Ślub bez wydawania mnóstwa pieniędzy - wspieramy się, pocieszamy i śluby omawiamy!

[Waniliova]

Napisane przez ollka27

Z miła chęcią przyłącze się

Witaj i opowiadaj o Was

[dzika_kaka]

To i ja się dołączę

Planujmy ślub na totalnym spontanie więc nic nie jest ustalone, nie mamy na ten cel żadnych funduszy ale najważniejsze, że chcemy i już 19.07.2014 wypada 5ta rocznica naszej 1 randki więc termin to jedyne co mamy

[Waniliova]

dzika_kaka witaj super

[sol11]

Napisane przez agu23gda

Dziewczyny... równo za miesiąc o tej porze będę już po sakramentalnym TAK odliczam już dni

Jeju te emocje

[retiko]

Napisane przez dzika_kaka

To i ja się dołączę

Planujmy ślub na totalnym spontanie więc nic nie jest ustalone, nie mamy na ten cel żadnych funduszy ale najważniejsze, że chcemy i już 19.07.2014 wypada 5ta rocznica naszej 1 randki więc termin to jedyne co mamy

nawet nie wiesz jak mnie podniosłaś na duchu tym postem jesteśmy w tej samej sytuacji, a myślałam, że tylko ja jestem takim lekkoduchem
tym samym też chciałbym się do Was przyłączyć

[aluniaaaaa]

Nam sie marzy 14.06.2014 i tez cos mi sie wydaje, ze moze byc ciezko z ta data bo nie dosc, ze sobota to jeszcze czerwiec no ale coz... Bedziemy tak dlugo kombinowac, az znajdziejmy i wszystko dopasujemy na ten dzien

[Waniliova]

aluniaaaaa my bierzemy ślub właśnie 14.06.2014 też bardzo podoba mi się ta data

[dzika_kaka]

Napisane przez retiko

nawet nie wiesz jak mnie podniosłaś na duchu tym postem jesteśmy w tej samej sytuacji, a myślałam, że tylko ja jestem takim lekkoduchem

Oj tam od razu lekkoduchem
Ze mną to jest tak, że już kiedyś planowałam większe wesele ale nie wypaliło, bo mnie chłop rzucił więc ten teges A teraz jestem już stara i zgorzkniała i nie czuję już takiego podniecenia i funu na myśl o wybieraniu i zaklepywaniu miejsca, kupowaniu kiecki itp. No a poza tym nie mam funduszy Także wesele będzie skromne i nieszablonowe i w sumie chyba mało weselne no ale nie o to w tym wszystkim przecież chodzi

[magdalenka_w_86]

Witam nowe PMki
Nam nie zależało na żadnej konkretnej dacie, ale chcieliśmy czerwiec. Sali szukaliśmy w styczniu 2013 r. i niestety okazało się, że większość terminów na czerwiec porezerwowana, a sala, która nam się spodobała jedyny wolny termin miała na 07.06. więc się zdecydowaliśmy

[dzika_kaka]

Swoją drogą jaki to obłęd, że trzeba się rozglądać z takim wyprzedzeniem
Ja mam wizję plenerowego wesela z jakimś kącikiem pod dachem, w razie załamania pogody. Mam upatrzone jedno miejsce, musimy się zebrać oblukać, dopytać i przede wszystkim spróbować czy dobre żarcie mają No ale jak pisałam - u nas to bardziej taka zwykła impreza niż wesele, będzie pewnie coś koło 50 osób (najbliższa rodzina i znajomi) więc sala weselna kompletnie się nie nada, wystarczy zwykła knajpa, byleby miała odpowiedni klimat.

[agu23gda]

Dziewczyny nie wiem czy pamiętacie (chyba na 35 stronie) pisałam relację z mojej wizyty na próbnym makijażu. Do ślubu mam już mało czasu i zaczynam się poważnie zastanawiać... umówiłam się na dzień ślubu na makijaż do tej samej makijażystki, no i tłumaczyłam sobie, że po prostu w dzień ślubu powiem jej co bylo nie tak na tym próbnym, jakie mam uwagi i ona to poprawi... ale teraz coraz bardziej zastanawiam się czy oby na pewno tak będzie... zastanawiam się coraz częściej zastanawiać czy nie iść na próbny makijaż jeszcze w inne miejsce (nie ukrywam, że szkoda mi na to kasy, no ale jak mus to mus) i sprawdzić jak zachowa się makijaż zrobiony przez inną osobę. Obawiam sie po prostu, że pójdę w dzień ślubu do tej swojej... powiem co było nie tak... a ona powie ok ok, a wyjde i po godzinie znów bedę się swiecic jak psu jajca i wtedy już nic nie zrobię doradzcie...

[farbstiftka]

na Twoim miejscu bym poszła jeszcze do innej wizażystki, chyba lepiej wydać troszkę więcej i mieć pewność, że w dniu ślubu będziesz czuć się pięknie, pewnie. Trzymam kciuki

[dzika_kaka]

Ja też bym zdecydowanie poszła na inny makijaż. Twoje samopoczucie w tym dniu jest najważniejsze i nie potrzeba, żebyś cały dzień martwiła się tym, że się świecisz

[TysiaBB1989]

ja bym poszła do innej.
Po to są próbne makijaże, aby sprawdzić jak dana osoba maluje i jak się trzyma dany makijaż. Jeśli nie spełniła twoich oczekiwać to skąd pomysł, że będzie za drugim razem lepiej ??
A poz tym teraz będzie okazja sylwester

[retiko]

Napisane przez dzika_kaka

Swoją drogą jaki to obłęd, że trzeba się rozglądać z takim wyprzedzeniem
Ja mam wizję plenerowego wesela z jakimś kącikiem pod dachem, w razie załamania pogody. Mam upatrzone jedno miejsce, musimy się zebrać oblukać, dopytać i przede wszystkim spróbować czy dobre żarcie mają No ale jak pisałam - u nas to bardziej taka zwykła impreza niż wesele, będzie pewnie coś koło 50 osób (najbliższa rodzina i znajomi) więc sala weselna kompletnie się nie nada, wystarczy zwykła knajpa, byleby miała odpowiedni klimat.

na chłopa -> chociaż pewnie teraz jesteś szczęśliwa, więc
Dla mnie to tez jest obłęd, że wszystko trzeba tyle wcześniej rezerwować..na pewno wtedy ma się większy wybór w sali,wśród usługodawców itp no ale..ja sobie tego nie wyobrażam
też bym bardzo chciała plenerowe wesele,a jeszcze bardziej plenerowy ślub
u nas też byłoby coś około 50-60 osób, też raczej nie na typowej sali weselnej, a w knajpce, restauracji.
A jaką masz dokładnie wizję?takie "stojące party" czy obiad?napisz proszę coś więcej

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez agu23gda

Dziewczyny nie wiem czy pamiętacie (chyba na 35 stronie) pisałam relację z mojej wizyty na próbnym makijażu. Do ślubu mam już mało czasu i zaczynam się poważnie zastanawiać... umówiłam się na dzień ślubu na makijaż do tej samej makijażystki, no i tłumaczyłam sobie, że po prostu w dzień ślubu powiem jej co bylo nie tak na tym próbnym, jakie mam uwagi i ona to poprawi... ale teraz coraz bardziej zastanawiam się czy oby na pewno tak będzie... zastanawiam się coraz częściej zastanawiać czy nie iść na próbny makijaż jeszcze w inne miejsce (nie ukrywam, że szkoda mi na to kasy, no ale jak mus to mus) i sprawdzić jak zachowa się makijaż zrobiony przez inną osobę. Obawiam sie po prostu, że pójdę w dzień ślubu do tej swojej... powiem co było nie tak... a ona powie ok ok, a wyjde i po godzinie znów bedę się swiecic jak psu jajca i wtedy już nic nie zrobię doradzcie...

tak jak pozostałe dziewczyny uważam, że powinnaś spróbować pójść do innej. Moja bratowa miała takie przejścia z makijażystkami, była na dwóch próbnych po czym..w przeddzień wesela znalazła taką,która pomalowała ją wspaniale i była zadowolona. Fakt, wydała przez to dużo kasy, ale jednak makijaż jest naprawdę ważnym elementem wizerunku panny młodej, do tego zdjęcia..no i musisz czuć się piękna

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez aluniaaaaa

Nam sie marzy 14.06.2014 i tez cos mi sie wydaje, ze moze byc ciezko z ta data bo nie dosc, ze sobota to jeszcze czerwiec no ale coz... Bedziemy tak dlugo kombinowac, az znajdziejmy i wszystko dopasujemy na ten dzien

oo witamy kolejną prawdopodobnie ślubującą w przyszłym roku
Z tego co zauważyłam 9pomijajaąc, że czerwiec jest popularny) to data 14ego jakoś szczególnie często się przewija i może być ciężko.Ale trzymam kciuki, żeby się udało

[Waniliova]

Napisane przez dzika_kaka

Oj tam od razu lekkoduchem
Ze mną to jest tak, że już kiedyś planowałam większe wesele ale nie wypaliło, bo mnie chłop rzucił więc ten teges A teraz jestem już stara i zgorzkniała i nie czuję już takiego podniecenia i funu na myśl o wybieraniu i zaklepywaniu miejsca, kupowaniu kiecki itp. No a poza tym nie mam funduszy Także wesele będzie skromne i nieszablonowe i w sumie chyba mało weselne no ale nie o to w tym wszystkim przecież chodzi

Pewnie, że nie o to też mamy dość będziemy mieć skromne wesele, na ok. 35 osób od początku stawialiśmy na skromne wesele, a ''bogatszą'' podróż poślubną

Napisane przez dzika_kaka

Swoją drogą jaki to obłęd, że trzeba się rozglądać z takim wyprzedzeniem
Ja mam wizję plenerowego wesela z jakimś kącikiem pod dachem, w razie załamania pogody. Mam upatrzone jedno miejsce, musimy się zebrać oblukać, dopytać i przede wszystkim spróbować czy dobre żarcie mają No ale jak pisałam - u nas to bardziej taka zwykła impreza niż wesele, będzie pewnie coś koło 50 osób (najbliższa rodzina i znajomi) więc sala weselna kompletnie się nie nada, wystarczy zwykła knajpa, byleby miała odpowiedni klimat.

Też tak uważam... paranoje się robią... niektórzy dwa lata wcześniej rezerwują

Plenerowe wesele... ekstra!

agu23gd znajdź inną makijażystkę, tak jak dziewczyny mówią

[dzika_kaka]

Napisane przez retiko

na chłopa -> chociaż pewnie teraz jesteś szczęśliwa, więc

A jaką masz dokładnie wizję?takie "stojące party" czy obiad?napisz proszę coś więcej

ale jednak makijaż jest naprawdę ważnym elementem wizerunku panny młodej, do tego zdjęcia..no i musisz czuć się piękna

No zakochana byłam strasznie bo to pierwsza miłość, 4 lata razem byliśmy, wspólne wchodzenie w dorosłość i mam sentyment do tych wspomnień ale dobrze się stało. Straszny lekkoduch to był, ja miałam kilka podejść do rozstania ale zawsze brakowało mi sił aż w końcu on to zrobił za mnie Na dobre wyszło bo teraz jest fajniej

W mojej wizji to jest tak, że po kościele przyjeżdżamy na miejsce, gdzie są stoły do siedzenia, na których są tylko napoje i kwiaty, bez winietek -każdy siada gdzie chce. Żarełko jest w formie szwedzkiego stołu, głównie jakieś zimne przekąski ale nie wykluczam ciepłych, bo to jednak przy alkoholu wskazane W formie ciepłego posiłku wymyśliłam pieczenie prosiaka. Potem tort i sru do domu. Bez zabawy całonocnej bo to nie dla mnie zupełnie. Poza tym mamy niespełna roczną córę i nie wyobrażam sobie tego bez niej. A - jeszcze jakiś kącik ze słodyczami/ciastami/kawą. W tle muzyka wybrana przez nas, bez zespołu i dj. Bez konkursów. I bez filmu. Zależy mi zdecydowanie bardziej na zdjęciach ale też nie wiem na ile nas będzie stać (w Wawie dobry fotograf to majątek, poza tym na ten termin pewnie wszystko porezerwowane :crazy)
Trochę się dygam, nie wiem czy to się sprawdzi, bo np. spora część rodziny tż jest spod Warszawy i są przyzwyczajeni do takich wielkich, przaśnych imprez typowych. Ale umówmy się - to nasza impreza i nie będziemy naginać naszych preferencji, żeby sprostać oczekiwaniom gości.

Absolutnie się zgadzam. Ja na przykład na pewno nie ucięłabym kosztów wesela poprzez samodzielne malowanie się, bo wiem, że czułabym się jak kupa i też pewnie od razu świeciła
Perfekcyjny makijaż to podstawa!

Napisane przez Waniliova

od początku stawialiśmy na skromne wesele, a ''bogatszą'' podróż poślubną

Też tak uważam... paranoje się robią... niektórzy dwa lata wcześniej rezerwują

Dokąd chcecie jechać?

Jest już wątek panien młodych 2016

[Waniliova]

Napisane przez dzika_kaka

Jest już wątek panien młodych 2016

Wiem, wiem...

Najważniejsze, że ta historia z byłym wyszła Ci na dobre ja miałam podobnie z moim - chciałam zerwać, ale nie miałam odwagi i on to zrobił byliśmy razem dwa lata

A dzisiaj mamy 2 rocznicę zaręczyn z TŻ

[morelle_]

Napisane przez Waniliova

Wiem, wiem...

Najważniejsze, że ta historia z byłym wyszła Ci na dobre ja miałam podobnie z moim - chciałam zerwać, ale nie miałam odwagi i on to zrobił byliśmy razem dwa lata

A dzisiaj mamy 2 rocznicę zaręczyn z TŻ

Gratuluję Ja na rocznicę zaręczyn siedziałam sama bo mąż był w Paryżu
Za to, ja mam jutro pierwszą rocznicę ślubu i marudzenia na tym wątku

Pamiętam jaka była przepiękna pogoda rok temu... leżał puszysty śnieg i cudownie świeciło słońce! A tutaj jest 8 stopni! Może to i lepiej bo przecież rocznicę spędzimy w Disneylandzie no, ale dziwnie tak

[Waniliova]

Napisane przez morelle_

Gratuluję Ja na rocznicę zaręczyn siedziałam sama bo mąż był w Paryżu
Za to, ja mam jutro pierwszą rocznicę ślubu i marudzenia na tym wątku

Pamiętam jaka była przepiękna pogoda rok temu... leżał puszysty śnieg i cudownie świeciło słońce! A tutaj jest 8 stopni! Może to i lepiej bo przecież rocznicę spędzimy w Disneylandzie no, ale dziwnie tak

W Disneylandzie... ale bosko! Zazdroszczę i gratuluję rocznicy

Mój narzeczony też zbytnio ciekawie się dzisiaj nie zachował i nie wiem jakie mamy plany na ten dzień

[dzika_kaka]

Napisane przez Waniliova

Najważniejsze, że ta historia z byłym wyszła Ci na dobre ja miałam podobnie z moim - chciałam zerwać, ale nie miałam odwagi i on to zrobił byliśmy razem dwa lata

Baby to jednak są głupie

[Waniliova]

Napisane przez dzika_kaka

Baby to jednak są głupie

Oj, są, są

[morelle_]

Napisane przez Waniliova

W Disneylandzie... ale bosko! Zazdroszczę i gratuluję rocznicy

Mój narzeczony też zbytnio ciekawie się dzisiaj nie zachował i nie wiem jakie mamy plany na ten dzień

Może się poprawi przed wieczorem

[Waniliova]

Napisane przez morelle_

Może się poprawi przed wieczorem

Oby

[KaKa2061]

A ja tak planuję zaoszczędzić:
- zaproszenia - chcę kupić na allegro, można dostać bardzo ładne nawet za 1zł/szt.
- brak przypinek dla gości, brak kotylionów.
- brak winietek, ustawienia stołów, menu na stołach, zawieszek na butelkach.
- suknia ślubna - będę polować na wyprzedaże lub wypożyczę.
- buty ślubne - też na allegro - jednak do tego to nie jestem jeszcze przekonana. :P
- welon - allegro.
- brak kamerzysty
- fotograf tylko na ceremonię i plener, na sali nie jest nam potrzebny.
- dekoracja sali - dekorację mamy w cenie no i sala jest ładna sama w sobie i nie wymaga dodatkowych ozdób.
- zespół góra 3 osobowy, wiadomo im więcej osób w zespole tym większa cena.
- samochód - nie wypożyczamy. Brat TŻta ma nowe wypasione autko więc pojedziemy nim, a jeśli chodzi o jego dekoracje to planuje zrobić sama.
- napoje i alkohole - hurtownia.

w tej chwili to wszystko, ale pewnie jeszcze coś dopiszę.

[cude]

Napisane przez KaKa2061

A ja tak planuję zaoszczędzić:
- zaproszenia - chcę kupić na allegro, można dostać bardzo ładne nawet za 1zł/szt.
- brak przypinek dla gości, brak kotylionów.
- brak winietek, ustawienia stołów, menu na stołach, zawieszek na butelkach.
- suknia ślubna - będę polować na wyprzedaże lub wypożyczę.
- buty ślubne - też na allegro - jednak do tego to nie jestem jeszcze przekonana. :P
- welon - allegro.
- brak kamerzysty
- fotograf tylko na ceremonię i plener, na sali nie jest nam potrzebny.
- dekoracja sali - dekorację mamy w cenie no i sala jest ładna sama w sobie i nie wymaga dodatkowych ozdób.
- zespół góra 3 osobowy, wiadomo im więcej osób w zespole tym większa cena.
- samochód - nie wypożyczamy. Brat TŻta ma nowe wypasione autko więc pojedziemy nim, a jeśli chodzi o jego dekoracje to planuje zrobić sama.
- napoje i alkohole - hurtownia.

My podobnie, ale chyba będzie kamerzsyta. Fotograf także na weselu.
Ciasta ze sklepu - na pewno będą jakieś promocje.
TŻ koniecznie chce winietki, więc zrobimy.
Dekoracje sali zrobimy samie.
Dekoracje auta może uda się od kogoś odkupić.

[KaKa2061]

Właśnie jeśli chodzi o ciasta to też mamy w cenie menu 4 rodzaje do wyboru 2 porcje na os.. Tort za dodatkową opłatą, ale tu muszę się temu przyjrzeć czy taniej wyjdzie mi zamówić w cukierni.

[ridja devojka]

Dziewczyny, czy któraś z was myślała o zamawianiu sukienki w internecie? Siostra mojego faceta kupiła kieckę tutaj klik, i jest zadowolona. Podobają mi się ich kiecki i są tanie. 2 dni temu zaczęłam przymierzać w kilku salonach i doprowadza mnie to do szału, wolałabym tego uniknąć. Trochę ryzyko, ale nie dość, że oszczędność to jeszcze wygoda.

Jak się zapatrujecie?

[Waniliova]

ridja devojka ja bym raczej przez neta sukni ślubnej nie kupiłam, ale jakbym się w jakiejś ''zakochała'' to nie wiem, może bym się skusiła zwłaszcza, jak ktoś tam kupował i jest zadowolony

[dzika_kaka]

Napisane przez ridja devojka

Dziewczyny, czy któraś z was myślała o zamawianiu sukienki w internecie?

Ja raczej tak będę kupować.
Akurat wczoraj znalazłam na allegro PRZEPIĘKNĄ suknię ślubną za 699 pln. i to jest jak na razie mój bezdyskusyjny typ. A na myśl o chodzeniu po salonach dostaję wysypki