dać temat "kobieta" a zacznie pluć. Czyż nie jest to najlepszym dowodem zawiści, niechęci? Właśnie takie panie ten wizerunek kobietom najmocniej budują. Te, co są takie "równiachy".

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2014-03-19 o 19:25
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 19:18   #69
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
W rzeczy samej. Wśród facetów zauważasz szybko coś zupełnie odwrotnego: oni do własnego gniazda nie sraja niemal nigdy.
Co więcej: kiedy kobieta krytykuje inne kobiety przy facetach, to to nie wzbudza szacunku. Poklask to tak - ale nie szacunek. Za to szacunek wzbudza, kiedy kobieta trzyma sztamę z kobietami
Dlatego kobieta, która inne krytykuje, wywyższa sie ponad nie (bo tak trzyma z "lepsimi", z chłopami) to podwójnie sobie szkodzi: ani sobie chwały tym nie przynosi wśród kolegów, a i sama w sobie wyrabia niewiarę w siebie. Bo przecież jest kobietą. Tą gorszą.

Jeśli kto co bardziej spostrzegawczy, to to zauważy: wśród mężczyzn możesz krytyką innych kobiet wzbudzić poklask ("dobrze prawi! Polać jej!"), ale nigdy szacunek.
Na szacunek zasługują ludzie silni. Natomiast plucie, negacja stała własnej grupy - zawsze jest poczytywana jako słabość.To jest to, co powinny wiedzieć wszystkie, które plują na kobiety. Nie wiem, czemu tego prostego faktu nie widzą!

Zresztą: równie kuriozalnie wygląda ktoś, kto pluje na własną grupę. Przyszedłby tutaj jakis Rosjanin i zaczął opowiadać, jak beznadziejna jest Rosja, a jak reszta świata przy niej wspaniała. Jacy Rosjanie gówniani - wszyscy lepsi niż oni.
Co bym o takim pomyślała? Że sra we własne gniazdo - ale też jest dla mnie człowiekiem bez kręgosłupa, bez charakteru, bez dumy.

Naprawdę: tak właśnie w oczach facetów wyglądają dziewczyny, które plują na kobiecy ród! Jak ktoś bez dumy. Jak ktoś, kto sie chce w łaski wkupić. Kto własną grupę opluje (a tym samym: i siebie), żeby pokazać jaki równy! Jak ktoś bez charakteru. I na dodatek potęguje to jeszcze wrażenie zawistności kobiet: bo oto pan jeden z drugim maja koleżankę, której dać temat "kobieta" a zacznie pluć. Czyż nie jest to najlepszym dowodem zawiści, niechęci? Właśnie takie panie ten wizerunek kobietom najmocniej budują. Te, co są takie "ruwniachy".

Prześwietnie rozwinęłaś to co chciałam napisać.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 19:51   #70
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Ale tez nie popadajmy w skrajnosci - nie musze sie kolegowac, trzymac sztamy czy wychwalac kobiet, li tylko dlatego, ze sama kobieta jestem
Daleka jestem od jezdzenia po "swoim rodzie" jak po lysej kobyle, ale generalnie mam taki niejadowity charakter. Nie spotykam sie z kumplami by zalic sie czy dywagowac o tym, jakie to baby som podle, spotykam sie, bo wiem, ze fajnie spedze z nimi czas. Z tego samego powodu spotykam sie z kolezankami zreszta. Z drugiej strony nie mam zamiaru zaciekle i zawziecie bronic "swoich" dla zasady czy z powodu rzekomej solidarnosci. Owszem, jestem solidarna, nawet bardzo, ale z ludzmi, ktorych lubie, a nie z okreslona grupa spoleczna
__________________
(\__/)
{ ^y^}
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:10   #71
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez szmyrk Pokaż wiadomość
Ale tez nie popadajmy w skrajnosci - nie musze sie kolegowac, trzymac sztamy czy wychwalac kobiet, li tylko dlatego, ze sama kobieta jestem
Daleka jestem od jezdzenia po "swoim rodzie" jak po lysej kobyle, ale generalnie mam taki niejadowity charakter. Nie spotykam sie z kumplami by zalic sie czy dywagowac o tym, jakie to baby som podle, spotykam sie, bo wiem, ze fajnie spedze z nimi czas. Z tego samego powodu spotykam sie z kolezankami zreszta. Z drugiej strony nie mam zamiaru zaciekle i zawziecie bronic "swoich" dla zasady czy z powodu rzekomej solidarnosci. Owszem, jestem solidarna, nawet bardzo, ale z ludzmi, ktorych lubie, a nie z okreslona grupa spoleczna
Wiadomo że nie trzeba trzymać z kobitami tylko dla jakiejś tam
solidarności, jednak to nie oznacza jechanie po wszystkich kobietach jak po łysej kobyle. Kwestia sposobu w jaki się wyraża swoje opinie, a z tym ludzie mają spore problemy
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-19, 20:31   #72
Nigella damascena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 381
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

wrednym człowiekiem można być bez względu na płeć. Spotkałam kilka takich kobiet- nieprzyjemnych, intrygantek itd., ale facetów również. Co dziwne- u facetów tych zauważyłam wiele cech, które wiele pań przypisuje tutaj, w wątku, innym kobietom, czyli właśnie obgadywanie w pracy, intrygi, pokazywanie kto to jest lepszy, sianie plotek.
A tak dla głupiego przykładu. Kiedyś w butach starły mi się fleki, przez co runęłam na korytarzu uczelni jak długa. Przewróciłam się prawie przed stopy młodego mężczyzny - pewnie ok. 19/20 lat, studencika prestiżowego kieruneczku z książką w ręce. I co? Z jego ust wydobył się cichy śmiech. Podśmiewał się pod nosem, poza tym nie zrobił nic, podczas gdy przybiegła do mnie jakaś dziewczyna z drugiego końca korytarza (ładna, żeby przy okazji obalić, że to co ładne, to też zadufane :P) i przejęta chciała pomóc.
Nigella damascena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:32   #73
ElizaGawronska
Raczkowanie
 
Avatar ElizaGawronska
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 86
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Zależy na jaką osobę się trafi jednak po doświadczeniach z pracy oraz z życia myślę że jednak kobiety potrafią bardziej uprzykrzyć życie. W pracy jako sekretarka tylko jednemu facetowi coś nie pasowało podczas gdy kobiet było kilkanaście

Być może tak po prostu trafiałam ale takie jest moje zdanie.
ElizaGawronska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:58   #74
justyna2014
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 47
Dot.: nie miłe koleżanki

Cytat:
Napisane przez zosialipa Pokaż wiadomość
Witam,

Chciałabym się zapytać was o zdanie bo nie wiem czy to już ze mną jest coś nie tak czy poprostu część kobiet jest już tak skonstruowana. Dlaczego duża część dziewczyn jest tak potwornie nie miła dla innych kobiet ? Totalnie tego nie rozumiem, i nie wiem czy wynika to z jakiś moich cech które budzą niechęć. Ja jestem poprostu przez kobiety nie lubiana i olewana. Najgorsza sytuacja jest w pracy gdzie opiewa to już o mobbing i szczerze nie wiem co mam robić. Staram się być miła ale nie na siłe, uśmiechnięta, uczynna można powiedzieć że wychodzę do ludzi z sercem na dłoni a dostaje zawsze kopa w dupe. Nie jest tak w każdym miejscu w którym się pojawiam z częścią dziewczyn potrafie znaleść wspołny język i nic porozumienia, ale zazywczaj dziewczyny mierzą mnie wzrokiem, nie miło odpowiadają i na wszlką cene probuja pokazać swoją wyzszosc, swoje miejsce w stadzie. Tak jak pisze najgorzej jest w pracy gdzie 2 dziewczyny można powiedzieć wchodzą mi na głowe. Już pierwszego dnia powiedziały że jestem nie miłe widziana w tym zespole, także nawet nie zdązyłąm im dać powodu do agresji w moją stronę. Nie jestem żadną pięknością ani nie jestem zarozumiała serio juz nie wiem o chodzi. Z facetami potrafię sie lepiej dogadać ot tak poprostu normalnie po ludzku nie chodzi mi o jakieś noszenie na rękach. Mam pare zaufanych koleżanek od wielu lat jednak w życiu dorosłym cięzko jest mi sie zaprzyjaznić z jakaś nowa dziewczyną .Czy wy też spotykacie sie czasem z taka nieuzasadnioną wrogością ze strony kobiet ?
Ooo tak , na kazdym kroku
justyna2014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 08:38   #75
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
Wiadomo że nie trzeba trzymać z kobitami tylko dla jakiejś tam
solidarności, jednak to nie oznacza jechanie po wszystkich kobietach jak po łysej kobyle. Kwestia sposobu w jaki się wyraża swoje opinie, a z tym ludzie mają spore problemy
Wlasnie o tym mowie, ale w druga strone - kobiety trzymajace sie glowie z facetami (z roznych powodow) to niekoniecznie od razu zdrajcznie plujace jadem po innch kobietach
__________________
(\__/)
{ ^y^}
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 08:50   #76
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez szmyrk Pokaż wiadomość
Wlasnie o tym mowie, ale w druga strone - kobiety trzymajace sie glowie z facetami (z roznych powodow) to niekoniecznie od razu zdrajcznie plujace jadem po innch kobietach
Dokładnie Ja trzymam się bliżej facetów, z prostego względu - z kobietami w moim wieku (poza jedną przyjaciółką) nie mam za wiele wspólnych tematów; one są na etapie dzieci, a mnie do tego niespieszno i nie mam w tej kwestii nic do powiedzenia; ale nie znaczy to, że przy każdej okazji jeżdżę po nich. Ot, po prostu mamy inne spojrzenie na życie i inne priorytety.
Poza tym relacje z mężczyznami zawsze bardziej mi odpowiadały, bo pod pewnymi względami jestem równie "mało dojrzała" i nie potrzebuję kreować się na super odpowiedzialną kobietę Tam jest jakby więcej luzu
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 10:17   #77
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 919
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Na 5 przypadków wbicia noża w plecy przyjacielowi, to 4 chyba dotyczą kobiet. Pamiętam w klasie, że faceci zawsze byli bardziej zgrani, a dziewczyny wiecznie miały pretensje do siebie.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 11:02   #78
Lazurowewybrzeze
Zadomowienie
 
Avatar Lazurowewybrzeze
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Niestety jestem zmuszona nasrac do wlasnego gniazda, bo inaczej sklamalabym. Nalezalam do tej atrakcyjniejszej czesci dziewczyn i nie mialm do tego zbyt silnego charakteru, wiec dziewczyny w babskim liceum dobrze daly mi popalic. Przez cale liceum zalowalam, ze nie poszam do meskiego technikum, bo oszczedziloby mi to wiele przykrosci i nerwow.

W pracy tez, jak byly jakies problemy to zawsze z kobieta, nigdy z mezczyzna. Mezczyzni w pracy tez dobrze rywalizuja, ale miedzy soba, a kobiety miedzy soba. Wiec tez logiczne, ze jak cos w pracy dla mnie nie tak bylo to z kobieta.

Wg. mnie mezczyzni z reguly tworza trwalsze i szczersze przyjaznie. Kobiety, jak sie z atrakcyjna zaprzyjaznia, to gownie temu, ze przy takiej kreci sie sporo facetow i dzieki temu one tez szybciej znajda chlopaka. Przyjaznie kobiece nawet te szczere koncza sie czesto w momencie zamazpojscia i urodzenia dziecka, a koledzy i przyjaciele faceta z jego mlodosci, sa dalej razem ze swoimi zonami jego kolegami i przyjaciolmi i takze jego zony.

Udawanie wielkiej milosci i obrazanie sie za byle co to tez domena kobiet. Corka jak wraca do gimnazjum po feriach, czy wakacjach, to zawsze mowi, ze musi sie przygotowac psychicznie, na rzucene sie jej na szyje zenskiej polowy gimnazjum, a chlopcy po feriach witaja sie zartobliwie slowami, jak tam kundlu, to ty jeszcze zyjesz? I ewentualnym klepnieciem w plecy. A tak to sa miedzy soba b. solidarni, mniej sie obrazaja za byle co, niz dziewczyny. Nawet gimnazjalistka potrafi juz zauwazyc pewne rzeczy.

W Polsce rzeczywiscie kobiety rzadko komplementuja inna kobiete, nawet sporo mlodsza, ktora nie jest juz dla nich zadna konkurencja, we Francji zdarza sie to duzo czesciej. Nie wiem czemu tak jest.

Edytowane przez Lazurowewybrzeze
Czas edycji: 2014-03-20 o 11:03
Lazurowewybrzeze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 12:51   #79
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Na 5 przypadków wbicia noża w plecy przyjacielowi, to 4 chyba dotyczą kobiet. Pamiętam w klasie, że faceci zawsze byli bardziej zgrani, a dziewczyny wiecznie miały pretensje do siebie.

Wśród dorosłych proporcje niestety się wyrównują. Z tym że to już nie są obgadywania na korytarzu za ciuchy, tylko sprawy znacznie większego kalibru. Uwodzenie czyjejś żony tylko by dopiec nielubianemu koledze, nasyłanie kontroli skarbowej, rozsiewanie plotek mających wykończyć biznesowego przeciwnika, donoszenie na policję by się odegrać na znajomym to niestety domena mężczyzn z tego co widzę. Kobiety też bywają takie, ale dużo rzadziej widuję takie sytuacje w wykonaniu pań, tu raczej występuje obrobienie tyłka i rozpuszczenie głupawych plot.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-20, 14:22   #80
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Szczerze to uważam, że proporcje zawiści damsko-damskiej, męsko-męskiej to na 10 przypadków (mówimy o etapie pt. praca), 7-8 to domena kobiet.

Sam zbyt wielu przypadków nie miałem, ale pamiętam jak raz, na 2-3 miesiące jeździłem z kumplem do jednej agencji reklamowej / interaktywnej - zrobiliśmy dla nich projekt i potem była "faza przekazywania projektu".

U nas w firmie poza jednym rodzynkiem, 7-8 facetów, zero jakichś kłótni, wojenek podjazdowych. Natomiast w tej agencji dużo kobiet no nawet jako osoba z zewnątrz dało się wyczuć napiętą atmosferę i to, że jedna z pań lubi sobie z drugą skoczyć do oczu. Po jakimś czasie jakąś taką normalniejszą dziewczynę zapytaliśmy czy zawsze tu tak jest, jak się jej pracuje w damskim towarzystwie. Krótko powiedziała, że to jakaś masakra i jak będzie szukać jakiejś kolejnej pracy to będzie miała nadzieję pracować z samymi facetami. Zawiść na każdym kroku, wbijanie sobie noża w plecy na porządku dziennym...

Chociaż oczywiście są też korporacje gdzie kierownictwo potrafi bardzo dobrze wdrożyć ideę wyścigu szczurów. Wtedy każdy pod każdym kopie dołki niezależnie od płci ... No ale to już jakby zezwierzęcenie i dotyczy dowolnej płci i dowolnej firmy, w której udaje się dobrze zainstalować mechanizm wyścigu szczurów .

Ja sam ... nie chciałbym pracować z samymi kobietami, nawet jeśli miałbym być ich szefem.

Najbardziej lubię zespoły mieszane, ale z przewagą mężczyzn (powiedzmy 70-80 % faceci).

Nie chcę jechać po bandzie, ale mam wrażenie, że większość (?) kobiet w swoich znajomościach (w pracy) z innymi kobietami jest zwyczajnie nieszczera. Utrzymują taką znajomość dopóki mają z niej jakieś profity. Trochę tak jak koleżanka wyżej mówiła. Ja natomiast w pracy poznałem kilku świetnych kumpli - utrzymujemy kontakty niezależnie od tego czy ktoś zmienił pracę, kupił sobie dom , znalazł żonę itd. itp. Jakby ... nasza znajomość jest ponad to.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-03-20 o 14:30
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 15:18   #81
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Faceci nie plotkują?To się nazywa wymiana informacji.
NIe rywalizują ze sobą? To co powiecie na temat takich banałów jak chocby siłowanie się na ręke?
Ja wiele razy słyszałam od koleżanek komplementy, nie mam też problemu z tym komplemetować kumpele.
Odnośnie PMS, to jest raz w miesiącu i wiadomo dlaczego. Męskie humorki są znacznie gorsze.
dodaj do tego wyścigi na drodze(od świateł do świateł,na autostradzie),wyprzedzani e(jeden drugiego,lub przyśpieszanie wtrakcie wyprzedzania),pokazywanie piórek poprzez auta(kto wiekszy ,ten lepszy ),chwalenie się gadżetami (komóry,laptopy,sprzęt muzyczny),odbijanie kobiet i mogłabym jeszcze sporo wymieniać.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 21:40   #82
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
NIe rywalizują ze sobą? To co powiecie na temat takich banałów jak chocby siłowanie się na ręke?
Jest różnica między sportową rywalizacją, po której podasz sobie dłonie i jest fajnie , a obrabianiem tyłka za plecami, na wszelkie możliwe sposoby.

Akurat jeśli chodzi o (sportową) rywalizację to panowie są dość wiarygodni. Jest taki mechanizm, że podczas rywalizacji mężczyzn, gdy jedna ze stron wygra, a druga przegra to tej przegranej spada poziom testosteronu. Nawet zanotowano tą prawidłowość u ... kibiców, którzy zaledwie oglądają, a więc czynnie nie rywalizują, ALE identyfikują się z jedną ze stron (np. daną drużyną).

Jak zwykle ma to związek z naszą przeszłością Spadający poziom testosteronu ma / miał zapewnić to, że przegrany łatwiej podporządkuje się wygranemu, np. nowemu wodzowi. Dlatego m.in. jest tak, ze po przegranej walce bokserskiej panowie kulturalnie akceptują rzeczywistość, tj. to, że jeden z nich przegrał i okazał się słabszy, a drugi wygrał

Rzekłbym, że przy umiejętności kobiet do obrzydzania sobie życia (na wielu różnych poziomach) zabawy panów to niewinne, proste, jednowymiarowe gierki.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-03-20 o 21:42
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 22:07   #83
Czarna_kropka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 115
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Littlejackie Pokaż wiadomość
Ja myślę, że jest tak, że "na dwoje babka wróżyła". Chociaż rzeczywiście mogę się w dużej mierze podpisać pod tym co dziewczyny w wątku już napisały. Ja jestem taka mieszana, w istocie lepiej się dogaduję z facetami (patrząc po łatwości w relacjach czy nawet w zwykłym zagadaniu i komunikacji, bo ostatnimi czasy nie mam za wielu kolegów) a z dziewczynami to już w ogóle tragedia. Chociaż nie mam jakiś mizoginistycznych zapędów, chciałabym mieć jakąś dobrą koleżankę a trafiam na same france albo na nie zainteresowane :c

Za to napiszę zaobserwowane przez siebie zjawiska u dziewczyn:
1. niechęć do komplementowania, nie pamiętam kiedy ostatni raz usłyszałam jakiś komplement/pochwałę od znajomej/ych (lub mogę policzyć na palcach jednej ręki w okresie kilkuletnim). Ja sama jestem miła i lubię komuś powiedzieć, że ładnie wygląda albo że coś mu fajnie wyszło (urządzenie mieszkania, praca na studiach, coś w pracy, ładny sweter i inne takie)
2. Obgadywanie i intrygi to klasyka.
3. Jakieś takie negatywne nastawienie, czasem to aż widać, że np. dziewczyna jest zadowolona bo koleżance coś nie wyszło itd
4. Hipokryzja. Np. obrażanie/uraza za coś np. odwołanie spotkania albo coś a same robią znacznie gorsze rzeczy i już jest luz/spoko. Taka sama hipokryzja jeżeli chodzi np o przewiny ze względu na płeć - kolega zrobi to i to - spoko. Dziewczyna-koleżanka - już jest obgadywana, jej zachowanie jest dosadnie komentowane. I mówię tu zarówno o jakiś społecznych, koleżenskich zacowaniach jak i np o postępkach moralnych - dziewczyny są przez dziewczyny dużo surowiej oceniane.

Ale koniec końców wlaśnie nie wiadomo jak to do końca jest bo i chłopaki się trafiają buce i chamy. Może u dziewczyn bardziej to widzę bo z nimi ostatnio głównie przebywam (od liceum, obrałam sobie ścieżkę kariery na której dziewczyny to lwia część i zawsze mam tylko kilku kolegów dla przeciwwagi). W ogólnym wniosku napiszę, że może po prostu ostatnimi czasy ludzie są bardzo dziwni, zamknięci na siebie, ciężko budować znajomości i relacje, ze względu np. na egoizm albo różne dziwne przeświadczenia.
Tez mam tak mam jedną prawdziwa przyjaciółkę ale żadnej innej nawet znajomej nie można zaufać bo obgada za plecami. Ogólnie wszędzie słyszę tylko plotki na mój temat rozpowiadane głównie kolega. Nie jest to wszystko wcale miłe.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Czarna_kropka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 22:28   #84
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Mick Pokaż wiadomość


Tobie również zalecam autorefleksję, kobieto (czy to już obelga?).

Poza tym zgadzam się z Lemmy.
Hmm no cóż, to chyba odpowiedź tylko po to ,żeby właśnie jak napisałam,strzelić focha,bo nie potrafi się dostrzec powyższych faktów.
Ja zawsze staram się być realnie miła i sympatyczna,a nie uchodzić za wyższą,bo założę 10 cm szpilki.
Więc nie rozumiem co Twoja odpowiedź wnosi.. chyba nic,więc dalej nie ma sensu kontynuować.

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Szczerze to uważam, że proporcje zawiści damsko-damskiej, męsko-męskiej to na 10 przypadków (mówimy o etapie pt. praca), 7-8 to domena kobiet.

Sam zbyt wielu przypadków nie miałem, ale pamiętam jak raz, na 2-3 miesiące jeździłem z kumplem do jednej agencji reklamowej / interaktywnej - zrobiliśmy dla nich projekt i potem była "faza przekazywania projektu".

U nas w firmie poza jednym rodzynkiem, 7-8 facetów, zero jakichś kłótni, wojenek podjazdowych. Natomiast w tej agencji dużo kobiet no nawet jako osoba z zewnątrz dało się wyczuć napiętą atmosferę i to, że jedna z pań lubi sobie z drugą skoczyć do oczu. Po jakimś czasie jakąś taką normalniejszą dziewczynę zapytaliśmy czy zawsze tu tak jest, jak się jej pracuje w damskim towarzystwie. Krótko powiedziała, że to jakaś masakra i jak będzie szukać jakiejś kolejnej pracy to będzie miała nadzieję pracować z samymi facetami. Zawiść na każdym kroku, wbijanie sobie noża w plecy na porządku dziennym...

Chociaż oczywiście są też korporacje gdzie kierownictwo potrafi bardzo dobrze wdrożyć ideę wyścigu szczurów. Wtedy każdy pod każdym kopie dołki niezależnie od płci ... No ale to już jakby zezwierzęcenie i dotyczy dowolnej płci i dowolnej firmy, w której udaje się dobrze zainstalować mechanizm wyścigu szczurów .

Ja sam ... nie chciałbym pracować z samymi kobietami, nawet jeśli miałbym być ich szefem.

Najbardziej lubię zespoły mieszane, ale z przewagą mężczyzn (powiedzmy 70-80 % faceci).

Nie chcę jechać po bandzie, ale mam wrażenie, że większość (?) kobiet w swoich znajomościach (w pracy) z innymi kobietami jest zwyczajnie nieszczera. Utrzymują taką znajomość dopóki mają z niej jakieś profity. Trochę tak jak koleżanka wyżej mówiła. Ja natomiast w pracy poznałem kilku świetnych kumpli - utrzymujemy kontakty niezależnie od tego czy ktoś zmienił pracę, kupił sobie dom , znalazł żonę itd. itp. Jakby ... nasza znajomość jest ponad to.
No i ja mam toż samo wrażenie i też wolałabym bardziej męskie towarzystwo.
Po prostu.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 22:57   #85
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

o tak, kobiety namiętnie srają we własne gniazdo i namiętnie poniżają swoją własną płeć, by w oczach facecików urosnąć.
nie ma co się dziwić, patriarchat ustawia mężczyznę w pozytywie. zawsze.
kobieta natomiast zawsze jest negatywem. temat na inny temat i inny post, ale w tym wątku widać to wyraźnie.
i można się nieźle ubawić, kiedy się czyta, że kobiety nie lubią pracować z kobietami i wolą niekobiece towarzystwo.
strach pytać, ale...czy wiecie, że wy same tymi mitycznymi złośliwymi, plotkującymi, jadowitymi i niezgodnymi babami jesteście? zdajecie sobie sprawę, że piszecie o sobie samych?
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 01:21   #86
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
o tak, kobiety namiętnie srają we własne gniazdo i namiętnie poniżają swoją własną płeć, by w oczach facecików urosnąć.
nie ma co się dziwić, patriarchat ustawia mężczyznę w pozytywie. zawsze.
kobieta natomiast zawsze jest negatywem. temat na inny temat i inny post, ale w tym wątku widać to wyraźnie.
i można się nieźle ubawić, kiedy się czyta, że kobiety nie lubią pracować z kobietami i wolą niekobiece towarzystwo.
strach pytać, ale...czy wiecie, że wy same tymi mitycznymi złośliwymi, plotkującymi, jadowitymi i niezgodnymi babami jesteście? zdajecie sobie sprawę, że piszecie o sobie samych?
Nie no co Ty, tutaj wszystkie miłe, sympatyczne, szczere i wcale nie chcą się facetom podlizać
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 08:21   #87
nati-mo
Rozeznanie
 
Avatar nati-mo
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 519
GG do nati-mo
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
o tak, kobiety namiętnie srają we własne gniazdo i namiętnie poniżają swoją własną płeć, by w oczach facecików urosnąć.
nie ma co się dziwić, patriarchat ustawia mężczyznę w pozytywie. zawsze.
kobieta natomiast zawsze jest negatywem. temat na inny temat i inny post, ale w tym wątku widać to wyraźnie.
i można się nieźle ubawić, kiedy się czyta, że kobiety nie lubią pracować z kobietami i wolą niekobiece towarzystwo.
strach pytać, ale...czy wiecie, że wy same tymi mitycznymi złośliwymi, plotkującymi, jadowitymi i niezgodnymi babami jesteście? zdajecie sobie sprawę, że piszecie o sobie samych?
Ano właśnie, takie same wnioski nasunęły mi sie po przeczytaniu wątku. Taaa, wszystkie tutaj sa miłe, sympatyczne i szczere to gdzie są te niemiłe, niesympatyczne i nieszczere Wychodzi na to, że kobieta jako taka ma dwoistą naturę - z jednej strony jest miła i sympatyczna, ale nierozumiana przez wredne koleżanki, a z drugiej strony jest też dla kogoś (chcący lub niechcący) taką wredną koleżanką.
Kiedyś wydawało mi sie własnie, że lepiej dogaduję się z facetami, bo dziewczyny są przecież takie puste i fałszywe Po czym po czasie okazało się, że tak samo fałszywy może okazać facet i cały mój światopogląd legł w gruzach. Buchu.
__________________
A. i C.mną rządzą ->

->
nati-mo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 08:23   #88
Martka72
Zadomowienie
 
Avatar Martka72
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kujawy i Pomorze
Wiadomości: 1 102
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
o tak, kobiety namiętnie srają we własne gniazdo i namiętnie poniżają swoją własną płeć, by w oczach facecików urosnąć.
nie ma co się dziwić, patriarchat ustawia mężczyznę w pozytywie. zawsze.
kobieta natomiast zawsze jest negatywem. temat na inny temat i inny post, ale w tym wątku widać to wyraźnie.
i można się nieźle ubawić, kiedy się czyta, że kobiety nie lubią pracować z kobietami i wolą niekobiece towarzystwo.
strach pytać, ale...czy wiecie, że wy same tymi mitycznymi złośliwymi, plotkującymi, jadowitymi i niezgodnymi babami jesteście? zdajecie sobie sprawę, że piszecie o sobie samych?

..owszem piszemy o "sobie samych" w odniesieniu do własnych przykrych doświadczeń z innymi kobietami ...żadna z nas wcale nie jest z tego powodu dumna...i żadna nie uważa sie skądinąd za złośliwą babę....jest nam po prostu przykro że tak często się zdarza...
__________________

Rudzielec o farbowaniu i pielęgnacji skóry wrażliwej...


Początkująca włosomaniaczka

www.red-head-rules.blogspot.com
Martka72 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 08:32   #89
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez Martka72 Pokaż wiadomość
..owszem piszemy o "sobie samych" w odniesieniu do własnych przykrych doświadczeń z innymi kobietami ...żadna z nas wcale nie jest z tego powodu dumna...i żadna nie uważa sie skądinąd za złośliwą babę....jest nam po prostu przykro że tak często się zdarza...


no może każda z was powinna się za taką babę uważać, bo tak wychodzi
w sensie wiesz, nie ma dwóch gatunków kobiet (pierwszy: jadowita, złośliwa, chamska. drugi: zabawna i wesoła wizażanka, która muszki by nie skrzywdziła). bardzo prawdopodobne, że o wielu z was wasze koleżanki się wypowiadają w tym samym tonie.
bo kobiety lubią się odseparować od swojej płci i nawymyślać tym brzydkim babom. zapominacie, że same jesteście w tym samym gatunku istot, na które psioczycie.

a peany wyśpiewywane na cześć krystalicznych charakterków mężczyzn pominę, bo uważam za smutne i obrzydliwe, że kobiety tak nie lubią własnej płci, że bez wazeliny wchodzą w tyłki facetom.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 08:42   #90
nati-mo
Rozeznanie
 
Avatar nati-mo
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 519
GG do nati-mo
Dot.: kobieta kobiecie wilkiem

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
no może każda z was powinna się za taką babę uważać, bo tak wychodzi
w sensie wiesz, nie ma dwóch gatunków kobiet (pierwszy: jadowita, złośliwa, chamska. drugi: zabawna i wesoła wizażanka, która muszki by nie skrzywdziła). bardzo prawdopodobne, że o wielu z was wasze koleżanki się wypowiadają w tym samym tonie.
bo kobiety lubią się odseparować od swojej płci i nawymyślać tym brzydkim babom. zapominacie, że same jesteście w tym samym gatunku istot, na które psioczycie.

a peany wyśpiewywane na cześć krystalicznych charakterków mężczyzn pominę, bo uważam za smutne i obrzydliwe, że kobiety tak nie lubią własnej płci, że bez wazeliny wchodzą w tyłki facetom.
Zastanawia mnie, dlaczego kobiety tak siebie nie lubią, bo chyba przecież nie z powodu tej mitycznej zazdrości Z perspektywy patrząc, to wydaje mi się żałosne takie sranie we własne gniazdo, trochę mi to zalatuje pozą na biedną, niezrozumianą dziewczynkę, którą każdy krzywdzi zazdroszcząc jej ... (tu wpisać coś odpowiedniego)
__________________
A. i C.mną rządzą ->

->
nati-mo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-24 15:59:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.